Moi drodzy, jak wyglada sprawa z piankami poliuretanowymi? Chodzi mi o to, czy sa to materialy palne? Z tego co mi wiadomo na ten temat to pod wplywem ognia pianki te topia sie, w zwiazku z tym wydzielaja sie dymy, gazy itd. Moim zdaniem zakwalifikowalam bym to do materialow palnych, chcialabym jednak uslyszec wasza opinie na ten temat.
W moim przypadku te pianki skladowane sa na hali produkcyjnej - m.in. przy drogach ewkauacyjnych. Wydaje mi sie ze jezeli to materialy palne to nie powinno ich byc na/przy drodze ewakuacyjnej... W tym momencie droga ewak. powinna zostac wydzielona sciankami spelniajacymi odpowiednie REI.