Autor Wątek: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji  (Przeczytany 4245 razy)

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« dnia: Luty 16, 2009, 18:47:30 »
Mam taki problem. Niedawno wprowadzono u mnie odpłatność za wyjazdy do akcji i za szkolenia prowadzone przez PSP (tzw. ekwiwalent). I tu zrodził się pewien problem, a mianowicie: jak rozwiązać problem ewentualnego konfliktu pomiędzy osobami mającymi dużo wypracowanych godzin, a osobami mającymi niewiele takich godzin? Wiadomo że:
1) Różnice będą zawsze, bo jeden mieszka daleko, drugi blisko. Jeden pracuje daleko, drugi na miejscu itp.
2) W przypadku wyjazdów "pilnych" trzeba wyjechać jak najszybciej, więc kto pierwszy ten jedzie, z uwzględnieniem posiadanych kwalifikacji (dowódca musi jechać, nawet jeśli przybył ostatni, ale jest jedynym dowódcą)
3) Są wyjazdy planowane lub nie wymagające wyjazdu natychmiastowego.

Czy macie jakieś pomysły jak rozwiązać problem w przypadku sytuacji 3).
Wstępna moja myśl:
a) prowadzić listę godzin za ostatnie np. 6 miesięcy (wiem, że to już może samo w sobie rodzić problemy, bo nie wszystkim się to spodoba)
b) napisać regulamin, który określi jakiś mechanizm wyrównywania różnic (ten co ma bardzo mało, powinien mieć czasami pierwszeństwo przed kimś, kto ma bardzo dużo)
c) czy w tym regulaminie uwzględniać godziny ewentualnych szkoleń czy nie?

Macie jakieś pomysły? Ja już napisałem wstępną wersję takiego "regulaminu", ale może najpierw wypowie się ktoś, kto już miał podobny problem.
Temat jest trudny, przynajmniej ja tak uważam, ale wychodzę z założenia, że najgorszym rozwiązaniem jest pozostawienie go samemu sobie, bo prędzej czy później pojawią się konflikty.



Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Siedemsetter

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 656
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 16, 2009, 18:52:15 »
niech każdy zrzeknie się pieniędzy na rzecz jednostki i tyle... przynajmniej u nas tak jest i o całym ekwiwalencie wszyscy już dawno zapomnieli
"Cóż może być piękniejszego nad człowieka rycerskiego?..."

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 16, 2009, 18:52:51 »
niech każdy zrzeknie się pieniędzy na rzecz jednostki i tyle... przynajmniej u nas tak jest i o całym ekwiwalencie wszyscy już dawno zapomnieli

Nie o to pytałem, choć można to rozważyć w przypadku kompletnego braku możliwości dojścia do porozumienia... ale nie o to pytałem.

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline daniel5500

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 16, 2009, 19:28:01 »
Kolego jeżeli w waszej jednostce jest tak dużo chętnych do wyjazdów to według mnie to musicie pewne sprawy dogadać między sobą, a jakieś regulaminy mogą doprowadzać tylko do konfliktów. nie wiem jak to jest u was ale według mnie dowódca powinien rozstrzygać takie problemy. Każda akcja jest inna więc różne osoby w zależności od kwalifikacji mogą się wykazać.wiadome że każdy by chciał jechać ratować ludzkie życie ale jeśli zastęp liczy 6 osób to nie może jechać 20. uważam że najlepiej się umówić że pierwszych 6 się zbiera i wyjeżdżają a następni to już według potrzeb.sam mieszkam 3km od remizy i przeważnie dojeżdżam własnym samochodem bo nie zdążę na 1 zastęp ale miejsce dla mnie czeka zawsze. pozdrawiam

Offline matthus

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
  • OSP Kończyce Wielkie
    • OSP Kończyce Wielkie
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 16, 2009, 19:31:20 »
nie rozumie... jest wyjazd alarmowy, to jedzie ten kto jest szybciej... gdzie tu znaleźć czas na ustępowanie miejsca, jakieś pierwszeństwa itp sprawy... a co do dowódcy niewierze ze nie będzie żadnego podczas alarmu... a jeśli chodzi o naczelnika zawsze może dojechać... a co do ekwiwalentu u nas tez każdy zrzeka się go na rzecz straży i problemów niema

Offline daniel5500

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 16, 2009, 19:36:55 »
podzielam kolego Twoje zdanie kto pierwszy ten lepszy bo czas się liczy a nie tam jakies regulaminy i takie tam pierdoly jak kolega pisze, nie wiem oni się licytują między sobą kto ma jechać jakieś godziny liczą? kto przybiegnie to się ubiera i jedzie

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 16, 2009, 20:01:48 »
Nic nie kumacie, albo nie czytacie ze zrozumieniem (najpewniej i to i to). Napisałem jak byk, że przy wyjeździe alarmowym do pilnej rzeczy jedzie ten kto pierwszy i kropka. Ale są jeszcze wyjazdy do os/szerszeni o których wiadomo czasami dzień wcześniej. Są wyjazdy do palącej się od trzech godzin trawy, gdzie pół minuty opóźnienia nie robi różnicy.

Czytajcie ze zrozumieniem.

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Pumba

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 234
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 16, 2009, 21:15:12 »
No ale jak są wyjazdy planowane to uzbierać dwa samochody ludzi i jazda;) następny taki planowany wyjazd to inna obsada;)
Xyz

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 16, 2009, 21:22:50 »
Ta.... i w dwunastu jechać do gniazda os? Prosiłbym jednak o rozsądniejsze odpowiedzi.

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Fredek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 16, 2009, 21:27:13 »
@WITOLD ja proponuję Wam podzielić jot na sekcje (zastępy) i wprowadzić zmiany (grafik): dzienne, tygodniowe, ranne, popołudniowe, nocne itp.. jak lepiej pasuje, z obowiązkiem stawienia się w razie alarmu lub zapewnienia zastępstwa. Nie wiem ile macie wyjazdów, sprawiedliwie i tak nie będzie, bo być nie może, ale będzie porządek i obsada.
« Ostatnia zmiana: Luty 16, 2009, 21:30:45 wysłana przez Fredek »

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 16, 2009, 21:43:06 »
Jeśli jest tak dużo chętnych to proponuje wprowadzić coś a'la podział bojowy. Sporządzić ( z wyprzedzeniem) grafik dyżurów z którego będzie wynikało kto danego dnia jest przewidziany do wyjazdu. Może to być zmieniane wg waszego uznania ( dobowo,tygodniowo , czy jak tylko Wam pasuje), ważne jest jedynie aby każdy wiedział wcześniej że danego dnia ma obowiązek wyjazdu. Jeśli będzie wyjazd to będzie wiadomo kto ma jechać , jeśli nie będzie to nikt nie powinien mieć pretensji bo dany dzień był mu wyznaczony znacznie wcześniej. 
Ważne jest to, aby wyznaczać porównywalne osoby na porównywalna ilość czasu owego dyżuru.
 
 Oczywiście  jest z tym sporo "zabawy" ( bo trzeba uwzględniać różne funkcje w OSP, ale tez sytuacje życiowe strażaków itp), ale po uwzględnieniu specyfiki danej jednostki i upływie jakiegoś czasu, można to dopracować aby były dodatkowe plusy - mam tu na myśli sytuacje że zawsze jest zapewniona obsada, ale równocześnie każdy wie kiedy może sobie "wyluzować".     

 PS. Widzę że pomyśleliśmy z Fredkiem o tym samym, w tym samym czasie ;)

Offline salfk

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 418
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 16, 2009, 22:56:55 »
A my to rozwiązaliśmy inaczej. Też był zawsze problem (choć ekwiwalentu nikt w życiu złotówki nie widział i nie zobaczy, bo go nie ma), bo wszyscy chcieli jechać, a wiadomo nikt nie bedzie wisiał na telefonie przez godzinę, aby do wszystkich zadzwonić. Są po prostu włączane pagery i sms'y i po krzyku. Kto się pojawi to jedzie. Też decyduje kto pierwszy ten lepszy. A jak ktoś jest chętny to niech jedzie swoim autem. Ostatnio tak mieliśmy z plamą oleju. SRt pojechało nas 4 (po co więcej do oleju), a na miejscu było łącznie 13 (wyjazd po około 5-6 minutach). Ten akurat spawał, to dokończył i przyjechał, ten cement nosił, skończył przyjechał itd.

Offline prezi0

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 147
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 16, 2009, 23:49:34 »
Podział odpada, bo na co taki podział jak szerszenie przypadną 3 razy z rzędu na 1. zmianę. Tu nie chodzi o to, aby zapewnić pełną załogę, tylko zaangażować tych druhów, co nie mogli wcześniej się częściej wykazać (a chcieli). Zasada "kto pierwszy ten lepszy" też nie we wszystkich jednostkach jest dobra. Tam gdzie jest różnorodność pierwszej szóstki, sprawdzi się to. Co zrobić, jak 6 razy z rzędu jadą 3 te same osoby. Rozumiem, że nie chodzi o takie wyjazdy typu szerszenie, bo osoba planująca zbiórkę (zwykle naczelnik) może zastanowić się nad tym kogo wybrać. Problem chyba jest wtedy, gdy jest np. plama oleju. Zbiega się na alarm te 12 osób. Na spokojnie można się ubrać. Wiadomo, można się dogadać, ale ta osoba co zwykle nie zdąży, np. jakiś młody, nieśmiały ratownik, nie odezwie się. Gotuje się w sobie, ma żal, że znów nie pojedzie (lub nie zarobi). I dziwimy się potem, że młodzi odchodzą. Raz na rok jedzie do akcji. Chce, a nie może.
Pomysł (może i kiepski) : Sporządzać co jakiś czas tabelę: 1. rubryka - osoby na akcji, 2. osoby co się nie załapały. Jak przyjdzie do wyjazdu, o którym mowa, dowódca patrzy sobie na listę i daje pierwszeństwo tym, co są aktywni-"małojeżdżący". Czekam na uwagi i nowe pomysły.

PS. Kiedyś mieliśmy pożar. Jest komplet, ale nie ma kierowcy. Wpada do remizy sekretarz i wyrzuca z wozu młodego ratownika. Mało co się nie pobili. Moralnie sekretarz bardziej zasłużony, no ale zasada kto pierwszy ten lepszy. Młody przecież kiedyś musi się nauczyć. W każdym razie regulamin przydałby się. Myślałem nad tym kiedyś długo. Nic ciekawego, co by rozwiązało konflikty, nie wymyśliłem. Czekam na propozycję Witolda. Ćwiczenia można dopisać, wyszczególnić, np. osoby, które były co najmniej na 3 z 6 organizowanych ćwiczeń.
« Ostatnia zmiana: Luty 16, 2009, 23:56:06 wysłana przez prezi0 »

Offline norbertkazik

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 177
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 17, 2009, 11:35:33 »
Witold.
Ewidentnie masz problem tylko nie rozumiem o co tobie chodzi w punkcie 3 bo dla mnie w straży pożarnej OSP wyjazd planowany to usługa za którą bierze się zapłatę a nie wydaje mi się że istnieje coś takiego w straży pożarnej jak interwencje nie wymagające wyjazdu natychmiastowego jak to napisałeś.Wyjazd planowany już wyżej napisałem jak ja to rozumiem a co do drugiej części pytania w punkcie 3 to napiszę tylko że do pożaru śmietnika wyjadę w czasie 7 minut ale jeżeli będzie to pożar domu bądź wypadek to wyjadę w 4 minuty.A teraz co do płatności za wyjazdy te planowane jak to nazwałeś to stawkę do zapłaty ustala się zależnie od tego co i jak długo robisz bynajmniej tak w mojej jednostce jest przyjęte,a co do płacenia za wyjazdy do akcji to wspólnie zdecydowaliśmy że nie będziemy brać pieniędzy gdyż moja jednostka ma rocznie ponad 400 wyjazdów i opłacenie ratowników w skali roku to kwota około 60 tyś.Oczywiście w świetle prawa wygląda to nie legalnie ale możliwe do zrealizowania wystarczy tylko że każdy członek na piśmie potwierdzonym przez notariusza-prawnika zrzeknie się pieniędzy na rzecz OSP i sprawa załatwiona.W zamian za to organizujemy sobie wspólne zabawy i spotkania rodzinne przy grilu.I sprawa kłótni co do pieniędzy za wyjazdy rozwiązana.
Pozdrawiam.
Bóg stworzył mnie po to abym pomagał bliźnim nawet za cenę własnego życia

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 17, 2009, 12:38:26 »
Złotego środka nie wymyślicie , zawsze będą kontrowersje i problemy .

U mnie jeździ się według listy kwalifikacji i funkcji . A fizycznie do czasu uzyskania pełnej obsady lub czasu gotowości  max. 5 min. Ale dla niektórych to może również nie jest sprawiedliwe , ale niema złotego pomysłu .

Znam natomiast jednostki gdzie jest tylu strażaków że są dyżury „zapisy na pierwszy zastęp itd.” W innych niema żadnego schematu .

Pozdrawiam MIKO

Offline norbertkazik

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 177
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 17, 2009, 13:56:38 »
MIKO
Masz rację złotego środka nie znajdziemy ale wydaje mi się że rozwiązanie w naszej jednostce jest nie napiszę najlepsze ale dobre na pewno.

Pozdrawiam
Bóg stworzył mnie po to abym pomagał bliźnim nawet za cenę własnego życia

Offline KRZYSZTOF123

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
    • OSP WAKSMUND
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 18, 2009, 11:29:55 »
Amy pieniędzy nie pobieramy tylko idą na na naszą jednostkę i żadnego konfliktu nie ma .U nas wszyscy strażacy zgodnie twierdzą że strażak ochotnik to ochotnik a nie zawodowy po prostu podtrzymujemy tradycje. :straz:

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Płatne wyjazdy a pierwszeństwo wyjazdu do akcji
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 18, 2009, 11:32:12 »
Amy pieniędzy nie pobieramy tylko idą na na naszą jednostkę i żadnego konfliktu nie ma .U nas wszyscy strażacy zgodnie twierdzą że strażak ochotnik to ochotnik a nie zawodowy po prostu podtrzymujemy tradycje. :straz:

Tylko to nie jest odpowiedź za zadane przeze mnie pytanie.

Podsumowując: dzięki za odpowiedzi. Dochodzę do wniosku, że, jak pisał MIKO, złotego środka nigdy nie będzie.

Na tym pozwolę sobie zamknąć dyskusję.

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl