strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: Triman w Marzec 09, 2011, 15:59:18

Tytuł: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: Triman w Marzec 09, 2011, 15:59:18
Witam. Wczoraj zostaliśmy na zmianie poinformowani o konieczność planowania służb na cały okres rozliczeniowy (pół roku) z góry. Oczywiście planowało się harmonogram wcześniej bo takie były wymagania, jednak potem modyfikowało się go wedle potrzeb. W tym momencie WS-y nie mogą być przesuwane. Mamy marzec, a służby do końca czerwca były planowane tak żeby sztuka się zgadzała i tyle. Nikt nie zastanawiał się kiedy chce mieć wolne np. w czerwcu bo to robiło się w maju. Tak wygląda sytuacja w jednej z jednostek na śląsku. Jak jest u Was? W mojej ocenie taka sytuacja spowoduje wykorzystywanie urlopów na żądanie i tworzenie fikcyjnych zwolnień L4.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: firefighter83 w Marzec 09, 2011, 16:47:30
U nas grafik na pół roku funkcjonuje już jakiś czas. Jeśli chodzi o  urlopy to zanosi się do D-cy kiedy by najlepiej pasowało. Wiadomo wszystkim nie da rady dogodzić. Jak komuś służba nie pasuje to dogaduje się z kolegą i tyle. Ogólnie się to sprawdza.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: wąski w Marzec 09, 2011, 17:02:55
Teraz jest taki obowiązek tworzenia półrocznego grafiku służby. U nas rozpoczęto to już od nowego roku. Wszystko ładnie i pięknie wygląda do czasu przyniesienia 1 zwolnienia lub szkolenia - cały grafik bierze w łeb !!! i po twoich wolnych. Kwestia zamiany lub przeniesienia WS to wyłącznie kwestia dowódcy jak do tego podchodzi.

A głównie w tych grafikach biega o to by było widoczne kto ma ile nadgodzin i by było to w miarę równo i byś nie przekroczył 48 godz na tydzień w rozliczeniu półrocznym. Bardziej trzeba bać się o to w jaki sposób mają zamiar liczyć delegacje i inne sprawy, bo z tego co słyszałem to w tym mieszać zaczynają- ale to już gdzieś było w wątkach...
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: adam998 w Marzec 09, 2011, 19:22:41
Teraz jest taki obowiązek tworzenia półrocznego grafiku służby. U nas rozpoczęto to już od nowego roku. Wszystko ładnie i pięknie wygląda do czasu przyniesienia 1 zwolnienia lub szkolenia - cały grafik bierze w łeb !!! i po twoich wolnych. Kwestia zamiany lub przeniesienia WS to wyłącznie kwestia dowódcy jak do tego podchodzi.

A głównie w tych grafikach biega o to by było widoczne kto ma ile nadgodzin i by było to w miarę równo i byś nie przekroczył 48 godz na tydzień w rozliczeniu półrocznym. Bardziej trzeba bać się o to w jaki sposób mają zamiar liczyć delegacje i inne sprawy, bo z tego co słyszałem to w tym mieszać zaczynają- ale to już gdzieś było w wątkach...

48h na tydzień myślałem że liczą nam 40h w tygodniu w rozliczeniu półrocznym...?
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: wąski w Marzec 09, 2011, 20:39:18
Tak liczą nam po 40 godzin ale przy tych realiach etatów i stanów jest to praktycznie niemożliwe- temu w tych grafikach półrocznych "dodatkowe" godziny są zaznaczane inaczej i od razu liczone jako ponadnormatywne - ma to służyć łatwiejszemu ich rozliczaniu- liczeniu ile jest wypracowanych nadgodzin i szybszej wypłaty za nadgodziny. No i podstawowa rzecz w rozliczeniu półrocznym nie możesz pracować więcej niż 48 godz na tydzień.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: adam998 w Marzec 09, 2011, 21:27:33
Tak liczą nam po 40 godzin ale przy tych realiach etatów i stanów jest to praktycznie niemożliwe- temu w tych grafikach półrocznych "dodatkowe" godziny są zaznaczane inaczej i od razu liczone jako ponadnormatywne - ma to służyć łatwiejszemu ich rozliczaniu- liczeniu ile jest wypracowanych nadgodzin i szybszej wypłaty za nadgodziny. No i podstawowa rzecz w rozliczeniu półrocznym nie możesz pracować więcej niż 48 godz na tydzień.

no tak ale w rozliczeniu półrocznym wszystko to co ponad 40h w tygodniu to już nadgodziny....?
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: lang w Marzec 10, 2011, 00:43:21
nadgodzin nie można planować - muszą one wynikać z bieżących potrzeb służby (np. koniecznośc zapewnienia min. stanu zmiany); dlatego w harmonogramie półrocznym powinno być zaplanowane dokładnie tyle służb, ile wynika z nominału (z uwzględnieniem urlopów)
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: piter_psp w Marzec 10, 2011, 07:38:44
dlatego w harmonogramie półrocznym powinno być zaplanowane dokładnie tyle służb, ile wynika z nominału (z uwzględnieniem urlopów)
Mówisz coś zgodnego może z projektem rozp., ale potwierdzasz zły tok myślenia nt. harmonogramu panujący w coraz szerszych kręgach. Jeśli jest tak jak mówisz, to harmonogram z założenia jest nie do realizacji, tylko jest laurką. I dopisujemy do niej faktyczny przebieg służby, a dopisanie jest właśnie nadgodzinami, tak? Jesli dodamy do tego, że wielu komendantów zabrania zmieniać wiersz "harmonogram", to mamy już fałszowanie czasu pracy.  :gwiazdki:
Dlaczego? Bo wprowadzając dane do "faktycznego przebiegu służby", musimy niekiedy zmieniać wiersz "harmonogram", np. przy wklepaniu zwolnienia lekarskiego. A zmieniania wiersza "harmonogram" boi się tylu ludzi, że aż mnie to zastanawia.
Po co robić harmonogram na nominał? Harmonogram robić się powinno na wymagany stan na zmianie, a on zawsze powoduje pracę ponad nominał. Zrobienie tylko nominału jest i tak do duuużej poprawki, więc sensu nie ma. Ale jak chcesz 2 ewidencje prowadzić i jeszcze jakiś zeszyt to powodzenia :komp: Nie dajmy się zwariować.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: adam998 w Marzec 10, 2011, 08:32:25
Mam pytanie czy PIP może skontyrolować taki twór jakim jest PSP..... :wall: :wall: :wall:
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: deejayslonio w Marzec 10, 2011, 08:53:55
Ojj nie masz racji ! Harmonogramu nie można zmieniać bo wtedy całe rozliczenie jest złe!! A przynajmniej może być złe w 99% przypadków zmian ( czasami zmiana może nie wprowadzić zmiany ilości godzin).
Zwolnienia lekarskie i inne muszą być wpisane odpowiednio w przebieg faktyczny a harmonogramu nie ruszaj. Nie dziwię się, że pojawiają się wielkie rozbieżności w rozliczaniu czasu służby skoro wiele osób zmienia zaplanowany harmonogram!



dlatego w harmonogramie półrocznym powinno być zaplanowane dokładnie tyle służb, ile wynika z nominału (z uwzględnieniem urlopów)
Mówisz coś zgodnego może z projektem rozp., ale potwierdzasz zły tok myślenia nt. harmonogramu panujący w coraz szerszych kręgach. Jeśli jest tak jak mówisz, to harmonogram z założenia jest nie do realizacji, tylko jest laurką. I dopisujemy do niej faktyczny przebieg służby, a dopisanie jest właśnie nadgodzinami, tak? Jesli dodamy do tego, że wielu komendantów zabrania zmieniać wiersz "harmonogram", to mamy już fałszowanie czasu pracy.  :gwiazdki:
Dlaczego? Bo wprowadzając dane do "faktycznego przebiegu służby", musimy niekiedy zmieniać wiersz "harmonogram", np. przy wklepaniu zwolnienia lekarskiego. A zmieniania wiersza "harmonogram" boi się tylu ludzi, że aż mnie to zastanawia.
Po co robić harmonogram na nominał? Harmonogram robić się powinno na wymagany stan na zmianie, a on zawsze powoduje pracę ponad nominał. Zrobienie tylko nominału jest i tak do duuużej poprawki, więc sensu nie ma. Ale jak chcesz 2 ewidencje prowadzić i jeszcze jakiś zeszyt to powodzenia :komp: Nie dajmy się zwariować.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: Triman w Marzec 10, 2011, 09:37:37
Co do zmian harmonogramu jest on zmieniany w taki sposób, że srednia godzin wychodzi dla wszystkich prawie taka sama. Za to odpowiada d-ca zmiany. Tak jak mówicie wystarczy zwolnienie lekarskie bądź delegacja czy urlop na żądanie i cały harmonogram leci. Więc nasuwa się pytanie dlaczego nie zmieniać go wedle potrzeb tak aby ludziom pasowało?
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: deejayslonio w Marzec 10, 2011, 09:39:15
Ktoś z KG powinien się tym zająć - wszystkie wyliczenia nadgodzin można sobie wsadzić skoro zmienia się harmonogram!
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: Triman w Marzec 10, 2011, 09:42:51
Namieszaliśmy nieco. Są dwa grafiki. Górny czyli zaplanowany i dolny wykonany. Tylko, że jeśli dolny nie pokrywa się z górnym to powstaje problem.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: piter_psp w Marzec 10, 2011, 12:25:19
Ktoś z KG powinien się tym zająć - wszystkie wyliczenia nadgodzin można sobie wsadzić skoro zmienia się harmonogram!
OK. Pogadajmy. Jeżeli strażak miał w planie (górny wiersz): służba, wolne, służba, przynosi na 9 dni zwolnienie i klepiesz mu to w dolnym wierszu, to nominał do przepracowania zmniejsza mu sie o okres 2x 24h (zaplanowane); tam gdzie miał w górnym wierszu WS, czyli pusto, i na dole klepniesz "c", to to "c" nie zmniejszy mu nominału!!! Będzie jakby na wolnym! A przebywanie na "C" jest nieobecnością usprawiedliwioną i ma zmniejszać nominał!!!! Musisz mu albo dopisać 16/8 w tym dniu, albo cały okres zwolnienia (jedyne prawidłowe roziwązanie!) wklepać w górny wiersz - niezależnie co tam było zaplanowane. Wtedy liczy Ci (np. przy długim zwolnieniu) godziny na "zero", tzn. przebywając na długim zwolnieniu nie nabijasz nadgodzin. 105% tak trzeba rozliczać zwolnienia. Inaczej "C" w dolnym, bez pokrycia w górnym wierszu, nie zmniejsza nominału i właśnie sfałszowałeś strażakowi kartę pracy...
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: deejayslonio w Marzec 10, 2011, 13:10:19
i to jest właśnie to myślenie, które powoduje większość rozbieżności w naliczaniu godzin!!
Czy pracownik 8 godzinny będąc na zwolnieniu od poniedziałku do piątku musi odrabiać później to zwolnienie w sobotę i niedzielę?? Bo tok rozumowania z WS w trakcie zwolnienia prowadzi do tego !! Harmonogram układany dla systemu zmianowego jest tym samym czym kalendarz dla 8 godzinnych - oni mają harmonogram 5x8godzin w tygodniu i tak przez 6 miesięcy co daje łączną ilość godzin do przepracowania taką samą jak strażak w systemie zmianowym!

Jedynym sposobem wpisywania C w rubryce harmonogramu może być tylko przypadek długotrwałego zwolnienia i wcześniejszego zaplanowania harmonogramu zgodnie z nominałem na dany miesiąc (dokładnie co do godziny każdego miesiąca) - a tak przecież nie jest bo planuje się harmonogramy półroczne i liczy się półroczna liczba zaplanowanych godzin a nie miesięczna (mimo, iż nominały miesięczne są podane).
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: piter_psp w Marzec 10, 2011, 13:52:53
Czy pracownik 8 godzinny będąc na zwolnieniu od poniedziałku do piątku musi odrabiać później to zwolnienie w sobotę i niedzielę?? Bo tok rozumowania z WS w trakcie zwolnienia prowadzi do tego !!
Nie bardzo rozumiem. Pozbądźmy się formy "odrabianie", "oddawanie". Nie ma tego. Jest nominał do przepracowania w okresie rozliczeniowym. W nominale mieści się: faktyczna praca/służba, zwolnienie lekarskie, urlop i inne szczególne przypadki (pomijamy). Jeżeli jest pracownik na zwolnieniu, to MUSISZ MUSISZ MUSISZ doprowadzić do tego, aby było to traktowane jakby był w pracy. ECS nie jest doskonała, ale radzi sobie. Jeśli cały okres zwolnienia pociągniesz w dolnym wierszu "C" i nie zaingerujesz w górny wiersz "harmonogram", to jest przypadek który już opisałem wyżej. Więc ŹLE. Jeżeli zaingerujesz w ten sposób, że na cały okres zwolnienia wklepiesz w dolnym wierszu "C", a w górnym na cały okres 16/8 - też źle. Dlaczego?
Bo jeżeli zwolnienie trwa długo (powyżej jakichś 2 tygodni, nieważne), to kolega strażak na zwolnieniu nabija nadgodziny. Przykład. Robotnik z fabryki idzie na miesiąc zwolnienia. Jego koledzy mają full roboty i pracują dodatkowo 4 godz. dziennie. Czy ten na zwolnieniu będzie zbierał 1,5 dniówki zwolnienia codziennie, tylko dlatego, że koledzy pracują "nienormalnie"? Otóż nie.  :stop:

Będzie 8 godzin dziennie na zwolnieniu, mimo, że faktyczna praca toczy się inaczej.
Wracamy do straży pożarnej. Strażak będący na zwolnieniu musi mieć tyle godzin zwolnienia ile „idealnie” zbierałby pracując zgodnie z nominałem. Ty też tego chcesz, mówiąc, że grafik ma być „nominalny”, ale nie da się wycyrklować zwolnienia, aby pasowało z harmonogramem. Więc powtarzam – górny wiersz lecisz „C”, co powoduje traktowanie strażaka zmianowego jak codziennego, nie liczy mu sobót i niedziel i jest zgodny z nominałem.
Moja riposta – z czego wynika sztywne trzymanie się harmonogramu? Gdzie prawo to nakazuje? A nowy projekt rozp. wiele razy sygnalizuje konieczność trzymania się grafiku bezwzględnie (kompletnie bezzasadnie). Ja wiem dlaczego, ale poczekam na opinie innych :fiuu:
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: deejayslonio w Marzec 10, 2011, 14:48:58
To teraz sztuczka!
Planujesz harmonogram na pół roku.
W jednym miesiącu strażak ma do przepracowania 200godzin a w drugim 100 a łączna wartość półroczna będzie ok.
Mówisz, że będzie produkować nadgodziny a ja mówię, że może mieć niedopracowane! Jeżeli zmienisz górną wartość w takich miesiącach to się okaże, że strażak ma w danym półroczu przepracować więcej lub mniej niż inni bo mu się zmieni harmonogram i nie będzie tak jak powinno! ECS działa jak powinien - liczy to co ma zaplanowane chyba, że do literki C dopiszesz "wartość" liczbową godzin zwolnienia - ale to znów będzie nieuczciwe - albo dla pracownika albo dla pracodawcy - w zależności od tego czy w danym dniu harmonogram był zaplanowany na służbę czy WS. I powtarzam raz jeszcze  - HARMONOGRAMU NIE MOŻNA ZMIENIAĆ!!! Jeżeli ktoś odpowie, że trafia się cfaniactwo biorące/planujące zwolnienia lekarskie kiedy ma być w pracy, a później idzie na WS to się zgodzę ale nie można zmieniać dla takiego harmonogramu tylko trzeba go inaczej rozliczyć... Patrząc z drugiej strony strażak trafia na zwolnienie kiedy miał zaplanowanych kilka służb wolnych... i co? Po zwolnieniu ma je otrzymać?? A dlaczego? Przytaczam raz jeszcze ośmiogodzinnych - oni nie mają wolnego za zwolnienie w soboty i niedziele ani nie odpracowują w soboty i niedziele zwolnienia które wzięli w tygodniu !
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: lang w Marzec 10, 2011, 18:30:08
To teraz sztuczka!
Planujesz harmonogram na pół roku.
W jednym miesiącu strażak ma do przepracowania 200godzin a w drugim 100 a łączna wartość półroczna będzie ok.

I w tym własnie Tomku problem, że tak nie można zaplanować:) ma być równomiernie, i temu ma własnie służyć ograniczenie czasu wolnego pomiędzy służbami do 120h; harmonogramu na cały okres rozliczeniowy nie można tak zaplanować - co innego w realizacji; projekt rozporządzenia zresztą to przewiduje; ale pamiętajcie, że chorobowe rozlicza się nie wg bieżących grafików miesięcznych, ale właśnie wg harmonogramu na cały okres, który powinien być ułozony wg zasady równomiernego rozłożenia służb i wg nominału 40h/tydz przeciętnie, maksymalnie 48h w tygodniu;
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: zero-11 w Marzec 10, 2011, 19:50:39
wytyczne, które pojawiły się u nas miesiąc temu umożliwiają ingerencję w harmonogram - przy długotrwałym zwolnieniu wpisujemy "c" w oba wiersze (ja wpisuję przy zwolnieniu powyżej miesiąca - 2 przypadki obecnie). Podobnie kurs, chłopak właśnie poszedł na podoficerkę, na początku roku nie było o tym mowy. Teraz ma na 3 miesiące wpisane "k" zarówno w harmonogramie, jak i wierszu poniżej. Zgodnie z wytycznymi, które otrzymaliśmy.
Jak to działa w rzeczywistości? Ano mianowicie chłopak, który jest na zwolnieniu od 3 miesięcy nie generuje w tym okresie nadgodzin ani nie ma niedopracowanych godzin. A ECS przelicza mu harmonogram za pozostałe miesiące, czyli nie bierze pod uwagę miesięcy na zwolnieniu - liczba wolnych służb, godzin do oddania, zmniejsza się proporcjonalnie. Jest to w pewnym sensie sprawiedliwe, ponieważ człowiek traktowany jest jako pozostawiony poza służbą (chyba podobnie, jakby mu wpisać "x"), ale nadal ma płacone.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: piter_psp w Marzec 10, 2011, 20:02:54
przy długotrwałym zwolnieniu wpisujemy "c" w oba wiersze (ja wpisuję przy zwolnieniu powyżej miesiąca - 2 przypadki obecnie). Podobnie kurs, chłopak właśnie poszedł na podoficerkę, na początku roku nie było o tym mowy. Teraz ma na 3 miesiące wpisane "k" zarówno w harmonogramie, jak i wierszu poniżej. Jak to działa w rzeczywistości? Ano mianowicie chłopak, który jest na zwolnieniu od 3 miesięcy nie generuje w tym okresie nadgodzin ani nie ma niedopracowanych godzin. A ECS przelicza mu harmonogram za pozostałe miesiące, czyli nie bierze pod uwagę miesięcy na zwolnieniu - liczba wolnych służb, godzin do oddania, zmniejsza się proporcjonalnie.
Zaiste, kolego. Ani o jotę się nie mylisz.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: lang w Marzec 10, 2011, 20:21:43
i tak to własnie powinno wygladać - a nie oddawać na miesięcznym chorobowym ok. 100 "nadgodzin" :/
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: piter_psp w Marzec 10, 2011, 20:24:40
Dobrze, że tu się zgadzasz z liczeniem zwolnień. A dlaczego w innym wątku deko inaczej głosisz? Wypsnęło Ci się? :rolleyes:
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: tauzen10 w Marzec 10, 2011, 21:57:49
Powiem tylko tyle u nas wprowadzili półroczny sztywny grafik, powiedzieli że nic się nie da zmienić bo nie można zmieniać grafiku i co???
Wystarczyła plaga grypy w JRG i grafik zrobił się nagle elastyczny.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: lang w Marzec 10, 2011, 23:25:24
Dobrze, że tu się zgadzasz z liczeniem zwolnień. A dlaczego w innym wątku deko inaczej głosisz? Wypsnęło Ci się? :rolleyes:

nie wypsło mi się:) chodzi o to, że krótkotrwałe zwolnienia mogą generować nadgodziny i jak się trafi cwaniaczek, to może trochę nabruździć w grafikach, ale sa inne sposoby na to, żeby walczyć bądź co bądź z patologią; w przypadku dłuższych absencji bezwzględnie ilość godzin zdejmowanych z nominału musi pokrywać się z tygodniową normą (40h/tydz); obrazowo - dwa tygodnie L4 - zdejmujemy 80h (72 lub 96 w korzystniejszym wariancie), cztery tygodnie - zdejmujemy 160h (144 lub 168); i tak będzie uczciwie, a co ważniejsze zgodnie zprawem; zaplanowanie pod koniec listopada strażakowi w grudniu 7 WZS w celu oddania wypracowanych "nadgodzin" (żeby uśrednić ilośc godzin do zapłacenia) i zbieg tego z okolicznością czterotygodniowej niezdolności do służby z powodu choroby nie jest zdrowa sytuacją; co ważniejsze, gdyby harmonogram był układany na cały okres, to nie byłoby takiej możliwości (już to wyjasniałem, chociaz często spotykam takich, którzy tego nie rozumieją, lub nie chcą zrozumieć, gdyż pasuje im chomikowanie WZS, po to, żeby wybierać je później "ciurkiem", np. w celach turystycznych lub innych; temat rzeka, ale pozytywne jest to, że ktoś w KG zauważa problem planowania i rozliczania czasu służby i proponowane zmiany idą w dobrym kierunku, chociaż projekt wymaga dopracowania
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: piter_psp w Marzec 10, 2011, 23:39:24
Moim zdaniem projekt zaszedł zdecydowanie za daleko, jeżeli prawie nikt w PSP nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na wszystkie pytania dot. ewidencjonowania czasu służby.  :wall:

Co do L4 - trzeba byłoby na gotowym Twoim idealnym grafiku wpasować parę zwolnień i zobaczyć, co wyjdzie - nie dziś może, OK...?
Ale ogólnie gdzieś koło tego co mówisz jest prawda.
Chomikowanie WS mnie nie boli, można wyleczyć cwaniaków w mig; boję się tylko skrupulatnych, takich jak ja sam, że podliczą i pójdą do sądu o kilkanaście godzin źle policzone. A teraz czasy na pracodawców są coraz cięższe... A pod kartami pracy ja się podpisuję... Nie stać nas zbytnio na błędy, a problemów z ECS nie ubywa, lecz lawinowo narasta.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: zero-11 w Marzec 11, 2011, 12:54:03
Według takich podanych wytycznych można przecież harmonogram przygotować odgórnie dla każdej zmiany służbowej w tym kraju. Wystarczy dla określonej ilości osób na zmianie przygotować grafik: ratownik 1, ratownik 2... i rozesłać po jednostkach (planowanie wolnych służb na pół roku z wyprzedzeniem  mija się z celem i może za nas równie dobrze zrobić to osoba np. z KG). Następnie w jednostce pod każdego ratownika przypisujemy konkretne nazwisko strażaka.
Tylko dla mnie taki harmonogram raczej nie ma możliwości bycia zrealizowanym. Po co robić coś, co jedynie ładnie wygląda tylko na papierze.
Dla przykładu, ja ułożyłem harmonogram dla zmiany na okres rozliczeniowy równocześnie pilnując minimalnych stanów osobowych. O dziwo, miałem szczęście i stan minimalny zawsze został osiągnięty, a w czerwcu na służbach miałem nawet o jedną osobę więcej. Co z tego, skoro w np. lutym mam strażaka na urlopie przez 3 tyg. W ciągu tych 3 tyg. miał on powiedzmy zaplanowanych 5 służb i na ten okres planowałem już o jedną osobę więcej, mając na uwadze, że strażak na urlopie nie będzie mógł być wtedy na służbie. Ale teraz mam WS, które w czasie trwania urlopu miał mieć ten strażak i które powinien odebrać przed lub po urlopie. W tym okresie nie miałem już zaplanowanego extra-strażaka i mam problem ze stanem minimalnym i z polecenia ściągam strażaków, którzy w harmonogramie mieli zaplanowane wolne. Sytuacja powtarza się co miesiąc. Harmonogram idzie w łeb. Nie mówiąc o tym, że jeden ratownik idzie na niespodziewany kurs na 3 miesiące - ile miał w tym okresie służb zaplanowanych przy zapewnieniu jedynie stanu minimalnego, który mimo to muszę utrzymać? Nawet nie chce mi się liczyć.

Mam pytanko, jak rozumieć tydzień pracy strażaka - od poniedziałku do niedzieli? Czy zatem mając służbę w niedzielę (16/8) 8 godzin przechodzi na poniedziałek i tym samym mamy na trzy kolejne tygodnie tylko jeden w którym pracujemy 48h, a w pozostałe dwa 56h i 64h?
I pytanie z innego wątku: jak zapis max. 120 godz. wolnych między służbami ma się do odbioru wolnej służby w systemie 24/72?

pozdr.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: deejayslonio w Marzec 11, 2011, 13:35:07
Tygodniowego czasu pracy w systemie zmianowym nie można traktować wyrywkowo pod względem tylko danego tygodnia - trzeba brać pod uwagę całe półrocze. Gdyby ktoś kazał planować miesięczne harmonogramy zgodne z nominałami wtedy trzeba by brać pod uwagę czas pracy w przeciągu miesiąca.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: zero-11 w Marzec 11, 2011, 14:22:42
Właśnie w tym temacie spotkałem się z różnymi opiniami. Zapytam inaczej, czy w harmonogramie można zaplanować komuś 4 służby z rzędu lub 3 (przypadające na poniedziałek, czwartek i niedzielę)?
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: deejayslonio w Marzec 11, 2011, 14:33:59
tak
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: lang w Marzec 11, 2011, 18:17:42
Mam pytanko, jak rozumieć tydzień pracy strażaka - od poniedziałku do niedzieli? Czy zatem mając służbę w niedzielę (16/8) 8 godzin przechodzi na poniedziałek i tym samym mamy na trzy kolejne tygodnie tylko jeden w którym pracujemy 48h, a w pozostałe dwa 56h i 64h?
I pytanie z innego wątku: jak zapis max. 120 godz. wolnych między służbami ma się do odbioru wolnej służby w systemie 24/72?

pozdr.

osobiście skłaniam się ku rozwiązaniu z kodeksu pracy, czyli liczenie tygodnia służby od pierwszego dnia okresu rozliczeniowego, chociaż bardziej „pro pracownicze” wydaje mi się liczenie tygodnia służby analogicznie do liczenia doby; jeżeli chodzi o rozliczanie służb 16/8, to uważam, że powinniśmy od tego odejść; służba powinna być rozliczana za dzień rozpoczęcia służby w wymiarze 24h – analogicznie jak w systemie trzyzmianowym lub dwuzmianowym „cywilnym”; pracownikowi mającemu nockę od 22 w poniedziałek do 6 we wtorek w karcie pracy zapisuje się osiem godzin w poniedziałek, a wtorek jest dniem wolnym o ile nie ma kolejnej nocki; tak samo w systemie w systemie dwuzmianowym – nocka zapisywana jest w całości w dniu rozpoczęcia w wymiarze 12h i nikt nie widzi żadnego problemu; u nas ktoś na siłę chciał zgrać rozlicznie czasu służby z ewidencją zdarzeń i wyszło jak wyszło, czyli kupa; co do systemu 24/72 pragnę skromnie zauważyć, że zasadniczo służba w tym systemie nie generuje konieczności udzielania WZS (bardzo rzadko to występuje), a poza tym przecież nie ma problemu z przesunięciami pomiędzy zmianami;

Tygodniowego czasu pracy w systemie zmianowym nie można traktować wyrywkowo pod względem tylko danego tygodnia - trzeba brać pod uwagę całe półrocze. Gdyby ktoś kazał planować miesięczne harmonogramy zgodne z nominałami wtedy trzeba by brać pod uwagę czas pracy w przeciągu miesiąca.

ciężko to zrozumieć komuś, kto nie widzi różnicy pomiędzy sformułowaniem "przeciętnie 40h/tydz", a "maksymalnie 48h na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym"; prawda jest taka, że strażak w tygodniu, poza przypadkami przewidzianymi w ustawie, nie może pełnić służby w dłuższym wymiarze niż 48h/tydz., a przeciętnie powinien pełnić służbę w wymiarze 40h/tydz.; jeżeli wychodzi więcej, to za różnicę będzie miał zapłacone, ale tylko do wymiary 48h/tydz.; to co powyżej MUSI być bezwzględnie oddane, a co ważniejsze nie ma prawa się zdarzyć, o ile nie wystąpią okoliczności przewidziane w ustawie; zapewniam Cię, że po obu stronach barykady są ludzie, którzy to zauważają - stąd właśnie prace nad zmianą rozporządzenia; nikt jednak głosno o tym nie mówi, gdyż konkluzja mogłaby być taka, że strażacy od sześciu lat pełnią służbę niezgodnie z prawem, a wtedy ktoś mógłby wpaść na pomysł poszukania winnych - nikomu to nie jest potrzebne:)

Właśnie w tym temacie spotkałem się z różnymi opiniami. Zapytam inaczej, czy w harmonogramie można zaplanować komuś 4 służby z rzędu lub 3 (przypadające na poniedziałek, czwartek i niedzielę)?

Jeżeli okres rozliczeniowy rozpoczął sie w poniedziałek, to uważam, że nie; nie tylko nie można zaplanować w ten sposób służby, ale też nie można wyznaczyć strażaka do służby dodatkowej (poza harmonogramem) w niedzielę, o ile wcześniej w poniedziałek lub w czwartek nie udzielono mu dodatkowego wolnego (poza harmonogramem), lub tez nie wystąpiły okoliczności przewidziane w ustawie umożliwiające pełnienie służby ponad 48h/tydz. (praktycznie bez limitu)

tak

tutaj się właśnie różnimy; pocieszę Cię, że jesteś w większości, ale jak pokazuje historia, większość nie zawsze ma rację;)
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: wąski w Marzec 11, 2011, 21:15:15
W ciągu pierwszego półrocza do przepracowania zgodnie z kodeksem pracy i naszym 40 tygodniowym czasem pracy jest do przepracowania 1000 godzin - czyli 41,6 służb 24godzinnym. Podnosząc limit do max 48 godz. tygodniowo daje nam 26 tygodni x 48 godz. = 1248 godz czyli 52 służby 24 godzinne.

W grafiku półrocznym tyle strażak musi przepracować od tego należy odjąć urlop. U nas w jednostce urlopy są podzielone równo na półrocza by nie było za dużo kłopotów w drugim półroczu.

To wszystko jest ładnie rozpisane oczywiście grafik rozpisany jest na 40 godz. tygodniowo, ale by zapewnić stan minimalny trzeba było wszystkim zabrać dodatkowe wolne służby. Przy 40 godz. wychodziło nawet po 3 wolne w miesiącu. Ale przyszły zwolnienia, szkolenia delegacje i inne niespodzianki. I zaczęto zabierać dodatkowe wolne. To co mówił dowódca i to co mówi rozporządzenie, że strażak musi mieć jedną wolną służbę w miesiącu. Zdarzył się raz taki przypadek, że kolega nie miał nawet tej jednej wolnej. Inny przypadek jest taki, że kolega pracował 14 służb pod rząd bo jedną wolną miał na początku miesiąca a drugą na końcu następnego.

Sami możecie sobie policzyć że razem z urlopem nie możecie pracować więcej niż 52 służby w półroczy, czyli jeśli teraz nie dają wam wolnego to będą to musieli zrobić w maju i czerwcu. U nas z powodu braków przesuwają już urlopy bo nie mogą przekroczyć tych 48 godzin tygodniowo w rozliczeniu półrocznym. 
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: deejayslonio w Marzec 11, 2011, 22:45:23
Lang nie chcę się z Tobą kłócić bo głowę masz na miejscu moim zdaniem i potwierdzałeś to nie raz. Tylko w tym przypadku nie mogę się zgodzić... rozliczenie półroczne nie pozwala na "zabawę" w tygodniowe naliczanie czasu służby i dlatego strażak w jednym tygodniu może pracować 3x24 godziny... byle w całym półroczu miał to wszystko dobrze wyliczone. Wiem, że większość nie zawsze ma rację ( ale ja raczej za większością nie chadzam) i z moimi zdaniami nt. ECS niewielu się zgadza, ale bawiłem się z ECS wiele razy, próbowałem wielu kombinacji i jestem pewien tego co piszę.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: wąski w Marzec 13, 2011, 18:18:39
Lang nie chcę się z Tobą kłócić bo głowę masz na miejscu moim zdaniem i potwierdzałeś to nie raz. Tylko w tym przypadku nie mogę się zgodzić... rozliczenie półroczne nie pozwala na "zabawę" w tygodniowe naliczanie czasu służby i dlatego strażak w jednym tygodniu może pracować 3x24 godziny... byle w całym półroczu miał to wszystko dobrze wyliczone.


Okres rozliczeniowy półroczny został właśnie stworzony po to by nie było kombinacji w jednym tygodniu. Podobnie jest w kodeksie pracy. Jest tam napisane, że obowiązuje nas 40 tygodniowy tydzień pracy a mamy do przepracowania w miesiącu np. 160 godzin. Jeśli wyjdzie że w tygodniu będzie trzeba pracować od poniedziałku do soboty -> to w następnym tygodniu będziemy pracowali o jeden dzień krócej czyli np. bez poniedziałku. W kodeksie pracy też jest np. trzy miesięczny okres rozliczeniowy. Nie oznacza to że musimy pracować każdego dnia od poniedziałku to piątku ale możemy pracować od wtorku do środy lub pracować 5 sobót pod rząd a potem mieć tydzień wolnego.
A gdzie jest haczyk? -> musi to być zapisane w umowie o pracę lub w wewnętrznym regulaminie zakładu, który zakłada trzymiesięczny okres rozliczeniowy. Wtedy wiemy że od Stycznia do marca mamy do przepracowania 496 godzin -> w styczniu możemy mieć wolne soboty i poniedziałki a w marcu pracować i w soboty. Możemy też zrobić system 12 godzinny -> norma jaka nas obowiązuje to w ciągu tech 3 miesięcy nie możemy przepracować więcej niż 496 godzin - reszta to już nadgodziny.

U nas jest podobnie -> w ciągu półrocza mamy do przepracowania 1000 godzin (norma 40 godz. na tydzień) powyżej 1000 to są już nadgodziny !!!
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: adam998 w Marzec 17, 2011, 16:07:59
Witam potrzebuję jasnej odpowiedzi czy tydzień pracy strażaka może wynosić 56h ,64h,  zakładając że są takie tygodnie gdy sa trzy służby pod rząd ?
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: ja998 w Marzec 17, 2011, 16:41:50
Co niektórych tak boli ,,chomikowanie" wolnych służb. Najważniejszy żeby strażak przepracował nie mniej niż te 1000 godzin nominalnych w danym półroczu. A czy ja chodzę 2 miesiące bez  służb wolnych, a później je odbieram to nie powinno to nikogo obchodzić tym bardziej biurowców.To wszystko jest do dogadania się wewnątrz  zmiany , tak jak jest do tej pory  i jakoś się straż do nie zawaliła. A jak biuro zacznie kopać w naszym wolnym i będą problemy z elastycznością czasu wolnego  to zaczną się wizyty u lekarza- a i nawet za 80%.  PZDR
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: lang w Marzec 17, 2011, 17:34:40
chomikuj sobie ile wlezie, ale nie powinny być tak służby planowane; zastanów, co się stanie jak Ci wyskoczy akurat na zaplanowanych 6 WZS L4... Co wtedy powiesz? O jak fajnie, że to właśnie mnie przyroda tak potraktował, czy będziesz odczuwał mocny absmak? Służby powinny być zaplanowane równomiernie na cały okres rozliczeniowy własnie po to, żeby nie było takich sytuacji (i w jedną, i w drugą stronę); realizacja tak ułozonego harmonogramu jest kwestią drugorzędną, i niech nikt nie wciska ciemnoty o niemożliwości zmian, czy o jakiś raportach do 01...
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: deejayslonio w Marzec 17, 2011, 17:42:06
Szkoda tylko, że tak nie jest od początku - po ponad 5 latach mogłoby się okazać, że liczba rzeczywiście wypracowanych nadgodzin jest zupełnie inna niż ta wyliczona do tej pory ( zarówno w stronę powiększenia liczby nadgodzin ale również możliwości dużego ich zmniejszenia).
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: adam998 w Marzec 17, 2011, 17:45:49
Witam potrzebuję jasnej odpowiedzi czy tydzień pracy strażaka może wynosić 56h ,64h,  zakładając że są takie tygodnie gdy sa trzy służby pod rząd ?

Ponawiam pytanie czy harmonogram może planować ponad 48h tydzien pracy ?
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: deejayslonio w Marzec 17, 2011, 17:46:41
Tak ale w rozliczeniu półrocznym musi być zaplanowany na 40h.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: adam998 w Marzec 17, 2011, 17:53:18
Tak ale w rozliczeniu półrocznym musi być zaplanowany na 40h.

Ok dziękuję kolego, a jeszcze jedno pytanko czy d-ca zmiany czy z-ca d-cy zmiany który pełni funkcję oficera w dyspozycji komendanta może mieć zaplanowaną służbę oficera między służbami normalnie w podziale....czyli służba 24h, 24 wolne, służba oficera 24h i służba 24h ?
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: wąski w Marzec 18, 2011, 18:48:29
a jeszcze jedno pytanko czy d-ca zmiany czy z-ca d-cy zmiany który pełni funkcję oficera w dyspozycji komendanta może mieć zaplanowaną służbę oficera między służbami normalnie w podziale....czyli służba 24h, 24 wolne, służba oficera 24h i służba 24h ?

Tak kolego może mieć- po służbie 24 godzinnej musisz mieć 24 "wolnego" ale przed służbą możesz mieć dyżur oficera - my przed służbą mamy dyżur domowy.

A wracając do twego drugiego pytania możesz mieć służby 56 godz w tygodniu - ważne by w całym półroczu średnia tygodniowa wyszła ci 40
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Marzec 19, 2011, 12:38:23
... Tak kolego może mieć- po służbie 24 godzinnej musisz mieć 24 "wolnego" ale przed służbą możesz mieć dyżur oficera - my przed służbą mamy dyżur domowy...
A co, jeżeli w ramach dyżuru zostałem zadysponowany do długotrwałych działań i czas od zakończenia tych działań do podjęcia grafikowej służby wynosi np. 4 godz.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: wąski w Marzec 19, 2011, 23:46:50
A co, jeżeli w ramach dyżuru zostałem zadysponowany do długotrwałych działań i czas od zakończenia tych działań do podjęcia grafikowej służby wynosi np. 4 godz.

Nie musisz być na długotrwałej akcji - zostałeś wezwany na dyżur np. o 2 w nocy wracasz z akcji o 5 idziesz do domu po jedzenie i na 8.00 stawiasz się na służbie.
Z tego co pamiętam były u nas kiedyś takie przypadki.

Prawidłowo po służbie nie możesz być na służbie -> a przed służbą nic nie jest zapisane he he
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: lang w Marzec 20, 2011, 01:51:19
A co, jeżeli w ramach dyżuru zostałem zadysponowany do długotrwałych działań i czas od zakończenia tych działań do podjęcia grafikowej służby wynosi np. 4 godz.

Nie musisz być na długotrwałej akcji - zostałeś wezwany na dyżur np. o 2 w nocy wracasz z akcji o 5 idziesz do domu po jedzenie i na 8.00 stawiasz się na służbie.
Z tego co pamiętam były u nas kiedyś takie przypadki.

Prawidłowo po służbie nie możesz być na służbie -> a przed służbą nic nie jest zapisane he he

niezły tam macie burdel siostrzyczki:) to się w głowie nie mieści
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: wąski w Marzec 20, 2011, 16:16:57
Co kraj to obyczaj hi hi. Przywykliśmy już do tych dyżurów domowych a tak naprawdę jak się trafi raz na kilka miesięcy że musisz przyjechać na dyżurze do pracy to temu nikt w to nie wnika mocno.
Są to sporadyczne przypadki- raz na x lat, a to co podałem to był "fakt autentyczny"- może godziny nie takie, ale w nocy dyżur a rano do pracy.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: radca w Kwiecień 02, 2011, 12:02:46
Jedna ważna uwaga metodologiczna. Nie wiem czy sie nie powtarzam ale czasami trzeba.
Z jakiegoś niezrozumiałego powodu część przełozonych uważa, że jeśli okres rozliczeniowy wynosi 6 m-cy a harmonogram ma miesiąc, to w miesiecznym harmonogramie mogę zaplanować 216 godzin słuzby, "bo później oddam".
Moim zdaniem jest to naruszeni prawa. Harmonogram jest pochodną norm dotyczących czasu słuzby i na nich się opiera. Wiec jesli harmonogramem ograniczam czas rozliczenia(do miesiaca), to muszę wypełnić normę ustawową w tym skróconym okresie. Jaka jest bowiem gwarancja, że kiedyś w przyszłości przełozony rzeczywiście odda czas?
Inaczej mówiąc:
W każdym harmonogramie czas normatywny zawsze musi byc zgodny z art 35 usy 1 ustawy (40 H).
A na to możemy nakładac urlopy, póżniej resztę w tym nadgodziny.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: stluk w Kwiecień 02, 2011, 21:40:47
Dzisiaj trafiłem na nowe rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie pełnienia służby przez strażaków Państwowej Straży Pożarnej z dnia 30 marca 2011 roku może kogoś zainteresuje
http://www.legeo.pl/prawo/rozporzadzenie-ministra-spraw-wewnetrznych-i-administracji-z-dnia-30-marca-2011-r-zmieniajace-rozporzadzenie-w-sprawie-pelnienia-sluzby-przez-strazakow-panstwowej-strazy-pozarnej/

Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: a-linka w Kwiecień 02, 2011, 21:59:10
Nie zgadzam się, ponieważ:
1. tworzy się harmonogram półroczny - "ogólny", w którym w sposób równomierny, określa się dni i godziny służby oraz dni i godziny wolne od służby,
2. w oparciu o ten harmonogram tworzy się harmonogramy miesięczne, więc raczej nie ma obawy, że czas nadpracowany nie zostanie zrównoważony w kolejnych miesiącach okresu rozliczeniowego.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: lang w Kwiecień 02, 2011, 22:10:42
własnie - równomiernie; kolega (koleżanka?) nie zauważył(a), że sam(a) sobie zaprzeczył(a)...
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: a-linka w Kwiecień 02, 2011, 23:03:19
Niestety, jakoś mi to umknęło  :rolleyes:.

Uważam, że forum jest od tego, żeby sobie pewne sprawy wyjaśnić, przedyskutować, więc.. pozwolę sobie jeszcze obstawać przy swojej opinii.  :straz:

Przy półrocznym harmonogramie rozplanujesz równomiernie (zapewniając przeciętnie 40h tygodniowo) ale w harmonogramie miesięcznym, który jest tworzony ze względu na potrzeby służby na podstawie półrocznego.. moim zdaniem możliwe jest zaplanowanie większej ilości służb (oczywiście, jeśli istnieje taka konieczność), bo w kolejnych m-cach okresu rozliczeniowego będzie równoważony w miarę możliwości, jeśli nie to nadgodziny, nie przekraczając przy tym przeciętnie 48 h tygodniowo. Bynajmniej ja tak to rozumiem. Źle?

Aczkolwiek faktycznie ze względu na budowę art. 35 ust. 1 ustawy o PSP
Cytuj
Czas służby strażaka nie może przekraczać przeciętnie 40 godzin tygodniowo w
przyjętym okresie rozliczeniowym, nieprzekraczającym 6 miesięcy.
Można wysnuć wniosek, że "harmonogram miesięczny" ogranicza okres rozliczeniowy do miesiąca, choć osobiście uważam, że nie było to intencją tworzących nowe zapisy rozporządzenia.
Tytuł: Odp: Planowanie służb na cały okres rozliczeniowy z góry.
Wiadomość wysłana przez: lang w Kwiecień 03, 2011, 12:52:35
i jesteśmy już w ogródku; harmonogrm półroczny planujemy na 40h tygodniowo (przeciętnie) i staramy się, żeby zaplanowane służby były równomiernie rozłożone (połowa w pierwszym kwartale, połowa w drugim - analogicznie ok. 1/6 na miesiąc - stosownie do nominałów wynikających z zasad obliczania czasu pracy); oczywistą oczywistościa jest niemożliwość zrealizowania takiego harmonogramu, ale jest on konieczny chociazby do rozliczania długotrwałych zwolnień chorobowych (żeby komuś nie przyszło do głowy na chorobowym oddawać "nadgodzin" uzasadniając to tym, że w grafiku miesięcznym zaplanowano strażakowi 7 czy 8 WZS - to jest patologia, a przy braku harmonogramu rocznego może się zdarzać w miesiącach czerwcu i grudniu, chociaz potrafie wyobrazić sobie "sprytnego" przełożonego, który strażakowi na długotrwałym chorobowym zaplanuje np. cały styczeń wolny); przeciwko takim patologiom stworzono zasadę udzielania maksymalnie 120h czasu wolnego między służbami, chociaz nietrudno zauważyć, że wylano dziecko z kapielą; zasada ta powinna dotyczyć planowania, a nie realizacji;