To co powiem, może nie jest miłe i przyjemne, ale prawdziwe. W innych wioskach jesteśmy postrzegani jako zawodowcy (taką opinię już nie raz słyszałem, że o przyjechała Zawodowa Straż Pożarna). Opinia się zrodziła się może przez to, że od nas wszyscy zawsze są w pełni ubrani, a i nie raz jesteśmy w innych wioskach przed miejscową OSP.Ogólnie jesteśmy bardzo cenieni na terenie naszej i sąsiedniej gminy. Miejscowi maja znacznie gorsze opinie, że to pijaki itp. Gorzej wypadamy we własnej miejscowości. U nas wszyscy widzą tylko remizę i możliwość organizacji wesel, a raczej braku takiej możliwości. Dokładniej mówiąc miejscowi mają wieczne ale, że remizę trzeba zapisać no mniej więcej na rok - półtora do przodu. Poza tym wszyscy by chcieli, żeby cena była przez pół albo i za darmo dla miejscowych. Poza tym wszystkich chyba boli kasa, która jest właśnie z wynajmu remizy. Nikt nie widzi, że rok rocznie kupuje sie sprzętu ratowniczo - gaśniczego za kilkanaście - kilkadziesiąt tysięcy zł. Wszyscy myślą, że wą to 50 zł tak jak na targu kosztuje.
Podsumowując na opinie nie narzekamy. Oby się tak trzymało.
