strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Rozwój osobisty i zawodowy => Jak zostać strażakiem... => Wątek zaczęty przez: Michał108 w Luty 28, 2009, 23:23:29
-
Witam
Mam do Was pytanie.
Odkąd pamiętam,interesuje się na poważnie pożarnictwem.Zawsze chciałem zostać strażakiem.Teraz jestem w 2 klasie liceum o profilu strażacko-policyjnym i jestem zadowolony z tego.Póki co tylko matka natura nie ułatwiła mi sprawy.Otóż wysoki nie jestem bo mam 167 wzrostu i tu jest mój dylemat.Czy ten fakt przekreśla moje marzenia?Coś tam ćwiczę i słaby nie jestem,duzo biegam,pływam sprawny fizycznie jestem.Po liceum chciałem właśnie iśc do straży,ale czy ten mankament wzrostowy nie przeszkodzi mi w większym stopniu?Czy w swoich jednostkach macie niskich strażaków?
Pozdrawiam
-
W niektórych jednostkach jest chyba takie ogranieczenie min.165 cm wzrostu.
-
Jeden strażak niższego wzrostu to w zastępie nawet dobra sprawa - wszędzie się zmieści a czasami zdarza się że sytuacja tego wymaga. Do Kompanii Honorowej raczej się nie dostaniesz ale poza tym nie ma żadnych przeciwwskazań :mellow:
-
jest wielu niskich strażaków. po prostu będziesz robił podczas akcji za szperacza :rofl:
-
hehe ja mam podobnie tylko w druga strone;
mam 197cm i do tego 50/51 numer buta :szalony:
-
w straży nie spotkałem się jeszcze, żeby były jakieś ograniczenia jeśli chodzi o nabór do służby ze względu na wzrost.
Jest ograniczenie co do wieku - ale pewnie to wiesz ;)
Spotkałem się z taka sytuacją w Biurze Ochrony Rządu - tam trzeba mieć nie mniej niż 175 cm :mellow:
Pozdro
-
To dobrze.Bo wiecie różnie to bywa,zwłaszcza jak sie jest niższym niż ogół społeczeństwa.Jest taki wzorzec,że strażak to powinien być "kawał chłopa" i raczej tak powszechnie widzi się pracujących w tym zawodzie.A tu masz,taki się urodziłeś i koniec,całe życie pod górkę :rolleyes:
No ale nic,trzeba dążyć do celu.W moim wypadku innego samospełnienia,jak praca w straży to nie widzę -_-
-
mam znajomego, ma około 155 cm i pracuje w małopolskiej JRG, z tego co wiem to teraz awansował na aspiranta, także nic się nie martw:)
-
A tu masz,taki się urodziłeś i koniec,całe życie pod górkę :rolleyes:
Nie mówcie, że całe życie pod górkę, bo przynajmniej dzwona o futrynę drzwi nie zaliczy nigdy :)
Być za wysokim, mieć za wielkie dłonie, stopy też nie jest dobrze...