Autor Wątek: Cichy wyjazd  (Przeczytany 6557 razy)

Offline RescueMan

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 28
Cichy wyjazd
« dnia: Sierpień 29, 2008, 18:09:06 »
Od pewnego czasu irytuje mnie pewna sprawa...

Było kilka zdarzeń na tyle poważnych, że PSK-PSP zaalarmowała jednostkę OSP poprzez smsy i uruchomienie syreny alarmowej co oznacza tym samym poważny pożar bądź MZ.
Gdy OSP wyjeżdża do zadysponowanego zdarzenia wóz bojowy nie wyjeżdża alarmowo ( bez włączonych sygnałów świetlno-dźwiękowych). Lecz mówiąc krótko "po cichu" jak by sie nic nie stało.

DO tego dochodzi fakt, że po kilkunastu minutach na miejsce zdarzenia dojeżdża zastęp z JRG-PSP zależnie od sytuacji GBA bądź SLRt. PSP zawsze przyjeżdża "na gwizdkach"

Jak rozumiec postępowanie dowódcy sekcji OPS bądź kierowcy wozu?
Kto powinien ponieśc konsekwencje?
Co o tym sądzicie i czy w rejonach gdzie mieszkacie spotkaliście się z podobnymi sytuacjami?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 29, 2008, 18:11:25 wysłana przez RescueMan »

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 29, 2008, 18:27:31 »
Tak mówi rozporządzenie MSWiA z dnia 17 listopada 1997 r.
w sprawie szczegółowych warunków bezpieczeństwa i higieny służby strażaków oraz zakresu ich obowiązywania w stosunku do innych osób biorących udział w akcjach ratowniczych, ćwiczeniach lub szkoleniu.
Rozdział 2
Środki transportu
§ 52. 1. Przywileje przysługujące pojazdom pożarniczym mogą być wykorzystywane jedynie wówczas, gdy tego wymaga sytuacja na jezdni. Z uprzywilejowania w ruchu mogą korzystać tylko pojazdy prawidłowo oznakowane i stosujące - zgodnie z przepisami - łącznie ostrzegawcze sygnały świetlne i dźwiękowe w związku z akcją ratowniczą oraz w innych przypadkach na polecenie właściwego przełożonego lub stanowiska koordynacji ratownictwa (punktu dyspozycyjnego). W razie uszkodzenia choćby jednego z wyżej wymienionych sygnałów, dalsza jazda następuje bez prawa korzystania z przywilejów w ruchu drogowym.
2. Uruchomienie sygnałów należy do obowiązków kierowcy.

Offline Firefighter Ireland

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 88
  • Fire Brigade Poland
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 29, 2008, 18:43:33 »
Kiedyś pojechaliśmy do pożaru o 2:00 w nocy. Po akcji podszedł do mnie kapitan i mówi, że ludzie dzwonili na komendę z pretensjami, że ich pobudziliśmy w środku nocy. Powiedział także, że mogliśmy sobie darować te sygnały bo jest noc i nie ma prawie ruchu. Nie wytrzymałem i pytam mu się dlaczego PSP pojechało na sygnałach skoro jest noc? Zmieszał się a na koniec rozmowy spytałem czy weźmie odpowiedzialność jak następnym razem pojedziemy w nocy bez sygnałów i spowodujemy (poprzez wykorzystanie przywileju) stłuczkę lub wypadek. Pomyślał i przyznał mi rację. Najlepsze, że na kursach wpajają nam wiedzę a za chwilę sami sobie przeczą z powodu telefonu od jakiegoś "wzorowego obywatela" :cooo:

Offline RescueMan

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 29, 2008, 19:02:42 »
Pojazdy OSP są właściwie oznakowane, sygnalizacja świetlno-dźwiękowa jest sprawna.
Skoro wyje syrena to i tak ludzi pobudzi nawet jeśli jest noc.

Brane pod uwagę wątki miały miejsce w godzinach dziennych gdzie nawet "Cisza nocna" nie obowiązuje
tj. w godz. 6:00-22:00.

Pojazd, który ma włączone tylko sygnały świetlne również nie może byc uznawany za pojazd uprzywilejowany.
Zgodnie z Prawem o Ruchu Drogowym oba sygnały powinny (czyli muszą) byc włączone.
Dopuszcza się nie stosowanie sygnału dźwiękowego podczas postoju.

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 29, 2008, 19:41:11 »
Wiem ze fajnie jest czasami przejechać się "na gwizdkach". Jednak chyba każdy kto ma na koncie większą ilość takich jazd , może podać przykłady gdy jazda na sygnałach wcale nie ułatwia przejazdu, a czasami nawet powoduje zagrożenia,  bo spanikowani kierowcy reagują często nieprzewidywalnie.  Dodatkowo sygnały wcale nie zwiększają uprawnień kierowcy - znam przykład gdy kierowca jadący na sygnałach zapłacił mandat za spowodowanie stłuczki bo kierowca jadący przed nim gwałtownie zahamował, a on niestety ciężkim samochodem już nie zdążył. Stłuczka niewielka, ale pojazd nie dojechał do akcji , a dodatkowo ten mandat. Komplikacji całkiem sporo.
Dlatego też u nas zdarza się jeździć do akcji bez sygnałów i nikt z tego powodu nie ma pretensji. Oczywiście takie sytuacje nie maja miejsca przy poważnych zdarzeniach, a tylko przy tych nie wymagających wielkiego pośpiechu.
Ludzi postronnych też rozumiem  - nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem skarg na jazdę na sygnałach przy poważniejszych zdarzeniach. Jednak tłumaczyłem już nie raz przypadki "gwizdania" podczas jazdy do płonącego śmietniczka w środku nocy, albo przy kolejnym tankowaniu wody z hydrantu podczas pożaru. To że strażacy pracują nie oznacza że cała wioska lub pól miasta musi im "kibicować" przez pół nocy w oknach ;)
Czasami trochę logiki tez jest potrzebne, bo nawet przepis zezwala na używanie sygnałów wtedy gdy tego wymaga sytuacja na jezdni ;)
     

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 29, 2008, 20:12:45 »
a takie pytanie czy w trakcie dojazdu na miejsce zdarzenia kierowca korzystal z przywilejow czy jechal normalnie jak samochodem nie uprzywilejowanym. W pierwszym przypadku zlamal przepisy w drugim wszystko jest ok.

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 29, 2008, 20:30:42 »
Zdarzenia  miało miejsce w środku dnia ( o ile pamiętam godz. 12-13), jednia mokra , krótko po deszczu. Używał sygnałów świetlnych i dźwiękowych.  Starszy gość jadący przed nim chyba wcześniej nie słyszał sygnałów, a gdy już je usłyszał zahamował gwałtownie. Kierowca nie chciał odbić na przeciwny pas ruchu , bo tam jechał inny pojazd więc doszłoby do zderzenia czołowego. Hamował więc na tyle ile mógł , ale niestety... puknął lekko zderzakiem w tył tamtego pojazdu. Wybrał więc chyba stosunkowo najlepsze rozwiązanie. Co prawda dostał mandat minimalny , ale jednak fakt jest faktem.

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 29, 2008, 20:36:26 »
pytanie bylo do RescuMan :)

Offline yaskoow

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
  • NARAZIE OSP OBY JAK NAJSZYBCIEJ PSP
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 29, 2008, 20:57:40 »
Moim zdaniem punk widzenia zalezy od punktu siedzenia i nie ma co tu rozgraniczac ze jest 22:01 jes cisza wiec tylko zapodajemy koguta i jazda odnosze sie tutaj do logiki i sytuacji w jakiej sie znajdujemy jezeli tego wymaga moze byc i 3:00 rano zapodajemy gwizdki i jazda fak faktem w malych miejscowosciach jak juz zawyje syrena to nocnym markom juz i syg z wozu nie da spac ale wszytsko zalezy od sytuacji

Offline kwas

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 744
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 29, 2008, 21:24:56 »
Zgadzam sie z yaskoow. Podchodźmy do tego zdrowo rozsądkowo.
U mnie jak jedziemy w nocy to jedziemy na samych kogutach (ludzi i tak syrena nie budzi bo jak powymieniali okna na plastikowe to nie słychać, stąd pomysly i na pagery i na powiadamianie sms). Jak dojeżdżamy do skrzyżowania lub z naprzeciwka jedzie inny pojazd to wtedy właczamy rónież sygnały dźwiękowe. Oczywiście w ciągu dnia jedziemy tylko na sygnałach dźwiękowych. A dodatkowo w okolicach skrzyżowań czy w miejscach zwiększonego ruchu dodatkowo kierowca włącza sygnały pneumatyczne. Wtedy i słychać nas i widać.

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 29, 2008, 21:37:25 »
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,8422.0.html tu jest podobna dyskusja, a wracajac do watku  glownego to powtorze to co juz koledzy powiedzieli wszystko w granicach zdrowego rozsadku.

Offline 266

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 29, 2008, 22:53:27 »
Kolega który zaczoł ten watek, zapytał dlaczego do wyjazdu jakiego kolwiek jego OSP z Jego miejscowosci nie używa niczego(kogutów i sygnałów)... a zaczyna sie rozmowa o tym dlaczego o 3 w nocy jedziemy tylko na "kogutach" itp...
Zadajmy sobie pytanie dlaczego w/w jednostka nie stosuje niczego??
Pozdro 266

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 29, 2008, 23:13:53 »
a takie pytanie czy w trakcie dojazdu na miejsce zdarzenia kierowca korzystal z przywilejow czy jechal normalnie jak samochodem nie uprzywilejowanym.
Dlatego zadalem  to pytanie. Pozatym nie zostala podana informacja zdarzenia czy wymagaly one szybkiego wyjazdu na sygnalach (tylko przypuszczenei ze to pozar). Moze PSP pedzilo bo  mialo daleko i im glupio ze jak zwykle OSP zalatwia wszystko przed nimi:) Pozatym mozliwe ze to z powodu zlosliwosci rzeczy martwych, aczkolwiek kilkakrotne awariie sygnalizacji to jest juz przesada. Jezeli zdarzenie mialo miejsce 500m do remizy po prostej drodze to brak sygnalow dzwiekowych mozna usprawiedliwic.
U nas osobiscie ze wzgledu na dosc krete drogi do wyjazdow alarmowych zawsze stosuje sie sygnalizacje nie wazne czy to piata rano czy popoludniu.
A co do konsekwencji to kierowca jezeli popelni wykroczenei drogowe jadac do pozaru nie uzywajac sygnalow to polega takim samym kara jakby jechal prywatnym samochodem.
I jeszcze taka kwestia czemu nikt nie zwroci uwagi kierowcy, jezeli rzczywiscie stwarza to zagrozenie.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 29, 2008, 23:16:14 wysłana przez malpa151 »

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 29, 2008, 23:48:21 »
Z tego co zrozumiałem to autorowi przeszkadza to, że strażacy wyjechali do akcji bez sygnałów? Więc tu moje pytanie w czym to przeszkodziło? Czy miało to jakiś wpływ na przebieg sytuacji? Czy wpłynęło to na przebieg akcji rat.-gaś.?
Wydaje mi się, że chyba ktoś ten samochód prowadzi i ktoś nim też dowodzi więc raczej wie
co robi. Z całym szacunkiem ale nie rozumiem po co się martwić czyimiś problemami? Jeżeli ktoś zostanie ukarany to właśnie oni a nie Wy.

Być może faktycznie mają jakąś awarie.
Koledzy z sąsiedniej jednostki przez długi czas jeździli bez sygnałów bo kiedy je włączali paliła im się elektryka, a na remont nie było kasy.
I nigdy nie miało to wpływu na przebieg akcji. Nigdy nie dojechali później bo i sygnały 30- letniemu Starowi mocy nie dodadzą.
RescueMan proponuję przejść się do tejże złej jednostki która nie używa sygnałów i zapytać  dlaczego to praktykują, bo nam raczej ciężko będzie odpowiedzieć na to pytanie.
A jak na razie pojawiają się tylko powtarzające się spekulacje.

Offline malina998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 280
  • Szef wszystkich szefów :)
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 30, 2008, 09:41:16 »
U nas zawsze jeździmy na gwizdkach.. ale bywa tak że jak sie coś dużego pali i potrzeba dowozić wodę w nocy to jeździmy tylko na błyskach i przy skrzyżowaniach zagwiżdżemy..

Offline agad

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 151
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 30, 2008, 11:00:58 »
Kurcze a może RescueMan poprostu jest żądny jazdy alarmowo? Według mnie jeśli dowódca uznał, iż zdarzenie nie wymaga tego, bądź warunki na drodze nie utrudniają dojazdu to po co sygnały.. To czasem nawet utrudnia dojazd, a nie ułatwi.. Kto jeździ to wie, jak czasem dziwnie zachowują się kierowcy na widok pojazdu uprzywilejowanego.. I nie powinno tu być mowy o żadnych konsekwencjach. A jeśli RescueMan byłeś członkiem zastępu, który tak wyjechał ( a prawdopodobnie tak, skoro wiesz jak potem dojeżdżały zastępy PSP) to powinieneś wiedzieć, że decyzji wydanej przez dowódcę należy się podporządkować, a nie próbować ją podważać..

Offline yaskoow

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
  • NARAZIE OSP OBY JAK NAJSZYBCIEJ PSP
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 30, 2008, 13:01:26 »
decyzji wydanej przez dowódcę należy się podporządkować, a nie próbować ją podważać..

I na tym bym zakonczyl debate Panowie :rolleyes:

Młodzik

  • Gość
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 04, 2008, 01:12:46 »
Kurcze a może RescueMan poprostu jest żądny jazdy alarmowo? Według mnie jeśli dowódca uznał, iż zdarzenie nie wymaga tego, bądź warunki na drodze nie utrudniają dojazdu to po co sygnały.. To czasem nawet utrudnia dojazd, a nie ułatwi.. Kto jeździ to wie, jak czasem dziwnie zachowują się kierowcy na widok pojazdu uprzywilejowanego.. I nie powinno tu być mowy o żadnych konsekwencjach. A jeśli RescueMan byłeś członkiem zastępu, który tak wyjechał ( a prawdopodobnie tak, skoro wiesz jak potem dojeżdżały zastępy PSP) to powinieneś wiedzieć, że decyzji wydanej przez dowódcę należy się podporządkować, a nie próbować ją podważać..

tylko ze kierowca bedzie bral tutaj na siebie odpwiedzialnosc za jazde a nie dowodca drogi Kolego..

Offline Patryk998

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 06, 2008, 08:24:41 »
Witam Ja Się Znalazłem W Takiej Sytuacji Wyjechaliśmy Do Wypadku i kierowca nie włączył sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych    :kwit:
Trzy Sygnały Serca Bicie OSP TO MOJE ŻYCIE !

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 06, 2008, 08:47:11 »
Cytuj
Kurcze a może RescueMan poprostu jest żądny jazdy alarmowo? Według mnie jeśli dowódca uznał, iż zdarzenie nie wymaga tego, bądź warunki na drodze nie utrudniają dojazdu to po co sygnały.. To czasem nawet utrudnia dojazd, a nie ułatwi.. ... decyzji wydanej przez dowódcę należy się podporządkować, a nie próbować ją podważać..
tylko ze kierowca bedzie bral tutaj na siebie odpwiedzialnosc za jazde a nie dowodca drogi Kolego..
Jeżeli kierowca, zgodnie z poleceniem dowódcy będzie jechał bez sygnałów dźwiękowych, czyli kierował samochodem nie uprzywilejowanym w ruchu drogowym zgodnie z obowiązującym prawem, to nie będzie brał na siebie żadnej dodatkowej odpowiedzialności, ponosząc tylko odpowiedzialność jak każdy inny kierowca.  -_-
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline Meku

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 413
    • OSP w Kruszwicy
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 06, 2008, 19:44:59 »
A co do konsekwencji to kierowca jeżeli popełni wykroczenie drogowe jadąc do pożaru nie używając sygnałów to polega takim samym kara jakby jechał prywatnym samochodem.
Do  @malpa151  -Ciekaw jestem ile lat jesteś kierowcą że wypisujesz takie teksty ?
Każdy kierowca musi stosować się do przepisów ruchu drogowego nieważne czy jedzie na gwizdkach wozem bojowym, czy ambulansem, czy suką.
sygnały dźwiękowe są do informowania pozostałych uczestników ruchu by ułatwili Tobie przejazd. A nie do przyzwolenia na łamanie przepisów !
Jak wjedziesz na czerwonym na skrzyżowanie i dojdzie do stłuczki to ty będziesz winnym i ukaranym, żadne gwizdki ci nie pomogą.
Niewiem czy wiesz że są miasta gdzie chłopaki płacą  za fotoradary !!!
Trafisz na młodego miśka służbiste i trudno będzie podważyć jego decyzję.   Dla niego życie - życiem, a paragrafy nadewszystko.  :karabin:
Może w Twoim rejonie jest inaczej ale nie myśl że w całej Polsce jest tak kolorowo.

Więc pamiętajcie jak naginacie prawo to musi być kutemu konkretny powód no i oczy dookoła głowy oraz ograniczone zaufanie !
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 06, 2008, 19:51:33 wysłana przez Meku »
ZSR  +  ZOSP  +  OSP
          http://www.ospkruszwica.pl

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 06, 2008, 20:10:22 »
@Meku zle mnie zrozumiales, chodzilo mi o to ze gdy nie jedziem na gwizdkach to musimy sie stosowac do wszystkich przepisow; natomiast jezeli uzywamy sygnalizacji to np. jak nam radar zrobi zdjecie to nie ma z tego powodu konsekwencji (przynajmniej w miastach w ktorych sie orientuje), jezeli jestesmy na skrzyzowaniu to inni kierowcy powinni nam ustapic pierwszenstwa, a bez sygnalizacji jezeli sie wepchamy (nawet bez stluczki) to jest to wymuszenie pierwszenstwa itd. chodzilo mi o to ze bezgwizdkow niemozna korzystac z przywilejow pojazdow uprzywilejowanych i kazde takie dzialanie jest nie zgodnez kodeksem ruchu drogowego. Nie mialem tu na mysli tego ze GCBA na gwizdkach jest panem na drodze i wolno mu wszystko.

Offline agad

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 151
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 09, 2008, 00:56:06 »
O ja pier****... Ja już chyba nie wiem o co chodzi z tą dyskusją... Małpa, czy wy jadąc do błahego zdarzenia (czytaj, nie posiadając uprawnień pojazdu uprzywilejowanego) wjeżdżacie na czerwonym świetle? To może wasz kierowca po prostu jest daltonistą?

Do Młodzika: kierowca odpowiedzialność? OK - za jazdę. Ale co on nie zna przepisów? Dostaje polecenie od dowódcy "włączyć sygnały" to włącza i korzysta ewentualnie z przysługujących mu pseudo-udogodnień, nie dostaje takiego polecenia to porusza się jak każdy inny uczestnik ruchu.

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 09, 2008, 12:16:10 »

Do Młodzika: kierowca odpowiedzialność? OK - za jazdę. Ale co on nie zna przepisów? Dostaje polecenie od dowódcy "włączyć sygnały" to włącza i korzysta ewentualnie z przysługujących mu pseudo-udogodnień, nie dostaje takiego polecenia to porusza się jak każdy inny uczestnik ruchu.
agad wlasnie o to mi chodzi i wpelni sie z toba zgadzam moze napisalem to zdeka po chinsku ale wlasnie o to mi chodzilo co napisales jak i rownie z tym, ze nie do kazdego wzjazdu trzeba jechac na gwizdkach. I wracajac do watku glownego, nie potepiam (i nigdy nie potepialem) zachwnia kierowcy, bo na pewno wie co robi i bylo to wpelni uzasadnione.

I sklaniam sie do zlozonych wczeniej propozycji zakonczenia dyskusji w tym watku
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 09, 2008, 12:46:36 wysłana przez malpa151 »

Offline piotr23

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Cichy wyjazd
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 21, 2008, 14:38:24 »
jak ma wolny pas uliczny to nie musi uruchamiać  ale powinien

Czyt.jw.>>>
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 25, 2008, 22:12:18 wysłana przez Ajax »