Warunki techniczne
§ 259. 1. Podłogi podniesione o więcej niż 0,2 m ponad poziom stropu lub innego podłoża powinny mieć:
1) niepalną konstrukcję nośną oraz co najmniej niezapalne płyty podłogi od strony przestrzeni podpodłogowej, mające klasę odporności ogniowej co najmniej R E I 30, a w budynku wysokościowym (WW) lub ze strefą pożarową o gęstości obciążenia ogniowego ponad 4.000 MJ/m2 oraz w strefach pożarowych ZL II - co najmniej R E I 60,
2) przestrzeń podpodłogową podzieloną na sektory o powierzchni nie większej niż 1.000 m2 przegrodami o klasie odporności ogniowej co najmniej E I 30, a w budynku wysokościowym (WW) lub ze strefą pożarową o gęstości obciążenia ogniowego ponad 4.000 MJ/m2 - co najmniej E I 60.
2. Przewody elektroenergetyczne i inne instalacje wykonane z materiałów palnych, prowadzone w przestrzeni podpodłogowej podłogi podniesionej, wykorzystywanej do wentylacji lub ogrzewania pomieszczenia, powinny mieć osłonę lub obudowę o klasie odporności ogniowej co najmniej E I 30, a w budynku wysokościowym (WW) lub ze strefą pożarową o gęstości obciążenia ogniowego ponad 4.000 MJ/m2 - co najmniej E I 60.
3. Na drogach ewakuacyjnych wykonywanie w podłodze podniesionej otworów do wentylacji lub ogrzewania jest zabronione.
§ 260. ust 2. W pomieszczeniach stref pożarowych ZL II, pomieszczeniach magazynowych oraz w pomieszczeniach z podłogami podniesionymi, stosowanie wykładzin podłogowych łatwo zapalnych jest zabronione.
Z tego co pokazałeś na rysunku, sklejkę należy zabezpieczyć do niezapalności , czyli zrywamy wykładzinę. Pamiętać trzeba, że do niezapalności zabezpieczyć można tylko takie elementy drewniane, które posiadają odpowiednią grubość. Ja spotkałem się ze środkami które zabezpieczają do tego stopnia palności elementy drewniane o grubości minimum 20 mm.
Poza tym zabezpieczanie wykładziny do trudnozapalności to sposób na krótką metę, po jakimś czasie trzeba czynność powtórzyć.