strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Związki Zawodowe => Wątek zaczęty przez: Z.Z...o w Luty 18, 2008, 15:11:13

Tytuł: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Z.Z...o w Luty 18, 2008, 15:11:13
Witam !!!
Wszyscy walczą o podwyżki a nasze ZZ ??? stronie http://www.skpnszz.org/news.php jakieś bzdury Pan Osmycki wypisuje"KOMENTARZ WŁASNY o niefrasobliwości i nieudolności", "Nawiązując do komentarza kolegi Osmyckiego zastanawiam się czy Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” to jeszcze związek pracowniczy, czy już prokomendancki. "
Panie Osmycki czy Pan myśli że strażacy oczekują takich komunikatów ?? W obecnym czasie??

Strona http://www.zzsflorian.pl/    
Komunikat nr 03/02/08 z dnia 14 luty 2008r.
Nawiązując do komentarza kolegi Osmyckiego zastanawiam się czy Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” to jeszcze związek pracowniczy, czy już prokomendancki.
Panie Wiesławie Puchalski czy Pan myśli że strażacy oczekują takich komunikatów ?? W obecnym czasie??

Panowie zapewniam was, że nie takich wiadomości oczekuję na waszych stronach.
Serdecznie pozdrawiam!!!
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Grzyb w Luty 18, 2008, 18:58:24
Wreszcie , ktoś to zobaczył!!! To całe nasze związki.
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Luty 18, 2008, 22:29:02
Cytuj
Wreszcie , ktoś to zobaczył!!! To całe nasze związki.

Jak to "wasze związki" ?? :D
Przecież Wy (z kolegą powyżej) nie należycie do żadnych związków....
A poza tym to już kolejny założony temat o tym samym..... nawet wam się nie chce przeczytać.
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: cul2 w Luty 19, 2008, 09:40:16
Nasze - wasze zz w zależności z której strony wiatr im w d... nadmucha.
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Z.Z...o w Luty 19, 2008, 13:07:59
Witam
Panie Geddeon ZZ reprezentują wszystkich strażaków tych co należą i nie należą do ZZ, a takie informacje jak się czyata na stronach związkowych to strzela mnie ...................!!! jak widze jak oni zajmują się sprawami związanymi ze służbą w PSP.
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Ogn.Fox w Luty 19, 2008, 18:16:49
Musze przyznać , że jestem z lekka zaniepokojony tym co przeczytałem na obu stronach Związków zawodowych strażaków   .o co wam panowie chodzi dlaczego skaczecie sobie tak do oczy .Mamy 3 ZZ w formacji straży (no i dobrze) ale dlaczego wojujecie ze sobą ,powinniście ze sobą współdziałać.W innym przypadku to musi dojść do zmiany kierownictwa ZZ  my na dole sie nie kłócimy - co was ugryzło .Panowie przestańcie , czas się wziąć sie do roboty -razem a nie każdy osobno ..
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: DEX w Luty 19, 2008, 23:14:44
... W innym przypadku to musi dojść do zmiany kierownictwa ZZ  my na dole sie nie kłócimy - co was ugryzło .Panowie przestańcie , czas się wziąć sie do roboty -razem a nie każdy osobno ..

Piszę o tym co jakiś czas, ale jak widzę nie do wszystkich to dociera, chociaż wydaje mi się, że to dół wybiera górę nie odwrotnie. Zamiast ciągle narzekać wystarczy to zmienić. Obaj Panowie od dłuższego czasu dają sobie po nosie. Jak jeden jest za to drugi jest przeciw i odwrotnie. Każdy chce być przywódcą i to jest niedobrze. Obaj powinni pełnić rolę usłużną a nie wodzowską.

Cytuj
Witam
Panie Geddeon ZZ reprezentują wszystkich strażaków tych co należą i nie należą do ZZ, a takie informacje jak się czyata na stronach związkowych to strzela mnie ...................!!! jak widze jak oni zajmują się sprawami związanymi ze służbą w PSP.

zgadza się wszystkich, ale w sprawach wynikających z porozumień, wcale nie mają w obowiązku reprezentować strażaka nie należącego do związku, chociaż przy sprawach ogólnych ci drudzy też na tym korzystają.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: zoddali w Luty 20, 2008, 00:46:50
WYDAJE MI SIĘ ŻE JEDNAK "NASZE ZWIĄZKI ZAWODOWE". Bo kto jak nie związki "recenzują" awanse, podwyżki i inne "przypadłości" strażackiej rzeczywistości. Kto jak nie związek (a w zasadzie jego kilku działaczy) doradzał kilku ostatnim KG. Kto jak nie związki przez swoich przedstawicieli awansują (a może awansowali) na kolejne stołki, a my to obserwujemy. Twierdzę więc, że związki są "nasze" jak najbardziej. Tak sie przyssały, że trudno im sie "odessać".
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Ogn.Fox w Luty 20, 2008, 06:36:55
kolega na pisał:
Piszę o tym co jakiś czas, ale jak widzę nie do wszystkich to dociera, chociaż wydaje mi się, że to dół wybiera górę nie odwrotnie.


Nie krytykuje tych panów za swoją działalność w zz bo na pewno robią wszystko co mogą abY nam sie żyło lepiej , ale przyznaje że ci panowie przez swoje kłótnie robią krzywdę związkom i co za tym idzie także i nam . więc panowie proponuje napisać  do obu panów list opamiętania się  (którego możemy umieścić na tej stronie )
 
ps. wie ktoś o co im poszło ????
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Z.Z...o w Luty 20, 2008, 21:30:34
Witam !!!
Jeden Pan bardziej ambitny od drugiego, chociaż osobiście uważam, że Pan Osmycki przesadza znam tego Pana i wiem jaki jest. Przewodniczącego Floriana nie znam więc się nie wypowiadam.
Moim zdaniem Panie Osmycki  Związek który Pan reprezentuje jest największym Związkiem tyle lat Pan jest już przewodniczącym może pora odejść, bo chyba wyczerpały się Panu  pomysły na działalność jaką powinien Pan się zajmować?? 
Może dać Panom z Floriana i   Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ Solidarność kilka pomysłów jakimi powinniście się zająć w pierwszej kolejności??
Co powinno być dla was priorytetem w pełnieniu roli przewodniczących ZZ??
Serdecznie pozdrawiam!!!
Jest mi bardzo przykro że moderator przeniósł ten wątek tutaj!!!

Temat jak najbardziej w <tym> wątku>. Odn. P. Przewod. - /poza/ Popieram!  ^_^
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: cul2 w Luty 21, 2008, 09:45:28
Ludzie jak wy piszecie ze kropek i inych znakow nie stosujecie przecie trudno rozszyfrowc co wy tu to powiecie czy to nowa moda na pisanie niech się troche pomęczą z przeczytaniem sorry za małą złośliwość ale ile wiecej czasu trzeba stracic na nie przerwanie czytanie zeby zrozumiec co jest napisane a mnie jest przykro ze moderator przeniosl tu ten watek a powinien go wyp.. do kosza gdzie wam sie spieszynajpierw przeczytajcie co piszecie zanim wyslecie
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Luty 28, 2008, 19:56:40
Koniec kłótni ?
Ta dyskusja prowadzi do polaryzacji stanowisk naszych central, co może znacznie utrudnić współpracę pomiędzy naszymi związkami w najbliższym czasie. (http://www.skpnszz.org/news.php?readmore=193)
Miejmy nadzieję...
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Ogn.Fox w Luty 29, 2008, 06:22:18
Koniec kłótni ?
Ta dyskusja prowadzi do polaryzacji stanowisk naszych central, co może znacznie utrudnić współpracę pomiędzy naszymi związkami w najbliższym czasie. (http://www.skpnszz.org/news.php?readmore=193)
Miejmy nadzieję...

Oby tak było - kłótnie nas rujnują ..
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: zoddali w Marzec 20, 2008, 14:52:42
Odpowiadam na tytuł wątku: ZZ liczą się (w sensie "rachują swoje szeregi"). A przynajmniej eSka. Oto dowód (cytuję za http://www.skpnszz.org/news.php?readmore=204):

"Należy przy tym przypomnieć, że w czerwcu 2006r. było nas – 5.920, w kwietniu 2007r. - 6.050 zrzeszonych związkowców w Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ ”Solidarność” w chwili obecnej tj. w marcu 2008r. jest nas 6.300. Tak znaczące wzrosty zaobserwowaliśmy po raz pierwszy od 2001r.
Wstępnie można przyjąć, że wzrost ten następuje z kilku przyczyn, ale trzy można przedstawić na pewno:
• większa świadomość społeczna strażaków, pomimo wielu niepochlebnych ocen działalności naszego związku (jak również generalnie działalności związkowej),
• przewidywanie przez strażaków nadchodzenia „trudnych czasów”, a przez to konieczności stworzenia własnej (pracowniczej) reprezentacji,
• pozytywna ocena działania Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ ”Solidarność” ale w szczególności pozytywna ocena działalności przewodniczących struktur wojewódzkich i zakładowych organizacji związkowych."



Jednak co do przyczym wzrostu - dodałbym jeszcze jedną, moim zdaniem najważniejszą:

• przynależność do eSki przez ostatnie dwa lata zwiększała szanse na awans służbowy (dowodów przytaczać chyba nie trzeba), dlatego szeregi eSki rosły. Prawdopodobnie teraz wzrost lekko przyhamuje, gdyż sytuacja polityczna się lekko zmieniła, a i poparcie dla Duetu K. u Ojca D. spada, co świadczy o nieuchronnym spadku popularności poperanej przez eSkę formacji.

Jak Pan widzi, Panie Robercie O., nie do końca Pan przeanalizował sytyację. Albo z pozycji emeryta zupełnie inaczej wygląda codzienne życie w PSP, albo ma Pan słabych doradców.

A tu idą Święta: wesołych więc i radosnych, bez trosk codziennych, z mnóstwem miłości - wszystkim bez wyjątku. A wszystkim na zmianach (2 i 3 szczególnie - bo "świąteczne" w tym roku) - spokoju.
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Marzec 21, 2008, 08:20:55
Cytuj
przynależność do eSki przez ostatnie dwa lata zwiększała szanse na awans służbowy (dowodów przytaczać chyba nie trzeba), dlatego szeregi eSki rosły. Prawdopodobnie teraz wzrost lekko przyhamuje, gdyż sytuacja polityczna się lekko zmieniła, a i poparcie dla Duetu K. u Ojca D. spada, co świadczy o nieuchronnym spadku popularności poperanej przez eSkę formacji.
Rewelacja !!! 
Podejrzewam że nie jedno Biuro analiz zaraz odezwie się do Ciebie z ofertą współpracy.
Wszystko jasne......
Wszyscy Ci co zapisali się do "S" otrzymali w promocji awans :)  Czyli od 2006 roku mamy 380 nowych (co najmniej) dowódców. A wszystko to że Bracia Kaczyńscy i Ojciec Dyrektor byli na topie. :rolleyes:
Ojciec Dyrektor interweniował kilka razy u KG w sprawie tych awansów dla nowo-zapisanych związkowców. A Prezydent przedstawił ponoć tę  sprawę nawet w Brukseli.
Oczywiście nikt inny w tym czasie nie awansował w ogóle.
Teraz należy sie spodziewać gwałtownego spadku ilości członków bo jako, że rządzi PO które chce ograniczyć znacznie działalność związkową będzie łatwiej awansować tym co nie są w żadnych ZZ a już tak jak w Twoim przypadku anty-związkowca to awans pewny.... :)
Martwię się o "Florianków" bo oni nie popierali nigdy ani Ojca Dyrektora ani Braci K. (w przeciwieństwie do członków "S") więc i awansować było bardzo trudno.
Więc idąc tropem Twojej analizy pewnie u nich nastąpił duży spadek w ilości członków.

Tak czy srak Robert O. ma teraz wnikliwą analizę a nie jakieś brednie, które sobie tam wywnioskował.
Cytuj
Albo z pozycji emeryta zupełnie inaczej wygląda codzienne życie w PSP, albo ma Pan słabych doradców.
Myślę, że niebawem zadzwoni do Ciebie i zaproponuje Ci funkcję Doradcy a obecnych pogoni w piz..u.
Cytuj
A tu idą Święta: wesołych więc i radosnych, bez trosk codziennych, z mnóstwem miłości - wszystkim bez wyjątku.
Ciekawe zakończenie..... :D
Najpierw sugerujesz że do ZZ zapisują się głównie Ci co chcą awansować (czyli głównie karierowicze) a później refleksja świąteczna i życzenia "mnóstwo miłości".... .   Dobre, naprawdę dobre....
Jak dla mnie to zwykła obłuda.
To tak jakbym Cię kopnął w dupę i z okazji świąt życzyłbym Ci zebyś pokochał te siniaki na pośladkach.... :D
Można i tak.....






Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: slawgot w Marzec 21, 2008, 13:02:37
Cytuj
To tak jakbym Cię kopnął w dupę i z okazji świąt życzyłbym Ci zebyś pokochał te siniaki na pośladkach....
Można i tak.....
Drogii Geddeonie - na pieszczoty trzeba zasłużyć - a "zoddali" - robi wszystko by być ich godny.
Po zatym dałeś się znowu sprowokować jakiemuś "gnomowi" z KG. Jego frustracja niestety się pogłębia - pewnie nie został jakimś KW lub KG - a marzył o tym w nowym rozkładzie.
A to pewnie sie znowu "zoddaliło".
Z drugiej strony należłoby mu podziękować - stara maksyma reklamy głosi"
" nie ważne jak mówią - ważne żeby mówili"
A na swięta wielkanocne życzę Ci - " dużo dużo dużo dobrego, pomyślności i wszystkiego czego sobie sam życzysz. Oczywiście głównie prywatnie chodź zawodowo również. Zyczenia kieruje również do wszystkich "forumowiczów" - a jako chrześcijanin - również do zastępów "gnomonów" "trolli" "bazyliszków" itp.
"I niech nie mówią że :to nie jest miłość, że tak się tylko zdaje nam"
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: kz69 w Marzec 21, 2008, 18:22:58
Witam
do zoddali
1. Żałuję , że zoddali patrzy na wszystko z oddali
2. Żałuję , że nie  szanujesz tych 300 osób , które podjęly decyzję , że wstąpily do ZZ i chcą w ogóle cos robić
3. Żałuję , że jesteś strażakiem (zoddali)
4. Żałuję , że rozliczasz p. Osmyckiego z ilości członków związku
Mam nadzieję :
1. że spojrzysz na to inaczej - trochę blizej
2. że nie bedziesz TU "mieszał" pezydenta , byłego premiera  i jeszcze innych- bo to jest bez sensu
3. że nie jestes prowokatorem, któremu nie wiadomo o co chodzi
4. że nie nie będziesz juz obrażał zwykłych związkowców , którzy nie awansują

Taki dzień , taki post

Mimo wszystko życzę Ci spokojnych Świąt , również Gedeonowi i Slawgotowi , którzy  sobie po Tobie "pojechali" :rolleyes:
Pozdr
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Marzec 21, 2008, 22:00:07
Cytuj
Po za tym dałeś się znowu sprowokować jakiemuś "gnomowi" z KG.
Kolego Slawgot nie dałem się sprowokować :)
Po prostu mam na tym forum swoich "ulubieńców" a Ci "ulubieńcy" mają mnie.....
Traktuję odpowiedzi do nich już tylko jako świetną rozrywkę i często piszę w taki sam sposób jak oni.
Czyli bez specjalnych emocji i podając również śmieszne argumenty.
Użycie słowa "obłuda" było tylko chłodną refleksją po przeczytaniu tego posta.
Nie wiem czy gość jest z KG czy KW czy może z PB.
Nie wiem czym się kieruje ale ostro śledzi stronę związkową "S"-ki i szuka powodów aby się wyżyć.
A że nie znalazł nic nowego to "łapnął" temat ilości związkowców żeby dopisać do tego swoją ideologię.
Argumenty jakich uzył świadczą tylko ze już nie bardzo wie jak kąsać i atakuje na oślep.... :(
No żeby się przyp...ć do ilości członków  to trzeba naprawdę już być desperatem....
Smutne to trochę.....

Wszystkim Strażakom z okazji nadciągających Świąt Wielkanocnych najlepsze życzenia Zdrowych, Pogodnych i Rodzinnych. A tym co na służbie przede wszystkim spokojnych służb bez wyjazdów.
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: zoddali w Marzec 23, 2008, 15:49:46
Chyba ktoś się na mnie zdenerwował (zresztą nie pierwszy raz). I żeby od razu "anty-związkowiec" i w d... I tak otwartym tekstem (a Admin chyba świętuje). I tak Pana Prezydenta z nazwiska. Wnoszę Geddeon, że "kto nie z eSką, ten przeciwko..". Czyli stare trwa, jak za czasów KZ, KW i KC.

A ja chcę tylko spokojnie, jeszcze kilka lat dosłużyć do zasłużonej emerytury i podziekować PSP, że chciała mnie kiedyś przygarnąć (faktem jest, że mnie przygarniała jeszcze ZSP, ale podpisywałem "lojalkę" w '92). I wiem że świata nie zbawię, PSP nie zmienię, a wrogów mogę sobie narobić. Wkurza mnie tylko fakt, że także do naszych podwyżek w grupie i w dodatku wtrąca się jakaś mniejszość z eSki i ustala pod siebie. Kto myśli inaczej niż oni - tnie. A że d-ca i komendant z nadania - zatwierdzają te ustalenia bezmyślnie, bo się boją. I pytam - co związki mają do pensji, stanowisk i nagród oraz podwyżek osób nie należących do związków? Wiem - takie jest prawo. Czy nie pora je zmienić?

Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Marzec 23, 2008, 21:18:28
Cytuj
Wnoszę Geddeon, że "kto nie z eSką, ten przeciwko..".
:D  dalsza dyskusja z Tobą nie ma sensu... sorry....  ale Ty masz swój tok rozumowania i odbiegasz od tematu ciągle coś wymyślając nowego.....

Obrażasz tych którzy się zapisali twierdząc że zrobili to dlatego "bo łatwiej jest awansować" i to jest główny wg. Ciebie argument.
Jak zacząłem pisać że nie masz racji to kolejny post i kolejne brednie....
Cytuj
Wkurza mnie tylko fakt, że także do naszych podwyżek w grupie i w dodatku wtrąca się jakaś mniejszość z eSki i ustala pod siebie.
Człowieku szkoda mi słów ale zapytam Cię.... 
Co należy rozumieć "pod siebie" ??  Czy podwyżki dostali tylko zwiazkowcy ??
Ja wiem, że niektórzy woleliby tak jak Ty żeby podwyżki dostali tylko Ci na wysokich stołkach a Podział ochłapy.....
Ale wyobraź sobie (nie wiem czy zdołasz) że taka jest rola właśnie każdych ZZ.
Ja wiem że takim jak Ty to sie nie podoba bo pewnie jako zaufany człowiek komendanta dostałbyś dużo więcej...... 
Przykro mi bardzo.... i łączę się z Tobą w podwyżkowym bólu....
A co do "mniejszości z eS-ki" to zauważ że także "mniejszośc Floriańska" oraz "mniejszość PP-owska" miała udział w tym temacie....
To nie sejm kolego.
Jako chrześcijanin (a na pewno katolik sądząc po wypowiedziach) powinieneś wiedzieć ze Jezus też był w mniejszości....i co Też nie miał racji ??
Oczywiście to tylko przykład i proszę nie wytykać mi że to złe porównanie....
Jak powstanie Prywatna Straż Pożarna i Komendanci wykupią 51% udziałów to będą rozdzielać podwyżki wg. własnego "widzi-mi-się". I wszelakim związkom zawodowym wara wtedy od podziałów środków. Jednak do czasu gdy jest to straż państwowa i utrzymywana przez podatnika (jakimi my też z pewnością jesteśmy) trzeba i należy się liczyć z głosem ludzi reprezentowanym w tym przypadku przez trzy ZZ.
Cytuj
Kto myśli inaczej niż oni - tnie. A że d-ca i komendant z nadania - zatwierdzają te ustalenia bezmyślnie, bo się boją.
Mam kilka pytań:
1. Kogo związek TNIE i w jaki sposób?
2. Kogo się boja Komendanci i d-cy i w jaki sposób grożą im ZZ ?? Czy może ciągają ich na lince za samochodem pozarniczym ??? Co znaczy "d-ca i komendant z nadania" ??
Cytuj
Co związki mają do pensji, stanowisk i nagród oraz podwyżek osób nie należących do związków?
O tym kolego napisałem w innej wypowiedzi. Takie jest prawo i tez chciałbym to zmienić.....
Tyle, że Ty pewnie dostałbyś dużo więcej niż inni niezrzeszeni Twoi koledzy... 
No nie każdy ma takie układy.
I Ty mi piszesz że
Cytuj
Czyli stare trwa, jak za czasów KZ, KW i KC.
??
Ty modlisz się żeby te czasy wróciły.... 
I mam prośbę:
jak będziesz pisał kolejnego posta to walnij parę argumentów, żebyśmy mieli o czym podyskutować i nie zachowuj się jak mały brzdąc w piaskownicy, który sypie piaskiem w oczy innym dzieciom. A jak sie znajdzie ktoś kto jemu sypnie w ramach rewanżu to wrzeszczy ; "Maaaamo ! Bo on mi w oczy sypnął"..... :D
Dowód:
Cytuj
I żeby od razu "anty-związkowiec" i w d... I tak otwartym tekstem (a Admin chyba świętuje). I tak Pana Prezydenta z nazwiska.
:D
Współczuję Twoim współpracownikom..... :angry:
Mimo wszystko :
Pozdrawiam.

PS> Nie zdenerwowałeś mnie.....:) Nie może mnie zdenerwować gość, którego nie traktuję poważnie.
PS2.>
Cytuj
gdyż sytuacja polityczna się lekko zmieniła, a i poparcie dla Duetu K. u Ojca D. spada,
a później :
Cytuj
I tak Pana Prezydenta z nazwiska.
:D
Prezydent tak się nazywa a to co Ty wypisujesz to jak wspomniałem zwykła obłuda... jak wiatr zawieje tak się ustawiasz..... Najpierw "Duet K" a późnie już "Pan Prezydent" :D żałosne do bólu
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: laps w Marzec 23, 2008, 23:51:32
Wiesz co, kol. zoddali?
      O jedno można mieć faktycznie pretensję do związków zawodowych. O brak aktualnej i wyczerpującej informacji w internecie, na temat faktycznej działalności związków zawodowych. Na temat bieżących celów i priorytetów. Wynikają z tego plotki i nieporozumienia. Ale przede wszystkim daje to różnej maści malkontentom, takim jak Ty, pożywkę do ataków na związek. Ataków równie niewybrednych, co bezsensownych. Natomiast nie jest już winą związków zawodowych, że przeciętnemu malkontentowi łatwiej jest wylać na forum kubeł pomyj na ZZ niż zadać sobie trud i dowiedzieć się (np. drogą mailową) co ZZ zrobiło w danej sprawie lub co o niej sądzi. Części tych gości, jak podejrzewam, nie chodzi nawet o jakąkolwiek informację, tylko o możliwość publicznego bicia piany.
       Można być zwolennikiem jednego lub drugiego związku zawodowego, można się ze stanowiskiem tych związków zgadzać lub nie w jakiejś sprawie, ale wypisywanie wyssanych z palca teorii spiskowych i debilnych zarzutów to raczej głupawa, a na pewno szkodliwa zabawa.  Szkodliwa przede wszystkim dla ludzi z podziału. Brak silnego związku zawodowego, to pozbawienie możliwości obrony strażaków na najniższych stanowiskach (więc głównie z podziału), skazanie ich na łaskę i niełaskę przełożonych, którzy niekoniecznie w każdym przypadku zaliczają się do ludzi kulturalnych, sprawiedliwych i bezstronnych.
        I jeszcze jedno: zamiast wypłakiwać się, jakie to skończone świnie trzęsą organizacją związkową w mojej jednostce/komendzie, lepszym rozwiązaniem byłoby skrzyknąć jak największą część załogi, zapisać się wspólnie do ZZ i wybrać sobie w najbliższych wyborach kogoś godnego zaufania. Tylko że takie rozwiązanie wymagałoby trochę zaangażowania, trochę fatygi i trochę odwagi, a na to już nie każdego stać. Łatwiej jest stwierdzić na forum internetowym, że ZZ to banda leniwych nieudaczników i karierowiczów, wylęgarnia szkodników w firmie oraz że do końca świata tak już tak być musi. Świetne usprawiedliwienie dla siedzenia cicho w pracy i nadpobudliwości w internecie, no i okazja do zabłyśnięcia celnym krytycyzmem.
P.S.
Dla równowagi dodam, że też uważam, że związki zawodowe w jednej firmie powinny starać się popierać wzajemnie, a nie zwalczać. Ale to już inna bajka....
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: zoddali w Marzec 25, 2008, 07:37:35
I tutaj trafiłeś laps! Trwa mała międzyzwiazkowa wojenka - co zreszta jest widoczne na stronach eSki (które nie ukrywam - czytam -  co się chyba Geddeonowi nie podoba). Nasz d-ca z komendantem i paroma z eski  ustalili podwyzki, a nam na PB połowa sredniej się dostała. Florian chciał cos zdziałać, lecz sie nie udało. A tną sie obydwa ZZ ze aż wstyd - "nasze małe piekiełko". Ale jak ma byc inaczej jak komendant i zastępca oraz d-ca to eSkowcy. Nie mówiac o wojewódzkim. A główny wojewódzki eSkowiec do niedawna z gabitetu KW prawie nie wychodził.

A ludzie to widzą. I - wbrew temu co tym wyżej sie wydaje - na PB tez mamy mózgi.
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: blacha w Marzec 25, 2008, 07:57:48
Ja też czytam strony KSP. I co znalazłem:

Cytuj
komentarze - observator dnia marzec 21 2008 17:08:29

"Tak to kolejny raz w historii za arogancje, zadufanie i wręcz "poltyczną" głupotę" ZZS "Floriana" - zapłacą wszyscy strażacy. Czas chyba żeby to wreszcie zrozumieli."

Nie wierzycie? Proszę link: http://www.skpnszz.org/news.php?readmore=206

Walka nadal trwa
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Marzec 25, 2008, 10:21:17
Cytuj
Tak to kolejny raz w historii za arogancje, zadufanie i wręcz "poltyczną" głupotę" ZZS "Floriana" - zapłacą wszyscy strażacy. Czas chyba żeby to wreszcie zrozumieli. Walka nadal trwa
Warto chyba dodać, ze jest to tylko głos w dyskusji, a nie stanowisko KSP.
Kilka lat temu S-ka zbyt szeroko ujęła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, w konsekwencji odbiło się to czkawką wszystkim strażakom - ten się nie myli co nic nie robi.  -_-
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: robn w Marzec 25, 2008, 12:15:31
zgadzam się z Piotrem, ten głos to nie jest stanowisko S-ki, tylko gościa z komentarzy do tego artykułu, jego prywatne zdanie (zresztą nie najmądrzejsze a wręcz idiotyczne). Gościu wypowiadający taki komentarz ma tak ograniczone myślenie, wpisuję politykę w walkę strażaka z systemem. Nie mam wiedzy czy Komenda Miejska w Wałbrzychu była w stosunku do Macieja Z. przeciw, czy mu pomagała sprawę wygrać. Bo przecież Komendant to też strażak (chyba ze nie....) a przeciw Komendantowi nikt sprawy nie zakładał tylko przeciw straży pożarnej jako instytucji.
Człowiek (Maciej Z) chciał tylko odebrać swoje należności za pracę. Niestety już nie będzie mógł. To tylko dowód dla nas, ze powinniśmy tak kierunkować nasze związki i decydentów, żeby w nowelizacji ustawy zlikwidować ten durny przepis, albo go jednoznacznie wyjaśnić.
Skoro nie mogą nam zapłacić to niech oddadzą wolne - sprawa jest jasna - sąd powiedział że kasa się nam nie należy ale należy sie wolne.
pozdr
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: slawgot w Marzec 25, 2008, 18:20:13
Cytuj
Ja też czytam strony KSP. I co znalazłem: Tak to kolejny raz w historii za arogancje, zadufanie i wręcz "polityczną" głupotę" ZZS "Floriana" - zapłacą wszyscy strażacy. Czas chyba żeby to wreszcie zrozumieli.
Nie wierzycie? Proszę link: http://www.skpnszz.org/news.php?readmore=206
Strasznie czerwono się "blasze" zrobiło. Czy moderatorzy nie reagują tylko wtedy kiedy ktoś najeżdża na "ES-kę" - nie ważne czy słusznie czy nie ?.
A do piotra998 małe pytanie.
Cytuj
Warto chyba dodać, ze jest to tylko głos w dyskusji, a nie stanowisko KSP.
Kilka lat temu S-ka zbyt szeroko ujęła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, w konsekwencji odbiło się to czkawką wszystkim strażakom - ten się nie myli co nic nie robi.
Niby zabrzmiało to pojednawczo - ale nie przepuściłeś okazji - żeby uwiarygodnić tezę o błędach S-ki a jednocześnie ewentualnie rozgrzeszyć "hipotetyczne" błędy "Floriana" - które wszak również doskonale znasz. Czyżbyś jednak miał poczucie że w "sprawie Wałbrzyskiej" popełniono jakiś błąd ?
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: cul2 w Marzec 25, 2008, 18:57:02
Chyba ktoś się na mnie zdenerwował (zresztą nie pierwszy raz). I żeby od razu "anty-związkowiec" i w d... I tak otwartym tekstem (a Admin chyba świętuje). I tak Pana Prezydenta z nazwiska. Wnoszę Geddeon, że "kto nie z eSką, ten przeciwko..". Czyli stare trwa, jak za czasów KZ, KW i KC.

A ja chcę tylko spokojnie, jeszcze kilka lat dosłużyć do zasłużonej emerytury i podziekować PSP, że chciała mnie kiedyś przygarnąć (faktem jest, że mnie przygarniała jeszcze ZSP, ale podpisywałem "lojalkę" w '92). I wiem że świata nie zbawię, PSP nie zmienię, a wrogów mogę sobie narobić. Wkurza mnie tylko fakt, że także do naszych podwyżek w grupie i w dodatku wtrąca się jakaś mniejszość z eSki i ustala pod siebie. Kto myśli inaczej niż oni - tnie. A że d-ca i komendant z nadania - zatwierdzają te ustalenia bezmyślnie, bo się boją. I pytam - co związki mają do pensji, stanowisk i nagród oraz podwyżek osób nie należących do związków? Wiem - takie jest prawo. Czy nie pora je zmienić?


Po prostu straż Ci życie uratowała ^_^
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: BOTmod w Marzec 25, 2008, 18:59:01
Cytuj
Czy moderatorzy nie reagują tylko wtedy kiedy ktoś najeżdża na "ES-kę" - nie ważne czy słusznie czy nie ?.

Reagują,reagują ale w tej sprawie stanowisko jest jak najbardziej obiektywne.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Marzec 25, 2008, 22:30:20
Niby zabrzmiało to pojednawczo - ale nie przepuściłeś okazji - żeby uwiarygodnić tezę o błędach S-ki a jednocześnie ewentualnie rozgrzeszyć "hipotetyczne" błędy "Floriana" - które wszak również doskonale znasz. Czyżbyś jednak miał poczucie że w "sprawie Wałbrzyskiej" popełniono jakiś błąd ?
Powtórzę się > ten się nie myli co nic nie robi.
Dotyczy to zarówno Floriana, KSP "S" jak i Pracowników Pożarnictwa. I nie na zasadzie uwiarygodniania tez lecz prostych stwierdzeń faktów.  -_-
W "sprawie wałbrzyskiej" popełniono podstawowy błąd - póki co strażakowi należy się wolne a nie kasa - kodeks pracy nie ma tu zastosowania.  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: denim w Marzec 25, 2008, 23:36:39
Śmiech na sali Panowie Oni  tam siedzą i nic nie robia i udaja ze cos robia !!! dlaczego ? bo maja tyle ze im nie zalezy czy ktos ma za co utrzymac rodzine czy nie a chlopaki z PB i innych niech begaja z jedej pracy do drugiej to ich problem ... LITOSCI
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Marzec 26, 2008, 00:42:47
Kolego zoddali :
Pozwoliłem sobie przeczytać wszystkie Twoje wypowiedzi i zauważyłem pewną ciekawą rzecz.
Mianowicie w większości z nich opisujesz co się dzieje na stronie eS-ki i wstawiasz swój komentarz często bardzo chybiony co świadczy o całkowitym braku orientacji w temacie, lub po prostu robisz naparzankę wymyślając takie bzdety, że szkoda gadać a potem jesteś zdziwiony 
Cytuj
I żeby od razu "anty-związkowiec" i w d...
Jeżeli chcesz z czymś dowalić związkowcom z "S" to poświęć chociaż chwilkę i przyjrzyj się dokładniej niektórym sprawom a później pisz.
Wg. mnie to chyba właśnie Tobie zależy na skłóceniu i nie tyle eSki z eF-em co po prostu w ogóle strażaków między sobą. Bo nie wiem czy wiesz, ale "S" i "F" to ( i tu niespodzianka..) też strażacy.  :rolleyes:  Zrobiłbyś karierę w SuperExpresie albo w Fucktcie.
Ale przechodząc do Twojej ostatniej wypowiedzi :
Cytuj
Trwa mała międzyzwiazkowa wojenka - co zreszta jest widoczne na stronach eSki (które nie ukrywam - czytam -  co się chyba Geddeonowi nie podoba).
Przechodzisz sam siebie :D Nie wiem co miałeś na myśli pisząc czy mi się to podoba.
Ta strona po to jest żeby czytali ją wszyscy.
Komentarze również mogą zamiesczać wszyscy. I to że ktoś napisał komentarz taki a nie inny nie jest
wyznacznikiem "trwającej wojenki". ( to dotyczy głównie kol.Blachy)
Cytuj
Ale jak ma byc inaczej jak komendant i zastępca oraz d-ca to eSkowcy. Nie mówiac o wojewódzkim.
Chciałbym żebyś jednak chociaż raz odpowiedział na pytanie gdzie tak jest, bo to co wypisujesz jest nie pojętne :) Gdzie sami eSkowcy objęli wszystkie komendanckie etaty ??

I na zakończenie napisałeś fajny tekst:
Cytuj
A ludzie to widzą. I - wbrew temu co tym wyżej sie wydaje - na PB tez mamy mózgi.
:D Przyjąłeś Ciekawą formę....
Przeobraziłeś się teraz w "podziałowca", żeby dalej mieszać pod innym płaszczykiem..... ??
Jednak z Tym się zgodzę. My na PB też mamy mózgi i nie trzeba się uważnie przyglądać żeby zauważyć jak kombinujesz. :wacko:
Cytuj
A główny wojewódzki eSkowiec do niedawna z gabitetu KW prawie nie wychodził.
Wygląda na to że na podziale to Ty masz dużo wolnego czasu skoro warujesz w Komendzie Wojewódzkiej i patrzysz kiedy "główny wojewódzki eSkowiec" (cokolwiek miałoby to oznaczać) wchodzi i ile czasu siedzi u KW....   No chyba że w Komendzie Wojewódzkiej zrobili teraz podział bojowy..... i tam pełnisz służbę.
Zaczynam się w tym wszystkim gubić....
Nie odpowiadasz niestety na żadne z postawionych pytań tylko za każdym razem piszesz coś innego i bardziej wymyślnego.......
Nic mnie już chyba z Twojej strony nie zaskoczy...... nawet jakbyś napisał : "Bo my w Komendzie Wojewódzkiej....." nie będzie dla mnie dziwne....
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Ogn.Fox w Marzec 26, 2008, 08:53:30
I tutaj trafiłeś laps! Trwa mała międzyzwiazkowa wojenka - co zreszta jest widoczne na stronach eSki (które nie ukrywam - czytam -  co się chyba Geddeonowi nie podoba). Nasz d-ca z komendantem i paroma z eski  ustalili podwyzki, a nam na PB połowa sredniej się dostała. Florian chciał cos zdziałać, lecz sie nie udało. A tną sie obydwa ZZ ze aż wstyd - "nasze małe piekiełko". Ale jak ma byc inaczej jak komendant i zastępca oraz d-ca to eSkowcy. Nie mówiac o wojewódzkim. A główny wojewódzki eSkowiec do niedawna z gabitetu KW prawie nie wychodził.

A ludzie to widzą. I - wbrew temu co tym wyżej sie wydaje - na PB tez mamy mózgi.

Kolego ty chyba coś zmyślasz ? ile dostaliście na PB podwyżki tylko szczerze ? Bo mi się wydaje że sam nie należysz ZZ a krytykujesz najwięcej .Atak na ludzi którzy chcieli dobrze dla człowieka ,a wyszło jak wyszło , nie jest na miejscu - trzeba się lepiej zastanowić co dalej (może masz jakiś pomysł -wal śmiało każda rada dobra ) z nami jak teraz wywalczyć wolne bo o kasie to można już  zapomnieć .Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: cul2 w Marzec 26, 2008, 10:02:51
Wyglada na to, że wg zoddali związkowcy nie mają prawa awansować na wyższe stanowiska :huh:
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: Butel w Marzec 26, 2008, 11:00:02
Wracając do tematu wątku
" Co robią Związki Zawodowe ??"
Nie dziwię się powszechnemu odczuciu strażaków że związki zawodowe są nieskuteczne i niepotrzebne.
A dlaczego ?
Odpowiedz jest banalnie prosta a mianowicie w dzisiejszej dobie rywalizacji i pokazywanie który związek ma lepszy rodowód historyczny, pokazywanie wzajemnych animozji i robienie sztucznych podziałów - my ,wy, lepsi - gorsi jak dla mnie nie mają tu znaczenia.
Sam nie jednokrotnie muszę odpowiadać na to pytanie członkom związku ale zawsze staram się odpowiadać i unikam odpowiedzi które mogły by negatywnie wpływać na współpracę z innymi związkami. Mamy przecież wspólny cel a tu gdzieś po środku znajduje się strażak i jego rodzina, dom płaca, itp którego to naprawdę nie interesuje.
Za swoją pracę ma otrzymać godziwe wynagrodzenie a rolą związków zawodowych jest obrona i reprezentowanie jego interesów przed pracodawcą.
Zastanawia mnie jednak fakt, dlaczego centrale naszych związków nie mogą współpracować ze sobą tylko na wzajem się zwalczają i boksują. Czyżby konflikt interesów ale chyba nie  :huh:
Moim skromnym zdaniem nie można robić podziałów że ten z "S" czy z "F" czy z "PP" jest gorszy czy lepszy, wszyscy jesteśmy strażakami i przyświeca nam wspólna idea dobro strażaka. Konieczna jest również współpraca wszystkich związków działających w PSP bo bez jedności działania, my wszyscy na tym tracimy i przegrywamy.
Zawsze znajdzie się jeszcze ta grupa niezadowolonych ludzi która zawsze zaneguje każde działania związku.
Dlaczego nie ma takich sytuacji na niższym szczeblu związków, jakoś potrafią się dogadywać i rozwiązywać problemy wspólnie.
Jeśli mamy uwierzyć w sens istnienia związków zawodowych, zaangażować się w ich działalność to musimy widzieć, że działalność związkowa przynosi nam widoczne korzyści.

Pozdrawiam i życzę naprawdę owocnej współpracy.

Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: zoddali w Marzec 26, 2008, 11:35:53
Geddeon

A może moje JRG miesci się w tym samym budynku co KW?
A może sekretarka KW jest "blisko" mojego kumpla ze zmiany?
A moze przew. przyjeżdżając do KW parkuje u nas na placu?

A może ja nic przeciwko eSce i pozostałym związkom nic nie mam? Może mnie tylko wkurzają ludzie, którzy nie widząc innej szansy na awans "przyczepili" sie do Was jak to przysłowiowe ... do burty statku?

Może ja obserwuję i wyciagam wnioski, a komuś to się nie podoba. Dlatego czekam na emeryturkę - cichutko i spokojnie, od wyjazdu do wyjazdu, od zmiany do zmiany. I ani mi w głowie naprawianie PSP. Bo jak sam widzisz - nawet tutaj na forum nie można wypowiedzieć własnego zdania bez narażania sie na  - także Twoje Geddeon - obelgi.
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: mario w Marzec 26, 2008, 13:47:32
Panowie , dajcie sobie na wstrzymanie. Ile można pisać o tym samym?
"Że związki nic nie robią dla strażaków ........"
"Że związki wiele robią dla strażaków ........"
Zadajcie sobie pytanie dlaczego dyskusja wygląda tak a nie inaczej.
Przecież wszyscy widzimy patologie, które zapewne wywołują żale, rozgoryczenie i depresję u "@zoddali" . On po części ma rację.
Wszyscy mamy na swoim podwórku mendy związkowe których jedynym celem jest ułożenie się z przełożonymi dla swojej korzyści. Kupczenie stanowiskami i próby wpływania na decyzje personalne. A niekiedy próby są owocne.
A wszyscy udają że tak nie jest. To się nazywa "obłuda" i "hipokryzja". Można by tu było (przy okazji minionych świąt) zastosować analogię do słów Jezusa "kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień" - "kto nigdy nie spotkał się z przypadkiem układów i nepotyzmu "związkowego" niech pierwszy walnie prądownicą forumowicza "@zoddali"". Myślę że wyszedłby bez szwanku.   

Oczywiście są związkowcy uczciwi, bezkompromisowi, oddani sprawie. I tylko im należy się szacunek. Podobnie zresztą jak tej całej masie zwykłych członków którzy nasz władze wybrali. Ale na szczęście mogą oni te władze zmienić.

Jako że jestem znany na tym forum z bardzo krytycznego głosu o ZZ nie mogłem inaczej napisać.
Jeżeli Panów Przewodniczących interesują przykłady z mojego podwórka zapraszam do kontaktu na priw - chętnie pogadam na ten temat. Takiemu jednemu przykładowi to trzeba by było teraz nawet awans na pierwszy stopień oficerski zablokować. :)

WEŹCIE SIĘ, *******'  WRESZCIE DOGADAJCIE, TAM NA SAMEJ GÓRZE ZWIĄZKOWEJ, BO ZOSTANIE NAM TYLKO W AKCJI PROTESTACYJNEJ WYSYŁANIE DZIURAWYCH GARNKÓW DO KG PSP. Na razie wygląda to tak, że jedni mają pretensje do drugich że tamci są bliżej wierchuszki służbowej - tak to wygląda z najniższego dołu :)

przepraszam modów za wyrażenie powszechnie uważane za obelżywe ale proszę po znajomości o nieusuwanie  - może przemówi Panom przewodniczącym do rozumu. He he.

Na prośbę modków wygwiazdkowałem przekleństwo ale był tam wyraz krótki pięcioliterowy warczący wyraz na literę "K" i ostatnią  literą "A". Hehe. Przechytrzyłem modków. :)
Tytuł: Odp: Co robią Związki Zawodowe??
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Kwiecień 02, 2008, 21:55:30
Na stronie KSP NSZZ „Solidarność” zostałem określony przez Roberta Osmyckiego jako „specjalista od postów oszukańczo-jątrzących”, dlatego też muszę się odnieś do kilku jego wypowiedzi. Pomijając moją pamięć, którą mam dobrą bo krótką, są jeszcze dokumenty które zachowują od zapomnienia pewne – niekiedy już historyczne – fakty i działania.
Zgodnie z prawdą Robert Osmycki stwierdza, iż „Problem normatywu czasu służby Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ ”Solidarność” zawarła w swoim pierwszym sporze zbiorowym z Komendantem Głównym PSP w listopadzie 1996r.”  Prawdą jednak jest również fakt, że ZZS Florian w dniu 12 września 1994 roku wystąpił do Rzecznika Praw Obywatelskich z wnioskiem o zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego art.35 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej. Ówczesny Komendant Główny  PSP nadbryg. Feliks Dela w piśmie skierowanym do Biura Rzecznika stwierdził co następuje: „Obecny, najczęstszy rozkład czasu służby na zmiany 24-godzinne nie jest docelowy. Najbardziej  racjonalnym rozwiązaniem będzie wprowadzenie czterozmianowego systemu służby. Doprowadzi to do skrócenia czasu trwania zmiany służbowej do 12 godzin oraz do skrócenia miesięcznego czasu służby do 168 ¸ 192 godzin. Ten system służby funkcjonuje w Policji i prawdopodobnie będzie on w przyszłości wprowadzony w PSP.” Opierając się na tym stwierdzeniu Rzecznik Praw Obywatelskich nie podjął tego wniosku.
W dniu 27.12.1995r. ZK ZZS „Florian” wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o stwierdzenie niezgodności art. 35 ustawy o PSP i przedmiotowego zarządzenia Komendanta Głównego PSP z Konstytucją. Z uwagi na błędy proceduralne Trybunał postanowił - nie wdając się w meritum sprawy - nie uwzględnić wniosku „Floriana” z uwagi na złożenie zażalenia po terminie. W związku z zamknięciem nam dalszej drogi prawnej przekazaliśmy sprawę kolegom z KSP NSZZ ”Solidarność” z prośbą o dalsze jej prowadzenie. Dlatego też przed Trybunałem Konstytucyjnym - jak sam przyznaje - występowali wspólnie przedstawiciele KSP NSZZ „Solidarność” i ZZS „Florian”. Gdyby wniosek dotyczył tylko art. 35 ustawy o PSP byłaby szansa na pozytywne rozpatrzenie, natomiast zarzut dotyczący rozporządzenia został załatwiony negatywnie, z małym wyjątkiem dotyczącym wolnego za dodatkowe 24-godz. dyżury strażaków pełniących służbę w systemie zmianowym. To właśnie miałem na myśli pisząc iż „S-ka zbyt szeroko ujęła wniosek”.
Warto również wspomnieć, że w dniu 9 stycznia 1996 r. w trakcie prac  w podkomisjach sejmowych nad ustawami zmieniającymi ustawy o Państwowej Straży Pożarnej i o ochronie przeciwpożarowej dwa związki wspólnie walczyły o zmianę zapisów art. 35 dotyczącego czasu służby, art. 58 dotyczącego związków zawodowych oraz całego rozdziału 11 dotyczącego postępowania dyscyplinarnego.
   Prace nad nowelizacją ustawy o PSP w latach 2004-2005 też wyglądały trochę inaczej niż ją przedstawił Robert Osmycki. Dzięki osobistemu zaangażowanie Przewodniczącego OPZZ, podkomisja sejmowa w trakcie prac w dniu 28 lutego 2005 r. miała przyjąć zgłoszony przeze mnie zapis umożliwiający wypłacanie strażakom rekompensaty finansowej za przepracowane godziny ponadnormatywne. Niestety, z przyczyn których mogę się z perspektywy czasu tylko domyślać, cześć Zarządu Krajowego ZZS Florian doprowadziła do odwołania mnie z funkcji Przewodniczącego ZK ZZS Florian i tym samym w dalszych pracach podkomisji sejmowej p.o. Przewodniczącego ZK Wiesław Puchalski nie potrafił lub też nie chciał pozytywnie sfinalizować  sprawy - przeważyło stanowisko ówczesnego kierownictwa służbowego KG PSP i MSWiA.
                                                                         Piotr Kłodziński
                                                                         były Sekretarz KSP NSZZ ”Solidarność”
                                                                         założyciel i były Przewodniczący ZZS „Florian”
Tytuł: "Wojna na górze" (związkowej)
Wiadomość wysłana przez: mario w Kwiecień 03, 2008, 09:37:14
Na stronie pożarniczej eSki ukazał się komentarz Roberta Przewodniczącego Osmyckiego w sprawie wyroku Sądu Najwyższego w sprawie nadgodzin strażaków.
Co ciekawe komentarz zawiera także wiele ciekawych innych dygresji.
Jeden z nich przede wszystkim dotyczy NINIEJSZEGO FORUM. Nie chcę przytaczać i cytować (zapraszam do przeczytania - naprawdę warto!)
Jeden z kolejnych tematów poruszony przez RO to wstrętny ZZS FLORIAN, który w tajemnicy przed wszystkimi zaczął działać w kierunku jednoznacznego uregulowania spraw związanych z nadgodzinami - BE! FLORIAN, BE! BRZYDKI, NIE PROSIŁEŚ ESKI O POZWOLENIE! ŻEBY TO BYŁO OSTATNI RAZ!
Trzeci bardzo ciekawy wątek - pan RO insynuuje (może i ma rację - nie przesądzam) jakoby pod nickiem piotr998 krył sie pierwszy przewodniczący i założyciel ZZS FLORIAN - Piotr Kołodziński.
Jeżeli tak jest w rzeczywistości to ja osobiście poczytuje sobie za zaszczyt i przyjemność móc wymieniać poglądy z P.Kołodzińskim. Czytam bardzo uważnie posty piotra998 (nie P.Kołodzińskiego!) i uważam że jeżeli rzeczywiście pisze to P.Kołodziński to ich poziom i zawartość merytoryczna świadczą o jego klasie i honorze - po sposobie w jaki został odsunięty od kierowania związkiem powinien zaskutkować goryczą i pretensjami. A tak na szczęście nie jest.

Dla równowagi polecam do przeczytania post kol. forumowicza "Pszemka". Pasuje on jak ulał do zachowania co nie których "funkcjonariuszy związkowych"
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,9337.0.html
Jest to post wg mnie genialny w swej analizie działania ZZ
Może dlatego nie doczekał się szerokiej dyskusji. Po prostu z tym trudno dyskutować.

pozdro
mario

ALE DZISIAJ NAKADZIŁEM KOLEGOM FORUMOWICZOM. PIERWSZY RAZ OD DWÓCH LAT OBECNOŚCI NA FORUM....
Tytuł: Odp: "Wojna na górze" (związkowej)
Wiadomość wysłana przez: slawgot w Kwiecień 03, 2008, 13:12:54
Jak zwykle "mario68" - jeśli chodzi o ZZ "S" - to nie możesz przejść obojetnię - bez złośliwości.
Cytuj
Trzeci bardzo ciekawy wątek - pan RO insynuuje (może i ma rację - nie przesądzam) jakoby pod nickiem piotr998 krył sie pierwszy przewodniczący i założyciel ZZS FLORIAN - Piotr Kołodziński.
Pan RO - nie insynuuje - tylko wie - a "pozwany" Piotr998 - sam to potwierdza - w komentarzu na stronie "S" - jak i na tym forum. Po za tym dziwne że do tej pory chyba tylko ty nie wiedziałeś kim jest Piotr998!. Zresztą Piotr998 odpowiedział w sposób mniej zapalczywy niż twój post - a przy okazji wielu z nas poznało kawał historii związkowej - w dobrym wydaniu. Dlatego nie warto było aż zakładać nowego wątku - pod nic nie znaczącym tytułem "wojna na górze". Nie każada wymiana zdań i poglądów - na argumenty - to już wojna. Jak ci brakuje "walki" - to jedź na ochotnika do Iraku. Pozdrowienia dla "żołnierza" forum www.strazak.pl
Tytuł: Odp: "Wojna na górze" (związkowej)
Wiadomość wysłana przez: mario w Kwiecień 03, 2008, 17:02:13
drogi kolego @slawgot -
ja nie przechodzę obojętnie obok ŻADNEJ sprawy dotyczącej wywoływania niepotrzebnych nieporozumień, formułowania zarzutów, insynuowania czegokolwiek - zresztą jeżeli przeczytasz moje wszystkie krytyczne posty sam do tego dojdziesz.
Zerknij co napisałem tutaj http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,8897.0.html - zgadnij czy ktokolwiek przysłał mi wiadomośc na PW lub GG lub adres mailowy z pytaniem "mario, napisz co jest źle w ZZ w Twojej okolicy. Jeżeli to prawda to damy popalić tym którzy sprzeniewierzają się ideom związku" Nie musisz zgadywać - NIKT! A jak widzisz czytacie uważnie forum. Tylko najlepiej jest uważać że jest OK i nie ruszać tych którzy stanowią Wasz elektorat na zjazdach. NIech sobie spokojnie robią co chcą na swoich małych folwarkach.
Wybacz ale ja po prostu niestety nie mogę zrozumieć DLACZEGO Związki Zawodowe nie mogą dojść do porozumienia DLA DOBRA STRAŻAKÓW?
Dlaczego funkcyjni tych związków muszą ze sobą walczyć na mniej lub bardziej poniżej pasa argumenty lub złośliwości?

Co do tego czy Piotr998 to Piotr Kołodziński - napisałem - "nie przesądzam" że R.Osmycki ma rację czy nie - jeżeli tak pisze to znaczy że wie. Co do tego, że ja nie wiem - gdzie mnie, zwykłemu szaremu członkowi ZZS Florian do tuzów z władz krajowych i wojewódzkich (TO ŻART!) :)
Z drugiej strony forum gwarantuje anonimowość. Kto dał koledze Osmyckiemu prawo do powiedzenia wszem i wobec że Piotr998 to Piotr Kołodziński

Co do zapalczywości do mój post jest równie zapalczywy jak komentarz kolegi R.Osmyckiego na stronie eSki. Zauważyłeś że jego odpowiedź P.Kołodzińskiemu też jest o ton niżej....?

Dla nas na dole wasze dziwne podchody związkowe to "wojna na górze". Oczywiście użyłem tego sformułowania trochę prowokacyjnie ale też w przenośni - spójrz - tam jest cudzysłów.

Walki mi nie brakuje, mam jej naprawdę dużo za sobą. Teraz czas na zawieszenie broni.
A wojna w Iraku to nie "moja" wojna.

pozdro
plutonowy mario
:)