Magnaczus ja słabo pamiętam czasy płynu lugola , a mam o 9 lat więcej od ciebie . Trzeba było żyć w tamtych czasach , w tamtych ideach , to byś może zrozumiał czemu białe , było czarne . Ja załapałem się na końcówkę tego systemu ale pamiętam , jak gasiło się stogi siana z narażeniem strażaków , bo to dobro społeczne i system kazał ratować , co partia mogła i członkostwo w ZSMP . Już w szkole średniej doświadczyłem prawie poprawkę klasy z j. rosyjskiego , bo zdjęcia do legitymacji ZSMP nie przyniosłem. I uważam , że te ideały stoją za tą wypowiedzią profesora.
Tak a pro po energii atomowej, czytałem kiedyś książkę o rozwoju łodzi podwodnych w czasach zimnej wojny , niestety nie pamiętam już tytułu . Opisywanych było tam wiele przypadków świadomego narażania marynarzy na promieniowanie związane z mało dopracowanymi , niestabilnymi wręcz partyzanckimi reaktorami . Również ciekawostką są próby z samolotami napędzanymi reaktorami . W każdym z tych przypadków było problemem promieniowanie i trudności z jego ograniczeniem , głównie z uwagi na masę osłon .
Pozdrawiam