:dwóch strażaków bieże urlop wypoczynkowy 20 dni. od 1 dnia miesiąca.
Ośmiogodzinny wraca do pracy 29 ,a zmianowy 21. związku z tym jakie trzeba mieć wykształcenie by to zrozumieć !
Witam!Art. 71e ustawy o psp wyjasnia chyba wszystko w Twojej watpliwosci??
U mnie w komendzie jest tak:
system zmianowy ma liczone soboty i niedziele do urlopu, natomiast system codzienny nie .I gdzie tu sprawiedliwość oraz hasła ,że my strazacy to jedna "rodzina"
W związku urlopów licznymi informacjami o różnych formach rozliczania urlopów Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ ”Solidarność” stoi na stanowisku, że rozliczanie urlopów dla strażaków oparte jest o w art.71. a-e ustawy o Państwowej Straży Pożarnej
i jest równoznaczny z zapisem w polskim Kodeksie pracy zawartym w dziale „Urlopy”
W myśl obydwu zapisów rozliczenie urlopu oparte jest o normatyw 40-sto godzinnego tygodnia służby. Oznacza to, że urlop rozlicza się według planowanych służb, które są czasem normatywnym w danym okresie.
Czyli jak?
u mnie prewentyści jeżdżą LEKSUSAMI...a idąc do PSP mieszkali wiele lat na terenie komendy w pokojach służbowych - zakaz pracy śmieszne !! Każdy zakaz Polak obejdzie. Ja nie mam zgody kolega ma, a jeszcze są koledzy na emeryturze, albo żona zrobi kurs referentów i droga wolna....żaden zakaz nie będzie w pełni skuteczny. BBBBBBBBa rzeczoznawcy tzw. pasożyty w PSP mają swoje spółdzielnie pracy...
firepol12 Post: 18.01.2006 - 19:57
Panowie całe te śmieszne godziny to parodia i długo to nie wytrzyma to musi padnąć. Zmiana czegoś co moim zdaniem funkcjonowało b.dobrze jest chore. Nasze Wasze kochane zwiąki tak zaczeły mieszać tak, że wnie długim czasie znikną z podziału bojowego łóżka i skończy się sielanka 15 latek i na emeryturkę, do tego też się dobiorą. Nikt na to nie pozwoli aby strażak pracujący 160 godz. średnio w miesiącu z czego ok. 1/3 prześpi, szedł po 15 lata na emeryturkę. WIWAT ZWIĄZKI ZAWODOWE !!!!!. to im wszystko zawdzięczamy. A wystarczyło tylko dać wszystki strażakom solidne podwyżki do podstawy (szczególnie chodzi mi o podział bojowy) i wszystko było by w pożadku.
widzę że nie rozumiesz.... duzo wolnego jest dobrze ale po co ten cały szum. Energię trzba skierować na zarobki, wolne to nie wszystko.
Apeluję do rozsadku bo od czerwca żyjemy tylko wolnym, wolnym, wolnym.... a dlaczego nie idziemy w kierunku zapłaty za nadgodziny?
Należy to rozwiązać tak:Dziwna matematyka jakas? Poprawna jest nastepujaca:
1.Urlopu można udzielić tylko w godzinach pracy.
2.Od 01.01.2006 pracujemy 40 godz tyg. czyli tylko tyle godzin urlopu można udzielić
3.Np. I zmiana
dni służby 2,5,8,11,14.
1 tydzień 1-7 2-giego planujemy 16i8
5-tego tylko 16 pozostałe 8 godz.to naturalne wolne
Czyli 1 tydzień 40godz urlopu
8-ego cała służba naturalne wolne
11-tego 16i8godz urlop
14-ego 16godz urlop 8 godz.naturalne wolne
Czyli 2 tydzień 40godz urlopu
Ogólnie wykorzystałem 80godz czyli 10 dni urlopu ak samo jak strażak 8-godzinny.
Wiem że odbywa sie to kosztem naturalnych wolnych które można by wykorzystać winnej części miesiąca.
Ktoś pisze ,że 8-mio godziny biorąc 15 dni urlopu wraca do pracy po 22-go (urlop od 1-21 w miesiącu), a strażak zmianowy 16-ego dnia (jeśli zaczęli urlop 1-go). Zgoda, ale biurowy pracuje dalej do końca miesiąca (7-8 dni), a zmianowy średnio jeszcze tylko 2 służbyA możesz powiedzieć co to ma do rzeczy, że pracuje jeszcze 7-8 dni po urlopie? Tu chodzi o sposób naliczania urlopu a nie kto ile jeszcze pracuje po urlopie.
Twierdzisz,że mamy teraz dobrze - czyli w końcu mamy tak jak wszyscy!!!Teoretycznie mamy tak samo, ale ze względu na 24 godzinny czas służby mamy o wiele lepiej.
Sprawa urlopu dodatkowego to jest inna bajka,należy rozpatrywać tylko urlop wypoczynkowy.Może i jest inna bajka - ale tak czy tak to jest urlop obojętnie jak go będziemy nazywać i nie przesadzajmy już z tym wolnym. Co za dużo to nie zdrowo! :)
Ja pracuje w systemie 24/48....moja żona pielegniarka w systemie 12/24 ...przepracowujemy w miesiącu identyczną liczbe godzin, pracujemy tak samo w święta i weekendy. Niech mi ktoś wytłumaczy (!) czym jej system zmianowy rózni się tak od mojego że jej nie wlicza się do urlopu żadnych świąt, sobót i niedziel. Bierze 26 dni urlopu które obejmuje dni od poniedziałku do piątku a mi wlicza się wszystko jak leci!!! Proszę o wytłumaczenie bo wygląda na to że w tej służbie zdrowia to mają dopiero miody nie to co u nas ...tam jest to niezwykle proste... poniedziałek - piątek ...i tyle :)Rozni sie ustawa. Przeczytaj i wypowiedz sie na temat art.71e ust. 1 "naszej" ustawy
Ps: tak na szybko ...biorąc urlop 3.07 ja wracam 30 ( dobrze policzyłem?) a ona dopiero 7.08
Panowie :) jeśli dobrze kiedyś czytałem to urlop dodatkowy w najbliższym czasie znacznie nam przytną.... więc odnośmy się do urlopu wypoczynkowego :) a tutaj niestety sprawa wygląda tak jak napisałem wczesniej :) pielegnierki mają też swoje zespoły...też robią grafiki....pracują w systemie i wyrabiaja identyczną liczbę godzin co my ...więc pozostaje nadal otwarte pytanie dlaczego pielęgniarkom do urlopu zalicza się tylko dni od poniedziałku do piątku a nam wszystko jak leci? Może któryś z kolegów tych orientujących się w temacie podejmie się wytłumaczenia tego ewenementu :)... bo rozumiem że jesli wprowadzi nam się system 12/24 to bedziemy mieć tak jak one z tym urlopem niezależnie od tego kiedy mamy służby :)Pozdrawiam.To nie jest tak... one też mają urlop kiedy powinny pracować. Tak mówi kodeks pracy, zresztą podobnie jak sprzedawczynie w sklepie, którym urlop nie wlicza się np w we wtorek i piatek bo pracują w sobote i wniedzielę a tamte dni mają wolne.
Przeczytaj jeszcze raz ten kodeks pracy bo herezje tworzysz
Tak mówi kodeks pracy, zresztą podobnie jak sprzedawczynie w sklepie, którym urlop nie wlicza się np w we wtorek i piatek bo pracują w sobote i wniedzielę a tamte dni mają wolne.
A oto prosty przykład graficzny::)
Strażak w miesiącu ma do przepracowania ok 168 godzin wg. 40 h/tydzien
Dzienny:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
8+8+8+8+8 - 8+ 8+ 8+ 8+8 - 8+8+ 8+8+ 8 - 8+8+ 8+ 8+ 8 8
w w w w w NN w w w w w N N w w w w w NN w w w w w N N w
= 168h - 21 dni urlopu
Zmianowy
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
24 24 24 24 24 24 24 N N N N N N N N N
w w w www www www www www www
= 168h - 21 dni urlopu
w - urlop
N - nadgodziny - ustawowo wolne od służby
Witam!Odpowiem pytaniem na pytanie? Myslisz ze powinno sie ich nie uwzgledniac czy chcialbys zeby je oddawac w pozniejszym terminie?
Ja mam pytanie? Co się dzieje z wolnymi służbami,które przypadają wg grafiku w ciągu trwania urlopu.Z moich obserwacji w tym temacie także panuje swoista strażacka samowolka.
Przeczytaj jeszcze raz ten kodeks pracy bo herezje tworzysz
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
16 8 16 N N N 16 8 16 N 16 8 16 N 16 8 16 N 16 8
w w w n n n w w w n w w w n w w w n ww
Misiaczek
Rozplanowałem to tak aby zgodnie z przepisami nie przekraczać 40 godz.tygodniowo.
Pozdr.
Witam!Nie ma już WOLNYCH SŁUŻB, sa to po prostu dni, w których nie pracujemy :)
Ja mam pytanie? Co się dzieje z wolnymi służbami,które przypadają wg grafiku w ciągu trwania urlopu.Z moich obserwacji w tym temacie także panuje swoista strażacka samowolka.
To w takim razie jak rozliczane mają urlopy koledzy, którzy pracują 24/72. Czyżby jedna służba to 32 godziny urlopu (4 dni) ??? Prosimy o info.Nie, są to trzy ósemki (24:8=3), czyli 3 dni (w tym dzień służby)... Czwarty dzień jest po prostu dniem, w którym nie pracujesz. Jest to chyba najlepszy system (24/72) bo praktycznie nie wystepują w nim nadgodziny, ani godziny do odpracowania. szkoda, że nie jest on w prowadzony w całej Polsce :(