Autor Wątek: ćwiczenia w odo  (Przeczytany 2114 razy)

Offline tomek7826

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 171
ćwiczenia w odo
« dnia: Marzec 01, 2009, 19:19:20 »
w jaki sposób przeprowadzacie ćwiczenia w odo? :)  :straz:
wewnętrzne :)

chodziło mi bardziej o ćwiczenia w budynkach..
« Ostatnia zmiana: Marzec 01, 2009, 20:17:11 wysłana przez tomek7826 »

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.956
    • JRG SGSP
Odp: ćwiczenia w odo
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 01, 2009, 20:13:57 »
Tak jak każde inne tylko że na plecy zakłada się aparat na na twarz maskę  :fiuu:

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: ćwiczenia w odo
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 01, 2009, 20:20:29 »
polecam się skontaktować z kolegą sheldonem, u niego niedawno przeprowadzali takie ćwiczenia, myślę że pomoże:)

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline hubert17

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 375
Odp: ćwiczenia w odo
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 01, 2009, 21:00:57 »
ogolnie jak ja mialem cwiczenia w aodo w osp to strazacy z psp zadymili nam kilka pomieszczen trzeba bylo odnalesc poszkodowanego,no a pozniej maly rozruch w aparacie tzn przysiady,rozwijanie lini ,bieg z R1 na 100 m i takie tam szlo sie spocic

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: ćwiczenia w odo
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 01, 2009, 21:35:06 »
Ale w ćwiczeniach z użyciem AODO trzeba pamiętać o tym że jest zakazane stosowanie ćwiczeń na czas (nie wolno stosować kryterium czasowego).
A poza tym ćwiczyć można z każdym sprzętem tylko tyle że zakładasz aparat na plecy.
Zadymiać pomieszczeń nie warto, lepiej przysłonić szkło maski uformowanym do kształtu ciemnym kartonem i ćwiczyć poruszanie się na kolanach w pomieszczeniu w celu znalezienia poszkodowanego (dla ułatwienie biorąc np ze sobą linię z węża).
 pozdr
EGO = 1 / wiedza

Offline Sajmonowski

  • World Citizen. Son of Man. A Moving form of dust.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 679
  • Strażaku - ratuj się sam!
    • Grupa Szybkiego Reagowania
Odp: ćwiczenia w odo
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 01, 2009, 22:20:55 »
do zakrywania wizjerów polecam ochraniacze szpitalne na obuwie, super sprawnie i szybko mozna nakładać i zdejmować, aczkolwiek nie pasuje do wszystkich typów masek ze względu na niektóre mocowania (mocowanie maski do hełmu). Najpierw gruntowne wprowadzenie teoretyczne w tym budowa i parametry, czasem jeszcze "oswojenie" tj. kilka rundek "na sucho", a właściwe ćwiczenia to komora (jedna i druga ze znanych wam ;) ) zadymione parafiną pomieszczenia albo podpalona piwnica (mamy taką do dyspozycji).
Pzdr
Zawsze ćwicz tak, jakby od tego zależało Twoje życie. Bo zależy!

www.cfbt.pl

Offline darek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 319
Odp: ćwiczenia w odo
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 01, 2009, 22:22:08 »
To w aparacie biega się??? Chyba tylko w Polsce...

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: ćwiczenia w odo
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 02, 2009, 00:18:27 »
polecam się skontaktować z kolegą sheldonem, u niego niedawno przeprowadzali takie ćwiczenia, myślę że pomoże:)

Myślę, że kilku innych kolegów również może odpowiedzieć na to pytanie. U mnie takie ćwiczenia odbywają się bardzo często, np. prawie codziennie od 2 tygodni;)

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Sajmonowski

  • World Citizen. Son of Man. A Moving form of dust.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 679
  • Strażaku - ratuj się sam!
    • Grupa Szybkiego Reagowania
Odp: ćwiczenia w odo
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 02, 2009, 07:27:49 »
@tomek7826
skoro szukasz pomysłów to podsunę ci jeden, koledzy z jednej z południowych KP uwiecznili takie ciekawe ćwiczenia w ramach wspólnej zajawki na ratowanie strażaków. Dotyczyło orientacji po odcinku. W pustym garażu (najlepiej, względnie na zewnątrz) rozwinięto parę odcinków (najlepiej szczelne wybrać hehe) i nawodniono (bez utrzymywania ciśnienia tłocznego na pompie). Kiszki zwinięto trochę w makaron, wraz z kilkoma krzesłami, paletami i co tam jeszcze, przez beczkę, rurę też można przeciągnąć. Poza tym linia przecinała się w kilku miejscach. Strażak z zakrytym wizjerem miał za zadanie opuścić "strefę" po odcinku, w praktyce oznaczało to, że gdyby na chwilę wypuścił go z rąk, to istniało b. duże prawdopodobieństwo, że się zgubi (w niektórych miejcach, gdzie było naplątane, oczywiście wszystkie przedmioty nie są w jednym miejscu a rozłożone po trasie przemieszczania). Więc łapał na wejściu odcinek w dłoń i przemieszczał się śledząc ten odcinek. Czasem wychodzą ciekawe kombinacje i zaplątania i to bez jakiegoś szczególnego plątania, bo strażak po prostu nie widzi co robi  :wall: dodatkowo w jakimś miejscu, np słupie (zaraz powiem dlaczego) można zarzucić mu na butlę pętlę od góry (z linki zrobić) a linkę mieć gdzieś zakotwiczoną (np słup, coś pewnego, żeby nie wyrwał, nie polecam rynny  ^_^ ) Strażak musi wtedy tak manewrować, żeby się uwolnić. Można też na pewnej wysokości podwiesić linki rozciągnięte w poprzek trasy przemieszczania, powiedzmy na wysokości 40-50 cm (można przybić je do konstrukcji zbitej z desek własnym nakładem) Różne linki będą w różnym stopniu luźne, poza tym można je dawaqć nie równo w poprzek a trochę na skos - tworzy to taką małą pajęczynkę, która lubi łapać za butlę ODO a czasem i za kończyny ;) To ostatnie nie musi dotyczyć orientacji po odcinku, bo to byłoby za trudne - strażak zazwyczaj musi puścić trzymane przedmioty, żeby wypłatać się z takiego spaghetti  :straz:

Mam nadzieję że coś pomogłem, pzdr


@zero-11
Cytuj
Wiadomości: 666
  :wacko:
Zawsze ćwicz tak, jakby od tego zależało Twoje życie. Bo zależy!

www.cfbt.pl

Offline tomek7826

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 171
Odp: ćwiczenia w odo
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 03, 2009, 21:05:51 »
o takie odpowiedzi mi chodziło :) na pewno się przydadzą :)

pozdrawiam