Podejrzewam, że kolega jest zatrudniony na stanowisku "starszy technik" (podoficerskie) natomiast faktycznie pełni obowiązki "dyżurnego operacyjnego" i zajmuje ten etat.
Punkt regulaminu rzeczywiście jest sformułowany nieprecyzyjnie, chodzi o to, żeby kandydat był przynajmniej przez dwa lata na stanowisku podoficerskim a nie przewidziano, że nie-aspirant może być na stanowisku aspiranckim.
Niemniej raczej nie widzę tu problemu.