OOO!!!
Nie zgadzam się z Tobą SenseY
! Jaki błąd?? Facet zachował się jak najbardziej przytomnie!!
Niby co, przypadkowy klient stacji benzynowej zamiast ratować miał biegać po stacji i szukać koca
?? On ściąga koszulkę i ratuje płonącego faceta!!! Pamiętaj, że na filmie masz do czynienia z cywilami, nie raz w akcji widziałem jak „durnowaci” cywile pchają się i próbują robić z siebie bohaterów
. Ratować auto?? A niby jak?? Gaśnicą?? Niedoświadczony?? Jedyne co mogli zrobić, to ratować faceta i uciekać
!!! Stary, gdybyśmy my się tam znaleźli (dwóch wariatów) pewnie jeden z nas usiadł by za kierownicą płonącego auta, a drugi by go pchał by odstawić go poza teren stacji, hehehe
, ale nie wymagaj tego samego od zwykłych ludzi, nie każdy myśli tak jak my.