Nie wiem czy on kuźwa nabija sobie licznik komentarzy czy trzeba się prosic bardziej czy co...bo nie wiem jak można już zadać łatwiej pytanie
A może trzeba się zainteresować jak kasa jest dzielona na własnym podwórku?
Ale przekonałeś mnie aby was trochę zainteresować... Otóż czemu mówię o ideologii komunizmu i Pomorskim jako wzorcowym przykładzie.
Jest w waszym województwie jeden wspólny worek który jest arbitralnie dzielony przez KW do tego stopnia, że nawet KP nie może zapłacić za nadgodziny 8 godzinnego który na jego polecenie realizował inne zdania niż ciągłość służby np. 5000+. Ogólnie system codzienny ma u was prze....ne w tym temacie. Aby analizować realizację planu nadgodzin wszystkie KP/KM wysyłają co miesiąc pismo z wyjaśnieniami skąd się biorą nadgodziny. Dodatkowo załóżmy, że dany KP ma oszczędności z wakatu... Arbitralnie otrzymuje polecenie z KW ile ma tych pieniędzy przeznaczyć na zapłatę za nadgodziny... Historia ta trwa od początku ery nadgodzin. Jak się zagłębicie w temat to odkryjecie sporo kwiatków np. ja tylko analizując tabele które czasem koledzy mi podrzucają odkryłem że KW PSP Gdańsk otrzymała zgodnie z tabelą sporządzoną przez KG PSP ponad 8 mln zapłaciła za nadgodziny strażakom 7,5 mln zł z czego 500 000 pochodziło z wakatów czyli mimo że było wystarczająco kasy to dobrano się do płacówki. Na co wydano 1 000 000 zł który został?
Dla jasności to nie jedyne województwo które "nie waloryzowało" pieniędzy na nadgodziny i wydawała kasę z paragrafu 4180 na różne dziwne rzeczy....
Z tego co wiem to tylko "S" się w temat zagłębiła.