Autor Wątek: Psycholog W Strazy Pozarnej  (Przeczytany 51075 razy)

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Psycholog W Strazy Pozarnej
« Odpowiedź #150 dnia: Luty 25, 2011, 11:21:49 »
Ciekawy artykuł w PP wraz z wykazem psychologów w KW i szkołach:

Cytuj
Psycholodzy w Państwowej Straży Pożarnej pracują już od siedemnastu lat. Początkowo zatrudnieni byli w Szkole Głównej Służby Pożarniczej i w nielicznych komendach wojewódzkich. Z upływem lat ich grono powoli rosło, wciąż jednak brakowało jednolitej strategii wykorzystania ich kompetencji na potrzeby krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego.

http://www.ppoz.pl/down/pwa/pwa111b.pdf

Offline Julie

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 50
Odp: Psycholog W Strazy Pozarnej
« Odpowiedź #151 dnia: Luty 25, 2011, 12:35:16 »
Dzięki bardzo ze ten materiał.
Właściwie to utwierdził mnie on w przekonaniu, że dąży się do rozwoju bazy psychologicznej i jest to dla mnie, nie da się ukryć, wiadomość dobra, Panowie.
Nurtuje mnie jedno, jakie zwykle jest odczucie strażaka po takiej rozmowie? Bo pewnie, każdy z zawodowców na tym forum jakąś tam rozmowę z psychologiem przeszedł.
Może po prostu psychologowie, z którymi mieliście kontakt podchodzą do wszystkiego w nieodpowiedni sposób? Chodzi mi głównie o bardziej osobiste doświadczenia, a mniej ogólne teorie.
Jesteście w stanie mi jakoś pomóc? ;)

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Psycholog W Strazy Pozarnej
« Odpowiedź #152 dnia: Maj 13, 2011, 16:20:01 »
fragment wiekszej całości, ale ten akurat bardzo związany z tym wątkiem - polecam wszystkim uczestnikom tej dyskusji:
http://www.youtube.com/watch?v=mJbuXC7YVxs&feature=related

Offline Julie

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 50
Odp: Psycholog W Strazy Pozarnej
« Odpowiedź #153 dnia: Styczeń 19, 2015, 23:51:03 »
Postanowiłam odświeżyć wątek. ;)
Teraz już oficjalnie, jest duża szansa, że zdobędę dyplom psychologa, ponieważ jestem już bliżej niż dalej.
Co więcej jestem na etapie wyboru tematu mojej pracy magisterskiej i właśnie dlatego postanowiłam odświeżyć wątek. Wstępny plan to debriefing założenia teoretyczne a faktyczne zastosowanie.
Byłabym Wam wszystkim niezwykle wdzięczna za jakiekolwiek refleksje na ten temat.
Co więcej, jestem jeszcze na etapie idealizmu życiowego - to fakt, ale nie chciałabym, żeby to była zupełnie pusta i pozbawiona sensu praca tylko dla samego faktu obrony. Chciałabym móc praktycznie wykorzystać jakoś pozyskane w ten sposób informacje, nawet jeśli nie w mundurze, to już na pewno w zakresie szeroko rozumianej interwencji kryzysowej.

Pomożecie? :)

Offline Levy

  • Per aspera ad astra
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.477
Odp: Psycholog W Strazy Pozarnej
« Odpowiedź #154 dnia: Styczeń 20, 2015, 00:58:12 »
No tak, ale czego oczekujesz?
Wpływ dowódcy jako twórcy karności jest przodujący. Gdy dowódca ma powagę wynikającą ze stopnia i stanowiska, a ponadto dużą wiedzę i umiejętność pracy, wówczas jego wpływ działa tak silnie, że każdy podwładny uważa podporządkowanie się mu za samo przez się zrozumiałe.