Wyliczmy te świadczenia "socjalne":
- RZBL - nie widzę możliwości włączenia do uposażenia: nie każdemu przysługuje i nie każdy ma w tej samej wysokości
- dopłata do wypoczynku - różna wysokość i co ważniejsze zmienna; jest to odpowiednik świadczenia "cywilnego", wypłacanego z funduszu socjalnego - tzw. "wczasy pod gruszą"
- ekwiwalent za przejazd - to samo - wysokość uzależniona od ilości członków rodziny i zmienna!
- "mundurówka" - bezsens włączenia tego świadczenia do uposażenia powinien być oczywisty
O czymś zapomniałem?
Jest jeszcze zwrot kosztów pogrzebu członka rodziny strażaka, ale tutaj bezsens jest jeszcze bardziej oczywisty niż w przypadku "mundurówki".
Żeby te świadczenia wliczane były do podstawy służącej do obliczenia świadczenia emerytalnego nie jest konieczne włączanie ich do uposażenia. Wystarczy doliczać je w 1/12 tak jak jest z nagrodą roczną i innymi nagrodami:) - rozwiązanie proste, ale niekorzystne dla tych, którzy nie pobierają RZBL. I to oni będą najbardziej gardłować. Przemilczę, że wielu z nich otrzymało mieszkania służbowe (które często po wykupieniu z duuuużą bonifikatą trafiły na rynek) lub skorzystało z pomocy mieszkaniowej...