Pisze po długiej przerwie jako emeryt, rodzic gimnazjalisty, Może porozmawiajmy o uczestnictwie strażaków w komisjach egzaminacyjnych. O ile dobrze pamiętam to w zakresie obowiązków nigdy nie miałem uczestnictwa w komisjach egzaminacyjnych w szkołach. I jak to się ma do tego że nauczyciele popierali protesty strażaków.. Jak to się ma też do tak dużego zaufania społecznego wśród spoleczenstwa. Musicie mieć świadomość że o tym się rozmawia. Mniej więcej wiem ile płacili za egzamin. Czy moglibyście się podzielić waszymi przemyśleniami. Po zatym wiemy kto jest pierwszym łamistrajkiem