Tylko trzeba zwrocic uwage na jeden fakt ze ubranie specjalne to odziez ochronna przeznaczona do akcji przeciwpozarowej, a nie ubranie jakie chca z niego zrobic specjalisci z CNBOP zgodnie z PN-EN 14360
Numer normy PN-EN 14360:2007
Tytuł: Odzież chroniąca przed deszczem -- Metoda badania wyrobów gotowych -- Uderzenie z góry kroplami o dużej energii
Abstrakt: Opisano metodę wyznaczania odporności na deszcz przeciwdeszczowej odzieży ochronnej, z wykorzystaniem statycznego manekina wystawionego na działanie sztucznego deszczu. Metoda ma zastosowanie do badania kurtek, spodni, płaszczy, jedno lub dwuczęściowych ubrań. Normą nie objęto badania odporności wyrobów odzieżowych na działanie innych czynników atmosferycznych takich jak: śnieg, grad, silny wiatr
Ja nie mogę zgodzić sie z Twoją wypowiedzią.
Jak wynikało z rozmowy z pracownikiem CNBOP - po to wprowadzono badanie odporności całego ubrania, a nie próbek jak wymaga tego norma EN 469 - sprawdzenie szczelności pobranej z ubrania próbki nie odpowiada warunkom realnym, ponieważ ubrania przemakają głównie w miejscach gdzie membrana łączy się z warstwami tkaniny i włókniny a nie na szwach.
Przytoczę pytanie jakie mi postawił ten pracownik:
Jaką ochronę termiczną stanowi przemoczone ubranie specjalne?!!!.
W jednostkach PSP z reguły ratownicy mają tylko jedno ubranie, nie ma profesjonalnych suszarni, zatem jeżeli ubranie przemoknie na początku zmiany to kolejne akcje gaśnicze prowadzone są w mokrym ubraniu do końca służby. W UE nie wymagają tak szczelnych ubrań bo być może ratownicy mają ubrania na zmianę oraz suszarnie do ich suszenia.
O tym że potrzebne jest suche ubranie świadczy też wprowadzona w 2006 nowelizacja EN 469. Poprzednio nic nie mówiono o sprawdzaniu szczelności membrany, a w nowej normie wyznaczono 2 poziomy jej szczelności.
Może kolejna nowelizacja EN 469 wprowadzi "wzorując się na CNBOP" badanie udporności na przemakanie zgodne z EN 14360 i ciekawe jak wtedy zareaguje ta instytucja jeżeli wogóle dotrwa do kolejnej nowelizacji.