Myślę, że tu jest słowo klucz: "(...)działalności zmieniającej warunki bezpieczeństwa pożarowego(...)".
Czyli, jeżeli w Twoim przypadku masz istniejacy PM i zmieniasz go na ZL III, a warunki ochrony przeciwpożarowej nie zmieniają się (długość przejść i dojść ewakuacyjnych, wyposażenie w urządzenia przeciwpożarowe, szerokość i wysokość dróg ewakuacyjnych, ich obudowa itp., itd.), to raczej ekspertyza taka nie będzie konieczna.
Podam może inny przykład. W domku jednorodzinnym (ZL IV) na jego parterze robisz biuro rachunkowe, gabinet stomatologiczny, itp. (ZL III), bez wydzielania jako odrębna strefa pozarowa, a warunki ochrony przeciwpożarowej dla całego budynku spełniają wymagania dla ZL III, to też moim zdaniem ekspertyza taka będzie zbędna, bo co to za sztuka wstawic gaśnicę i przykleić oznakowanie i instrukcję postępowania na wypadek pożaru.
Mogę się oczywiście mylić i moje rozumowanie zamysłu ustawodawcy może być błędne.