1 . ECS nie jest nigdzie umocowany prawnie, to po prostu powszechnie dostępny arkusz kalkulacyjny robiony w tej chwili przez KM Łódź, dziś liczymy na tym, ( choć dla jasności nie cały kraj), ale jakbyś rozliczał sobie to w inny sposób, to nic nikomu do tego.
2. Zwróć uwagę, że pisałem o ewidencjonowaniu i rozliczaniu w sensie płatności
3. KW dobrze wam wskazała, że w karcie pracy należy to ewidencjonować oddzielnie z dokładnością, co do minuty, wolno to sumować tylko w obrębie doby pracowniczej ( nie mylić z służbą), jeżeli niepełne godziny nadliczbowe wystąpiły w przedziale czasowym od siebie dłuższym niż doba pracownicza należy to zawsze i bezwzględnie ewidencjonować oddzielnie nawet, jeśli byłyby to pojedyncze minuty. Nie zgadzam się jednak z tym, że pozwolili wam to wydawać na bieżąco, gdyż w PSP odbiór nadgodzin dopuszczony jest tylko w następnym okresie rozliczeniowym.
4. Natomiast, jeśli chodzi o rozliczenie ( rozumiane stricte, jako wypłata rekompensaty finansowej) to pracodawca ( i tu jest miejsce na jego gest) podpierając się zawartym układem zbiorowym bądź też postanowieniami regulaminu pracy może dokonywać zaokrągleń przy końcowym rozliczeniu dla przyjętego w zakładzie okresu rozliczeniowego.
Niektórzy pracodawcy stosują też myk w postaci wpisywania do regulaminu pracy punktu o obowiązującej na terenie zakładu minimalnej jednostce czasu pracy wskazując, że jest to kwadrans, lub godzina, co pozwala im unikać spisywania minut, wtedy jednak tracą więcej, bo każdorazowo muszą dokonywać zaokrągleń na bieżąco, więc stosowanie zapisu o zaokrągleniu końcowym jest częściej spotykane w regulaminach zakładowych bądź układach zbiorowych.