strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Pożarnictwo => Taktyka działań ratowniczych => Wątek zaczęty przez: jasiek w Kwiecień 05, 2006, 06:48:53
-
Witam serdecznie
Mam pytanie.. w jaki sposob mozna zabezpieczyc linie wezowa 110 podczas dzialan... mowimy o sytuacji kiedy linie trzeba przeprowadzic przez droge asfaltowa. i gdy powiedzmy nie mozemy zablokowac ruchu. ?????
pozdrawiam czekam na pomoc
-
hehe, dobre pytanie Jasiek :D nikt chyba nie wymyslil mostkow przejazdowych na te weze, moze jakies kliny, klocki drewniane, nie mam pojecia :D
-
Danon_Pawel dobre pytanie... ale niestety zero odpowiedzi...
nie wiem... czy w takim raazie mozna cos takiego przygotowac wczesniej? kliny drewniane chyba by byly... ale hm ale kat nie moglby byc za duzy... eh
nom nic poczekamy zobaczymy moze kotos cos napisze:)
pozdrwka
-
No to ja mam coś takiego -_- . Bierzemy dwa zbieracze 2x75/110 i w jednym demontujemy klapkę. Podłączamy zbieracz bez klapki do W110 a następnie dołączamy do niego 2x W75. Wężę 75 prowadzimy przez drogę zabezpieczając je mostkami, a za drogą łaczymy je drugim zbieraczem z W110 ^_^ . Ciekawe jakby to wyglądało w praktyce?
-
dobrym rozwiazaniem jest stosowanie workow z piaskiem - okladamy odcinek z dwoch stron workami (nie w pelni zasypanymi piaskiem) - samochod moze bezpiecznie przejechac przez linie wezowa a ograniczenia w przeplywie srodka gasniczego nie sa tak duze jak dla linii niezabezpieczonej
-
poprowadzić węża dziurami i wyrwami w asfalcie każda polska droga jest do tego przystosowana :))))))))))
-
ale wzdłuż, nie wpoprzek.
-
Kiedys byla u nas taka akcja, chlopaki pompowali wode z zalanej piwnicy i przeprowadzili linie 110 w poprzek ulicy, naszczescie mozliwy byl krotki objazd ale oczywiscie znalazl sie pajac, ktory musial pojechac tamtędy, moimo oznaczen chlopak jechal dalej, oczywiscie wezy nie przejachal tylko je przesuną razem z motopompoą, a naczelnik ktory akurat ją obslugiwal tak sie wystraszyl, ze sie na nią zucil jak by ktos chcial mu ją ukrasc.
-
Z tymi workami to nawet dobry pomysł, trzeba to dokładnie rozważyć Jasiek i na SW umieścić 4 worki z piaskiem :D dzieki :)
-
eh no ale wiesz.. zawsze to 4 worki z piaskiem ... toche duzo... no nie wiem
-
No to ja mam coś takiego -_- . Bierzemy dwa zbieracze 2x75/110 i w jednym demontujemy klapkę. Podłączamy zbieracz bez klapki do W110 a następnie dołączamy do niego 2x W75. Wężę 75 prowadzimy przez drogę zabezpieczając je mostkami, a za drogą łaczymy je drugim zbieraczem z W110 ^_^ . Ciekawe jakby to wyglądało w praktyce?
Bardzo dobrze to wygląda. Stosujemy ten system podczas dostarczania wody na duże odległości, bo przecież nie każdy GCBA ma nasady uzupełniające i tłoczne 110. Do linii 110 stosujemy mostki przejazdowe 110, są duże i ciężkie, ale skuteczne.
-
aaa to sa jednak mostki na 110 nawet nie wiedzialem... a tym bardziej nie widzialem :( nom ale coz ... trzeba cos zastepeczego...
-
Zgadza się są mostki przejazdowe 110 to kwestia tylko ich wykonania!!!U nas w JRG jest agregat pompowy HL 200 który ma 4 nasady tłoczne fi110 i są używane mostki przejazdowe podczas akcji!Pozdrawiam!
-
no tak sa... ale niestety u nas nie ma takowych ... wlasnie po to ten post :) na forme zastepcza za mostki,
pozdrowka
-
Jasiek to nie jest problem jak masz na linię 75 to weź wzór i można zrobić na 110.
-
Włąsnie właśnie wzór z 75 i zwiększenie wymiarów daje 110 więc po co wozić np 4 worki z piaskiem jak pisał to któryś z poprzedników!!!???:)
-
jasne, przecież lepiej ciągnąć przyczepę, a na niej kubik drewna, numer z tymi zbieraczami nie jest głupi
-
Cześć,
Przypadkiem znalazłem w ofercie a konkretnie to w nowościach Horpola mostki na wężę 110:
http://www.horpol.com/nowosci/93ed0e0e-7843-442f-b951-5aeaacfe4602/1.aspx
chwalą się że to jedyne takie mostki w Polsce.
Sylwek
-
W cenniku firmy HORPOL są mostki gumowe w których jest miejsce na dwie linie 110 a maksymalny nacisk to 13 ton, koszt takiego mostku to 657 złotych netto. jest jeszcze drugi chyba bardziej przydatny ponieważ ma miejsce na jedną linię 110 dwie 75 i dwie 52 mostek jest drewniany i kosztuje 510 złotych netto.
-
Widziałem kiedyś jak na takich wężach położyli paletę i jakos zdawała egzamin. Wiem,że nie zawsze i nie wszedzie bedzie można taka skombinować, ale jak nie macie mostków a bedzie taka możliwość to warto spróbować.
-
Szejk, coś mi się wydaje że samochodom o niskim zawieszeniu trudno będzie wjechać na taką paletę. A tak z innej beczki jak gumowy mostek ma dopuszczalną wagę maksymalną 13 ton to chodzi tu o siłę nacisku jednego koła czy całą masę samochodu ?
-
Chodzi o maksymalny nacisk w danym momencie na mostek, czyli o jedno koło. Auto może mieć dowolną masę, w zależności od ułożenia osi i jej ilości, poszczególne naciski mogą być mocne. Podczas tegorocznych działań p-powodziowych (a raczej - sprzątaniu) w Sandomierzu, zaobserwować można było uspawane konstrukcje z 2 płyt stalowych , pomiędzy którymi przechodziły odcinki, a na wierzch kładziono trzecią płytę, przykrywającą odcinki.
Była to konstrukcja pozwalająca na "ukrycie" dwóch odcinków przebiegających równolegle. W załączniku szkic. Nie wiem jakie siły wytrzymywało, ale ogarniało naczepy pełne żwiru.
[załącznik usunięty przez administratora]