strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: Lachu w Luty 07, 2010, 18:48:32
-
Witam, mam następujące pytanie: czy zrzeczenie się przez członka zarządu (np. Naczelnika) z pełnionej przez niego funkcji jest jednoznaczne z zrzeczeniem się z członkostwa w zarządzie OSP?
-
To Walne Zebranie członków OSP wybiera spośród siebie Zarząd OSP.
To Zarząd OSP wybiera ze swojego grona funkcyjnych w zarządzie.
Teraz zależy jak macie skonstruowany statut OSP.
Ilu członków jest w Zarządzie OSP?
Czy będziecie wybierać nowego Naczelnika spośród już wybranych członków do Zarządu OSP?
Chodzi o to czy nie przekroczycie ilości członków Zarządu OSP jak dokooptujecie nowego członka do Zarządu.
Faktem jest jak sam nie zrezygnuje z członkostwa, to tylko może to zrobić Walne Zebranie członków OSP.
-
W zależności czy dana osoba chce całkowicie zrezygnować z członkostwa w zarządzie czy tylko zrzeka się funkcji ponieważ nie pozwala mu na to zdrowie bądź nie umie podołać i sprostać powierzonemu zadaniu jakie spoczywa na danej funkcji.
-
Zrzeczenie się przez członka zarządu (np. Naczelnika) pełnionej przez niego funkcji nie jest jednoznaczne z zrzeczeniem się z członkostwa w zarządzie OSP. Jeżeli to naczelnik rezygnuje to powinien złożyć pisemną rezygnację na ręce zarządu. W rezygnacji powinien uwzględnić czy rezygnuje z funkcji czy z członkostwa w zarządzie. Jeżeli tylko z funkcji to wtedy zarząd wybiera z pośród siebie nowego naczelnika a były naczelnik dostaje inną funkcję np. członka zarządu. Jeżeli rezygnuje całkiem z członkostwa w zarządzie to zarząd może dokoptować na jego miejsce nową osobę.
-
. Jeżeli rezygnuje całkiem z członkostwa w zarządzie to zarząd może dokoptować na jego miejsce nową osobę.
z pośród zarządu czy też z pozostałych członków OSP ???
-
Z pośród zarządu obejdzie się to bezboleśnie. Natomiast z zewnątrz (masz też takie prawo) ale musisz zwołać Walne lub nadzwyczajne Walne zebranie.
Na ogół praktykowana jest metoda przez głosowanie i wybór do zarządu. Następnie wybrani w oddzielnym pomieszczeniu dzielą się funkcjami i ogłaszają wszystkim swoją decyzję.
Więc w tym przypadku przesunięcie wewnątrz zarządu nie wymaga wyborów. Wystarczy tylko uchwała.
Problem zaczyna się z KRS-em.
-
Nie jest tak źle - bez zwołania walnego czy nadzwyczajnego zebrania możesz w zależności od statutu wymienić do 1/5 składu zarządu !!!
A zarząd już z pośród siebie wybierze !!!
Pozdro
-
Jak piszą koledzy wszystko zależy od konstrukcji prawnych zawartych w statutach OSP. Niektóre wymagają zwołania Walnego Zebrania, inne nakładają obowiązek zatwierdzenia kandydatury na najblizszym Walnym Zebraniu, jeszcze inne nie dopuszczają wogóle zmian w składzie zarządu.
Jeśli chodzi o meritum sprawy - więkzość statutów opartych jest na tym wzorcowym, a więc zazwyczaj zarząd może "dokoptować do składu w miejsce ustępujących". Ten zwrot w wykładni literalnej należy rozumieć jako dobranie do zarządu jeżeli się ktoś sam zrzeknie. W innym przypadku statut stanowiłby wprost że zarząd może odwołać z zarządu członka. Takie rozwiązanie przekraczałoby z lekka uprawnienia zarządu i stawiało go ponad Walnym Zebraniem (ale oczywiście i takie rozwiazanie jest dopuszczalne jeśli jest zapisane w statucie).
Osobiście znam jednostki które wyboru władz dokonują w oparciu o zasadę, że wybiera się prezesa zarządu, on podaje ludzi do składu (proponuje nazwiska osób na konkretne funkcje z którymi chce współpracować) i Walne Zebranie zatwierdza skład zarządu. Moim zdaniem system ten jest trochę niedemokratyczny, ale zaś z drugiej strony Prezes odpowiada za wszystko i wszystkich (a w zamian dostaje wolną rękę na dobranie sobie współpracowników). System podobny zresztą do znanej nam funkcji Premiera Rządu RP