strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Pożarnictwo => SK-CPR-CZK => Wątek zaczęty przez: rafii w Czerwiec 27, 2007, 22:46:17
-
Przenoszenie ratowników z Podziału Bojowego na służby w PSK. Dziwna aprobata KP i D-cy Jednostki - wysyłają ludzi z podziału bojowego a pracownikom 8 godz. dają spokój. Tylko gdzie są wyznaczeni dublerzy - okres wakacyjny muszą mieć przecież wolne. A na podziale zmniejszone stany osobowe i jeszcze jedna osoba do PSK. Czy może KW wie dokładnie co dzieje się w poszczególnych komendach, jak jego podwładni rozwiązują sprawę obsadzenia PSK. Ciekawe jak będzie wyglądało ich rozliczenie godzinowe? Jak ta sytuacja wygląda w waszych Komendach.
-
@rafii - bardzo podobnie.... po 12 godzinach służby strażaka deleguje się do służby w PSK jako np. kierowcę na SOp-a. Dziwne że jak brakuje kierowców na PB to jakoś nie deleguje się nikogo w drugą stronę..... tylko uruchamia sie Dyżur domowy. A kierowcy PSK wybieraja nadpracowane godziny....
-
Niestety to problem nie tylko jednej KP, tak jest prawie wszędzie. Komendy kategorii 4 to standard. Szlak człowieka trafia…… kilkaset nadgodzin ale na PSK jest L4 i człowieka z PB musisz zatrzymać. Oczywiście pracownicy komendy , nie do ruszenia bo jest lato i urlopy zaplanowane, poza tym kto ich pracę wykona? „Czarnuchy” z JRG dadzą sobie radę przecież to nadal „junacy”. Pytam o dyżury np. księgowej, czy informatyka, o ich urlop operacyjny? Kiedy w końcu zrobi KG z nich cywili ??? Wtedy nie będziemy do nich mieli pretensji, ale na dzień dzisiejszy jeśli są strażakami niech pełnią służbę jak strażacy!
-
u mnie w komendzie dodatkowe dyżury w celu oddania nadgodzin dyżurnym PSK pełnią strażacy systemu codziennego, ale tylko aspiranci i oficerowie, a więc kwatermistrz - strażak i księgowa - podoficer mają odpust.
Wydaje mi się to normalne gdyż PSK zgodnie z regulaminem to wydział operacyjny komendy i to pracownicy komendy powinni zastępować w czasie ich nieobecności.
Nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie strazacy i tak okrojonego etatowo podziału bojowego ( faktycznie 6-7 na zmianie) musieliby jeszcze pełnić służbę na PSK.
-
U nas jak najbardziej na PSK mają też służby strażacy systemu 8-godzinnego. Co prawda była sytuacja, że na PSK obsadzano strażaków z PB (przeważnie d-ców zastępu i sekcji) ale teraz doszusował już piąty dyżurny i nie będzie takiej potrzeby.
Ale nawet jeżeli zachodzi sytuacja że trzeba obsadzić PSK kimś z PB ja naprawdę nie wiedzę w tym nic złego. Skoro dyżurny operacyjny może mieć dyżur jako "oficer operacyjny" a potem iść na służbę to dlaczego ma być naganna omawiana sytuacja?
Jeżeli można wsadzić na służbę 8-godzinnego, któremu potem trzeba oddać dodatkowo 2 dni to dlaczego nie można kogoś z PB jeżeli odbędzie się to w ramach normatywu godzinowego i z zachowaniem minimalnych stanów?
Wydaje mi się rafii, że twój post wynika niestety z odwiecznej niechęci i "strachu" ludzi z PB przed siadaniem na PSK ^_^
A poza tym wydaje mi się że wątek o podobnym temacie gdzieś się niedawno przewijał....
-
"Jeżeli można wsadzić na służbę 8-godzinnego, któremu potem trzeba oddać dodatkowo 2 dni"
mario68, a dlaczego trzeba 8 godzinnemu oddać 2 dni?
przykład: bierze gość służbę 12 godzin w poniedziałek od 8 do 20 i należy mu się tylko 4 godziny wolnego, bo na 8 i tak musiał przyjść, a po 2 takich służbach dostaje 1 dzień wolnego - 8 godzin = 2 x 4.
-
oczywiście, przy założeniu że mieścimy się w normatywach jak najbardziej jestem Twojego zdania.
Wcale nie mam nic przeciwko pełnieniu służb przez "ośmiogodzinnych" strażaków!
W mojej wypowiedzi wybiegłem do przodu (system 24) i obsadziłem pełną służbę.
Moja intencją było pokazanie co się stanie gdy strażak z KP/KM po służbie pójdzie na dwa dni wolnego - a przy stanach osobowych komend (w moim przypadku 8 osób z k-tami) roboty za niego raczej nikt nie wykona.
-
Moja intencją było pokazanie co się stanie gdy strażak z KP/KM po służbie pójdzie na dwa dni wolnego - a przy stanach osobowych komend (w moim przypadku 8 osób z k-tami) roboty za niego raczej nikt nie wykona.
i tu masz rację...a szczególnie z tym, że jak pójdzie biurowy na wolne to nikt za niego roboty nie zrobi, tylko dzwonią na chatę i trzeba zapylać bo nowa tabela przyszła do wypełnienia, a na dzień dzisiejszy tak jak napisałeś 8 osób z komendantem, nie ma już stanowisk 2 osobowych i nie ma kto zbytnio zastapić... nie wiem no np księgowej, albo kadrowej... ja by najmniej się nie podejmię naliczenia płac -_-, wolę zastapić dyżurnego PSK, czy dowódcę sekcji, zmiany, bo na tym się znam
-
Obsadzają chłopakami z PB bo oni znają się na rzeczy 8-godzinni mogli by trochę namieszać
-
panowie jak to jest w jednej jednosce da się obsadzić 8-godz., a w innych nie, tylko upycha się PB co automatycznie zmniejsza stan osobowy zmiany.
krótko mówiąc znowu mają w dupie nasze bezpieczeństwo. szkłem dupy się nie obetrze. ale to już przerabialiśmy na forum i nic to nie dało i nie da.
-
U mnie wygląda tak, że w przypadku braku mozliwości zapewnienia obsady SK przez dyżurnych obsadza się, kadrową kwatermistrza itd.
Uważam, że jeżeli z góry tj. na początku miesiąca d-ca zastępu ten czy inny jest poinformowany, że ma służbę na SK w określonym dniu to też paniki z tym nie powinno być.
Inna sprawa to jak ktoś nawala na ostatnią chwilę. Wtedy pada na szefa operacyjnej, on siada na SK.
-
Czyli grafiki dublerów PSK pracowników z systemu 8-godzinnego to czysta fikcja literacka i jeszcze jeden powód do prawa do wysokiego dodatku słuzbowego i urlopu dodatkowego.
A najśmieszniejsze jest to jak biurowi przechodzą po 15- latach ciężkiej służby na zasłużoną emeryturę. Panowie to wstyd dla Nas wszystkich. Jak nikt się za to nie weźmie to wkońcu ta Nasza straż padnie na łopatki.