Światła braci strażacka z dostępem do internetu i innych cudów techniki zgadzam się z Wami w całej rozciągłości ale chciałbym zauważyć, że bardzo wiele jednostek nie ma tak dobrze. Dużo jednostek jest zarządzana przez "wcześniej urodzonych" dla których pojęcie ubrania bojowego to czysta abstrakcja i przyjmują za dobrą monetę wszystko co im się podsunie, byle by było podobne do tego co ma "zawodówka". Porozglądajcie się po sklepach i popytajcie udając niezorientowanego - zobaczycie, że dostaniecie ofertę na ubrania "dla strażaków ochotników" za 550 zł. Szczerze to już wolę, żeby tacy szacowni prezesi kupili swoim strażakom nawet ubrania ze związku niż właśnie takie wynalazki.
Inna sprawa to oczywiście dotacje uzyskiwane za pośrednictwem związku - puki nie będzie wyraźnej możliwości czy nawet obowiązku, żeby jednostki OSP rozliczyły się z tych dotacji przedstawiając wyniki konkursu ofert, będzie wygrywał drogi sklep związkowy. W przypadku gdy zakupy realizuje osoba z gminy to interesuje ją papier czyli dopuszczenie danego sprzętu i cena. Przykładowe ubranie z atestem za 800 zł jest nie do przebicia.
Jeśli się zmienią te zasady to możliwe, że też będzie wygrywał sklep związkowy ale będzie już tańszy i będzie oferował to czego będziemy potrzebować a ja nie będę tak mocno klął, że prezes bez porozumienia ze mną zakupił mi koszarówkę w której co 15 minut rozpinają się szelki.
Przypominam, że na dzień dzisiejszy dotowane zakupy są dość niejasno określone:
http://www.zosprp.pl/?q=node/458. Mam dokumenty i zarządzenia sprzed kilku lat, gdzie zasady zakupów były opisane tak jak by to wynikało z logiki - czyli dotacja z wysokością kwoty przyznana dla OSP, OSP realizuje zakup zgodnie z PPZ i rozlicza się ale jakoś nie bardzo słyszałem, żeby ktoś z tego korzystał a zapisy zniknęły ze stron związku albo są bardzo trudne do wykopania.
@kwas tu masz jakieś sprawozdania:
http://www.zosprp.pl/?q=node/343