to ja też coś ze swojego podwórka dodam.Przez długo trwałe susze,burmistrz nakazał nam tj.OSP, podlewanie terenów zielonych w naszym mieście, oczywiście za free!!Jako, że kierowcy są pracownikami urzędu miasta nie mogłi odmówić.Pewnego poranka podczas w/w prac kierowca dostał telefon o wypadku.Musieliśmy przejechać w drugi koniec miasta do remizy po forda a potem do wypadku,całe szczęscie, okazał się to tylko kolizją.
POZDRAWIAM