Autor Wątek: Recertyfikacja Rat-med  (Przeczytany 71965 razy)

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #125 dnia: Grudzień 08, 2007, 00:47:06 »
to ze doszedlem do zlych wnioskow to oczywiscie twoje zdanie co nie oznacza ze tak jest.
a twoje zdanie niestey zostalo wypowiedziane na zbyt pochopnym zapoznaniem sie z moja wypowiedzia.
otoz drogi Miko- ja nie jestem przeciwnikiem wytycznych, wrecz przeciwnie, jestem ich oredownikiem.
za to  jestem przeciwnikiem krzyczenia, ze jak cos nie jest zgodbne  z ERC to jest zle.
a juz najwiekszym jestem przeciwnikiem osob, ktore duza gadaja o wytycznych erc 2005 ale ich nie przeczytali i jedyne co wiedza, to fakt ze ejst 30:2.

oto koledzy, powtorze to po raz ostatni zanotujcie to sobie w glowach
ERC 2005 nie zwalnia z uzytecznosci i jakosci wytycznych erc 2000, co lepsza ! one wrecz zachecaja do stosowania wytycznych 2000 bez stosownego przeszkolenia z tymi z 2005.
a KSRG glupie nie jest, ma swoje wytyczne i bardzo dobrze- i kazdy strazak ma obowiazek je stosowac. i nie wlebiac sie w to, ze w jakies ksiazce cos napisano inaczej.

PONADTO
w specyfice dzialani sluzb ochrony ppoz nawet korzystniejsze jest 15:2 poniewaz zwalcza jedna 4h- hipksje poprzez zwiekszenie ilosci wdechow z100% tlenem.
dodatkowo !
ratownicy KSRG uczeni sa prowadzenia w dwie osoby rko co oznacza ze sa sprawni, zgrani i beda rekompensować  teoretyczna strate cisnienia wiencowego.

Cytuj
I tyle w temacie – może to nie problem , większość w KSRG i tak już stosuje 30:2 by choćby unikać dyskusji z ZRM dla czego jest tak jak jest ale wypadało by już zrobić z tym porządek byśmy na ludzi wyglądali  angry
oczywiscie- wszystkie zrm stosuja njuz nowe wytyczne a szczegolnie robia rko 30:2 po intubacji :D

Cytuj
straz pozarna do sluzba przeznaczona do ratownictwa medycznego ( m.in do tego ) i wszsytko co zaleca ERC nie koniecznie musi byc stosowane przez straz,

poza tym =-TO SA TYLKO WYTYCZNE, zaleca sie ich stosowanie ale nikogo do nich nie zmusza.
sa jeszcze inne religie niz ERC

jesli o to ci chodzilo miko to mialem na mysli, ze to KSRG nie musi sie stosowac do wytycznych ERC tworzac swoje wlasne standardy. kazdy ratownik ma psi obowiazek stosowac sie do wytycznych ktore narzuca mu pracodawca.

ciekawe ze do urazowki malo kto sie czepia...a standrd BTLs jest ...
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2007, 00:49:14 wysłana przez bulon »
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #126 dnia: Grudzień 08, 2007, 01:09:23 »
No bulon wszystko się zgadza poza paroma szczegółami bezpośrednio z pola walki .

Choć by takim że Ratownikom Medycznym  z ZRM nie koniecznie zawsze wychodzi intubacja , a może częściej nie wychodzi niż wychodzi i co wtedy – będziemy sobie udowadniać które „H” jest ważniejsze i czy lepiej 15:2 , czy 30:2 ???

Pomijam że ulica i człowiek to nie fantom i sala wykładowa i czy te 100 % tlenu uzyskasz i ten zespół jest tak zgrany to ja nie wiem , może bazując najpierw na twoim przykładzie i bałaganie w wytycznych , kłócić się zacznie czy będzie to 15:2 czy 30:2 – gdzie ręce ułożyć , kiedy i czy tętno zbadać itd. itd   
 
No Bulon nie może tak być !

Pozdrawiam MIKO

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #127 dnia: Grudzień 08, 2007, 21:08:48 »
Kilka uwag:
1/. ERC juz w styczniu 2006 wydała text, że nowe wytyczne nie anulują starych i że w ogóle to kierownik medyczny danej instytucji może wprowadzić własne, uzasadnione pragmatyką zasady,  itp.... - bo kilku nadgorliwych pisało donosy, że ktoś masował 15:2 !!!!. Tak, że nie jest to prawo o charkterze obligatoryjno-konsekwencyjno-karnym, ale silne zalecenie, które szanujemy, ale z zastrzeżeniami
2/. Za komendanta Suskiego koordynatorzy rat med PSP, WOPR, GOPR , LPR  spotkali się w KG PSP Z Prof Gaszyńskim  wydając komunikat, że jest propozycja nowych procedur 2 a i 2 b - co miało trafić do wszystkich JRG (?) , żeby PSP nie była za bardzo z tyłu. Wydźwięk miał być taki, że chociaż Wytyczne ratmed  PSP mówią 15:2, to jak strażak będzie dawał 30:2 i przełożony wytknie mu niezgodność z obowiązującymi wytycznymi Komendanta Głownego, to lekarze - koordynatorzy będą go bronić ( tego strażaka) na płaszczyźnie merytorycznej.... proszę się nie dziwić, bo jest to wszak kraj odwrotny...
3/. Nasze propozycje są chyba bliższe polu walki, np. proponujemy 5 cykli, a nie 2 minuty, zakończenie cyklu masażem kl. pierś, a nie oddechami, u nas nie ma zadławienia, masażu nadgarstkami itp.....  - niby niezgodności z wytycznymi, ale nam pasuje i będziemy się bronić, jakby co...
4/. 14.XII w Łodzi będzie seminarium koordynatorów - niedobitków - może coś ustalimy, bo KG przypomniała sobie o ratmed... (???!!!)

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #128 dnia: Grudzień 09, 2007, 00:37:06 »
A tak jeszcze by trochę podyskutować  -_-

Ignacy medycznie wszystko się zgadza do czasu gdy nie spotkamy się na polu walki z innymi podmiotami ratowniczymi , lub na kursie czy szkoleniu .

I np. słuchając Ciebie , nie wiem np. Witka z SAP Kraków strzelam sobie smobuje choć macie w pełni rację .  A konflikt „medyczny” SAP Poznań – SAP Kraków jest już chyba znany w całym kraju . I dalej kosztem uczestników recertyfikacji .   

Problem jest jeszcze jeden w Polsce powstał taki twór zresztą bardzo słuszny jak Ratownik Medyczny – coraz więcej ich na ZRM i Kursach KSRG  i u mnie w Poznaniu mają oni swoje „procedury” których nauczają ( zresztą trochę pisaliśmy na PW na ten temat , od tego czasu trochę się jeszcze dowiedziałem ciekawych rzeczy ) podobno są to procedury „wojewódzkie” jak sądzę dr „G” według których uczą i rozliczają Nas podczas wspólnych akcji . I finał zaczyna być taki że z małymi wyjątkami kończy się współpraca . Bo mamy już dość uwag , durnej wiedzy i pomysłów . Czy dyskusji co mi wolno , a czego nie – bo to ja doskonale wiem na bazie obowiązujących mnie przepisów i procedur krajowych .

I jeśli na kursach KSRG dziś uczy się w Poznaniu np. że :
- nie wolno stosować 15:2
- nie wolno stosować strażakowi masek krtaniowych
- nie wolno stosować respiratora
- kategorycznie nie wolno uciąć rurki ustno-gardłowej
- można stosować podgrzewacze tlenu itd. itd.

To k………… kto ma rację i o co tu chodzi. I tak naprawdę nie interesuje mnie że koordynator mnie obroni – bo bym musiał bronić mnie prawie codziennie . A do akcji bym musiał przystępować w ręku z katalogiem procedur i wytycznych z oryginalna pieczątką KG , a i tak bym usłyszał że w moim województwie są inne „prywatne” . Więc zgadzam się medycznie z Bulonem , czy z tobą , ale metodycznie się nie dogadamy , bo nie może być prywatnych procedur w KSRG nieakceptowanych – nie przyjętych przez resztę środowiska medycznego – ratowniczego bo zaczyna być burdel . Można jedynie jechać na akcji po „bandzie” na własną odpowiedzialność i z pełną tego świadomością gdy są uzasadnione przypadki .
 
I np.

Jeśli pielęgniarka pracująca na SOR będąca w moim zastępie , podaje na zlecenie kolegi Pielęgniarza ZRM bez lekarza z którym współpracuje zawodowo np. ketonal, dostarczony przez ZRM , a po kilku tygodniach kursanci KSRG przynoszą mi wieści , że inni wykładowcy - Ratownicy Medyczni piętnowali strażaków z mojej jednostki że robili nieprawnie na tym wypadku wkucia to k………… nie wiem o co w tym kraju chodzi . Szczególnie że szło o naprawdę poważny wypadek – dwie osoby w stanie krytycznym – o dziwo cudem przeżyły i doszły do siebie , a 1 ZRM nie mógł się  klonować i 5 razy dziękował za pomoc , a prawo wykonywania zawodu jest chyba jedno ?

Mało tego dostałem ostatnio taki fajny mail od jednego z wykładowców  kursu KSRG  , z którego wynika że strażacy są od gaszenia pożarów , a Ratownicy Medyczni od medycyny i gdy przyjadą ZRM nie wysłuchają strażaka co dotychczas działo się z poszkodowanymi i co zostało wykonane .

I Ignacy mimo że mamy naprawdę trochę roboty , ale i sukcesów w tej dziedzinie – to albo stworzycie metody klarowne i przejrzyste w tym nauczania i weryfikowania kadry nauczającej – albo wypada poddać temat bo za dużo lat mam w straży by się niepotrzebnie denerwować – jakimiś „prywatnymi” procedurami – widzimisie Ratowników Medycznych . wykładających na kursie i ich chorymi ambicjami oraz widzimisie poszczególnych  Koordynatorów .

Ostatnio mam takie kryterium „Zaczynam współpracować z Ratownikiem Medycznym , Pielęgniarzem z ZRM który ma tak na ok. min 30 lat i trochę wydoroślał – i muszę powiedzieć że dobrze na tym wychodzę, w innych przypadkach wycofuję się na z góry upatrzone pozycje.  Szczególnie jak Ratownik jest po słynnym Wielkopolskim Centrum Edukacji Medycznej które zresztą organizuje równie udane merytorycznie kursy KSRG  pod hasłem wytycznych wojewódzkich ., Szkoda że koordynator akceptujący podmiot organizujący kurs nie sprawdził choćby  ilości nie zdanych egzaminów Państwowych w systemie obowiązującym od tego roku przez kształconych tam Ratowników Medycznych   Może rzuciło by to światło na poziom nauczania .

Może czarno i długo to opisałem ale mógł bym takie przykłady istniejącego – bałaganu , zamieszania , niekompetencji w systemie funkcjonującym podawać jeszcze długo .

Ignacy – życzę wam - bierzcie się za porządki bo ten wózek zaczyna na jednym kole jechać – szczególnie że RatMed w straży nie jest akceptowalny jak można zauważyć przez niektóre grupy zawodowe z bardzo wygórowanymi ambicjami 

Pozdrawiam MIKO         

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #129 dnia: Grudzień 09, 2007, 16:23:10 »
No więc:
- Jakie samobóje - bo nie złapałem....
1/. Koordynator krajowy miał szereg zadań z zakresu unifikacji procesu szkolenia i egzaminowania - w trakcie rozwoju ratmed w PSP - bo nikt nie jest genialnym prorokiem i w toku szkolenia i działania wiele się nauczyliśmy - w Wytycznych jest szereg zapisów na ten temat.
2/. Był adres ratmed@kgpsp i lista adresowa - forum do otwartych dyskusji - moje maile szły przez komendantów wojewódzkich, żeby się orientowali, co się dzieje i rozumieli powagę sytuacji...- odpowiadaliśmy na wszystkie pytania , a ważne problemy  i zagadnienia upowszechnialiśmy....
3/. W razie kłopotów lub konfliktów ( niektórzy szkolili na przykład, że nie wolno dotykać złamania otwartego, a tlen w ratownictwie szkodzi !!!) - wydawaliśmy opinie na piśmie powołując się na przyjęte w PSP procedury, w razie braku możliwości mówiłem, że tak ma być, bo wiem o co w tym wszystkim chodzi...
4/. Terminy egzaminów i scenariusze ćwiczeń wojewódzkich miały być zgłaszane do KCKR - żeby wiedzieć, co się dzieje i pilnować  unifikacji - tu komendy wojewódzkie sabotowały polecenia KG - a ona nic... trudno będzie odbudowac taki mechanizm....
5/. Koordynatorzy mieli jeździć na egzaminy do sąsiednich województw - taki test na zrozumienie roli unifikacji szkolenia, egzaminowania i działania - poza wyjątkami ten mechanizm nie działa....
6/. Za tydzień powstanie sekcja koordynatorów ratownictwa medycznego  PTMSN i K - jako ciało doradcze - będzie odpowiadać na wszelkie zapytania merytoryczno- organizacyjne
7/. Jest pomysł przywrócenia funkcji koordynatora ratmed w KG - bez wprowadzenia  skutecznych mechanizmów kontroli jakości - nawet ja się nie zgodzę...
8/. Pozorny paradoks - ratownicy medyczni - licencjaci stają się stroną konfliktów ze strażakami - o wiele częściej niż lekarze ??!!  Niektórzy twierdzą, że lekarzom było wszystko jedno i raczej nie znali się na ratownictwie, ale może być też tak, że rozumiejąc złożoność sytuacji ratowniczych i doceniając strażaków lekarze w nastroju pokory ratowniczej oceniali sytuację, a nie recytowali ( czasem bez zrozumienia) procedury i standardy. Otóż zarówno strażak, jak i lekarz, zwłaszcza doświadczeni, wiedzą, że życie wymaga twórczej improwizacji i znając pryncypia, trzeba wspólnie kombinować, aby uratować człowieka. Może przesadzam, ale wydaje mi się, że bez dialogu, czy nawet sporu i mediacji kłopoty mogą być jeszcze większe...
9/. Róbmy swoje i bądźmy cierpliwi jak słonie.......

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #130 dnia: Grudzień 09, 2007, 18:06:16 »
Heeee samobóje – bo stosując waszą wiedzę, doświadczenie z którym się zgadzam i akceptuje , jest ona dla mnie logiczna , to trafiam na ścianę – prywatnych procedur i idiotyzmów.

I naprawdę to nie moja wina że ostatnią recertyfikację robiłem u Witka , a działam w Poznaniu . Pomijam oczywiście wiedzę którą mam z innych źródeł , zresztą zbieżną z Waszą .

Po prostu przyszło mi chyba pracować na księżycu gdzie jedne Studium Medyczne i paru lekarzy tworzy nową medycynę ratunkową .I to naprawdę zaczyna być poważny problem.  Zresztą nie jest to tylko mój  – powiedzmy ja mogę się dostosować – unikać konfrontacji . Ale mam np. z wykształcenia personel w jednostce , który jak słucha kursantów KSRG to spada z krzeseł .

Ostatnio jeden z kolegów opowiadał mi takich kilka fajnych zdarzeń – Jako uczeń studium na kierunku Ratownik Medyczny zmieniał szkoły z Poznańskiej na Czarnków .

Wykładowcy po zapoznaniu się z posiadanymi notatkami kazali mu je zniszczyć i wymazać z pamięci !

Na któryś z następnych zajęć wychowawczyni klasy Pan doktor „ Bardzo zbulwersowana po jakimś przypadkowym spotkaniu z adeptami Poznańskiej Szkoły zadał klasie temat wypracowania : „ – Współpraca z służbami ratowniczymi , kultura osobista i szacunek do innych”  chyba dalej już nie muszę się wypowiadać .  -_-

Martwi mnie tylko że wszyscy o tym wiedzą , wielu już dziś cierpi , łącznie z lekarzami , którym też ciśnienie skacze , są wyniki egzaminów , opinie  i nikt nie może nic z tym zrobić – zweryfikować akredytacji szkoły i wiedzy tam nauczanej . A kolejne roczniki Ratowników Medycznych  nakręcają błędne koło .  :angry:

A robić swoje jest ciężko, bo ciężko pracuje się pod dodatkową presją osób z którymi się współpracuje , wystarczy presja zdarzenia i publiczności patrzącej nam na ręce .  :angry:

Osobiście bardzo podoba mi się punkt 8 , a żywo zainteresowany jestem punktem 7 bo RatMed w straży to coraz większe zadanie , ale i coraz większy problem . Może będzie miał mnie kto bronić  :wacko: Bo kiedyś źle się to skończy  albo podczas trudnej akcji pojedziemy po bandzie w procedurach by ratować poszkodowanych i Nas zakapują , albo nerwy mi nie wytrzymają i zastosuję się w drugą stronę do moich uprawnień i procedur jako KDR i sprowokuje ZRM , wymuszając pewne zachowani i czynności , a co z tym związane jak się nie podporządkują ja ich zakapuję . 

Pozdrawiam MIKO

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #131 dnia: Grudzień 09, 2007, 21:07:03 »
Sytuacja jest poważna, zdaje się, że ktoś doznał przemęczenia.... Po to jest koordynator ratmed w KW PSP, żeby problemy rozwiązywał i wątpliwości wyjaśniał - w zarodku !!!! Niby PSP to nie OSP i koordynator nie ma żadnych obowiązków wobec ochotników, ale:
1/. Żyjemy w przyjaźni, bo razem ratujemy
2/. Są miejsca, gdzie połowa ochotników to zawodowcy
3/. Dla dobra poszkodowanych i ratowników pomagamy w redagowaniu ( niestety słabej dla OSP) dokumentacji
4/. Współpracujemy z pogotowiem - dobra płaszczyzna do wyjaśniania wątpliwości - możliwie wcześnie ( taka metoda: jakaś tragedia, jadę 100 km - resuscytacja chorego na serce  strażaka ochotnika nieskuteczna.... rozmowa, meldunek, notatka i... telefon do lekarza ZRM : /godz. 03;25/ bardzo przepraszam, panie Doktorze, ja jestem Kordynatorem rat med KW PSP, badamy sprawę.... czy ma Pan może jakieś uwagi do działań medycznych naszych strażaków?... Nie, nie , w porządku, działali dobrze , potem masowali z nami, no niestety....
Bardzo dziękuję i jeszcze raz przepraszam,że obudziłem, ależ kolego, nie ma sprawy.....)  - po to, m. in. jest koordynator..
Nie przypuszczam, żeby odmówił pomocy w wyjaśnieniu wątpliwości czy ew. konfliktu - próbujcie......
5/. Podmiot szkolący powiniem posiadać akceptacje koordynatora i być pod jego nadzorem - po kilku latach już u nas wiemy, jak kto uczy 
6/. Egzamin przyjmuje komisja pod przewodnictwem koordynatora woj. PSP - jak są dziwności - to się prostuje ( czasem egzamin prostujący trwał do  pierwszej w nocy....) - zresztą w protokole jest miejsce na uwagi... ostatnio na 50 osób zdało 18 - są wnioski i decyzje
7/. Proponuję robić swoje i ćwiczyć skrócone analizy - to pomaga. Nieczęsto zdarzają się konflikty z ZRM na tle ich nadmiernej aktywności - (ostatnio siedzieli w karetce, jak strażacy wykonywali dostęp do nieprzytomnej poszkodowanej) - za wszelką cenę unikajcie konfliktów, nagrywajcie swoje  meldunki na rejestratorze, pilnujcie dokumentacji... Bronimy strażaków przed niesłusznymi oskarżeniami, oczywiście nie gwarantując bezkarności, bo dorośli ludzie odpowiadają za swe decyzje, ale w konflikcie z lekarzem obecnym na miejscu zdarzenia mam mniejsze szanse : " Kolego I.B. , był Pan tam? bo ja tak !!..."

Offline huncio

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 293
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #132 dnia: Grudzień 09, 2007, 23:19:59 »
procedury, procedurami a swoją drogą przydał by się podręcznik rat-med dla KSRG. Był kiedyś ABC strażaka ale jeszcze na starych procedurach. Jest coś aktualnego?

Offline Pedros

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.023
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #133 dnia: Grudzień 11, 2007, 20:20:02 »
No są chyba wytyczne w programie szkolenia dla szeregowych strażaków OSP. Ale linku Ci nie podam bo nie pamiętam...

Offline jurek s

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #134 dnia: Luty 11, 2008, 16:36:56 »
W Sandomierzu była recertyfikacja w miniony weekend najmądrzejszy pan K.A. ni e zaliczył, mało tego obraził się na lekarza ha ha .

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #135 dnia: Marzec 28, 2008, 19:39:38 »
Jak tu mówić o jakichkolwiek procedurach czy wytycznych jeżeli w całej służbie zdrowia panuje wielki burdel. Wystarczy popatrzeć w telewizję jak "profesjonalnie" jest udzielana pomoc przez naszych lekarzy. Tak naprawdę to jest wielka improwizacja. Prawda jest taka że wszelkie kursy i całe ratownictwo medyczne to jedna wielka lipa , ponieważ w każdym województwie obowiązują inne zasady udzielania pomocy. Będąc na kursie podoficerskim często miedzy sobą wymienialiśmy się wiedzą nabytą na kursach i to co usłyszałem to się w głowie nie mieści. Na moim kursie ratmed każdego dnia był inny lekarz/wykładowca i każdy mówił co innego. Jeden zaprzeczał drugiego poglądy. Więc jaki to jest przykład dla nas ? Prawda jest taka że lekarze sami nie potrafią udzielać pomocy a są po kilkuletnich studiach i mają  praktykę ponieważ " udają" że pracują  w tej dziedzinie. My tzn. strażacy jesteśmy szkoleni do tej samej roboty przez dwa tygodnie i jeszcze szkolący nie potrafią między sobą ustalić  co nam przekazać że nie wspomnę o braku spójności wytycznych w całym kraju. Należy dodać że my strażacy mamy inne zadania niż udzielanie pomocy medycznej . A może niech lekarze w dwa tygodnie opanują naszą wiedzę  pożarowo-ratowniczą i niech zaczną wykonywać dodatkowo nasze zadania.
Przy naszych obsadach chore jest podjęcie dodatkowych działań związanych z ratownictwem medycznym kiedy brakuje ludzi np do podjęcia skutecznych działań gaśniczych  czy zrobienia zabezpieczenia wodnego.   Dlatego uważam że  powinno się od tego odstąpić w takiej formacji jaka jest straż. Rozwiązaniem jest wstawienie na jrg , KM/KP karetek z wyszkolonym zespołem i przeznaczonym tylko do takich działań. Należy położyć zdecydowany nacisk na intensywny rozwój ratownictwa medycznego   oraz ujednolicenie procedur ratowniczych w całym kraju. Straż ma za dużo na głowie. Jest powiedzenie " jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego." Czemu w policji która też jeździ do zdarzeń nie ma takich wymogów jak w PSP?

Offline Pedros

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.023
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #136 dnia: Marzec 29, 2008, 08:51:46 »
Hmmmm.....

Tego żeby straż udzielała pierwszej pomocy nie wymyślił przecież nikt w Polsce. Przykład, jak zwykle przyszedł z USA gdzie straż od dawna działa w tym temacie. I dobrze im to wychodzi. Dlatego mamy takie wytyczne a nie inne.  Ja ze swoim zastepem, mio że jesteśmy "tylko" OSP mamy czas i na działania zabezpieczające i na udzielenie pomocy. Ale u nas zawsze jedzie 6 osób, a w PSP często tylk 3, 4.... i to faktycznie jst roblem Chyba że PSP nauczy się doceniać OSP i wzywać ich do pomocy. Ale to już inny temat.

Piszesz że nie ma jednakowych wytycznych w całym kraju? To prawda. Pogotowie działa według wytycznych Europejskiej Rady Resuscytacji a my jeszcze wg. "starych zasad. Ale np. BTLS jest ciągle taki sam. Dlatego, faktycznie dużo zależy od mądrości instruktorów szkolenia. Ja np. miałem na kursach ratowników z fundacji "Droga i bezpieczeństwo" - byli super. Przede wszystkim instruktor musi oprócz wiedzy medycznej znać tez procedury strażackie. Inaczej niczego nie nauczy. A oni znali. Nauczyli nas wielu rzeczy. Kżdemu życzę takich instruktorów.

Ale znam też taich, którzy nie mają pojęcia o pracy strażaka iwygadują potem straszne bzdury. Zamiast uczyć mieszają w głowach. Ale tak niestety będzie bo szoleń jest coraz więcej. Powstaje wiele firm które szumnie głoszą że prowadzą szkolenia z zakresu ratmed ale nikt nie dba o sprawdzenie ich poziomu wiedzy...

Pozdrawiam


adamigo

  • Gość
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #137 dnia: Grudzień 03, 2008, 21:23:33 »
Jak przebiega recertyfikacja z ratownictwa medycznego? Czy ktoś posiada testy z nowymi procedurami?

Offline jacmen

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #138 dnia: Grudzień 03, 2008, 22:09:31 »

Ja na tych trenowałem i jakoś sobie poradziłem.

http://www.straz-swiebodzin.pl/testy/

Temat testów poruszony w dziale - szkolenie, doskonalenie, ćwiczenia,
                                                                           pzdr

Offline siwy1973

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #139 dnia: Grudzień 05, 2008, 21:29:25 »
Witam
Z tego co się orientuje to testy są układane  przez lekarza koordynatora z KW. U nas były wcześniej testy wielokrotnego wyboru, a ostatnio (  tydzień temu ) był  jednokrotnego wyboru.
Wszystko zależy od osoby o której wspominałem wcześniej.
pozdr.

Offline mo-skal

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
  • a kto nie potrafi niech zrobi nisko
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #140 dnia: Grudzień 23, 2008, 09:42:23 »
dla mnie temat to paranoja
skoro facet ma wykształcenie to ma prawo wykonywania zawodu, a że do tego zawodu (rat. med) nie każdy się nadaje to już inna para kaloszy.
generalnie uważam że mieścimy się jako straż ledwo ledwo w grupie "bohaterów kina akcji"
a procedury.... cóż ciut pozostawiają do życzenia i co koordynator to nowa ciekawsza wizja

pozdrawiam wszystkich

Offline alek1

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #141 dnia: Marzec 13, 2009, 09:06:51 »
Zgodnie z wytycznymi 2004 r. jest szkolenie podstawowe 64 h z rat med oraz uzupełniające 45 h. kiedy przeprowadzane jest szkolenie uzupełniające zgodnie z programem wytycznych, tj. w pelnym wymiarze godzinowym?  szkolenie przypominajce przed recertyfikacja maja rozna liczbe godzin, w zaleznosci od potrzeb, mozliwosci itp. i z tego co wiem obowiazkowe do przeprowadzenie nie sa w przeciwienstwie do samego egzaminu - co 3 lata. wiec kogo dotycza ww. szkolenia uzupelniajace 45h?

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #142 dnia: Marzec 13, 2009, 12:56:55 »
Jakimi wytycznym ?? Co to jest za dokument bo wytycznych było dużo różnych .

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #143 dnia: Marzec 13, 2009, 21:58:30 »
alek1- skzolenie uzupelniajace bylo programem dla strazakow, ktorzy ukonczyli pierwsza wersje szkolena, z dwukrotnie mneijsz ailoscia procedur itd.
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline alek1

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #144 dnia: Marzec 17, 2009, 14:44:17 »
Zaiste w wytycznych z 1999 r. było bodajze 10 procedur. zapewne jak glosi nazwa, szkolenie uzupelniac mialo pewien zakres wiedzy i umiejetnosci juz posiadanych. Dzieki

Offline 507021236

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #145 dnia: Kwiecień 09, 2009, 08:41:48 »
odkopuję dawny temat. Ale mam do was ogromną prośbę może ma ktoś jakiś przykładowy zbiór pytań z odpowiedziami z ratownictwa medycznego. Mógłby ktoś to wrzucić na RS i podać link do stronki.

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #146 dnia: Kwiecień 09, 2009, 11:17:58 »
Tu: http://www.cem.edu.pl/ znalazłem to: http://cem.edu.pl/aktualnosci/pytania2.pdf

Na ile przydatne i poprawne - nie sprawdzałem.

Offline ogniomiszcz

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.141
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #147 dnia: Kwiecień 21, 2009, 21:34:43 »
przydatne i poprawne w całości

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #148 dnia: Maj 19, 2009, 10:30:33 »
Skoro tak, to dla chętnych plik do Paukera do nauki pytań testowych wrzucam jako załącznik.

Na razie pierwsza wersja pytań pobranych z tego miejsca: http://www.cem.edu.pl/aktualnosci/pytania.pdf

Jest już nowa wersja - link podany wyżej.

Jeśli coś gdzieś namieszałem z wpisywaniem pytań albo z poprawnymi odpowiedziami (możliwe, jak się coś robi w środku nocy... jak np z wybraniem starego pliku do przerobienia  :wall:) to proszę o informacje na PW albo mail.

Jeśli chodzi o Paukera to przypominam, że  z tematem można zapoznać się tu: http://www.strazak.pl/node/163 tam też link do pobrania darmowego programu.



[załącznik usunięty przez administratora]
« Ostatnia zmiana: Maj 19, 2009, 11:29:04 wysłana przez Sylwek »

Offline Piotr_W

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
  • sierżant
Odp: Recertyfikacja Rat-med
« Odpowiedź #149 dnia: Maj 22, 2009, 12:10:14 »
Dzień Dobry.

Mam pytanie.
Czy osoby które brały udział w recertyfikacji bądź kursie podstawoym z pierwszej pomocy (dla strażaków) w roku 2009 mogłyby napisać (dokładnie) co mają napisane na ZAŚWIADCZENIU?
Okazuje się, że co kurs to inny tekst i później są problemy czy tekst jest zgodny z Rozporządzeniem z 12 grudnia 2008.

Ja np. mam napisane: "Zdał egzamin sprawdzający z ratownictwa medycznego w zakresie pierwszej pomocy medycznej"

Kilka osób wypowiadało się, że ten tekst jest nieprawidłowy bo powinno być "kwalifikowanej" pierwszej pomocy.