Mam Pytanie do kolegów strażaków, czy nie zaczyna was irytować ta masa spekulacji, pogłosek, pojawiających się co chwila REWELACJI na temat płac, zmian w przepisach, szczególnie emerytalnych? Co jest ich podłożem? Szczerze to więcej konkretów dowiaduje się z tegoż forum niż ze stron związkowych, a powinno się to według mnie wzajemnie uzupełniać...Czy nie jest to pewnego rodzaju "parodia"... Aktualizacja informacji jest co najmniej spóźniona, no i przepraszam, nie jest dla mnie najistotniejsza informacja o jakichś zebraniach, itp. Związki od jakiegoś czasu milczą, co powoduje według mnie coraz większe spekulacje, a to skutkuje napięta i nerwowa atmosfera. Wiem, że mamy ograniczone zdolności co do protestów, form nacisku na naszych decydentów, ale jasny, częsty przepływ informacji może to uspokoić. Apeluje zatem do związkowców o więcej informacji na temat zaangażowania, nie zarzucam im braku działania, ale brak informacji na ten temat.... Niestety żyjemy w czasach że liczą się te grupy które są "widoczne". Biorąc pod uwagę obecne podejście władz co do prowadzenia ostrych rozmów ze stroną związkową, chyba niezbędne jest radykalne i stanowcze działanie, czas panowie nam ucieka....
Może warto by było tez przemyśleć oficjalna wypowiedz na temat ustawy pomostowej? Może jeśli "my" poprzemy kogoś dzisiaj, "ktoś" poprze nas gdy będziemy tego potrzebować?Może zacieśnić współprace z innymi formacjami mundurowymi? Wspólne wystąpienia są ale co dalej? Z góry dziękuje za wypowiedzi jak inni koledzy to postrzegają....