strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: SGSP w Sierpień 24, 2006, 10:50:56
-
Witam
Jestem naczelnikiem w OSP i jednocześnie członkiem Zarządu Gminnego. Jakie mam nosic dystynkcje: naczelnika OSP czy członka zarzadu gminnego?
-
§4 pkt 3 Regulaminu mundurowego
Członkowie OSP, zarządów i komisji rewizyjnych OSP RP oraz funkcyjni oddziałów
ZOSP RP mają prawo do noszenia dystynkcji odpowiadających najwyższej
z pełnionych funkcji. Oznaczeniem najwyższej z pełnionych funkcji jest krokiewka
umieszczona w dolnej części dystynkcji, wg wzoru zawartego w załączniku nr 16 do
regulaminu.
Tak więc to jaką dystynkcję chcesz nosić zależy tylko od Ciebie.
Ja w ZOG ZOSP pełnię funkcję sekretarza, ponieważ jednak bardziej utożsamiam się z jednostką – noszę dystynkcje prezesa zarządu jednostki.
-
Dzieki za szybka odp. Mozesz mi podac pelna treść tych paragrafów (skąd to jest wziete)?
-
http://www.zosprp.pl/php/index.php?mode=dzial&id_dzial=22&id_poddzial=27 (http://www.zosprp.pl/php/index.php?mode=dzial&id_dzial=22&id_poddzial=27)
Miłego czytania
-
Czyli ktore mam nosic?
-
ktore chcesz. zalezy z kim sie bardziej utizsamiasz czy z jednostka czy z zarzadem gminnym. pozdrawiam
-
Sprawa wydaje mi się jasna.
1.Zasiadam w Zarządzie Gminnym z ramienia jednostki i jednostkę reprezentuję – więc dystynkcje jednostki.
2.Jestem łasy na awanse (druga krokiewka :-)), robię dobrą robotę na poziomie Gminnym i się tego nie wstydzę - noszę dystynkcje ZG
Inna sprawa – nikt na dystynkcje nie patrzy, zdarzają się strażacy, którzy i tak nie jarzą o co biega. Niestety.
Regulamin mówi jasno - masz prawo (w domyśle - nie musisz).
Wybór zależy od Ciebie - profitów za to niestety nie ma
-
Ja, dokładnie jak Firetom - jestem naczelnikiem i sekretarzem ZG. Noszę dystynkcje naczelnika. I tak jest w porządku. Główną część roboty odwalam w swojej OSP. Zarząd Gminny spotyka się raz na kwartał.
-
Witam!
W ramach odświeżenia tematu chciałbym zapytać Druhów jak w waszych jednostkach jest interpretowana i czy jest stosowana dystynkcja 'Najwyższej pełnionej funkcji".W czym rzecz. Otóż w jednym z numerów "Strażak"-a (nie moge go niestety znaleźć), jeden z działaczy ZG, walczący (jak narazie bezskutecznie) o jednolitość umundurowania strażackiego, uzasadniał stworzenie takiej dystynkcji tym, że w wyniku zmian w zarządach OSP (np. po wyborze nowego prezesa) "stary" prezes nadal zachowuje swoje dystynkcje i w efekcie ktoś z zewnątrz nie wie który jest aktualny. Krokiewka pod gwiazdkami miałaby informować, że ów druh pełnił taką funkcję kiedyś. Regulamin umundurowania w par.4,pkt 3 dość lapidarnie określa stosowanie tej dystynkcji. Spotkałem się jednak z określeniem tej dystynkcji jako "Honorowy..." a moim zdaniem ktoś kto nie został prezesem czy naczelnikiem na następną kadencję nie musi tej funkcji pełnić honorowo. Ciekawi mnie jak ta sprawa rozwiązana jest w waszych jednostkach.
Pozdrawiam.
-
U mnie nie ma żadnego zachowywania dystynkcji. Jeżeli nie jest prezesem honorowym nie ma takowego prawa noszenia. I wydaje mi sie, że regulamin okresla to jasno.
-
Witam!
Słusznie zauważył "firetom" że na stronie zosp jest to wszystko wyjaśnione, więc dołanczam sie do tego miłego czytania.
Pozdrawiam
-
OK, to podam może przykład z mojej jednostki. Otóż-gość ma 55 lat służby w OSP, od 11 lat nie jest już prezesem (wcześniej był chyba przez trzy kadencje) i nadal nosi dystynkcje prezesa na mundurze to co mam je siłą mu zerwać?
Np. w PSP czy w wojsku stopień w jakim odchodzi się ze służby jest honorowany dożywotnio więc nie rozumiem dlaczego w OSP nie można by takiej zasady stosować. Przecież zrezygnować może prezes czy naczelnik młody wiekiem z powodów np. zdrowotnych. Jeśli wiele zrobił dla jednostki a nie chce pełnić funkcji honorowo to czemu ma nie nosić takiej dystynkcji ?. Poza tym w regulaminie i załączniku ta dystynkcja jest określona jako "najwyższej pełnionej funkcji" a nie "honorowego....."
pozdrawiam.
-
To prawda, że w sprawie dystynkcji jest bałagan. Można to w sumie kontrolować w jednostce, ale potrzeba do tego trochę samozaparcia i zgody paru osób.
Wyobraźmy sobie taką sytuację stoi w szeregu kilku strażaków tej samej jednostki. Trzech nosi dystynkcje naczelnika, dwóch prezesa – reszta, to sami członkowie zarządu. Śmieszne, no nie? Ale jednak dopuszczają do tego panowie z ZG. A wystarczyło zaznaczyć w regulaminie, że po złożeniu funkcji strażak wraca do dystynkcji noszonych wcześniej. Ewentualnie dopuścił bym do noszenia dystynkcji na obecnych zasadach strażaków seniorów, lub jasno określił dystynkcje „honorowe”.
Z woli ludu pełnię funkcję prezesa, ale jeśli przyjdzie mi złożyć funkcję, bez żadnego żalu przyszyję sobie patki d-cy sekcji. Dlaczego?
Mylimy pojęcia. Nasze dystynkcje, to wyznacznik zajmowanej funkcji. To nie są stopnie. Stopnie się zdobywa w całym toku służby – czyli awansuje się za osiągnięcia na niwie itd. itp.
Zauważcie, ze tak naprawdę konkretny papier na noszenie dystynkcji dostanie tylko d-ca sekcji i naczelnik. Nie słyszałem o kursach dla st. Strażaków, d-ców roty, czy d-ców plutonu. Reszta jest sprawa uznaniową. Jeśli naszym zdaniem ktoś nadaje się na daną funkcję, to go obsadzamy w takiej funkcji i jeśli zdecydujemy się kogoś takiego z tej funkcji zdjąć (np. Podczas zebrania sprawozdawczo wyborczego), to po zdaniu funkcji dystynkcje przekazuje swojemu następcy. Jeśli ktoś nie pełni funkcji, nie powinien nosić takich dystynkcji – no chyba, ze jak mówiłem wcześniej, chcemy uhonorować seniora, który poświęcił parę ładnych lat na pracę w zarządzie. Ale, myślę, nasze władze powinny to w końcu jasno określić. Zresztą nie miałbym serca kazać swojemu poprzednikowi, kawalerowi ZZZ, zdjąć patki prezesa.