Witam
Przepisy prawa nakładają obowiązek na jednostki ochrony przeciwpożarowej (w tym OSP, PSP) do ratowania m. in. ludzkiego życia. OSP ma taki obowiązek, więc pytanie jest dlaczego tego nie robi?
Bo np. nie ma sił i środków, bo niecelowe jest, by państwo w taki sprzęt wyposażyło każdą OSP. Więc jeżeli będziesz miał i będziesz umiał działać przy zdarzeniach związanych z transportem drogowym, to będziesz miał prawny i moralny obowiązek ratować.
Są również przepisy mówiące o tym, w jakim czasie do poszkodowanego ma dotrzeć pomoc (straży pożarnej oraz kwalifikowanej pomocy medyczne, do której zalicza się też odpowiednio wyszkolone zastępy straży pożarnej). Państwo jest zobowiązane do sprostania tym wymogą i to ono ma obowiązek właśnie takie zorganizowanie ratownictwa.
Więc jeżeli zorganizowanie ratownictwa drogowego będzie uwzględniać udziału w nim OSP to państwo będzie musiało znaleźć na to pieniądze, w przeciwnym razie może. (administracja rządowa i samorządowa, KSRG, PSP).
Bezpieczeństwo i ochrona przeciwpożarowa - zadania wynikające z U. o ochronie przeciwpożarowej to zadanie własne gminy. Jeżeli gmina uzna za celowe wyposażenia OSP w sprzęt ratownictwa drogowego, to nic i nikt nie zabroni jej w takie sprzęt wyposażyć OSP bez względu na odległość do autostrady, ponieważ autostrada to nie jedyne miejsca gdzie do wypadków w ruchu drogowym dochodzi.
To co OSP robi z własnym dochodem (w tym również z darowiznami) to sprawa OSP. Może za te pieniądze kupić sobie sprzęt ratownictwa drogowego.
Zakup takiego sprzętu dotuje również ZOSP.
Pozdrawiam