strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Pożarnictwo => SK-CPR-CZK => Wątek zaczęty przez: meremre w Kwiecień 29, 2007, 19:49:52
-
Witam
Uważam, że te wszystkie nasze postulaty przedstawione "staremu" powinny dotrzeć do "NOWEGO". Może Ten nie poprzestanie na obietnicach i zrobi coś wreszcie dla SK. Moim skromnym życzeniem jest by zrobił porządek z systemem pracy i skończył z obłędem 12-stek lub zgodnie z rozporządzeniem pozwolił decydować o tym KP, że o grupach nie wspomnę.
-
Może poprzez ZZ, postulaty są zawarte w ich uchwałach.
Napewno szybko się spotkają z NOWYM KG.
-
Na logike: 01 zna lub predko pozna wszystkie wazne zagadnienia i mysle, ze doskonale wie, ze jestesmy w strazy ^_^
-
Może nie jest najlepiej teoretycznie przygotowany ale że w straży pracuje to na pewno wie, bo jak zaobserwowałem na zdjęciu na jakiejś stronie mundur strażacki nosi.
-
Witam
Panowie Dyżurni Operacyjni uważam, że powinniśmy działać i w dalszym ciągu wywierać jakiś nacisk na Związki Zawodowe, żeby poruszali nasze sprawy nurtujące PSK WSKR itd.
1. Podniesienie grup zaszeregowania
2. Zmiana systemu pracy ( lub po dwie osoby na PSK obojętnie w jakim systemie) ale opowiadam się za powrotem do 24/48 lub 24/72
Tyle do szczęścia mi potrzeba
Pozdrawiam Dyżurny Operacyjny
-
Trzeba chwilę odczekać, ZZ mają się spotkać z "NOWYM" i zobaczymy co z tego spotkania wyniknie. Jak nic nie wyniknie to będzie trzeba działać i to konkretnie.
-
Witam
Panowie Dyżurni Operacyjni uważam, że powinniśmy działać i w dalszym ciągu wywierać jakiś nacisk na Związki Zawodowe, żeby poruszali nasze sprawy nurtujące PSK WSKR itd.
1. Podniesienie grup zaszeregowania
2. Zmiana systemu pracy ( lub po dwie osoby na PSK obojętnie w jakim systemie) ale opowiadam się za powrotem do 24/48 lub 24/72
Tyle do szczęścia mi potrzeba
Pozdrawiam Dyżurny Operacyjny
Zmiana systemu moze byc, jak cos sie ustali, dam znac, ale projekt jest -_-
Pozdro JAC:)
-
Popieram Pana "mieczking" może zacznijmy pisać znowu do związków nie ma na co czekać
- system pracy na PSK 24/48, 24/72
- podwyższenie w grupach
-
jeżeli chodzi o zmiany na PSK MSK to pracuje już 20 lat w straży i nie spodziewam się cudów ale jak chcecie to wierzcie wasza sprawa. Do tej pory dyżurny zauważany jest tylko jak da dupy. A co do systemu to myślę że to kwestia czasu , na początku lat 80 gdy pracowało się 12/24 też z tym były opory ale udało się , a historia lubi się powtarzać ^_^
-
Popieram Pana "mieczking" może zacznijmy pisać znowu do związków nie ma na co czekać
- system pracy na PSK 24/48, 24/72
- podwyższenie w grupach
Sory za ironie, ale zeby ci ZZ nie nadawaly za duzo..
-
Popieram Pana "mieczking" może zacznijmy pisać znowu do związków nie ma na co czekać
- system pracy na PSK 24/48, 24/72
- podwyższenie w grupach
Ale po co "znowu" pisać do ZZ?
Chyba jeszcze nie zapomniały?
-
Witam Panowie Dyżurni Operacyjni!!
Jestem Ciekaw czy Strona związkowa poruszyła temat Dyżurnych Operacyjnych??
Czy ma ktoś takie wiadomości ??
No i kolejne pytanie czy już nie powinniśmy zacząć działać ??
W dniu 8 maja 2007r. odbyło się posiedzenie Rady Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ ”Solidarność” w Komendzie Głównej PSP w Warszawie.
Podczas posiedzenie omówione zostały ostatnie działania prezydium Krajowej Sekcji w szczególności:
• Spotkanie przedstawicieli central związkowych z zespołem ministerialnym kierowanym przez wiceministra SWiA Pawła Solocha w dniu 25 kwietnia 2007r.,
• Drugie spotkanie w MSWiA w dniu 27 kwietnia 2007r., i szczegóły komunikatu końcowego
• Dotychczasowe efekty tych spotkań
• Założenia co do kierunku i celów strategicznych jakimi powinna się kierować Krajowa Sekcja Pożarnictwa podczas kolejnych spotkań i negocjacji z zespołem ministerialnym
• Bieżący stan realizacji uchwał XX NWZD Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” – zwłaszcza o przystąpienie do akcji protestacyjnej.
Członkowie Rady KSP zadali wiele pytań do Przewodniczącego i uczestników spotkań w MSWiA – i uzyskali satysfakcjonujące odpowiedzi na wątpliwości kierowane do członków Rady przez funkcyjnych członków NSZZ „Solidarność” z poszczególnych województw.
Mając na względzie dotychczasowe działania zrealizowane przez MSWiA – a w szczególności :
• podpisanie przepisu płacowego – który zacznie obowiązywać z dniem opublikowania tj. około 14/15 maja
• uruchomienie szybkiej ścieżki legislacyjnej dla poprawek do ustawy w wersji uzgodnionej z przedstawicielami central związkowych dotyczących przepisów antykorupcyjnych i dotyczących dodatkowego zarobkowania w PSP
• uruchomienie procedur umożliwiających rozdysponowanie kwoty 25,6 miliona zarezerwowanej w budżecie na ten rok
• realizacje akcji awansowej 2007
• przywrócenie normalnego dialogu z stroną służbową i ministerialną
Rada KSP NSZZ „Solidarność” postanowiła uchwałą Rady KSP z dnia 08.05.2007 zawiesić wszelkie działania protestacyjne do czasu rozpoczęcia negocjacji dotyczących czasu służby – które rozpocząć się maja 21 maja 2007r. Dalsze decyzje dotyczące odwołania lub odwieszenia akcji protestacyjnej Rada KSP NSZZ „Solidarność” podejmie po w/w dacie.
Podczas posiedzenia Rady KSP doszło do pierwszego spotkania jej członków z Komendantem Głównym PSP bryg Markiem Kubiakiem.
Komendant Główny przedstawił Radzie swoja koncepcję sprawowania tej funkcji – i priorytety którymi będzie się kierował w realizacji swojej – jak sam to nazywa- „misji”
Komendant Główny PSP zadeklarował przywrócenie normalnego dialogu społecznego z organizacjami związkowymi działającymi w PSP, oraz chęć prawidłowego dokończenia procesu reformowania struktur PSP. Zobowiązał się również do anulowania poleceń swego poprzednika dotyczących zweryfikowania ilości godzin ponadnormatywnych za rok 2006, oraz właściwe określenie faktycznie niezbędnej wysokości procentowej strażaków na służbie.
Zdaniem Komendanta Głównego Państwowa Straż Pożarna potrzebuje nowego impulsu, nowej jakości działań aby wyjść z chwilowego marazmu w którym się znalazła. Skutki działań nowego Komendanta Głównego PSP winny być, jego zdaniem, odczuwalne dla wszystkich strażaków w przyszłości.
Wystąpienie Komendanta Głównego PSP i merytoryczne odpowiedzi na zadawane pytania spotkały się życzliwym przyjęciem członków Rady Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność’
-
Jak zwylke o nas zapomnieli bo po co pamiętać o Kompani Karnej na SK. Przeciez pracujemy na tych stanowiskach za karę a nie w nagrodę.
-
Jak zwykle tylko gadanie i nic więcej............................. Pan Komendant ma teraz za zadanie wyciszenie napiętej sytuacji w PSP, dla zamydlenia oczu rozpatrzy ponownie wnioski awansowe, awansuje kogoś tam z układu :angry: :angry: :angry: :angry:itd.itd
-
Witam
Trzeba się zastanowić i przyjąć jednolitą forme zakcentowqania swojej obecności. Tylko gdzie udeżyć, by odniosło jakiś skutek, przecież te 12 - stki to jakieś nieporozumienie.
-
Odbywają się kolejne posiedzenia, zmieniają się Komendanci a o Dyżurnych Operacyjnych jak się nic nie mówiło tak się nie mówi.
Panowie związkowcy pomyślcie trochę o nas Dyżurnych i wstawcie się za nami bo to w waszej gestii leży pomoc strażakom a my jesteśmy przecież strażakami. Nie zmuszajcie nas do utworzenia nowych związków zawodowych bo jest już ich w straży i tak dużo. Wykorzystajmy to że mamy nowego Komendanta i przyciśnijmy go do zmiany systemu. System 12 godzinny nie przyniósł nic dobrego a tylko utrudnił życie wszystkim Dyżurnym i każdy o tym wie! Zróbcie coś wreszcie w tej sprawie teraz bo jak wprowadzano ten system to nie zrobiliście nic aby zaprzeczyć!!! Mam nadzieję że przeczyta to ktoś ze ZZ i wyciągnie z tego wnioski. LICZYMY NA WAS PANOWIE ZWIĄZKOWCY.
-
Odbywają się kolejne posiedzenia, zmieniają się Komendanci a o Dyżurnych Operacyjnych jak się nic nie mówiło tak się nie mówi.
Panowie związkowcy pomyślcie trochę o nas Dyżurnych i wstawcie się za nami bo to w waszej gestii leży pomoc strażakom a my jesteśmy przecież strażakami. Nie zmuszajcie nas do utworzenia nowych związków zawodowych bo jest już ich w straży i tak dużo. Wykorzystajmy to że mamy nowego Komendanta i przyciśnijmy go do zmiany systemu. System 12 godzinny nie przyniósł nic dobrego a tylko utrudnił życie wszystkim Dyżurnym i każdy o tym wie! Zróbcie coś wreszcie w tej sprawie teraz bo jak wprowadzano ten system to nie zrobiliście nic aby zaprzeczyć!!! Mam nadzieję że przeczyta to ktoś ze ZZ i wyciągnie z tego wnioski. LICZYMY NA WAS PANOWIE ZWIĄZKOWCY.
System 12 godzinny utrudnił życie większości dyżurnym, ale nie wszystkim.
Nowy 01 ma mnóstwo spraw na głowie, ale nie martw się, nie zapomni o nas.
Absolutnie nie mam nic do ZZ, ale co do liczenia, to z całym szacunkiem licz na siebie, ja tak robię i jak narazie całkiem nieźle na tym wychodzę.
-
Odbywają się kolejne posiedzenia, zmieniają się Komendanci a o Dyżurnych Operacyjnych jak się nic nie mówiło tak się nie mówi.
Panowie związkowcy pomyślcie trochę o nas Dyżurnych i wstawcie się za nami bo to w waszej gestii leży pomoc strażakom a my jesteśmy przecież strażakami. Nie zmuszajcie nas do utworzenia nowych związków zawodowych bo jest już ich w straży i tak dużo. Wykorzystajmy to że mamy nowego Komendanta i przyciśnijmy go do zmiany systemu. System 12 godzinny nie przyniósł nic dobrego a tylko utrudnił życie wszystkim Dyżurnym i każdy o tym wie! Zróbcie coś wreszcie w tej sprawie teraz bo jak wprowadzano ten system to nie zrobiliście nic aby zaprzeczyć!!! Mam nadzieję że przeczyta to ktoś ze ZZ i wyciągnie z tego wnioski. LICZYMY NA WAS PANOWIE ZWIĄZKOWCY.
System 12 godzinny utrudnił życie większości dyżurnym, ale nie wszystkim.
Nowy 01 ma mnóstwo spraw na głowie, ale nie martw się, nie zapomni o nas.
Absolutnie nie mam nic do ZZ, ale co do liczenia, to z całym szacunkiem licz na siebie, ja tak robię i jak narazie całkiem nieźle na tym wychodzę.
Proponuję nie czekać tylko rozpocząć jakąś przemyślaną akcję Dyżurnych Operacyjnych??
Pozdrawiam!!
-
Co konkretnie proponujesz zrobić w tej materii??
Możemy w ogóle coś zrobić?
Pole manewru jest silnie ograniczone..
-
Co konkretnie proponujesz zrobić w tej materii??
Możemy w ogóle coś zrobić?
Pole manewru jest silnie ograniczone..
Witam.
Proponuję:
- Dobrze napisane pismo do ZZ, KG, MSWiA, czwarta władza, ale zaznaczam, że muszą być w to zaangażowane PA PSK CPR WSKR no i sam KACKR tylko nie wiem czy by chciał wziąć udział. Choć będzie to wymuszone w przez dyżurnych operacyjnych Powiatów, ale o tym w dalszej części.
- Następnie wysyłamy to pismo w jednym egzemplarzu do ZZ, KG, MSWiA, czwartej władzy i czekamy na odpowiedź jest odpowiedź pozytywna ze strony ZZ, KG, MSWiA stop dalsze kroki są nie potrzebne ^_^ . I ta opcja jest mało prawdopodobna. Wtedy będziemy musieli przystąpić tylko do takiej akcji jak:
- Dyżurni Operacyjni, dyspozytorzy dublerzy itd. całego kraju WSKR wysyłają e-mail do ZZ, KG, MSWiA jeden dziennie przez okres? Nie wiem tu proszę o propozycje! Tydzień dwa?? Uprzykrzamy życie ZZ, KG, MSWiA zapełniamy im skrzynki itd. Wiem, że to było stosowane brałem w tym udział i chyba z tej akcji pozostało w jakimś projekcie 6,60 zł za służbę tak wypowiadał się poprzedni KG na forum. Jest odpowiedź pozytywna ze strony ZZ, KG, MSWiA stop dalsze kroki są nie potrzebne ^_^ . Mało prawdopodobne, że się uda, więc:
- Dyżurni Operacyjni, dyspozytorzy dublerzy, itd. całego kraju przestają wysyłać meldunki z akcji nie informują WSKR a WSKR nie ma, o czym poinformować KCKR a KCKR nie ma, o czym powiedzieć K G .
Wtedy mamy zatrzymany obieg informacji nawet sam Minister nic nie wie, bo mu np. KG nie przekazuje inf. bo nie wie co się dzieje w jego formacji w Kraju może i nawet powinien powiedzieć Ministrowi że Dyżurni Operacyjni maja takie postulaty:
1. Podniesienie grup zaszeregowania
2. Zmiana systemu pracy 24/72 podobnie jak 12/24/12/48 ale 24/72 lepszy wygodniejszy dla ludzi pod każdym względem ( a że każdemu człowiekowi zależy na dobrze drugiego człowieka :wacko: więc powinni taki system wprowadzić)
3. Obsady dwu osobowe w PSK
Pozdrawiam !!!
Więc myślę Panie Anonim że pole manewru jest szerokie w tej materii!!!
-
M. powiem tak:
Akcja z pismami jest do zrobienia z technicznego punktu widzenia, ale sprawa z niewysyłaniem meldunków/informacji to afera grubymi nićmi szyta IMHO.
Nie wiem, czy mogłoby się to udać, ale jest opcja, że powstałby giga burdel.
Czy to by wyszło na dobre - nie mam pojęcia.
Poza tym nie wiem, jak fizycznie jest do ogarnięcia kwestia współpracy PA, PSK, WSKR i KCKR na szczeblu kraju.
Chciałbym się mylić, ale gdyby taka jedność była w tym momencie, to nie trzebaby o nic walczyć, bo byłoby dobrze..
-
Moim zdaniem jest tylko jedna możliwość na przywrócenie starego systemu. Ta możliwość to ZZ. Jak oni nam nie pomogą to do końca służby w PSP będziemy jeździć na 12-ki. Więc piszmy do związków i zapełniajmy im skrzynki aż do znudzenia to może wreszcie wstawią się za nami u KG a KG podobno jest ugodowy człowiek i idzie związkom na rękę. Niech ktoś poda emaile do władz ZZ to zaczniemy pisać
-
rosmycki@kgpsp.gov.pl
kmhetman@poczta.onet.pl
zk@zzsflorian.pl
-
Wygląda na to że ZZ na nas jak zwykle po prostu olewają, jakoś dziwnie znikł postulat na temat powrotu do systemu pracy 24/48. Nigdzie nikt nie wspomina nawet słowem.
Panowie przewodniczący ZZ macie coś do powiedzenia w tym temacie?
Wynegocjujcie żeby to KP określały system pracy na PSK przecież takie są zapisy w ustawie.
-
Wygląda na to że ZZ na nas jak zwykle po prostu olewają, jakoś dziwnie znikł postulat na temat powrotu do systemu pracy 24/48. Nigdzie nikt nie wspomina nawet słowem.
Panowie przewodniczący ZZ macie coś do powiedzenia w tym temacie?
Wynegocjujcie żeby to KP określały system pracy na PSK przecież takie są zapisy w ustawie.
Nie olewają, nie olewają, dyskusja na temat stanowisk kierowania jest dobrze znana ZZ jak i KG.
Podcza spotkania z Komendantem Głównym była omawiana.
-
Nie olewają, nie olewają, dyskusja na temat stanowisk kierowania jest dobrze znana ZZ jak i KG.
Podcza spotkania z Komendantem Głównym była omawiana.
Właśnie WIDAĆ !!! w kolejnej informacji ze spotkania z KG niema słowa o SK.
I co TY na to? ja obstaje przy swoim.
-
Nie olewają, nie olewają, dyskusja na temat stanowisk kierowania jest dobrze znana ZZ jak i KG.
Podcza spotkania z Komendantem Głównym była omawiana.
Właśnie WIDAĆ !!! w kolejnej informacji ze spotkania z KG niema słowa o SK.
I co TY na to? ja obstaje przy swoim.
Już w innym artykule było o tym pisane ZZ na ostatnim spotkaniu z Komandantem Gł. NIE WSPOMNIAŁY ANI SŁOWEM O psk/msk , i dowiedziałem się już o tym od kilku związkowców ,więc co innego mówią w jednostkach a co innego robią sam jestem związkowcem i ich wybrałem.
Dlatego proponuje nie zawieszać naszej AKCJI ROZSYŁANIA informacji o naszej słuzbie róznym oficjelom.
I jeszcze jedno w jednym z postów nastapiła kłótnia podział - biuro kto więcej sie opier...a , zapraszam na MSK PSK tam jesteś uwiązany sam do telefonu 12 godzin, a inni w tym czasie robią wielu różnych rzeczy mało związanych z ...
-
Nie ważne kto co robi...
Ważne by to miało sens i trzymało się kupy (w pozytywnym tego słowa znaczeniu).
Dyżurny gdy jest "przypisany" do Zmiany - wie dokładnie co poeta ma na myśli... wystarczy przysłowiowe pierdnięcie i wie co jest grane.
Gdy "skacze" po wszystkich, pozostają algorytmy a to jest dobre dla tych na górze.
Walczmy o normalność.
Swój do swojego a będzie dobrze:)
-
Chyba tak?
Nie olewają, nie olewają, dyskusja na temat stanowisk kierowania jest dobrze znana ZZ jak i KG.
Podcza spotkania z Komendantem Głównym była omawiana.
I cóż z tego skoro nadal <trwa>! Cisza jak po burzy lub śmierci organisty -_- Wcześniej nie było problemu - prawda?
Pozostaje więc Nam, chyba tylko również olać.... /Szaaa ^_^/
Pozdr.
-
I cóż z tego skoro nadal <trwa>! Cisza jak po burzy lub śmierci organisty -_- Wcześniej nie było problemu - prawda?
Pozostaje więc Nam, chyba tylko również olać.... /Szaaa ^_^/
Pozdr.
Myślę, że wejście 24 na SK to kwestia krótkiego czasu, jest kilka problemów po drodze, dlatego tak się wszsytko przeciąga, ale rozmowy są zaawansowane.
Główny ból to PSK - wiadomo czemu..
-
Jak coś wiesz to się podziel wieściami.
Główny ból to PSK-wiadomo czemu???????????????
To troche mało, nie sądzisz??
-
Ból dlatego, że nie ma kasy na dołożenie człowieka na PSK, żeby było dwóch ludzi na zmianie..
KCKR sobie poradzi, WSKR i MSK też, ale jeden człowiek na PSK może nie dać rady wysiedzieć 24h.
I będzie to inna sytuacja niż kiedyś, gdy w nocy za dyspoytora czuwał strażak z PB - teraz dyspozytor na PSK będzie musiał gibać całą dobę, czyli może być nielekko.
O to chodzi :mellow:
-
KCKR sobie poradzi, WSKR i MSK też, ale jeden człowiek na PSK może nie dać rady wysiedzieć 24h.
A do marca dawał radę?
-
Słuchaj: komend powiatowych w w kraju jest parę sztuk.
W mojej byłej KP dyspo dawał radę, a jakże.
Ale: w nocy dymał za niego kolo z podziału, co po wejściu dwunastek się skończyło i czego ma nie być, gdy wróci system 24/48. Dyspo wstawał rano wypoczęty i uśmiechnięty. ^_^
Weź dymaj 24h bez żadnej pomocy?
A jak w nocy będziesz się musiał że tak powiem złamać? :mellow: ^_^
Zresztą - sporo zależy od dyspozytora - jaki ma kontakt z załogą.
Jak jest ok - ktoś za niego siądzie, ale jak jest chu.em, ma przegwizdane.
Nie takie to proste jak widać :mellow:
-
Jeżeli przesiedzę dniówkę to noc też już dam radę , przynajmniej jak dotąd dawałem. Nigdy w nocy nikt mnie nie zmieniał siedziałem sam. Bywały służby (ale rzadko) że miałem 100 interwencji i jakoś przeżyłem tak więc chyba teraz też przeżyje. 10 lat pracuję już na SK i potrafię śpiąc czuwać tak więc jestem za powrotem do normalności i swojej "strażackiej rodziny"
-
Już niedługo będzie po staremu :ok:
-
Czasy kiedy ktoś z PB dyżurował w nocy za dyżurnego to u nas zamierzchłe czasy. Myślę że tak tez jest w innych KP.
W czasie swojej służby na PSK zdarzyło mi się już pracować pojedynczo na 24h i 12 h. I jeden i drugi system jest do wytrzymania. Mogę dalej pracować 24h i nie rodzi i nie rodziło to dla mnie żadnych negatywnych skutków. Nie wiem Anonim na jakiej podstawie twierdzisz, że dyżurny sobie sam nie poradzi przez 24h. Przecież jeszcze kilka miesięcy temu wszyscy tak pracowaliśmy i nikt się nie skarżył.
-
Już niedługo będzie po staremu :ok:
Czytam Twoje posty i dochodzę do wniosku ,że Ty coś wiesz. Dlaczego nie chcesz się tym z nami podzielić. A może Ty tylko wróżysz?
-
ANONIM mów co wiesz bo dostaniesz "minusa"!!!!!! ^_^
-
Czasy kiedy ktoś z PB dyżurował w nocy za dyżurnego to u nas zamierzchłe czasy. Myślę że tak tez jest w innych KP.
W czasie swojej służby na PSK zdarzyło mi się już pracować pojedynczo na 24h i 12 h. I jeden i drugi system jest do wytrzymania. Mogę dalej pracować 24h i nie rodzi i nie rodziło to dla mnie żadnych negatywnych skutków. Nie wiem Anonim na jakiej podstawie twierdzisz, że dyżurny sobie sam nie poradzi przez 24h. Przecież jeszcze kilka miesięcy temu wszyscy tak pracowaliśmy i nikt się nie skarżył.
Drogi kolego: jak tak nie twierdzę, to jest opinia naszych włodarzy - częściowo moim zdaniem uzasadniona.
Ale myślę, że gdyby przeprowadzono referendum w tej sprawie wśród dyspo PSK, 24h wygrałoby w cuglach.
Czytam Twoje posty i dochodzę do wniosku ,że Ty coś wiesz. Dlaczego nie chcesz się tym z nami podzielić. A może Ty tylko wróżysz?
Powiem tak: zmiana systemu na stary powinna być kwestią krótkiego czasu.
Wróżeniem nie zajmuję się juz dłuższy czas ^_^
ANONIM mów co wiesz bo dostaniesz "minusa"!!!!!! ^_^
Dawaj, go on, będzie do pary ^_^
-
Ładnych pare latek przesiedziałem na PSK i nigdy nie zostawiłbym ztrażaka
a sam poszedł spać, pazatym niesłyszałem o takich praktykach.
Niewiem poco opowiadasz takie bajki że jeden niedarady jest czasami ciężko to prawda, ale jak jest ciężko jeździć 14 razy i miec ciągle zjebany weekend, a rodzina to się nieliczy? W dodatku ciągle inna zmiana, zmiana to jak rodzina wiadomo kogo na co stać wtedy się lepiej współpracuje.
-
Ładnych pare latek przesiedziałem na PSK i nigdy nie zostawiłbym ztrażaka
a sam poszedł spać, pazatym niesłyszałem o takich praktykach.
Niewiem poco opowiadasz takie bajki że jeden niedarady jest czasami ciężko to prawda, ale jak jest ciężko jeździć 14 razy i miec ciągle zjebany weekend, a rodzina to się nieliczy? W dodatku ciągle inna zmiana, zmiana to jak rodzina wiadomo kogo na co stać wtedy się lepiej współpracuje.
No i rozpętałeś burzę Panie Anonim ^_^
-
Ładnych pare latek przesiedziałem na PSK i nigdy nie zostawiłbym ztrażaka
a sam poszedł spać, pazatym niesłyszałem o takich praktykach.
Niewiem poco opowiadasz takie bajki że jeden niedarady jest czasami ciężko to prawda, ale jak jest ciężko jeździć 14 razy i miec ciągle zjebany weekend, a rodzina to się nieliczy? W dodatku ciągle inna zmiana, zmiana to jak rodzina wiadomo kogo na co stać wtedy się lepiej współpracuje.
Ja parę ładnych latek przepracowałem na PB i praktyki, o ktorych piszę to chleb powszedni.
Słuchaj jestem tylko posłańcem - powtarzam, co słyszę, jakie są głosy.
Jeśli uruchomisz myślenie to prędko dojdziesz do wniosku, że system 12h bardziej odpowiada ludziom mieszkającym blisko pracy, dojeżdżający woleliby bardziej 24h - kasa na wachę..
Jak dla ciebie zmiana jest rodziną, to gratuluję ideałów..
No i rozpętałeś burzę Panie Anonim ^_^
Chcesz minusa?? ^_^ ^_^ ^_^
E tam burza, pogdlądów zwykła wymiana :mellow:
-
Jak dla ciebie zmiana jest rodziną, to gratuluję ideałów..
Myślałem że tak jest wszędzie , hm..... widać nie , a szkoda , ale nie ma co się martwić w mojej jednostce jest ok
-
Niestety, ja zarzuciłem ten pogląd..
Tak byłoby fajnie, ale patrząc realnie nie trzeba mieć złudzeń.
Owszem, bardzo lubię swoją starą ekipę, ale rodziną ich bym nie nazwał. -_-
-
Niestety, ja zarzuciłem ten pogląd..
Tak byłoby fajnie, ale patrząc realnie nie trzeba mieć złudzeń.
Owszem, bardzo lubię swoją starą ekipę, ale rodziną ich bym nie nazwał. -_-
[/quot
oj nieładnie nieładnie
-
Przecież nie mówię o tobie BRACIE ^_^ :mellow: -_-
-
wiem nie ma sprawy hi hi
-
Witam po długiej nieobecności(awaria komputera w domu)
ANONIM !!!!
Mam pytanie:jeżeli ma nastąpić powrót do starego systemu na PSK/MSK to ja myślę że to powinno nastąpić do 1 lipca , wtedy kończy się okres rozliczeniowy czasu pracy. A jeżeli nie to będziemy dymać dwunastki do końca roku.
Czy się mylę???
Co o tym sądzicie ??
Pozdrawiam dyżurny operacyjny
-
Bracie Anonimie.
Podobno rastaman nie kłamie więc oświeć nas łaskawie w kwestii zmiany systemu.
^_^
-
Nie ma szans, aby od 1 Lipca coś się zmieniło.
Po ostatnim spotkaniu ZZ z przedstawicielami KG i MSW i A, ani słowa nie wspomnieli o zmianie systemu dla dyżurnych SK. Są ważniejsze sprawy od naszych.
-
Bracie Anonimie.
Podobno rastaman nie kłamie więc oświeć nas łaskawie w kwestii zmiany systemu.
^_^
No kłamać nie kłamie, tylko nie zawsze mówi prawdę.. ^_^
Co do zmiany systemu mówi się o tym bardzo poważnie, kierowcy u mnie w firmie przechodzą na 24 od 1 czerwca, więc myślę, że i na stanowiskach to kwestia czasu.
Będę coś wiedział - na pewno dam znać.
Będzie dobrze -_-
-
kierowcy u mnie w firmie przechodzą na 24 od 1 czerwca, więc myślę, że i na stanowiskach to kwestia czasu.
Nie bardzo rozumiem :huh: to jak pracowali u ciebie kierowcy :huh: inaczej niż pozostali na PB ?
-
Inaczej :mellow:
-
Z tym, że kierowcy nie mieli obligatoryjnie wprowadzonego w całej Polsce systemu "dwunastkowego" tak jak dyżurni więc to jest chyba lekka nadinterpretacja. :angry:
-
Tego akurat nie wiem, ale dobry prognostyk już jest.
Teraz czekamy na stanowiska kierowania :mellow:
-
Rozmawiałem ze związkowcami(wysoko postawionymi) i wywnioskowałem że raczej nieszczególnie są za przywróceniem nam starego systemu-niestety
-
Jęczycie o system 24/48 jak stare baby. Pogotowie i Policja od lat pracują w systemie 12/24/48 i co - I NIC, wszyscy przeszli nad tym do porządku dziennego bez lamentów.
-
Jęczycie o system 24/48 jak stare baby. Pogotowie i Policja od lat pracują w systemie 12/24/48 i co - I NIC, wszyscy przeszli nad tym do porządku dziennego bez lamentów.
Po prostu zdecydowanej większości na pewno odpowiada znacznie bardziej poprzedni system, a nie było i nie ma nadal racjonalnych, rozsądnych przyczyn jego <bezmyślnej>, wbrew przepisom zmiany.
Dlatego m.in. tak trudno przejść nad tym do porządku dziennego!!!
Czy PB tak łatwo przeszedł na 48 h ??? zamiast 40 tyg. Wciąż mam dziwne wrażenie - jestem niemal pewien, że gdzieś po stołem za plecami Nas poświecono dla jakiejś chorej czyjejś idei /pomysłu/. :angry:
Dlaczego obecnie anuluje się decyzje poprzedniego KG, a nagle <Tu> taki, jakiś wielki problem?
Latami go nie było i nikt z dyż. nie płakał za tym "wspaniałym" systemem.
Dlaczego PB tak bardzo się broni przed przejściem na niego skoro jest tak ponoć dobry i pracuje się tylko 40 godz/tyg.
Takich pytań można mnożyć, a odpowiedzi rozsądnej i tak się nikt prawdopodobnie nie udzieli. Gdy jeszcze znajdzie się więcej takich, którym się to podoba jak np:Maxxowi to zapomnijmy :wub:
Pozdr.
-
kolego maxx wprowadzasz niepotrzebnie zamieszanie i dlatego zyczę ci z całego serca pracy w tym systemie
-
Jęczycie o system 24/48 jak stare baby. Pogotowie i Policja od lat pracują w systemie 12/24/48 i co - I NIC, wszyscy przeszli nad tym do porządku dziennego bez lamentów.
To nie znaczy, że my mamy też nad tym przejść do porządku dziennego, życie trzeba sobie ułatwiać - a taki system jest przyjaźniejszy dla nas.
Tyle w temacie :mellow:
-
no wpełni popieram Anonima ten system jest przyjazniejszy dla nas 24/48h i nie możemy sie poddawać
-
no wpełni popieram Anonima ten system jest przyjazniejszy dla nas
I co najważniejsze sprawdzony
-
Popieram Anonim odnośnie systemu 24h, a tamten gościu jak Ci pasują dwunastki to przyjmij się do firmy ochroniarskiej, w straży od lat jest 24h i moim zdaniem to najlepszy system i najmniej zamiesznia wprowadza
-
Popieram Anonim odnośnie systemu 24h, a tamten gościu jak Ci pasują dwunastki to przyjmij się do firmy ochroniarskiej, w straży od lat jest 24h i moim zdaniem to najlepszy system i najmniej zamiesznia wprowadza
Pewnie chodziło Ci o mnie. Wiesz, że Twoja propozycja jest całkiem ciekawa - tam chyba lepiej płacą.
A teraz na poważnie, nie uważam żeby poza zwiększoną ilością dojazdów i poważnym utrudnieniem w dorabianiu na boku system 12/24/48 był znacznie gorszy od 24/48, ba, ja go uważam (pomijając wymienione aspekty) za system lepszy - mniej męczący. I nie przesadzajcie z tym zamieszaniem - aż tak ciężko jest sporządzić wieczorem raporty i zdać służbę koledze? Niektórzy podnoszą argument zgrania ze zmianą - tu chyba raczej chodzi o przyzwyczajenie do konkretnych osób, na większych MSK gdzie jest kilka JRG zgranie ze zmianą to raczej fikcja - jak zgrać się z kilkudziesięcioma osobami z różnych JRG?
Czytając to forum można odnieść wrażenie, że nowy system jest dla wszystkich Dyżurnych cierniem w dupie. Jednak w części przypadków nie jest to prawdą, rozmawiałem z kolegami i mówią, że się przyzwyczaili, niektórym jest wygodniej, innym wszystko jedno i żaden się nie "oflagował" w akcie protestu przeciwko "nowemu".
-
Pewnie chodziło Ci o mnie. Wiesz, że Twoja propozycja jest całkiem ciekawa - tam chyba lepiej płacą.
A teraz na poważnie, nie uważam żeby poza zwiększoną ilością dojazdów i poważnym utrudnieniem w dorabianiu na boku system 12/24/48 był znacznie gorszy od 24/48, ba, ja go uważam (pomijając wymienione aspekty) za system lepszy - mniej męczący. I nie przesadzajcie z tym zamieszaniem - aż tak ciężko jest sporządzić wieczorem raporty i zdać służbę koledze? Niektórzy podnoszą argument zgrania ze zmianą - tu chyba raczej chodzi o przyzwyczajenie do konkretnych osób, na większych MSK gdzie jest kilka JRG zgranie ze zmianą to raczej fikcja - jak zgrać się z kilkudziesięcioma osobami z różnych JRG?
Czytając to forum można odnieść wrażenie, że nowy system jest dla wszystkich Dyżurnych cierniem w dupie. Jednak w części przypadków nie jest to prawdą, rozmawiałem z kolegami i mówią, że się przyzwyczaili, niektórym jest wygodniej, innym wszystko jedno i żaden się nie "oflagował" w akcie protestu przeciwko "nowemu".
Ty chyba nie wiesz, jak "dobrze" potrafią zapłacić w ochronie..
Czy argument dojazdu i dorabiania nie jest wystarczający?
Dla mnie i wielu innych to wystarczy.
A to, że mniej się człowiek męczy na 12h - może i racja, ale większość zmęczenie ma w przysłowiowej dupie, bo przy 24h kasa zostaje w kieszeni.
Pzdr :mellow:
-
@maxx - pamiętaj o jeszcze jednym, nie wiem czy nie najważniejszym, aspekcie sprawy wprowadzenia "dwunastek" na SK - o niesprawiedliwym potraktowaniu TYLKO dyżurnych. Wyłączeniu nas z PB i eksperymencie z innym systemem służby.
-
Nie ma co się ponownie rozpisywać nt:
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,4540.msg61619.html#msg61619 (http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,4540.msg61619.html#msg61619)
I tak mój i wielu >>> nadal wpływ na to żaden :angry:
Dodam tylko do tego wątku, o czym już nieraz ja i inni pisali, że służba na SK to pod bardzo wieloma względami w pewnym sensie <specyficzne> miejsce!
Osobiście - obecny system mi tylko bardzo utrudnia codzienne zwykłe życie /nie dorabiam!/, nie mogę po prostu spokojnie wielu rzeczy zaplanować, a po służbie 12 godz. bywa, że czuję się bardziej zmęczony niż po 24.
Kto jej nie pełnił - lub czasami, nigdy tego nie zrozumie :angry: Nadal było i bywa, że przez 12 godz. można mieć 10 i więcej interwencji, a przez 24 żadnej. Nie ma nieraz znaczenia dzień, czy noc. Chore tłumaczenie, że dla dobra, przyzwyczajenia, itd.. :wacko: To jak już kiedyś pisałem... szkoda słów! Widać i tak trafiają się jak wszędzie... nikomu jeszcze nikt /wszystkim/ nie dogodził ^_^
Pozdr.
Ps.
Po prostu każdy K-dt Miejski, czy Powiatowy - powinien zgodnie z przepisem, mieć wpływ z zainteresowanymi na swoje "podwórko".
-
Ty chyba nie wiesz, jak "dobrze" potrafią zapłacić w ochronie..
Czy argument dojazdu i dorabiania nie jest wystarczający?
Dla mnie i wielu innych to wystarczy.
A to, że mniej się człowiek męczy na 12h - może i racja, ale większość zmęczenie ma w przysłowiowej dupie, bo przy 24h kasa zostaje w kieszeni.
Pzdr :mellow:
No to może również skorzystasz z rady asp2001 i zatrudnisz się w ochronie? ;)
A to, że niektórzy mieli przy 24h zmęczenie w dupie (i nie tylko zmęczenie) wiem aż nadto dobrze...
@mario68 - czyli gdyby wszystkim równo to nie byłoby problemu?
@Ajax - a mi lepiej planuje się wiele rzeczy, w końcu "dzienna" służba przypada co 4 dni a nie co 3 - kwestia przyzwyczajenia. Ja też czasami jestem bardziej zmęczony po 12 niż kiedyś po całej dobie - ale to nie wina systemu, to czysty przypadek i statystyka sprawiają, że danego dnia jest więcej wyjazdów.
Nigdy nie uzasadniałem swoich wypowiedzi popierających nowy system dobrem służby - to frazes dobry dla wierchuszki.
Mnie (i zapewniam Was, że nie tylko mnie) ten system po prostu odpowiada, jest wygodny.
P.S.
@Ajax - popieram w całości Twoje post scriptum, ale to raczej SF
-
No to może również skorzystasz z rady asp2001 i zatrudnisz się w ochronie? ;)
Nie muszę, mam wypasioną pensję w firmie -_-
-
Anonim!!!
Słyczać coś o zmianie systemu na SK ??
Pozdrawiam
-
Nikt nie wymienił jeszcze że w systemie 12/24/48 nie ma wolnych służb w 24/48 wypadało mi co najmniej 2 w miwsiącu czyli 2 razy miałem 5-cio dniowy urlopik , a teraz pracuję na okrągło. łatwiej było załatwić sobie wolne z kolegą ze zmiany niż teraz z "obcym"
-
Wolne służby są, tylko trochę rzadziej. Jak w tym półroczu nie miałeś żadnej to masz nadgodziny i to tak z 70.
-
Wolne służby są, tylko trochę rzadziej.
A nawet za rzadko i jak już dostaniesz to ile masz wolnego 3 dni? Nie ma co porównywać to jest zły system
-
I wolny weekend raz na 4 tygodnie...
-
@mario68 - czyli gdyby wszystkim równo to nie byłoby problemu?
dokładnie tak. Bo jak na razie są równi i równiejsi. Tylko ci równiejsi nie dość , że mają przeje...ny system pracy to jeszcze stosunkowo więcej obowiązków za dużo mniejsze pieniądze.
-
jeżeli chodzi o zmiany na PSK MSK to pracuje już 20 lat w straży i nie spodziewam się cudów ale jak chcecie to wierzcie wasza sprawa. Do tej pory dyżurny zauważany jest tylko jak da dupy. A co do systemu to myślę że to kwestia czasu , na początku lat 80 gdy pracowało się 12/24 też z tym były opory ale udało się , a historia lubi się powtarzać ^_^
niestety masz rację - dyżurnego widzi się tylko gdy da ciała......
-
sprubuję podsumować wady sytemu 12/24/48
- częstsze dojazdy:
a) koszty (bilet lub paliwo) - wiem, że niedotyczy to wszystkich [w moim
przypadku ok 80 zł ]
b) czas - więcej własnego wolnego czasu trzeba poświęcić na dotacie do i z
komendy oraz dodatkowa czas na zmianę służby (zdanie/przyjęcie)
[ w moim przypadku ok. 7 x 40 min + 7x15 min =~ 400 min ]
nie wspominam o przygotowaniu się w domu tzn. ubieranie się +
"micha" ( przezcież z dyspozytorskiej pensyjki nie stać mnie na
żarcie na telefon )
c) wolne weekendy - tylko jeden na 4 tygodnie
d) święta - przy "odrobinie" szczęścia można mieć dzień 25.12 i noc 26.12
- w małych komendach jest 5 dyżurnych ( po jednym na zmianę
+ "skoczek" ).
e) skoczek - kto chciałby nim być
f) "akcja trawy i ścierniska" - latem większość tych zdarzeń powstaje po
godz. 14 do godz. 20 - przynajmniej w naszej komendzie - trudno się
obrobić ( nadzieja w SWD-ST - opanowując do perfekt obsługę będzie
łatwiej ).
Kwestia skoczka w małych komendach jest rozwiązywana w ten sposób, że nikt niema na stałe przypisanej zmiany A,B,C lub D. Jeden z dyżurnych jest na urlopie, gdy wraca to "wchodzi" w służby idącego na urlop. Tylko w tedy naprawdę jest trudno cokolwiek zaplanować między służbami, no chyba nosząc przy sobie roczny grafik. System ten nie rozwiązał jednak problemu nadgodzin. Z moich wyliczeń wynika, że potrzeba 5,3 etetu przy założeniu, że nie będzie zwolnień lekarski, urlopów okolicznościowych. Nie napisałem nic o urlopach nagrodowych bo jeszcze nie słyszałem aby dyżurny otrzymał taki
( może 15 lat pracy to troszkę zakótko ).
Zalety:- mniejsze zmęczenie po służbie - przynajmniej takie jest moje odczucie
- krótsza jednorazowa rozłąka z rodziną ( ?? )
hmm jakoś nic więcej mi nieprzychodzi do głowy...
-
Witam wszystkich pracuje w MSK w niemałej komendzie i powiem że obecny system wogóle sie nie sprawdził jak rozmawiam z pozostałymi dyżurnymi w swojej komendzie to wszyscy podzielaja mój pogląd takie główne uwagi jakie przychodza mi na myśl to kwestia dojazdów do pracy a co za tym idzie i poniesionych kosztów u nas 90% dyżurnych jest dojeżdżających i wszyscy klną na czym świat stoi, żaden z nas nie ma dodatkowego zajecia przy obecnym systemie graniczy to z cudem załapanie dodatkowej ,,fuchy" podam na swoim przykładzie do pracy muszę jechać 68 km w jedna stronę żadnymi środkami komunikacji publicznej człowiek nie jest wstanie dojechać i wrócić bezpiecznie bo nic nie kursuje pozostaje samochód liczyłem mnie to miesięcznie kosztuje ok 550zł (Żadna podwyżka mi tego nie wyrówna) Jestem bardziej zmęczony przy obecnym systemie w ciągłych rozjazdach pomiedzy pracą a domem w domu też człowiek spędza mniej czasu bo odpowiednio wcześniej trzeba wyruszyć do pracy. Kolejna kwestja to urlopy ułożenie grafiku służb takiego bez mieszania graniczy z cudem wiadomo choroby, szkoły, zdarzenia losowe, nawet jak uda sie zjechać do domu odrazu telefon pakuj sie i do roboty bo ktoś wypadł, nadgodziny(za friko) to juz normalka plan urlopów czysta fikcja. Mamy dodatkowych ,,skoczków a i tak sie nie wyrabiamy, nie wspomne juz o tym że jak człowiek siedział na jednej zmianie to znał na wylot kto z czym sobie poradzi bo nie wierze w to że w pozostałych komendach pracują sami ,,najlepsi do wszystkiego " przy obecnych stanach osobowych jest to niemożliwe jak czytam te komentarze gdzie gość chwali obecny system to szlak mnie trafia bo to chyba jakiś stary kawaler albo gostek podstawiony żeby wywoływać tu jakieś złe emocje. Juz kończe chociaż gryzie mnie jeszcze klika spraw
-
w poniedziałek widzę straż we wtorek widzę straż w środę widzę straż w czwartek nie widzę -_- piątek widzę straż sobota widzę straż niedziela widzę straż , mam dość oglądania straży zajefajny system a jaki przywiązujący pracownika.
-
piotrfire zgadzam się z tobą najchętniej to bym ty zacytował wypowiedz mojej małżonki co sądzi o nowym systemie ale napewno mederator by to usunoł a pragne dodać że należy ona do niespotykanie spokojnych kobiet ale na ten temat puszczaja jej nerwy ;) LUDZIE CZAS ZORGANIZOWAĆ JAKĄŚ AKCJĘ ZANIM NOWY KOMENDANT O WSZYSTKIM ZAPOMNI albo ktoś mu nawciska kitów jaki to my mamy wspaniały system a nasze życie rodzinne już się wogóle nie liczy ???
-
popieram "arus" zróbmy jakąś akcje protestacyjną bo maja nas w d............... póki jest nowy KG. czekam na propozycje!!!!!!!!!!!
-
Znowu akcja?
Przecież kilka dni temu ktoś nas tutaj zapewniał że ZZ o nas nie zapomniały i cały czas toczą się rozmowy z KG n/t m.in. SK i systemu pracy.
-
I TY w to wierzysz że ktoś o nas jeszcze pamięta?!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Witam
Ciągłe narzekanie, apele by coś zrobić ale najistotniejszym pytaniem jest co zrobić?Ja osobiście nie mam żadnego pomysłu więc wk...m się nadal i chodzę w tym zwariowanym kołowrotku.
-
Może znowu zapchamy co niektórym poczty email, ostatnio minimalnie ale troche pomogło i cos tam się odezwali w naszym temacie? co WY na to?
-
Juz kiedyś pisałem, że zrobić możemy bardzo mało, pozostaje nam liczyć na ZZ, że coś wyegzekwują w sprawie SK albo liczyć na cud.
Myślę, że należy byc delikatnym optymistą, układ jest względnie korzystny, może coś z tego będzie?
-
Zadałem kilka pytań Przewodniczącemu R. Osmyckimu i taką otrzymałem
odpowiedż.
Szanowny Panie Przewodniczący czy mógłby pan powiedzieć jakie są losy realizacji
Uchwały nr 8/2007 z 12.04.2007.
Gdy walczył pan z byłym KG bywał pan obecny na forum i wyrażał swoje opinie na różne tematy. Wiem że forum nie jest może odpowiednim miejscem do przekazywania jakiś ustaleń , ale dlaczego o SK nikt nie wspomina poza tymi którzy tam pracują i coraz bardziej
są niezadowoleni z obecnego systemu DLACZEGO PANUJE TAKA CISZA?
Czy ZZ są zainteresowane doprowadzeniem do powrotu do najbardziej sprawdzonego systemu pracy w PSP
Czy uchwała 8/2007 była tylko takim pretekstem by bardziej dołożyć byłemu KG, który dowodził PSP (i tak stanowczo za długo)
Bardzo proszę o króciutka odp.
szukający miejsca na PB
DYSPO
szanowny Dyspo szukający miejsca na _PB
Jest czas wojny i czas roboty. A jeśli się robi to się nie gada tylko robi. Myślę, że do końca lipca większość problemów dotyczących PB, SK, MK CPR, kwalifikacji zaszeregowań zostanie zdefiniowanych a projekty rozwiązań znajdą się w projektach nowych przepisów. Z całą pewnością nie wszyscy będą usatysfakcjonowani ale wtedy będzie można rozpocząć dyskusję i konsulttacje. Poczekajcie zatem jeszcze troszeczkę - do końca lipca.
Pozdrawiam Robert Osmycki.
Moją odpowiedź możesz opublikować na forum.
-
I TY w to wierzysz że ktoś o nas jeszcze pamięta?!!!!!!!!!!!!!!!!
to było tak ironicznie.......... ^_^
Myślę, że do końca lipca większość problemów dotyczących PB, SK, MK CPR, kwalifikacji zaszeregowań zostanie zdefiniowanych a projekty rozwiązań znajdą się w projektach nowych przepisów. Z całą pewnością nie wszyscy będą usatysfakcjonowani ale wtedy będzie można rozpocząć dyskusję i konsulttacje.
Proszę jak to ładnie brzmi: "czas wojny i czas roboty...", "z całą pewnością nie wszyscy będą usatysfakcjonowani.." - czyli Pan Przewodniczący już "urobiony"... Powrotu do starego systemu nie będzie. W grupach do góry też nie pójdziemy...
Że przypomnę tu niektóre wypowiedzi forumowiczów, że na emeryturze miał tak walczyć o nasze prawa...
-
Ciekawa interpretacja. Też to przeczytałem, ale w życiu bym nie wpadł na takie wnioski.
Odrobina optymizmu pliz - szklanka może być do połowy pełna - naprawdę :rolleyes:
-
@sam_go - wiedziałem że ty się odezwiesz. Czekam na minusa
^_^ ^_^ ^_^
-
Hehee!
Mnie to już nieraz po prostu brak słów :wacko: Tylko zacznij to niemal - jakbyś <kij w mrowisko>
Dużo słów ostatnio, a efekt, coś wręcz odwrotny :angry:
Pozdr.
-
Teraz coś optymistycznego z przymróżeniem oka - jak rozwiązać odwieczny problem z brakiem chętnych do pełnienia służb na SK - zrównać grupę Dyżurny operacyjny - z np. zastępcą d-cy JRG albo jakimś naczelnikiem.
Przy takim załatwieniu tematu wszystkim zapasuje :)
-
@sam_go - wiedziałem że ty się odezwiesz. Czekam na minusa
^_^ ^_^ ^_^
Za co??
Odezwałem się, bo wiedziałem, że czekasz na mój post ^_^. Naprawdę po przeczytaniu odpowiedzi Roberta uważam, że Twoje wnioski są zbyt daleko idące.
Zastanawia mnie inna rzecz, mianowicie wszyscy kierujecie swoje żale do ZZ. Dlaczego nikt z Was nie rzucił pomysłu zapchania skrzynki KG? Skoro ZZ są nieskuteczne, należy uderzyć do instancji odpowiedzialnej (przecież to nie ZZ zmieniły system służby w SK - to to nawet Mario musi przyznać).
Pozdrawiam kolegę Mario.
-
@sam_go - oczywiście że nie ZZ. Ale to ZZ brzydko mówiąc nas "sprzedały".
Ponadto uważam Twój pomysł z zapchaniem skrzynki KG mailami za totalnie chybiony i bezsensowny. Organami uprawnionymi do kontaktów pracownika z pracodawcą są związki zawodowe a w naszym przypadku obowiązuje jeszcze tzw. "droga służbowa", więc zwrócenie się bezpośrednio do KG byłoby jej pominięciem.
-
Tak więc uważasz, ze zapychanie skrzynek ZZ przez- nie czarujmy się - ludzi niezrzeszonych (tak przynajmniej jest w mojej komendzie, na 12 tylko 1) jest OK. Postawą roszczeniową - nie do końca uzasadnioną można tylko wzbudzić postawę odwrotną od zamierzonej. Dla równowagi powiem, ze podoba mi się pomysł ze składaniem raportów o przeniesienie na PB, który widziałem w innym wątku. Oby nie przesadzić jak lekarze :rolleyes:
-
sam_go - nie można w tym przypadku mówić o postawie roszczeniowej z uwagi na to że to niestety nie było tak że pracowalismy całe wieki w systemie dwunastogodzinnym i nagle wszyscy niezwiązkowcy stwierdzili, że chcą pracować na 24h i ŻĄDAJĄ od ZZ sprawienia cudu. Jak tu było wszyscy dobrze wiemy - pracowalismy sobie spokojnie na 24h, bylismy nierozerwalną częścią PB i nagle przy milczącej akceptacji ZZ został nam bezprawnie zmieniony system pracy.
Możesz mi wytłumaczyć dlaczego?
-
Jak tu było wszyscy dobrze wiemy - pracowalismy sobie spokojnie na 24h, bylismy nierozerwalną częścią PB i nagle przy milczącej akceptacji ZZ został nam bezprawnie zmieniony system pracy.
Możesz mi wytłumaczyć dlaczego?
Niestety nie, bo po pierwsze primo nie posiadam tytułu doktora,
a po drugie primo nie mam na imię Witold ^_^
Żeby było jasne również jestem gorącym zwolennikiem przywrócenia na SK systemu 24h - pewnie z przyczyn czysto egoistycznych - dobrze mi się pracowało przez lata ze stałą obsadą MSK
-
Ktoś tu pisze, że SK mało mogą w danej sprawie.
Propozycję pod dyskusję, w przypadku dalszego utrzymania 12 godzinnego czasu służby:
- wszyscy dyżurni piszą zbiorową petycję do swojego komendanta miejskiego czy powiatowego o zmianę czasu służby w przypadku odmowy należy prośbę skierować wyżej zobaczymy efekt
- Od 1 lipca osobiście będę wysyłał do zdarzeń bardzo skrupulatnie nawet do tzw pierdółek, kierując się zasadą drobiazgowości i przyłożenia do wykonywania obowiązków - sami wiecie ile rzeczy załatwia się przez telefon (proszę odejść od drzewa kot sam zejdzie :))
- nie jestem informatykiem ale obecnie zawieszenie pracy SWD rozkłada pracę WSKR i wyżej a przecież program zawodny może się zawieszać :) - tylko nie piszcie że to będzie sabotaż bo SWD co służbę mi siada
Piszcie co jeszcze dyzurny SK może zrobić aby zwrócić na naszą grupę uwagę? Oczywiście prócz samopodpalenia.
-
Jaskółka specjalnie dla panów:
http://www.skpnszz.org/news.php
Pozdrawiam kolegę Mario ^_^
-
KG otworzył ścieżkę jeszcze daleko do załątwienia tematu ale bliżej już niż dalej przynajmniej ja mam taką nadzieję.
-
Myślę, że akurat w przypadku mojego województwa (dolnośląskiego) sprawa jest jak najbardziej do załatwienia.
Zgodnie z moimi obietnicami odszczekuję brak działania w kwestii PSK przez związki zawodowe:
HAU HAU
To był na razie krótki "szczek". Dłuższy będzie jak doprowadzą do podciągnięcia dyżurnych w grupach.
-
Zgodnie z moimi obietnicami odszczekuję brak działania w kwestii PSK przez związki zawodowe:
I za to masz u mnie plusa !
-
Przez parę dni był spokój z "plusami" a dzisiaj za krótkie szczeknięcie w pół godziny dostałem już dwa!
Koledzy, jak obiecam wyć do księżyca to może Butla (Butela?) dogonię?
^_^
-
Narazie nieźle Ci idzie ^_^.
Skąd taka ufność, że w dolnośląskim nie będzie problemu z przejściem na stary system?
-
skąd taka pewność? - komendant wojewódzki
-
Pozdrówka dla wszystkich kolegów dyspozytorów.
Uważam że nie ma się co zacietrzewiać i wymyślać tym, którzy chcą pozostać przy 12. Jest spora część dyspozytorów, dla których ten system jest lepszy i trzeba to uszanować. Moim zdaniem to na czym w tej chwili powinniśmy się skoncentrować to walka o odpowiednią grupę zaszeregowania (moim zdaniem powinna być 9). Co do systemu pełnienia służby to osobiście jestem za tym aby o tym decydował komendant powiatowy w uzgodnieniu z ZZ i o to powinniśmy również walczyć. Nie próbujmy znowu uszczęśliwiać na siłę. W przypadku mojej komendy jesteśmy za tym aby w okresie wiosenno letnim były 12, natomiast w okresach kiedy jest mniej zdarzeń 24.
-
Witam!
Po pierwsze - wkurw... mnie osobiście /jak już kiedyś wspomniałem/ używanie słowa <dyspozytor> jak w PKP, czy PKS, itp. :angry:
Po drugie - bardzo się cieszę ^_^ ^_^ ^_^
Po trzecie - nadal trzeba walczyć /m.in. grupy/ i odpowiedni status SK w KP/KM :rolleyes:
Po czwarte - zupełnie nie rozumiem:
W przypadku mojej komendy jesteśmy za tym aby w okresie wiosenno letnim były 12, natomiast w okresach kiedy jest mniej zdarzeń 24.
Chyba to już niezłe przegięcie :huh:
To tak mi się na razie tyle nasunęło :wacko:
Pozdr.
Ps. Ciekawe swoją drogą, co na to u Mnie KW, KP i ZZ - na razie woda w ustach, ale pewnie jeszcze nikt nic nie wie lub udaje? Hm...
-
Popieram Panie Ajax sami kurwa nie wiedzą czego chcą może co miesiąc inny system pracy -- związki coś tam wywlczyły a ludziska dalej narzekają 24/48 i tylko ten są DW itd. !!!!!!!!!!!
-
,,Szable w dłoń'' trzeba atakować drugej szansy nie dostaniemy z mojej strony prośba do związkowców o pomoc w rozmochach z KW o przywróceniu starego systemu, a do wszystkich zainteresowanych tematem apel Panie i Panowie rozmawiajcie z związkowcami o naszych problemach i bolączkach kosztach dojadu itd. związanych z tym systemem niech dostaną podczas tych rozmów odpowiednie argumenty do reprezentowania nas wszystkich przed Komendantami Wojewódzkimi a Panowie Komendanci wykażcie odrobinę dobrej woli i zrozumienia czasami można okazać odrobinę dobrej woli i zrozumienia wiem że tez zaglądacie na to forum, na sam koniec kilka słów do komendantów miejskich i rejonowych liczymy na wasze wsparcie pamiętajcie o tym że zadowolony i wypoczęty pracownik lepiej pracuje i mniej popełnia błędów.
-
Myślę, że akurat w przypadku mojego województwa (dolnośląskiego) sprawa jest jak najbardziej do załatwienia.
Obyś mario68 miał rację , a Boguś faktycznie jest ugodowy tylko kto zacznie dyskusję?
-
My z dołu musimy zacząć naciskać na wszystkie trzy związki zawodowe a już oni sobie z KW poradzą..... W końcu co nieco im zawdzięcza.....
Wrzucam na forum nowy wątek dotyczący rozpoczęcia akcji wysyłania przez dyżurnych SK maili do związków wojewódzkich w sprawie rozpoczęcia rozmów z komendantami wojewódzkimi n/t zmiany systemu służby na Stanowiskach
-
My z dołu musimy zacząć naciskać na wszystkie trzy związki zawodowe a już oni sobie z KW poradzą..... W końcu co nieco im zawdzięcza.....
Kto?????? ..komu????
Oj przeceniasz jak zwykle ZZ. Chociaż w Twoich ustach to brzmi jak miód na moje skołatane serce ^_^.
Waszym zadaniem nie jest zawalanie skrzynek, tylko danie ZZ argumentów do rozmów z KW.
Czy powrót do systemu zapewni prawidłową pracę(służbę SK), czy nie spowoduje lawinowego wzrostu nadgodzin? a i bardzo ważne: czy za chwilę nikt nie wyskoczy, że to ZZ go skrzywdziły dążąc do przywrócenia systemu 24.
-
Mój drogi Sam_go
jak cię czytam to chwilami się zastanawiam po czyjej jesteś stronie? Czy wcześniej widziałeś tyle "żółci" na forum? Dopiero nasi ""reformatorzy i dobroczyńcy"" sprowokowali SK.
-
I Ty Brutusie przeciwko mnie?? ^_^
Szczerze mówiąc nie wierzę, aby udało się przepchnąć system 24/72 - przynajmniej narazie. Czekam na rozwiązania i propozycje od chłopaków z SK w moim województwie, no niestety, tego nikt za Was nie zrobi, bo najlepiej znacie temat. ZZ mogą przedstawić Wasze argumenty i je poprzeć. Również widzę pewne zagrożenia odnośnie etatyzacji SK przy powrocie do "trójpolówki" - co zrobić z 4 zmianą? Tak jak napisał jeden z przedmówców, niektórzy zyskali na przejściu na 12 i w imię czego mieliby to teraz tracić?