ZZ opiniują a Komendant może zrobić co zechce.
Chodzi o to żeby jasne było komu takowa nagroda została przyznana...
Ja juz widziałem różne cuda.
Po dość dużym pożarze kamienicy nagrody otrzymali:
- d=ca akcji
- d-ca zastępu (czynny udział na pierwszej linii)
- kierowca drugiego wozu (na wniosek d-cy akcji w końcu był mu coś prywatnie winien)
- strazak ściągnięty z innego JRG lub Komendy z kamerą termowizyjną
- kierowca który przywiózł tego powyższego....
Reszta, widocznie się opierd...ła albo nie odegrała większej roli w działaniach gaśniczych....
Więc takie opiniowanie ZZ jest potrzebne choćby po to żeby wszyscy mogli ujrzeć jak to ktos sprytnie podzielił..... i nie wazne czy Komendant weźmie sobie opinie do serca czy tez nie....