Autor Wątek: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.  (Przeczytany 1014419 razy)

Offline samda

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 64
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1300 dnia: Październik 12, 2013, 22:05:04 »
Dziękuję za konkretną odpowiedź.

Offline bj32

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1301 dnia: Październik 14, 2013, 19:14:31 »
Robn:
"ZZ-y powinny cisnąć KW, KG na zwiększenie środków na wypłaty za nadgodziny, bo wielokrotnie mówiłem, ze to są godziny narastające, przerzucane z okresu na okres."
Oraz ministrów z MSWiA tudzież finansów, gdzie wiadomo, ze ten ostatni jest niedorozwinięty. KW można sobie odpuścić, bo nie ma nic do gadania.

Rozumiem, że koledzy nie podzielą się ze mną wiedzą? A ja tak się staram...
"Pobłogosław Jezu drogi, tym co Dudę nam wybrali, Niech ten stan tak piękny, drogi na wiek wieków się utrwali :) "
[by Andrzej Stodolny prodakszyn]

Offline kg877

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 129
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1302 dnia: Październik 15, 2013, 14:26:40 »
Oraz ministrów z MSWiA tudzież finansów, gdzie wiadomo, ze ten ostatni jest niedorozwinięty. KW można sobie odpuścić, bo nie ma nic do gadania.

Rozumiem, że koledzy nie podzielą się ze mną wiedzą? A ja tak się staram...

KW ma do gadania, gdyż na podstawie sobie znanych założeń prognozuje ilość nadgodzin i środków potrzebnych na rekompensatę w województwie i poszczególnych jednostkach podległych, co znajduje odzwierciedlenie w ustalanym budżecie komendy. To że coraz częściej brakuje środków na wypłatę rekompensaty dowodzi że założenia są błędne.
Aha nie ma już MSW i A.
Co do kolegów i dzielenia się wiedza to tak to bywa, niektórzy myślą że cześć użytkowników forum to wróżbici i potrafią udzielić odpowiedzi na postawie układu fusów po kawie.

Offline bj32

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1303 dnia: Październik 15, 2013, 15:44:32 »
Dzięki, widocznie operuję starymi terminami, zdarza się, bo generalnie zajmuję się nieco innymi rzeczami :)

A wróżeniem się właśnie chyba KW zajmują... Proroctwa o nadgodzinach ;)
"Pobłogosław Jezu drogi, tym co Dudę nam wybrali, Niech ten stan tak piękny, drogi na wiek wieków się utrwali :) "
[by Andrzej Stodolny prodakszyn]

Offline GK_Jano

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1304 dnia: Październik 16, 2013, 09:32:14 »
Środków na nadgodziny brakuje, bo rząd cały czas myśli, że dołoży z oszczędności z chorobowego. Takie też jest uzasadnienie projektu w sprawie L-4. Po drugie, od czasu wprowadzenia rekompensaty nikt sensownie nie wytłumaczył jeszcze jak ustalana jest wysokość środków na ten cel - może faktycznie, to wróżenie z fusów - pytanie: skąd te fusy :D.

Przykładowo: zwiększono minimalny stan na zmianie o 3 strażaków.
Wysokość rekompensaty: 3 [poprawiono] etaty x 24 godziny x 365 dni = 26.280 godzin na zwiększenie stanów minimalnych.

Czy aby komendy, którym zwiększono stan zmiany w JRG o 3 osoby otrzymały z budżetu kwotę 392 tys. zł.?
Odpowiedź to: NIE. Czyli opłacamy sobie nadgodziny dodatkowo z naszych uposażeń, czyli np. z dodatków służbowych.
Po wprowadzeniu L-4 dodatkowo z pozostałych składników uposażenia.

--
@edit: dzięki bj32 za wyłapanie błędu
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2013, 11:04:08 wysłana przez GK_Jano »

Offline bj32

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1305 dnia: Październik 16, 2013, 10:58:26 »
Zawsze byłam z matematyki cienka jak dupa węża... Jeśli zwiększono stan o trzech [i tak za mało], to dlaczego dwa etaty razy ta reszta...?
Nie, żebym ogólnie była jakaś bardzo upośledzona, ale nie pojmuję  :gwiazdki:
"Pobłogosław Jezu drogi, tym co Dudę nam wybrali, Niech ten stan tak piękny, drogi na wiek wieków się utrwali :) "
[by Andrzej Stodolny prodakszyn]

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1306 dnia: Październik 16, 2013, 19:53:36 »
dziś się będę szarpał z komendantem , straszył sądem, a jutro mam oczekiwać awansu  na wyższe stanowisko. Ty się dobrze czujesz?
Typowe podejście działacza związkowego niezależnie od jego pochodzenia ... A po za tym można usłyszeć od takiego , że rozmawiał a komendantem . "Niema pieniędzy , trzeba czekać i uzbroić się w cierpliwość". Czy tak powinni mówić działacze związkowi.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline bj32

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1307 dnia: Październik 16, 2013, 22:16:16 »
Przepraszam, Mirek, ale serio sadzisz, ze pójście z awantura albo żądaniem do komendanta zaowocuje jakimś sensownym skutkiem prócz uwalenia przy ewentualnym awansie? Okaże się, że nie nosisz toporka do UPSa i leżysz :D
Kolega ma racje: szarpanie się jest bez sensu. Szukać należy logicznych rozwiązań zgodnych z przepisami, a nie pójść z mordą w imię "bo mnie się tu należy, o!". Bo szybko wynajdą powody, dla których się nie :D
"Pobłogosław Jezu drogi, tym co Dudę nam wybrali, Niech ten stan tak piękny, drogi na wiek wieków się utrwali :) "
[by Andrzej Stodolny prodakszyn]

Offline karolek998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 236
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1308 dnia: Październik 17, 2013, 21:11:28 »
http://praca.wp.pl/title,10-tys-nowych-miejsc-pracy-na-Slasku,wid,16083216,wiadomosc.html
poczytajcie panowie . Jeden zapis bardzo jest interesujący a mianowicie - Zgodnie ze zmianą policjant zwolniony ze służby będzie miał prawo m.in. do ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystane urlopy wypoczynkowe lub dodatkowe oraz za niewykorzystany czas wolny od służby - bez ograniczenia tego prawa do trzech ostatnich lat kalendarzowych. Czy mam to rozumieć ze zapłacą nam za nasze stare nadgodziny jak będziemy odchodzic na emkę:)

Offline bj32

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1309 dnia: Październik 17, 2013, 21:33:52 »
Teoretycznie tak z tego wynika. Praktycznie będzie jak zwykle ;)
"Pobłogosław Jezu drogi, tym co Dudę nam wybrali, Niech ten stan tak piękny, drogi na wiek wieków się utrwali :) "
[by Andrzej Stodolny prodakszyn]

Offline hapcnerz

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1310 dnia: Październik 18, 2013, 14:30:00 »
Za żadne stare godziny z przed 2010 nie zapłacą o tym należy zapomnieć

Amba fatima było a ni ma

Mieliśmy po 3 dni dodatkowego urlopu za ponad normatywne pozostawanie w służbie.


Offline bj32

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1311 dnia: Październik 18, 2013, 14:36:43 »
Nie zapłacą, chyba, ze ktoś rozpoczął wcześniej procedury mające na celu zwrot. Domagać się można zgodnie z kp, o ile wiem, przez 3 lata, ale jeśli w 2011 ktoś zaczął "walczyć"o godziny z 2009 i do tej pory się bawi z KW [bodajże] w przerzucanie się korespondencją, to teoretycznie ma szansę.
"Pobłogosław Jezu drogi, tym co Dudę nam wybrali, Niech ten stan tak piękny, drogi na wiek wieków się utrwali :) "
[by Andrzej Stodolny prodakszyn]

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1312 dnia: Październik 18, 2013, 16:07:23 »
nic nie przepada, nie ma mowy o żadnych trzech latach; Panowie: jeżeli ktoś w 2005 roku przesłużył 300h ponad nominał, to w roku następnym zamiast ok. 2000h miał do przesłużenia 1700h; jeżeli w 2006 przesłużył 2200, to oznacza, że w 2007 jego nominał powinien być zmniejszony o 500h; itd., aż do 2010 roku, od kiedy to mamy prawo do ekwiwalentu; bredni o urlopie dodatkowym mającym być rzekomo rekompensatą nawet mi się nie chce komentować... wystarczy prześledzić zmiany legislacyjne;
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline bj32

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1313 dnia: Październik 18, 2013, 16:10:36 »
"jeżeli ktoś w 2005 roku przesłużył 300h ponad nominał, to w roku następnym zamiast ok. 2000h miał do przesłużenia 1700h;"
A jeśli przesłużył więcej? Przechodzi mu na kolejny?
Jak się ma czyli teoria do faktów?
"Pobłogosław Jezu drogi, tym co Dudę nam wybrali, Niech ten stan tak piękny, drogi na wiek wieków się utrwali :) "
[by Andrzej Stodolny prodakszyn]

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1314 dnia: Październik 18, 2013, 17:47:31 »
prosto:) w I okresie rozliczeniowym 2010 roku przesłużyłem 121h ponad nominał; wcześniej nadgodzin nie miałem:) w II okresie o te 121 godzin należało mi zmniejszyć nominał (ilość godzin do przesłużenia) właśnie o taką ilość; skoro tego nie uczyniono (rozliczone miałem do pełnego nominału i dodatkowo wyprostowywany zostałem na L4 o 96h, to co do tych 217h będzie miał okazję wypowiedzieć się sąd; nie dajmy się nabierać na te bajki o przepadaniu "ku chwale" czy zastraszać bliżej nieokreślonymi konsekwencjami;
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline bj32

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1315 dnia: Październik 18, 2013, 17:56:20 »
Tylko podziel się tym, co na to sąd.
W dodatku cale nie jestem pewna, czy koledzy tak masowo zaczną do sądu biegać, bo póki co trafiłam na jednego, co to sobie w ZZ pokrzyczał, szefowi uprzedniemu stołek spod zadka wykopał... i wczołgał się pod krzaczek, bo na 17 miesięcy przed emeryturą to co on pyskował będzie. A doświadczenie mi podpowiada, że większość społeczeństwa [nie, że strażaków - ogółu] właśnie takie tendencje ma i ceni sobie bardziej narzekanie przy kielichu, niż działanie :D
"Pobłogosław Jezu drogi, tym co Dudę nam wybrali, Niech ten stan tak piękny, drogi na wiek wieków się utrwali :) "
[by Andrzej Stodolny prodakszyn]

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1316 dnia: Październik 18, 2013, 19:44:02 »
No i mamy reakcję przełożonych. Do komend zostało rozesłane pismo ,że wypłata zaległości  min.za nad godziny zostanie zrealizowana do końca marca 2014r. Osobiście obejrzałem ten papierek u księgowej.
A tak na marginesie trwa trzydniowy zjazd NSZZ PP w Karpaczu.Obecny ma być tam KG osobiście . Mam zapewnienie delegatów , że sprawa zostanie poruszona na spotkaniu z KG oraz zostanie przedstawione mu  oficjale stanowisko związków w tej sprawie  na piśmie . Czas pokarze co z tego wyjdzie .
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1317 dnia: Październik 18, 2013, 19:54:16 »
Przepraszam, Mirek, ale serio sadzisz, ze pójście z awantura albo żądaniem do komendanta zaowocuje jakimś sensownym skutkiem prócz uwalenia przy ewentualnym awansie? Okaże się, że nie nosisz toporka do UPSa i leżysz :D
Kolega ma racje: szarpanie się jest bez sensu. Szukać należy logicznych rozwiązań zgodnych z przepisami, a nie pójść z mordą w imię "bo mnie się tu należy, o!". Bo szybko wynajdą powody, dla których się nie :D
No i przyniosło skutek. Nasi najjaśniejsi w osobach 01 i 02 osobiście nawiedzili jogurt i spotkali się z załogą . Oj nasłuchali się nie tylko o nadgodzinach , a nazbierało się tematów do dyskusji .
ps @ BJ 32  Nie boję się już o nic , o żaden awans czy kontrolę . Przez lata polowali na mnie i jakoś się nie dałem , bo zawsze moje działania wobec strony służbowej były zgodne z literą prawa. Tak i teraz . Każdy może zgłosić się do raportu do przełożonego i być wysłuchanym .
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline bj32

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1318 dnia: Październik 18, 2013, 20:40:26 »
Mirek1, ja jestem cywil. W dodatku kobieta, traktuj mnie ze zrozumieniem dla niesprawnych umysłowo :D
Nie wiem, co to 01 i 02 - przyznaję się bez bicia. Jakiś rodzaj komendanta czy innego potrójnie przełożonego... 01 to chyba KG...?
Ja pytam jako ja Cię Cię laik. Nie atakuję Cię. Pytam.
"Pobłogosław Jezu drogi, tym co Dudę nam wybrali, Niech ten stan tak piękny, drogi na wiek wieków się utrwali :) "
[by Andrzej Stodolny prodakszyn]

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1319 dnia: Październik 21, 2013, 16:58:58 »
prosto:) w I okresie rozliczeniowym 2010 roku przesłużyłem 121h ponad nominał; wcześniej nadgodzin nie miałem:) w II okresie o te 121 godzin należało mi zmniejszyć nominał (ilość godzin do przesłużenia) właśnie o taką ilość; skoro tego nie uczyniono (rozliczone miałem do pełnego nominału i dodatkowo wyprostowywany zostałem na L4 o 96h, to co do tych 217h będzie miał okazję wypowiedzieć się sąd; nie dajmy się nabierać na te bajki o przepadaniu "ku chwale" czy zastraszać bliżej nieokreślonymi konsekwencjami;
Możesz podeprzeć się literą prawa, do tego zmniejszania nominałów w kolejnych okresach rozliczeniowych..był bym wdzięczny.
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1320 dnia: Październik 21, 2013, 19:17:03 »
ależ bardzo proszę:
http://www.gofin.pl/17,2,96,111208,wymiar-czasu-pracy-w-2013-r.html

konkretnie:

Cytuj
Oprócz obniżania wymiaru czasu pracy za święto przypadające w innym dniu niż niedziela, wymiar czasu pracy pracownika w okresie rozliczeniowym obniża się także o liczbę godzin usprawiedliwionej nieobecności w pracy, przypadających do przepracowania w czasie tej nieobecności, zgodnie z przyjętym rozkładem czasu pracy (dotyczy to np. chorobowej absencji w pracy).

rozum przez to: jeden tydzień absencji chorobowej (7 dni kalendarzowych) co do zasady obniża nominał w danym okresie rozliczeniowym o 40h; zasadniczo na chorobowym nadgodzin nie powinno się wypracowywać, ale też w tym okresie nie ma możliwości oddania wcześniej wypracowanych nadgodzin; niestety są gamonie pełniący funkcje i tego nie ogarniający - śmiech budzą wśród podwładnych i nawet im to nie przeszkadza:0 pominę już kwestię tego, że sporządzane harmonogramów półrocznych z oporami przyjmowało się w co niektórych KP i do tej pory kierownicy nie rozumieją, że to ich obowiązkiem jest zaznajomienie podwładnych z tymże, a nie, że jest to uprawnieniem podwładnych; jeśli ktoś tego nie ogarnia, to nie powinien wychylać się powyżej 7 grupy; pozdrawiam myślących;
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline kg877

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 129
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1321 dnia: Październik 21, 2013, 20:28:57 »
prosto:) w I okresie rozliczeniowym 2010 roku przesłużyłem 121h ponad nominał; wcześniej nadgodzin nie miałem:) w II okresie o te 121 godzin należało mi zmniejszyć nominał (ilość godzin do przesłużenia) właśnie o taką ilość; skoro tego nie uczyniono (rozliczone miałem do pełnego nominału i dodatkowo wyprostowywany zostałem na L4 o 96h, to co do tych 217h będzie miał okazję wypowiedzieć się sąd; nie dajmy się nabierać na te bajki o przepadaniu "ku chwale" czy zastraszać bliżej nieokreślonymi konsekwencjami;
Możesz podeprzeć się literą prawa, do tego zmniejszania nominałów w kolejnych okresach rozliczeniowych..był bym wdzięczny.
@lang
Chodziło chyba o podstawę prawną zaznaczonego fragmentu Twojej wypowiedzi. Ale z taką może być kłopot (a wg mnie takiej nie ma). Co do zasady obliczania nominału, ustalania harmonogramów półrocznych oraz powodów mających wpływ na obniżenie nominałów to co do zasady się zgodzę. Pozdrawiam.

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1322 dnia: Październik 21, 2013, 20:48:57 »
w czym problem? w godzinach ponad normatyw w poprzednich okresach rozliczeniowych przed 2011 rokiem? przełożeni mieli obowiązek takiego zaplanowania służby, żeby w okresie rozliczeniowym strażak przesłużył przeciętnie w okresie rozliczeniowym 40h/tydz; jeśli tego nie uczynili, bądź potrzeby służby spowodowały wysłużenie przez strażaka ponad ten normatyw (nominał), to dla każdego powinno być oczywiste, że trzeba to wyrównać w następnym (następnych) okresach rozliczeniowych; i mało - nie ma mowy o żadnym przedawnieniu; podstawa może być ogólnie art. 2 ustawy zasadniczej, lub klauzula ogólna z art. 5 KC; *^(&)*&)*(&) obowiązkiem komendantów było udzielenie w okresie rozliczeniowym strażakowi wolnego w takim wymiarze, żeby nie przekroczył 40h/tydz.; jeżeli tego nie uczynili, to nie powinno podlegać dyskusji, że powinni uczynić to w następnym okresie rozliczeniowym; a jak słyszę pitolenie o urlopie dodatkowym, to mam ochotę jednego z drugim na matę zaprosić, ale to odrębna historia;
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1323 dnia: Październik 22, 2013, 22:18:39 »
prosto:) w I okresie rozliczeniowym 2010 roku przesłużyłem 121h ponad nominał; wcześniej nadgodzin nie miałem:) w II okresie o te 121 godzin należało mi zmniejszyć nominał (ilość godzin do przesłużenia) właśnie o taką ilość; skoro tego nie uczyniono (rozliczone miałem do pełnego nominału i dodatkowo wyprostowywany zostałem na L4 o 96h, to co do tych 217h będzie miał okazję wypowiedzieć się sąd; nie dajmy się nabierać na te bajki o przepadaniu "ku chwale" czy zastraszać bliżej nieokreślonymi konsekwencjami;
Możesz podeprzeć się literą prawa, do tego zmniejszania nominałów w kolejnych okresach rozliczeniowych..był bym wdzięczny.
@lang
Chodziło chyba o podstawę prawną zaznaczonego fragmentu Twojej wypowiedzi. Ale z taką może być kłopot (a wg mnie takiej nie ma). Co do zasady obliczania nominału, ustalania harmonogramów półrocznych oraz powodów mających wpływ na obniżenie nominałów to co do zasady się zgodzę. Pozdrawiam.

Jedynie zapis o udzieleniu czasu wolnego w następnym okresie rozliczeniowym.

Cytuj
9. Czas służby strażaka może być przedłużony do 48 godzin tygodniowo, w okresie rozliczeniowym, o którym mowa w ust. 1, jeżeli jest to uzasadnione potrzebami służby. W takim przypadku strażakowi przyznaje się czas wolny od służby w tym samym wymiarze albo rekompensatę pieniężną.
10. W przypadku wprowadzenia podwyższonej gotowości operacyjnej w Państwowej Straży Pożarnej czas służby strażaka można przedłużyć ponad normę, o której mowa w ust. 9. W takim przypadku, w zamian za czas służby strażakowi przysługuje czas wolny od służby w tym samym wymiarze, w przyjętym okresie
rozliczeniowym.
10a. Czas wolny, o którym mowa w ust. 9 i 10, może być udzielony w następnym okresie rozliczeniowym po okresie, w którym strażak pełnił służbę ponad normę, o której mowa w ust. 1.

Cytuj
10. Wymiar czasu służby strażaka, w przyjętym okresie rozliczeniowym, ustalony zgodnie z ust. 8 i 9, ulega w tym okresie obniżeniu o liczbę godzin usprawiedliwionej nieobecności w służbie obejmującej dni i godziny służby, ustalone zgodnie z harmonogramem określonym w § 12 ust. 1, przypadających do jej pełnienia w czasie tej nieobecności.

Zgodnie z tym zapisem wymiar czasu służby ulega obniżeniu o godziny usprawiedliwionej nieobecności ( np. L 4) tylko w dniach będących dla strażaka dniami służby wynikającej z harmonogramu ustalonego dla czasu służby wg normy określonej w art. 35 ust. 1 ustawy o PSP.
« Ostatnia zmiana: Październik 22, 2013, 22:34:55 wysłana przez grzela »

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #1324 dnia: Październik 23, 2013, 12:02:43 »
zgodnie z aktualnym brzmieniem rozporządzenia służby muszą być zaplanowane równomiernie, a czas wolny między nimi nie może przekraczać 120h; konsekwencją tego jest to, że w żadnym okresie miesięcznym lub dłuższym różnica między nominałem a harmonogramem nie powinna przekraczać 16h; na tyle można się zgodzić być w plecy przy miesięcznym L4, ale nie na 96h! problemem było niedoprecyzowanie tej kwestii przed 2011 rokiem i stąd takie patologie, jak oddawanie na L4 wcześniej wypracowanych nadgodzin; a już tłumaczenie tego pechem strażaka zakrawa na hipokryzję;
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie