strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Gorące dyskusje strażaków => Wątek zaczęty przez: uglibugli w Marzec 23, 2016, 11:17:30
-
Będąc unieruchomionym w łóżku przez kilka dni z braku laku oglądam tv i na tlc leci program "gwiazdy w karetce" (dla niewtajemniczonych: gwiazdeczki jeżdżą z ratownikami w "P"). I tak sobie myślę, że jak aktorzyny moga jeździć w karetce dla podniesienia swojej niby zajebistości to równie dobrze strażacy mogli by to też robić. Ja chętnie bym z takiej możliwości skorzystał, choćby po to żeby się obyć z takimi sytuacjami na żywo a nie w trakcie ćwiczeń. Poza tym zawsze moglibyśmy w niewielkim chociaż stopniu pomóc załodze (nasza wiedza po kpp jest zdecydowanie wieksza niż aktorów).
-
Programu nie widziałem, ale podejrzewam raczej ukartowane sytuacje, bo nie wyobrażam sobie - jako osoba potrzebująca pomocy - że ktoś narazi na szwank moje zdrowie, dołączając do obsady karetki jakiegoś aktorzynę... Pozwał bym od razu pogotowie - o ile wiem nie ma żadnych podstaw prawnych pozwalających na takie działania.
-
Załoga P czyli zespół podstawowy składa sie z dwóch Ratowników Medycznych, załoga S z dwóch ratowników medycznych i lekarza, co niedługo ma być zniesione... Z tego co ja się orientuję studenci ratownictwa mogą jeździć jako wolontariusze w karetkach dodatkowo, albo osoby, które chcą sie przyuczyć mające już tytuł ratownika medycznego, jak wiadomo jakaś podstacja wyraziła na to zgode by aktorzyny jeździły w karetkach i pewnie sporo pieniędzy za to dostaje stacja... nie ratownicy... a co do takich nie telewizyjnych przypadków , wiele stacji nie bierze żadnych wolontariuszy ,bo jednak jest to odpowiedzialność duża, wiem, bo sam jeżdziłem w takim zespole, jeśli jest ktoś chetny i ma czas za darmo sie tak przyuczyć, to dowiadujcie sie w swoich stacjach czy jest taka możliwość. :straz: a co do serialu nie oglądałem go , widziałem trailer i nie jestem w stanie się wypowiedzieć czy są to sceny wyreżyserowane czy faktycznie kręcone w realu.
-
Programu nie widziałem, ale podejrzewam raczej ukartowane sytuacje, bo nie wyobrażam sobie - jako osoba potrzebująca pomocy - że ktoś narazi na szwank moje zdrowie, dołączając do obsady karetki jakiegoś aktorzynę... Pozwał bym od razu pogotowie - o ile wiem nie ma żadnych podstaw prawnych pozwalających na takie działania.
nie bylo ukartowane
wszystko bylo na powaznie
bywaly dogrywki typu wyjazd czy wsiadanie do karetki, ale same akcje byly na powaznie.
to czy strazacy moga jezdzic zalezy od dysponentan do ktorego sie zglosisz. w naszym rejonie z takiej mozliwosci korzystają dwie osp
-
A mógłbyś dać mi namiar na te jednostki?
-
osp milanówek i osp zyrardów
-
Dzięki serdeczne.