GM 340 ma 6 kanałów. Jak na potrzeby OSP to zupełnie wystarczającą ilość , bo z ilu kanałów się zazwyczaj korzysta ?
GM 360 ma ich 250 i nie wiem czy jest ktokolwiek kto ma je wszystkie zaprogramowane, a nawet gdyby miał to z ilu kanałów korzysta ?
Jednak chyba większym jej plusem od ilości kanałów jest wyświetlacz który ułatwia pracę.
Motorola ma też w ofercie serię radiotelefonów CM. To nieco uboższa wersja, a więc i tańsza. W moich okolicach jest kilka nasobnych CP 160 i w zasadzie w użytkowaniu nie zauważa się różnic w porównaniu do GP.
Osobiście dzisiaj nie kupowałbym tych najbardziej "wypasionych" modeli. W perspektywie kilku lat chyba czeka nas rewolucja łącznościowa - a wtedy będzie konieczność wymiany radiotelefonów. A te tańsze kilka lat z powodzeniem winny wytrzymać. Wim że to nadal brzmi jak bajka ( bo mówi się o tym od dawna), ale mam wrażenie że ta zmiana wreszcie dojdzie do skutku.
Motorole serii 300 to były super radiotelefony. Mamy ich jeszcze kilka w użytkowaniu (zarówno GM jak i GP) - kupione jeszcze w latach 90-tych służą do dzisiaj bezawaryjnie.
mielismy jednak troche problemów z niektórymi egzemplarzami przy zmianie odstępów miedzykanałowych. Te najstarsze były przystosowane tylko do odstępu 25 i aby dostosować je do 12,5 konieczna była wymiana płytek. My to wtedy zrobiliśmy, ale zważając na dzisiejsze ceny nowych radiotelefonów nie wiem czy warto byłoby się w to dzisiaj bawić.Z nieco nowszymi "trzysetkami" nie było już tego problemu - wystarczyło przeprogamować i po kłopocie.
Rzuciłem okiem na oferty z linków zamieszczonych w tym wątku. Już tutaj widać różnice w cenach nawet tych samych modeli