Autor Wątek: sprawa dyzurnego PA w JRG  (Przeczytany 3595 razy)

Offline kaczor

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 8
sprawa dyzurnego PA w JRG
« dnia: Grudzień 15, 2008, 11:38:25 »
temat dotyczy JRG gdzie jest 1 dyzurny PA .czy ktos moze odpowiedziec mi na pytanie:
*  czy jest przepis , ktory mowi o tym ,ze w nocy - w okreslonych godzinach nocnych (dajmy na to od 23 do 3 ,4 rano ) dowodca zmiany , podoficer, badz strazak wyznaczony przez dowodce moze zastapic dyzurnego PA - pelnic sluzbe przy telefonie, stacji , odebrac  ewentualny nakaz wyjazdu - tak zeby dyzurny PA  mogl odpoczac pare godzin ?  podobnie jak w wojsku - podoficer komapnii idzie odpoczac- robi sie odpowiedni wpis w ksiazce i wiadomo kto ma czuwac ( dyzurny ).moim zdaniem bardzo dobrze wygladalo to w wojsku i sie sprawdzalo.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 17, 2008, 00:24:51 wysłana przez kaczor »

Offline dima

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 56
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 15, 2008, 12:49:24 »
Sie ma!
Należy zacząć od tego czy macie regulamin PA lub regulamin JRG w którym ujęte jest PA. Jest taki obowiązek, u mnie w PSK mamy taki regulamin i jest zapisane kiedy i jakie przerwy, kto może zastąpić dyżurnego - praktycznie wszystko jest zapisane. Przy 12 godzinnych służbach podmianki nie musi być (chyba że na posiłek i klop) ale tego się nigdzie nie zapisuje. U ciebie przy 24 godzinnej służbie (szczęściaż) w godzinach nocnych musi być podmianka przez strażaka z podziału co powinno być wpisane do książki podziału i masz zgwarantowany odpoczynek - 4 godziny. Dziwię się że nie zapytasz swojego przełożonego - dowódcy JRG lub z komendy z operacyjnej dlaczego tak to u ciebie wygląda.
każdy kij ma trzy końce

Offline to.mash

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 74
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 15, 2008, 13:43:47 »
Papierologicznie masz to przedstawione jw. W praktyce życzę Ci by ktoś usiadł w środku nocy za Ciebie.
Nigdy nie masz gwarancji, że sen Cię nie powali, nawet jeśli prześpisz w cichym kącie 4 godziny. Radzę nauczyć się czujności to b.dobra cecha i nie powoduje konfliktów ;)

Offline kaczor

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 15, 2008, 14:25:51 »
Panowie dziekuje za odpowiedzi.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 17, 2008, 00:25:16 wysłana przez kaczor »

Offline DOP1

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 15, 2008, 14:53:12 »
Proponuje pogadaj o tym we własnej KP nie roztrząsaj tej sprawy. Nie tak dawno walczyliśmy o powrót do systemu 24 godzinnego, że jest lepszy i w takim systemie chcemy pracować ( większość) a teraz piszesz, że Ci ciężko. Proponuje wyćwiczyć czujność i dogadać się z chłopakami na zmianie, że np. miałeś ciężki dzień i żeby ktoś za Ciebie usiadł. Kwestia stsosunków z kolegami  na zmianie. Pozdrawiam.

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 15, 2008, 15:35:54 »
Kolego Kaczor: ja proponuje Ci najprostsze rozwiązanie, jeśli chcesz trochę odpocząć i mieć pewność że się obudzisz jak zadzwoni telefon to umów się sam albo poproś dowódce zmiany żeby to od niego wyszło, że w nocy jak sobie  będziesz spał to na PA niech siedzi dyżurny albo podoficer- przecież i tak maja służbę wiec śpią po połowie i zamiast siedzieć w pokoju albo kimać gdzieś przy stoliku o niech siedzą na PA a słuchawkę podnieść chyba potrafią a i ciebie obudzą jak by co.
\
pozdrawiam

Offline dima

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 56
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 15, 2008, 15:42:02 »
Konieczność opracowania Regulaminu organizacyjnego KP/KM  wynika z Ustawy o PSP art.13a. W Regulaminie organizacyjnym (przynajmniej w moim) jest odnośnik że Zasady funkcjonowania i pełnienia służby w PSK i JRG określa regulamin pracy i służby KP PSP wydany w oparciu o Zarządzenie nr 5 KG PSP z 21.06.2006r. w sprawie ramowego regulaminu służby w jednostkach organizacyjnych PSP(...). I na tej podstawie został opracowany Regulamin organizacji, wyposażenia i działania PSK gdzie wszystkie szczegóły są ujęte i gdzie powinno się ująć twój Punkt Alarmowy. Te dokumenty są uzgadniane i opiniowane przez ZZ. A tak ogólnie w Kodeksie pracy też jest ujęte że powinny byc zakładowe regulaminy pracy i dlatego to jest u nas też ujęte w PSP .
każdy kij ma trzy końce

Offline firemanek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 69
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 15, 2008, 16:39:34 »
A ja ci kolego Kaczor proponuję przejść na podział bojowy, no chyba , że z tam już byłeś i dzwonki w nocy cię nie ruszały. Jakim cudem Ty siedzisz sam  a my za chiny na 24 nie możemy wrócić, gdzie to taka cudowna jednostka funkcjonuje?.

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 15, 2008, 16:42:50 »
Mi to wszystko wygląda na PA w JRG nie przyległej do KP/KM, więc chyba 24h jest tutaj nieuniknione. Czy zawsze trafiasz na PA, czy udaje Ci się też trafić na podział?
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline kaczor

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 15, 2008, 17:06:33 »
 ...
« Ostatnia zmiana: Grudzień 17, 2008, 00:25:44 wysłana przez kaczor »

Offline marcin44

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 15, 2008, 20:20:33 »
Panie kaczor, jasne przepisy to tylko przepisy ale ja nie widze problemu żeby na 4 godzi posiedział kolega żebyś Ty sie przespał, pierwszy raz takie coś słysze, tu się nie prosi kolegi to kolega się pyta czy ma posiedzieć. Pozdro

Offline DOP1

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 16, 2008, 17:09:30 »
Panie Kaczor myślałem ,że ty jesteś etatowym dyżurnym i masz z tym problem a ty siadasz tylko czasami. W takim razie nie przesadzaj, że co jakiś czas nie prześpisz nocy. Widzisz Kaczor firemanek chciałby pracować na 24 a nie może tak, że nie narzekaj. Jak byś był etatowym w KP to byłby to problem dla ciebie nie słyszeć telefonów. A co do agenta 07 to masz rację wyćwiczyłem czujność pracując na tym stanowisku jedyne 8 lat poza tym 7 spędziłem na podziale i powiem Ci, że jak będziesz miał tyle lat pracy też będziesz czujny. Bo wnioskuje, że jesteś młodym pracownikiem, chyba, że się mylę. Pozdrawiam.

Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 16, 2008, 18:39:08 »
Panie kolego @kaczor, z uwagą czytam Pana posty pisane w różnych tematach tego forum. Z przykrością muszę stwierdzić, że delikatnie mówiąc różnią się one dość znacznie od znakomitej większości opinii prezentowanych przez strażaków. Dotyczy to zarówno obecnego wątku, jak również m.in. wątku dotyczącego emerytur. Jeśli chce pan być "oryginalny", to Pana prawo, proszę ubrać się na różowo, nawtykać sobie kolczyków tu i tam itp. Z lektury pańskiej pisaniny dochodzę do wniosku, ze mam do czynienia z człowiekiem, który o straży ma bardzo bladziutkie pojęcie, lub co gorsza mamy tu do czynienia z trollem.
Przed napisaniem kolejnych rewelek proponuję dobrze się zastanowić. Jeśli uraziłem, to jest mi tak sobie przykro, mając na uwadze pańskie uwagi do reszty forumowiczów.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: sprawa dyzurnego PA w JRG
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 16, 2008, 21:22:32 »
Hm...
Posty typu nick kaczor ubliżają delikatnie mówiąc - zdecydowanej /mniemam/ większości dyżurnych i dyspozytorom SK, więc nie ma sensu podejmować polemiki nt. gdyż żywi to trola, który nie ma wcale pojęcia o tej tej służbie!
Pozdr.

Wątek zostaje usunięty na prośbę - wyjaśnienie /PW/ założyciela
« Ostatnia zmiana: Grudzień 17, 2008, 00:27:45 wysłana przez Ajax »
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.