strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: KRIS w Październik 05, 2007, 19:04:52

Tytuł: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: KRIS w Październik 05, 2007, 19:04:52
 Podniesione stany,o co chodzi?
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: pifos w Październik 05, 2007, 19:09:59
Zamachy w Madrycie 11 marca 2004. Sytuacja bardzo podobna- przed wyborami i groźby w TV Aljazera pod naszym adresem :huh:
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: strazak32 w Październik 07, 2007, 09:53:35
Skąd ta informacja, dziś zszedłem ze służby i żadnej informacji na ten temat (oficjalnej) nie było? Na stronie KG też nie znalazłem wiec skąd ta panika?
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: chak w Październik 07, 2007, 10:17:34
Skąd ta informacja, dziś zszedłem ze służby i żadnej informacji na ten temat (oficjalnej) nie było? Na stronie KG też nie znalazłem wiec skąd ta panika?
Coś chyba u kolegi w jednostce słaby przepływ informacji. Na służbie 05.10.07r przyszedł fax, że od 08.10.07 do odwołania stany zmian na poziomie min 60%.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: jasiuf w Październik 07, 2007, 12:04:12
Skąd ta informacja, dziś zszedłem ze służby i żadnej informacji na ten temat (oficjalnej) nie było? Na stronie KG też nie znalazłem wiec skąd ta panika?
Coś chyba u kolegi w jednostce słaby przepływ informacji. Na służbie 05.10.07r przyszedł fax, że od 08.10.07 do odwołania stany zmian na poziomie min 60%.

Należy wnioskować, że albo poprzednik rzeczywiście nie jest zorientowany (np. przez brak reakcji jego dowódcy JRG na pismo z piątku lub przez jego nieuwagę) albo poziom 60% nie dotyczy wszystkich województw (w co raczej wątpię). W Małopolsce na pewno obowiązuje od poniedziałku.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Październik 07, 2007, 12:16:55
w pomorskim również podniesiono stany. to oficjalnie, nieoficjalnie chodzą słuchy że będą płacić za nadgodziny. ile w tym prawdy nie wiem...
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: str MATKA w Październik 07, 2007, 12:21:01
W kuj -pom również podwyszono do 60%
Ciekawe z jakiego powodu?
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: jasiuf w Październik 07, 2007, 13:43:26
wybory!!!!!!!!!!!!!!!!
strach przed zamachami

A ja myślę, że to ma związek z zamachami ale nie w kontekście wyborów lecz po zamachu na Edwarda Pietrzyka w Iraku.
Choć kto wie? Może "nasze" władze obawiają się, że "znowu" da znać o sobie tajemniczy, wszechmocny, zdradliwy, krwiopijczy, itp. UKŁAD !?!?!?!?! :wacko:
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: iryda22 w Październik 07, 2007, 18:56:54
Jak zwykle jakieś tajemnicze decyzje,nie może być normalnie.Znowu podnieśli mi ciśnienie.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: BOBO w Październik 07, 2007, 21:45:00
 :huh:w podlaskim takze ale nikt nic niewie
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: sly w Październik 07, 2007, 22:24:34
 Witam.Lubuskie 60% stanu.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: mario w Październik 07, 2007, 22:46:22
Nie wiązałbym tak bezpośrednio faktu wprowadzenia podwyższonych stanów z płaceniem za nadgodziny. Jak chyba wiadomo podwyższenie stanów wiąże się nierozerwalnie ze wzrostem nadgodzin - tak, że tu nie ma żadnej logiki!
Rzeczywiście bardziej skłaniałbym się tu do zagrożenia zamachami terrorystycznym , choć prawdę powiedziawszy, jaki wpływ na to ma podwyższenie stanu strażaków na zmianie o 1 lub 2 strażaków? To chyba tylko takie "malowanie trawy na zielono".
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: Ogn.Fox w Październik 08, 2007, 15:28:44
Zamachy w Madrycie 11 marca 2004. Sytuacja bardzo podobna- przed wyborami i groźby w TV Aljazera pod naszym adresem :huh:

Może planują coś na wybory .. -_-
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: kazorudn w Październik 08, 2007, 19:44:19
w podkarpackim też są podniesione
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 08, 2007, 22:11:38
OSP w KSRG również dotknął podwyższony stan gotowości , miałem dziś w związku z tym inspekcje gotowości bojowej .



PZDR 
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: el Fuego w Październik 08, 2007, 22:35:25
"Stany podniesiono w związku z zamachem na naszego ambasadora i realnym zagrożeniem terrorystycznym dla naszego kraju."
Nic dodać, nic ująć. Cytat pochodzi z rzetelnego źródła. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: cul2 w Październik 10, 2007, 18:22:26
Jak nie ma co się robić to zaczynają się zabawy Dużych Chłopczyków w wojnę.
Gdzie sens, gdzie logika - 1 lub 2 ludzi więcej na miasto. No mozna powojować.
Jak już chce sie pokazać, że się działa, to tych ludzi z całej polski zebrac w centralnym punkcie i to byłaby już siła która i tak w walce z teroryzmem ma się jak pięść do nosa.
Zawsze można ściągnąć w razie potrzeby większą ilość ludzi z wolnego. Wszyscy przecież nie wyjeżdżają do Honolulu. Jesteśmy zawsze chętni do działań w wyniku zwiekszonego zagrożenia i bicie piany dyżurami domowymi zmian czy podwyższenie  gotowości o jednego człowieka to czysty absurd.
Głupota, durnota panuje od wielu lat.

Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: robard w Październik 10, 2007, 18:37:46
Cytuj
Jak już chce sie pokazać, że się działa, to tych ludzi z całej polski zebrac w centralnym punkcie i to byłaby już siła która i tak w walce z teroryzmem ma się jak pięść do nosa.
Nie w walce z terroryzmem (bo nie od tego jestesmy), ale z likwidacja skutków, jak zvierzesz armię w jednym punkcie Polski, to musisz założuć, że taka gromada ludzi ma dosyć dużą bezwładność w mobilności - tzn. zcas reakcji do innego miejsca Polski niż miejsce koncentracji może być niewspółmiernie długi niż zadysponowanie "wzmocnionych" jednostek ościennych, a poza tym jest też kwestia logistyczna, zabezpieczenie takiej ilości ludzi w prowiant, paliwo, delegacje słuzbowe, zapewnienie warunków socjalnych..itp. nie takie to proste  :mellow:

Cytuj
Zawsze można ściągnąć w razie potrzeby większą ilość ludzi z wolnego
jaki jest zacs mobilizacji tych ludzi z wolnego?

To sa tylko takie moje sugestie, co nie oznacza, że nie zastanawiam sie sam na sensem podwyższania stanów osobowych i nabijaniem nadgodzin, których i przy niższych limitach nie jestesmy w stanie oddać..
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: diavolo w Październik 10, 2007, 18:55:41
Bardzo dobrze Robard powiedział nie taka prosta sprawa jest z tym wszystkim. POdwyższenie stanów związanych z groźbą zamachów terrorystycznych do 60% jest według mnie za małe. Fakt że i tak jest już problem z nadgodzinami to będzie jeszcze większy. Od dawne jest juz taka groźba, zastanawiam sie tylko czemu po zamachach w Iraku na Abmasadora i ambasade nasza ci na górze dochodzą dopiero do takich wniosków. Trzeba było mysleć wcześniej zanim wysłało sie ludzi do Afganistanu Iraku czy na rózne pokojowe misje. Ta wojna nie jest już związana z terroryzmem ale już z ISLAMEM. Z góry można stwierdzić że i tak już tą wojnę przegraliśmy, która nawet nie zaczynaliśmy.
Bądzmy jednak dobrej mysli aby nic nie walneło w naszym kraju a za nadgodziny wkońcu zapłacili.
POZDRAWIAM -_-
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: cul2 w Październik 10, 2007, 19:20:45
Robard.
Oczywiście masz rację (jestesmy od skutków itp.), ale ja niechciałem się rozpisywać o szczegółach (mobilność - samoloty, smigłowce, cała armia nasza , usa i inne nie mogą sobie poradzic w pewnych sytuacjach), chciałem tylko zwrócic uwage na bzdurne decyzje.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Październik 10, 2007, 20:55:38
Dywagacje na temat czy coś da jedna osoba więcej na zmianie czy nie, i tak nie zmieni faktu że decyzje o wprowadzeniu 60% stanu wydał pan minister.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: tomstrazak w Październik 10, 2007, 21:56:04
  Zgadzam się z cul2, że jak nie ma co robić to chłopcy bawią się w wojnę ^_^
Moja teoria jest taka,nasi decydenci dowiedzieli się ,że powoli wychodzimy z nadgodzin, dlatego znaleźli  nam problem (wojsko jak się nudzi to mu się w głowach pie....li ).

   Pracuje już parę lat w PSP i wiem ,że jeszcze trzy lata wstecz w sytuacji nadzwyczajnej (czyt. powódź,burza,wojna, itp) dzwonię do strażaków i mam 80% ,nie zmiany, ale całego stanu jednostki(w tym czasie ludzie sami dzwonią i pytają czy są potrzebni ).
   Ale teraz mamy dyżury domowe i w razie potrzeby dwóch strażaków do zciągnięcia.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Październik 10, 2007, 22:01:32
Cytuj
Pracuje już parę lat w PSP i wiem ,że jeszcze trzy lata wstecz w sytuacji nadzwyczajnej (czyt. powódź,burza,wojna, itp) dzwonię do strażaków i mam 80% ,nie zmiany, ale całego stanu jednostki(w tym czasie ludzie sami dzwonią i pytają czy są potrzebni ).
   Ale teraz mamy dyżury domowe i w razie potrzeby dwóch strażaków do zciągnięcia.

Zapraszam do mnie, u mnie nic sie nie dzieje - to może zmniejszyć stan do 20 %.
A my powybieramy wolne i godzinki ponadnormatywne  ^_^.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: pożarnik92 w Październik 11, 2007, 20:20:22
Podniesiono stany , i co minister zadowolony bo przedstawił swoje działania w stosunku do służb  Panu Jaśnie Panującemu Premierowi.A ja zapierdalam za frajer następne nadgodziny , i nikt sie tym nie martwi . KG siedzi cicho bo nie zna wyników wyborów, zresztą praktycznie nic nie zrobił przez okres swojego urzędowania w temacie nadgodzin i i sposobu wyjścia z tego impasu. Twierdzę że jeśli sprawa nie dotyczy oficerów z KG i KW to niema możliwości rozwiązania problemu z korzyścią dla PB. Solidarne państwo przecież nie pozwoli dorobić się plebsowi z PB paru groszy za nadgodziny.A co z tego mieli by zupełnie niepotrzebni darmozjady i pseudo reformatorzy z KW i KG. Ciekawe kto następny podejmie refomę PSP , zwykły ogniomistrz z paroletnim stażem dawno by dał sensowna propozycje naprawy tego gówna , ale kto dopuści do głosu chłopaków , jeżeli ma sie ich za zupełnych matołów .
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: Ogn.Fox w Październik 12, 2007, 06:24:34
Przez to że zwiększono limit na służbie tylko pogorszyło możliwość wybrania wolnego , ciekawi mnie kto na koniec roku to rozliczy może znowu zastosują tzw. wyzerowanie..Ja osobiście nie widzę zagrożenia takiego aby sięgać do zwiększenia stanu osobowego  do jednej osoby bo co to tak na prawdę da - pewnie nic .Co widać w tym artykule to i tak nie są wstanie nam tego oddać ....   http://www.tvn24.pl/-1,1524534,wiadomosc.html   

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: stępień w Październik 12, 2007, 13:45:01
Zamach zamachem, wybory wyborami już nie długo, a godziny zapewne przepadną bo tak jest najwygodniej dla góry i tak nikt się nie zburzy patrząc jak potraktował te nadgodziny sąd na śląsku ( jest na czym oprzeć się naszej władzy). :wacko:
Pozdr
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: cul2 w Październik 12, 2007, 17:11:11
Cytuj
Pracuje już parę lat w PSP i wiem ,że jeszcze trzy lata wstecz w sytuacji nadzwyczajnej (czyt. powódź,burza,wojna, itp) dzwonię do strażaków i mam 80% ,nie zmiany, ale całego stanu jednostki(w tym czasie ludzie sami dzwonią i pytają czy są potrzebni ).
   Ale teraz mamy dyżury domowe i w razie potrzeby dwóch strażaków do zciągnięcia.

Zapraszam do mnie, u mnie nic sie nie dzieje - to może zmniejszyć stan do 20 %.
A my powybieramy wolne i godzinki ponadnormatywne  ^_^.
Butel, koledze chyba chodziło o 80% ludzi z wolnego (20% nieuchwytnych).
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Październik 12, 2007, 17:37:52
Cytuj
Butel, koledze chyba chodziło o 80% ludzi z wolnego (20% nieuchwytnych).

Rozumiem doskonale, i podejrzewam że w każdej JRG gdy jest taka potrzeba, nikt nie odmawia :wacko:
i zawsze na te 80% z wolnego można liczyć.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: fireman w Październik 12, 2007, 18:09:54
Uśmiałem się ze sposobu liczenia 60% stanu osobowego i tak np. 0,1 (jedna dziesiąta) strażaka zaokrąglana jest do pełnego strażaka, którego obecność na zmianie służbowej jest "niezbędna" hi hi myślałem, że ogólnie znane są zasady zaokrąglania.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Październik 12, 2007, 19:16:08
panowie ,ale macie problem dwa tygodnie 60% stanu i pare nadgodzin. na śląsku już to dawno jest 48 godz. stany też większe. to czym wy się podniecacie ? 16 nadgodzinami? śmieszą mnie wasze żale :wacko:
a po drugie wątek ten miał być o zagrozeniu atakami alkaidy na nasze spoleczeństwo a tu znowu kto nam zapłaci za nadgodziny. jedno i to samo w kazdym wątku.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: chak w Październik 12, 2007, 20:21:31
Cytuj
hi hi myślałem, że ogólnie znane są zasady zaokrąglania.
Też tak kiedyś myślałem ale w straży wszelkie najprostsze zasady matematyki są obce.
Choćby niedawno nam wpajano, że 40=48, a zaokrąglanie ułamków dziesiętnych to dopiero jest sztuka ^_^
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: fireman99 w Październik 12, 2007, 21:49:46
moze u ciebie nic nie zmienia a u mnie tak bo teraz mamy stan 7 a nie 6 co daje na pierwszym nie 2  a 3 ratowników i przy akcji scinanie drzewa 6 godzin , 1 osoba to zbawienie !! to samo przy wypadku itp ,,,,, a nadgodzin jak niepalcili tak niezaplacą wiec wybieram wariant 7 niz 6 i sie zrywac jak kon na orce

Cytuj
Cytat: Ogn.Fox  12-10-2007, 06:24:34
Przez to że zwiększono limit na służbie tylko pogorszyło możliwość wybrania wolnego , ciekawi mnie kto na koniec roku to rozliczy może znowu zastosują tzw. wyzerowanie..Ja osobiście nie widzę zagrożenia takiego aby sięgać do zwiększenia stanu osobowego  do jednej osoby bo co to tak na prawdę da - pewnie nic .Co widać w tym artykule to i tak nie są wstanie nam tego oddać ....   http://www.tvn24.pl/-1,1524534,wiadomosc.html 

Opcja <modyfikuj>  :wub: Polecam!
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: strażak79 w Październik 13, 2007, 05:13:58
Cytuj
hi hi myślałem, że ogólnie znane są zasady zaokrąglania.
Też tak kiedyś myślałem ale w straży wszelkie najprostsze zasady matematyki są obce.
Choćby niedawno nam wpajano, że 40=48, a zaokrąglanie ułamków dziesiętnych to dopiero jest sztuka ^_^

Chyba był czas przyzwyczaić się do matematyki naszej władzy
"PIERWIASTEK ALBO ŚMIERĆ!!!"  ^_^
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: Ogn.Fox w Październik 13, 2007, 08:26:57
Cytuj
hi hi myślałem, że ogólnie znane są zasady zaokrąglania.
Też tak kiedyś myślałem ale w straży wszelkie najprostsze zasady matematyki są obce.
Choćby niedawno nam wpajano, że 40=48, a zaokrąglanie ułamków dziesiętnych to dopiero jest sztuka ^_^

Chyba był czas przyzwyczaić się do matematyki naszej władzy
"PIERWIASTEK ALBO ŚMIERĆ!!!"  ^_^

Mi chodził , że w razie tego ataku którego obawiają się nasi 01 to jeden człowiek to za mało aby opanować skutki takiego ataku na dane miast  , co innego jest jak jedziemy do wypadku czy do ognia to każdy człowiek się liczy ..Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Październik 13, 2007, 12:16:47
Witam!
Hm.. i tak nie jest obecnie źle - dobrze wcale  ^_^
Starsi może pamiętają śp. gen. Jarosza? Za jego kadencji wystarczyło, by ktoś z <opozycji> głośniej, gdzieś tam "pierdnął" w kraju i już mieliśmy sławetne akcje 333,222,111 /w kolejności od stopnia potencjalnego ^_^ zagrożenia/  :wacko: Tyle, że nikt za nie ludziom grosza nie zapłacił, a o jakimś wolnym lepiej było zapomnieć  :angry:
Czasy i ludzie się zmieniają to fakt, ale jakieś pozostałości i nawyki jednak pozostają! Więc chyba o to chodzi?
Pozdr.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: mirek1 w Październik 13, 2007, 14:05:40
Przeczytałem cały wątek , co prawda po łebkach , ale nasuwa mi się jedno skojarzenie . Groźba ataków terrorystycznych była od dawna , odkąd Polska uwikłała sie w wojnę w Iraku/ sami islamiści od dawna o tym mówili/ , ale zamach na jednego człowieka i to poza granicami naszego kraju,nie potwierdza celowości podwyższenia w całej Polsce stanów do 60%, bo co taki przeciętny "arab" może wiedzieć o miastach i miasteczkach na głębokiej prowincji .On nawet nie zdaje sobie sprawy, że gdzieś jest " Pcim Dolny" nie obrażając Pcimia . Idąc dalej tokiem tej myśli ,to jeżeli mogą się zdarzyć ataki terroru, to na znane na świecie duże polskie miasta: Gdańsk, Warszawę, Kraków i może 2-3  jeszcze inne. I taka jest raczej prawda , cierpią decyzja polityczną naszego ministra i KG wszyscy strażacy PB. Jakie są czasy koncentracji Odwodów operacyjnych każdy wie , czasy dojazdu do wyznaczonych miejscowości również wiemy. Większości funkcyjni tych odwodów po godzinie 15:30 , a w wekedy są na wolnym i też stawienie się do służby przez nich zajmuje mniej więcej tyle czasu co ściągnięcie strażaka pb z dyżuru domowego. Bez sensu było wprowadzenie takiego rozwiązania, gdzie generowane przez taką sytuację nadgodziny rosną w znacznym tempie .
 Innym powodem i to chyba najlogiczniejszym wprowadzenia podwyższonych stanów osobowych jest pokazanie ,że władza obecna  dba o bezpieczeństwo obywateli, ale kosztem naruszania  praw innych obywateli już się  nie mówi , nawet po cichy. Już niedługo na pewno będą o tym obecne władze trąbić i robić z takich poczynań kiełbasę wyborcza / obym się mylił/.
 Miejmy nadzieje ,że po wyborach zmieni się to szybko.A co zdecydują odnośnie wypracowanych nadgodzin, to też się okaże,byle nikt na koniec okresu rozliczeniowego znowu nie wyzerował nam ich. W chwili obecnej ,w mojej JRG niema Ws , tylko same bieżące urlopy ,aby utrzymać nakazany procent stanów.
Pozdrawiam wszystkich.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: fireman w Październik 14, 2007, 11:57:16
Jeżeli decyzja o podniesieniu stanów osobowych wynika z jakiegoś zagrożenia terrorystycznego na terenie kraju, o którym władze nic nie mówią aby nie siać paniki to jeszcze jestem w stanie jakoś przyswoić sobie konieczność "trzymania wyższych stanów osobowych".
Równie dobrze na taki okres można by było posadzić kilka osób na dyżurze domowym, w razie wystąpienia faktycznego zagrożenia zawsze można w pierwszym "rzucie" wysłać do działań to co mamy w JRG i w dość nie dużym czasie podesłać w miejsce działań "rzut" osób przebywających na dyżurach.
Myślę, że 2-3 osoby więcej na zmianie nie spowoduje znacznego zwiększenia bezpieczeństwa w naszym kraju.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: strażak79 w Październik 14, 2007, 12:02:07
Tak naprawdę to chyba nie jesteśmy przygotowani na atak terrorystyczny czy jakąś wielką katastrofę. Cała akcja padnie na poziomie przekazywania informacji i podejmowania decyzji. Może jeszcze w dużych miastach gdzie centra zarządzania kryzysowego działają całą dobę jakoś będzie to szło ale w powiatach zupełnie tego nie widzę. A tak naprawdę co siłami powiatu można zrobić w katastrofie takiej jak w MTK. Przecież w powiatach też są organizowan imprezy z dużą liczbą ludzi (np. zawody sportowe, studniówki itp. w halach sportowych) a jedna JRG nie ma szans aby zapanować nad tym wszystkim. Zanim WSKR przyśle odwody i grupy specjalistyczne ile minie czasu.
Tylko czy tak naprawde na coś takiego można być przygotowanym?
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: fireman w Październik 14, 2007, 16:42:33
nie ma możliwości przygotowania się do jakiegokolwiek ataku w tym terrorystycznego - tyle służb w USA, a atak możliwy, Wielka Brytania atak mozliwy - z całym szacunkiem dla nas samych i do innych służb ale nie możemy się równać ze sposobem organizacji służb ratowniczych.

Nawet informacje spływające np. na tel 112 jest są dzielone ze względów na tpo czy zgłoszenie spływa z komórek czy z tel. stacjonarnych. Do tego wystarczy, że zgłoszenie nastąpiłoby przez osobę obcojęzyczną i już leżymy. Wystarczy, że ktoś dostanie zgłoszenie o zatrutym ujęciu wody i co ... i leżymy.

Przy tego typu atakach jesteśmy nie tylko my ale i każde inne służby wbezradni. Spróbójcie dowiedzieć się jak długo trwa natychmiastowe zamknięcie sieci wodociągowej dla miasta, a co więcej jak w trybie pilnym dotrzeć do użytkowników aby z takiej wody nie korzystali. To tylko przykład ale chciałem na tym przykładzie pokazać jak jesteśmy bezradni co do takich ataków i kolejnych 3 strazaków w służbie nic tu nie zmieni.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: seba1 w Październik 17, 2007, 11:08:32
Czy gdzieś juz może wiadomo jak długo podniesione stany mają obowiązywać:
Do wyborów...
Po wyborach..
Czy to już może nowa świecka tradycja i tak zostanie...

U mnie 60 % stanu to 8 w służbie przy stanie zmiany 11 osób - to taka nowa matematyka  :wacko:
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: mirek1 w Październik 20, 2007, 01:16:10
@ Kolego Seba przy 11 powinieneś mieć 7. - tak jest bynajmniej u  mnie .
 Wracając do tematu to oglądając programy wyborcze poszczególnych partii w jednym z kanałów regionalnych padło sformułowanie , że państwo jest gotowe na wszelkiego rodzaju  zakłócenia związane z działaniami niezadowolonych ugrupowań politycznych, jak i działania destrukcyjne w stosunku do państwa polskiego. - Jak to rozumieć? Nie wiem. Kiełbasa wyborcza?......
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: strażak79 w Październik 20, 2007, 07:47:01
mirek to proste. Jeśli wygra PiS a opozycja wyjdzie na ulice aby protestować że wybry były sfałszowane czy pod jakimś innym pretekstem to władza użyje wszelkich sił i środków w celu zapewnienia bezpieczeństwa obywateli.
http://www.zomoza.kgb.pl/galeria/1999_do_dzis/kwp_kielce/z1_dziewczyny_4.jpg
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Październik 22, 2007, 11:12:11
mam pytanko. obniżyli już stany? czy dalej macie podniesione.
Tytuł: Zniesione "podwyższone stany"
Wiadomość wysłana przez: sly w Październik 22, 2007, 14:44:37
 ^_^ Od 23 tego miesiąca wracamy do poprzednich stanów osobowych.Do następnych wyborów!!!! :rolleyes:
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: pkpsp w Październik 22, 2007, 19:18:31
ja pracuje w śląskim i u nas obniżyli bo u nas było do tej pory 65% stanu
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: robard w Październik 22, 2007, 21:26:06
U nas dzisiaj przyszło info, że stany wracają do poprzedniego limitu.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Październik 23, 2007, 13:18:38
W Warszawie na niektórych jednostkach luki wypełniano podchorążymi
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: zbyszekkostrzyn w Październik 23, 2007, 16:58:58
U nas wczoraj czyli 22 x 2007
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: tomstrazak w Październik 23, 2007, 22:28:51
  Powiem tak miałem nadzieję ,że podniesienie stanów ma jakieś uzasadnienie ,(na przykład tajne przez poufne)ale jeśli po wyborach niema już zagrożenia, to dla mnie KG przegiął totalnie ,a jago decyzja o podniesieniu stanów to  głupota
która przypomina PRL :huh:

Ps.Stany są za niskie, ale podnoszenie ich okazjonalnie to  ^_^.
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: emer w Październik 24, 2007, 08:00:14
ciekaw jestem, czy ten kto podjął decyzję o podniesieniu stanów  przekalkulował sytuacje gdzie na zmianie są kursy delegacje braki etatowe brak możliwości ws a co dopiero urlopów....? no zobaczymy dokąd ta karuzela sie kręcić będzie.
natomiast z drugiej strony cóż.... cały czas narzekaliśmy na zbyt duzo miejsca w samochodzie  to teraz mamy ^_^

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Podniesione stany,o co chodzi?
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Październik 24, 2007, 13:46:18
Jak by się nie odwrócić, to dupa z tyłu.
Nie dalej jak przedwczoraj na 4 leciał film o zamachach w Hiszpanii. Tuż przed wyborami. Terroryści liczyli, że ich czyny wpłyną na wynik wyborów (i wpłynęły). Nie posiadam żadnych tajnych informacji, ale trzeba być ignorantem, aby nie widzieć analogii, tym bardziej, że Tusk oprócz cudów obiecywał również powrót naszych żołnierzy. Dyskutować można by było tylko, czy zwiększenie stanu o jednego strażaka coś zmienia - a może należało na okres przedwyborczy skoszarować wszystkich?
Wracając do przedmówcy - całe szczęście że niektórym strażakom ws i urlopy nie przeszkadzały w 1997 i 2001r. (dla niewtajemniczonych powodzie, które nawiedziły Polskę)