No widzisz a u mnie w jednostce było kilku podoficerów którym brakowało niespełna roku stażu aby dostać stanowisko dowódcy zastępu i niestety nikt nic nie dostał, a teraz to już potrzeba aspirantów których też niema.Jesli brakowao to nie mogli dostac!
art. 37a
Strażakowi można powierzyć pełnienie obowiązków służbowych zgodnie z jego kwalifikacjami na innym stanowisku w tej samej jednostce organizacyjnej Państwowej Straży Pożarnej na okres do 6 miesięcy w roku kalendarzowym. W okresie tym strażakowi przysługuje uposażenie stosownie do zajmowanego stanowiska, lecz nie niższe od dotychczasowego.
nie kolego nic nie dostałem właśnie miałem dostać a teraz mowią ze nie mogą dackolego, langowi chodzi o to że skończyłeś staż i zaopiniowali Cie pozytywnie do dalszej służby a nie o otrzymanie wyższego stanowiska. A skoro byłeś kandydatem to domyślam się że pare lat już odsłużyłeś...
sprawa tak wyglada ze zostałem na to stanowisko sam z jednostki brakuje mi 4 miesiecy do pełnych 3 lat zeby dostac to stanowisko a PO zablokowało by mozliwośc nadania tego przyszłego mojego stanowiska absolwentom SGSP którzy przychodza w czerwcu
Przepisy kwalfikacyje zostaja prawmocny a załącznik nr 6 wygasł... U mnie dzieki staraniom min. ZZ wszystkie stanowiska zostały zajete z pocztkiem grudnia kosztem dodatków... 19 osób awansowało.To dobrze u nas po mimo wolnych etatów d-ców czy st.operatorów nikogo nie awansowano z powodu "braku kasy".. a teraz zmieniono regulamin organizacyjny i zlikwidowano te stanowiska zamieniając je na podoficerskie... sic.
A może po prostu trzeba pójść na aspirantkę i nie liczyć na zmianę rozporządzeń i czyjąś łaskę.... :PNie wiem czy się orientujesz ile miejsc jest w Twoim województwie na aspirantke.... że piszesz o tym tak jakby można było iść z dnia na dzień... U mnie na kika tysięcy strażaków są 3 miejsca...
Ale te kilka tysięcy strażaków już dzisiaj ma ambicje żeby pójść na aspirantkę?? A tak na marginesie powiem, że od siedmiu lat czekam na studia podyplomowe i też jakoś nie mogę się dopchać, jestem zablokowany i w stopniu i stanowisku. Dlaczego więc podoficerowie mają mieć lepiej chociażby ode mnie. Ile razy pisano mi, że powinienem skończyć SGSP aby być prawdziwym oficerem? Więc teraz ja napiszę wszystkim podoficerom - zróbcie aspirantkę i nie płaczcie, że macie niskie grupy :)A może po prostu trzeba pójść na aspirantkę i nie liczyć na zmianę rozporządzeń i czyjąś łaskę.... :PNie wiem czy się orientujesz ile miejsc jest w Twoim województwie na aspirantke.... że piszesz o tym tak jakby można było iść z dnia na dzień... U mnie na kika tysięcy strażaków są 3 miejsca...
Ale te kilka tysięcy strażaków już dzisiaj ma ambicje żeby pójść na aspirantkę?? A tak na marginesie powiem, że od siedmiu lat czekam na studia podyplomowe i też jakoś nie mogę się dopchać, jestem zablokowany i w stopniu i stanowisku. Dlaczego więc podoficerowie mają mieć lepiej chociażby ode mnie. Ile razy pisano mi, że powinienem skończyć SGSP aby być prawdziwym oficerem? Więc teraz ja napiszę wszystkim podoficerom - zróbcie aspirantkę i nie płaczcie, że macie niskie grupy :)A może po prostu trzeba pójść na aspirantkę i nie liczyć na zmianę rozporządzeń i czyjąś łaskę.... :PNie wiem czy się orientujesz ile miejsc jest w Twoim województwie na aspirantke.... że piszesz o tym tak jakby można było iść z dnia na dzień... U mnie na kika tysięcy strażaków są 3 miejsca...
A może by tak dać sobie spokój z tym aspirantami(chorążymi) komunistycznym wytworem skoro i tak każdy musi mieć wykształcenie min.średnie . Bo z tego co się orientuję chyba jesteśmy ewenementem w skali cywilizowanego świata.Zaskoczę cie ale jest wiele odpowiedników chorążych na swiecie a Polsce istnieją od wieków....
A może by tak dać sobie spokój z tym aspirantami(chorążymi) komunistycznym wytworem skoro i tak każdy musi mieć wykształcenie min.średnie . Bo z tego co się orientuję chyba jesteśmy ewenementem w skali cywilizowanego świata.Zaskoczę cie ale jest wiele odpowiedników chorążych na swiecie a Polsce istnieją od wieków....
Tyle, że jest "mała" różnica miedzy stopniem(korpus), a tytułem" jakoby pierwej "nosili. A to co mamy teraz powstało w '63 . A chorąży jako stopień był wprawdzie przed wojną i po wojnie , ale jako najniższy stopień oficerski.A czy pytał sie kolega o temat korpusów?? Napisał ze aspirant/chorazy to stopien komunistyczny. A nie jest to prawda.
A może po prostu trzeba pójść na aspirantkę i nie liczyć na zmianę rozporządzeń i czyjąś łaskę.... :PTo nie takie proste drogi kolego .Na powiat ostatnio spłynęło jedno miejsce do SAP 3 lata temu. A po drugie trzeba mieć akceptacje komendanta , a to nie takie proste.. w komendzie leży 30 raportów o skierowanie do aspirantki, który zostanie wybrany jak się trafi kolejne miejsce w szkole dlanaszej komendy? .... a resztę sam sobie dopowiedz
A może by tak dać sobie spokój z tym aspirantami(chorążymi) komunistycznym wytworem skoro i tak każdy musi mieć wykształcenie min.średnie . Bo z tego co się orientuję chyba jesteśmy ewenementem w skali cywilizowanego świata.Kolego stopień aspiranta znany już był w przed dekretowej/ przed1974r./ straży pożarnej i był pierwszym stopniem oficerskim.Po wejściu w życie dekretu o służbie funkcjonariuszy pożarnictwa wprowadzono w SP stopnie stricte wojskowe ...
WitamI tu wasnie wychodzi ze masz racje a jednocześnie jej nie masz.... Tzw. dualizm prawny czyli wystepujące regulacje dotyczace tego samego w dwóch atakach prawnych. Jednak że w tym przypadku wyjdzie hierarchia żródeł prawa która powoduje żę ustawa jest aktem wyższego rzędu. Teoretycznie można by było się próbować sądzić gdyż rozporządzenie nie może być niezgodne z ustawą w której zawarto delegację. Jednakże zaraz się by okazało żę nie jest to sprzeczność a np. błedna interpretacja. I koło się zamyka.
przepis kwalifikacyjny z 2009 znalazłem na stronie
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20090540448 (http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20090540448)
wg tego przepisu wychodzi że nie trzeba mieć skończonego SPF żeby zostać d-ca zmiany lub zastepcą d-cy zmiany
To jest tak jak z nadaniem kolejnego stopnia oficerskiego masz mł.kpt zajmujesz stanowisko oficerskie d-ca,z-ca d-cy zmiany nie masz SPF nie chcą dać awansu(nie wszędzie)
Niestety ustawa i rozp. gryzą się i interpretacja zależy od komendy jedni dostaną inni nie.Jest to przykre że biurowi mogą awansować a PB przeważnie nie. To jest PSP :wall:W przypadku niejasności aktem decydującym jest akt wyższego rzedu... Czyli ustawa...
a znam jednostki co nawet dyżurnych sie wysyła. Mają poukładane.....Istnieja jednostki gdize kadrowców wysylali :P
Słyszałem że w przypadku odmowy awansowania można pokusić się sądzenie (podobno dobry prawnik może to przeforsować ale kto się odważy s..ć we własne gniazdo)Zaden prawnik ci tego nie przeforsuje i nie wierz w bzdury...
Macie może informacje o załączniku nr. 6, podobno miał wrócić w Lipcu, mamy październik i głucho, teraz podobno od stycznia 2015??Podobno trwają prace nad nowym rozporządzeniem kwalfikacyjnym ale z nim jest jak z yeti wszyscy o tym mówią ale nikt nie widział. Jednak w Solidarności strażackiej na szczeblu Wojewódzkich Sekcji było zapytanie przewodniczącego KSP o stanowisko st.operatorów i jego powrót do korpusu podoficerskiego.
A dowódcy zastępu?sprawa dotyczyła tylko st. operatorów.
to jak zdobyc to nieszczesne przeszkolenie spf jak tu tylko garstka ludzi dostaje....Idz do SGSP na 4 lata i dostaniesz inż. poż. tam juz sie garstka nie dostaje tylko duza grupa co roku!
Chodziło mi o to że z-ca dow. zmiany prowadzi działania ratownicze na poziomie interwencyjnym a na SGSP napisane jest że:
Celem studiów SPF jest przygotowanie strażaków Państwowej Straży Pożarnej do zajmowania stanowisk oficerskich, na których wymagane jest wypełnianie dwóch funkcji. Pierwszą z nich jest organizacja i kierowanie akcjami ratowniczymi na poziomie taktycznym i strategicznym w ramach struktur Państwowej Straży Pożarnej, w tym w ramach krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, natomiast drugą - realizowanie zadań administracyjnych jako kierownik jednostki organizacyjnej Państwowej Straży Pożarnej. A jak mi wiadomo na poziomie taktycznym kierować może od zastępcy dowódcy JRG. Dlatego zapytałem bo różne słyszę opinie a każda komenda interpretuje to inaczej.
Tylko w PSP jest taka PATOLOGIA!!! w innych sluzbach posiadasz wyksztalcenie wyższe i stanowisko i nie ma problemu z awansem, a w PSP dziwne kursy na które i tak nie można się dostać. :gwiazdki:Nie jest to do końca prawda , że tylko w PSP tak jest. Np. w wojsku aby zostać oficerem trzeba oprócz wykształcenia wyższego w ściśle określonych kierunkach trzeba jeszcze zrobić kurs oficerski w np.WSzWL lub AMW itp.W policji oprócz wykształcenia etatu wolnego również obowiązuje kurs oficerski w Szczytnie.. Podobnie w SG . Plusem jedynym jest to, że te kursy nie są tak długotrwałe jak w PSP.
A co z podoficerami, którzy pełnią służbę na Stanowisku Kierowania (stanowiska oficerskie), a na aspirantki czy SGSP szans nie mają ? :stop:Akurat dla ciebie mam dobra informacje :)
i SPO (kurs na pierwszy stopień dla podoficerów) i SA PSP jak najbardziej :) to do oficera dwie drogi :)
a ile masz lat słuzby??Cytuji SPO (kurs na pierwszy stopień dla podoficerów) i SA PSP jak najbardziej :) to do oficera dwie drogi :)
To wiem, tylko jak tam się dostać ? Oto jest pytanie :)
Witam Kolegów, może macie informacje o przepisie kwalifikacyjnym załącznik nr6, w sprawie dowódcy zastępu-podoficer, zastępca zmiany - aspirant.?
Załącznik nr 6 przestał obowiązywać 1 stycznia 2014 r.Wsyzstko okej ale co do załącznika maja Jednostki Nakładu Pracy (JNP) ??
Reszta jest w sferze pomysłów, projektów JNP.
Załącznik nr 6 przestał obowiązywać 1 stycznia 2014 r.Wsyzstko okej ale co do załącznika maja Jednostki Nakładu Pracy (JNP) ??
Reszta jest w sferze pomysłów, projektów JNP.
Zmiany do rozporządzenia kwalfikacyjnego chce wprowadzić "S" i złozyła projekt do ministerstwa ale dotyczy on tylko starszego operatora sprzętu specjalnego.
Załącznik nr 6 przestał obowiązywać 1 stycznia 2014 r.Wsyzstko okej ale co do załącznika maja Jednostki Nakładu Pracy (JNP) ??
Reszta jest w sferze pomysłów, projektów JNP.
Zmiany do rozporządzenia kwalfikacyjnego chce wprowadzić "S" i złozyła projekt do ministerstwa ale dotyczy on tylko starszego operatora sprzętu specjalnego.
Ostatnio na spotkaniu związkowym zapytałem na jakim etapie jest przywrócenia załącznika 6. Dostałem odpowiedź, że walczą tylko o starszych operatorów.Walczyła "S" i wszystko wskazuje na to że podoficerowie odzyskają starszych operatorów :)
Czy uważacie koledzy że to będzie sprawiedliwe w stosunku do d-ców zastępu którzy przy tej samej grupie muszą mieć ukończoną aspirantkę?Tak uważam to za sprawiedliwe.... Gdyż :
@jeremiasz, a dlaczego? aspirant to stanowisko związane z dowodzeniem, a jak się to ma do operatora sprzętu? Poza tym to grupa niżej..O, ileż to nowych i ciekawych rzeczy się można dowiedzieć. :)
Może przy okazji podniosą grupy dyżurnych
O dyżurnych to nawet związki nie zamierzają umierać.
O dyżurnych to nawet związki nie zamierzają umierać.Grupy dyżurnych tez sa na tapecie wiec nie gadaj głupot jesli takiej wiedzy nie posiadasz!
Uważam ze aspirantka nie jest potrzebna dla d-zastępu, wystarczy doświadczenie, które jest ważniejsze niż szkoła.A ja mam inne zdanie doświadczenie doświadczeniem ale jesli ktos ma dowodzic niech ma podstawy prawne ku temu a nie wykształcenie zawodowe i średnie eksternistycznie w rok a w głowie pusto.
W kwestii udziału ZZ w walkę o Dyżurnych i mojej wiedzy na ten temat powiem tylko,że podczas zjazdu krajowego sądowałem wśrod kolegów ich stanowisko w tej sprawie i nie było żadnego hura optymizmu.A temat podniesienia Dyźurnym grupy na poziom dowódcy zmiany zakończył się ich śmiechem.Piszę to co słyszałem i widziałem na własne oczy.O dyżurnych to nawet związki nie zamierzają umierać.Grupy dyżurnych tez sa na tapecie wiec nie gadaj głupot jesli takiej wiedzy nie posiadasz!Uważam ze aspirantka nie jest potrzebna dla d-zastępu, wystarczy doświadczenie, które jest ważniejsze niż szkoła.A ja mam inne zdanie doświadczenie doświadczeniem ale jesli ktos ma dowodzic niech ma podstawy prawne ku temu a nie wykształcenie zawodowe i średnie eksternistycznie w rok a w głowie pusto.
W kwestii udziału ZZ w walkę o Dyżurnych i mojej wiedzy na ten temat powiem tylko,że podczas zjazdu krajowego sądowałem wśrod kolegów ich stanowisko w tej sprawie i nie było żadnego hura optymizmu.A temat podniesienia Dyźurnym grupy na poziom dowódcy zmiany zakończył się ich śmiechem.Piszę to co słyszałem i widziałem na własne oczy.To znaczy ze nie należysz do największego związku zawodowego w PSP :P tego co operatorów "prawie juz" załatwił
Do Eqinox : Te czasy co byłeś przyjmoway po podstawówce, zawodówce itp. już dawno się skończyły. Jeśli chodzi o mnie mam wykształcenie wyższe. Więc nie wiem o co się czepiasz. Pewnie ze swojego doświadczenia. Od 8 lat przyjęcia są z minimum średnim wykształceniem i bardzo dobrze te czasy co kolega by przyjmowany już się skończyły. Pozdrawiam.Eqinox ma wyższe "pełne"
Dyskusja była na temat Dyżurnych przedstawiłem poznane stanowisko, co do operatorów to popieram zdanie Największego ZZ w PSP jak napisałeś i liczę,że prawie zamieni się na załatwione. Pozdrawiam;-)W kwestii udziału ZZ w walkę o Dyżurnych i mojej wiedzy na ten temat powiem tylko,że podczas zjazdu krajowego sądowałem wśrod kolegów ich stanowisko w tej sprawie i nie było żadnego hura optymizmu.A temat podniesienia Dyźurnym grupy na poziom dowódcy zmiany zakończył się ich śmiechem.Piszę to co słyszałem i widziałem na własne oczy.To znaczy ze nie należysz do największego związku zawodowego w PSP :P tego co operatorów "prawie juz" załatwił
bo tam była tylko dyskusja czy 9 czy 10 :D I tam padły jasne deklaracje :)
Dyskusja była na temat Dyżurnych przedstawiłem poznane stanowisko, co do operatorów to popieram zdanie Największego ZZ w PSP jak napisałeś i liczę,że prawie zamieni się na załatwione. Pozdrawiam;-)Jesli chodzi o grupy dyżurnych to zgodnie z tym co mówił KG zostana one podniesione przy pierwszej podwyżce poniewaz skutki finasowe tego zagrania sa dość duze w skali kraju i bez dodatkowych srodków nie da sie tego zrobic
Oby słowa KG się sprawdziły, tylko kiedysię tych podwyżkek doczekamy?Dyskusja była na temat Dyżurnych przedstawiłem poznane stanowisko, co do operatorów to popieram zdanie Największego ZZ w PSP jak napisałeś i liczę,że prawie zamieni się na załatwione. Pozdrawiam;-)Jesli chodzi o grupy dyżurnych to zgodnie z tym co mówił KG zostana one podniesione przy pierwszej podwyżce poniewaz skutki finasowe tego zagrania sa dość duze w skali kraju i bez dodatkowych srodków nie da sie tego zrobic
Mają Koledzy, którzy są bliżej KG na jakim etapie są pracę o przywróceniu przepisu kwalifikacyjnego zał. 6Nic mi nie wiadomo na temat przywrócenia tego ząłacznika.
Witam Kolegów, potwierdzi ktoś informacje o przywróceniu stanowisk łamanych oficer / aspirant + studia wyższe -zastępca dowódcy JRG, oficer/ aspirant zastępca dowódcy zamiany, aspirant/ podoficer - dowódca zastępu??
Czyli szopki ciąg dalszy ? Mł .kpt. z wyższym wykształceniem co najwyżej d-cą sekcji a aspirant z wyższym d-cą zmiany ? Paranoja jakaś...
Kolego Grzelo, a co stanowiska dowódcy zastępu??
Witam Kolegów, potwierdzi ktoś informacje o przywróceniu stanowisk łamanych oficer / aspirant + studia wyższe -zastępca dowódcy JRG, oficer/ aspirant zastępca dowódcy zamiany, aspirant/ podoficer - dowódca zastępu??
Na razie - Dowódca Zmiany i Z-ca Dowódcy Zmiany aspirant z wyższym wykształceniem.
Tłumaczcie młodym kolegom, że nie ma sensu iść do sgsp i męczyć się z maturą, a potem kilka lat studiów skoro nie ma gdzie pracować...
No kolego z takim nastawieniem, że odrazu po SGSP chcesz zastępcę dowódcy zmiany lub dowódcę zmiany to Ty daleko nie zajdziesz...Najpierw troszkę roboty trzeba liznąć a dopiero myśleć jak tu wskoczyć wyżej...no i pamiętaj że i Ciebie także obowiązuje opiniowanie.
Po drugie do związków wcale nie muszą wstępować....
Czyli szopki ciąg dalszy ? Mł .kpt. z wyższym wykształceniem co najwyżej d-cą sekcji a aspirant z wyższym d-cą zmiany ? Paranoja jakaś...czyli według ciebie młody młodszy kapitan po szkole ma większe predyspozycje do dowodzeniem zmianą niż aspirant po dziesięciu latach służby? Ciekawe, bardzo ciekawe...
czyli według ciebie młody młodszy kapitan po szkole ma większe predyspozycje do dowodzeniem zmianą niż aspirant po dziesięciu latach służby? Ciekawe, bardzo ciekawe...Równie ciekawy jest dowódca ze stopniem niższym niż dowodzeni przez niego ludzie. Cały ten system rozdzielnych stopni i stanowisk to jeden wielki burdel.
albo tam gdzie chce a nie w pomorskim województwie...Kolego, które komendy w pomorskim tak chętnie przyjmują absolwentów? Chętnie się dowiem.. gdzieniegdzie widzę po 3 na zmianie i już naprawdę nie wiem gdzie ich upychać. Poza tym ludzie tam raczej lgną bo nie chcą pracować blisko domu (bo rzekomo w niektórych rejonach nie ma perspektyw), a poza tym "tam jest morze i jest fajnie".. a poźniej tylko kombinują jak wrócić w rodzinne strony.
A u mnie tak jest... I jest zajebiście...czyli według ciebie młody młodszy kapitan po szkole ma większe predyspozycje do dowodzeniem zmianą niż aspirant po dziesięciu latach służby? Ciekawe, bardzo ciekawe...Równie ciekawy jest dowódca ze stopniem niższym niż dowodzeni przez niego ludzie. Cały ten system rozdzielnych stopni i stanowisk to jeden wielki burdel.
Cytat: bartualbo tam gdzie chce a nie w pomorskim województwie...Kolego, które komendy w pomorskim tak chętnie przyjmują absolwentów? Chętnie się dowiem.. gdzieniegdzie widzę po 3 na zmianie i już naprawdę nie wiem gdzie ich upychać. Poza tym ludzie tam raczej lgną bo nie chcą pracować blisko domu (bo rzekomo w niektórych rejonach nie ma perspektyw), a poza tym "tam jest morze i jest fajnie".. a poźniej tylko kombinują jak wrócić w rodzinne strony.
Rzygać mi już się chce tymi bajkami o pomorskim, powtarzane i co roku jeszcze bardziej upiększane.
Ludzie spokojnie, na razie prace oficjalnie nie trwają, są tylko luźne propozycje, czy zostaną uwzględnione nie wiadomo. Po pierwsze starszy operator podoficerem, po drugie aspirant z wykształceniem wyższym i odpowiednim stażem służby dowódcą zmiany i zastępca dowódcy zmiany. Prace maja chyba ruszyć oficjalnie w kwietniu.Może niewyraźnie napisałem, ale chodziło mi o mł. kpt. (wcześniej aspirant z wyższym wykształceniem), który z dniem mianowania na pierwszy stopień oficerski utracił możliwość awansowania na d-cę zmiany i z-cę d-cy zmiany. I paranoją był zał. nr 6 , który pozwalał awansować aspirantów, a blokował mł. kpt. (byłych aspirantów). Chyba wyraźniej napisać się nie dało. We wcześniejszym poście zapytałem czy wracamy do tej szopki, która już była. Bo to bardzo ciekawe, bardzo.....CytujCzyli szopki ciąg dalszy ? Mł .kpt. z wyższym wykształceniem co najwyżej d-cą sekcji a aspirant z wyższym d-cą zmiany ? Paranoja jakaś...czyli według ciebie młody młodszy kapitan po szkole ma większe predyspozycje do dowodzeniem zmianą niż aspirant po dziesięciu latach służby? Ciekawe, bardzo ciekawe...
Tak szczerze mówiąc, to nie bardzo rozumiem, po co temu aspirantowi wyższe wykształcenie jako warunek niezbędny do dowodzenia zmianą, szczególnie jeśli będzie to np. filozofia przyrody nieożywionej (żadne przepisy nie precyzują, które kierunki są oficjalnie uznane za przydatne w służbie, a które nie) :gwiazdki:
i wiecie coś, się dzieje w tym temacie?Nie wierz w bajki tylko tyle ci powiem.
Podobno słyszałem , że podoficer z wyższym wykształceniem będzie mógł być mianowany na stanowisko dowódcy sekcji>
Czy to prawda?
Czy jest to ujęte w projekcie!!!
Z drugiej strony cóż za oszczędności dla komend.
W stopniu podoficera na stanowisku dowódca sekcji.
W skali roku , troszkę kasy by zostało (w skali kraju)?
A podobno tak szukają pieniędzy.... oszczędności , a tu jak na tacy...
I wiadomo zostało by na inne cele , wysługi , itp.!!!
Dla mnie jest to proste:
dowódca sekcji - podoficer z wyższym wykształceniem
zastępca dowódcy zmiany- aspirant z wyższym wykształceniem
dowódca zmiany- oficer
W związku z pojawiającymi się wątpliwościami i zapytaniami dotyczącymi kwalifikacji wymaganych do zajmowania stanowisk dowódcy zmiany i zastępcy dowódcy zmiany, informuję, że wymagania w zakresie wykształcenia ogólnego lub specjalistycznego do zajmowania niektórych stanowisk, z uwzględnieniem charakteru zadań wykonywanych przez strażaków na poszczególnych stanowiskach służbowych określa rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 20 marca 2009 roku w sprawie stanowisk służbowych w jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej (Dz. U. Nr 54, poz. 448).
Zatem zgodnie z obowiązującym stanem prawnym na stanowiskach dowódcy zmiany i zastępcy dowódcy zmiany wymaga się posiadania kwalifikacji, o których mowa w art. 36 ust. 3 lub ust. 4 pkt 1 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, czyli posiadania tytułu zawodowego inżyniera pożarnictwa lub posiadania wykształcenia wyższego o kierunku przydatnym w Państwowej Straży Pożarnej oraz tytułu zawodowego technika pożarnictwa.
"lub posiadania wykształcenia wyższego o kierunku przydatnym w Państwowej Straży Pożarnej" i niech mi jakiś mądry wymieni te kierunki przydatne i kto je typuje?
To jeszcze tak. Dyżurny Sk. po 15:30 i w dni wolne pełni obowiązki Dyżurnego PCZK, ukończył kierunek "Zarządzanie kryzysowe" - przydatny czy nie?PZCK nie jest częścią struktór PSP jest częścią starostwa powiatowego. Ten człowiek powinien dostaćdodatkowe pieniądze za wykonywanie obowiązków pracownika starostwa z powiatu. Chyba , że komendant dogadał się z starostą i wykonywanie obowiązków jest na innych zasadach.
Pojawił się nowy projekt rozporządzenia kwalfikacyjnego (Wersja 6.07.2015) jest arcy ciekawy, z nowinek jest kilka nowych stanowisk i st. operator zgodnie z wolą "S" jest stołkiem podoficerskim.Gdzie się pojawił, daj jakieś namiary....
Gdzie się pojawił, daj jakieś namiary....Ja dostałem faxem od przewodniczącego WSP do zaopiniowania bo mało czasu:)
Podczas spotkania poruszono m.in. przedstawione zostały założenia do zmiany przepisu kwalifikacyjnego a także omówione następujące tematy: wzrost uposażeń z tytułu wysługi lat, przetargi na dostawy sprzętu, realizacja tematów badawczych, prace nad deregulacją zawodu rzeczoznawcy ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych, prace dotyczące budowy systemu informatycznego powiadamiania ratunkowego (SI PR), integracja SWD PSP z SI PR – pilotaż - aktualne działania, plany.
to projekt w wersji 6.07.2015Wrzuć kolego link albo gotowy projekt na stronę bo jakoś nie wierzę w to co piszesz. Jak stanowisko może nie być przypisane do grupy. A po drugie nic takiego na odprawie w KG nie było poruszane...
to projekt w wersji 6.07.2015Wrzuć kolego link albo gotowy projekt na stronę bo jakoś nie wierzę w to co piszesz. Jak stanowisko może nie być przypisane do grupy. A po drugie nic takiego na odprawie w KG nie było poruszane...
To nie jest projekt tylko założenia do projektu. Jutro jest spotkanie w tej sprawie w KG z przewodniczącymi ZZ.Zapisy faworyzujące absolwentów już w czasie konsulatacji powinny być usunięte a usunięte przywrócone:)
Są to dwa różne rozporządzenia w sprawie uposażeń strażaków - grupy oraz w sprawie kwalifikacji i stanowisk służbowych.
Na odprawie było poruszane, że trwają prace zajmuje się tym jeden z zastępców G.
czy ktorys z Panów wie czy podoficer bedzie mogl zajmowac stanowisko d-cz zastepu i st. operator wedlug nowych przepisow kwalifikacyjnych??
Jeżeli ktoś ma projekt rozporządzenia ta proszę o link lub info na priv.
Witam ja rownież proszę
Ponawiam prośbę kolegów wyżej lub ewentualnie prywatna wiadomość, będę wdzięczny.
Dowódca zastępu nie będzie stanowiskiem podoficerskim, bo obecnie na kursie łączonym, nie ma elementów dowodzenia i tyle.
maniek1981 to fakt a robić nie ma komu!Powiedz mi prosze gdzie tak jest? że w straży brakuje ludzi do roboty
Chłopie produkcja oficerów i aspirantów jest tak dużo że niedługo podoficer będzie jak dinozaur albo wyginie albo będą na wyginięciu :wall:Gdzie ich jest aż tak dużo
Cytat: Tomala7777 w Wczoraj o 19:57:38
maniek1981 to fakt a robić nie ma komu!
Powiedz mi prosze gdzie tak jest? że w straży brakuje ludzi do roboty
Moze byc w PM... A ja sobie sam sprawdze
Tak ale jesteśmy formacją mundurową a nie firmą produkcyjną tak wiec nie ma prezesa i parobków a jest zhierarchizowana struktura. A proporcje które napisałeś są moim zdaniem optymalne i powinny być wzorcowe dla tego typu JRG.
Raczej chodzi o zachowanie proporcji. Na mojej zmianie pracuje trzynastu funkcjonariuszy z czego mamy dwóch inż. poż. i trzech tech. poż.. Dodatkowo jeżeli chodzi o proporcje to ludzi na siódmej grupie lub wyżej na mojej zmianie jest ośmiu (dowódca, zastępca, trzech zastępu i trzech starszych operatorów). Zostaje jeden dyspozytor, jeden operator i trzech ratowników. W związku z tym wszyscy są "starzy i młodzi" - każdy jeździ na mopie. Z jednej strony to dobre a z drugiej to po co ten cały cyrk ze stopniami, korpusami i stanowiskami skoro nie ma to znaczenia. Wystarczy lider sekcji i do roboty. Reszta to fikcja. Począwszy od zasad musztry a na wartości stopnia skończywszy. Wykształcenie również nie gra roli bo każde jest przydatne (już po takich cudach ludzie dostali **, że naprawdę nie ośmieszajmy się dalej).
A proporcje które napisałeś są moim zdaniem optymalne i powinny być wzorcowe dla tego typu JRG.
ratownicy medyczni najlepiej jakby pracowali w pogtowiu.emmil ogarnij się sam jestem ratownikiem medycznym i póki co nie będe pracował w PSP jako ratownik medyczny bo straż mi nie dała ani kasy ani urlopu szkoleniowego :wall: poza tym muszą zmienić ustawę :tuba: żeby można było coś robić poza KPP , :kwit:
poprzyjmmowali takich specialistow, pol doktora co drugi i plują do ucha kordynatorowi woj. tak nas cisną w rat med że szkoda pisac meneli po miescie bedziemy za chwile sciagac
ratownicy medyczni najlepiej jakby pracowali w pogtowiu.A tłumny wszelkiej maści pracowały fizycznie przy kopaniu dołów.
kolego Eqinox chodziło mi oto że niema komu robić w sensie że przychodzą aspiranci czy tam jakiś oficer po szkole to mogli by liznąć trocha roboty a nie zaraz myśleć kiedy to bydzie szefowałNauczyłem nie jednego oficera i aspiranta że polecenie sierżanta znaczy wiej niż ich stopień.... Szacunek Panowie na to stopniem nie zapracujecie!
dodam tylko ze przykladowo w policji aspirantow jest wiecej niz podoficerow i jedni i drudzy wykonuja ta sama robote....A ja obróce kota ogonem i masz cytaty o ilościach w wojsku:
No no fachowiec się znalazł .Widziałeś jak koledzy dawali ciała przy akcjach i co zrobiłeś. Może chociaż jedno szkolenie ,jedną rozmowę ,jeden wykład. . Szacunek bo ja niestety albo stety też dużo widziałem i nigdy się publicznie do tego nie odniosłem ..
Cytuj
ratownicy medyczni najlepiej jakby pracowali w pogtowiu.
poprzyjmmowali takich specialistow, pol doktora co drugi i plują do ucha kordynatorowi woj. tak nas cisną w rat med że szkoda pisac meneli po miescie bedziemy za chwile sciagac.
Kolego nie wiem ile masz służby, jakie stanowisko, ale to nie ważne, bardzo dobrze, że cisną z ratownictwa medycznego, bo po co twoje staranie w każdej innej dziedzinie ratownictwa wodnego, chemicznego, wysokościowego, technicznego oraz taktyki działań gaśniczych jeżeli nie bedziesz potrafił udzielić mu pomocy medycznej!!! Widziałem dużo zdarzeń gdzie koledzy po fachu dawali ciała, teraz gdy mamy nowe zasady ratownictwa medycznego, dodatkowy sprzęt w postaci masek krtaniowych, to trzeba to ćwiczyć, nasze Kpp jest proste, ale grono młodych oraz starszych kolegów popełnia błędy z powodu mało ilości szkoleń. Każde ratownictwo jest w straży ważne ale przy każdym ratownictwie nie jest ratownictwo medyczne!
jak bys troszeczke zaglebil sie w temat wiedzial bys ze podoficerowie w wojsku tj korpus laczony z korpusem chorążychWiem :) ALe zaskocze cię ich jest bardzo mało :) 80 % korpus podoficerskiego stanowią kaprale i plutonowi :) zmienili to w 2004
pozdrawiam
No no fachowiec się znalazł .Widziałeś jak koledzy dawali ciała przy akcjach i co zrobiłeś. Może chociaż jedno szkolenie ,jedną rozmowę ,jeden wykład. . Szacunek bo ja niestety albo stety też dużo widziałem i nigdy się publicznie do tego nie odniosłem .Cytuj kolego bo nie wiem do czego się odnieść. Szacun skoro macie tyle ćwiczeń i wykładów a koledzy dają w dalszym ciągu dupe.... Zajrzyj do tematu nabór do straży pożarnej...
A byś kolego sie dziwił, szkolenia zarówno wykłady ale przedewszystkim ćwiczenia bardzo często, na każdej zmianie, mało tego często wykorzystując swoj prywatny sprzęt bo komenda nie ma kasy. A masz racje uważam sie za fachowca i nie tylko z Medyka!!
A byś kolego sie dziwił, szkolenia zarówno wykłady ale przedewszystkim ćwiczenia bardzo często, na każdej zmianie, mało tego często wykorzystując swoj prywatny sprzęt bo komenda nie ma kasy. A masz racje uważam sie za fachowca i nie tylko z Medyka!!
A na razie podam tylko jeden przykład. Wg noweli przepisu - kapelan krajowy ma maksymalny stopień etatowy wyższy niż dyżurny operacyjny kraju. Ktoś może to merytorycznie uzasadnić?
Witam jeżeli ktoś ma projekt rozporządzenia ta proszę o link lub info na priv.
Jakoś strona ani związkowa ani służbowa nie posiada założeń do projektu..przedzwoniłem w kilka miejsc i cisza...dyskusje może trwa ale jej czas dobiega końca bo strony napewno mogą zgłaszać swoje propozycje ale też są zobligowane czasowo.Witam jeżeli ktoś ma projekt rozporządzenia ta proszę o link lub info na priv.
To nie jest projekt, tylko założenia do projektu, które posiada jak na razie KG, strona związkowa i KW.
Dyskusja jest otwarta, każda ze stron może zgłaszać swoje propozycje do projektu.
Jakoś strona ani związkowa ani służbowa nie posiada założeń do projektu..przedzwoniłem w kilka miejsc i cisza...dyskusje może trwa ale jej czas dobiega końca bo strony napewno mogą zgłaszać swoje propozycje ale też są zobligowane czasowo.Maja obie :P
To może niech któryś poda na forum...
To może niech któryś poda na forum...
Niestety na tym etapie uzgodnień nie ma takowej możliwości.
A czemu? To nie jest materiał poufny, a skierowany właśnie do opiniowania.
To może niech któryś poda na forum...
Niestety na tym etapie uzgodnień nie ma takowej możliwości.
A czemu? To nie jest materiał poufny, a skierowany właśnie do opiniowania.
Kiedy można się spodziewać projektu i jego upublicznienia??
A czemu? To nie jest materiał poufny, a skierowany właśnie do opiniowania.Musieli to utajnić przed strażakami bo poziom tego rozporządzenia jest żałosny, poziom dna został przekroczony bo jak inaczej nazwać coś co wymaga uprawnień medycznych od podoficera i aspiranta (st. rat. medyczny i od instruktora rat med.) natomiast oficerskie stanowisko specjalista roatownictwa medycznego służby nie ma żadnych dodatkowych wymagań!
Następny kwiatek to ekspert ratownik - dla każdego normalnego strażaka i człowieka ratownik to człowiek który ratuje a nie siedzi za biurkiem jednak projekt ten przewiduje to stanowisko w min. systemie codziennym.Obstawiam, że to stanowisko jest m.in. dla chemików po studiach mających działać w ramach SGRChem - branie udziału w zdarzeniach oraz szkolenie strażaków - członków grup.
Obstawiam, że to stanowisko jest m.in. dla chemików po studiach mających działać w ramach SGRChem - branie udziału w zdarzeniach oraz szkolenie strażaków - członków grup.Tak ale za biurkiem już jest mł. specjalista grupa 8, specjalista 9, st. specjalista 10. Wiec po co ekspert w biurze?
Musieli to utajnić przed strażakami bo poziom tego rozporządzenia jest żałosny, poziom dna został przekroczony bo jak inaczej nazwać coś co wymaga uprawnień medycznych od podoficera i aspiranta (st. rat. medyczny i od instruktora rat med.) natomiast oficerskie stanowisko specjalista roatownictwa medycznego służby nie ma żadnych dodatkowych wymagań!W pierwszej chwili wydawało mi się, że pan specjalista ratownictwa medycznego bez odpowiedniego wykształcenia to jedynie chochlik drukarski :) - ponieważ nie jestem w stanie sobie wyobrazić innego racjonalnego wytłumaczenia tegoż. Natomiast poziomu metra mułu pod dnem sięga obniżenie stażu dla dowódców i zastępców dowódców zmian!!!!!
Następny kwiatek to ekspert ratownik - dla każdego normalnego strażaka i człowieka ratownik to człowiek który ratuje a nie siedzi za biurkiem jednak projekt ten przewiduje to stanowisko w min. systemie codziennym. Bzdury bzdurami i bzdurą pogania zostało napisane na kolanie przez człowieka który nie widział podziału bojowego a pożary oglądał w telewizji!
Jest może mowa w tym nowym przepisie aby w jednostkach w których zabrano stanowisko d-cy sekcji grupa chyba 8 przywrócić to stanowisko ?Nikt nigdy go nie zabrał! Po prostu była kiedyś nagonka na to aby to stanowisko było w JRG powyżej (bodajże bo nie pamiętam dokładnie) 19 etatów na zmianie ale niektórzy KM/KP to olali i dalej mają.
A pan pułkownik radca prawny?
W pierwszej chwili wydawało mi się, że pan specjalista ratownictwa medycznego bez odpowiedniego wykształcenia to jedynie chochlik drukarski :) - ponieważ nie jestem w stanie sobie wyobrazić innego racjonalnego wytłumaczenia tegoż. Natomiast poziomu metra mułu pod dnem sięga obniżenie stażu dla dowódców i zastępców dowódców zmian!!!!!
A dno pogłębia utworzenie dziwoląga w korpusie aspirantów, zwanego głównym czymśtam, z wymaganym wyższym wykształceniem, i maksymalnym stopniem etatowym aspirant sztabowy. Ten funkcjonariusz będzie z automatu dyskryminowany przez wszystkich panów oficerów z tzw. nadania :)
Z pozostałych kwiatków, w okolicach dna Żuław Wiślanych oscyluje jeszcze wężyk generalski dla komendantów szkółek policealnych... ale to raczej konik naszego (jeszcze) najjaśniejszego pana :)
A o panu pułkowniku kapelanie już wspominałem przy wcześniejszej okazji....
Jest może mowa w tym nowym przepisie aby w jednostkach w których zabrano stanowisko d-cy sekcji grupa chyba 8 przywrócić to stanowisko ?Nikt nigdy go nie zabrał! Po prostu była kiedyś nagonka na to aby to stanowisko było w JRG powyżej (bodajże bo nie pamiętam dokładnie) 19 etatów na zmianie ale niektórzy KM/KP to olali i dalej mają.
Co w takim razie można zrobić obecnie w komendach gdzie to stanowisko znikło ?
Co w takim razie można zrobić obecnie w komendach gdzie to stanowisko znikło ?Zmienić regulamin organizacyjny komendy
A pan pułkownik radca prawny?Dokładnie tak. Wspominałem, że dyskusja nad przepisem kwalifikacyjnym w oderwaniu od przepisu płacowego i art.36 po noweli ustawy o PSP jest mało rzeczowa.
A może to że d-cy JRG w szkołach maja być st. bryg. a dla plebsu ta nagroda nie jest należna. Poziom pracy KG nad rozporządzeniami to totalne dno. Wprowadzono stanowisko st. operatora sprzętu (nie mylić ze starszym operatorem sprzętu specjalnego) a rozporządzenie określające grupy nie zostało przekazane do uzgodnień! Wiec może być tak że to grupa 5 bądź 6.
Dokładnie tak. Wspominałem, że dyskusja nad przepisem kwalifikacyjnym w oderwaniu od przepisu płacowego i art.36 po noweli ustawy o PSP jest mało rzeczowa.Bardzo mało rzeczowa! bo ministerstwo sprawiedliwości pracuje nad deregulacją (tzw. III transza) której projekt się pojawił z rok temu! i zobaczcie sobie jak w tej ustawie wygląda art. 36 ust. 4!
A czemu? To nie jest materiał poufny, a skierowany właśnie do opiniowania.
Nie wszyscy muszą należeć do "ciała opiniodawczego". :zamknij:
Witam, czy na stanowiska d-cy zmiany i z-cy dowódcy zmiany w tych założeniach wymagane jest dodatkowe przeszkolenie zawodowe (tj. studia podyplomowe SPF) czy może objąć je aspirant ze studiami wyższymi (nie koniecznie SGSP) aby następnie mógł awansować do korpusu oficerskiego? Interpretacje są bowiem różne co ma/może być pierwsze, stopień czy stanowisko.Musi spełniać wymagania art. 36 ust. 4 ustawy o PSP. A artykuł ten podlega deregulacji wiec końcowy kształt nie jest znany. Tak wiec kazdy kto cos opowiada kłamie!
Czyli Panowie z tego wynika, że dalej mgr pożarnictwa po SGSP się nie liczy? W ogóle nic nie ma na ten temat.W art. 36. projektu mowa jest tylko o inżynierach po sgsp lub o wykształceniu wyższym.
Czyli Panowie z tego wynika, że dalej mgr pożarnictwa po SGSP się nie liczy? W ogóle nic nie ma na ten temat.W art. 36. projektu mowa jest tylko o inżynierach po sgsp lub o wykształceniu wyższym.
zresztą sam przeczytaj:
http://orka.sejm.gov.pl/opinie7.nsf/nazwa/2331_u/$file/2331_u.pdf
Tak, tak. Czytałem. Przypadek inżyniera bezpieczeństwa cywilnego na SGSP + mgr dla strażaków w służbie stałej + stopień ogn. podepnę tylko pod pkt. 6Jesli mówisz o pkt. 6 to tam jest mowa o SPO.
Wg. tego zapisu pozostaje mi zrobić jeszcze SPF. Dobrze rozumiem? Dzięki.
Tak, tak. Czytałem. Przypadek inżyniera bezpieczeństwa cywilnego na SGSP + mgr dla strażaków w służbie stałej + stopień ogn. podepnę tylko pod pkt. 6Jesli mówisz o pkt. 6 to tam jest mowa o SPO.
Wg. tego zapisu pozostaje mi zrobić jeszcze SPF. Dobrze rozumiem? Dzięki.
Masz racje, mój błąd. Przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej jako podyplomówka w SGSP to SPO.Tak SPO i możesz dostać stopień ale nie musisz :P
Czyli tego mi brakuje, by dostać stopień, ale nie mógłbym zajmować stanowiska związanego z kierowaniem działaniami.
Masz racje, mój błąd. Przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej jako podyplomówka w SGSP to SPO.Tak SPO i możesz dostać stopień ale nie musisz :P
Czyli tego mi brakuje, by dostać stopień, ale nie mógłbym zajmować stanowiska związanego z kierowaniem działaniami.
A jesli bedziesz chciał dowodzić to aspirantka SPO i SPF :P Chociaż zapewne krótsze bedzie WIBP inż i SPF.
A co jeśli chodzi o ludzi, którzy skończyli np II stopień w SGSP zaocznie i mają tytuł mgr inż. pożarnictwa? Musi robić SPF żeby dowodzić czy nie?
A co jeśli chodzi o ludzi, którzy skończyli np II stopień w SGSP zaocznie i mają tytuł mgr inż. pożarnictwa? Musi robić SPF żeby dowodzić czy nie?
ANALIZUJAC" NOWĄ USTAWĘ" TO NIE MUSI!A co jeśli chodzi o ludzi, którzy skończyli np II stopień w SGSP zaocznie i mają tytuł mgr inż. pożarnictwa? Musi robić SPF żeby dowodzić czy nie?
Kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu inżynier pożarnictwa obejmują posiadanie:
3) tytułu zawodowego inżynier oraz tytułu zawodowego magister inżynier w zakresie inżynierii bezpieczeństwa w specjalności inżynieria bezpieczeństwa pożarowego uzyskanego w Szkole Głównej Służby Pożarniczej oraz kwalifikacji do wykonywania zawodu technik pożarnictwa oraz ukończenie w Szkole Głównej Służby Pożarniczej przeszkolenia zawodowego przygotowującego do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi.
Analizując "nową ustawę" to musi.
A co jeśli chodzi o ludzi, którzy skończyli np II stopień w SGSP zaocznie i mają tytuł mgr inż. pożarnictwa? Musi robić SPF żeby dowodzić czy nie?
Kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu inżynier pożarnictwa obejmują posiadanie:
3) tytułu zawodowego inżynier oraz tytułu zawodowego magister inżynier w zakresie inżynierii bezpieczeństwa w specjalności inżynieria bezpieczeństwa pożarowego uzyskanego w Szkole Głównej Służby Pożarniczej oraz kwalifikacji do wykonywania zawodu technik pożarnictwa oraz ukończenie w Szkole Głównej Służby Pożarniczej przeszkolenia zawodowego przygotowującego do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi.
Analizując "nową ustawę" to musi.
3.
Na stanowisko oficerskie mianuje się lub powołuje się strażaka, który:
1) posiada tytuł zawodowy inżynier pożarnictwa .....albo
A co jeśli chodzi o ludzi, którzy skończyli np II stopień w SGSP zaocznie i mają tytuł mgr inż. pożarnictwa? Musi robić SPF żeby dowodzić czy nie?ANALIZUJAC" NOWĄ USTAWĘ" TO NIE MUSI!A co jeśli chodzi o ludzi, którzy skończyli np II stopień w SGSP zaocznie i mają tytuł mgr inż. pożarnictwa? Musi robić SPF żeby dowodzić czy nie?
Kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu inżynier pożarnictwa obejmują posiadanie:
3) tytułu zawodowego inżynier oraz tytułu zawodowego magister inżynier w zakresie inżynierii bezpieczeństwa w specjalności inżynieria bezpieczeństwa pożarowego uzyskanego w Szkole Głównej Służby Pożarniczej oraz kwalifikacji do wykonywania zawodu technik pożarnictwa oraz ukończenie w Szkole Głównej Służby Pożarniczej przeszkolenia zawodowego przygotowującego do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi.
Analizując "nową ustawę" to musi.
max co może być w tej naszej formacji to tytuł MGR INŻ. POŻARNICTWA i jeszcze "analizując po twojemu nową ustawę" ma jeszcze chłopak robić dodatkowe kursy SPF żeby dowodzić??? proszę wytłumacz mi to logicznie. dziekuje i pozdrawiam
Oficerowie bez spf moga czy nie być dowodcami zmian?
W obecnym kształcie art. 36 masz rację ale MSW ma inne zdanie bo była intepretacja wydana przez p. Rakoczego która rozróżniła oba tytuły z uwagi na rodzaj studiów ukończonych. i mówiła o tym że mgr inż. poż. nie jest tożsamy z inż poż. .
A już w nowym kształcie art. 36 jestem przekonany że nie masz racji.
Różnica jest tylko jedna po zaocznej inżynierce (SGSP inż.poż) obligatoryjnie dostaję się stopień oficerski a po magisterce (SGSP mgr inż. poż) stopnia bez stanowiska nie dostaniesz, ale jeżeli masz tylko stanowisko(zastępca lub dowódca zmiany) żadnych uzupełniających kursów SPF nie trzeba robić, stopień oficerski dostajesz z automatu. Żaden z moich znajomych , łącznie zemną nic nie musi uzupełniać -pisze to z autopsji . Ja tak miałem i setki innych osób i tak wyglada rzeczywistość pozdrawiamWidzisz i tutaj pokaząłeś że masz nie dokońca pewne informacje..... Otóż były co najmniej dwa przypadki osób które wg. ciebie powinny dostać stopień obligatoryjnie a jednak go nie dostały :P
Zależy w jaki sposób dostałeś oficera - jezeli masz tylko wykształcenie wyższe (nie tytułujesz się inż. poż lub MGR INŻ. POŻ) + stanowisko to musisz zostać wysłany na SPF i uzupełnić kwalifikacje.
Art. 36. 1. Mianowanie lub powołanie strażaka na określone stanowisko służbowe jest uzależnione od posiadanego wykształcenia ogólnego, kwalifikacji pożarniczych oraz stażu służby albo pracy.
2. Stanowiska służbowe w Państwowej Straży Pożarnej dzieli się na oficerskie, aspiranckie, podoficerskie i szeregowe.
3. Na stanowiskach oficerskich wymaga się posiadania co najmniej tytułu zawodowego inżyniera pożarnictwa lub uzyskania uznania kwalifikacji do wykonywania zawodu inżyniera pożarnictwa w toku postępowania o uznanie, nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej, w państwach członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stronach umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub w Konfederacji Szwajcarskiej, kwalifikacji do wykonywania zawodu regulowanego – inżyniera pożarnictwa.
ANALOGIA :mgr inż. poż. JEST co najmniej takim samym lub wyższym tutułem od inż. poż.
to tak jak zrobić prawo jazdy na kategorie C a pozniej na C+E JAK ZROBISZ NA C+E TO BEDZIESZ MOGŁ JEZDZIC I NA TIRACH I NA CIEZAROWKACH , NIE TRACISZ uprawnień na C"ciężarówki"
Dalej będzie tech. poż. + gotowanie na gazie + SPF = mogę wszystko?
Jezeli tego nie ruszą to pozostałe kwestie o których było pisane w poprzednich postach w sprawie inż poz są w skali kraju pomijalne. Na szczególne wyróżnienie zasługuje fakt ze na SPF są osoby bez etatu oficerskiego przewidziani po ukończeniu tego kursu na zastępcę dowódcy JRG. Pominę fakt sporej ilości inż. poż. którzy nie mają etatu oficerskiego. No pewnie będą głosy ze może się nie nadają... Ale czy wszyscy??
szanowny kolego czytaj ze zrozumieniem ty jak dostałeś oficera po studiach cywilnych to zupełnie inna sprawa o której piszesz. Ja pisałem o studiach na SGSP a Ty takich nie skończyles to Ci zabrali uprawnienia (absurd). Pisałem o inzynierach i magistrach POZARNICTWA. WIEC??CytujZależy w jaki sposób dostałeś oficera - jezeli masz tylko wykształcenie wyższe (nie tytułujesz się inż. poż lub MGR INŻ. POŻ) + stanowisko to musisz zostać wysłany na SPF i uzupełnić kwalifikacje.
Art. 36. 1. Mianowanie lub powołanie strażaka na określone stanowisko służbowe jest uzależnione od posiadanego wykształcenia ogólnego, kwalifikacji pożarniczych oraz stażu służby albo pracy.
2. Stanowiska służbowe w Państwowej Straży Pożarnej dzieli się na oficerskie, aspiranckie, podoficerskie i szeregowe.
3. Na stanowiskach oficerskich wymaga się posiadania co najmniej tytułu zawodowego inżyniera pożarnictwa lub uzyskania uznania kwalifikacji do wykonywania zawodu inżyniera pożarnictwa w toku postępowania o uznanie, nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej, w państwach członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stronach umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub w Konfederacji Szwajcarskiej, kwalifikacji do wykonywania zawodu regulowanego – inżyniera pożarnictwa.
ANALOGIA :mgr inż. poż. JEST co najmniej takim samym lub wyższym tutułem od inż. poż.
to tak jak zrobić prawo jazdy na kategorie C a pozniej na C+E JAK ZROBISZ NA C+E TO BEDZIESZ MOGŁ JEZDZIC I NA TIRACH I NA CIEZAROWKACH , NIE TRACISZ uprawnień na C"ciężarówki"
Pozwole się z szanownym kolegą nie zgodzić.
Po ukończeniu SAP dostałem uprawnienia do dowodzenia. Wtedy kiedy to SAP kończyłem mogłem dowodzić na każdym szczeblu. ( to tak jakbym miał prawo jazdy C) Skoczyłem jak to napisał @siedem, kurs gotowania na gazie i dostałem tytuł mgr ( czyli E na przyczepy). Jakimś cudem dostałem mł. kpt i straciłem uprawnienia do dowodzenia ( czyli ciężarówką jeździć nie mogłem) zrobiłem SPF i oddali mi uprawnienia ( prawko na C).
@siedemCytujDalej będzie tech. poż. + gotowanie na gazie + SPF = mogę wszystko?
Nie każdy, choćby chciał, mógł dostać skierowanie na zaoczną SGSP.
Nie umniejszaj więc tym co ukończyli inną uczelnię, niż Ty, bo tym, samym umniejszasz tym co na tech uczelniach wykładali.CytujJezeli tego nie ruszą to pozostałe kwestie o których było pisane w poprzednich postach w sprawie inż poz są w skali kraju pomijalne. Na szczególne wyróżnienie zasługuje fakt ze na SPF są osoby bez etatu oficerskiego przewidziani po ukończeniu tego kursu na zastępcę dowódcy JRG. Pominę fakt sporej ilości inż. poż. którzy nie mają etatu oficerskiego. No pewnie będą głosy ze może się nie nadają... Ale czy wszyscy??
Nie nie wszyscy.
Powiedz tylko jedno. Czy jest sens "produkować" taką ilość jak dzisiaj inż poż. którzy później nie mają gdzie pracować na swoich etatach?
Mi to przypomina całe szeregi politologów, socjologów, historyków, którzy po ukończeniu studiów zamiatają ulicę.
Wniosek z tego ( dla mnie) jest jeden.
Całkowite szkolenie oddolne. Bez dziennych SAP i SGSP. Równe szanse dla wszystkich poprzez egzaminy państwowe na poszczególne stanowiska. ( Sprawdzane przez niezależną komisję, tak jak dzisiejsze matury czy egzaminy końcowe w podstawówce i gimnazjum. )
Nie będzie waśni, ja ukończyłem SGSP a Ty gotowanie na gazie i Ty jesteś dowódcą a ja robie rejony.
pozdrawiam.
Kolego nie zgodzę się z Tobą. Jest bardzo dużo ludzi którzy ukończyli (w tym moja osoba) studia cywilne inż. i SGSP inż. poż.. Z fanatyzmu zapłacili za to swoją kasą. W tej samej jednostce organizacyjnej są tacy co się na gotowaniu zmęczyli i są na SPF. Nie gadaj o oddolnym kształceniu bo każdy mógł próbować swoich sił do SA lub SGSP tylko ze niektórym się uczyć nie chciało a gdy się do straży złapali to kariery do generała by chcieli. Powiesz ze próbowałeś?? Byłeś za cienki i się nie dostałeś.
Panowie, rozpowszechniacie dosyć popularną historyjkę. Nie jest tak, że utraciliście jakiekolwiek uprawnienia w wyniku uzyskania z "nadania" stopnia młodszego kapitana. Rozdział 5 rozporządzenia o KSRG dosyć precyzyjnie określa, kto, kiedy, czym i na jakim szczeblu może dowodzić. A ustawa o PSP i rozporządzenie kwalifikacyjne określa stosowne wymagania ku temu. Przypominam, że przez stanowiska oficerskie związane z kierowaniem działaniami ratowniczymi rozumiemy te związane z poziomem kierowania co najmniej taktycznym. A na szczeblu KP/KM związane z kierowaniem działaniami są obligatoryjnie 01,02,11,12. I do tego jeszcze dochodzą oficerowie wyznaczeni do kierowania działaniem ratowniczym w imieniu komendanta i na jego polecenie (tzw. oficerowie operacyjni).
Problem nie leży w produkcji inż. poż. tylko w skokach z boku tech poz + gotowanie na gazie.
Hehe ubawiłeś mnie tym.
Cienki?
No właśnie. Jak mogłem pójść na cywilne SGSP jak mój 01 tego zabronił? Achhh zdziwiony? Grafik półroczny miałem tak ułożony że nie miałem szans na SGSP w jakiejkolwiek formie. A dlaczego Ty nie poszedłeś na dzienną SGSP? Powiesz ze próbowałeś?? cyt" Byłeś za cienki i się nie dostałeś"? LOL :rofl:
Następny MISZCZ.
Nie wiem gdzie służysz, ale u mnie KAŻDY dowódca zmiany pełni służbę oficera operacyjnego. Nawet w stopniu aspiranta, czego zabrania cytowane rozporządzenia. Żyjesz w innym świecie, czy wujek o tobie zapomniał?
Jeszcze raz wytłumaczę najprostszą rzecz.
Ukończyłem SAP, lub SCHP ( są tacy jeszcze) Chciałem iść na zaoczną SGSP. Mój 01 powiedział cyt." Nie mam kasy, nie dostaniesz skierowania). Jak według was wszystkich tych, którzy wypisujecie gotowanie na gazie i inne tego typu numery miałem się tam dostać?
W ustawie jest napisane jasno, co jak, gdzie i kiedy.
Płaczcie sobie dalej.
Ci którzy ukończyli cywilną inżynierię, powiedzcie tak z ręką na sercu.
Czy to to samo co dzienna lub zaoczna SGSP?
Ps. @siedem mam nadzieję że NIGDY nie dostaniesz tego o czy marzysz.
Jeszcze w maju nasz 01 napisał że zgodnie z obowiązującym stanem prawnym na stanowiskach dowódcy i zastępcy dowódcy zmiany wymaga się posiadania kwalifikacji o których mowa w art 36. ust. 3 lub ust. 4 punkt 1 Ustawy o PSP czyli posiadania tytułu zawodowego inżyniera pożarnictwa lub posiadania wykształcenia wyższego o kierunku przydatnym w PSP oraz tytułu zawodowego technika pożarnictwa.
No i właśnie czy ten ktoś kto zrobił zaocznie II stopień w SGSP i ma tytuł mgr inż. pożarnictwa może być z-cą dowódcy lub d-cą zmiany?Nie gniewaj się ale jestes mgr inz i nie umiesz czytac przepisów ?? to u mnie maks podoficerskie stanowisko dostaniesz...
Po co piszesz takie rzeczy. To tak jakby ktoś powiedział Ci że skoro skończyłeś podstawówkę to nauczyłeś się czytać a na dodatek czytać ze zrozumieniem bo tego uczą w podstawówce czego skutkiem jest to że potrafisz prawidłowo zinterpretować każdy wiersz, a na pewno nie potrafisz, więc jak masz zamiar kogoś obrażać to lepiej nie pisz postów bo nie po to jest forum.A może ja obróce kota ogonem! skora masz prawo jazdy ?? to ma prawo uznawać że wiesz jak się skręca na skrzyżowaniu równorzędnym ?? a mgr inż poż powinien prezentować poziom większy niż skala szkoły średniej z WOSu, czy sie myle (ustawa o PSP to biblia strażaka a najlepiej wykształceni strażacy pytaja sie na forum??magia) ??
Jakbyś nie zauważył to poczytaj cały wątek i zobacz, że ogólnie jest problem z interpretacją naszych przepisów ale to nie jest wina ludzi, którzy starają się je zrozumieć tylko tych, którzy je tworzą i nie są jednoznaczne. Może kolega przemok nie potrafi zinterpretować art z ustawy ale za to jest specjalistą z konstrukcji stalowych lub neutralizatorów i środków gaśniczych i głównie za to ma mgr inż poż. A z ciekawości ty też taki tytuł posiadasz jak kolega przemok?nie, ja mam inż poż.
No i właśnie czy ten ktoś kto zrobił zaocznie II stopień w SGSP i ma tytuł mgr inż. pożarnictwa może być z-cą dowódcy lub d-cą zmiany?
Właśnie widzę...Co za cud zobaczyłes?
Czy w wersjach projektu, które macie (06.07.2015) w §3a mowa jest o kwalifikacjach zgodnych z art. 36 ust.4 ustawy o PSP? Co z ludźmi spełniającymi jedynie art. 36 ust. 3? Może mam jakąś lipną wersję?Projekt odnosi sie do znowelizowanej ustawy, i nowego brzmienia art.36
Projekt odnosi sie do znowelizowanej ustawy, i nowego brzmienia art.36
Z tego co się oriętuje jeszcze nie zostało to podpisane przez prezydenta,i nie wiadomo czy będzie.Skierowano do: Komisji Nadzwyczajnej do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji dnia 29-07-2015.
4 sierpnia wrócił z kolejnej komisji nadzwyczajnej. (zmiany - druk nr 3750, 3769).I widzisz tu się z tobą częściowo zgodzę :P Ale to ustawa regulacyjna! w przypadku PSP która krzywdzi rzesze aspirantów! wymaganie aby każdy oficer w kraju był absolwentem SGSP to czysty idiotyzm i regulacja rodem z CHRL.
Za pół godziny intronizacja Andrzeja Dudy. A ten podpisywać niczego nie będzie musiał, a już na pewno nie na samym początku kadencji, gdzie raczej poświęci ten czas na dziękczynne wycieczki po kraju. W związku z czym może być tak, że projekt zmiany ustawy o PSP wynikający z ustawy deregulacyjnej (skądinąd częściowo zupełnie słuszny) wcale nie zostanie przeforsowany w takiej formie.
A co do przepisu kwalifikacyjnego, wydaje mi się, że pomimo bardzo usilnych starań jednego z 02, ten projekt jednak sam upadnie, a przynajmniej w tej niedorzecznej formie.
Ustawa o zmianie ustaw regulujących warunki dostępu do wykonywania niektórych zawodów została podpisana z dniem 27.08.2015r. Wchodzi w życie 60 dni po ogłoszeniu.
Jedno konkretne pytanie, proszę o odpowiedź kogoś kto wie na 100 %. Co z gościem co kończył inż na politechnice później jako jeden z ostatnich roczników na sgsp (teraz nie ma takiej mozliwosci) otrzymał tytuł magistra inżyniera pożarnictwa. Jeden semestr dodatkowy dla uzupełnienia różnic programowych i 3 semestry magisterki. Może zostać dowódcą zmiany itd.?
bombaj998, odpowiedz jest prosta, uprawnienia Ci nadane, zostają. Przeczytajcie wy wszyscy zawsze całą zmianę ustawy.Nie wprowadzaj ludzi w bład...
Pod koniec jest napisane uprawnienia już nabyte pozostają. Możesz zostać kim chcesz.
Jedno konkretne pytanie, proszę o odpowiedź kogoś kto wie na 100 %. Co z gościem co kończył inż na politechnice później jako jeden z ostatnich roczników na sgsp (teraz nie ma takiej mozliwosci) otrzymał tytuł magistra inżyniera pożarnictwa. Jeden semestr dodatkowy dla uzupełnienia różnic programowych i 3 semestry magisterki. Może zostać dowódcą zmiany itd.?Na 100% tytuł mgr inż. pożarnictwa to nie to samo co inż. poż. i to jest oficjalna interpertacja (podsekretarz Rakoczy ją podpisał) tak wiec nie może....
Mam pytanie, moze ktoś będzie mógł mi odpowiedzieć. Co z tegorocznym naborem na SPO i SPF czy już do komend dotarły informację o osobach przyjętych na te kursy. Dziękuję z góry za odpowiedz.Nie ma jeszcze ale z 2 tygodnie temu poszły zgłoszenia.
Napisałem w moim pytaniu, że proszę o odpowiedź na 100% i otrzymałem dwie skrajne 100% odpowiedzi! Nie interesują mnie jakieś tam interpretacje, jak to jest według nowego rozporządzenia?Znaj dobre serce kolegi przeczytaj to ze zrozumieniem:
jasne mgr inż. poż. nawet dłużej sie pisze niż niż inż. poż. więć nie moze być to samo :) a tak poważnie toBardzo ciekawa interpretacja po raz kolejny pisze poproszę dowody bo widziałem takie wnioski odrzucane i żaden w moim woj. nie przeszedł (omawiane to było na spotkaniu ZZ z KW i sprawa była poruszana eksternistycznych techników)! Wiec prośba nie wprowadzajcie ludzi w błąd, nie jest to sytuacja obligatoryjna.
Bombaj nic sie nie martw w dyplomie masz napisane pkt 5 Informacje o uprawnieniach posiadacza dyplomu: a dokladnie chodzi mi o punkt niżej 5.2 "absolwent posiada- rozszerzoną w stosunku do studiow pierwszego stopnia- więdzę z obszaru nauk ..." czyli wszystko to co mieli na inżynierce ty powieliłeś na poziomie rozszerzonym Interpelacja swoją drogą a życie swoją drogą : masz wszystkie możliwe uprawnienia do objęcia stanowiska szefa zmiany a co z tym idzie uzyskania pierwszego stopnia oficerskiego ( sekcyjni, ogniomistrze, aspiranci bez różnicy posiadający tylko odpowiedni etat plus w/w magisterkę -uzyskują pierwszy stopień oficerski i tak to jest rozpatrywane)
Podepnę się i zapytam tu. Wiadomo jak jest z szeregowcami. Jak jest w przypadku aspirantów? Czy mając wyższe wykształcenie też muszą zostać wysłani na SPF? Z SPF są zwolnieni tylko Ci, którzy ukończyli studia dla strażaków w służbie stałej na SGSP?Aspiranci idą na SPF
Tez chciał bym wiedzieć. Co jeśli mam stanowisko oficerskie i jestem aspirant em na Z cy d cy zmiany. Wystarczy sam spf? Gdzie coś o tych naborach mogę się dowiedzieć?Masz +/- 50 dni a później masz mieć:
CZy sa już może znane wyniki przyjęc na SPO?Nie.
Nie wiem dlaczego zajmujecie się przepisami zawartymi w Ustawie o zmianie ustaw regulujących warunki dostępu do wykonywania niektórych zawodów na całe szczęście Nas obowiązuje ustawa o PSP i przepis kwalifikacyjny z 2009r gdzie jest wyraźnie napisane kto może zajmować stanowiska oficerskie np. D-ca zmiany i z-ca d-cy zmiany wg interpretacji KG PSP: tech. poż. + wyższe wykształcenie lub inż poż.Cytuje ciebie: Nas obowiązuje ustawa o PSP
SPF 18- 176 słuchaczy, a SPF 19 przyjęto 60 słuchaczy :gwiazdki: Miało być coraz więcej miejsc a jest 3 razy mniej :gwiazdki:Problemem jest to że to 3 rozpoczęty SPF jednocześnie, a szkoła ma ograniczone moce przerobowe. Kto ci mówił że będzie więcej miejsc? Plotka głosi że SPF bedzie w obecnej formie wygaszony.
O co chodzi z tym naborem???
Ale czy już wiadomo kto idzie w komendach??Zapotrzebowania na miejsca wraz z nazwiskami wg. wzorcowej tabeli były słane chyba pod koniec sierpnia.
Już wszystko wiadomo kolegoSPO i SPF?
SPF 100% SPO nie wiemWłasnie to SPO jakieś tajne się zrobiło.... :gwiazdki:
Na stronie SGSP SPF 19 60 osób65 osób.
Rusza SPO V...Jeszcze 4 h temu nic takiego nie było :D
Na stronie SGSP jest terminarz i informacja, że listy zakwalifikowanych poszły do KW.
Przepraszam Panowie. Zaglądam tu w celu nowych informacji dotyczących przepisu kwalifikacyjnego. Tematyka SPF i SPO mogłaby być w innym wątku. Z całym szacunkiem ale to nie jest temat o naborze na podyplomówkę.Przyszło pierwsze rozporządzenie do zaopiniowania dotyczące przez KM/KP ale nie dotyczyło kwalifikacji w PSP ale innych JOP(albo WSP) nie zagłębiałem się.
Jak będzie wyglądac następny nabór na już nowych zasadach na SPF/SPO?? Czy może ktoś cos wie???A wiesz kto wygra wybory i kto wtedy za co bedzie odpowiadał? Myślisz dlaczego tak szybko wszystko szybko jest przepychane? Bo istniej ryzyko, że rządzić będzie inna drużyna która obecnej bardzo nie lubi.
Tyle, że podstawa prawna się zmieniła i wchodzi w życie za około 30 dni. Nie wszystkie zapisy będą słuszne z treścią przytoczonych przez Ciebie pism. Zresztą połowa wątku jest poświęcona temu tematowi.Intrpretacja zawarta w tym piśmie jest olewana! Chłopaki są mł. kpt. od 7 lat mimo iż maja stanowiska :D
Witam. Proszę o link do nowego przepisu kwalifikacyjnego. Dzieki
Dyrektor Biura Szkolenia KG st.bryg. Jacek Borowski omówił przepis kwalifikacyjny, który został przesłany wcześniej w ramach projektu roboczego do konsultacji. W nowelizowanym przepisie m.in.: zaliczono do stażu służby okres kandydacki, obniżono wymagania dot. stażu służby, stworzono nowe stanowiska w korpusie podoficerskim oraz aspiranckim (stanowiska medyczne), określono możliwość zajmowania stanowisk najniższych w korpusie oficerskim i najniższego w aspiranckim oraz możliwość zajmowania stanowiska mł. inspektora zarówno w systemie dziennym jak i zmianowym - na tych stanowiskach ustalono taki staż służby aby mogli je zajmować również absolwenci. Takie rozwiązanie ma umożliwić zajmowanie stanowisk zgodnie ze swoimi kwalifikacjami. Ponadto w projektowanym przepisie usunięto niektóre stanowiska, które z roku na rok nie były obsadzane. Stanowiska medyczne pojawiły się gdyż dużą ilość funkcjonariuszy ma wykształcenie medyczne. Projekt trafi do związków zawodowych w ramach międzyresortowych konsultacji.
Czy wyjaśnia się coś na temat przepisu kwalifikacyjnego? Istnieją projekty? Kiedy można się spodziewać nowego przepisu? Posiada ktoś takie informacje?
Raczej nowa ekipa będzie to dalej procedować. :fiuu:Co mnie niezmiernie cieszy ponieważ poprzedni projekt był słaby i pisany na kolanie!
Czy posiada ktoś projekt nowego przepisu kwalifikacyjnego z grupami dla ratowników medycznych???W powiatach:
Witam serdecznie. Ostatnio dotarła do mnie wiadomość, że po wejściu w życie przepisu jak w temacie, strażak zajmujący stanowisko młodszego specjalisty i posiadający stopień mł. kpt. nie uzyska awansu w stopniu na kpt., gdyż będzie musiał odbyć studia podyplomowe na pierwszy stopień oficerski (wykształcenie wyższe przydatne w służbie i ukończona aspirantka). Czy ktoś z Was może to potwierdzić, bądź zdementować.?! Jeżeli to prawda no to kilka setek osób dostanie po przysłowiowej bani!Dementuję bo na moje oko to już zostało wprowadzone i wejdzie w życie wraz z ustawą deregulacją :) Czyli przepis kwalifikacyjny nie ma tu nic do rzeczy :)
"....10. Przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniamiDwa pisma mówił o tym że d-ca i z-ca dowódcy zmiany jak najbardziej bez SPF (chociaż nie mówiły tego wprost) przy obecnym stanie prawnym i obu autorem był KG wiec nie rozumiem po szpała mi tu jakiś wyrwany z kontekstu cytat dajesz (zważywszy że ludzie maja jeszcze prawie 30 dni na awansowanie). A co do deregulacji to skargi proszę słać na Podchorążych bo to oni wysmażyli nam takie cudo, które docelowo doprowadzi do likwidacji najpierw Szkół Aspirantów a potem cąłego korpusu. Swoja drogą jeśli likwidacja (znacząca modyfikacja systemu szkolnictwa) doprowadziła by do dużych podwyżek wynagrodzeń w powiatach to trzeba rozważyć ten sposób oszczędności :) Gdyż spodziewam się że SA maja bardzo rozdmuchane budżety.
ratowniczymi może odbywać strażak, który posiada:
1) tytuł zawodowy inżynier oraz ukończył przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk
oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej lub
2) tytuł zawodowy inżynier w zakresie inżynierii bezpieczeństwa w specjalności inżynieria bezpieczeństwa pożarowego
uzyskany w Szkole Głównej Służby Pożarniczej oraz kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu
strażak, lub
3) kwalifikacje do zajmowania stanowisk aspiranckich w Państwowej Straży Pożarnej oraz ukończone przeszkolenie
zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej.
11. Przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej
oraz przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami
ratowniczymi prowadzi Szkoła Główna Służby Pożarniczej w formie studiów podyplomowych....."
To teraz już bez min SPF, ani rusz, a związki podobno tak walczyły.
Tak samo sprawa ruszy zastępców dowódców zmian w stopniach aspiranckich. Nie zostaną bez SPO lub SPO+SPF dowódcami zmian o ile spełniają warunki, aby wysłać ich na te szkolenia prawda?Człowieku co ty piszesz? Jacy aspiranci skoro nie są to stanowiska "łamane" od 2009 a załącznik wygasł 2 lata temu!
Jedną sprawą jest kto może dostać stopień oficerski, drugą sprawą kto może kierować działaniami będąc oficerem, trzecia sprawa kto wgl może być wysłany na przeszkolenia zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich :) Jedno jest pewne: SPO lub SPO+SPF będzie wymagane więc wszystko opiera się o SGSP. Podoficer po studiach "krzak" licencjat nie ma nic do gadania.
Bardziej teraz czekamy na to kiedy pojawi się rozporządzenie dotyczące stanowisk służbowych/maksymalnych stopni/stażu służby/wymaganego wykształcenia czyli przepis kwalifikacyjny.
Ciekawe kiedy to będzie...:)
Pytam się jak będzie teraz, mam rację z tym zastępcą dowódcy zmiany?2 lata temu skończył się formalnie okres możliwości mianowania aspirantów na stanowiska z-cy dowódcy i d-cy zmiany!
Nie rozumiem o co ci chodzi. To jak mi wytłumaczysz, że niecałe pół roku temu w mojej jednostce dowódcą zmiany został starszy aspirant? Wcześniej przez pół roku pełnił tylko obowiązki.
Nie za bardzo kumam te zmiany. Wyprowadźcie mnie z błędu jezeli takowy jest. Strażak posiadający stopień powiedzmy kapitana (po aspirantce i studiach cywilnych) zajmujący stanowisko oficerskie nie związane z kierowaniem działaniami Np. Z-cy dyżurnego operacyjnego nie awansuje wyżej na dyżurnego bez przeszkolenia (SPO+SPF)?Jesli czytać przepis literalnie to nie awansuje.... Ale w życiu a tym bardziej w straży nic nie jest takie proste :)
z przepisu deregulacyjnegoZajmują dalej stanowiska ale czy mogą awansować oficerowie (asp+wyższe)? Tego tutaj nie ma :tuba:
Art. 21. 1. Strażacy Państwowej Straży Pożarnej, którzy w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy nie spełniają wymagań
kwalifikacyjnych określonych w art. 36 ust. 3–5 ustawy zmienianej w art. 3, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą,
zachowują prawo do zajmowania dotychczasowych stanowisk służbowych.
2. Wymagania kwalifikacyjne do zajmowania stanowisk służbowych, o których mowa w art. 36 ust. 3–5 ustawy
zmienianej w art. 3, w brzmieniu dotychczasowym, nabyte przez strażaków Państwowej Straży Pożarnej przed dniem
wejścia w życie niniejszej ustawy, uznaje się za równorzędne z wymaganiami kwalifikacyjnymi określonymi w art. 36
ust. 3 lub 4 ustawy zmienianej w art. 3, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą.
Dziennik Ustaw – 62 – Poz. 1505
3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się w przypadku, o którym mowa w art. 53 ust. 2 ustawy zmienianej w art. 3, w brzmieniu
nadanym niniejszą ustawą.
4. Strażacy Państwowej Straży Pożarnej, którzy przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy ukończyli przeszkolenie
zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi lub
rozpoczęli to przeszkolenie na podstawie dotychczasowych przepisów i ukończą je po dniu wejścia w życie niniejszej
ustawy spełniają wymagania określone w art. 36 ust. 4 i art. 53 ust. 2 ustawy zmienianej w art. 3, w brzmieniu nadanym
niniejszą ustawą.
Nic dodac nic ując jak powyżej napisano!!!Jednak coś należy dodać...
Przepisy powinny być jasne: stanowiska oficerskie po SGSP (dzienne i zaoczne) z jasnymi zasadami naboru (czyli skierowaniami od Powiatowego 01 dla zaocznych).CO niemienia faktu że staje się to coraz bardziej zagmatwane. i w 100% popieram zdanie robn
Stanowiska aspiranckie tylko po dziennych i zaocznych aspirantkach (bez ściemy jakichś kursów)
stanowiska podoficerskie po szkole podoficerksiej
stanowiska strażaków po przeszkoleniu strażackim (tak jak dawniej a nie za obecnego gównianego ustroju)
Obecne zasady to tylko napędzanie biznesu dla szkół uzasadniając ich funkcjonowanie. I pewnie dla zapewnienia funkcjonowania biznesu kiedyś też wymyślą znowu jakieś nowe wymagania i nawet dzienni/zaoczni inżynierowie po sgsp chcąc gdzieś awansować będą musieli kończyć nowe kursy zwane podyplomowymi (np na kierowanie strategiczne dla przyszłych komendantów, naczelników) - spokojnie.... dadzą radę. :gwiazdki: :gwiazdki:.Problem jest tego kalibru że w SGSP zauważyli że coraz mnie ludzi odchodzi na emeryturę i zaczną się problemy z zapełnieniem roczników wiec kosztem 3 szkół aspirantów wprowadzono przepis który daje taką samą drogę awansu szeregowcowi i aspirantowi.
Powiatowego 01 dla zaocznych).
Stanowiska aspiranckie tylko po dziennych i zaocznych aspirantkach (bez ściemy jakichś kursów)
stanowiska podoficerskie po szkole podoficerksiej
stanowiska strażaków po przeszkoleniu strażackim (tak jak dawniej a nie za obecnego gównianego ustroju)
żadnych SPF-ów żadnych SPO i innych tworów, które tylko służą utrzymaniu bandy darmozjadów i zabierają etaty w komendach.Zgadzam się z kolegą, ale....
Przerost szkolnictwa teoretycznego z nadymaniem gimbazy nad życiem.... Strażacy nie potrafią gasić z głową prostych rzeczy a uczą ich głupot....
Podsumowując: przepisy kwalifikacyjne to jedno wielkie GÓWNO. Cieszę się że z każdym dniem mam bliżej do emki, bo smród z tego bałaganu zamiast zachęcać mnie do dłuższej służby tylko powoduje zniechęcenie....
Po dziennej SGSP i aspirantce, do służby panowie oficerowie i aspiranci TYLKO DO TEJ JEDNOSTKI GDZIE JEST WOLNY ETAT!!! :kwit:
Nie to że jestem z wa-wy i MUSZĘ tu służyć.
W Polskę drodzy oficerowie, przy czym mieszkanie na własną rękę załatwić i tyle. Ukróci to wszelkie koniugacje rodzinne.
(....)
To ukróci nepotyzm i rozczarowania oficerów po SGSP typu - dlaczego ja 3 lata temu ukończyłem SGSP i jeszcze nie jestem dowódcą JRG tylko na wózku z tyłu jeżdżę.
Nie w pełni się z Tobą zgodzę. Owszem, kwalifikacje czyli SPF ma nabyty i nikt mu tego nie odbierze. Odnosząc się do art. 53 ust. 2 to tak na prawdę w tym przypadku musi ten Pan spełniać wymagania określone w art. 36 ust. 3.w przytoczonym wyzej art. 21 przepisu deregulacyjnego jest wyraźnie napisane że spełnia wymogi art. 53 ust 2 ust. o PSP w nowym brzmieniu, jeżeli zaczął SPF przed wejściem w życie przepisu deregulacyjnego
No właśnie?
I jeżeli KG kwalifikuje kandydatów do udziału w postępowaniu rekrutacyjnym, a następnie listę wysyła do Rektora Komendanta Szkoły to należy rozumieć, że oprócz wyboru przez KG, na szczeblu szkoły odbędzie się rekrutacja, na jakich podstawach?
Widziałem to pismo, najlepsze ze u nas w kadrach tego nie widzieli, w pismie nie ma mowy o SPF wiec trzymając się tego pisma jest mozliwośc awansu na stanowisko d-cy zmiany i jego zastępcy!!Hak to możliwość interpretacji tego pisma. Jednak dobrze tłumacząc 01 myślę że da sie to zrobić, o ile nie masz 01 który był prewentystą bo od razu zauważy tego haka :)
Chyba, ze jest gdzieś ukryty hak??! :)
Jaki jest staż służby na z.d-cy zmiany jest potrzebny?mówi o tym rozporządzanie MSWiA z 2009 :kwit:
No właśnie?
I jeżeli KG kwalifikuje kandydatów do udziału w postępowaniu rekrutacyjnym, a następnie listę wysyła do Rektora Komendanta Szkoły to należy rozumieć, że oprócz wyboru przez KG, na szczeblu szkoły odbędzie się rekrutacja, na jakich podstawach?
Dobra, a po 30 listopada aspirant, licencjat, grupa-dowódca sekcji (stanowisko aspiranckie) będzie mógł otrzymać dowódcę zmiany bądź zastępcę bez SPO i SPF czy nie? Według mnie taka osoba będzie poszkodowana, bo czeka ją SPO+SPF. Praw żadnych nie ma, bo SPO-na zajmowanie stanowiska oficerskiego, a SPF-stanowisko oficerskie dotyczące kierowanie działaniami. Tak ja interpretuję nowe przepisy.
No właśnie?Ta lista praktycznie zawsze jest akceptowana w 100%. Wiec nie ma żadnej rekrutacji jest kontrola dokumentów.
I jeżeli KG kwalifikuje kandydatów do udziału w postępowaniu rekrutacyjnym, a następnie listę wysyła do Rektora Komendanta Szkoły to należy rozumieć, że oprócz wyboru przez KG, na szczeblu szkoły odbędzie się rekrutacja, na jakich podstawach?
A jak z tym aspirantem?Aspiranci z wyższym od 30 listopada mają przegwizdane.
Dobra, a po 30 listopada aspirant, licencjat, grupa-dowódca sekcji (stanowisko aspiranckie) będzie mógł otrzymać dowódcę zmiany bądź zastępcę bez SPO i SPF czy nie? Według mnie taka osoba będzie poszkodowana, bo czeka ją SPO+SPF. Praw żadnych nie ma, bo SPO-na zajmowanie stanowiska oficerskiego, a SPF-stanowisko oficerskie dotyczące kierowanie działaniami. Tak ja interpretuję nowe przepisy.
Wg nowych przepisów które wejdą w życie,Jak już to na taktycznym.
technik pożarnictwa będzie mógł kierować działaniami ratowniczymi na poziomie strategicznym
7) w art. 22 po ust. 1 dodaje się ust. 1a w brzmieniu:
„1a. Uprawnionymi do kierowania działaniem ratowniczym są:
1) na poziomie strategicznym – strażacy Państwowej Straży Pożarnej posiadający kwalifikacje do zajmowania
stanowisk oficerskich związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi;
2) na poziomie taktycznym – osoby wymienione w pkt 1, strażacy Państwowej Straży Pożarnej posiadający kwalifikacje
do zajmowania stanowisk aspiranckich oraz strażacy jednostek ochrony przeciwpożarowej posiadający
kwalifikacje zawodowe co najmniej technik pożarnictwa;
Witam kolegów. Mam pytanie odnośnie zajmowania stanowiska dyżurny operacyjny. Jestem w stopniu mł.asp. i mam wykształcenie inz. BHP staż pracy 9 lat czy do 30 listopada mogę zająć te stanowisko? Moi przełożeni twierdzą, że muszę mieć stopień oficerski. Ja twierdzę, że posiadam kwalifikację do zajmowania tego stanowiska. Bo jeśli chodzi o wniosek na pierwszy stopień oficerski to już nie ma szans.4. Stanowiska oficerskie, z zastrzeżeniem ust. 5, mogą zajmować również strażacy posiadający wykształcenie wyższe o kierunku przydatnym w Państwowej Straży Pożarnej oraz:
Witam Kolegów
Mam pytanie dotyczące wchodzących w życie nowych przepisów kwalifikacyjnych. Mianowicie jeśli posiadam tytu.ł naukowy inżyniera pożarnictwa bez mł. kpt. jakie mam szanse i droge na awans wedługo nowych przepisów. Czy żebym mógł dowodzić muszę jeszcze robic dodatkowe szkolenia typu SPF itd.
z góry dzieki za odpowiedz
Też się zastanawiam jak jest w przypadku podoficera inż pożarnictwa. Bez SPF stopień oficerski i kierowanie działaniami?
Też się zastanawiam jak jest w przypadku podoficera inż pożarnictwa. Bez SPF stopień oficerski i kierowanie działaniami?
Witam KolegówJedyny tytuł naukowy istniejący w obecnym prawodawstwie polskim to profesor.
Mam pytanie dotyczące wchodzących w życie nowych przepisów kwalifikacyjnych. Mianowicie jeśli posiadam tytu.ł naukowy inżyniera pożarnictwa bez mł. kpt. jakie mam szanse i droge na awans wedługo nowych przepisów. Czy żebym mógł dowodzić muszę jeszcze robic dodatkowe szkolenia typu SPF itd.
z góry dzieki za odpowiedz
w art. 16a:
4b. Kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu inżynier pożarnictwa obejmują posiadanie:
1) tytułu zawodowego inżynier pożarnictwa albo
2) tytułu zawodowego inżynier w zakresie inżynierii bezpieczeństwa w specjalności inżynieria bezpieczeństwa
pożarowego uzyskanego w Szkole Głównej Służby Pożarniczej oraz kwalifikacji wymaganych do
wykonywania zawodu strażak oraz ukończenie w Szkole Głównej Służby Pożarniczej przeszkolenia zawodowego
przygotowującego do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi
albo
3) tytułu zawodowego inżynier oraz tytułu zawodowego magister inżynier w zakresie inżynierii bezpieczeństwa
w specjalności inżynieria bezpieczeństwa pożarowego uzyskanego w Szkole Głównej Służby Pożarniczej
oraz kwalifikacji do wykonywania zawodu technik pożarnictwa oraz ukończenie w Szkole Głównej
Służby Pożarniczej przeszkolenia zawodowego przygotowującego do zajmowania stanowisk związanych
z kierowaniem działaniami ratowniczymi.
w art. 22 po ust. 1 dodaje się ust. 1a w brzmieniu:
„1a. Uprawnionymi do kierowania działaniem ratowniczym są:
1) na poziomie strategicznym – strażacy Państwowej Straży Pożarnej posiadający kwalifikacje do zajmowania
stanowisk oficerskich związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi;
2) na poziomie taktycznym – osoby wymienione w pkt 1, strażacy Państwowej Straży Pożarnej posiadający kwalifikacje
do zajmowania stanowisk aspiranckich oraz strażacy jednostek ochrony przeciwpożarowej posiadający
kwalifikacje zawodowe co najmniej technik pożarnictwa;
3) na poziomie interwencyjnym – osoby wymienione w pkt 1 i 2, strażacy Państwowej Straży Pożarnej posiadający
kwalifikacje do zajmowania stanowisk podoficerskich, strażacy jednostek ochrony przeciwpożarowej posiadający
kwalifikacje do wykonywania zawodu strażak oraz członkowie ochotniczej straży pożarnej, którzy
ukończyli szkolenie przygotowujące do dowodzenia lub posiadają kwalifikacje do wykonywania zawodu strażak.”.
5) art. 36 otrzymuje brzmienie:
3. Na stanowisko oficerskie mianuje się lub powołuje się strażaka, który:
1) posiada tytuł zawodowy inżynier pożarnictwa albo
2) posiada tytuł zawodowy inżynier oraz kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu strażak i ukończył
przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej
oraz przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami
ratowniczymi, albo
3) posiada tytuł zawodowy inżynier w zakresie inżynierii bezpieczeństwa w specjalności inżynieria bezpieczeństwa
pożarowego uzyskany w Szkole Głównej Służby Pożarniczej oraz kwalifikacje wymagane do wykonywania
zawodu strażak i ukończył przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych
z kierowaniem działaniami ratowniczymi, albo
4) posiada wykształcenie wyższe oraz kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowisk aspiranckich i ukończył
przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej
oraz przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami
ratowniczymi, albo
5) posiada wykształcenie wyższe oraz kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowisk aspiranckich i ukończył
przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej,
albo
6) posiada wykształcenie wyższe oraz kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu strażak oraz ukończył
przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej.
4. Na stanowisko oficerskie związane z kierowaniem działaniami ratowniczymi mianuje się lub powołuje się
strażaka, który spełnia wymagania, o których mowa w ust. 3 pkt 1–4.
10. Przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami
ratowniczymi może odbywać strażak, który posiada:
1) tytuł zawodowy inżynier oraz ukończył przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk
oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej lub
2) tytuł zawodowy inżynier w zakresie inżynierii bezpieczeństwa w specjalności inżynieria bezpieczeństwa pożarowego
uzyskany w Szkole Głównej Służby Pożarniczej oraz kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu
strażak, lub
3) kwalifikacje do zajmowania stanowisk aspiranckich w Państwowej Straży Pożarnej oraz ukończone przeszkolenie
zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej.
13. Minister właściwy do spraw wewnętrznych określi, w drodze rozporządzenia, stanowiska służbowe w jednostkach
organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej, maksymalne stopnie przypisane do poszczególnych stanowisk
oraz dodatkowe wymagania kwalifikacyjne, jakim powinni odpowiadać strażacy na określonych stanowiskach
służbowych, w tym:
1) rodzaj stanowisk służbowych oficerskich, aspiranckich, podoficerskich i szeregowych,
2) staż służby lub pracy wymagane do zajmowania poszczególnych stanowisk służbowych,
3) wykształcenie wymagane do zajmowania niektórych stanowisk służbowych
Art. 53. 1. Pierwszy stopień oficerski nadaje się strażakowi, który:
1) ukończył Szkołę Główną Służby Pożarniczej w ramach służby kandydackiej albo
2) uzyskał tytuł zawodowy technik pożarnictwa w szkole aspirantów Państwowej Straży Pożarnej lub w Centralnej
Szkole Państwowej Straży Pożarnej i tytuł zawodowy inżynier pożarnictwa w ramach skierowania do Szkoły
Głównej Służby Pożarniczej.
2. Pierwszy stopień oficerski może być nadany strażakowi, który spełnia wymagania określone w art. 36
ust. 3.”.
- obecni dowódcy zmian posiadają kwalifikację i nikt ich nie ruszy, jednak ich zastępcy w stopniu aspirantów chcący w przyszłości zostać dowódcami zmian powinni zrobić SPO i uzyskać pierwszy stopień oficerski, ponieważ tego warunku nie spełnią pomimo tego, że są na tą chwilę zastępcamiNie zgadzam się z tym gdyż wymagania kwalifikacyjne warunkuje rozporządzenie kwalifikacyjne (w obecnej formie musi być zmienione) i możliwy jest powrót do stanowisk łamanych.
Jeżeli z czymś się nie zgadzacie lub coś jest nieprawdą podważcie.
2. Czyli bardzo dużo będzie zależało od przepisu kwalifikacyjnego, według mnie to błąd, że nie wchodzi on równolegle z ustawą o której mówimy.Bardzo dobrze że nie wchodzi bo w obecnym kształcie (projekt lipcowy) ma tylko jeden cel utrwalenie władzy obecnie piastujących stołki. Rozporządzenie kwalifikacyjne powinno być poddane bardzo szerokim negocjacjom i powinno zawierać szereg odstępstw w przypadku braku oficerów na PB itp. jednakże należało by to w tak szczegółowy sposób napisać aby nie dało się tego obchodzić w imię szeroko pojętego nepotyzmu i kumoterstwa. Dodatkowo dla potrzeb jednostek z brakami kadrowymi można spróbować wymyślić coś na wzór obecnego "załącznika nr 6"
Zgadzam się z Tobą. Źle się wyraziłem i miałem na myśli odpowiednio przygotowane rozporządzenie kwalifikacyjne pod nową ustawę.Nie rozumiem pytania gdyż tech. poż po zaocznej SGSP dla funkcjonariuszy ma tytuł inż. poż. który umożliwia mu zajęcie każdego stanowiska w JRG. A co do rezerwy to taka papierowa fikcja, natomiast wytyczne są na stronie KG.
Gdzie można podejrzeć projekt lipcowy? Osobiście uważam, że będzie problem w przypadku braku oficerów na PB. Jak będzie za dużo odstępstw to powiedzą po co te zmiany, a jak za bardzo szczegółowo napiszą rozporządzenie to będzie znając życie błędnie interpretowane w wielu przypadkach.
Dlatego pytałem o tego rodzaju rezerwę kadrową na tą chwilę i o przypadek mł. asp.? Jesteś w stanie udzielić odp. na pkt. 3? Jeżeli nie to może ktoś inny?
(bo musi)Musi to tylko umrzeć.
Dochodzi do sytuacji, w której ma stopień oficerski, a stanowisko aspiranckie. Kwestia czy tak może być?Może tak być.
Czy KM/KP może wpisać na skierowaniu np. docelowo dowódca zmiany dla tego Pana i ten Pan z pierwszym stopniem oficerskim po ukończeniu SGSP będzię szedł szczeblami w stanowiskach d-ca zastępu, d-ca sekcji, z-ca dowódcy zmiany i d-ca zmiany...?Może ale nie musi wpisać stanowisko docelowe oficerskie.
Dzięki temu KM/KP nie płaci dużo więcej takiej osobie, a ma gościa z kwalifikacjami. W zasadzie tyczy się to każdego aspiranta, który został od razu skierowany do SGSP.Skierowanie to droga sprawa! i rzadka w stosunku do młodych aspirantów.
Czy w waszych komendach 01 awansuje aspirantów z wyższym wykształceniem na dowódców zmian i zastępców dowódców zmian?Czy takie awanse odbyły się w ostatnim czasie w Wielkopolsce? Czy ktoś może podać przykłady KP/KM?
Jest to powszechne czy są to odosobnione przypadki?
Czy w waszych komendach 01 awansuje aspirantów z wyższym wykształceniem na dowódców zmian i zastępców dowódców zmian?
Jest to powszechne czy są to odosobnione przypadki?
Mówiesz o powierzeniu obowiązków? Czy o tym że d-ca sekcji pełni obowiązki z-cy d-cy zmiany?Czy w waszych komendach 01 awansuje aspirantów z wyższym wykształceniem na dowódców zmian i zastępców dowódców zmian?
Jest to powszechne czy są to odosobnione przypadki?
co sądzisz na temat wyznaczenia asp. bez wyższego na z-cę d-cy zmiany? długo takie coś może trwać? bo teoretycznie etat ciągle wolny... to tak każdego można wyznaczyć na nieokreślony czas?
Nie wiem czy w Wlkp ale wiem że były. I to wcale nie małe.
Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
To wyjaśniłeś... :gwiazdki: To jak skomentujesz pkt 3 i 4? Może ktoś inny?Na pkt. 3 sam już dawno odpowiedziałeś!
Przepraszam, wrzucone rozporządzenie dotyczy jednostek ochrony przeciwpożarowej w skład których wchodzą jednostki organizacyjne PSP Dlaczego więc wprowadzacie mnie w błąd?@testypsp to nie koledzy, ale Ty sam wprowadzasz siebie w błąd.
Wznawiam prośbę, aby ktoś uprzejmy odniósł się do mojego poprzedniego postu, odpowiedział, wyjaśnił jeżeli źle interpretuję, a jak nie ma ochoty to niech po prostu się nie udziela :wall:
@testypsp to nie koledzy, ale Ty sam wprowadzasz siebie w błąd.Ale on się sam nakręca i szuka innych źródeł prawa a tak się nie da.
A czy DOP aspirant z wyższym na SK będzie mógł awansować na mł. kpt. bez dodatkowych po dyplomówek?.
Będzie musiał zrobić SPO.
Po 30 list aspirant z wyższym nie będzie mógł już być mianowany na dyżurnego operacyjnego, ani na inne stanowiska oficerskie nie związane z KDRJeżeli dobrze rozumiem, to MSK/PSK nie jest już stanowiskiem oficerskim (chodzi mi o dyżurnego operacyjnego) i nie ma możliwości awansować z aspiranta na mł. kpt.?
Jeżeli dobrze rozumiem, to MSK/PSK nie jest już stanowiskiem oficerskim (chodzi mi o dyżurnego operacyjnego) i nie ma możliwości awansować z aspiranta na mł. kpt.?Jest ale aspirant musi nie tylko mieć wyższe ale musi umieć też czytać ze zrozumieniem, odpowiedz sam zacytowałeś!
musisz przede wszystkim skonczyc SPFMasz braki w wiedzy, więc proszę nie doradzaj.
Eqinox wiec jak to ma być? doradzisz cos sensownego?UStawa zmieniła się 30 listopada. Polecam lekture a potem prosze pytać :)
Aspirantowi z wyższym na PSK/MSK wystarczy jedna podyplomówka, aby uzyskać stopień oficerski.
Aspirantowi z wyższym na PSK/MSK wystarczy jedna podyplomówka, aby uzyskać stopień oficerski.
czyli tak samo jeśli zajmujemy stanowisko zastępcy czy dowódcy zmiany jeśli mamy wyższe wyksztalcenie wystarczy nam dostać się na SPO a to nie byle jaki wyczyn bez popchania;////
Z uwagi na powyższe oraz zgodnie z przyjętym systemem kształcenia opisanym w „Programie rozwoju szkół i ośrodków szkolenia Państwowej Straży Pożarnej na lata 2015-2020”, zatwierdzonym przez gen. brygadiera Wiesława Leśniakiewicza – Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej w dniu 9 listopada br., strażacy posiadający wykształcenie wyższe oraz kwalifikacje do wykonywania zawodu strażak mogą zostać skierowani na ww. przeszkolenie zawodowe, organizowane w formie czterosemestralnych studiów podyplomowych. Natomiast strażacy posiadający wykształcenie wyższe oraz kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowisk aspiranckich w Państwowej straży Pożarnej, mogą zostać skierowani na przeszkolenie zawodowe, organizowane w formie dwusemestralnych studiów podyplomowych.
SPO SPF i SPK ciekawe :kwit:Docelowo prawie 9000 oficerów :D
http://www.straz.gov.pl/panstwowa_straz_pozarna/Program_rozwoju_szkol_i_osrodkow
http://www.straz.gov.pl/download/2043.pdf
SPO SPF i SPK ciekawe :kwit:
SPO 4 semestry po co? potem SPK 2 semestry a inż. poż. 7,5 semestru? Gdzie senes gdzie logika....
49 miejsc na SPK rocznie.... 90 na SPO
Kolejne kwiatki dziennych absolwentów SA i CS będzie co roku 285, a zaocznych?Z tego co ja patrze to dziennych ma być 270 rocznie, a zaocznych 719?
119 (dla wszystkich 3 szkół)!
Obecne zasady oraz limity blokują rozwój szeregowych funkcjonariuszy!Trochę tak, obecnie u podoficera z licencjatem pies pogrzebany żeby otrzymać kwalifikacje do kierowania działaniami ratowniczymi i oficera. Droga bezpośrednia odcięta. Została droga przez aspirantkę. Jedyna i najbardziej słuszna.
"Realizacja przeszkolenia zawodowego dla strażaków
ubiegających się o zajmowanie stanowisk oficerskich Państwowej
Straży Pożarnej będzie odbywała się na nowych zasadach.Ta forma
przeszkolenia będzie wymagana od wszystkich strażaków
kierowanych na przeszkolenie zawodowe uprawniające do
zajmowania stanowisk, na których wymagane są kwalifikacje do
kierowania działaniami ratowniczymi. Przeszkolenie to będzie
realizowane w dwóch formach:
- 2 - semestralnej dla strażaków posiadających tytuł zawodowy
technik pożarnictwa oraz inżynier w zakresie inżynierii
bezpieczeństwa pożarowego,
- 4 - semestralnej dla strażaków posiadających kwalifikacje
w zawodzie strażak. Dodatkowe semestry nauki pozwolą na
skompensowanie różnic programowych i uzyskanie efektów
kształcenia przewidzianych w kwalifikacji Z. 23 w zawodzie
technik pożarnictwa."
1) inżyniera pożarnictwa
2) posiada tytuł zawodowy inżynier oraz kwalifikacje wymagane do
wykonywania zawodu strażak i ukończył przeszkolenie zawodowe
przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej
Straży Pożarnej oraz przeszkolenie zawodowe przygotowujące do
zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami
ratowniczymi, albo
3) posiada tytuł zawodowy inżynier w zakresie inżynierii bezpieczeństwa w
specjalności inżynieria bezpieczeństwa pożarowego uzyskany w Szkole
Głównej Służby Pożarniczej oraz kwalifikacje wymagane do wykonywania
zawodu strażak i ukończył przeszkolenie zawodowe przygotowujące do
zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami
ratowniczymi, albo
4) posiada wykształcenie wyższe oraz kwalifikacje wymagane do zajmowania
stanowisk aspiranckich i ukończył przeszkolenie zawodowe
przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej
Straży Pożarnej oraz przeszkolenie zawodowe przygotowujące do
zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami
ratowniczymi
Witam wszystkich.coś wiadomo o kursach dla posiadających z -22. Czy są jakieś wiadomości dla posiadaczy z-22 w kierunku uzyskania z-23 w trybie zaocznym?
Mam pytanie odnośnie zmian, które nadchodzą w systemie szkolenia. Jestem w służbie od 5 lat, ukończone mam szkolenie podoficerskie oraz zdany egzamin Z.22,dodatkowo wykształcenie wyższe mgr. (bez inż.) Pytanie moje jest następujące. Żeby uzyskać pierwszy stopnień w korpusie aspirantów muszę ukończyć Kwalifikacyjny Kurs Zawodowy Z.23, który ma być uruchamiany kilka razy w roku i od 2017 roku ma być organizowany dla większej ilości słuchaczy.
Nie wiem czy dobrze odczytuje nowy system kształcenia po zmianach, ale wychodzi na to, że posiadając kwalifikacje, które posiadam mogę być skierowany na studia podyplomowe SPO. Po ukończeniu SPO (4 semestry) a następnie SPK (2 semestry) uzyskuje się pierwszy stopień oficerski oraz kwalifikacje do zajmowania stanowisk oficerskich związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi.
Proszę o podpowiedzi czy dobrze odczytałem nowe założenia systemu kształcenia w PSP.
koledzy a jaka jest szans w takim razie żeby mnie 01 skierowal na 1 stopien oficerski jak mam aspiranta wyższe wyksztalcenie i w tej chwili zajmujen a p.o zastepce dowódcy zmiany??Z tego co czytam to raczej małe.
koledzy a jaka jest szans w takim razie żeby mnie 01 skierowal na 1 stopien oficerski jak mam aspiranta wyższe wyksztalcenie i w tej chwili zajmujen a p.o zastepce dowódcy zmiany??Z tego co czytam to raczej małe.
W PSP jest wszystko tak zakręcone zagmatwane, ze nikt nic nie wie, co chwile nowe zmiany, tylko po co, czy wczesniej było źle??? Komu i czemu ma to służyc, pod kogo to wszystko jest robione. : kwit: :gwiazdki:powiem ci tak wszystko jest robione po to żeby ktoś z góry mógł awansować swojego pociotka, ale mam jednak nadzieję że nowa władza rozpie.....li te bzdurne przepisy.
Hehe :)Ładnie to @robn ujął ale nie wie o jednym, że @testypsp chce do SGSP na inż. poż. iść :)
Eqinox, jak odniesiesz się do sprawy awansu szeregowca, a aspiranta według nowego systemu kształcenia (sprawę poruszyłem wcześniej). Co o tym myśleć?
Panowie z całym szacunkiem... Chciałem zwrócić uwagę, że schemat przedstawiający drogę awansów według zasad nowego kształcenia jest błędny. Skoro tworzące go osoby na schemacie dla podoficerów wyróżniły drogę dla osób po inż. bezp. poż. to czemu nie zostało to zrobione w przypadku apirantów? Tylko tyle.. wybaczcie jeżeli Wam nerwy puściły, nie chciałem :)Jakie nerwy, schemat który wymyślono może obligować nabory na SPO :) Pamiętaj czyje biurko ma władze nad SGSP :) Wyłączność ma gen. bryg. W.L. tak wynika z regulaminu KG PSP
Dochodzi do sytuacji, której nawet nie uwzględnia schemat..
strażak + inż. bezp. pożarowego + SPK = uzyskanie kwalifikacji
aspirant + inż. bezp. pożarowego + SPK = !!!!????
Hehe :)
Eqinox, jak odniesiesz się do sprawy awansu szeregowca, a aspiranta według nowego systemu kształcenia (sprawę poruszyłem wcześniej). Co o tym myśleć?
@mlody16: Interpretacja SGSP jest taka, że stary SPF= nowe SPO+SPK.Problem jest innej natury jaka bedzie interpretacja MSW w przypadku awansów :P Niestety SGSP nie jest oficjalną wykładnią prawa. Już kiedyś to przerabiali oficerowie z cywilnym wykształceniem którzy nagle przestali awansować :P
@mlody16: Interpretacja SGSP jest taka, że stary SPF= nowe SPO+SPK.
@mlody16: Interpretacja SGSP jest taka, że stary SPF= nowe SPO+SPK.Problem jest innej natury jaka bedzie interpretacja MSW w przypadku awansów :P Niestety SGSP nie jest oficjalną wykładnią prawa. Już kiedyś to przerabiali oficerowie z cywilnym wykształceniem którzy nagle przestali awansować :P
Oficer po aspirantce i studiach cywilnych (stanowisko dowódcze) = SPK
Oficer po aspirantce i studiach cywilnych na stanowisku kierowania = nic nie musi robić.
Aspirant, studia cywilne - na stanowisko dowódcze = SPO + SPK
Aspirant, studia cywilne - na stanowisko kierowania = SPO
Podoficer, aspirant, studia cywilne - na stanowisku dowódczym = SPO + SPK
Podoficer, aspirant, studia cywilne - na stanowisku kierowania = SPO
Podoficer, studia cywilne - na stanowisko dowódcze = SPO + SPK
Podoficer, studia cywilne - na stanowisko kierowania = SPO
Tak to wygląda.
Oficer, który już jest d-cą zmiany nię będzie musiał robić żadnego SPF/SPK, bo już nabył kwalifikacje według wcześniej obowiązujących zasad.
Do tego co napisałeś +
Aspirant, inż. bezp. pożarowego - na stanowisko dowódcze = SPK
Podoficer, inż. bezp. pożarowego - na stanowisko dowódcze = SPK
I to są już chyba wszystkie możliwe drogi dla wszystkich:)
Skoro jest już oficerem to SPO nie musi. Powinien natomiast SPK według nowych zasad, bo wcześniej nie nabył kwalifikacji.
[/quote
A powiesz gdzie tak masz napisane albo na jakiej podstawie tak interpretujesz, abym mógł to poruszyć na rozmowie z 01
A powiesz gdzie tak masz napisane albo na jakiej podstawie tak interpretujesz, abym mógł to poruszyć na rozmowie z 01W ustawie o PSP, :) i nie żartuje aczkolwiek mogą próbować cie słać na SPO, jesli masz być biurowy.
Nie rozumiem po co na SPO skoro ma już stopień oficerski?
A gdzie jest to zapisane?W ustawie o PSP.
Jest oficerem więc po co mu SPO? Dlatego, że bycie oficerem (otrzymanie stopnia nie po SGSP) nie oznacza możliwość zajmowania kolejnych stanowisk oficerskich.
A gdzie jest to zapisane?W ustawie o PSP.
Który konkretnie art. to określa?Wielokrotnie tutaj cytowany! Tak wiec pomyśl chwile czy na stanowisku oficerskim wymaga się stopnia czy konkretnego wykształcenia.
Dobrze rozumiem, że osoba po innej szkole niż SGSP i po uzupełnieniu kwalifikacji może dostać ** i na tym koniec?Bardzo źle rozumiesz, może podaj ścieżkę logiczną Twojego rozumowania, bo jakiś kompletnie irracjonalny wniosek Ci wyszedł.
Zarówno stopnia i wykształcenia :) Aby uzyskać stopień musisz spełnić pewne wymagania, które są z reguły związane z wykształceniem. Więc wyjaśnijcie mi czemu gościu nie po SGSP nie może zajmować kolejnych stanowisk oficerskich? Gość, który zrobi studia nie w SGSP, a później podyplomówki SPO lub SPO+SPK może dostać tylko **, a *** już nie? Dalej nie wiem, który artykuł uniemożliwia dalsze awanse takiej osobyZnów próbujesz stworzyć świat od nowa, w specyficzny, wybiórczy sposób interpretując przepisy.
Ostatnio Komendant na spotkaniu powiedział nam że zmiana przepisów spowodowała to, że zajmując stanowisko z-cy dowódcy zmiany mając stopień mł kpt bez SPF SPO nie można być już dowódcą zmiany i chcąc przenieść się na inne stanowisko oficerskie nie można bo nie spełnia się kwalifikacji (ustawa o deregulacji zawodów)W skrócie Komendant powiedział prawdę. I dotyczy wszystkich
Czy ten przepis dotyczy przyszłych oficerów czy również tych którzy posiadają już stopień a nie mają SPF ( wbrew pozorom takich osób jest dużo)
To teraz drugie pytanie:Dopiero jak skończy może go przenieść.
Czy wysyłając oficera na SPF Komendant może powołać już go na inne stanowisko oficerskie czy dopiero jak ukończy SPF ( obowiązek uzupełnienia kwalifikacji)
Bo ten przepis tak na prawdę blokuje wiele roszad na stanowiskach w większości KP/KM
Ale ten przepis nie obowiązuje przecież od wczoraj. Rozporządzenie w sprawie przeszkolenia zawodowego strażaków, definiujące SPO i SPF pamięta 2006 rok, a obecne rozporządzenie kwalifikacyjne zostało opublikowane w 2009 roku.Nie dokońca bo załącznik wygasł sporo później.
Tylko że dostać się na spf graniczy z cudem mimo kilkukrotnego wysłania dokumentów z Komendy, a może jak z resztą bez garba ani rusz, bo PODOBNO w sąsiedniej km 01 powiedział że" papiery wyślę ale dzwoń jak masz do kogo o koło ratunkowe" więc jak to ma tak wyglądać to chyba zostanę aspirantem a studia jedne drugie a teraz kolejna podyplomówka może przyda się na em,Sprawdź na której poz. było twoje nazwisko bo mało osób wie ale te listy idą w porządku hierarchicznym więc nie zależnie od wykształcenia dostaje się pierwszy z listy wytypowany.
Myślę o jednych i drugich, u nas też jest kilku oficerów którzy chcą a nic z tego, a aspirant po prostu mi bliższy :), a dopóki nie pójdzie ** napewno nic mnie nie przybliży do SPK. chociaż 01 twierdzi że nie mam się czym martwić bo stanowisko zajmuje i nic mi go już nie odbierze, ale już nie takie rzeczy działy się w PSP, u nas też problem był z awansem na ** bo ja na stanowisku zastępcy dcy zmiany z pełnymi kwalifikacjami wg ustawy i wytycznych kg 3x nie dostałem stopnia a koledzy na Skkp idąc tam na rok łapali się na plac Piłsudskiego i nie chcę się żalić ale to przykre tym bardziej, że nie robiłem wikliniarstwa itp tylko w mojej ocenie kierunki naprawdę przydatne w służbie ale cóż tak bywa. Pozdrawiam i zobaczymy co będzie dalejBo SK KM ma dobre notowania jesli chodzi o awanse na stopnie oficerskie, u nas tak samo jak u cibie :)
Jeżeli mówisz o listach wysyłanych z KP to wg informacji od 01 to na pierwszej pozycji byłem. Nie wiem jak będzie teraz, ale od nas od kilku lat nikt nie załapał się na spf, a braki kadrowe są, może szef boi zapytać w kw co dalej z wnioskami trudno powiedzieć, a zawsze wysyłka po kilka nazwiskTO niech przewodniczący ZZ zada pytanie na pismie.
Kiedy w życie wejdzie SPK zamiast SPF?Wiesz na czym polega problem, że te nazwy to po prostu czyste pomysły szkoły/KG :P
Jeżeli opierają wszystko o SGSP to może niedługo będą częściej organizowane podyplomówki tak, aby zaspokoić potrzeby w komendach. Nie wszystko na raz.
Fakt. Wiemy, że ustawa deregulacyjna obowiązuje więc może kiedy zaczną, a może już obowiązują zasady nowego kształcenia wrzucone na stronę KG?Pisze w zasadach prosze sie zapoznać.
Witam, dostałem propozycje wysłania na spo, jestem podoficerem 11 lat służby, studia cywilne, kilka podyplomówek. podobno szkoła ma się zacząć od marca, podyplomówka ma trwać 4 semestry, bo jestem podoficerem natomiast dla osób po SA PSP 2 semestry, jak koledzy myślicie czy iść, nie wiadomo czy kiedykolwiek zostanę wysłany na SPF/SPK, jestem na stanowisku ratownika.Jeżeli sytuacja rodzinna/życiowa tego Ci nie uniemożliwia, to nie zastanawiaj się dwa razy, tylko idź na SPO!
Witam, dostałem propozycje wysłania na spo, jestem podoficerem 11 lat służby, studia cywilne, kilka podyplomówek. podobno szkoła ma się zacząć od marca, podyplomówka ma trwać 4 semestry, bo jestem podoficerem natomiast dla osób po SA PSP 2 semestry, jak koledzy myślicie czy iść, nie wiadomo czy kiedykolwiek zostanę wysłany na SPF/SPK, jestem na stanowisku ratownika.Kolego podoficer33 ja na Twoim miejscu przyjąłbym propozycje i poszedł na SPO
A czy bez aspirantki jak skończysz SPO to będziesz mógł być wysłany na SPF/SPK ?Absurdalne pytanie zaśmiecające temat.
Kolego podoficer33 ja na Twoim miejscu przyjąłbym propozycje i poszedł na SPOPełna zgoda. Tym bardziej, że kolega podoficer33, jak pisał, ma 11 lat służby. A przez tyle lat nawet najbardziej żarliwy mesjanizm pożarniczy drogą ewolucji powinien być zastąpiony przez zdrowy rozsądek. :)
Zawsze to bliżej do awansu
Czy w pozostałych służbach mundurowych w tym kraju systemy szkolenia opierają się na podobnych absurdach jak w PSP?z tego co się orientuje to nie. tylko w PSP sa takie chore wymysły bo w końcu trzeba utrzymać grupe nierobów w SGSP i SAPSP. no chyba ze się w tym myle
am nadzieje ze wymienia to kolesiostwo na nową krew.Żebyś się nie zdziwił. ^_^
moim zdaniem kursy mogą być jak najbardziej, ale powinny być bardziej dostępne i KG powinna wyjść na przeciw oczekiwaniom tym bardziej ze wiele osob czy to aspiranci czy podoficerzy maja naprawdę przydatne studia cywilne na potrzeby PSP i powinno się wykorzystać ale idąc myślami "dowodzących" po co bo i co będą oni robic w sgsp gdzie uczą głupot nikomu nie potrzebnych w dalszym zyciu zawodowym ewentualnie psuja im psychikę i później absolwenci mysla ze kto wie kim sa i co ukończyli niestetyam nadzieje ze wymienia to kolesiostwo na nową krew.Żebyś się nie zdziwił. ^_^
A kłębiąc się w tych oparach absurdu twierdzę, że formy przeszkolenia zawodowego zwane SPO, SPF, SPK czy jeszcze inaczej (wraz z uwłaczającym słowu "merytoryczne" kryterium kwalifikacji na nie), powinny przestać istnieć. Tylko, że wtedy nie każdy mógłby zostać oficerem...
moim zdaniem kursy mogą być jak najbardziej, ale powinny być bardziej dostępne i KG powinna wyjść na przeciw oczekiwaniom tym bardziej ze wiele osob czy to aspiranci czy podoficerzy maja naprawdę przydatne studia cywilne na potrzeby PSP i powinno się wykorzystać ale idąc myślami "dowodzących" po co bo i co będą oni robic w sgsp gdzie uczą głupot nikomu nie potrzebnych w dalszym zyciu zawodowym ewentualnie psuja im psychikę i później absolwenci mysla ze kto wie kim sa i co ukończyli niestetyHehe sprawdziłem dla porządku aktualny ranking uczelni wyższych, i albo mam wybiórczą krótkowzroczność, albo coś przeoczyłem, ale szanownej Szkoły Głównej niestety tam nie znalazłem. (Uprzedzając potencjalną odpowiedź, takie uczelnie jak WAT, AON czy AMW w tym rankingu się znajdują)
A czy bez aspirantki jak skończysz SPO to będziesz mógł być wysłany na SPF/SPK ?Jeżeli posiada tytuł inżyniera to tak, jeżeli nie posiada to będzie musiał zrobić SA PSP.
Ja natomiast wiem jak wygląda nauka i kto kończy (przeważnie) aspirantkiOj Officer chyba się zagalopowałeś. Tylko SGSP jest jedyną słuszną szkołą pożarniczą ?. Bo TY ją kończyłeś. Nie obrażaj aspirantów czy zaocznych czy dziennych !!!!!
A jeżeli posiada tytuł mgr, co w takim przypadku? Może być wysłany na SPK?A czy bez aspirantki jak skończysz SPO to będziesz mógł być wysłany na SPF/SPK ?Jeżeli posiada tytuł inżyniera to tak, jeżeli nie posiada to będzie musiał zrobić SA PSP.
Jeżeli dosłownie czytać ustawę o PSP (art.36 ust. 10) to nie może. Ale w straży tylko dwie rzeczy są niemożliwe.A jeżeli posiada tytuł mgr, co w takim przypadku? Może być wysłany na SPK?A czy bez aspirantki jak skończysz SPO to będziesz mógł być wysłany na SPF/SPK ?Jeżeli posiada tytuł inżyniera to tak, jeżeli nie posiada to będzie musiał zrobić SA PSP.
kolego drogi SPK to na końcu najpierw pomysl jak zmiescic się w gronie plecakow na SPOA jeżeli posiada tytuł mgr, co w takim przypadku? Może być wysłany na SPK?A czy bez aspirantki jak skończysz SPO to będziesz mógł być wysłany na SPF/SPK ?Jeżeli posiada tytuł inżyniera to tak, jeżeli nie posiada to będzie musiał zrobić SA PSP.
Paradoksów w naszej służbie jest wiele.
Ze mną oficera dostawał chłopak, który w tym samym czasie był na kursie podoficerskim
Dyskusja o kompetencjach mija się z celem i tak każdy zostanie przy swoim zdaniu a temat ten był już wałkowan wiele razy.Pozdrawiam ^_^Dokładnie.
Szkoda, że góra tak nie uważa ^_^Dyskusja o kompetencjach mija się z celem i tak każdy zostanie przy swoim zdaniu a temat ten był już wałkowan wiele razy.Pozdrawiam ^_^Dokładnie.
Ale większość użytkowników uważa że kształcenie dzienne oficerów i aspirantów jest błędem.
no na pewno kształcenie dzienne jest złe przyjmują przyszłych oficerów czy aspirantów do szkół a jak przychodzą na PB to niewiedzą co mają robić powinno być tak że na PB od zera przez dwa lata a wtem decyduje dca jrg czy zmiany kto faktycznie się nadaje.Problem chyba tkwi w programie nauczania a także w specjalistach (bez przepracowanego dnia w podziale) , którzy tam wykładają.
Nic nie wiadomo bo mamy nowego 01 :)znając zycie i tak księgowe itp. będą szły na SPO ze względu na to iż maja większe grupy zaszeregowania i wyżej będą w listach wojewódzkich niestety taka jest prawda
Na szczęście :) Bo u mnie zawsze szły księgowe i kadrowe.
znając zycie i tak księgowe itp. będą szły na SPO ze względu na to iż maja większe grupy zaszeregowania i wyżej będą w listach wojewódzkich niestety taka jest prawdanowy 01 może dać inne priorytety na SPO np. dyżurni albo prewentysci :)
Pytanie a co z podoficerami i aspirantami i załącznikiem nr6 czy zostanie wywalony do śmieci tak aby wcześniej wymienieni mogli zajmować stanowiska d-cy zmiany , zastępu itd. U mnie w komendzie takich Strażaków jest dużo doświadczenia im nie brakuje a oficerów którzy mogli by objąć takie stanowisko brak i chętnych nie widać . Może w dużych komendach wygląda to inaczej ale z tego co się orientuję u mnie w województwie w większości komend jest ten problem . Ciekawe co zrobią jak jeszcze trochę ten przepis będzie działał
A co zrobią ze szkołami za około 30lat jak nadejdzie fala ludzi z wysługą do 55 roku życia:) będzie się działo...Reforma musi zacząć się niedługo bo to pokolenie (55+) będzie za 10 lat stanowić ponad połowę kadry a za 10 lat bedzie im brakować do emki 15 i więcej lat więc naprawdę będzie to problem który wymusi zawieszenie szkolenia dziennego a być może i zaocznego. Lepiej to zrobić wcześniej a nie szokowo ale co ja wiem :szalony: :szalony:
Reforma musi zacząć się niedługo bo to pokolenie (55+) będzie za 10 lat stanowić ponad połowę kadry a za 10 lat bedzie im brakować do emki 15 i więcej lat więc naprawdę będzie to problem który wymusi zawieszenie szkolenia dziennego a być może i zaocznego. Lepiej to zrobić wcześniej a nie szokowo ale co ja wiem :szalony: :szalony:
Łatwiej teraz zamknąć 3/4 ośrodków szkolenia i 1 lub 2 szkoły niż za 10 lat zastawiać się nad sensem szkolnictwa w PSP. Dodatkowo pieniądze ze zlikwidowanych jednostek dadzą wyrównie wskaźnika wynagrodzeń do policjantów :P
Witam mam pytanie.Przeczytaj wątek... Jest w nim odpowiedź.
Czy Ktos dokladnie wie jak mozna dac etat z-cy d-cy zmiany lub d-cy zmiany st. asp. ze studiami cywilnymi??
Prosze o odp poniewaz sa wolne wakaty natomiast nie jest lekko w tym temacie w danych komendach.
Mozesz mnie jakos nakierowac? Jestem tu dopiero od dzis i nie ogarniam ;/W obecnym kształcie ustawy o PSP nie możesz zająć żadnego stanowiska oficerskiego. Termin minął 30 listopada 2015 r.
Mozesz mnie jakos nakierowac? Jestem tu dopiero od dzis i nie ogarniam ;/W obecnym kształcie ustawy o PSP nie możesz zająć żadnego stanowiska oficerskiego. Termin minął 30 listopada 2015 r.
Żartujesz ? Od kiedy przepis kwalifikacyjny regulował takie sprawy?Mozesz mnie jakos nakierowac? Jestem tu dopiero od dzis i nie ogarniam ;/W obecnym kształcie ustawy o PSP nie możesz zająć żadnego stanowiska oficerskiego. Termin minął 30 listopada 2015 r.
:pyt:
Ustawa nie zmieniła przepisu kwalifikacyjnego. Technik pożarnictwa oraz wyższe przydatne w psp i może być zastępca dowódcy zmiany / dowódca zmiany
Żartujesz ? Od kiedy przepis kwalifikacyjny regulował takie sprawy?Mozesz mnie jakos nakierowac? Jestem tu dopiero od dzis i nie ogarniam ;/W obecnym kształcie ustawy o PSP nie możesz zająć żadnego stanowiska oficerskiego. Termin minął 30 listopada 2015 r.
:pyt:
Ustawa nie zmieniła przepisu kwalifikacyjnego. Technik pożarnictwa oraz wyższe przydatne w psp i może być zastępca dowódcy zmiany / dowódca zmiany
Piszcie troszke jasniej bo widze ze kolega cos wie;))Odpowaidając na twoje pytanie.... St. asp z wyższym cywilnym nie dostanie stanowiska d-cy czy z-cy d-cy zmiany po obecnych przepisach : :stop:
Pisze dla tego bo wiem ze jest furtka a nie jak ustawa mowi. Tylko o tej furtce wiedza nieliczni i dlatego sie tu zalogowalem zeby dowiedziec sie coa wiecejFurtka zatrzasnęła się 30 listopda 2015 r.
Zrobię to wbrew sobie, ale nie mogę już czytać po raz 50-ty w tym wątku tego samego pytania.
Ojcze Nasz dla wszystkich kandydatów na oficerów :)
Ustawa o PSP art. 36.
1. Mianowanie lub powołanie strażaka na określone stanowisko służbowe w Państwowej Straży Pożarnej jest uzależnione od posiadanego wykształcenia, kwalifikacji oraz stażu służby albo pracy.
2. Stanowiska służbowe dzieli się na oficerskie, aspiranckie, podoficerskie i szeregowe.
3. Na stanowisko oficerskie mianuje się lub powołuje się strażaka, który:
1) posiada tytuł zawodowy inżynier pożarnictwa
2) posiada tytuł zawodowy inżynier oraz kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu strażak i ukończył przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej oraz przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi
3) posiada tytuł zawodowy inżynier w zakresie inżynierii bezpieczeństwa w specjalności inżynieria bezpieczeństwa pożarowego uzyskany w Szkole Głównej Służby Pożarniczej oraz kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu strażak i ukończył przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi
4) posiada wykształcenie wyższe oraz kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowisk aspiranckich i ukończył przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej oraz przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi
5) posiada wykształcenie wyższe oraz kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowisk aspiranckich i ukończył przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej
6) posiada wykształcenie wyższe oraz kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodu strażak oraz ukończył przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk oficerskich w Państwowej Straży Pożarnej.
4. Na stanowisko oficerskie związane z kierowaniem działaniami ratowniczymi mianuje się lub powołuje się strażaka, który spełnia wymagania, o których mowa w ust. 3 pkt 1–4.
Co jest w tym niezrozumiałego, a już tym bardziej dla człowieka z wyższym wykształceniem?
OK, kilka pytań.Wysiłek nie pójdzie na marne :)
Jestem młodszym aspirantem, mianowanym w lipcu 2013, zatrudnionym w sierpniu 2013. Służbę kandydacką rozpocząłem we wrześniu 2011r. Mam ukończone SGSP cywilnie z tytulem inżyniera bezpieczeństwa w specjalności inżynieria bezpieczeństwa pożarowego oraz studia magisterskie 3 semestralne w SGSP z analogicznie takim samym tytułem jak inżyniera. Pracuję na podziale bojowym w systemie zmianowym zajmuję stanowisko st-ratownik.
Moje pytania:
1. Jaka jest dla mnie najlepsza droga aby awansować w korpus oficerów lub podnieść swoje kwalifikacje? Zgodnie z ustawą o PSP art.36 kwalifikuję się do pkt 3 i 4, choć bardziej korzystniejszym dla mnie jest pkt. 3 (który nie uwzględnia posiadanego przeze mnie technika pożarnictwa), ponieważ wystarczy, że ukończę SPF. Zgadza się? I co dalej, oczekiwanie na stanowisko oficerskie? Dopiero po otrzymaniu stanowiska oficerskiego zostanie mi nadany stopień mł. kpt? :gwiazdki:
2. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie stanowisk służbowych w jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej na stanowisko dowódcy zastępu wymagane są 3 lata stażu. Paragraf 3 tego rozporządzenia mówi:
"§ 3. Do wymaganego stażu służby dla określonego stanowiska służbowego nie wlicza się okresu służby kandydackiej."
Co w moim przypadku oznacza, że awans na dowódce zastępu jest dla mnie możliwy dopiero w maju 2017?
A co z zapisem pod tabelką "Nie dotyczy absolwentów Szkoły Głównej Służby Pożarniczej skierowanych do służby stałej.". Wiem, że tyczy to się kolegów po dziennych mundurowych studiach w SGSP. Interpretując dosłownie ten zapis stwierdzam, że ja też jest absolwentem SGSP skierowanym do służby stałej, ponieważ SGSP ukończyłem przed rozpoczęciem Szkoły Aspirantów. i co teraz? :gwiazdki:
3. Zgodnie z art 54 Ustawy o PSP nadanie stopnia aspiranta możliwe jest po min. 3 latach służby. Dopóki nie będę zajmował stanowiska aspiranckiego tj np. dowódcy zastępu, nie mam co liczyć na awans w stopniu, tak?
Nie zrozumcie mnie źle, nie mam parcia na bycie oficerem, czy dowódcą zmiany. Mam raptem niespełna 3 lata służby i jestem na tyle pokorny, że zdaję sobie sprawę, że potrzeba jeszcze trochę czasu i lat służby. Chcę po prostu tylko wiedzieć, czy mój wysiłek i moje pieniążki które zainwestowałem w kształcenie się w SGSP w przyszłości mogą zaprocentować?
Nie do końca takie jasne bo było kilka wyrzutów z sgsp z zaocznymi magisterkami że ludzie po inż. cywilnej i 3 semestrach na magisterce w sgsp dostawali dyplomy z "mgr. inż. pożarnictwa" a niejednokrotnie byli to ludzie po kierunkach nie przydatnych w psp. I co z nimi? Należy się czy nie?Mógłbyś napisać to po polsku? :gwiazdki:
Chyba w skrócie chodzi o to czy mgr inż. pozarnictwa zawiera inż. pożarnictwa. Czy Panowie, którzy nie mają tytułu inż. pożarnictwa a mają tytuł mgr inż. pożarnictwa spełniają 36.3.1 ustawy o PSP.Chyba nie jest do końca tak jak piszesz, mgr inż. poż. nie zawiera inż. poż. Aby posiadać inż. poż. trzeba posiadać wprost dyplom SGSP inż. poż. lub spełnić nowe warunki ustawy deregulacyjnej. W żadnym akcie prawnym nie jest zapisane, że mgr inż. poż. posiada jakieś uprawnienia. To tak samo jak byś jako inż. poż. skończył studia mgr. na budownictwie i byś mógł legitymować się inż. budownictwa. Spotkałem się kiedyś z opinią podobno pochodzącą z KG PSP, że oni nie uznają pełnych kwalifikacji do dowodzenia dla mgr. inż. poż.
Eqinox, jaka oszczędność dla Komendy samo SPK? Chyba czasu, bo Komenda za to nie płaci.A delegacja sama się płaci ? widzisz różnicę płacić delegację 4 lata (studia inżynierskie SGSP) a 3 lata (SPO+SPK) a 1,5 roku (SPK) ?
Odwołując się do posta Kamil30.
Czy w jego przypadku może on dostać d-ce zastępu (3 lata stażu), a jednocześnie zostać skierowanym na podyplomówkę i otrzymać **? Nie ma wtedy tożsamości stanowisko-stopień. Ukończył natomiast cywilnie SGSP I i II stopnia i czy można przez to rozumieć, że jest absolwentem SGSP skierowanym do służby stałej i dzięki temu jako ** ma prawo zajmować stanowisko d-cy zastępu?
Tak samo jak jest w przypadku takich osób, które zostały skierowane na SGSP w służbie stałej. Otrzymują ** i muszą od razu mieć oficerskie stanowisko czy mogą oczekiwać na nie zajmując np. d-ce zastępu/sekcji?
Do tego ktoś się umie odnieść lub zna takie przypadki z autopsji?
Jest dużo przypadków, gdzie aspirant skierowany na SGSP, kończąc szkołę, otrzymując mł. kpt. zostaje na stanowisku st. ratownik, bądź d-ca zastępu, czy sekcji. Wiem też, że jest niepisana zasada (nie potrafię tego znaleźć w ustawie PSP), że taki mł. kpt nie mając stanowiska oficerskiego nie dostanie awansu w stopniu po 3 latach na kpt.
Nie muszą mieć. Art. 53 Ustawy o PSP precyzuje, komu "nadaje się", a komu "można nadać"
Tak samo jak jest w przypadku takich osób, które zostały skierowane na SGSP w służbie stałej. Otrzymują ** i muszą od razu mieć oficerskie stanowisko czy mogą oczekiwać na nie zajmując np. d-ce zastępu/sekcji?
Do tego ktoś się umie odnieść lub zna takie przypadki z autopsji?
Jest dużo przypadków, gdzie aspirant skierowany na SGSP, kończąc szkołę, otrzymując mł. kpt. zostaje na stanowisku st. ratownik, bądź d-ca zastępu, czy sekcji. Wiem też, że jest niepisana zasada (nie potrafię tego znaleźć w ustawie PSP), że taki mł. kpt nie mając stanowiska oficerskiego nie dostanie awansu w stopniu po 3 latach na kpt.
Moim zdaniem jest to dziwna sytuacja bo aspiranci po SGSP mogą bez problemu dostać stopień mł. kpt bez zajmowania stanowiska oficerskiego, a osoby, które spełniają wymagania, czy kwalifikację do nadania stopnia (czyli posiadają też kwalifikację do zajęcia stanowiska oficerskiego), mają problemy dostać mł. kpt bo nie mają stanowiska. W wielu KP i niektórych KW kadrowcy-naczelnicy powołują się stwierdzenie "nie masz stanowiska to nie możesz dostać stopnia", a podstawy prawnej już wskazać nie potrafią.
Fajnie, że pojawił się problem mgr inż. poż. bo tego wspomnieni wyżej kadrowcy-naczelnicy całkowicie nie potrafią zinterpretować. Jest natomiast odpowiedź MSW na interpelację 13452, dot. mgr inż. poż. Polecam lekturę i zachęcam do dalszej dyskusji na temat mgr inż. poż.
Czy jest osoba na forum, która potrafi wyjaśnić to opierając się na konkretnych zapisach prawnych? Sam nic nie znalazłem, ale u każdego jest inaczej, dużo osób kształci się w taki sposób, co dalej... szukam odpowiedzi... :gwiazdki:Chyba wyjaśniłem, podając konkretne zapisy prawne.
Czyli osoba po studiach cywilnych po SGSP (inżynier) w stopniu podoficer + skończony II stopień w SGSP (mgr poż.) nie może zajmować stanowiska oficerskiego, a tym bardziej kierować działaniami bez przeszkolenia SPF/SPK. Dobrze interpretuje?Bardzo dobrze. Na dzień dzisiejszy taka osoba, w zależności od rodzaju kierunku, który cywilnie ukończyła w SGSP, "podchodzi" pod art.36 ust.3 pkt 2 lub pkt 3
Może dostać ** i dowodzić normalnie.@stanislawt - ile razy można tłumaczyć, że białe jest białe, a czarne jest czarne?
Może dostać ** i dowodzić normalnie.Tu masz cytat z odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych - z upoważnienia ministra -
Może dostać ** i dowodzić normalnie.Tu masz cytat z odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 13452:
"...Wyklucza to możliwość błędnej interpretacji jakoby uzyskane uprawnienia zawodowe magistra inżyniera pożarnictwa były tożsame z uzyskaniem tytułu inżyniera pożarnictwa wraz z uprawnieniami wynikającymi z art. 4 ustawy o ochronie przeciwpożarowej czy uprawnień do kierowania działaniami ratowniczymi wynikającymi z przepisów ustawy o Państwowej Straży Pożarnej."
Czyli odpowiedź na interpelację z kilku lat wstecz stawiamy na pierwszym miejscu po ustawie o ochronie ppoz i po "nowej aktualnej" ustawie o PSP?Podaj art. które twoim zdaniem są sprzeczne z tą interpalacją?
Dajcie sobie już spokój z tymi interpelacjami ustawami bo piszecie piszecie a wszyscy moi koledzy mgr inż. poż. dostają stanowiska oficerskie i stopnie. Na forum tego nie zmienicie -ja wiem że gdzie się Straż zaczyna to kończy się logika ale magister inżynier pożarnictwa to też inżynier pożarnictwa, koniec i kropka.Za przeproszeniem pitolisz Pan farmazony. I wyciągasz wnioski z błędnych przesłanek.
Nie będę z Tobą dyskutował, pitol sobie dalej. Odpowiem Ci tylko na pytanie ilu kolegów. Dwóch i Ja wszyscy z różnych województw!I to na pewno było po 30 listopada 2015 roku? Bajkopisarz jesteś.
Nie mam zamiaru nabijac sobie wiadomości ale prowokujesz. Poczytaj sobie moje wiadomości i zobaczysz że piszę o faktach nie mitach. Nie znasz mnie więc nie oceniaj. Mam Ci przesłać kopie mianowania?!A ja mogę ci przesłać dwa wnioski które pisałem na swojego podwładnego i oba nie przeszły KW.
Nie mam zamiaru nabijac sobie wiadomości ale prowokujesz. Poczytaj sobie moje wiadomości i zobaczysz że piszę o faktach nie mitach. Nie znasz mnie więc nie oceniaj. Mam Ci przesłać kopie mianowania?!A ja mogę ci przesłać dwa wnioski które pisałem na swojego podwładnego i oba nie przeszły KW.
Więc dużo zależy od innych ludzi.
dolnyśląsk???Nie,ale to oznacza,że conajmniej dwa województwa nie uznawały tych tytułów za tożsame.
w listopadzie też nie można było nadawać, a w moim województwie 6 osób dostało :angry:Można było w listopadzie, teraz już nie.Skoro wtedy się nie załapałeś, to teraz musisz zrobić podyplomówkę na SGSP.
A czy Dyżurnemu wystarczy zrobić samo SPO, bo już się trochę pogubiłem , słyszałem rozbieżne zdania
Dyżurny
zaczynam się już gubić w tych przepisach i tu pytanie czy st.asp. nie posiadający wyższego wykształcenia może na dzień dzisiejszy dostać stanowisko dowódcy sekcji?Tak, gdyż jest to stanowisko aspiranckie. Zastepca dowodcy zmiany i dowodca zmiany to oficerskie, lecz osoby, które już zajmowały to stanowisko przed wejściem w życie przepisu kwalifikacyjnego zatrzymają je.
Rozporządzenie w sprawie kwalifikacji strażaków – stanowisko Krajowej Sekcji Pożarnictwa.Bardzo ostro i z małymi błędami :straz:.
http://kspnszz.org/wp-content/uploads/2016/04/2016_04_05-KG-L-Suski-przep-kwalifikacyjny1.pdf
Jestem strażakiem podziału i uważam, że w słabym stylu napisane jest to pismo.Wskarz proszę słabość stylu? Poza jednym tzw "bękartem" jest bardzo dobrze przygotowane. :kwit:
Promuje nieróbstwo i coraz większą bylejakość w tym kończenie byle jakich szkół i lizania przełożonym, którzy mizerny kierunek uznają za przydatny i wyślą wniosek na pierwszy stopień. Jestem za opcjami zdobycia kwalifikacji. SPF, SPO.Może ktoś kiedyś zrozumie, że nie można mieć więcej szkół niż stutysięczna Policja mając lekko ponad 30 tys.! Bylejakość? SGSP to Akademia a w tym kraju mamy kilkanaście Uniwersytetów! A szkół policealnych na poziomie SA to pewnie kilkaset! Tak wygląda system kształcenia. Ośrodków szkolenia więcej niż wojsko!
Znam wielu starszych operatorów, starszych ogniomistrzów którzy młodszym nie podskoczą wiedzą i zaangażowaniem, chyba, że w mądrowaniu się na sucho przed TV w bazie. Jednym się chce, inni odpoczywają po taksówce lub ciesielce bo na 7 grupie za mało mają na zaangażowanie w służbę.A ja znam wielu młodych aspirantów i oficerów co ogniomistrzom do pięt nie dorastają a jak mózg na kierownicy zobaczyli to wymiotowali.
Wskarz proszę słabość stylu? Poza jednym tzw "bękartem" jest bardzo dobrze przygotowane. :kwit:PS wskaż a nie wskarz nasz forumowy wyznaczniku jakości.
Uważam, że należy porozmawiać o roli szkół i ośrodków szkolenia. Był pomysł to nikt nie usiadł do rozmów tylko negował bo portki się trzęsły, że coś będzie trzeba robić. Ja jestem za modernizacją, Ty jesteś za niszczeniem. Masz uprawnienia na walec?Rola? O NIE! Ich jest po prostu za dużo! trzy szkoły "chorążych" ? Po co?
PS wskaż a nie wskarz nasz forumowy wyznaczniku jakości.Cytując Twoją wypowiedź:
I co wniosła Twoja wypowiedź oprócz podszczekiwania?
Litości co to za bzdury. Bydgoska szkoła kształci ludzi, którzy zdobywają kwalifikacje podoficerskie i kropka. Każde inne stwierdzenie jest kłamstwem i podsycaniem. Tak powinno być po każdej szkole. Zdobywa się kwalifikacje a nie stopnie.Kwalifikacje w zawodzie strażak i każde inne stwierdzenie jest kłamstwem! Takie same jak CS Cz-wa. Które jeszcze do nie dawna można było zrobić w OSz (dwuetapowo: podstawowy i podoficerka) na podbudowie szkół. Więc litości, obrona z góry upatrzonej pozycji w sytuacji braku argumentów jest z góry skazana na porażkę.
Czyli po SPPSP nie możesz zostać podoficerem? Zastanów się zanim jeszcze bardziej się skompromitujesz.Zastanów się bo się kompromitujesz... Ot jedyna szkoła kształcąca w zawodzie? Człowieku obrona tego Misiowego tworu jest z góry skazana na porażkę. Ta szkoła nie ma racji bytu tak jak istnienie kształcenia korpusu "chorążych" dla którego przypada tylko 7 grupa a szkolą 3 szkoły.
Czy chodzi o ten projekt?nie
http://bip.mswia.gov.pl/bip/projekty-aktow-prawnyc/2015/23654,Projekt-rozporzadzenia-Ministra-Spraw-Wewnetrznych-w-sprawie-wymagan-kwalifikacy.html
Genetał też jest oficerem. SGSP daje kwalifikacje oficerskie, SPPSP daje kwalifikacje podoficerskie a SA aspiranckie. Poczytaj troszkę, weź łyka wody do dziubka i przełknij Eqinox.I znam kilkudziesięciu oficerów (twoim zdaniem) bez kwalifikacji oficerskich. Cud? Mamy teraz na najwyższych stanowiskach kilku. Cud?Pewnie któryś zostanie generałem... Czego szczerze im życzę!!!
Gdyby się tak stało, że Bydgoszcz przestanie istnieć to byłaby geograficzna pomyłka nie mówiąc już o inwestycyjnej. No chyba, że nie wiesz o czym mówię, choć myslę, że nawet nie zdajesz sobie sprawy i chlapiesz jęzorem bez zastanowienia.Geograficzna? A odległość Bydgoszcz - Poznań.... Strasznie daleko 150 km.
Litości!!! Nie porównuj Poznania do Bydgoszczy, bo z samego tego faktu widać, że nie wiesz o czym mówisz. Zapleczem to Bydgoszcz wciąga Poznań noskiem. Nie byłeś, nie widziałeś, to się nie wypowiadaj. Odnośnie ludzi z kwalifikacjami lub bez, to co ma to do tego, że rozmawiamy o kwalifikacjach jakie dają szkoły. Gdzie napisałem, że uważam, że ktoś tam nie ma kwalifikacji? Gościu szerzysz jakąś ideologiczną porażkę, jak jeździec bez głowy. Losie oszczędź PSP i uchroń przed nawrotem skrótowców i ludzi, którym się należy przez zasiedzenie.Trzymajcie mnie bo padnę ze śmiechu, dyskusja z tobą ma taki sens jak przesiewanie piasku na plaży.
Gdzie napisałem, że uważam, że ktoś tam nie ma kwalifikacji? Gościu szerzysz jakąś ideologiczną porażkę, jak jeździec bez głowy. Losie oszczędź PSP i uchroń przed nawrotem skrótowców i ludzi, którym się należy przez zasiedzenie.Tu:
SGSP daje kwalifikacje oficerskie, SPPSP daje kwalifikacje podoficerskie a SA aspiranckie.Jakieś pytania czy może kolejne argumenty będziesz wymyślał?
W czym jest nieprawdziwe stwierdzenie, że SA daje kwalifikacje aspiranckie??Oficerowie którzy skończyli tylko SA maja kwalifikacje aspiranckie? Czyli nie mają oficerskich logiczne czy nie?
Ty jesteś zaprogramowany na niszczenie. Ja wolę rozmawiać o reformach.W przypadku systemu szkolenia w PSP jestem zaprogramowany na niszczenie bo ten system jest jak rak, który żeruje na zdrowym organizmie strażaków. Z rakiem się nie dyskutuje, z rakiem się nie pertraktuje ale się go niszczy. Szkoły w PSP powinny być dwie. A ośrodki szkolenia tylko dla grup specjalistycznych z naprawdę doświadczoną kadrą instruktorską.
Potencjał szkół i ośrodków szkolenia należy wreszcie wykorzystać do szkolenia również OSP.To co robiono z tym potencjałem przez ostatnie lata? Zmarnowano?
PANIE KOMENDANCIE GŁÓWNY!!! proszę rozpatrzeć kandydaturę Eqinoxa na dyrektora biura szkolenia- potrzebna reforma a on zna sie najlepiej, jest naj i wogóle :rofl:Ale mnie wysoko cenisz :) Dziękuję. :rofl:
cześć. Mam pytanie. Czy jako podoficer z 10 letnim stażem kończąc zaoczną inżynierię bezpieczeństwa pożarowego dla cywili będę mógł zajmować stanowiska oficerskie a tym samym uzyskać stopień czy nic z tego. Być może ten temat był już poruszany ale od kilku godzin siedzę przy kompie i już mam mętlik w głowie. Proszę o pomoc. jak się da to z podstawą prawną. dzięki serdeczne
czyli można. Rozumiem że żeby dostać stopień muszę mieć stanowisko. Kwalifikacje do wykonywania zawodu strażak to rozumiem przez to kurs podstawowy i podoficerski. A jak to jest w rzeczywistości. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie? Niezależnie gdzie pracujecie ze wskazaniem na PB.Nie umiesz czytać a to podstawowy problem
TO OŚWIEĆ MNIE.
(...)i ukończył przeszkolenie zawodowe przygotowujące do zajmowania stanowisk związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi,Bez tego gościu jesteś tylko podoficerem. który nie potrafi czytać ze zrozumieniem.
Ale szacunkiem zaleciało z lini związkowej. Pomocna dłoń. Przykładny oficer.Moja linia to moja sprawa. Już kiedyś pisałem i nawet chyba w tym wątku, że strasznie mnie drażni lenistwo ludzi. Odpowiedzi na wszystkie pytania udzielono w tym wątku i w wątku o pierwszym stopniu. Cieszę się, że Ty jako nie związkowiec popierasz lenistwo wśród młodych strażaków. To twoja oficjalna linia "popieranie lenistwa"? Dodatkowo bardzo mnie bawi twoje zainteresowanie moją osobą.
ALE TO JEST PIKUŚ W PORÓWNANIU Z CZTEREMA LATAMI DOJAZDÓW DO W-WY. WAŻNE ŻE CAŁE STUDIA SIĘ LICZĄ. A SPK TEŻ SIĘ JAKOŚ PRZEBRNIE.A jak zrobiłeś studia w SGSP cywilne bez dojeżdżania? :rofl: A tak poważnie nie 4 lat a 6 semestrów. I to krótkich. Bo na podyplomowych semestr ma 6 zjazdów.
Nikt tak nie niszczy tego forum jak Ty. Jesteś jak mucha, jesteś wszędzie i wkur...sz.Wow, merytoryczna dyskusja :wacko:
W paru wątkach broniłeś lenistwo ludzi, gdzie stałeś na stanowisku, żeby nic nie robić. Popierasz ludzi, którzy idą na skróty jeżeli chodzi o wykształcenie i śmiesz tu mówić, że drażni Ciebie lenistwo.O nie nie, grupa absolwentów jedynie słusznej szkoły ustaliła kryteria posiadania kwalifikacji i zmienia je regularnie aby osobom z innymi niż oni posiadają kwalifikacjami było trudniej. "Ekipa" wymyśliła kolejne podyplomówki, w ramach deregulacji (pojecie oznaczające ułatwienie dostępu do zawodów regulowanych) zmieniła ustawę w taki sposób, że doszły kolejne SPO2, SPO4 i SPK. Więcej wymagań to większa regulacja. Czy może się mylę?
Jakie założenia zakłada projekt rozporządzenia kwalifikacyjnego w sprawie stanowisk dowódców zmian i zastępców dowódców zmian? Czy te stanowiska będą mogli zajmować aspiranci bez SPO, SPK, czy tylko Ci, którzy posiadają inżyniera pożarnictwa lub ukończyli podyplomówki?Prace cały czas trwają, ale projekt w wersji pierwotnej był Moim zdaniem "straszny" i niekorzystny dla aspirantów i podoficerów
No i zmieniają się trochę czasookresy dla poszczególnych stanowisk, włączenie z tym, że do wymaganego stażu wlicza się kandydacka.
Juz widze jak komendanci beda dawac zce dcy jrg po sgsp ;-)
Prosze odczepic sie od absolwentow sgsp, bo w tej chwili sa poszkodowana grupę, ciezko o prace, bo latwiej przyjac dwoch stazystow po naborze albo aspirantow. Jak juz absolwent przyjdzie to na stanowisko aspiranckie bez możliwości awansu przez pare lat...
Analizowałem stanowisko specjalista rat med. służby. Nowe stanowisko oficerskie. Czy ktoś ma jakies informacje na ten temat? Czy jedno na KM czy jedno na JRG. Czy to może będzie tylko koordynator rat med. a może jedno na JRG?Regulamin organizacyjny określa liczbę stanowisk :)
pzdr
Regulamin organizacyjny określa liczbę stanowisk :)
No w sumie inteligentna odpowiedź i prawdziwa :)Wg. mnie brak stanowiska koordynatora ułatwia sprawę Rat. Med. i ma duży sens bo nie można porównywać KM PSP W-Wa i KP PSP Ustrzyki. Liczba niektórych stanowisk musi być zależna od liczby strażaków.
Przeczytałem dzisiaj ten "wyśmienity" projekt i szlag mnie trafiił. Jestem tak wkur....., że chyba mimo jutrzejszej służby zaleje robaka :rofl:. Gratuluję ZZ i 01 za przygotowanie takiego projektu. Od 10 lat nie mogę awansować w stopniu (d-ca zmiany max. Mł. bryg.) a tu proszę kapelan , księgowa itd. w górę, bo przecież tak to pozarnicze stanowiska, że trzeba ich docenić. Meldowałem już dowódcom, komendantom, którzy mieli o 2-3 stopnie mniej, ale nie wierzyłem ,że doczekam takich czasówaby salutować kapelanom i księgowej w KP, bo będą miec większy sposób. Pisane było, że pod względem finansowym pracownicy PB są ponizani, ale nie spodziewałem się że jeszcze w taki sposób Nas poniżą. Osobiście kiedyś rozmawiałem z R.O. na temat nierównego potraktowania Dowódców zmian z pracownikami biurowymi na tej samej grupie pod względem norm. Obiecał, że to będzie priorytet zmianby. I co? No i gów.... Przez te 10 lat nawet nie zauważyłem aby problem był poruszony. Miałem nadzieję, że coś teraz ruszy, no i ruszyło ale pod względem wymiatania Komendantów ( nie ważne czy był dobry, ważny aby był "swój"), pozostałe sprawy zwykłych strażaków, oczekujących na dobre zmiany poszły na dalszy plan.Nie sposób się z kolegą nie zgodzić.:@
Jutro piszę raport o emkę, bo widzę że było błotko a zacxzyna robić się bagno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oczywiście bezwzglednie podział jest ponizany w stosunku di biur ale jedno musimy sobie wyjaśnić. Dowódca zmiany powinien byc maks asp sztabowy. Dowodca jednostki maks st kpt. W wojsku zeby miec kapitana czy majora nie mówiąc juz o pułkowniku to osoby kierujące kilkuset osobowym batalionem a nie 60 osob i podpulkownik. Masakra
Pytanie do sheldona, gdzie w tym projekcie jest info że do stażu wlicza się kandydatkę bo nie moge się doszukać?W poprzednim rozporządzeniu było literalnie napisane, że się nie wlicza a w tym się to nie pojawiło.
Panowie przeczytajcie tresc uzasadnienia na końcu projektu...Wiesz, że uzasadnienie nie ma mocy prawnej :wacko:
Opinia Krajowej Sekcji Pożarnictwa w sprawie przepisu kwalifikacyjnego PSP.
http://kspnszz.org/index.php/2016/05/10/opinia-krajowej-sekcji-pozarnictwa-w-sprawie-przepisu-kwalifikacyjnego-psp/
Oby tak się stało i ten syfiasty projekt ktoś doprowadził do normalności. Nie znam się na sprawach związkowych ale czy taka opinia coś wnosi i jeśli jest negatywna to projekt nie przejdzieDoprowadzi do normalności ale najpierw trochę narozrabia....
?
Nowy przepis kwalifikacyjny może nie jest doskonały, ale większość, która ma żale to właśnie osoby po studiach cywilnych. A czemu to te osoby? A no temu, że nie, po co się uczyć jak można zrobić studia na jakiejś lokalnej uczelni, gdzie bywają przypadki, że osoby mają 50% obecności, a uczelnia nic od nich nie wymaga. Czy taka osoba jest wykształcona czy posiada sam papierek? Nikt nikomu nie chce odbierać żadnych możliwości, przecież można było iść dziennie na SGSP lub SA, a czemu się nie poszło, a no temu, że nie chciało się uczyć lub było się po prostu za słabym. Pamiętać należy, że mógł każdy. Jak Wy to sobie wyobrażacie? Dopóki nie zostanie podjęta decyzja o całkowitym zmianie systemu kształcenia w postaci likwidacji szkół to do tej pory będą problemy. Jeżeli znowu będzie szerszy dostęp do stanowisk to wtedy oficerowie czy aspiranci po szkole zostaną zblokowani. Jak zostaną zblokowani to po co ich produkować. Jak nie będą potrzebni to po co szkoły... To nie takie proste jak Wam się wydaje. Piszą i narzekają tu głównie frustraci, których boli.
Może by tak podejście w temacie zmienić, że to pracownik sam powinien zdobyć wykształcenie jak chce awansować. Koszt wtedy wynosi 0 zł dla PSP. W każdej cywilizowanej firmie pracownik lub aplikant zdobywa wykształcenie do stanowiska i u nas wystarczyłoby, żeby było tak samo. Nikt nie przyjmuje pedagoga na stanowisko inżyniera budowy. Żaden majster bez odpowiedniego wykształcenia i uprawnień nie zostanie kierownikiem budowy choćby wszystkie związki zawodowe wywierały na to presję. Chcesz stanowisko przyjdź z wykształceniem - poddamy Ciebie weryfikacji czy sie nadajesz. Zdobywanie stopnia ze względu na ukończenie szkoły też jest chore.Bardzo mądrze napisane, tylko o jakiej weryfikacji mówisz? O pełniącym obowiązki? Przez kilkanaście lat można poznać człowieka i strażaka. Należy też spojrzeć z innej strony - znam kilku strażaków, którzy studiują zaocznie na SGSP za własną kasę, komenda nie dokłada im nawet gorsza. Ci strażacy chcieli iść na szkołę, była to decyzja przemyślana i wiedzieli że wiąże się to z kosztami. I po skończeniu szkoły oni nadal są na starszym ratowniku lub d-cy zastępu. Sprawdzają się na swoich stanowiskach, przychodzą na służbę z zapałem i nie zostają docenieni. Skoro człowiek chce się rozwijać, to służba powinna mu to umożliwić, wynagrodzić mu to. Patrząc na ludzi po SA ze studiami cywilnymi tutaj bywa bardzo różnie. Niejednokrotnie podoficer z wyższym ma więcej oleju we łbie niż taki oficer, a oficer po SGSP mógłby się dużo nauczyć od kierowcy-ratownika. Niestety, brak rozwiązań prawnych nadal będzie powodował komplikacje przy mianowaniu na dane stanowisko.
Specjalista w systemie zmianowym to raczej nie będzie stanowisko związane z kierowaniem działaniami ratowniczymi a jednak na 10 grupie. AAAA tyle że tu chodzi o to by nic nie robić a zarobić........
Qba90 to chyba ty masz żal za ukończyłeś jedyną słuszną i kariera się przed tobą nie otwarła, jak widzę oficerów po zaocznej sgsp to mam ubaw po pachy z ich poczynań, a jak przychodzi po dziennej to przekonanie o jego elitarności budzi we mnie strach przed ich pomysłami,
Twierdzę że sgsp to chory twór któy nie powinien istnieć w takiej formie, system kształcenia oficerów powinien wyglądać zupełnie inaczej, a co do szkół cywilnych to kgpsp wprowadziło zamęt i tak się to ciągnie
Ps. Nie wszyscy mają wujka aby dostać się do SA na szczeście się to zmienia , nie wiem jak wygląda nabór do sgsp
No i widzisz.. taka rozmowa z osobami Twojego pokroju... zwalę Cie z nóg, bo nie jestem po jedynej słusznej, a co bardziej Cie zdziwi nie jestem oficerem i co? Może teraz trochę inaczej podejdziesz do tekstu, który napisałem, bo już szybko postawiłeś tezę co skończyłem, problem nie jest łatwy do rozwiązania, na tą chwilę są skrzywdzeni podoficerowie, ale uważam, że aspiranci też. Jeżeli masz tyle do powiedzenia to przedstaw nam taki sposób zmian, a żebyś nie skrzywdził chłopaków po sgsp. Niech będzie sprawiedliwość.Kiedyś w jednym wątku tłuczony był wątek oficerów po i bez SGSP. Żadna ze stron nie przekona drugiej więc darujcie sobie.
Doprowadzi do normalności ale najpierw trochę narozrabia....Narozrabiać to małe słowo, gdyby czytać go literalnie, to, gdyby się uparł, można wywrócić straż pożarną do góry nogami. Bądźmy dobrej myśli, że nie zdąży narozrabiać i umrze śmiercią naturalną... -_-
czyli dalej aspiranci będą pominieci...
Czy starszy dyzurny stanowiska kierowania i starszy inspektor sztabowy beda na 8 grupie ?Inne rozporządzanie reguluje grupy uposażenia. Ale ten inspektor raczej tak.
Dzięki Oxandrolon za to że mi tak świetnie wytłumaczyłeś ja o nich wiedziałem. Chodziło mi tak jak wojto202 do tego nowego projektu czy coś jest. Np. inspektor sztabowy 8 czy 9 grupa? Coś wcześniej była mowa że aspirant max według nowego rozporządzenia 9 grupa ale z tego wynika że w systemie codziennym?System codzienny i na 90 % grupa 8.
czyli służba kandydacka się wlicza?Tak
czy ktoś wie kiedy mają wejść grupy dla tych nowych stanowisk?Projekt wraz z uzasadnieniem już jest (bodajże z 21 czerwca), więc z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że chwilę po lipcowych imprezach, okolice września.
a masz jakiś link do tego projektu?Nie ma linku jeszcze.
bo na RCL nie ma...
Witam. Ma małe pytanie. Mimo że najprawdopodobniej odpowiedz gdzieś w poprzednich postach jest zawarta, zapytam.Odpowiedź masz w tym wątku. Zadaj sobie trochę trudu. A jeśli nie chce ci się wątku przeglądać to przeczytaj rozporządzenie,
potrzebuje jasnej odpowiedzi popartej czymś w rodzaju dowodu. Czy w staż wymagany na awans w grupie wlicza się służba kandydacka...? pytam bo za każdym razem słyszę coś z goła innego. Z góry dziękuje.
Czy ktoś ma jakieś informacje co dalej z tym projektem?Przebieg legislacji możesz śledzić tu:
to jest masakra jaki jest burdel jak można zrobić przepis i niemożna z niego korzystać bo nie przypisali grup normalne Barany i tyleNa razie nie jest to obowiązujący przepis ale tylko projekt aktu prawnego , który nie koniecznie musi uzyskać pozytywną opinię podczas procedowania i wówczas nie zostanie podpisany i ogłoszony.
to co weszło 30 maja tego roku bo nie rozumie.I to jest Polska właśnie - działania pod publikę. Tworzyć stanowiska bez kasy. :gwiazdki:
to co weszło 30 maja tego roku bo nie rozumie.rozporządzenie w sprawie stanowisk służbowych w jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej
Możesz łopatologicznie wytłumaczyć o co chodzi z tym stażem adaptacyjnym?Sprawdz sobie pojęcie "uznanie kwalifikacji nabytych w krajach UE i (....) stronach umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym (...)
Mają zlikwidować podyplomówki w SGSP, ktoś może potwierdzić? Nasza droga do ** aż tak ograniczona??A może uproszczona do poprzedniego kształtu z poprzednich lat, że wystarczy aspirantka i licencjat i masz ** (ze swojej strony dodał bym jeszcze staż na stanowisku oficerskim np. 2 lata).
dziś usłyszałem od jednego ze związkowców "S" że związki działają aby przywrócić załącznik nr 6. Czy ktoś też o tym słyszał?Tak. Ale szczegółów nikt nie zna bo dyskusje mają się toczyć w Giżycku za 2 dni.
Panowie darujcie sobie.... nie po to tworzono nowy przepis żeby teraz przywrócić załącznik nr 6.... zz moga sobie gadać i spotykać za 2 dni w giżycku za miesiac w wawie za rok w gdnańsku itd....koniec kropkaA ja wątpie aby obecne przepisy "kadrowe" przetrwały wiecej niż 12 miesięcy.
Dlaczego: ponieważ pogłębiają braki kadrowe w zastraszającym tempie.
dobrze wiesz, że obecne braki kadrowe, przewidywane braki kadrowe jeszcze większe w 2017 roku to jest nieważne w kwestii załącznika nr 6. Liczy się analiza długofalowa odejść na emkę w następnych latach, zahamowanie tej tendencji poprzez służbę 25 letnią i stały coroczny dopływ dziennych aspirantów i oficerów po SGSP. "Oni" z KG nie pozwolą na zablokowanie etatów dowódczych na PB przez podoficerów czy aspirantów na d-cach zmian.Jest tylko jeden problem. Długofalowe prognozy to wróżenie z fusów. A u mnie brak 10 oficerów i na 100% nie ma nikogo na dziennej SGSP. Więc długofalowo przez 4 lata nikt nie przyjdzie a odejdzie co najmniej 5 więc będzie brakować 15. Załącznik w jakiejś formie wróci zobaczysz.
pozdrawiam
dobrze wiesz, że obecne braki kadrowe, przewidywane braki kadrowe jeszcze większe w 2017 roku to jest nieważne w kwestii załącznika nr 6. Liczy się analiza długofalowa odejść na emkę w następnych latach, zahamowanie tej tendencji poprzez służbę 25 letnią i stały coroczny dopływ dziennych aspirantów i oficerów po SGSP. "Oni" z KG nie pozwolą na zablokowanie etatów dowódczych na PB przez podoficerów czy aspirantów na d-cach zmian.Jest tylko jeden problem. Długofalowe prognozy to wróżenie z fusów. A u mnie brak 10 oficerów i na 100% nie ma nikogo na dziennej SGSP. Więc długofalowo przez 4 lata nikt nie przyjdzie a odejdzie co najmniej 5 więc będzie brakować 15. Załącznik w jakiejś formie wróci zobaczysz.
pozdrawiam
ale obawiam się że zamiast umożliwić kształcenie na zaocznych dla będących w służbie łatwiej jest dać skierowanie do służby młodemu aspirantowi czy oficerowi na wolne miejsce w drugim krańcu Polski. Kilka lat temu przeżyliśmy taki przypadek. Chłopak przez dwa lata tarł nogami aby wrócić do siebie na wschód i czekał aż stary aspirant odejdzie na eme z PB.I co to zmieni? Jak oni będą i tak wracać do domu jak tylko nadarzy się okazja ( co zresztą sam opisałeś).
Może sam się przeniosę do Ciebie ?? :)Jakie masz wykształcenie pożarnicze? I staż służby?
Masz jakieś informacje czy tak sobie napisałeś?Nie ma pojęcia. Nawet nie wie dlaczego taka cisza o tym zjeździe.
cisza ponieważ nic konkretnego tam nie ustalono. Były nie zobowiązujące rozmowy co powinno być a jaki jest stan rzeczy....Panowie podoficerowie i aspiranci!!!! Przepis kwalifikacyjny nie zostanie zmieniony!!!! proszę sobie to wbić do głowy raz na zawsze....no chyba ,że zostaną zmienione przepisy w kierunku zaostrzenia wymagań....Skąd masz tą wiedzę tajemną?
Eqinox: niestety to będzie prawda (oczywiście się z nią nie identyfikuję). Nie wiem jakie były rozmowy, nie wypowiadam się na ich temat.cisza ponieważ nic konkretnego tam nie ustalono. Były nie zobowiązujące rozmowy co powinno być a jaki jest stan rzeczy....Panowie podoficerowie i aspiranci!!!! Przepis kwalifikacyjny nie zostanie zmieniony!!!! proszę sobie to wbić do głowy raz na zawsze....no chyba ,że zostaną zmienione przepisy w kierunku zaostrzenia wymagań....Skąd masz tą wiedzę tajemną?
Bo z tego co słyszałem kłamiesz.
Eqinox: niestety to będzie prawda (oczywiście się z nią nie identyfikuję). Nie wiem jakie były rozmowy, nie wypowiadam się na ich temat.Tylko jedna mała sprawa, kto strażakom z PB wszystko zabrał? Czy obecna opcja czy poprzednia?
Natomiast patrząc na naszą formację i jej przyszłość związaną ściśle z utrzymywaniem archaicznego sposobu szkolenia kadr moim zdaniem dla podoficerów (zwłaszcza na PB) nic się nie zmieni - KG nie dopuści do mianowania ich na stanowiska aspiranckie czyli np. d-cy zastępu. A aspiranci nie zostaną mianowani na st. oficerskie (mówię o PB). Jedynym patrząc na "całość" dopuszczalnym rozwiązaniem na PB jest danie możliwości awansowania kierowcom podoficerom na st. operatora po np. 20 latach służby.
Natomiast w systemie 8godz zostaną "otwarte furtki" do awansowania dla np. aspirantów na stanowiska oficerskie.
Zostanie prawdopodobnie zawarty jakiś tam kompromis przez KG ze ZZ, dadzą kawałek "ciasteczka", odtrąbią wspólnie sukces negocjacji i będzie fajnie.
Ale szeregowi członkowie ZZ (zwłaszcza tego na S) dojdą do wniosku, że związki znowu ich wydymały, nic nie załatwiły tylko zadowoliły się ochłapami, które nie dotyczą większości podoficerów. A tzw. zwykły strażak - członek związku na S pomyśli: pier...lę to, h..ja zobaczą mnie na manifestacji w Warszawie (za 3 lata jak zmieni się opcja polityczna na lemingi z nowoczesnej) żeby znowu zacząć "bronić na wezwanie KSP naszej formacji przed negatywnymi zmianami". Bo jak nie "załatwili" przez czas obecnej władzy, która objęła KG, KW, KP/PM przy wsparciu "S" to przy zmianie opcji politycznej na pewno nic nie "załatwią".
Wróci nie wróci załącznik nr 6, a co to zmieni.Zgadzam się z przedmówcą. Jest jedno ale nawet i u mnie namacalne organoleptycznie. Gdzie są pieniądze z oszczędności na tych grupach bo stary twierdzi że brakuje mu wogóle pieniędzy na wszystko..
U mnie zmianą dowodzi d-ca sekcji a jego zastępcą jest d-ca zastępu i co nie da się!? A jaka oszczędność na kasie. Zamiast 10/8, 9/7 grupa.
pozdrawiam
Gdzie są pieniądze z oszczędności na tych grupach bo stary twierdzi że brakuje mu wogóle pieniędzy na wszystko..
Łże jak pies. Oszczędności z paragrafu płacowego nie przesunie na paliwo czy inne zakupy, więc możecie się tylko domyślać gdzie one lądują...
witam czyli mamy rozumieć ze aspiranci z wyższym wykształceniem cywilnym nie maja szans zostać dowódcami ani zastępcami zmiany.100 razy o tym było na forum, w tym wątku też. Poszukaj!
Bo nie rozumiem tych nowych przepisów kwalifikacyjnych.pozdrawiam i myślę ze ktoś odpowie na to pytanie
witam czyli mamy rozumieć ze aspiranci z wyższym wykształceniem cywilnym nie maja szans zostać dowódcami ani zastępcami zmiany.Zlituje się i napisze nie mają szans!
Bo nie rozumiem tych nowych przepisów kwalifikacyjnych.pozdrawiam i myślę ze ktoś odpowie na to pytanie
To ja zadam trzy pytania, na które chyba znam odpowiedzi, ale prosiłbym o potwierdzenie innych pożarników :)1. NIE
Przepis, przepisem, ale czy gdzieś w naszym kraju jest jednostka, w której takowy strażak, załóżmy aspirant z wyższym cywilnym został po wprowadzeniu przepisu kwalifikacyjnego zastępcą bądź dowódcą zmiany?
-Nie wiem.
Drugie pytanie, czy 01 danej komendy może mianować na stanowisko takiego asp. z wyższym cywilnym jako PO d-cy, zastępcy d-cy zmiany? Chodź są osoby które są uprawnione do pełnienia takich stanowisk, czyli inż. poż.
-Nie.
Trzecie pytanie, czy oficer z wyższym cywilnym, który został mianowany na stanowisko z-cy d-cy zmiany przed wprowadzeniem przepisu kwalifikacyjnego może awansować na d-ce zmiany?
-Nie.
Dzięki za odpowiedź.
Kolego Eqinox a czy takiego dowódcę zmiany można powołać na stanowisko na podstawie Ustawy o PSP Art. 36. pkt 8. który mówi że "W szczególnie uzasadnionych przypadkach minister właściwy do spraw wewnętrznych może wyrazić zgodę na odstępstwo od wymagań, o których mowa w ust. 3, 5 i 6, na czas określony niezbędny do uzupełnienia kwalifikacji, nie dłuższy jednak niż 4 lata."Korzystali, znam co najmniej jednego osobiście, który skorzystał z tego w 2016 r., tak można ale wszystkie szczeble drogi służbowej musi przejść wniosek twojego 01 i na koniec zgoda ministra.
Czy ktoś skorzystał z tego przepisu, jak to faktycznie wygląda?
Zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie szczegółowych zasad organizacji krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego dowódca zmiany może kierować działaniami na poziomie interwencyjnym (szkoła aspirantów uprawnia do kierowania na szczeblu interwencyjnym) czyli po co takie wymagania dla z-cy i d-cy zmiany? Po co studia i SPK? Rozumiem Z-ca D-cy JRG i D-ca JRG ale dowódcy na zmianie? Totalny bezsens.
Art. 22. 1. Działanie ratownicze prowadzą jednostki ochrony przeciwpożarowej, o których mowa w art. 15 pkt 1–6 i 8.
1a. Uprawnionymi do kierowania działaniem ratowniczym są:
1) na poziomie strategicznym – strażacy Państwowej Straży Pożarnej posiadający kwalifikacje do zajmowania stanowisk oficerskich związanych z kierowaniem działaniami ratowniczymi;
2) na poziomie taktycznym – osoby wymienione w pkt 1, strażacy Państwowej Straży Pożarnej posiadający kwalifikacje do zajmowania stanowisk aspiranckich oraz strażacy jednostek ochrony przeciwpożarowej posiadający kwalifikacje zawodowe co najmniej technik pożarnictwa;
3) na poziomie interwencyjnym – osoby wymienione w pkt 1 i 2, strażacy Państwowej Straży Pożarnej posiadający kwalifikacje do zajmowania stanowisk podoficerskich, strażacy jednostek ochrony przeciwpożarowej posiadający kwalifikacje do wykonywania zawodu strażak oraz członkowie ochotniczej straży pożarnej, którzy ukończyli szkolenie przygotowujące do dowodzenia lub posiadają kwalifikacje do wykonywania zawodu strażak.
Zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie szczegółowych zasad organizacji krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego dowódca zmiany może kierować działaniami na poziomie interwencyjnym (szkoła aspirantów uprawnia do kierowania na szczeblu interwencyjnym) czyli po co takie wymagania dla z-cy i d-cy zmiany? Po co studia i SPK? Rozumiem Z-ca D-cy JRG i D-ca JRG ale dowódcy na zmianie? Totalny bezsens.
Witam. Czy ktoś będących może mocnej w temacie przepisów zna odp na takie pytanie. " Czy kpt. po SA i studiach cywilnych może zająć stanowisko zastepcy lub naczelnika wydz. operacyjnego. Czy musi byc po sgsp lub spf spo i spk.
Dziękuję z góry za odp.
Efekt jest taki,że mamy już strażaków w PSP z wyższym wykształceniem np.po zarządzaniu i administracji i ambicjami zawodowymi a nik nie próbuje "otworzyć szeroko drzwi" w kierunku kształcenia pożarniczego na aspirantkach lub studnia niestacjonarne w SGSP , bo uważam to jest właściwy kierunek. Nauka dalsza w aspirance lub w SGSP nie powinna zależeć od przełożonych. Strażak powinien mieć nawet prawo wziąć urlop bezpłatny na czas nauki . Może wtedy coś ruszyłoby z poziomem nauczania jak tylko wszystko od niego zależałoby i od jego nauki i egzaminów a nie od woli przełożonych( zgoda na raport ) . Oczywiście praktykę zawodową mógłby odbywać w macierzystej jednostce pod okiem doświadczonego oficera. Choć szkolenie praktyczne specjalistyczne z zakresu ratownictwa technicznego , chemicznego wodnego itd. wskazane jest odbywanie we właściwej jednostce. Skoszarowanie kilku takich " uczniów " w JRG nie byłoby problemów Ta taka moja uwaga.70% podoficerów ma u mnie w komendzie wyższe wykształcenie jeśli nauka na aspirantce i SGSP nie zależała od skierowania nie miał bym żadnego podoficera z wyższym a 80 % aspirantów a potem 80 % oficerów. Stopnie i korpusy by się tak zdewaluowały, że koniczne by było odejście od stopni służbowych.
Efekt jest taki,że mamy już strażaków w PSP z wyższym wykształceniem np.po zarządzaniu i administracji i ambicjami zawodowymi a nik nie próbuje "otworzyć szeroko drzwi" w kierunku kształcenia pożarniczego na aspirantkach lub studnia niestacjonarne w SGSP , bo uważam to jest właściwy kierunek. Nauka dalsza w aspirance lub w SGSP nie powinna zależeć od przełożonych. Strażak powinien mieć nawet prawo wziąć urlop bezpłatny na czas nauki . Może wtedy coś ruszyłoby z poziomem nauczania jak tylko wszystko od niego zależałoby i od jego nauki i egzaminów a nie od woli przełożonych( zgoda na raport ) . Oczywiście praktykę zawodową mógłby odbywać w macierzystej jednostce pod okiem doświadczonego oficera. Choć szkolenie praktyczne specjalistyczne z zakresu ratownictwa technicznego , chemicznego wodnego itd. wskazane jest odbywanie we właściwej jednostce. Skoszarowanie kilku takich " uczniów " w JRG nie byłoby problemów Ta taka moja uwaga.70% podoficerów ma u mnie w komendzie wyższe wykształcenie jeśli nauka na aspirantce i SGSP nie zależała od skierowania nie miał bym żadnego podoficera z wyższym a 80 % aspirantów a potem 80 % oficerów. Stopnie i korpusy by się tak zdewaluowały, że koniczne by było odejście od stopni służbowych.
Pomysły z księżyca możecie na forum pisać na szczęście nikt ich nie wysłucha bo są idiotyczne i katastrofalne dla budżetów KP/KM
Pytanko czy udało się w woj. śląskim w jakieś komendzie zmienić regulamin komendy? to odnośnie tych nowych stanowisk.Znam województwo gdzie przerabianie regulaminów trwa w najlepsze na bardzo dużą korzyść PB (nie jest to Śląsk.). Lecą z regulaminów grupy niższe dla PB wchodzą wyższe w korpusach podoficerskim i aspiranckim.
http://www.straz.gov.pl/aktualnosci/lista_aktualnosci/Posiedzenie-Zespolu-w-CNBOP-PIB/idn:36414Mi się wydaje, że przecieku nie będzie bo nic nie wskurają a jeśli tak to główny będzie się bał cokolwiek przekazać ministrowi bo wiąże się to ze skutkami finansowymi.
Macie może jakieś przecieki na co możemy liczyć?
Mi się wydaje, że przecieku nie będzie bo nic nie wskurają a jeśli tak to główny będzie się bał cokolwiek przekazać ministrowi bo wiąże się to ze skutkami finansowymi.Nie wiele mogę powiedzieć, ale napiszę tak jeśli miał bym postawić pieniądze to miał bym odmienne zdanie od ciebie. O jakich skutkach finansowych mówisz? Przecież wprowadzenie załącznika tak naprawdę nie wiąże się z żadnymi kosztami a wręcz może dać oszczędności KM/KP który będzie umiał z tego skorzystać.
To powiedz szczerze który Komendant tak chętnie daje pieniążki. Mój obiecał z tych 53 zł z etatu po przeszeregowaniach w stanowiskach rozdzielić tam gdzie są braki w dodatkach służbowych i zgadnij czy dał...Mi się wydaje, że przecieku nie będzie bo nic nie wskurają a jeśli tak to główny będzie się bał cokolwiek przekazać ministrowi bo wiąże się to ze skutkami finansowymi.Nie wiele mogę powiedzieć, ale napiszę tak jeśli miał bym postawić pieniądze to miał bym odmienne zdanie od ciebie. O jakich skutkach finansowych mówisz? Przecież wprowadzenie załącznika tak naprawdę nie wiąże się z żadnymi kosztami a wręcz może dać oszczędności KM/KP który będzie umiał z tego skorzystać.
To powiedz szczerze który Komendant tak chętnie daje pieniążki. Mój obiecał z tych 53 zł z etatu po przeszeregowaniach w stanowiskach rozdzielić tam gdzie są braki w dodatkach służbowych i zgadnij czy dał...U mnie jest nowy 01 i 53 zł już u ludzi dawno, a poprzedni 01 awansował 1/5 stanu na miesiąc przed wygaśnięciem załącznika nr 6 bo skoro można dać to czemu tego nie zrobić. Wbrew pozorom nie jest takich komendantów tak mało i skorzystają z tego.
a co z przepisami kwalifikacyjnym dla podoficerów i aspirantow?ktoś coś wie,czy ulegnie to zmianie?Załącznik nad którym trwają pracę ma dotyczyć wszystkich korpusów.
Bez wyzszego ? :) ?? Takie cos chyba by nie przeszlo ? :)Znasz pierwotne brzmienie załącznika nr 6? Przecież tam aspirant bez wyższego mógł być z-cą dowódcy JRG.
trwają prace nad nowym przepisem kwalifik. więc chyba starego zał nr 6 nie będzie, a nowy przepis może w przyszłym roku wejdzie.No chyba że nie umieją się dogadać i łatwiej 6 przywrócić.a wiesz cos na temat nowego? co jak itd?
trwają prace nad nowym przepisem kwalifik. więc chyba starego zał nr 6 nie będzie, a nowy przepis może w przyszłym roku wejdzie.No chyba że nie umieją się dogadać i łatwiej 6 przywrócić.Piszesz że trwają...nad zmianą umundurowania też trwały i to kilka lat. Tylko dlaczego nie ma w tych pracach strony związkowej bo liczyłbym na przeciek od mojego przewodniczącego.
Piszesz że trwają...nad zmianą umundurowania też trwały i to kilka lat. Tylko dlaczego nie ma w tych pracach strony związkowej bo liczyłbym na przeciek od mojego przewodniczącego.Im dalej strona związkowa od takich projektów tym lepiej. Bo oczywiście strona związkowa by chciała zał. 6 w niezmienionej postaci i zniesienie SPO i SPK co daje masową produkcję oficerów. - podejście "daj.. daj.. daj.. nam wszystko, innym nic."
Piszesz że trwają...nad zmianą umundurowania też trwały i to kilka lat. Tylko dlaczego nie ma w tych pracach strony związkowej bo liczyłbym na przeciek od mojego przewodniczącego.Im dalej strona związkowa od takich projektów tym lepiej. Bo oczywiście strona związkowa by chciała zał. 6 w niezmienionej postaci i zniesienie SPO i SPK co daje masową produkcję oficerów. - podejście "daj.. daj.. daj.. nam wszystko, innym nic."
Zresztą po co strona związkowa jak obecny 01 jak i wielu 01 w woj. to silni byli związkowcy.. Nie ufacie swoim?!
A co do przywrócenia zał. 6 to wyprostowano chorą patologię jaką było, że komendant mówił młodemu oficerowi: "nie opłaca mi się Ciebie zatrudniać na podziale" i wrzucał na przemian operacyjna, kontrolno-rozpoznawcza.... Przydałby się nowy, dobry przepis kwalifikacyjny.. Ale to, że będzie logiczny i sensowny.. to jakoś w to nie wierzę..
Powinni odblokować stanowiska d-cy i zastępcy d-cy zmiany w PB dla aspirantów z wykształceniem wyższym to rozwiązało by problem w większości jednostek bo wykształconych chłopaków po SAPIE nie brakuje.Myślę, że najlepszym i najprostszym rozwiązaniem jest powrót do tzw. stanowisk łamanych.
Z tego co wiem zmiana ma nastąpić jak najbardziej. Podoficerowie beda mogli byc na 7 grupie operatora i zastepu a co do aspirantow troche zamęt zastpca dcy zmiany aspirant bez studiow dowodca zmiany juz aspirant z wyzszym wyksztalceniem ale nie wiadomo czy pełnym czy sam inzynier czy zalicza np studia licencjackie. Co do zastepcy dcy jrg sa mocne przepychanki zwiazki chca i walcza a sa opory u goru ale sa spore szanse dla aspirantow i tak. Co do sk maja byc lamane stanowiska równieżPrzecież tam nie ma związków jest tylko strona służbowa ale mająca duże wpływy w ZZ :rofl: :rofl: :rofl: Jeżeli to wejdzie w formie o której piszesz to Panowie czapki z głów przed zespołem pracującym nad przepisem kwalifikacyjnym. Słyszałem bardzo podobną wersję tak więc jest duże prawdopodobieństwo.
To znów wrócą etaty na wskok przed emerytura dla aspirantow.. Jak to było przez wiele lat.I skończą się sytuacje, że aspirant na stołku dowódcy sekcji dowodzi zmianą od 3 lat bo nie ma nikogo na stanowisko d-cy zmiany. I wiele podobnych sytuacji...
I zacznie sie przeskakiwanie aplikantów po układzie nad oficerów.kolego w Polsce jest naprawde ciężko z obsadzeniem stanowisk dowódców wiec zmien nastawienie lub podnies kwalifikacje a nie z wywodami i bólem pewnej czesci ciała. Bo nikoku nie uśmiecha sie zastępować kogos kilka lat a miec sekcje.
Ale dlaczego nie moze byc to droga odstepstwa? Wniosek KP do KW w przypadku brakow kadrowych?Bo to głupie. Stanowiska nie obsadzone na PB i SK idą w tysiące (oficerskie i aspiranckie). Tysiące nowych pism, tysiące nowych etatów biurowych itd. itp.
Chyba Ciebie popieprzylo z ta biurokracja. To teraz trzeba pisać do głównego nawet na stanowisko dowódcy JRG a ty masz z czymś takim problem. Jakby sobie ktoś w PSP rękawy wyrywał. Np Ty. Niby w pracy a non stop na forum.500 JRG jest. ile się zmieniło dowódców? 50-100? Chłopie to nie ta skala. mówimy o wielkościach 100 razy większych.
To jaka skala. Podaj konkretne dane. Ile jest takich osób w Polsce? Tylko nie mów że około. Bo siadając do takiej reformy chyba wiecie to dokładnie? Oooo coś czuję, że nie wiesz. Bo jakbyś wiedział to już dawno byś o tym trombił. Raz wypowiadasz się, że jest za dużo oficerów. Teraz trzymasz że jest za malo kadry. Dla mnie to chwijesz się na wietrze w zależności w którym miejscu palec trzymiesz. W pracy nie jesteś bo w służbie.Niecałe 400 stanowisk w jednym z najlepiej nasyconych kadrą województw. Ja do tej reformy nie siadłem po prostu coś tam człowiek posłyszy :rofl: Przemyśl sobie o co chodzi z liczebnością oficerów? Załącznik nr 6 pomoże bardzo wielu oficerom (bez SPO i SPF) zajmującym stanowiska np. z-cy dowódcy zmiany awansować. To jest samograj który przeszkadza tylko malkontentom.
400 stanowisk w jednym województwie? Manipulujesz czy odnosisz się do poruszanego tematu dowódców zmiany i ich zastepców? Żeby dobrze zmanipulować wliczyłeś również Panią Fredzię z kadr co chciałaby starszego specjalistę?Nic takiego nie wliczyłem liczę tylko system zmianowy JRG i SK (z tego co pamiętam biuro nie miało żadnego stołka w załączniku nr 6) :) U mnie brak 27 (za 4 miesiące będzie więcej) :) w całym województwie jak zbierałem dane 397 lub 396 :wacko:
Jesteś lawirantem i amatorem.
Snujesz teorie z rozmów przy kawie i ciastkach i podajesz rozwiązania które niszczą straż. Nawet jeżeli trzeba by było 400 odstepstw to jest do zrobienia jedna ryza papieru i nara. Po temacie.Co niszczy straż? Ułatwianie awansu ludziom z doświadczeniem czy utrudnianie? W wojsku się da w policji można a PSP to co?
Choć najłatwiejszym sposobem jest pozostawienie obecnego stanu rzeczy i wyrównanie finansowe dodatkiem za zastępstwo, ujmującym różnicę między grupami, wszystkim pełniącym obowiązki dowódców zmiany i ich zastepców.Czemu skoro to te same pieniądze to dajmy im grupy i dajmy odejść z tego co robią fizycznie a nie z tego co mają w planach KP. Przecież twoje podejście jest chore , ty będziesz przez miesiąc d-ca JRG i dostaniesz emkę z 13 grupy a gość odwali 13 lat lat nie mając grupy i tej emki nie dostanie (ale miał dodatek). Tak samo starszy ratownik co jeździ za dowódce zastępu... emka z 4 grupy a 15 lat zasuwał jako dowódca.... To twój przepis na PSP? To powiem ci wprost po moim trupie!
stop: Panowie dajcie spokój bo żrecie się między sobą - to nic nie wnosi - może nosicie różne mundury ? :krzyk:Tak nosimy różne... Bo każdy z nas ma serce z innej strony.
Może oficer z 5 letnim stażem wliczajac szkołę. 5 lat sluzby stałej w aktywnej jrg z dobrym przygotowaniem merytorycznym daje na prawde mocnego oficera. Aspirant bez orientacji w przepisach, prawie i nowoczesnej taktyce nawet z 30 letnim stażem będzie kiepskim dowodca. Wszystko zależy od indywidualnych cech i przygotowania, ktore mozna zdobyc na rozne sposoby..Wliczane szkoły do stażu to tak ja by mierzyć długość prącia od kostki albo od łokcia. Nie wiem może to tylko moje odczucie ale czemu twoim zdaniem oficer w 5 lat stanie się mocnym dowódcą a aspirant przez 30 lat będzie kiepskim dowódcą. Nie ma rzeczy i szkoły która zastąpi 30 lat doświadczenia. Jak skończyłem szkole trafiłem pod skrzydła asp. sztab. dowódcy JRG i to najmilsze lata mojej służby. Pamiętam do tej pory dyskusje o absolwentkach (SCHP- szkoła ciężkich holowników podwodnych), pamiętam rady jakie dostałem "CHDS" rada numer 1 :) Rada numer 2 o przyjaźni w straży i wcale nie była taka prozaiczna "o znajomych twarzach", Rada 3 o podejściu do przełożonych, "nigdy o nic nie proś bo zawsze na tym na końcu stracisz" rad było 9 albo tyle wyłapałem :) Wierzcie mi na słowo Tomek (w/wym) jest na emeryturze już 9 może nawet 12 lat, dowódcy się zmieniali komendanci też a moim zdaniem On był najmądrzejszy taki zwykły strażak o trudnym nazwisku i z jeszcze trudniejszej miejscowości pochodzenia do wymówienia i "zwykły" aspirant sztabowy.
Wliczane szkoły do stażu to tak ja by mierzyć długość prącia od kostki albo od łokcia.Pomijając uzyskiwanie wyższego wykształcenia to faktycznie masz rację. Absolwent kończący "ciągiem" studia II stopnia w SGSP może w zasadzie z marszu zostać zastępcą dowódcy jednostki.
A co do zał. 6 to ten oto załącznik w niezmienionej formie spowoduje dalsze niszczenie tej formacji przez związki zawodowe, a szczególnie ten na S..Poproszę o 2 zadaniowe uzasadnienie dlaczego danie pieniędzy ludziom za to co robią fizycznie jest szkodliwe dla PSP? Dlaczego uczciwe traktowanie podoficerów, aspirantów i oficerów (o których często tutaj pisze, że nie są oficerami) uważasz za szkodliwe? Nie jesteś pewny swoich umiejętności oraz tego że przełożeni akurat ciebie awansują?
Pomijając uzyskiwanie wyższego wykształcenia to faktycznie masz rację. Absolwent kończący "ciągiem" studia II stopnia w SGSP może w zasadzie z marszu zostać zastępcą dowódcy jednostki.Przez przypadek poruszyliśmy ważna sprawę. W nowym rozporządzeniu kwalifikacyjnym powinien znaleźć się zapis że do stażu służby wymaganego do zajęcia stanowiska nie wlicza się służby kandydackiej tak jak było w rozporządzeniu z 2009.
Tyle, że w porównaniu z 2009 raczej wszędzie służba kandydacka jest dodana a nie wliczonaProste pytanie prosta odpowiedź czy zapis z 2009 r. nie był dobry?
Proste pytanie prosta odpowiedź czy zapis z 2009 r. nie był dobry?Nie był.
I można być świetnym strażakiem, i nie pójść na ASP. Bo musi iść ktoś ze związków, można być świetnym dowódca i przez lata tylko dowódca zastępu bo trzeba pchać kogoś ze związków..Mam tylko jedno pytanie, które mnie nurtuje od jakiegoś czasu. Kto zabrania dobrym i zaangażowanym strażakom należeć do związków ? :rofl:
CytujI można być świetnym strażakiem, i nie pójść na ASP. Bo musi iść ktoś ze związków, można być świetnym dowódca i przez lata tylko dowódca zastępu bo trzeba pchać kogoś ze związków..Mam tylko jedno pytanie, które mnie nurtuje od jakiegoś czasu. Kto zabrania dobrym i zaangażowanym strażakom należeć do związków ? :rofl:
Związkowcy tylko patrzą komu by tu jeszcze dokopać i jak dorwać się do koryta. Już dawno zapomnieliście po co są związki.
Praktycznie każdy temat wrzucony na forum kończy się obrzucaniem błotem i udowadnianiem kto jest mądrzejszy albo kto bardziej głupi.
A gdzie są związki w naprawdę poważnych sprawach dla całej służby?
1. Ubrania specjalne - cisza
2. Plamy oleju na drogach - cisza
3. Błonkoskrzydłe - cisza
4. Niskie stany osobowe na PB - cisza
5. Jednoosobowe obsady SK - cisza
6. Nadprodukcja oficerów - cisza
7. Najniższe wynagrodzenia ze wszystkich służb - cisza
8. Komendanci żebrzący o pieniądze w prywatnych firmach - cisza
9. System szkolenia - cisza
10. Dyżury domowe - cisza
11. Zakupy badziewnego sprzętu (np. amfibie, Bumary) - cisza
Załatwcie te i im podobne sprawy a nie tylko wieczne awantury o koryto dla swoich członków i wyzwiska.
I pamiętajcie że w tej formacji służą też ludzie, którzy nie chcą być członkami ZZ ale tez chcą dzieciom dąć godnie jeść.
"S" "(...) prowadzi działalność w zakresie obrony godności, praw i interesów pracowniczych członków Związku oraz realizacji ich potrzeb materialnych"
Mam tylko jedno pytanie, które mnie nurtuje od jakiegoś czasu. Kto zabrania dobrym i zaangażowanym strażakom należeć do związków ? :rofl:Może przyzwoitość? ;)
" dlaczego oficer (pomijając jego wykształcenie) z mniejszym stażem służby zostaje mianowany na stanowisko d-cy zmiany, a nie aspirant z większym stażem służby." Nostra a to dlatego, że głupio wygląda jak aspirant rządzi oficerem lub podoficer aspirantem i na h.j tym osobom było kończyć odpowiedni szkoły.- Tu Nostra właśnie jest jeden z idiotyzmów w PSP, który ma miejsce, czyli pomiata Tobą ktoś niższy nie tylko stopniem ale i korpusem. Ja np. ( wówczas w stopniu st.kpt.) byłem w takiej sytuacji gdy na kontrole przyjechał mł. asp. i miał szczęście, że mnie nie wyprowadził do końca z równowagi. Smiesznie też wygladało jak byłem już mł. bryg. i do pozaru przyjechała księgowa (podoficer) i przejeła dowodzenie, albo na innej zmianie dłuższy czas dowodził podoficer (gamoń z 25 letnim stażem- za cholerę nie chciał iść na emę) i przewijali się u niego oficerowie, aspiranci (jak się nie mylę to około 5). Poza tym przez 20 lat moim 11, 12 oraz 02 byli aspiranci- tylko jeden z nich coś sobą reprezentował.Dlatego sądzę, że w przepisie powinien znaleźć się zapis, mówiący o pierszeństwu w awansie dla osób z wyższego korpusu (wykształcenia). Nie rodziło by to takich patologii jak opisałeś. A o przejęciu kierowania nie będę się nawet wypowiadał - podałeś sztandarowy przykład księgowej - oficera operacyjnego, który przejął kierowanie.
Może przyzwoitość? ;)Przy następnej okazji powiesz czego mi brakuje, zaangażowania czy honoru :rofl:
Coś tam ględzą, że do 30 października ma wrócić ten stary i ma on działać do czasu ustanowienia nowego. Przynajmniej u mnie takie gadanie ZZ woj. Zespół dopiero wtedy zapozna się z konkretnymi danymi i zacznie działać. Na chwilę obecną mają dane od Wróżbity Macieja. No ale że ten załącznik to priorytet działań a działać trzeba to coś zrobić wypada. Później będą pół roku nad jedyną tabelką siedzieli i wyjdą z sukcesem do ludzi.z tego co wiem to bowe ma obowiazywac dopjero od 2019 takze calkiem mozliwe ze chca cos robic e tym kierunku
Pan st.bryg. Krzysztof Hejduk poinformował iż, nadzór nad zespołem ds. zmian rozporządzenia kwalifikacyjnego sprawuje Pan st.bryg. Tadeusz Jopek Z-ca Komendanta Głównego PSP. Zespół ma wypracować konkretne rozwiązania do 30 listopada 2017 roku.
Mam nadzieję, że z uczciwością pominiesz takie osoby jak w jednej z JRG z mojego miasta, gdzie aspirant pełni obowiązki dowódcy zmiany pomimo kadry oficerskiej na innych JRG.Rodzą się podstawowe trzy pytania 1) czy aspirant jest taki mocny zawodnik 2) czy oficerowie takie "pupy" 3) czy nie jest to jednostka specjalistyczna (lub tam gdzie są oficerowie nie są specjalistyczne)... Bo jeśli na 3 pytanie odpowiesz twierdząco to masz naprawdę rozsądnego 01 :)
Danych za kraj nie mam za województwo Ci podałem, że załącznikiem może być objęte prawie 400 osób.Kolego nic nie wiesz o tym co rodzi się w głowach zespołu a tymbardziej że nie ma żadnych przecieków..Uwierz bo nawet zastępcy głównego nie chcą podjąć rozmowy w temacie poza kuluarum spotkań związkowych.Mam nadzieję, że z uczciwością pominiesz takie osoby jak w jednej z JRG z mojego miasta, gdzie aspirant pełni obowiązki dowódcy zmiany pomimo kadry oficerskiej na innych JRG.Rodzą się podstawowe trzy pytania 1) czy aspirant jest taki mocny zawodnik 2) czy oficerowie takie "pupy" 3) czy nie jest to jednostka specjalistyczna (lub tam gdzie są oficerowie nie są specjalistyczne)... Bo jeśli na 3 pytanie odpowiesz twierdząco to masz naprawdę rozsądnego 01 :)
Kolego nic nie wiesz o tym co rodzi się w głowach zespołu a tym bardziej że nie ma żadnych przecieków..Uwierz bo nawet zastępcy głównego nie chcą podjąć rozmowy w temacie poza kuluarum spotkań związkowych.I tą wersję przyjmij jako prawdziwą, bo ja pisałem już raz czy dwa razy, że na razie są tylko plotki w tym temacie. A słowa @aspirant7 są bardzo podobne do tych które ja słyszałem ale tak naprawdę przypominają wszystkie plotki załącznik nr 6
Jeżeli to wejdzie w formie o której piszesz to Panowie czapki z głów przed zespołem pracującym nad przepisem kwalifikacyjnym. Słyszałem bardzo podobną wersję tak więc jest duże prawdopodobieństwo.
- mające wprowadzić powoływanie na wszystkie stanowiska powyżej 10 grupy?Czemu dopiero powyżej 10-tej? Po co się ograniczać. Zróbmy powoływanie na wszystkie powyżej 1-szej, albo na wszystkie - nie rozdrabniajmy się. Wtedy będzie można odwołać wszystkich, którzy myślą inaczej i są niewygodni.
Czemu dopiero powyżej 10-tej? Po co się ograniczać. Zróbmy powoływanie na wszystkie powyżej 1-szej, albo na wszystkie - nie rozdrabniajmy się. Wtedy będzie można odwołać wszystkich, którzy myślą inaczej i są niewygodni.Nie wierz we wszystko co piszą na forum szczególnie to jest bzdura gdyż nie rozporządzenie określa stanowiska powołane oraz tryb powoływania a ustawa o PSP a nad tym na pewno zespół nie pracuje.
Mam pytanie do zorientowanych - czy to prawda że obok szykowanych zmian w rozporządzeniu kwalifikacyjnym prowadzone są również prace:Z całym szacunkiem ale grupy w KG są bardzo wysokie. Połowa jest zaszeregowana do grupy 13 i wyższych, naczelnik w KG jest na grupie komendanta powiatowego tak samo główny specjalista czy radca prawny. Jest sporo grup 16 czyli komendanci miejscy w II kategorii.
- mające na celu zmianę (obniżenie) grup zaszeregowania w KW i KP/KM, tak żeby "opłacało" się przechodzić do KG,
W którym miejscu pisałem że zmiana ma być w rozporządzeniu? Nie ważne - rozumiem że masz sprawdzoną wiedzę że takie prace nie są prowadzone (nie przez ten sam zespół, tylko ogólnie że takich prac nie ma)?Czemu dopiero powyżej 10-tej? Po co się ograniczać. Zróbmy powoływanie na wszystkie powyżej 1-szej, albo na wszystkie - nie rozdrabniajmy się. Wtedy będzie można odwołać wszystkich, którzy myślą inaczej i są niewygodni.Nie wierz we wszystko co piszą na forum szczególnie to jest bzdura gdyż nie rozporządzenie określa stanowiska powołane oraz tryb powoływania a ustawa o PSP a nad tym na pewno zespół nie pracuje.
Mam pytanie do zorientowanych - czy to prawda że obok szykowanych zmian w rozporządzeniu kwalifikacyjnym prowadzone są również prace:Z całym szacunkiem ale grupy w KG są bardzo wysokie. Połowa jest zaszeregowana do grupy 13 i wyższych, naczelnik w KG jest na grupie komendanta powiatowego tak samo główny specjalista czy radca prawny. Jest sporo grup 16 czyli komendanci miejscy w II kategorii.
- mające na celu zmianę (obniżenie) grup zaszeregowania w KW i KP/KM, tak żeby "opłacało" się przechodzić do KG,
To popatrz na grupy specjalistów/st. specjalistów i podobnych. Wymieniłeś grupy bardzo nieliczne etatowo. Na najliczniejszych etatach nie ma istotnej różnicy - zwykle 1 grupa w odniesieniu do KW.Weź przestań z takimi argumentami w średniej wielkości powiatówce jest 60-70 etatów i jedna grupa 13,14,15 czyli jakieś 5% etatów ma tzw. wysoką grupę. W KG jest około 30%-40% Przyjrzyj się jest 12 biur czyli 12 dyrektorów na 17 grupie i 12 zastępców na grupie 16, jest 34 wydziały - czyli 34 etaty naczelników na 15 grupie i 34 zastępców naczelnika na grupie 13. To masz na szybko policzone bez liczby doradców i głównych specjalistów oraz radców prawnych i kierowników sekcji.
W którym miejscu pisałem że zmiana ma być w rozporządzeniu? Nie ważne - rozumiem że masz sprawdzoną wiedzę że takie prace nie są prowadzone (nie przez ten sam zespół, tylko ogólnie że takich prac nie ma)?Wątek w którym piszesz jest o tzw. przepisie kwalffikacyjnym czyli o rozporządzeniu. Wprowadzenie zmian o których piszesz były by przysłowiowym mieczem Damoklesa dla całej PSP. Na szczęście jest tak samo prawdziwe jak wersja o nowym stopniu generalskim i o marszałku pożarnictwa.
Rozporządzenie "kwalifikacyjne" (w sprawie stanowisk służbowych w jednostkach organizacyjnych PSP) nie mówi też o grupach uposażenia. Określa wymagania dla poszczególnych stanowisk. Grupy są w rozporządzeniu w sprawie uposażenia strażaków PSP.Zespół o którym mowa pracuje nad oboma rozporządzeniami.
To popatrz na grupy specjalistów/st. specjalistów i podobnych. Wymieniłeś grupy bardzo nieliczne etatowo. Na najliczniejszych etatach nie ma istotnej różnicy - zwykle 1 grupa w odniesieniu do KW.Weź przestań z takimi argumentami w średniej wielkości powiatówce jest 60-70 etatów i jedna grupa 13,14,15 czyli jakieś 5% etatów ma tzw. wysoką grupę. W KG jest około 30%-40% Przyjrzyj się jest 12 biur czyli 12 dyrektorów na 17 grupie i 12 zastępców na grupie 16, jest 34 wydziały - czyli 34 etaty naczelników na 15 grupie i 34 zastępców naczelnika na grupie 13. To masz na szybko policzone bez liczby doradców i głównych specjalistów oraz radców prawnych i kierowników sekcji.
Jedno mnie zastanawia (poza zmianą podpisu Eqinoxa :rofl:) skoro projekt zmiany rozporządzenia kwalifikacyjnego w zakresie rozwiązań z załącznika nr 6 Solidaność przedłożyła wiosną, to nad czym tak długo pracuje zespół. 8 miesięcy analizy jednej tabelki???Miał być inny podpis ale tak mi humor w połowie września poprawiła jedna wypowiedź, że musiałem to napisać :) Chociaż zanosi się, że będę musiał podpis znowu zmienić tylko muszę uzyskać zgodę na publikację rewelacyjnego porównania do dwóch szczurów bohaterów kreskówki... Normalnie spadłem z krzesła obrotowego ze śmiechu...
EqinoxFormalnie wniosek zawiera tabelkę dodatkową zwaną załącznikiem, prawda? Z plotek wiem, że wniosek nie przejdzie zostanie wprowadzone rozwiązanie alternatywne. Aby opracować rozwiązanie zespół dostał 5 miesięcy, a to ile będzie to leżało w MSWiA nie zależy już od strażaków, ważne aby weszło.
Formalnie wniosek o zmianę rozporządzenia poszedł do MSW w maju. Skoro do listopada będzie działał zaspół to jakieś efekty najwcześniej zobaczymy w styczniu 2018. To ile to miesięcy.
Czy ktoś ma jakieś informacje na temat załącznika. Czy panowie z Zespołu ds. stanowisk służbowych i uposażenia doszli do jakiegoś konsensusu, bo mamy listopad i cisza w tym temacie.Dzisiaj dowiedziałem się że od stycznia wchodzi załącznik z tym że nie uzyskałem informacji jak wygląda tabela. Czy ktoś może to potwierdzić.
ale jak widzisz cos sie ludzie nie chca informacjami podzielić😊Czy ktoś ma jakieś informacje na temat załącznika. Czy panowie z Zespołu ds. stanowisk służbowych i uposażenia doszli do jakiegoś konsensusu, bo mamy listopad i cisza w tym temacie.Dzisiaj dowiedziałem się że od stycznia wchodzi załącznik z tym że nie uzyskałem informacji jak wygląda tabela. Czy ktoś może to potwierdzić.
ale jak widzisz cos sie ludzie nie chca informacjami podzielić😊Albo nie mogą :wacko:
to chociaż jakaś data "obwieszczenia" tego do ogólnej wiadomości? Albo potwierdzona data wejścia w życie? :fiuu:Podobno 01.01 ale jest jedno ale. Czy komendy poradzą sobie w kwestii finansowej gdzie już wielu zajmuje stanowiska po a niestety pieniądze trafiły na dodatki gdzie nie powinny trafić.
mówiąc brutalnie; co to obchodzi 01 który nie ma pieniędzy na podwyżki w grupach od kilku lat bo poprzednicy "za czasów PO-PSL" narobili bagna w komendach z którego trudno wyjść do dzisiaj czyli na zmiany stanowisk też nie będzie miał.@peterek:
Tzw. załącznik wejdzie w życie (oby) dajmy na to od 01.01.18 ale najważniejsze jest to aby nie miał ważności roku-dwóch tylko minimum 4-5 lat (w mojej ocenie) lub do odwołania i trzeba liczyć na to że przyszłe podwyżki będą w takie składniki pensji które umożliwią przeszeregowania w grupach.
pozdrawiam
A cóż to za nowy zwyczaj wprowadzania przepisów bez rozesłania ich do konsultacji do komend?Jeszcze prace nad projektem niezakończone więc nie ma co wysyłać....
Wiesz coś moze Eqinox?Słuchy dochodzą różne, czasem sprzeczne ale powinno być dobrze.
tajemniczo mówisz😊😜😜a wręcz dyplomatycznie😅lubie to😜😜Wiesz coś moze Eqinox?Słuchy dochodzą różne, czasem sprzeczne ale powinno być dobrze.
posiada może ktoś jakieś przecieki dotyczące nowych przepisów kwalifikacyjnych?
Potężna tajemnica :/ ja już słyszałem różne wersje. Począwszy od tego, że szanowny zespół się nie dogadał i załącznik zostanie całkowicie wycofany, następnie, że rozporządzenie będzie jeszcze gorsze niż sytuacja jaka jest teraz (bardzo duże wymagania głównie dla stanowisk dowódczych), kolejna wersja jest taka, że d-ca zm. = inż.poż, z-ca dowódcy zm. min. technik poż. z wyższym inż. Robią tajemnice z tego wszystkiego....Ja też, ale żadnej z wymienionych przez Ciebie. Co do tego, że zespół się dogadał to jeśli by tak było to już pewnie widział bym protokół rozbieżności bo za stare lisy tam siedzą aby oddać skórę na kołnierz dla KG. I na 200% by to zostało udostępnione aby pokazać po której stronie była zła wola...
no jak tam panowie przepis kwalifikacyjny?Prace chyba zakończone, teraz została cześć legislacyjna...
Jak te stare lisy mogą oddać skórę na kołnierz KG jak od początku są tym kołnierzem?Jak zobaczysz efekt końcowy i się ludziom spodoba to przeprosisz całą "ósemkę" i oczywiście KG?
no jak tam panowie przepis kwalifikacyjny?Prace chyba zakończone, teraz została cześć legislacyjna...Jak te stare lisy mogą oddać skórę na kołnierz KG jak od początku są tym kołnierzem?Jak zobaczysz efekt końcowy i się ludziom spodoba to przeprosisz całą "ósemkę" i oczywiście KG?
Zaznaczam nie widziałem dokumentu, ale od zaufanej osoby wiem, że będzie to największa bomba od wielu lat, najlepszy i najłagodniejszy przepis od co najmniej dekady.
A wiesz kiedy ta "bomba" zostanie przedstawiona najbardziej zainteresowanym?Nie mam pojęcia ile trwają prace prawników, bo nigdy się tym tematem nie zajmowałem. Ale myślę, że do konsultacji do ZZ trafi to szybko więc wtedy ujrzy światło dzienne.
Zaznaczam nie widziałem dokumentu, ale od zaufanej osoby wiem, że będzie to największa bomba od wielu lat, najlepszy i najłagodniejszy przepis od co najmniej dekady.
To jest właśnie dobra zmiana tylko, że na tym traci formacja, która przez 25 lat pracowała na to zaufanie i szacunek społeczeństwa. Podzielą ludzi, każdy będzie patrzył wilkiem na drugiego, a sygnaliści będą sygnalizować. :klol:Powiedz proszę, jakie masz wykształcenie pożarnicze i grupę uposażenia. Bo być może też jesteś "ofiarą" łagodnych przepisów kwalifikacyjnych... Na ten szacunek pracowali przede wszystkim strażacy PB (SK) i dlatego ten przepis będzie dla nich. Obecny przepis jest oderwany od rzeczywistości!!!! Nie ma w kraju tylu oficerów i aspirantów aby obsadzić te stołki które on przewiduje. Więc ludzie na 7 grupie robią za p.o. d-cy zmiany, dyspozytorzy robią za dyżurnych operacyjnych. A teraz pytanie do ciebie "niekryty krytyku" gdzie jest równe traktowanie skoro d-ca zmiany w powiecie X ma 10 grupę a w powiecie Y ma 7? Robią to samo a chłop z powiatu "Y" jest w plecy!
To ja już rozumiem skad się wziął wątek o zbieraniu nazwisk strażaków przynaleznych do ZZ :) To lista ewentualnych awansowanych. Jakie to proste :PJak by tak było to by wszystkie związki nie naskrobały skarg w trybie pilnym...
Na mojej zmianie jest 2ch oficerów, 5 aspirantów, 4 st. ogn. i 2 sekcyjnych (zaraz po sekcyjnych oficerowie są najmłodsi na zmianie stażem 8 i 12 lat służby) Aspirant jest dowódcą zmiany. Zmiana liczy 13 osób (1 wakat) i trzymamy 9 os. co służbę... Na innych zmianach rozkład sił jest podobny. Jak uwolniony zostanie zapis o kwalifikacjach to chyba czujesz co się zacznie w takich regionach jak mój :)A u mnie brakuje, jednego dowódcy zmiany (obowiązki pełni zastępca) i dwóch zastępców dowódców zmian i jeśli przepis sie nie zmienił by to w ciagu kilku lat zostali by na PB tylko dowódcy sekcji...
Teraz moje pytanie do Ciebie. Ważna jest grupa i stopień (zobacz wąek o pierwszym stopniu na forum) czy wynagrodzenie za służbę? Skoro ktoś robi robotę nie ze swojej grupy to powinien mieć za to obligatoryjny dodatek i o to powinna być walka ZZ.Ważna jest grupa, ważny jest stopień i ważne jest wynagrodzenie za służbę a dodatek to tylko część składowa wynagrodzenia. Skoro dowódca sekcji robi robotę dowódcy zmiany (bo jest wakat na tym stołku) to powinno dać mu się możliwość awansu na ten stołek.
Podejście takie, ze dostosowujemy wymagania do istniejącej kadry a nie odwrotnie jest krokiem wstecz jeśli chodzi o rozwój. Tak naprawdę w większości przypadków braków kadrowych na stanowiskach dowódcy zmiany mówimy o ludziach młodych, którzy w grudniu 2013 roku nie załapali się na stanowiska.Przepis obecnie obowiązujący wymaga aby w danej KP było 30% oficerów i 40 % aspirantów, moim zdaniem nie powinno być więcej jak 15-20 % oficerów, aspiranci są myślę oki. ale proporcja 20/40/40 jest jak najbardziej dobra i pozwoli na dobre gospodarowanie kadrą.
Poza tym nikt tu, w tym wątku, nie przedstawił konkretnych twardych danych.Prawdopodonie nikt w tym wątku nawet nie widział tego przepisu.
To jest właśnie dobra zmiana tylko, że na tym traci formacja, która przez 25 lat pracowała na to zaufanie i szacunek społeczeństwa. Podzielą ludzi, każdy będzie patrzył wilkiem na drugiego, a sygnaliści będą sygnalizować. :klol:Powiedz proszę, jakie masz wykształcenie pożarnicze i grupę uposażenia. Bo być może też jesteś "ofiarą" łagodnych przepisów kwalifikacyjnych... Na ten szacunek pracowali przede wszystkim strażacy PB (SK) i dlatego ten przepis będzie dla nich. Obecny przepis jest oderwany od rzeczywistości!!!! Nie ma w kraju tylu oficerów i aspirantów aby obsadzić te stołki które on przewiduje. Więc ludzie na 7 grupie robią za p.o. d-cy zmiany, dyspozytorzy robią za dyżurnych operacyjnych. A teraz pytanie do ciebie "niekryty krytyku" gdzie jest równe traktowanie skoro d-ca zmiany w powiecie X ma 10 grupę a w powiecie Y ma 7? Robią to samo a chłop z powiatu "Y" jest w plecy!To ja już rozumiem skad się wziął wątek o zbieraniu nazwisk strażaków przynaleznych do ZZ :) To lista ewentualnych awansowanych. Jakie to proste :PJak by tak było to by wszystkie związki nie naskrobały skarg w trybie pilnym...
.......Doprowadzi do tego, że jeden jeleń będzie się uczył i starał a drugi będzie się śmiał bo miał go kto wcisnąć?.....
Nigdy się tym nie zhańbiłem i nie zamierzam. Stan obecny jest jasny i klarowny. Wrócimy do furtek... a może do wrót nawet.
Panowie wszystko się zgadza może być furtką z ta różnica ze powinna być szersza możliwość kształcenia....jeśli chodzi podoficerów....no chyba nikt tu z panów nie uważa że starszy operator sprzętu specjalistycznego powinien być wysyłamy na dwa lata na szkołę.... takich przypadków w obecnych przepisach jest wiele....ja osobiście jestem zdania ze powinno byc szkolenie stanowiskowe (dowódcę, kierowca,ratownik) oczywiscie poza stopnie za kurs podstawowy pozostale powinny być nadawane za czazsokores do st. asp. sztab. inny temat to szkoła główna
Podobnie , tak jak w Policji starszy ogniomistrz zajmując stanowisko Starszego Operatora (czyli aspiranckie ) powinien mieć możliwość awansowania do mł. aspiranta a pozniej do sztabowego.Stanowisko starszego operatora sprzętu specjalnego można było mianować do 2013 r. teraz już nie da rady... Czyli co 1/4 strażaków należny zatrzymać na 4/5/6 grupie? Ja się nie zgadzam i na szczęście dla tej 1/4 nie zgadza się z tym też KG. Czym się różni ta 1/4? Tylko tym, że została później przyjęta, to tacy sami kierowcy (czasem lepsi). Po jasną cholerę wymagać od nich aby 2 lata jeździli do Krakowa/Częstochowy/Poznania aby dalej siedzieć za kółkiem. Obecny przepis jest krzywdzący dla podoficerów i aspirantów!
dokładnie tak było by to z korzyścią dla wszystkich...Ale takich stanowisk czy etatów jest wiele...niestety system kształcenia w psp jest nie adekwatny do potrzeb i z poprzedniego systemu niestety....Ale z niecierpliwością czekam na nowy przepis o ile wejdzie bo śmiem puki co wątpić...uwierzę jak ujrze....Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli
Wrócimy do furtek... a może do wrót nawet.O nie nie nie misiu kolorowy, obecny system to wrota do kariery dla oficerów, system resztę ma w dupie. I dlatego pazerny system skończy na śmietniku historii. Pamiętasz może jak wyglądał projekt rozporządzenia kwalifikacyjnego przygotowany przez poprzedniego KG, z limitem lat na konkretnej grupie aby zostać 01 KP/KW/KG. Projekt ten miał na celu stworzenie kasty rządzącej PSP. Na szczęście dla zwykłych strażaków, został wysadzony w powietrze przez obecnego KG.
drogi kolego uwierzę jak zobaczę ponieważ trochę już mam lat służby i widziałem już nie jedno....Jeżeli jesteś przyjęty po 2000 r. to jeszcze czegoś takiego nie widziałeś :rofl: :wacko: :rofl: :wacko:
Po pierwsze nie jesteśmy na Ty a co dopiero na jakieś misie. Jesteś lala to się przytul do jakiegoś ciepluszku. Obecny przepis jest uczciwy .Spoko mogę ci mówić per Pan ale moim zdaniem obecny przepis to najgorsze kurewstwo w historii PSP...
Jasność i postawienie ludzi przed faktem, że nie ma dróg na skróty w tym zawodzie to krok w stronę sprawiedliwości.Kto zrobił deregulację? Suski czy Leśniakiewicz? Kto dał drogę na skróty... Sprawdź kto ile dał stopni oficerskich... 193 do 31... kto jest zwolennikiem drogi na skróty...
Ale nie chodzi Tobie o zdolności tylko o to żeby to byli ludzie którzy są Tobie coś winni i dłużni bo im coś zalatwiono. Lubisz mieć lizane. Znany typ. Prawdopodobnie stary telefonista z dyspozytorki. Lubisz słodko.Powiem ci uczciwie! 9 razy odmówiłem awansu u odmówię jeszcze 100 razy jeśli nie pomogę ludziom na maksa. Wyobraź sobie, że kutas eqinox nie potrzebuje tego co wiekszości się marzy, bo ma cel wyższy... Złamie ten pierdolony monopol!!!
Tylko że to rozwiązanie (stanowisk lamanych) juz było przed 2013 i straży nie zbawiło. Od 4 lat jest ten niby monopol i prócz stołków komendanckich nie bylo w tym czasie masowych odejść. Wiec jak mozna to z taka pewnością oceniać. Chcesz wrócić do starych zasad i układów. Po co ma byc teraz ten przepis?Bo na ten moment średnio w kraju jest 27% stanowisk ie obsadzonych.
Czy mogę się upewnić się w pewnym przekonaniu? Czy liczysz w ten sposób, że dowódca sekcji pełni obowiązki dowódcy zmiany ... to mamy już jedno stanowisko. Skoro ten dowódca sekcji nie pełni swoich obowiązków to jego obowiązki wypełnia dowódca zastępu (i mamy 2gie stanowisko). Skodo dowódca zastępu pełni obowiązki dowódcy sekcji, to obowiązki dowódcy zastępu wypełni np starszy ratownik i mamy 3cie stanowisko..itd...Nie liczę tego tak. Liczę w ten sposób, że mamy np. 6 stanowisk oficerskich na SK zaszeregowanych do 9 grupy a tylko 3 strażaków ma tą grupę więc wychodzi że 3 stołki są nie obsadzone.
Myslę, że liczysz w taki sposób. A ja uważam że z całego przykładu jest tylko jedno stanowisko nieobsadzone. I tak mozna manipulować w zależności o tego co się chce osiągnać. Przyznaj poprostu, że jako przełożony chcesz mieć władzę... Abyś mógł komuś pokazać swoją siłę i udowodnić, że to dzięki Tobie koleś ma stopień albo, że ma stopień bo jest w grupie podobnie myślących jak Ty (ZZ). Chcesz instrumentu, dzięki któremu będziesz mógł dokonywać selekcji wg Twojego klucza.Z twojego wpisu wychodzi, że powinno mi się specjalny hełm zamówić z miejscem na rogi bo taki ze mnie diabeł. Mój klucz jest jeden należy awansować każdego kogo można awansować.
Dla mnie wartością jest pełna niezalezność i system dzięki któremu sam będę kowalem swojego losu. I ten system to gwarantował o ile zreformowany zostałby dostęp do szkół i pozyskiwania pierwszego stopnia aspiranckiego i oficerskiego. Uważam, że jest wielu wspaniałych ludzi w róznych korpusach a większosć z nich jest strażacko zabita i bedzie zabita przez system.Niezależność systemu? O czym ty piszesz... Jaki kowal własnego losu skoro to 01 decyduje kto idzie do szkoły a kto nie.
Łatać dziury kadrowe obniżeniem wymagań - każdy to potrafi.Nie wydaje ci się że obecne wymagania są mocno przesadzone? Żeby kierowca mógł dostać 7 grupę to musi aspirantkę skończyć przecież to chore... D-ca sekcji jako górna granica dla aspirantów, przecież to absurd.
Na tym polega reforma zeby byla opcja szkoly bez zgody 01. Pracownik powinien mieć mozliwosc swobody w podnoszeniu kwalifikacji na własną rękę. Myślę, ze wielu podoficerów obecnych poszłoby na szkołę gdyby byla taka opcja.Ludzie chcą reformy szkolnictwa pożarniczego, a taki pomysł raczej by doprowadził do rozbudowy szkolnictwa do przerażających rozmiarów. Swoją drogą jest gdzieś na świecie służba mundurowa w której podwładny może awansować bez zgody przełożonego?
Ja mowie o zdobywaniu kwalifikacji a nie o awansowaniu. Rozumiesz prawda?I to by spowodowało, że system stał by się sprawiedliwy i niezależny? Mam całkowicie odmienne zadaniem, było by jeszcze gorzej. Ponieważ dalej 01 będzie musiał napisać wniosek o awans w stopniu albo awansować w stanowisku. A, że chętnych i spełniających wymagania będzie więcej to spowoduje jeszcze większy bałagan i zmniejszy przejrzystość całego systemu.
Dla mnie wartością jest pełna niezalezność i system dzięki któremu sam będę kowalem swojego losuGdzie w twoim rozwiązaniu jest ta niezależność. W jaki sposób stajesz się kowalem własnego losu?
Boisz się, że w pierwszej kolejności zdobyli by wykształcenie ludzie, którzy daleko są od lizania Tobie i mieli by wyższe kwalifikacje od Twoich kolesi.... pełniących obowiązki.. a Ty byś musiał ich awansować bo nie miałbyś wyboru.
Ty byś zaorał szkoły i cieszył się, że ludzie po byle czym i z przeszkoleniem zawodowym tylko na jrg pełnią służbę. Czyli system, którym są teraz szkoleni ochotnicy ... Jesteś niebezpieczny.Jestem łagodny z charakteru. A co do szkół tak zaorał bym je, zostawił tylko 2. W SA PSP chłopaki uczą się na pamięć schematu układu wodno-pianowego Jelcza, wiesz może jaki jest najtrudniejszy przedmiot w SA PSP Kraków? Jak usłyszałem to nie mogłem opanować śmiechu przez 5 minut.
Bałagan na czym by polegal Twoim zdaniem? Że miałbym zmianę techników pożarnictwa i wybrałbym z nich najlepszych? A przede wszystkim bym ich miał?Nic byś nie wybrał bo w PSP jest hierarchiczna struktura i decyduje 01. Czyli dalej to samo co jest obecnie...
cdNo i bomba :) Załącznik nr 7 :)
Teraz można rozpocząć dyskusję :gwiazdki:Jest lepiej niż się spodziewałem :) W zasadzie znam ten dokument ale tylko z opowieści. Teraz jak go zobaczyłem to mi się humor poprawił 12,10,9 grupa wraca do aspirantów.
Według ustawy jak w pkt 1 załącznika dotyczący kp/km to dowódca zmiany aspirant z wyższym wykształceniem plus spo i spk ... nie wiem czy dobrze łapię ... ale jak tak to słabo bo spk to fikcja.Zobacz załącznik nr 7, technik pożarnictwa i nic więcej nie ma potrzeby.
Wyjaśnisz o jaki błąd Ci chodzi?
Co z naczelnikiem wydziału operacyjnego? Obecnie była 13 grupa dla komendy II kat. Teraz 12??? Chodzi o KM.te tabletki wygladaja na robocze, grupy zaszeregowania reguluje inny przepis.
Dla aspiranta na 12 grupę też jest magiczna cyferka 1 i należy spełnić art. 36 ust 4 więc sie nie zgodzę że wystarczy goły tech. poż.Wg mnie te tabelki to wersje robocze i ten zapis zniknie. Bo inaczej cały przepis będzie bez sensu a być może nawet niezgodny z ustawą o PSP.
Brakuje starszego operatora sprzetu specjalnego??Ale jest młodszy operator, jeśli będzie zaszeregowany do 5, operator do 6 a starszy operator do 7.
Ale starszego operatora sprzętu specjalnego nie ma tylko jest starszy operator sprzętu. Ten twór juz był ostatnio.Wszystko zależy do której grupy go przypiszą :) Obecnie jest 6 ale może być 7
W tabeli jest z-ca dowódcy zmiany w korpusach aspirancki i oficerskim. Czy to także jakaś pomyłka?Stanowisko łamane :) Mogą awansować oficerowie i aspiranci.
Garrity .... Jedna kolumna jest ze szkołą PSP w służbie kandydackiej a 2ga nie uwzględnia szkoły.
A co z oficerem po dziennej SGSP, który dostaje stanowisko "absolwent - oficer" i może je mieć przez max 3 lata, a na następne oficerskie stanowisko wymagane jest 4 lata służby? Będzie on mógł dostać dowódcę sekcji przykładowo?Nie, ale dostanie d-cę zastępu :D :wall: Weź chłopie doczytaj tabelki bo jeśli oficer (przyszły) nie potrafi czytać to moja wiara w SGSP sięgnęła dna.
To akurat jest dla mnie jasne. Bardziej mnie ciekawi czy obie kolumny będą obowiązujące.To nie jest końcowy przepis tylko dokument roboczy! Stąd rozważania tam są i dwie kolumny.
Tak bo z uprawnieniami wyższymi możesz zajmować stanowiska w korpusach niższych ale bez awansu w stopniu.
Tak bo z uprawnieniami wyższymi możesz zajmować stanowiska w korpusach niższych ale bez awansu w stopniu. Tyle że to nieprzemyslane rozwiązanie do końca. Choć muszę przyznać, że akurat z tym to sama idea jest wporzo.Akurat w przypadku oficerów po SGSP masz dwie wersje na pierwsze "normalne stanowiska oficerskie" jedno wymaga 2 lat służby stałej, drugie 6 (wraz ze służbą kandydacką) czyli też 2 lata, skąd interpretacja którą @Feo przedstawił nie mam pojęcia.
No tego zapisu mi przy tych tabelkach brakowałoI wcale go nie musi być w nowym rozporządzeniu.
Czyli tak czy siak aspirant (technik poż.) chcąc zająć stanowisko z-cy albo d-cy zmiany musi odbyć przeszkolenie SPF (SPK) ? dobrze rozumuję ?Nie. Nie będzie to wymagane bo cały przepis można by było do kosza wywalić.
Akurat w przypadku oficerów po SGSP masz dwie wersje na pierwsze "normalne stanowiska oficerskie" jedno wymaga 2 lat służby stałej, drugie 6 (wraz ze służbą kandydacką) czyli też 2 lata, skąd interpretacja którą @Feo przedstawił nie mam pojęcia.
[\quote]
Wybacz mi, ale albo ja jestem ślepy albo na inne tabelki patrzymy. W stanowiskach dla KM/KP jedynym stanowiskiem oficerskim które widzę, że ma wymagane 2 lata służby stałej jest młodszy specjalista(system codzienny, a w systemie zmianowym "najniższym" stanowiskiem jest zastępca dowódcy zmiany.
Ok. W takim razie w jaki sposób obejść ustawę, która mówi wyraźnie kto może kierować działaniami ratowniczymi?Ustawa nie wskazuje takich stanowisk i nigdy nie wskazywała :D
Jakbym był zastępcą dowódcy zmiany jako oficer to wolałbym żeby rozporządzenie uważało to stanowisko jako niezwiązane z kierowaniem. Tak jak to maja aspiranci w tym projekcie. To całkiem niezły dupochron a pieniądze takie same.
I chyba kolejny błąd: starszy operator sprzętu - gr.6 ???Mam pytanie , przykładowo starszy ogniomistrz zajmujący teraz grupę 7 starszego operatora to po wejsciu zał. zostanie zdegradowany do 6 tej ? Wiem ze to projekt , ale jakby tak zostało :wall: w projekcie dla KG ten sam przypadek to wg. tabeli grupa 7 :fiuu: w projekcie dla KP to grupa 6
No chyba, że tak miało być - bo na zielono :(
Zapis "Staż służby w latach bez służby kandydackiej" napewno jest krzywdzący dla ludzi przyjętych z ulicy. Jest to dziwny twór bo ja nie widzę róznicy w ilości/ jakości służb do lat trzech i powyżej tego progu. Czytając ten projekt można wywnioskować że 7 grupa dla poodoficera bedzie dostępan po 13 latach służby. Porównując to do obowiązującego kiedyś załącznika nr 6 gdzie była możliwość awansu po 6 latach dlamnie top poraszka.
Zapis "Staż służby w latach bez służby kandydackiej" napewno jest krzywdzący dla ludzi przyjętych z ulicy. Jest to dziwny twór bo ja nie widzę róznicy w ilości/ jakości służb do lat trzech i powyżej tego progu. Czytając ten projekt można wywnioskować że 7 grupa dla poodoficera bedzie dostępan po 13 latach służby. Porównując to do obowiązującego kiedyś załącznika nr 6 gdzie była możliwość awansu po 6 latach dlamnie top poraszka.
Zawsze mnie to zastanawia.. czemu bez służby kandydackiej? Może dodajmy i bez służby przygotowawczej.. nie rozumiem czemu nie liczy się służby kandydackiej jak ponad 25%absolwentów więcej wyjazdów miało podczas roku służby w sgsp, niż po skończeniu i pełnieniu służb w jednostkach w których jest problem zrobić 30 dni wyjazdowych na rok..
Zawsze mnie to zastanawia.. czemu bez służby kandydackiej? Może dodajmy i bez służby przygotowawczej.. nie rozumiem czemu nie liczy się służby kandydackiej jak ponad 25%absolwentów więcej wyjazdów miało podczas roku służby w sgsp, niż po skończeniu i pełnieniu służb w jednostkach w których jest problem zrobić 30 dni wyjazdowych na rok..
W SA przez prawie półtora roku roku człowiek trochę widział i pojeździł do ciekawych zdarzeń. Na JRG takich zdarzeń już nie trafiam. Ogólnie jak najbardziej kandydatka nie odstaje od służby na JRG i spokojnie ten staż mogliby doliczyć.A ja mam odmienne zdanie i jeśli kadrowa się zgodzi to zsumuje mi wyjazdy absolwentów dziennych szkół i zestawie to z kartami chłopaków co mają 4 lata służby na PB. Zobaczymy co wyjdzie.
Wg projektu masz rację ale wg przewodniczącego to są pomyłki.Bo to jest pierwsza wersja nad którą pracował zespół i jest już potężnie zmodyfikowana. Więc może twój przewodniczący widział wersję końcową. Po prostu obecne na forum tabelki są już nieaktualne i pochodzą prawdopodobnie z końca września.
Wg mnie to jak można traktować te same stanowiska w dwojaki sposób. Prawda jest taka, że twórców tego rozporządzenia wyleczy ustawa i konstytucja gdzie wszyscy powinni być równi wobec prawa a w tym przypadku (zastępcy dowódcy zmiany) od oficerów wymaga się więcej (konieczność spełnienia art. 36 pkt.6) za ten sam profit.Ale tak jest i nic ich nie wyleczy, bo mają rację to są wymagania minimalne to, że ktoś spełnia wyższe wymagania to in plus dla niego ale przepis po prostu został złagodzony. Konstytucja istnieje od 1997 r. ustawa o PSP od 1992 a wymagania na stanowiska zmieniały się kilka razy, były stanowiska łamane (2006) był załącznik nr 6 (2009) teraz po prostu z tego co widzę powstaje hybryda tych przepisów.
Taka mała uwaga. Rozporządzenie nie przewiduje dyżurnego i zastępcy dyżurnego operacyjnego w komendzie III i IV kat.I to wg mnie ten błąd techniczny dotyczący SK (o którym wczoraj wspominałem) ale wystarczy wywalić indeks 10 i jest po zabiegu.
starszy wykładowca w SA/OSz. - brygadier / gr 12Bo SGSP nie miała swojego przedstawiciela wśród członków zespołu a Ośrodki miały chyba 2 lub trzech :rofl: :rofl: :rofl:
starszy wykładowca w SGSP - młodszy brygadier / gr 11
a ta mocna modyfikacja tego przepisu z września jest nadal tak korzystna dla aspirantów i podoficerów?Bardziej :straz:
Bo SGSP nie miała swojego przedstawiciela wśród członków zespołu a Ośrodki miały chyba 2 lub trzech :rofl: :rofl: :rofl:Czyli wszystko OK ... demokracja ;)
Taka mała uwaga. Rozporządzenie nie przewiduje dyżurnego i zastępcy dyżurnego operacyjnego w komendzie III i IV kat.I to wg mnie ten błąd techniczny dotyczący SK (o którym wczoraj wspominałem) ale wystarczy wywalić indeks 10 i jest po zabiegu.
A gdyby to nie był błąd techniczny tylko przygotowanie do "rewolucji" w strukturze KSRG polegającej na odejściu od kanonu, że każdy komendant powiatowy/miejski ma swoje stanowisko kierowania ? Może zaczyna się w ten sposób coś co nareszcie dopasuje naszą strukturę do XXI wieku. Wideokonferencje już stają się czymś normalnym. Tym samym może stać się obraz mówiącego dyżurnego na telewizorze chłopaków w świetlicy w małej komendzie przerywającego film?Nie szukaj rewolucji tam gdzie jej nie ma :) Jeszcze dekada minie zanim coś takiego się wydarzy.
pozdrawiam
Dokładnie TAK :rofl:Bo SGSP nie miała swojego przedstawiciela wśród członków zespołu a Ośrodki miały chyba 2 lub trzech :rofl: :rofl: :rofl:Czyli wszystko OK ... demokracja ;)
A dlaczego załącznik nr 7 skoro cały czas była mowa o 6.cdNo i bomba :) Załącznik nr 7 :)
A dlaczego załącznik nr 7 skoro cały czas była mowa o 6.Jakoś tak wyszło, wiesz ktoś chciał nowy załącznik nr 6, ktoś uważał, że załącznik ten to archaizm, że trzeba więcej stanowisk na stałe przypisać aspirantom i podoficerom i że trzeba to zrobić kompleksowo więc w ten sposób powstał załącznik nr 7 (obejmujący tylko 2 stanowiska w KM/KP reszta jest na stałe przypisana) :wacko: :wacko:
Eqinox przepraszam ale Twoja interpretacja jest błędna ponieważ wpisanie cyferki 1) to wymaganie konieczne a nie na plus i to lepiej. Nie odwracaj kota ogonem. Oficer musi coś spełnić czego aspirant nie musi i to jest bezsprzeczne z tej tabelki.Pięć razy pisałem, że to wersja robocza która już w części dotyczącej KM/KP jest zmieniona!
A kim Ty jesteś żeby stanowić o czyjejś racji? Jeżeli nie potrafisz odpowiedzieć to nie wysilaj się.łamane stanowiska z 2006 zgodne z konstytucją i ustawą o PSP, załącznik nr 6 z 2009 zgodny z przepisami i nagle połączenie obu przepisów niezgodne! Chłopie pomyśl co piszesz! Dlaczego? bo załącznik ma nr 7?
Łamane stanowiska maja wejść od 1 stycznia 2018. Ale poki co nie wiadomo co KG zrobi bo ma w biurku i nie bardzo chce podpsiac bo aspirantow ma gdzies i podoficerow tylko oficer sie liczy dla niego. I nie ma ostatecznej wersji projektu bo ciagle sa przepychankiTak czytam i się zastanawiam leki wziąłeś? czy zapomniałeś?
Eqinox - kiedy ma nowe rozporzadzenie wejsc w zycie?Ja słyszałem dwie daty jedna to marzec 2018 druga dzień strażaka 2018. Data 1 stycznia jest praktycznie nie realna bo jeszcze nawet konsultacji nie było.
Teraz świetny przepis ich zablokuje i aspirant po technikum zaocznym ich przeskoczy i zablokuje do emy... Potem oficerowie na dowódcy zastępu z dwoma gwiazdkami będą bili rekordy stażu bez awansu...Powiem ci @bartu jak zaczynałem służbę w komendzie w której służę obecnie tzw. kadra stanowiła 40-50% (aspiranci i oficerowie) ogółu i wiesz z perspektywisty czasu wiem, że dla wszystkich miejsca starczyło, zmieniali się komendanci, zmieniali się dowódcy JRG, naczelnicy i dowódcy na PB. Przepis pozwalał aspirantowi zająć większość stanowisk które obecnie są zarezerwowane dla oficerów. I wśród oficerów jednostkowe przypadki zostały odprawione na 10 grupie... (nie kojarzę żadnego który by odszedł niżej)
Powiem ci @bartu jak zaczynałem służbę w komendzie w której służę obecnie tzw. kadra stanowiła 40-50% (aspiranci i oficerowie) ogółu i wiesz z perspektywisty czasu wiem, że dla wszystkich miejsca starczyło, zmieniali się komendanci, zmieniali się dowódcy JRG, naczelnicy i dowódcy na PB. Przepis pozwalał aspirantowi zająć większość stanowisk które obecnie są zarezerwowane dla oficerów. I wśród oficerów jednostkowe przypadki zostały odprawione na 10 grupie... (nie kojarzę żadnego który by odszedł niżej)
Dla mnie obawy absolwentów SGSP wobec tego przepisu to zwykła fanaberia w klimacie psa ogrodnika! Żeby nie było skończyłem tą szkołę.
Czasami jak czytam pytania które zadają funkcjonariusze to uszy mi opadają. operatorem czego chcesz być bez prawa jazdy? Mopa? W pionie ratowników możesz dojść do specjalisty ratownika i koniec.
Jakiś czas temu była mowa o tym że operatorem sprzętu może zostać ratownik, nie musi być kierowcą musi za to posiadać kurs na podnośniki, lub inne tego typuCzasami jak czytam pytania które zadają funkcjonariusze to uszy mi opadają. operatorem czego chcesz być bez prawa jazdy? Mopa? W pionie ratowników możesz dojść do specjalisty ratownika i koniec.
Naucz się czytać, ze zrozumieniem. Napisałem, ze wymagania spełniam. Specjalista ratownik teraz bedzie tylko w korpusie aspirantów.
Jakiś czas temu była mowa o tym że operatorem sprzętu może zostać ratownik, nie musi być kierowcą musi za to posiadać kurs na podnośniki,Czasami jak czytam pytania które zadają funkcjonariusze to uszy mi opadają. operatorem czego chcesz być bez prawa jazdy? Mopa? W pionie ratowników możesz dojść do specjalisty ratownika i koniec.
Naucz się czytać, ze zrozumieniem. Napisałem, ze wymagania spełniam. Specjalista ratownik teraz bedzie tylko w korpusie aspirantów.