strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Gorące dyskusje strażaków => Wątek zaczęty przez: raptor 44 w Maj 06, 2011, 22:48:54

Tytuł: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: raptor 44 w Maj 06, 2011, 22:48:54
Kieleccy strażacy w najbliższym czasie będą występować na drogę sądową przeciwko swojemu przełożonemu - Komendantowi Miejskiemu PSP w Kielcach za oszustwa związane z wypłatą pieniędzy za nadgodziny, a raczej za ich niewypłacenie połowie ludzi oraz kasowanie zaległych nadgodzin tłumacząc się tym że jest to zgodne z prawem. Przy okazji wyjdzie jeszcze wiele innych brudów, jakie GÓRA zataiła przed DOŁEM.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Grzesiu w Maj 07, 2011, 22:05:33
W "najbliższym czasie" to znaczy?
Skąd taka informacja i czy pojawi się oficjalnie np. w mediach?
Ciekawość zżera, lud czeka na więcej.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Ogn.Fox w Maj 08, 2011, 06:44:51
jeżeli to prawda to zrobi się ciekawie  - Gościu jak możesz daj więcej info na ten temat  gdyż w mojej jednostce podobno jest limit za  które nadgodziny zostaną zapłacone, a nie które maja (oczywiście  na razie  tylko się o tym mówi ) Wyzerowane . Powód prawdopodobny to Brak kasy.Oczywiście są to tylko przypuszczenia które krążą po JRG (więc mogą to być plotki ) ,nigdy 01 tego nie potwierdził oficjalnie ...
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: kaczorpsp w Maj 08, 2011, 10:43:55
Też o tym słyszałem. Podobno chłopaki złożyli się po 100 zł i wynajęli prawnika gdyż wypłata za nadgodziny odbyła się na zasadzie - za to płacimy a za resztę nie!!!!. Na pierwszej naradzie z kadrowcami padło stwierdzenie „ nie wyobrażamy sobie, aby ktoś odszedł na emeryturę z zaległymi godzinami” za dwa tygodnie była następna narady i 02 powiedziano „nie oddajemy żadnych nadgodzin, zaczynamy nowy rok od zera”. Padło pytanie, co z tamtymi? ODPOWIEDŹ - proszę wystąpić na drogę sądową.  Brawo za odwagę!!!
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: ON w Maj 08, 2011, 11:10:36
W najbliższym czasie - to znaczy, że sprawa już jest w toku, obecnie jesteśmy na etapie odzyskania od naszych przełożonych dokumentów określających czas przepracowany od lat 2006 - 2010, następnie będzie to przeliczone jeszcze raz, poprawnie, tak jak się to powinno liczyć przez osobę biegłą w prawie pracy, następnie kiedy już będziemy wiedzieli ile konkretnie mamy nadgodzin sprawa trafi na wokandę.

Pani prawnik po wstępnym zapoznaniu się ze sprawą oznajmiła nam że nasi przełożeni zdają sobie sprawę z tego że łamią prawo ale też zdają sobie sprawę z tego że jeśli zrobimy grubą kreskę i zaczniemy liczyć nadgodziny od zera to po trzech latach nie będziemy mieli o co się upominać i odrzuci to każdy sąd ze względu na przedawnienie.

Nie możemy sobie na to pozwolić aby traktować strażaków jak śmieci, najpierw wykorzystywać ich do granic możliwości przy powodzi a następnie twierdzić że tych nadgodzin już nie ma - wyparowały albo odpłynęły z wodą.

To prawda co napisał raptor44 przy tej sprawie wyjdzie cała manipulacja i oszustwa jakie próbowali wprowadzać w życie nasi przełożeni żeby tylko okraść nas z naszych ciężko wypracowanych pieniędzy.

Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: klon w Maj 08, 2011, 22:57:22
To jest ruch w dobrym kierunku my nie powinnismy my czekac na werdykt tylko wspomoc ich finansowo cale wojewodztwo caly podział powinien do tego dążyć wszak jesli oni wygrają poleci lawinowo a mam nadzieję że wygrają.
Moze ktosodezwie sie na forum z organizatorow tego przedsiewziecia  i zlożymy sie wszyscy.??? takie posuniecia nalezy wspierac bo jak nie my to ktonam pomoze nikt. Razem mozna wiecej.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Maj 08, 2011, 23:30:14
Nie są pierwsi – z tego co wiem Związki w KM Poznań złożyły doniesienie do Prokuratury kilka dni temu . 
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: bogo w Maj 10, 2011, 21:34:20
będzie się działo , potrząsnie trochę górę ,ale to się należy bo tymi na dole to nie można poniewierać
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Czytelnik w Maj 10, 2011, 22:18:36
A to ci z Poznania też w sprawie nadgodzin złożyli sprawę do prokuratora?
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: MarcinKow w Maj 11, 2011, 21:24:43
 :straz:
Pewien oficer powiedział kiedyś zupełnie nieświadomie: "GDYBY NIE TEN P........Y PODZIAŁ, TO W STRAŻY PRACOWAŁO BY SIĘ ZAJEFAJNIE".
Ja zadam tylko jedno pytanie: CO BY BYŁO, GDYBY NIE BYŁO PODZIAŁU?
CZY RZECZYWIŚCIE STRAŻ ISTNIAŁA BY BEZ NIEGO?
CZY NAPRAWDĘ SĄ POTRZEBNI TACY JAK TEN CO TO POWIEDZIAŁ ?
A może fajnie by się pracowało bez GÓRY !!!
Bo czym jest drzewo bez korzenia??? - ŚMIECIEM NIE WARTYM ZACHODU !!!
Kto wyrobił sobie taką opinię o Straży, jaka jest dziś ???
Z pewnością nie GÓRA, która wymyśla coraz większe głupoty by się wykazać przed SZEFEM.
Prawda jest jedna - ktoś w Kielcach nawarzył sobie sporo piwa, a teraz czas je wypić.

Kolego MarcinKow, puszczam twoją wypowiedź ale w następnych wypowiedziach proszę innych użytkownikównie toczyć wojny podział - góra!!! Posty tego typu będą kasowane!!!
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Czytelnik w Maj 11, 2011, 22:20:56
Panowie z Kielc
A co na to wszystko wasz Komendant?
Skoro sam podsunął pomysł wystąpienia do sądu to też chyba w jakiś sposób szykuje linię obrony, prawda???
Czy odczuwacie już jakieś skutki przeciwstawienia się jemu? (np. kontrole)
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: maly12 w Maj 12, 2011, 10:19:02
Komendant jest chyba coraz bliżej do emerytury. :straz:
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Zimny w Maj 12, 2011, 17:09:44
A może wypowiedzą się strażacy z innych województw niż Świętokrzyskie, jak to było u was z naliczaniem i wypłacaniem nadgodzin. Nasz Komendant Wojewódzki wprowadził ustny zakaz odbioru nadgodzin, oraz zabronił wpisywania zaległych nadgodzin w grafiki i harmonogramy tak aby w 2 półroczu 2010 nie znalazła się żadna nadgodzina z poprzedniego okresu. Niestety nie dał tego na piśmie tylko niby polecił, potem to samo niby polecił Komendant Miejski, potem niby polecili dowódcy Jednostek a potem dowódcy zmian zrobili przeliczenia z których wynikło że nie mamy nadgodzin z poprzedniego okresu i kwoty jakie wypłacono to 0 zł, 200 zł, 500 zł, no i podobno dwie zmiany w województwie całość. Teraz odbywają się kontrole, naciski, zastraszania, wstrzymywanie nagród i inne słowne manipulacje nie mające nic wspólnego z Decyzją Komendanta bo takowej męskiej odpowiedzialnej jeszcze nie podjął.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: radca w Maj 13, 2011, 00:21:00
Do kolegów z Kielc
Prosze przypomnieć Pani Mecenas, że proste odowłanie do kodeksu pracy w sprawie nadgodzin Sąd Najwyższy uznał za niezasadne. Trzeba to zrobic inaczej.
Uważam również, że koledzy z Poznania zachowali się lepiej. Jeśli prokurator ustali sfalszowanie dokumentów, to odszkodowanie może udac się załatwić w trybie Kpk :).
Ale zobaczymy co dalej.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: adamjrg w Maj 13, 2011, 10:53:42
Panowie...
Odnośnie nadgodzin:

- nadgodziny miały być wypłacone za czas rzeczywiście pełnionej służby bądź działań operacyjnych - czyli służba plus ściągnięcie z dużuru... reszta nadgodzin (zawody, szkolenia itp.) zostają i nie mozna ich skasować

- za I półrocze 2011 roku mają być wypłacone rekompensaty już za wszystkie wypracowane w nim nadgodziny... chyba, że nie starczy kasy w budżetach KW.

- stare nadgodziny nigdy nie przepadają a to dlatego, że zostały wypracowane w czasie wolnym od służby (ponadnormatywnym) - więc Państwo/Komendanci nie mają prawa zabierać czegoś co zostało wypracowane bezprawnie - każdy, komu Komendant wyzerował nadgodziny i za nie nie zapłacił przegra z kretesem

- pozostał problem strażaków podoficerów, którzy w czasie powodzi 2010 byli delegowanie do szkół podoficerskich - chodzi o to, że szkoła się liczy do czasu pracy jako 8h dziennie... odwody operacyjne szkół były na powodzi po kilkanaście a nawet w sumie kilkadziesiąt dni i nikt z tego tytułu nie dostał nadgodzin - z jakiej paki...? Jeśli ktoś wyjeżdżał ze swojej JRG to godziny pracy się liczą od godziny wyjazdu do godziny powrotu...
- TO JEST SPRAWA DLA ZWIĄZKÓW
Najlepszym przykładem jestem Ja - ponieważ na zeszłorocznej powodzi spędziłem w sumie ponad 20 dni będąc w szkole - a nie liczę tu zwiększonej ilości służb w szkole ( BYDGOSZCZ )

Zaznaczam, że w tych sprawach jestem dobrze poinformowany...
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Zimny w Maj 13, 2011, 22:53:55
Do Radcy: rzeczywiście masz sporo racji, jeśli jesteś radcą prawnym to doskonale zdajesz sobie sprawę z tego że dobrze złożony pozew to 90 % sukcesu a reszta to już tylko formalność. Proste odwołania do kodeksu pracy nie będzie zastosowane, bo nas prawo pracy nie obowiązuje, natomiast nie sądzę aby jakikolwiek Sąd Najwyższy przychylił się do stwierdzenia jakie głosi nasz Komendant Wojewódzki czyli że tych zaległych nadgodzin już nie ma i nie wolno ich wpisywać w jakiekolwiek harmonogramy i grafiki. To czy lepiej czy gorzej zachowali się koledzy z Poznania wyjdzie po zakończeniu wszelkich działań:)

Chciałbym wszystkim zakomunikować że Komendant Miejski wykonuje słowne polecenie swojego przełożonego czyli Komendanta Wojewódzkiego, na słowo uwierzył że nie ma nadgodzin z zeszłych lat i na słowo uwierzył że po wejściu nowej ustawy zaczynamy wszystko od zera. Przypomnę sprawę Świętokrzyską sprzed roku kiedy to Komendant Wojewódzki w genialny sposób pozbył się nadgodzin pracowników punktów alarmowych i WSKR - po prostu zabrał im dodatkowy urlop i nadgodziny przestały się generować - czyż to nie genialne posunięcie:)  Tak sobie myślę że gdyby zabrał cały urlop strażakom nikt by nigdy więcej się o nadgodziny nie upomniał - chcielibyście w swoich komendach takiego geniusza hihihiihih- nigdy go wam nie oddamy jest nasz i niedługo będzie generałem:)

Oczywiście związki zawodowe szybko podjęły działania i urlopy zostały przywrócone w naszej komendzie. No ale niestety koledzy z WSKR-u jeden roczek mają w plecy nikt się o nich nie upomniał i przez jeden rok mieli tylko urlop wypoczynkowy.

Sytuacja powtarza się po roku z tym że teraz przedmiotem są nasze nadgodziny za rok 2010 - nikt nie dał pisma z decyzją że nadgodziny znikają ale zmusili dowódców zmian aby zrobili grafiki bez zaległych nadgodzin i się pod tym podpisali w razie czego będzie na tych co zrobili grafiki i harmonogramy i jakby co będzie można się z tego wycofać tak jak z urlopami dodatkowymi - nie udało się trudno, jeszcze ich jakoś okradniemy:)

Do tej pory zaległe nadgodziny były oddawane, niemrawo bo niemrawo, choć żaden przepis nie stanowił jak i kiedy je oddawać, niby komendanci robili to z własnej dobrej woli, ciekawe dlaczego dobra wola skończyła się właśnie teraz kiedy wreszcie są na to pieniądze i przepisy które pozwalają wypłacić zaległości bądź oddać nadgodziny w naturze.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: on w Maj 14, 2011, 21:03:45
Do kolegów z Kielc
Prosze przypomnieć Pani Mecenas, że proste odowłanie do kodeksu pracy w sprawie nadgodzin Sąd Najwyższy uznał za niezasadne. Trzeba to zrobic inaczej.
Uważam również, że koledzy z Poznania zachowali się lepiej. Jeśli prokurator ustali sfalszowanie dokumentów, to odszkodowanie może udac się załatwić w trybie Kpk :).
Ale zobaczymy co dalej.
Rozumiem kolegę i widziałem wyroki ze spraw tego typu wszystko zależy od dobrze sprecyzowanego pozwu a mam nadzieję że koledzy z Kielc wiedzą o co chodzi !!!!!!!!!!!!!!
Niech przed wypłacaniem za nadgodziny dobrze policzą zanim wypłacą bo później taki cyrk się dzieje
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Fanatyk w Maj 15, 2011, 21:12:23
To gdzie te dobrze sprecyzowane pozwy??Można je chyba podać do publicznej wiedzy i wtedy będzię ich mnóstwo...
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Nadgodziny nie przepadają w Maj 23, 2011, 10:02:02
...nadgodziny nabyte za pracę wypracowaną ponad normatyw - czyli nabyte nieprawnie nie przepadają.
Zaznaczam, że nie przepadają nigdy... chyba, że minie pięć lat od ostatniej sprawy... (wniosku, pisma itd.)
Za przepracowane nadgodziny nie dostaliśmy pensji więc nie mogą przepaść. Jeśli dany KW stwierdzi, że trzeba je "usunąć" - musi za nie zapłacić.

Wykonaliśmy pracę - musimy dostać za nią wynagrodzenie lub powinno nam się oddać czas wolny w takiej samej ilości - PROSTE
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Maj 23, 2011, 15:54:38
...nadgodziny nabyte za pracę wypracowaną ponad normatyw - czyli nabyte nieprawnie nie przepadają ...
Wykonaliśmy pracę - musimy dostać za nią wynagrodzenie lub powinno nam się oddać czas wolny w takiej samej ilości - PROSTE 
Na logikę tak powinno być, ale czy tak jest od strony prawnej ?
Zapisy prawne interpretowane na niekorzyść strażaka znamy > czy możesz wskazać akt prawny który potwierdza Twoją wypowiedź ?
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: radca w Maj 23, 2011, 21:46:35
Wyrok TK z lutego 2010 w sprawie ekwiwalnetu za urlop policjantów. Wałkowany tu tysiac razy.
i zastrzegam wiem że wyroki TK to nie prawo tylko kontrola zgodnosci ustawy z wzorcem konstytucyjnym  :rofl:
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: dr.Kudłaty w Maj 23, 2011, 22:13:26
@radca
W naszym kraju to prawie jak precedens. To jak "wytyczne" jak "wskazówki" jak przepis na orzecznictwo sądów. W kraju, w którym prawo jest "interpretowane" wszystko jest wyznacznikiem przypadku. :)
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Maj 24, 2011, 15:08:40
Wyrok TK z lutego 2010 w sprawie ekwiwalnetu za urlop policjantów. Wałkowany tu tysiac razy.
i zastrzegam wiem że wyroki TK to nie prawo tylko kontrola zgodnosci ustawy z wzorcem konstytucyjnym  :rofl:
I co najważniejsze dotyczy urlopów policjantów a nie "nadgodzin" strażaków.
Niestety to dwie różne sprawy, a ten wyrok nie ma nawet wprost zastosowania do urlopów innych służb, w tym strażaków.
Nie mylmy pobożnych życzeń z aktami prawnymi.  :wub:
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: radca w Maj 26, 2011, 15:51:54
Panowie jedna prośba
Najpierw czytamy co napisał w wyroku TK (wprowadził pewną zasadę dotycząca stosunku słuzbowego generalnie a nie Policji) a później mowimy co się nam wydaje.
Czy Panowie już przeczytali orzeczenie TK? Jesli nie to zapraszam. szczególnie punkt dotyczący urlopu (chyba 14).
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: lang w Maj 26, 2011, 21:36:37
ja sie zapoznałem i generalnie co do zasady całość interpretacji TK w temacie czasu wolnego od służby policjantów z uwzględnieniem zasady mutatis mutandis IMHO można spokojnie przenieść na nasz grunt; pozostaje tylko kwestia podejścia pragmatycznego znajdującego swój wyraz w orzecznictwie zamiast pozostawnia przy rozważaniach bardziej akademickich niż praktycznych; ale Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że potrawię przecierać szlaki ;)
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: klon w Czerwiec 13, 2011, 13:20:48
Kieleccy strazacy są juz po kontroli z KW dotyczącej nadgodzin który niby zle naliczali i wie ktoś może jaki wynik?????
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: kris111 w Czerwiec 13, 2011, 20:01:23
I wyszło na to, że te zmiany co nie dostały kasy----to mają dobrze policzone , a te co dostały pieniądze  maja oddawać.....
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: lang w Czerwiec 13, 2011, 22:43:19
jakieś szczegóły można?
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: ON w Czerwiec 16, 2011, 17:18:53
Nie ma szczegółów tak samo jak nie ma żadnego raportu z kontroli. Kiedy będzie raport, będzie tez konkretne ustosunkowanie się do przepisów, ktoś się pod tym podpisze a tym samym weźmie na siebie odpowiedzialność. Raport czy protokół z kontroli bardzo nam pomoże w sprawie gdyż do tej pory wszystko załatwiane jest na słowo, a słowo już nic nie znaczy w dzisiejszych czasach. Protokół pokontrolny będzie świetnym punktem odniesienia zaistniałej sytuacji do przepisów prawnych - ale ja nie wierzę że ktoś będzie na tyle odważny żeby wykazać błędy w naliczaniu nadgodzin dla tych którzy wypłacili wszystko:)

Pozdrawiam i proszę o odrobinę cierpliwości - napewno wszystko potoczy się po myśli strażaków z nadgodzinami:)
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Kristof1983 w Czerwiec 19, 2011, 23:48:30
A Komendant Miejski już przed sprawą podwładnych ucieka.
Na emeryturce już nic go nie postawi przed odpowiedzialnością za niewłaściwe decyzje administracyjne.
Pa pa chłopaki - następca osiągnął najlepszy wynik w województwie w niewypłacaniu za nadgodziny i pokaże wam gdzie jest miejsce szczura.
PS
Poznań wypadł jednak najlepiej kierując sprawę natychmiastowo do prokuratora. EFEKT - wypłacili wszystkim za godzinki w trybie natychmiastowym.
Ktoś tu miał rację na tym forum.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: marcel_1977 w Czerwiec 25, 2011, 22:52:15
Kolego ON
Protokołu pokontrolego nigdy nie dostaniecie w swoje ręce, no chyba że taki co to nic nie wykaże. Sami kontrolujący nie mieli pojęcia o tym ja tą ontrolę przeprowadzić, nie mówiąc już o braku pojęcia rozliczania czasu pracy strażaka na podziale. Totalna porażka i dużo czerwonych rumieńców ukazało się na kontroli. Z reguły wygląda tak, że osoby kontrolujące doskonale orientują się w prawidłach roliczania czasu, a tu niespodzianka. Oni dopiero uczyli się przy inspekcji. Bo tak to jest - przecież pan kierowca pojazdu spokojnie może zastąpić pana dowódcę na służbie, PRAWDA !!!
Takie są wnioski z kontroli.
Panowie z Kielc - weźcie się w garść i działajcie, bo czas i wasza cierpliwość ulatnia się.........
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: jrg23 w Czerwiec 28, 2011, 00:03:57
Czy tam się ostatnio tak "porąbało" ?!
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,17009.0.html
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,17206.0.html 
(Dodatki motywacyjne były i zawsze będą dla przydupasów, ale nie tylko 01 bo nawet dla 11 w mojej JRG w Kielcach.
Długo nie trzeba będzie czekać, po wyborach jeżeli tylko PO dojdzie do ponownego władania to odbiorą nam większość przywilejów i mogą sobie szukać chętnych do pracy w straży. ZUS tylko czeka żeby nas  wchłonąć. Ta studnia bez dna może się nami napasie.
A na EURO 2012 PO-wcy już mają na nas sposób żeby uzupełnić braki policjantów i zabezpieczyć całą imprezę. Jedynki - to ich sposób na nas. OSP się nie podeprą, bo ich nikt nie zmusi do poddańczej pracy dla władzy. Ci mają najlepiej z nas wszystkich.

Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: doświadczony w Czerwiec 28, 2011, 08:30:52
To co się dzieje w świętokrzyskim to prywatna PSP klanu 01. Przyjęcia do straży dodatki, przetargi -wszystko to sterowane.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: klon w Czerwiec 28, 2011, 16:35:06
juz niedługo bedzie głośno w TV sami sie pogzebali
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: malo w Czerwiec 28, 2011, 19:55:40
Jest tak ze jedni mogą dostać na odejście na maksa strażacy- A, a inni nie bo są bo Komendant Wojewódzki wprowadził zakaz dawania podwyżki na maksa zależy od układu. Ciekawe jak w innych województwach.Są strażacy A i B i C. takie podziały czy tylko w świętokrzyskim. Może ma na to wpływ walka o wypłatę nadgodzin.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: cesk w Czerwiec 28, 2011, 21:48:05
Prewentysta na odbiory badz kontrole musi chodzic z zamknietymi oczami, ma tylko przystawic pieczatke bo tak zostalo ustalone szczebel czesto 2 wyzej...itp.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: sikawkowy2008 w Czerwiec 29, 2011, 15:16:41
cesk nie powiesz mi że sa aż tak głupi. Pójdzie na kontrole i podpisze co mu szef każe. A później kogo będzie szarpał prokurator? Gdybym był prewentysta w życiu nie podpisałbym nieprawdziwego protokołu. Dziekuję za takie frukty ;)
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: cesk w Czerwiec 29, 2011, 15:47:03
nie sa glupi, ale nie chca sie narazac przelozonym, musza przymykac oko na niedociagniecia z ktorych wynikaja oszczednosci dla inwestora. Nie mowie tu o razacych uchybieniach, ktore od razu bija po oczach.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Grzesiu w Czerwiec 30, 2011, 16:13:53
Doniesienie medialne, czy istotne w tej sprawie tego nie wiem ;)

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110630/POWIAT0104/325391434
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: remfire w Czerwiec 30, 2011, 18:21:47
Doniesienie medialne, czy istotne w tej sprawie tego nie wiem ;)

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110630/POWIAT0104/325391434

Cytuj
Nowym szefem kieleckich strażaków został straszy brygadier Krzysztof Janicki.
Czy autor miał coś na myśli  ?  :huh: :rofl:
Tytuł: Gdzie są wieści od kieleckich strażaków? Nawet prawnie ich wywalili!!!
Wiadomość wysłana przez: rafal998 w Lipiec 02, 2011, 00:35:17
Hej panowie z Kielc, co z wami się dzieje?
Komendant wykiwał was nieźle zwlekając z pismami?
Odpowiedźcie coś
Pozdrowienia z Katowic
Tytuł: Odp: Gdzie są wieści od kieleckich strażaków? Nawet prawnie ich wywalili!!!
Wiadomość wysłana przez: ON1 w Lipiec 02, 2011, 16:56:34
Mamy się dobrze, włos nam z głowy nie spadł:)

Komendant Miejski odszedł na zasłużona według mnie emeryturę, niech mu ziemia lekką będzie. Pamiętać jednak musimy że nadgodziny nam zostawił, nie ukradł więc nie ma się co gorączkować - robimy swoje a tego że je odzyskamy jesteśmy pewni i nie odpuścimy nawet gdybyśmy mieli oddać sprawę do Brukseli. Nie odzywamy się na forum bo bez sensu bić pianę kiedy nic konkretnego się nie dzieje ale nie martwcie się, już niedługo zaczniemy działać.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: doświadczony w Sierpień 04, 2011, 09:02:20
Prawdopodobie zmienią d-cę JRG I w Kielcach od 1 sierpnia.Doświadczoneego d-cę z 20 letnim stażę  w JRG I zamienią na nieudacznika z komendy. To wszystko dla dobra służby.
Tytuł: Pytanie
Wiadomość wysłana przez: gerard w Sierpień 16, 2011, 17:51:14
Hej hej kielczanie
Słychać już w naszym województwie sąsiednim, że oprócz usunięcia niewygodnego dowódcy z JRG 1 stojącego po stronie swoich ludzi to i JRG 3 próbują rozwiązać, tzn. poprzenosić większość do innych JRG. Czy to prawda?
Skoro u was już takie jaj się dzieją to prokurator z komendantem głównym powinien do waszej komendy zapukać. Wasze związki coś słabo działają.
Trzymajcie się razem bo w jedności siła.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: Grzesiu w Sierpień 16, 2011, 21:12:45
Niedorzeczność, JRG 3 działa w nowo wybudowanym budynku niedawno oddanym do użytkowania.
Nie po to budowali żeby teraz coś kombinować z jednostką.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: rafal998 w Wrzesień 20, 2011, 19:39:33
No panowie z Kielc, co z wami?
Komendant Miejski już wam utarł nos, aż boli ...
Niewłaściwie panowie postąpiliście kierując się drogą waszych szefów związków. Sprzedali się i wyprowadzili was w pole, a sprawa ucichła.
A tak ciekawie się to zapowiadało.
Jednak Poznaniacy mieli najlepszy pomysł, żeby swoje wywalczyć.
Pamiętajcie jedno: KTO RAZ DAŁ DUPY TO I NASTĘPNYM RAZEM TEŻ DA.
Lepiej zmieńcie związkowców na nowych niesprzedajnych.
Z przykrością żegnam.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: anion0@onet.pl w Wrzesień 21, 2011, 11:17:02
A jak zrobili to Poznaniacy?
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: spons24 w Wrzesień 21, 2011, 11:56:27
Drogi kolego rafal998, z tego co się orientuje w Kielcach pozew do sadu został złożony a ty g... wiesz i tylko ferment siejesz. Poznań postąpił inaczej, jednak prokurator nie zainteresował się zbytnio treścią donosu i wystarczyły mu wyjaśnienia tamtejszego 01.
Tytuł: Odp: Kieleccy strażacy występują na drogę sądową przeciwko swoim przełożonym
Wiadomość wysłana przez: ZZS FLORIAN w Wrzesień 21, 2011, 20:53:10
Rzeczywiście w każdej informacji jest troszkę prawdy, mamy w Świętokrzyskich Związkach Zawodowych sprzedawczyków, kretów, donosicieli i takich którzy grają tylko pod siebie i swoje stołki, ale Ci co złożyli sprawę do sądu zawsze, byli, są i będą za ludźmi. Rzeczywiście nie odzywamy się tutaj dla własnego dobra gdyż teraz mamy przeciwko sobie nie tylko komendantów ale i zarząd związku. Mam nadzieję że niedługo będziemy mogli opisać całą sprawę od podszewki ale jeszcze nie pora na to. Na chwile obecną pozew jest już w sądzie, czekamy na zawiadomienia a koledzy z Poznania rzeczywiście nie zwojowali zbyt wiele ale tez nie będziemy się na ten temat wypowiadać bo to nie czas i miejsce. Choć w naszych związkach coraz mniej jedności a tym samym i siła mniejsza ja jestem pewien że prawda wyjdzie na jaw a Ci którzy stają przeciwko ludziom zapłacą za to słoną cenę:) Pozdrawiam wszystkich którzy trzymają za nas kciuki:)