Również jestem z tej jednostki i już wszystko opisuje.
Właśnie mam taką sytuację, i to nie tylko ja. Około 15 członków OSP. Około 3 lat temu odbyły się wybory, wtedy zmieniły się totalnie władze OSP i straż po prostu zanika. My jako właśnie ta grupa około 15-osobowa, przestała się z taką werwą i siła angażować jak w latach poprzednich tzn:
- 1 miejsce na zawodach młodzieżowych drużyn pożarniczych wg. CTiF, 12 miejsce na zawodach krajowych.
- 1 miejsce 3 lata z rzędu na Zawodach Sikawek Strażackich w Garwolinie, jak i również 1 miejsca na zawodach Krajowych Sikawek Strażackich w Cichowie.
- startowanie na powiatowych zawodach pożarniczych(typu, sztafeta i bojówka z motopompa) i zajmowanie miejsc w pierwszej 10.
-młodzież którą w tym momencie straż chce wyrzucić wiele razy startowała w OTWP i co roku dwie osoby przechodziły do eliminacji wojewódzkich gdzie zajmowały miejsca w pierwszej 10.
-straż wtedy po prostu istniała pełną parą, zrobiliśmy boisko do siatkówki plażowej, jedno z pomieszczeń przeznaczyliśmy do gry w tenisa stołowego, karty, gry na komputerze. Co dzień wieczorem w straży zbierało się mnóstwo osób, aby dyskutować na tematy pożarnicze ( a nie jak to jest przeważnie pić) !! Po przesz wygrane nagrody na tych wszystkich zawodach, samochody zostały wyposażone w pełni. Wykonana została przyczepka PG-16, odrestałrowana zabytkowa pompa o bardzo dużej wydajności ( około 4 tys. litrów na minute). Organizowane były kursy na szeregowego, dowódcy sekcji, ratownika medycznego. W każdą sobotę inna grupa młodzieży miała zbiórkę, ćwiczenia, zapoznawanie się ze sprzętem, przekazywanie wszystkich potrzebnych informacji. Łącznie były dwie drużyny młodzieżowa męskie i jedna kobieca. Państwowa straż pożarna która mieści się nie daleko zawsze chwaliła naszą jednostkę i powtarzała że jesteśmy jakby drugą jednostką w mieście, jako JRG 2. Lecz wszystko się zmieniło po wyborach. Grupa która tak prężnie działa została całkowicie odsunięta od straży, wiele osób usłyszało w prost że mają opuścić teren Straży, np. ja to usłyszałem. OD tamtej pory nikt nie organizuje zbiórek, młodzież w ogóle nie uczęszcza do straży. Pomieszczenia w których zawsze spędzaliśmy każda wolną chwilę został po zamykane, a wszystkie rzeczy zostały zamknięte ( pomieszczenie do grania w tenisa stołowego, siatki i piłka do gry w Siatkę plażową). Nikt nie zostaje poinformowywany o zbiórkach, ani żadnego typu typu ćwiczeniach, czy kursach, których w ostatnich 3 lata prawie nie ma w ogóle. Jednostka Państwowa nie może już tak liczyć na naszą OSP, ponieważ zdarzyło się kilka razy ze syrena wyła po 2 razy i nikt nie wyjechał. Na różnego typu zawodach, na które oczywiście uda się zebrać ludzi do startowania OSP zajmuje ostanie miejsca, ale gdzieś na szarym końcu, z czego wszyscy się smieją i dziwią czemu nie ma tak jak parę lat temu. Członkowie( tzn. grupa ok. 15 osób) zostaje wypraszana i wyganiana z terenu straży, bez podania żadnego porządnego powodu. Nikt nas nie informuje o zbiórkach, ćwiczeniach i zawodach, nikt nie zapytał się nawet czy nie moglibyśmy wystartować. I właśnie chciałbym wiedzieć czy w takim wypadku możemy zostać wyrzuceni?
?