strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Pożarnictwo => SK-CPR-CZK => Wątek zaczęty przez: mario w Styczeń 22, 2008, 12:43:58

Tytuł: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: mario w Styczeń 22, 2008, 12:43:58
Nowy z-ca Komendanta Głównego nadbryg. J.Skulich w swojej karierze zawodowej bardzo blisko zetknął się z problematyką Stanowisk Kierowania. Początek jego kariery to, z tego co słyszałem, stanowisko szefa WSKR (bodajże w Katowicach).
Stanowiska Kierowania to jego pasja, był m.in. współtwórcą  "pierwszego" EWIDa.
Czy mamy prawo mieć nadzieję, że wreszcie, dzięki nowemu z-cy KG, rola SK w strukturze  PSP zostanie doceniona?  I oczywiście pozycja dyżurnych SK w "drabince zaszeregowania" stanowisk służbowych :)
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: grzela w Styczeń 22, 2008, 17:31:36
Pamiętam czasy, gdzie dowodzący i ZZ obiecywały porównywalne stanowiska dyżurnych z dowódcami zmian. Wtedy byliśmy jedną grupę niżej. Z biegiem lat różnica zrobiła sie do trzech grup.
Teraz zgodnie z nowym rozporządzeniem będziemy tylko, albo aż dwie grupy niżej.
Nikt przez te lata o nas się nie upominał. Praca na SK była traktowana jako kara dla strażaka, bo nikt nie chciał siedzieć sam w "dziupli". Siedzieli tam junacy lub nie ujmując innym starsi wiekiem.
Tak kiedyś było.
Teraz praca na SK jest bardziej dostrzegana i doceniana przez naszych dowodzących.
Na SK pełnią służbę strażacy z większymi kwalifikacjami niż kilkanaście lat temu. Wyposażenie SK diametralnie się zmieniło.
Miejmy nadzieję, że obrany kierunek będzie owocował dalszymi zmianami (nie mam na myśli tylko wyposażenia SK), tym bardziej, że u sterów stoją ludzie, którzy mieli bliski kontakt ze specyfiką pracy na SK.   
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: asp2001 w Styczeń 22, 2008, 20:40:20
Nowy z-ca Komendanta Głównego nadbryg. J.Skulich w swojej karierze zawodowej bardzo blisko zetknął się z problematyką Stanowisk Kierowania. Początek jego kariery to, z tego co słyszałem, stanowisko szefa WSKR (bodajże w Katowicach).
Stanowiska Kierowania to jego pasja, był m.in. współtwórcą  "pierwszego" EWIDa.
Czy mamy prawo mieć nadzieję, że wreszcie, dzięki nowemu z-cy KG, rola SK w strukturze  PSP zostanie doceniona?  I oczywiście pozycja dyżurnych SK w "drabince zaszeregowania" stanowisk służbowych :)

Chyba żartujesz że w końcu nas ktoś zauważy wszyscy nas (dyżurnych) mają głęboko w d........ Oby nam tylko nie zabrali grup i zdegradowali nas do grupy starszego ratownika, przecież jak niektórzy twierdzą to my tylko siedzimy w cieplutkim miejscu i pijemy kawkę.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Styczeń 23, 2008, 13:06:52
hmmm..... gdyby tak porównać PSP z np. jkimś urzędem to borąc pod uwagę zakres obowiązków byłoby to stanowisko kierownicze.

Sorki... ale Racja!!! ^_^
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: marus w Styczeń 24, 2008, 15:37:37
Nie wiem czy to że nadbryg. Janusz Skulich został Zastępcą Komendanta Głównego zwiastuje dobre czasy dla SK. Jeżeli chodzi o działania operacyjne i przygotowanie dla nich podstaw prawnych i logistycznych, to powinien to być strzał w "10". W naszym województwie nie robił żadnych przeszkód w natychmiastowym powrocie Stanowisk Kierowania na system 24 godzinny. Powiedział nawet coś w tym stylu:
- "wolę aby była 4 osobowa obsada WSKR i 3 w tym czasie spało w pokoju obok, niż mieć tylko 2 i nikogo do pomocy"
Ale czy to zwiastuje dobre czasy dla SK? Czy wraz ze zmianą zadymionych Katowic na czystszą Warszawę i awansem zawodowym, nie zmieni się Jego wizja SK?
Czas pokaże !!!
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: grzela w Styczeń 25, 2008, 15:28:27
Pierwsze rozmowy już są:
http://www.straz.gov.pl/?p=/pl/news/&n=28065
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: mario w Styczeń 25, 2008, 16:02:49
wybiórczy cytat:
Cytuj
W dniu 24 stycznia 2008 roku w godzinach przedpołudniowych nadbrygadier Janusz Skulich spotkał się z załogą KCKRiOL. Przedstawił swój pogląd na kilka aspektów funkcjonowania PSP.
Odniósł się m.in. do:
....................
10. Czasu i systemu pełnienia służby w stanowiskach kierowania. Decyzja w tym zakresie zostanie podjęta w najbliższym czasie po przeprowadzeniu analizy w tym zakresie.

chyba co niektórych na naszym forum już niedługo ucieszą decyzje nowego KG :)

Jak ktoś ma kumpli na KCKiROL może by tak zadzwonił i podpytał jakie stanowisko reprezentował JS na spotkaniu....
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: mgoleb w Luty 05, 2008, 09:35:54
Witam,
pismo z kw poszło dot. ujednolicenia systemu na SK w województwie,
w chwili obecnej kuj.pom. - my wskr pracujemy 24/48, 13 kp/km 24/48 lub 72 i 6 komend 12/24
w przewodnim z kg było zaznaczenie 24/48
jak będzie zobaczymy
 :mellow:
pozdrawiam
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Luty 05, 2008, 13:06:50
dobre czasy ?? zobaczymy :wacko:
najpierw potrzeba podpisać parę pisemek w ministerstwie - oczywiście związane z grupami zaszeregowania !! :rolleyes: ^_^
Pozdr
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Luty 05, 2008, 19:09:30
Hm...
Cytuj
w przewodnim z kg było zaznaczenie 24/48
Daj Wam... ale powrotu do 12/24/48 i 24/48 nikomu osobiście nie życzę!  :angry:
Myślę, że jednak zdrowy rozsądek i realia wezmą górę - nie tylko odn. systemu służby.  -_-
Oby!
Pozdr.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: wariant w Luty 05, 2008, 20:07:01
12/24/48 tego systemu nikomu nie życzę drugi rok według niego pracuje. Ten system to totalny koszmar. A czy będzie 24/48 czy 24/72 to mi wszystko jedno, byle nie te H... 12-Stki
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: waldek1 w Luty 05, 2008, 20:28:41
Wariant -  podaj tak po naszemu strażacku czemu tak go nie lubisz?   :wub:
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: 28_sekund w Luty 05, 2008, 21:00:25
NO właśnie co jest takiego w tym systemie że tak go nie lubicie.
Ja pracuje na podziale i co poł roku mam średni po 200 - 250 nadgodzin których nikt mi nie odda i nie zapłaci.
A podobno w tym systemie nie ma nadgodzin.
Więc skoro nie ma nadgodzin to powinno być ok.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: waldek1 w Luty 05, 2008, 21:07:24
Chyba tak nie bo nie. Wszystkie zmiany są be dla zasady. Pamiętam że nawet jeden w mojej JRG był przeciw 40 godzin tygodniowo bo to znamy a nowego nie
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: slaw w Luty 05, 2008, 21:23:54
Wariant -  podaj tak po naszemu strażacku czemu tak go nie lubisz?   :wub:
Waldek1 poczytaj sobie wczesniejsze wypowiedzi na forum, to dowiesz się czemu tak nie lubimy 12-stek. Duzo tu było pisane na ten temat i nie sposób wymienić tego wszystkiego w jednym poscie. Na pewno nie życzę Ci abys kiedykolwiek doznał przyjemności pracowania w tym popieprzonym systemie. Kiedyś pracowałem 24/48 i naprawdę nie narzekałem. Na razie tak samo jak WARIANT pracuję  12/24/48 od lipca 2006r. Mam nadzieję że w niedługim czasie się to zmieni.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: wariant w Luty 05, 2008, 21:26:34
To nie system pracy generuje nadgodziny tylko ilość osób.
Niezależnie w jakim systemie będziemy pracować to na PSK jest potrzebna  zawsze jedna osoba. Czyli jeżeli etat komendy przewiduje 5 osób na PSK to niezależnie od systemu pracy liczba nadgodzin będzie narastała taka sama.  To samo tyczy się podziału bojowego jeżeli regulamin Komendy nie będzie przewidywał większej ilości osób lub nie zostanie zmniejszony minimalny stan na zmianie to się liczba nadgodzin nie zmieni. Jedyną różnicą jest to że przy systemie trzy zmianowym jest potrzebne 3 dowódców zmiany a przy systemie cztero zmianowym będzie ich potrzebnych  4. I adekwatnie będzie i pozostałymi stanowiskami na zmianach.
PS systemu 12/24/12/48 nie lubię bo mam 40 km do pracy.  Cały czas pracuje się i innymi osobami. Na noc przychodzę do pracy bardziej zmęczony niż bym był od rana.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: pebble w Luty 07, 2008, 09:34:02
NO właśnie co jest takiego w tym systemie że tak go nie lubicie.
Ja pracuje na podziale i co poł roku mam średni po 200 - 250 nadgodzin których nikt mi nie odda i nie zapłaci.
A podobno w tym systemie nie ma nadgodzin.
Więc skoro nie ma nadgodzin to powinno być ok.


28_sekund - nie obraź się kolego, ale Ty pracujesz na podziale. Pytałeś kiedyś kumpli z PSK/MSK, czy czasem kiedy Ty leżałeś przed TV, oni nie mieli roboty ? A może byłeś kiedyś na PSK i widziałeś ile jest telefonów ? (zwłaszcza jeśli ktoś ma 112)
12-tki - tak, jak napisał slaw - wiele było już napisane, wg mnie dużo bardziej męczące, grafik to rozpizdziaj, nigdy nie wiesz jak będziesz pracował w przyszłym miesiącu, a nie daj Boże jak ktoś chorobowe położy...
Oby wróciło stare. Oby !!!
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: trb w Luty 07, 2008, 11:07:37
28_sekund. zapraszam na moje miejsce na SK na miesiąc.... będziesz miał odpowiedź dlaczego nie lubimy 12-stek. a co do nadgodzin to każdy ma tak samo... zresztą ja na SK w systemie 12/24/48 też mam za 2007 podobno jakieś 60 nadgodzin wygenerowanych. sam nie wiem skąd zresztą, ale są ^_^
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: firepl w Luty 07, 2008, 20:19:50
Chyba czas na emke bo jak czytam co pisze 28_sekund to nerw mnie bierze, dlaczego nie potraficie lub nie chcecie uwierzyć ludziom którzy tam pracują na te 12??
Może tak  dla zasady jak to ktoś ujął ??

Polecam niedowiarkom przejście na 12 tak na jeden okres rozliczeniowy tzn 6 miesięcy.

A dyżurnych proszę o niepodejmowanie dyskusji w sprawie  „ dlaczego wam się nie podoba”
To walenie grochem o ścianę podział tego nie rozumie, przecież to oni są pępkiem świata.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: asp2001 w Luty 08, 2008, 19:42:02
NO właśnie co jest takiego w tym systemie że tak go nie lubicie.
Ja pracuje na podziale i co poł roku mam średni po 200 - 250 nadgodzin których nikt mi nie odda i nie zapłaci.
A podobno w tym systemie nie ma nadgodzin.
Więc skoro nie ma nadgodzin to powinno być ok.

To przejdź gościu na te pierdolone 12-tki na PSk a nie pieprz głupot że strasznie się napracowałeś bo masz 200 nadgodzin. POmyśl troche to że masz nadgodziny to nie wina systemu pracy !!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: 28_sekund w Luty 08, 2008, 21:02:07
No Panowie widzę że strasznie nerwowo się zrobiło.
Z waszych wypowiedzi widzę, że już nie tylko jest podział i biuro ale próbujecie lansować nowy na podział i stanowisko.
Zupełnie  niepotrzebnie ponieważ pracujemy bardzo podobnie. my śpimy ale wy taż przecież całej nocy nie macie zawalonej.
Nie licytujmy się czy my pracujemy więcej czy może jednak wy.
Każdy ma swoją robotę do zrobienia i trzeba to szanować a nie udowadniać że jest się pępkiem świata.
Jak tylko wprowadzono 12 to na zmianie się zaczęliśmy zastanawiać z chłopakami jakie są tego minusy.
Jak byśmy do tego nie podchodzili to wyszły nam tylko dwa.
pierwszy - to bałagan z dodatkowymi robotami, co podnoszone jako element przeciw 12 jest kompromitacją i merytorycznie nie ma zadnego uzasadnienia.
drugi to czeste dojazdy. Ale tu taż mozna polemizować ponieważ jak komuś nie pasuje to ze zbyt czesto dojezdza do pracy to moze poszukac pracy blizej miejsca zamieszkania. W komendach pracują lidzie którzy codziennie dojezdzają i jakoś nie słychać biadolenia z ich strony.
A i prosze nie piszcie że nie możecie się przyzwyczajać do róznych zmian na podziale.
Bo pomyśle że mam do czynienia z prowokacją i rozmawiam z biurem.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: slaw w Luty 08, 2008, 21:47:09
No Panowie widzę że strasznie nerwowo się zrobiło.
Z waszych wypowiedzi widzę, że już nie tylko jest podział i biuro ale próbujecie lansować nowy na podział i stanowisko.
Zupełnie  niepotrzebnie ponieważ pracujemy bardzo podobnie. my śpimy ale wy taż przecież całej nocy nie macie zawalonej.
Nie licytujmy się czy my pracujemy więcej czy może jednak wy.
Każdy ma swoją robotę do zrobienia i trzeba to szanować a nie udowadniać że jest się pępkiem świata.
Jak tylko wprowadzono 12 to na zmianie się zaczęliśmy zastanawiać z chłopakami jakie są tego minusy.
Jak byśmy do tego nie podchodzili to wyszły nam tylko dwa.
pierwszy - to bałagan z dodatkowymi robotami, co podnoszone jako element przeciw 12 jest kompromitacją i merytorycznie nie ma zadnego uzasadnienia.
drugi to czeste dojazdy. Ale tu taż mozna polemizować ponieważ jak komuś nie pasuje to ze zbyt czesto dojezdza do pracy to moze poszukac pracy blizej miejsca zamieszkania. W komendach pracują lidzie którzy codziennie dojezdzają i jakoś nie słychać biadolenia z ich strony.
A i prosze nie piszcie że nie możecie się przyzwyczajać do róznych zmian na podziale.
Bo pomyśle że mam do czynienia z prowokacją i rozmawiam z biurem.

Poczytaj sobie wczesniejsze posty, poczytaj, a bedziesz wiedział o co chodzi. Ja pracuję na 12-ski i mam 150 nadgodzin i nie mam ich jak odebrać, do tego jeszcze zaległy urlop z 2006, nie mówiąc o 2007.
Jesli chodzi o dojazdy to dla mnie nie problem bo mieszkam na miejscu, ale system 12 godzinny jest najgorszym z możliwych i nie zyczę Ci abys musiał w nim pracować
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Luty 08, 2008, 21:47:44
Ufff!
Cytuj
Panowie widzę że strasznie nerwowo się zrobiło.
28_sekund ponieważ sam takim tokiem myślenia i pisania jw. wprowadzasz tą niepotrzebną nerwową atmosferę!  :angry:
Masz oczywiście prawo, ale nie uogólniaj, bo szczerze mówiąc mnie też szlag trafia jak zabierają głos nt. SK ,ludzie którzy widzą je przez szybkę i w życiu dobrowolnie nie przyszli by <Tu> pracować. Wiedzą jednak zwykle odnośnie tej służby bardzo wiele  ^_^  Ostatnio m.in. w jakim systemie będzie dla Nas najlepiej ją pełnić /nie mówię tylko o Tobie/.
Pozdr.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Z.Z...o w Luty 08, 2008, 21:50:50
Witam
28_sekund!!! nie pracujesz na 12 to się nie wypowiadaj i nie uświadamiaj mi co jest dla mnie lepsze. Dotyczy ten wątek Ciebie ?? Jak masz pisać pierdoły to pisz sobie ale do jakichś czasopism kobiecych!!  :wacko:
A jak nie to przejdź sobie na 12 i się odzywaj!!!
Pozdro!!
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: kamo001 w Luty 08, 2008, 21:58:32
Panowie nie ma się denerwować!!!
Czy są jakieś głosy o zmianie systemu na SK???
Coś konkretnego???
Coś długo to trwa,a po spotkaniu w KCKR  napisano że decyzja będzie podjęta w najbliższym czasie.
Pozdrawiam
P.S.Kto nie pracowqał w tym systemie(a poprzednio pracował 24/48) to nie zrozumie .......
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: 28_sekund w Luty 08, 2008, 22:10:25
Panowie
bardzo was przepraszam jezeli ktos sie czuje urazony.
cały czas uwazam ze nikt z was nie podał zadnego powodu merytorycznego nie bo nie nie jest zadnym argumentem.
Jestem szczesliwy ze pracuje w podziale i nie ma sie co oszukiwac nie mam predyspozycji do pracy w punkcie.
Jeszcz raz powtarzam sznuje waszą pracę i nawet mi nie w głowie deprecjonować waszą rolę.


Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Luty 08, 2008, 22:34:42
Cytuj
A dyżurnych proszę o niepodejmowanie dyskusji w sprawie  „ dlaczego wam się nie podoba”
To walenie grochem o ścianę podział tego nie rozumie, przecież to oni są pępkiem świata.

Podział to akurat rozumie, a wyjątek (28_sekund) jak zwykle potwierdza regułę.
W mojej KM też były 12, teraz na szczęście 24/72. Wbrew pozorom 12 w SK "ułatwiają" życie nie tylko Wam. Zmiana obsady SK w czasie trwania akcji - zdarzały się takie przypadki - roz...la cały misterny plan. Od początku trzeba tłumaczyć dyżurnemu sytuację, mówić co już się zrobiło, czego nie itd. Z kolei ciągła zmiana obsad SK i PB powoduje niepotrzebne problemy, wiadomo inaczej się współpracuje z gościem, który jest wciąż na "mojej" zmianie, inaczej, jeśli co służba jest ktoś inny.
A co do pępkowania światu, to nie osądzaj zbyt pochopnie, bo (bez urazy) dyżurni służący 24/72, też nie rwą włosów z głowy z powodu nadgodzin PB.
Sorry, właśnie przeczytałem życzenia kol. Ajaksa 24/72 dla PB, więc nie jest tak źle jak napisałem.

Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: slaw w Luty 08, 2008, 23:05:51
Cytuj
A dyżurnych proszę o niepodejmowanie dyskusji w sprawie  „ dlaczego wam się nie podoba”
To walenie grochem o ścianę podział tego nie rozumie, przecież to oni są pępkiem świata.

Podział to akurat rozumie, a wyjątek (28_sekund) jak zwykle potwierdza regułę.
W mojej KM też były 12, teraz na szczęście 24/72. Wbrew pozorom 12 w SK "ułatwiają" życie nie tylko Wam. Zmiana obsady SK w czasie trwania akcji - zdarzały się takie przypadki - roz...la cały misterny plan. Od początku trzeba tłumaczyć dyżurnemu sytuację, mówić co już się zrobiło, czego nie itd. Z kolei ciągła zmiana obsad SK i PB powoduje niepotrzebne problemy, wiadomo inaczej się współpracuje z gościem, który jest wciąż na "mojej" zmianie, inaczej, jeśli co służba jest ktoś inny.
A co do pępkowania światu, to nie osądzaj zbyt pochopnie, bo (bez urazy) dyżurni służący 24/72, też nie rwą włosów z głowy z powodu nadgodzin PB.
Sorry, właśnie przeczytałem życzenia kol. Ajaksa 24/72 dla PB, więc nie jest tak źle jak napisałem.
Dokładnie tak jest jak napisałeś. Dzieki za zrozumienie. Pozdrawiam!

Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: firepl w Luty 11, 2008, 23:00:43
Ok. przepraszam chłopaków z PB , rzeczywiście niezbyt ładnie to zabrzmiało   a  28_sekund powinien mieć nik  ( 28_lat do emki  ) tak mi się wydaje że długo dymu nie wącha. Co do godzin pracy ja jestem za tym aby podział i  PSK pracowali w jednym systemie godzinowym a najlepiej to na 72.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: 28_sekund w Luty 15, 2008, 19:56:55
do "firepl" masz racje dawno dymu nie wahałem, ponieważ w przeciwieństwie do ciebie używam podczas akcji aparatu.
musisz wiedzieć że nie jest ładnie tak reagować na wyrażone opinie w sposób demokratyczny czyli na forum.
Zastanawiam się czy jak byśmy się spotkali to czy nadal byś twierdził że masz większe doświadczenie podczas akcji.
To co przeczytałem na forum odnośnie systemu pracy bardzo mnie interesuje i mam do tego prawo nawet jeżeli nie mam pojęcia o słuzbie w PA.
Nie chcę się powtarzać jestem ze systemem 24/72.
Tylko dlatego żę bedę miał szanse spotkać wszystkich kolegów ze zmiany.
To co się teraz dzieje powoduje ze z niektórymi nie widzę się po kilka miesięcy i to jest jakaś paranoja a nie zapewnienie ciągłości służby jak twierdzą niektórzy.
Choć mój grafik na obecne półrocze jest tak fantastyczny że tylko głupiec może dążyć do zmiany systemu.
W naszej jednostce rozpoczęto odbieranie godzin.
Jest to możliwe ponieważ z kursów wrócili koledzy i jest kim pracować więc dzięki temu mój grafik w okresie sześciu miesięcy jest tak przygotowany że mam 3 / trzy / służby w miesiącu !!!
Jezeli moją pensje podzielę na trzy to wychodzi całkiem fajna suma.
Jednak ja wcale się z tego powodu nie cieszę, że mam tyle wolnego bo już po styczniu i połowie lutego brakuje mi pracy w jednostce.
Może ktoś powie znajdź sobie jakąś robotę dodatkową i będziesz miał czas wypełniony - pewnie będziesz miał racje ale ja myśle inaczej mnie to wcale nie zadowala.
Jak patrzę na tych którzy służbę w straży traktują jako odpoczynek przed drugą pracą to mnie szlag trafia.
Może gdyby był całkowity zakaz dodatkowej pracy to może to by nas wszystkich zmobilizowało do wspólnej walki o większe pieniądze. A tak jak dadzą to biedzie ok. a jak nie to wina związków.
Przyszedłem do służby żeby pomagać innym i to mi daje największą satysfakcji . Takie dziwne sytuacje jak zamieszanie z systemem służby mnie zainteresowały co niestety zostało odebrane jako atak na kolegów z PA.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: piotrfire w Luty 17, 2008, 08:37:22
Cytuj
Jak patrzę na tych którzy służbę w straży traktują jako odpoczynek przed drugą pracą to mnie szlag trafia.

Przed wypowiedzeniem tych słów może pomyśl o tych którzy maja dwoje dzieci i niepracującą żonę. Jakby godnie zarabiali to na pewno nie podejmowali by dodatkowego zatrudnienia.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Luty 17, 2008, 17:13:23
28_sekund - musisz nauczyć się pisania wymijającego, wtedy nie będziesz miał problemów na forum, każdy nowy obrywa ja też na początku swojej kadencji na forum obrywałem (popatrz ile minusów) ^_^  ale to co mnie cieszy to zauważ ile postów napisano w odpowiedzi na Twój post. (rozumiem jaki byłeś wk.......) :wacko:
A wracając do tematu - dobre czasy dla SK będą wtedy kiedy będziemy pracować w całym kraju jednakowo a i w zarobkach nie będzie tak wielkiej różnicy. W końcu nasza pracę docenią wszyscy a zwłaszcza przełożeni. Do zjebki pierwsi a do nagród ostatni bo na SK nic się nie robi przecież, tylko siedzi z nogami na stole jak w stanach!
Pozdr
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: asp2001 w Luty 17, 2008, 17:30:09
28_sekund - musisz nauczyć się pisania wymijającego, wtedy nie będziesz miał problemów na forum, każdy nowy obrywa ja też na początku swojej kadencji na forum obrywałem (popatrz ile minusów) ^_^  ale to co mnie cieszy to zauważ ile postów napisano w odpowiedzi na Twój post. (rozumiem jaki byłeś wk.......) :wacko:
A wracając do tematu - dobre czasy dla SK będą wtedy kiedy będziemy pracować w całym kraju jednakowo a i w zarobkach nie będzie tak wielkiej różnicy. W końcu nasza pracę docenią wszyscy a zwłaszcza przełożeni. Do zjebki pierwsi a do nagród ostatni bo na SK nic się nie robi przecież, tylko siedzi z nogami na stole jak w stanach!
Pozdr

Dokładnie tak!!!!!
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: trb w Luty 26, 2008, 00:08:22
Widzę że ten wątek zamiast skupić się na nadbryg. Skulichu i jego plusach i minusach zabrnął na manowce użerania się z 28_sekund - podziałowcem, który nie wiedzieć czemu postanowił powkurwiać ludzi z SK. Chłopie ja ci się w tematy o podziale nie wpier.... i proszę o to samo co do SK, zresztą sam powiedziałeś że niewiele masz wspólnego ze stanowiskiem więc po co tu się produkujesz? Dziękuję za uwagę i proponuję wrócić do meritum wątku!! Co z tym Skulichem w końcu? Bedzie z tego coś dobrego czy nie?
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: el Fuego w Luty 26, 2008, 07:51:48
W mojej komendzie na początku roku głośno było o przejściu na system 24/48, ale teraz jakoś tak cicho się zrobiło.
Straciłem już wszelką nadzieję...
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: trb w Luty 27, 2008, 19:19:36
niestety El_Fuego... ja też już straciłem.... kilka "jaskółek" mogło świadczyć o tym że będzie szansa, ale niestety nic z tego chyba nie będzie...
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Luty 28, 2008, 00:04:50
Współczuję kol.  :angry:
Nie wiem /do końca/ jak to się stało, że u mnie 1 na 24/72 przeszło WSKR i tak powoli - nieraz z oporami cała (niemal) reszta woj. Jakoś nikt <obecnie> nie narzeka  ^_^
Jest ok. tylko jak długo  :huh: Hm...

"Pokój to tylko brak wojny"

Pozdr.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: arus w Luty 28, 2008, 15:55:54
Dobre czasy jakoś ich nie widać miały być nowe przepisy kwalifikacyjne podwyżki w grupach i co ???
Ani widu ani słychu.  Pomorski KW najpierw  wymyślał co tylko można aby nie przywrócić systemu pracy 24/48, każdy powód był dobry, a teraz twierdzi , że nie może bo czeka na decyzje z Warszawy, wydaje mi się,że przydała by się jakaś informacja na te tematy z KG bo po cholerę były robione jakieś ankiety w jakim systemie chcemy pracować, ludzie się tylko denerwują. A może czas na jakąś akcję protestacyjną?? z nagłośnieniem w mediach. Może koledzy mają jakieś pomysły??
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Dyspo w Luty 28, 2008, 17:29:05
Tak samo jest na mazowszu KW leci sobie z nami ch.... inni pozmieniali po kilku miesiącach.
Na protest jest nas zamało.
Trzeba raczej rozważyć ewakuacje na Emke.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Luty 28, 2008, 21:49:45
Hm...
Cytuj
Na protest jest nas zamało.
Trzeba raczej rozważyć ewakuacje na Emke.
Nikt się tym nie przejmie, a już na pewno p. nadbryg. Posadzą TU odgórnie junaka lub stażystę i <będzie> ok! Już takie sytuacje mają miejsce - jaka oszczędność przy okazji!  :wacko:
Pozdr.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Luty 28, 2008, 21:56:03
Z całym szacunkiem panowie ( i panie) ale czy tytuł tego wątku nie brzmi teraz nieco komicznie? Jak mawiał pewien mądry człowiek: "lepsze jutro było wczoraj" - odsyłam do wątku o nadgodzinach w forum zawodowców.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Marzec 01, 2008, 21:48:16
Nowy z-ca Komendanta Głównego nadbryg. J.Skulich w swojej karierze zawodowej bardzo blisko zetknął się z problematyką Stanowisk Kierowania. Początek jego kariery to, z tego co słyszałem, stanowisko szefa WSKR (bodajże w Katowicach).
Stanowiska Kierowania to jego pasja, był m.in. współtwórcą  "pierwszego" EWIDa.
Czy mamy prawo mieć nadzieję, że wreszcie, dzięki nowemu z-cy KG, rola SK w strukturze  PSP zostanie doceniona?  I oczywiście pozycja dyżurnych SK w "drabince zaszeregowania" stanowisk służbowych :)

Faktycznie, JS robi dużo dobrego dla SK, podejmuje kokretne decyzje, których efekty są widoczne jak na dłoni.
Jestem jak najbardziej na tak, oby trend się utrzymał -_-
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: arus w Marzec 02, 2008, 09:45:46
Alchemik może podaj mi choć jeden przykład ,,dobrego działania " JS w województwie pomorskim albo jakiś inny argument który byłby w stanie mnie przekonać bo ja na swoim podwórku jakoś tego nie widze a kłopotów ze wzrokiem nie mam. Z tego co zaobserwowałem w pomorskim jest to ujęte w dwóch punktach:
1. KW ma zawsze rację.
2. A jak nie ma racji to patrz pkt. nr 1
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: piotrfire w Marzec 02, 2008, 10:10:41
Cytuj
Faktycznie, JS robi dużo dobrego dla SK, podejmuje kokretne decyzje, których efekty są widoczne jak na dłoni.

Poproszę o przykłady!!!! Bo ja podobnie jak arus jakoś żadnej zmiany na dobre nie zauważyłem
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Marzec 02, 2008, 22:22:58
Alchemik może podaj mi choć jeden przykład ,,dobrego działania " JS w województwie pomorskim albo jakiś inny argument który byłby w stanie mnie przekonać bo ja na swoim podwórku jakoś tego nie widze a kłopotów ze wzrokiem nie mam. Z tego co zaobserwowałem w pomorskim jest to ujęte w dwóch punktach:
1. KW ma zawsze rację.
2. A jak nie ma racji to patrz pkt. nr 1


Nie wiem, jak u was w województwie, ale ja odczułem działanie JS - wczoraj miałem pierwszą służbę 24h, więc nie mam powodów do narzekań.
Unifikacja systemu w całym kraju moim zdaniem dojdzie do skutku, tylko potrzeba na to trochę czasu - nie ma się co przesadnie ekscytować.
Pierwsze ruchy dają powody do optymizmu, czego jestem doskonałym przykładem :mellow:


Poproszę o przykłady!!!! Bo ja podobnie jak arus jakoś żadnej zmiany na dobre nie zauważyłem

Może po prostu niedokładnie patrzysz:)
Województwa powoli przechodzą na jedyny słyszny system, więc chyba coś się zmienia na lepsze.
Powtarzam, nic od razu, bądźmy optymistami -_-
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: piotrfire w Marzec 02, 2008, 22:42:48
Pochwalę go jak odczuję na własnej skórze
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Marzec 02, 2008, 22:49:56
Odczujesz, mam nadzieję, że już niedługo.
Zresztą ujednolicenie systemu jest po prostu wygodne - nie ma problemów z SWD-ST, z raportami itp.
Szczerze trzymam kciuki, żeby wszystko się udało -_-
Naprawdę będzie się o niebo wygodniej współpracowało.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Maxx w Marzec 02, 2008, 23:40:05
Alchemik, a ilu was tam siedzi w KCKR na zmianie? Bo w 2 czy 3 to można nawet 48 godzin bez przerwy pełnić służbę...
Dlaczego 24/48 to według Ciebie jedyny słuszny system? Dlaczego nie 24/72? A może komuś pasuje 12/24/48?
Dlaczego niektórzy zawsze wiedzą lepiej, najczęściej ci, którzy z służbą na PSK/MSK (takim 1-osobowym) mają niewiele wspólnego (a czasem nawet nic)?
Jak dotąd słyszałem wiele argumentów za systemem 24/48, jedyny racjonalny to ten, że trzeba dojeżdżać 2 razy częściej do pracy no i dorabiać trochę trudniej. Cała reszta jest wyssana z palca.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Marzec 03, 2008, 00:04:06
Generalnie 2 zmianowych, w porywach do trzech. ^_^
Tak jak w całym kraju na każdym szczeblu - zależy od okoliczności - bywają służby spokojne, bywają bardzo ciężkie, na to nie ma reguły.
Istotne jest to, że jest możliwość przejścia na system 24, moim zdaniem to jest super sprawa.
Zresztą - w PL jest ponad 300 powiatów, naprawdę wydaję się być niemożliwym ustalenie kompromisu dobrego dla wszystkich.
Gdzie dwóch polaków, tam trzy zdania.
To powiedzenie cały czas nabiera nowego znaczenia.

Co uważasz, że jest wyssane z palca w kontekście systemu 24/48?
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Maxx w Marzec 03, 2008, 00:11:45
Zgranie ze zmianami (np. przy 5 JRG podległych pod dane MSK - bajka dla dzieci), choćby te raporty/kłopoty z SWD - tylko trochę więcej pracy na poziomie WSKR/KCKR -zsumować 2 12-godzinne raporty, niektórym przeszkadza zmiana służby o 20 nie wiem tylko czemu, nie spotkałem się jeszcze z problemami, niektórzy podnoszą argument, że czasami trzeba przejąć zdarzenie w toku od poprzednika - ale to tylko czasami, a wytłumaczyć jaka jest sytuacja i co się do tej pory zrobiło to chyba nie aż taki problem. ITD.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Marzec 03, 2008, 00:18:14
Zgranie ze zmianami (np. przy 5 JRG podległych pod dane MSK - bajka dla dzieci), choćby te raporty/kłopoty z SWD - tylko trochę więcej pracy na poziomie WSKR/KCKR -zsumować 2 12-godzinne raporty, niektórym przeszkadza zmiana służby o 20 nie wiem tylko czemu, nie spotkałem się jeszcze z problemami, niektórzy podnoszą argument, że czasami trzeba przejąć zdarzenie w toku od poprzednika - ale to tylko czasami, a wytłumaczyć jaka jest sytuacja i co się do tej pory zrobiło to chyba nie aż taki problem. ITD.

Jakiego systemu pracy jesteś zwolennikiem?
PW!
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Maxx w Marzec 03, 2008, 10:58:00
12/24/48 albo 24/72

10.   Staraj się nie umieszczać postów jednozdaniowych, a tym bardziej jednowyrazowych.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Marzec 03, 2008, 15:48:46
To chyba nie mogę mieć dla Ciebie dobrych wiadomości.
I mamy prosty przykład, że nie da rady każdego zadowolić - Tobie pasują dwa systemy, które powiedzmy nie pasują mi - jest nas dwóch i już jest konflikt interesów ^_^.
Nie wyobrażam sobie zaspokojenia żądań dyżurnych z całego kraju, bo jest to najzwyczajniej w świecie niemożliwe.
Cieszę się, że wszedł system 24/48.
W życiu nie można mieć wszystkiego - pamiętaj o tym -_-.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: piotrfire w Marzec 03, 2008, 20:24:09
Ankieta jak była przeprowadzana w ubiegłym roku dała obraz za jakim systemem jesteśmy , zdecydowana większość (przeciwnicy to ułamek) była za 24 , czyli o czymś to świadczy. A wracając do raportów z 12 to powiem tak wiele by uprościło gdyby raporty były wysyłane zgodnie z prawdą czyli po służbie a nie ponad godzinę przed zmianą
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Marzec 03, 2008, 20:49:52
Maxx i kilku ...
Cytuj
Dlaczego niektórzy zawsze wiedzą lepiej, najczęściej ci, którzy z służbą na PSK/MSK (takim 1-osobowym) mają niewiele wspólnego (a czasem nawet nic)?
Bardzo proszę spróbujcie choć m-c! Pełnić służbę 24/72 i sami  niebawem na pewno to docenicie  -_-
U mnie jest tak jak już nie raz w tym wątku pisałem od blisko roku i szczerze - sprawdza się!!!
Grafik prosty i czytelny. Każdy wie co i jak. Można samemu i w KP/KM zaplanować, co najmniej na pół roku służby, bez żadnego problemu. Owszem mogą zdarzyć się sytuacje trudne do przewidzenia i na które nieraz nie mamy wpływu, ogólnie jest to najlepszy w SK z wszystkich dotychczasowych systemów służby!
SWD itd. nie stanowi techn. żadnego problemu, bardziej sama wola i zdecydowanie zainteresowanych oraz /lokalnych/ decydentów  :wacko:
Pozdr.
Ps. Akurat m.in. z tą służbą mam od wielu >>> lat /obecnie/ do czynienia.
P.Skulich niewiele ma aktualnie zasług odnośnie nt. jw. Choć spory plus, za odgórne decyzję /pismo KG/. Jednak nie do końca TAK jak - powinno być wszędzie.  :angry:
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: trb w Marzec 04, 2008, 12:12:59
Jak zobaczę te 24-ki to uwierzę... Bo już zaczynam wierzyć że w lubuskim to nawet wiatr w drugą stronę wieje żeby tylko żadnych dobrych wiadomości odnośnie zmiany systemu z góry nie przywiało :angry:
A od opinii niektórych kolegów po fachu pisanych powyżej, to nie obrażając nikogo, rzygać się chce... Najmądrzejsi - bo do pracy mają 5 minut, dzieci odchowane i spokój bez dodatkowych fuch. Nie musza przez 12-tki rozwalać całego życia, witać i żegnać się z rodziną w progu i kombinować jak dorobić kilka złotych przez rozwalony system pracy.
Zaraz pewnie ktoś napisze - "to jak Ci się nie podoba to zmień pracę". No ale mi się właśnie praca podoba i lubię to, ale nie mogę zdzierżyć naszej polskiej, wyniesionej jeszcze chyba z polski szlacheciej, mentalności wiecznego stawania w poprzek wszystkim możliwym zmianom.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: zipol5 w Marzec 22, 2008, 21:17:50
A może pan Zuchora, w którego łbie zrodzily sie te "12" i  który ma teraz sporo wolnego czasu odpowie nam ,czy po tych prawie dwóch latach system sie sprawdził i czy jest z siebie zadowolony. Wg mnie takich ludzi nie nalezy rozliczac ich trzeba leczyć. Artystycznie coś spierdolić, a teraz niema jak tego naprawić. 
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: slaw w Marzec 23, 2008, 15:59:26
A może pan Zuchora, w którego łbie zrodzily sie te "12" i  który ma teraz sporo wolnego czasu odpowie nam ,czy po tych prawie dwóch latach system sie sprawdził i czy jest z siebie zadowolony. Wg mnie takich ludzi nie nalezy rozliczac ich trzeba leczyć. Artystycznie coś spierdolić, a teraz niema jak tego naprawić. 
Właśnie wymieniony wyżej pan wprowadził 12 "eksperymentalnie" w łódzkim kiedy był tamtejszym komendantem wojewódzkim. System trwa i trwa chociaż pan ten nie pełni jusz wysokich funkcji w PSP. Cóż duchy straszą, a eksperyment chyba sie "powiódł", bo pozwolił na awans do KGPSP, chociaż 99% zainteresowanaych go przeklina.
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: zoddali w Marzec 23, 2008, 16:26:01
No widzisz slaw - tak już jest. Nie przyjdzie taki "mądry" jeden z drugim na SK, nie zapyta ludzi tu pracujących, tylko traktuje nas jak klocki do "eksperymentalnego" przestawiania. I metodą prób i błędów stara się naprawić PSP robiąc eksperymenty na zywym organiźmie. Panowie - my to nie klocki LEGO.

I warto do obecnie rządzących zakrzyknąć: "PANOWIE, NA DOLE SIĘ PRACUJE! TUTAJ TEŻ SĄ LUDZIE!"

I warto te, wspomniane przez Ciebie slaw, duchy także z naszej formacji przepędzić. A jak wszyscy pamietają, od początku roku 2006 tych "duchów" było dużo - niektórzy do dzisiaj trwają na zajetych w ciągu ostatnich lat stołkach, na niezłych grupach, z prawie 50% dodatkami. Czyz nie najwyższy czas na zmiany? Przydałby się dobry, stary Gazda...
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Marzec 27, 2008, 08:37:30
dobre czasy jak na razie !! awans o 1 grupę dla wszystkich dyżurnych a przy okazji d-cy sekcji i zastępu - myślę że nie jest źle
Pozdr
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: mario w Marzec 27, 2008, 08:57:51
Akurat nie widziałbym tu ręki gen. Skulicha.

Wydaje mi się raczej, że jest to rezultat "zadymy" jaka trwa od dłuższego czasu w kwestii zaszeregowania grup dyżurnych i pomocników. A ciągnąc w górę d-ców sekcji i zastępu głupio było pozostawić SK w tyle. Stąd to przesunięcie grupę w górę.

Od gen. Skulicha oczekiwać raczej by należało znacznego docenienia służb Stanowisk Kierowania oraz dostrzeżenia wreszcie przez kogoś ich wagi i postulatów dotyczących jednolitego systemu pełnienia służby. Tak, że myślę że jemu akurat może podziękujemy za jakiś czas..... :)
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: wariant w Maj 19, 2008, 21:20:33
Nie widzę żadnej poprawy na psk od owej zmiany kierownictwa na tym szczeblu.
-   grupy zaszeregowania nadal niskie
-   12/24/12/48 nadal tak pracuje
myślę ze ci na górze myślą tylko o sobie bać bujają wysoko w w obłokach
Tytuł: Odp: nadbryg. J Skulich - dobre czasy dla SK?
Wiadomość wysłana przez: Alchemik w Czerwiec 11, 2008, 13:08:36
Czy nie jest przypadkiem tak, że komendant powiatowy może decydować o systemie pracy PSK?
Mnie się coś wydaje, że właśnie tak jest.
Dlatego myślę, że mówiąc o tych na górze bujających w obłokach masz na myśli tylko i wyłącznie swojego KP..