strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum zawodowców => Wątek zaczęty przez: Leniwy998 w Luty 08, 2012, 15:35:14
-
Witajcie.
Co roku taką zgodę dostawałem,
w tym roku niewystępowałem o nią, bo od marca odchodzę,
ale moi koledzy z JRG nie podostawali . Oczywiście 8 godzinni biurowi dostali, mimo że to właśnie im te dodatkowe zajęcia kolidują z czasem pracy.
Jak jest u Was?
-
nie za bardzo rozumiem nie udzielania zgód na zasadzie "nie, bo nie"; zasadą jest, że strażak może podejmować dodatkowe zajęcie zarobkowe i każdorazowo odmowa wydania zgody powinna być uzasadniona, a nie jest to takie proste w przypadku strażaka z podziału; ale ja to może się nie znam; odwrotnie byłoby gdyby ustawa przewidywała wyjątki w ograniczeniu prawa do dodatkowego zarobkowania; tymczasem jest dokładnie odwrotnie - sytuacją wyjątkową jest nieudzielenie zgody i dlatego wymaga to szczegółowego uzasadnienia; drobny problem jest w tym, że tego typu odmowy wymykają się kontroli instancyjnej w trybie kpa i są niezaskarżalne do sądu - vide: http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/FC932D0F65 ;poza tym o takich przypadkach tylko słyszałem - z autopsji ich nie znam, ale to może dlatego, że trafiam na mądrych przełożonych;
-
lang niestety ale pozwolenie zależy od przełożonego i to na zasadzie jak napisałeś "nie bo nie"- no może nie do końca. W moim przypadku uzasadnienie było treści "ze względu na możliwą niedyspozycję dla przełożonego" Co śmieszniejsze wcześniej takie zgody otrzymywałem. Dla mnie zrozumienie jest jedno- poprostu podpadłem przełożonemu i koniec. Praca moja dodatkowa w żaden sposób nie powodowała odmawianiem przyjścia do pracy itp. Odwoływanie się (nie przypominam sobie bo raporcik "zjadłem" z nerwów ale chyba nie było mowy o możliwości odwołania się wyżej) nie miało sensu- nie miałbym pewności (interesik przepisałem na żonę).
-
^_^
-
W prywatnej firmie możesz pracować na czarno, bo nie masz umowy, więc Ci nikt niczego nie udowodni, problem zaczyna się jak pracujesz w firmie gdzie musisz mieć legalne zatrudnienie. Wtedy podpadasz pod przestępstwo skarbowe, a kolego Damcio (jakbyś znał ustawę o PSP) to grozi wydaleniem ze służby. Troszeczkę myślenia i znajomości prawa....
Art. 28.
Służbę w Państwowej Straży Pożarnej może pełnić obywatel polski, niekarany za przestępstwo lub za przestępstwo skarbowe, korzystający z pełni praw publicznych, posiadający co najmniej średnie wykształcenie oraz zdolność fizyczną i psychiczną do pełnienia tej służby.
Kodeks karny skarbowy
isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU19990830930&type=3
DZIAŁ II
C z ę ś ć s z c z e g ó l n a
Rozdział 6
Przestępstwa skarbowe i wykroczenia skarbowe przeciwko obowiązkom podatkowym i rozliczeniom z tytułu dotacji lub subwencji
Art. 54.
§ 1. Podatnik, który uchylając się od opodatkowania, nie ujawnia właściwemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa deklaracji, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie.
Teraz możesz zachęcać dalej do łamania prawa....
pozdr
-
Czy może ktoś ze strażaków występował do swego Komendanta o podjęcie dodatkowego zarobkowania w branży związanej z ochroną przeciwpożarową i jak to u Was się kończyło? Czy była zgoda czy tez nie. U nas nie udziela zgód na zarobkowanie w swojej branży "nie bo nie"
-
Co rozumiesz przez braże przeciwpożarowa??
PS. u nas prewencja nie moze dodatkowo zarabiac
-
Otóż ja uważam, że zgoda na dodatkowe zarobkowanie wydawana jest bezterminowo w przypadku gdy charakter pracy się nie zmienia. Jeśli zmienia się profil działalności należy wystąpić o nowa zgodę. Jeśli się pracuje na umowę zlecenie/dzieło to wtedy co roku. Natomiast jak się ma swoją firmę to wystarczy tylko raz.
-
A to ciekawa interpretacja ponieważ ide dzisaj z nastym raportem w sprawie szkolen/instrukcji :D
a umowa o dzieło z 20 instytucjami?? to ta sama umowa??
Firek modyfikujesz posty az załuje ze ci3e nie zacytowałem pogrzebałaś sie....
Zgoda na wszystko rok w rok!!
-
A to ciekawa interpretacja ponieważ ide dzisaj z nastym raportem w sprawie szkolen/instrukcji :D
a umowa o dzieło z 20 instytucjami?? to ta sama umowa??
Firek modyfikujesz posty az załuje ze ci3e nie zacytowałem pogrzebałaś sie....
Zgoda na wszystko rok w rok!!
A pokaż mi w przepisie, że musisz składać raport co roku. Jest napisane, że: "Strażak nie może podejmować zajęcia zarobkowego poza służbą bez pisemnej zgody przełożonego uprawnionego do mianowania lub powołania strażaka na stanowisko służbowe." Przepisy nie określają jednak jak należy interpretować pojęcie zajęcia zarobkowego.
Jeśli podejmujesz coś raz i trwa to nieprzerwanie przez np. okres 2 czy 5 lat i pracujesz w tej samej firmie lub prowadzisz swoją działalność o tym samym profilu też przez np. 5 to jasnym chyba jest że nie musisz co roku o to samo występować. Inna rzecz z oświadczeniem majątkowym. W tym samym artykule ustawy o PSP masz napisane że co roku to co roku. Ale nigdzie nie ma powiedziane, że musisz co roku się prosić o zgodę na dodatkowe zarobkowanie.
-
Bo wpisując formułkę zgoda do 31.12.2012 (cokolwiek) wydaje im się, że właśnie tak jest. Wprowadzili terminowość pozwoleń - tak to bywa jak ktoś nie ma co robić i nie rozumie co robi, to się wzoruje na np. transporcie drogowym czy lekarzach - tam terminowość jest uzasadniona i dokładnie opisana w rozporządzeniach. A u nas jest to widzimisie kadrowców - oczywiście niezgodne z prawem - bo jak słusznie kolega zauważył - wymagana jest tylko zgoda na dodatkową działalność zarobkową.
Jedyną możliwością ograniczenia terminu może być wydanie decyzji o cofnięciu zgody.
-
lang niestety ale pozwolenie zależy od przełożonego i to na zasadzie jak napisałeś "nie bo nie"- no może nie do końca. W moim przypadku uzasadnienie było treści "ze względu na możliwą niedyspozycję dla przełożonego" Co śmieszniejsze wcześniej takie zgody otrzymywałem. Dla mnie zrozumienie jest jedno- poprostu podpadłem przełożonemu i koniec. Praca moja dodatkowa w żaden sposób nie powodowała odmawianiem przyjścia do pracy itp. Odwoływanie się (nie przypominam sobie bo raporcik "zjadłem" z nerwów ale chyba nie było mowy o możliwości odwołania się wyżej) nie miało sensu- nie miałbym pewności (interesik przepisałem na żonę).
czy ta wiadomość dotyczy tylko @lang?
Ciekaw jestem czy twój komendant jest tak samo "regulaminowy" jeżeli chodzi o inne sprawy - np. czy wysyła samochody służbowe po ściąganych strażaków z dyżurów domowych.. - ty nie masz obowiązku mieć samochód ... . I pewnie zapomniał Pan komendant , że każdy kij ma dwa końce... Ciekaw jestem co by zrobił jakby podwładni zaczęli wymagać od niego" wszystkiego co należy się zgodnie z przepisami"...
Pozdrawiam i wytrwałości...
-
Witam, czy Waszym zdaniem założenie firmy zajmującej się usuwaniem gniazd os, szerszeni będzie kolidowało ze służbą? Tzn. czy Komendant może uważać, że np. wykorzystuje się stanowisko służbowe do celów prywatnych?
-
Myślę, że nie. O ile w bezczelny sposób nie będziesz wykorzystywać informacji napływających do SKKM o takim zagrożeniu (patrz kilka lat temu afera drogówki i laweciarzy). Pozdr
-
U mnie były dowódca zmiany miał taką działalność dopóki nie odszedł na emke i nie było problemów. Nawet chłopaki z PSK czasami podawali numer do niego gdy to wykraczało poza nasze obowiązki.
-
Co do tematu więc uważacie, że terminu wydania pozwolenie nie powinno być ja też tak uważam ale u mnie jest jak i u Was. A co powiecie na przypadek gdzie posiadając firmę o profilu ppoż i bhp 01 daje zakaz np. opracowywania IBP. Czy jest to zgodne z prawem. Firmę można mieć sprzedać sprzęt konserwować szkolić ale IBP zrobić na terenie powiatu nie wolno. Co na to koledzy specjaliści w dziedzinie prawa??
-
Witam. Czy jest to prawdą, że jest zakaz podpisywania zgód na dodatkowe zarobkowanie?
-
Zależy, w jakiej branży chcesz dorabiać.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że na działalność ppoż w swoim powiecie zgody teraz nie dostaniesz.
Ze zgodą na pracę w dziedzinie innej niż powyższa nie powinno być problemu.
-
Nie. Jako kierowca sobie dorabiam. Co roku podpisywał, a w tym roku dupa. Twierdzi ,że KG zakazała. A mi się wydaje ,że to tylko zwykła złośliwość z jego strony.
-
Może czas przejść na umowę-zlecenie?
-
Nie. Jako kierowca sobie dorabiam. Co roku podpisywał, a w tym roku dupa. Twierdzi ,że KG zakazała. A mi się wydaje ,że to tylko zwykła złośliwość z jego strony.
U mnie niedawno szło sprawozdanie za styczeń i nie było żadnej odmowy a zgód wyrażono z 50 szt.
-
Niektórzy komendanci lubią nadinterpretować pewne pisma, i być świętszymi od samego papieża. Tak było w przypadku ostatniego pisemka odnośnie decyzji personalnych, tak jest i teraz. Myślę, że Twój 01 jest nie tyle złośliwy, co się troszeczkę przestraszył, stąd decyzja o odmowie. Chyba, że podpadłeś :)
Może czas przejść na umowę-zlecenie?
A co to zmieni? Umowa cywilnoprawna też jest zajęciem zarobkowym. Orzecznictwo sądów administracyjnych mówi, iż zajęcie zarobkowe to takie, za które wg obowiązujących przepisów przysługuje wynagrodzenie. A jeszcze umowa - zlecenie? Teraz przecież jest ozusowana do najniższej krajowej.
-
Firmę bhp i ppoż mam od 2006 roku. Z pozwoleniem różne już miałem perypetie. Zakaz IBP wszystkich, potem zakaz na ternie powiatu. A były i czasy gdzie w ogóle nie dostawałem zgody i musiałem prosić jaśnie Pana. Z czego to wynika tylko i wyłącznie z zazdrości i braku zajęcia naszych włodarzy. Dyspozycyjność pełna, a i żeby nie było wpływ na poprawę ochrony ppoż na terenie obszaru chronionego jakże dalece idący gaśnice hydranty sprawne oznakowane ludzie przeszkoleni medale powinni za to dawać :rofl:
-
Firmę bhp i ppoż mam od 2006 roku. Z pozwoleniem różne już miałem perypetie. Zakaz IBP wszystkich, potem zakaz na ternie powiatu. A były i czasy gdzie w ogóle nie dostawałem zgody i musiałem prosić jaśnie Pana. Z czego to wynika tylko i wyłącznie z zazdrości i braku zajęcia naszych włodarzy. Dyspozycyjność pełna, a i żeby nie było wpływ na poprawę ochrony ppoż na terenie obszaru chronionego jakże dalece idący gaśnice hydranty sprawne oznakowane ludzie przeszkoleni medale powinni za to dawać :rofl:
Tak jak piszesz jest to trochę nie jasne, jak Cię 01 "lubi" to podpisze jak się zle odezwiesz to uwazaj ;) tak nie powinno być , co nie jest zabronione jest dozwolone, gdzie napisano że nie możesz opracować IBP ? przepis mówi jasno kto może , nic tam nie pisze na temat ograniczeń w słuzbie czy poza słuzbą.
-
I tu się kłania obiektywizm "komediantów" do swoich podwładnych. Szkoda się denerwować. Chyba czas zacząć rowek lizać :fiuu:
-
Według mnie Takie zmienne nastroje Starego co do każdego w Komendach to się nazywa fachowo mobbing.
Tylko weź się kop z takim koniem.... Później "zgodnie" z prawem będzie ustalał nowe dodatki, awanse, szkoły itp itd...
-
Według mnie Takie zmienne nastroje Starego co do każdego w Komendach to się nazywa fachowo mobbing.
Tylko weź się kop z takim koniem.... Później "zgodnie" z prawem będzie ustalał nowe dodatki, awanse, szkoły itp itd...
Mobbing ciężko udowodnić, jak chcecie się kopać to takie zachowania podciągajcie pod nękanie i szykanowanie.
-
Witam!!
W raporcie opisałem jaką pracę będę wykonywał i że na podstawie umowy zlecenie.
1. Czy w raporcie o dodatkowe zarobkowanie w przypadku umowy zlecenie muszę wpisać nazwę firmy z którą umowa będzie podpisana?
2. Jak to jest z terminem wykonywania umowy, muszę go dokładnie określić??
3. Co w przypadku jeśli podpisze kilka umów, (np. na każde zlecenie inne)?
Proszę o odpowiedź
-
Witam!!
W raporcie opisałem jaką pracę będę wykonywał i że na podstawie umowy zlecenie.
1. Czy w raporcie o dodatkowe zarobkowanie w przypadku umowy zlecenie muszę wpisać nazwę firmy z którą umowa będzie podpisana?
2. Jak to jest z terminem wykonywania umowy, muszę go dokładnie określić??
3. Co w przypadku jeśli podpisze kilka umów, (np. na każde zlecenie inne)?
Proszę o odpowiedź
1. Musisz
2. Nie musisz
3. Liczba umów u tego samego pracodawcy nic nie zmienia.
-
Ja pietole.
Co za stek bzdur, po co wypisujesz tu setki swoich dywagacji?
Chodzi o zajęcie dodatkowe a nie o podmiot dla którego się to wykonuje.
Nie musisz podawać danych podmiotu, a jedynie opisać dokładnie co chcesz robić i w jakiej formie, nie musisz wydawać swoich klientów bo gówno to obchodzi tych pajaców powinno obchodzić - wpisujesz działalność osobistą na umowy cywilno-prawne w zakresie blah blah blah i w jakich godzinach (oczywiście poza służbą) - aby umożliwić zweryfikowanie konfliktu interesu bądź konfliktu z gotowością do służby.
Wymaganie nazwy podmiotu to zaspokajanie ciekawości kretynów w WK i pewnych osób tutaj.
-
Co za stek bzdur, po co wypisujesz tu setki swoich dywagacji?
Zdecyduj się czy bzdury czy nie?
Wymaganie nazwy podmiotu to zaspokajanie ciekawości kretynów w WK i pewnych osób tutaj.
Kilka lat temu się postawiłem w tej sprawie i pokazali mi w kadrach tabele sprawozdawczą wysyłaną co miesiąc i stoi jak wół "DANE PRACODAWCY"
-
U mnie też się wpisuje dla kogo będzie usługa wykonywana - czyli dane pracodawcy.... Może nie wszystkie dane (takie jak NIP czy inne szczególne) ale nazwę i siedzibę firmy - tak.
-
W umowie o dzieło, zlecenie - pracodawcą jest się samemu sobie. Bo działacie tak jak każda firma przyjmując zlecenie na własny rachunek. W przeciwnym razie kiedy podacie jakiegoś trzeciego pracodwacę, kodeks pracy mówi wyraźnie, że jest to ukryta forma umowy o pracę. Takie coś z mocy prawa powinno mieć nadany administracyjnie bieg. Ale w tym kraju stosując się do przepisów, na wolności byliby jedynie prywatni przedsiębiorcy. Mówicie Panowie o tabelce... której autorem jest wasz kadrowiec z KW. Ułomność formularzyka nie zwalnia was z podstawowych praw.
Eqi... to że Ci kiedyś ola albo ta druga m. pokazały tabelkę nie znaczy, że masz się ładować w samourypanie we wszystkie składki z umowy o pracę, a to zostaje w papierach. Całe kadry z kw lbl nie raz dawały tyłka.
-
W umowie o dzieło, zlecenie - pracodawcą jest się samemu sobie. Bo działacie tak jak każda firma przyjmując zlecenie na własny rachunek. W przeciwnym razie kiedy podacie jakiegoś trzeciego pracodwacę, kodeks pracy mówi wyraźnie, że jest to ukryta forma umowy o pracę. Takie coś z mocy prawa powinno mieć nadany administracyjnie bieg. Ale w tym kraju stosując się do przepisów, na wolności byliby jedynie prywatni przedsiębiorcy. Mówicie Panowie o tabelce... której autorem jest wasz kadrowiec z KW. Ułomność formularzyka nie zwalnia was z podstawowych praw.
Eqi... to że Ci kiedyś ola albo ta druga m. pokazały tabelkę nie znaczy, że masz się ładować w samourypanie we wszystkie składki z umowy o pracę, a to zostaje w papierach. Całe kadry z kw lbl nie raz dawały tyłka.
Jasne a smoki były w tej bajce. Umowa nie określa pracodawcy i pracownika a zleceniobiorce i zleceniodawce. Stosunek pracy charakteryzuje się min. ciągłością i powtarzalnością, przyporządkowaniem przełożonemu itd. itp.
Jeśli myślisz, że te tabelki to wymysł na poziomie jakiegokolwiek województwa to się mylisz. Dodatkowo walka w tej sprawie z góry skazana jest w moim przypadku na duże straty finansowe.
-
No to właśnie sobie odpowiedziałeś - ciągłość, powtarzalność i przełożony - który wskazuje co macie robić - to jest właśnie pozorna umowa zlecenie i o dzieło dla jednego podmiotu wskazanego w tabelce.
Bo taką tabelkę trzeba umieć wypełniać. Nikt nie jest w stanie zweryfikować umów zlecenie i o dzieło, to są umowy cywilno-prawne między podmiotami i pozostają waszą tajemnicą, wszystko co masz na to, dostępne do weryfikacji, to własna dokumentacja księgowa i klasyfikacja PKD działalności - na tym polega działalność gospodarcze, że robicie to na własny rachunek i ryzyko. Bo chyba nie macie problemu z założeniem własnej działalności gospodarczej i odesłaniem zainteresowanego co robicie do portalu firma.gov.pl?
-
strazakusx twoje wywody skierowane są tylko w jedną stronę, bo jeżeli działalność gospodarcza jest tylko i wyłącznie sprawą danego strażaka i nikomu nic do tego, to kwestię jej wykonywania można odwrócić i stwierdzić, że komendant nie daje zgody i strażakowi nic do tego, bo nawet ustawodawca nie dał mu możliwości odwołania się w tym przypadku od decyzji komendanta. Jeżeli postawisz sprawę na ostrzu noża, to komendant może postawić ją podobnie. Nie stwarzajmy po prostu sztucznych problemów, bo raczej brak zgody na dodatkowe zarobkowanie jest rzadkością.
-
OK. Jak chłopu....
1. Umowa zlecenie i dzieło - z osobą fizyczną strażakiem - piszecie wszystko jak na spowiedzi.
2. Zakładacie działalność gosp. - to tylko składki zdrowotne dla strażaka, zero zus poza tym - i piszecie we wniosku o zgodę tylko działalność gospodarcza w jakim zakresie i godzinach - zleceniodawcy zadowoleni bo wystawiacie tylko rachuneczek/fakturkę i wszystko z bani. Działalność można zawiesić i odwiesić w każdej chwili - jedynie składki zdrowotne lecą za każdy miesiąc w którym była aktywna. Których większość i tak odzyskacie z pitem w rozliczeniu rocznym.
3. Nie ma zgody? Żona zakłada (może być też mama, tata) - a że macie wspólne gospodarstwo domowe i jesteście bliscy, pomagacie żonie, mamie, tacie w działalności czyli robicie wszystko. Musicie mieszkać razem.Nawet jak was ktos podpi.... to nikt nie ma prawa wam zabronić pomagać bliskim z którymi pozostajecie we wspólnym gospodarstwie domowym. Dla swobody weźcie u notariusza pełnomocnictwo ogólne.
Martwy przepis dla nadgorliwych.
-
3. Nie ma zgody? Żona zakłada (może być też mama, tata) - a że macie wspólne gospodarstwo domowe i jesteście bliscy, pomagacie żonie, mamie, tacie w działalności czyli robicie wszystko. Musicie mieszkać razem.Nawet jak was ktos podpi.... to nikt nie ma prawa wam zabronić pomagać bliskim z którymi pozostajecie we wspólnym gospodarstwie domowym. Dla swobody weźcie u notariusza pełnomocnictwo ogólne.
Martwy przepis dla nadgorliwych.
Można to również zastosować do umów cywilnoprawnych zawierając odpowiedni zapis w umowie.
Przepis może i martwy ale znam co najmniej 2 przykłady komisji dyscyplinarnych za jego nieprzestrzeganie.
-
pewnie znasz też parę orzeczeń sądów, które niestety tego co @strazakusX napisał w pkt. 3 nie potwierdzają.... a wręcz odwrotnie.
-
Panowie a jak teraz sytuacja z pozwolenie na założenie działalności na siebie? Są zgody? Pisał ktoś? Co w raporcie powinno się znaleźć? Dodam, że chodzi mniej więcej o budowlankę i wykonywanie usług w tym zakresie.
-
Popatrzcie na to z innej strony. Załóżmy że 01 nie daje Ci zgody. Ty jednak dorabiasz. Twój 01 dowiaduje się o tym i co może Ci zrobić? ? Wyślę Cię na komisję dyscyplinarną? I co? Będzie musiał udowodnić Ci że masz umowę i dostajesz kasę. Są to jednak dane, do których nie ma dostępu. Nawet jak komisje będą komisjami komendantów a nie dyscyplinarnymi to pójdziesz do sądu. A w sądzie powolasz się na konstytucję której dobro podstawowej komórki społecznej jest najważniejsze i po sprawie. Brak zgody wynika tylko z zazdrości lub uprzedzeń do drugiej osoby. KOMENDANT NIGDY NIE KIERUJĄ SIĘ DOBREM SŁUŻBY CO NAJWYŻEJ SWOIM DOBREM!
-
3. Nie ma zgody? Żona zakłada (może być też mama, tata) - a że macie wspólne gospodarstwo domowe i jesteście bliscy, pomagacie żonie, mamie, tacie w działalności czyli robicie wszystko. Musicie mieszkać razem.Nawet jak was ktos podpi.... to nikt nie ma prawa wam zabronić pomagać bliskim z którymi pozostajecie we wspólnym gospodarstwie domowym. Dla swobody weźcie u notariusza pełnomocnictwo ogólne.
Martwy przepis dla nadgorliwych.
Można to również zastosować do umów cywilnoprawnych zawierając odpowiedni zapis w umowie.
Przepis może i martwy ale znam co najmniej 2 przykłady komisji dyscyplinarnych za jego nieprzestrzeganie.
Przy umowie cywilno-prawnej żony dodawanie siebie, to już szczyt solidaruchowskiej pazerności - to śmieszna konstrukcja...
Mówimy o nie wypisywaniu danych klientów w tabelce czy kombinowaniu z brakiem zgody?
To drugie to omijanie prawa. To pierwsze to jak najbardziej realizacja naszego prawa do swobody prowadzenia działalności. Czyli komendant nam może zakazać prowadzenia działalności sprzecznej z interesem służby i kolidującej czasowo, ale nie może regulować jej swobodnego charakteru poprzez wypytywanie o klientów.
-
Przy umowie cywilno-prawnej żony dodawanie siebie, to już szczyt solidaruchowskiej pazerności - to śmieszna konstrukcja...
Jak byś nie rozumiał to to oznacza słowo pazerność:
http://sjp.pwn.pl/sjp/pazerny;2498947.html
Ja z każdej umowy płace podatki i rozliczam się wspólnie wiec co to ma wspólnego z pazernością?
Poglądy polityczne czy też przynależność nie ma nic do zachłanności czy głupoty jednostki, niektóre cechy ma się wrodzone.
Czym się rożni firma na żonę od umowy na żonę skoro wykonujesz to samo zajęcie ale dla rożnych pracodawców?
-
Czym się rożni firma na żonę od umowy na żonę skoro wykonujesz to samo zajęcie ale dla rożnych pracodawców?
Pazerność - szukanie oszczędności na stałej składce zdrowotnej i księgowości.
Solidaruchowska pazerność - szukanie pozornej oszczędności na stałej składce zdrowotnej i księgowości.
No i z każdej umowy musisz się tłumaczyć swojemu pryncypałowi w tabelce.
Poglądy polityczne w przypadku solidaruchów mają znaczenie - bo to jest stan umysłu - czyli obrażony na mądrzejszych, wszystko wiedzący lepiej - bo on tak robi.
Firma się różni tym, że możesz robić co chcesz, kiedy chcesz a i tak ciągle prowadzisz działalność - będąc własnym pracodawcą. A na samą umowę masz robić to co zlecający chce i każe - i tylko to.
W pierwszym przypadku wskazujesz komendantowi własną działalność gospodarczą i jej profil, a w drugim spowiadasz się z każdego klienta.
-
Pazerność - szukanie oszczędności na stałej składce zdrowotnej i księgowości.
Solidaruchowska pazerność - szukanie pozornej oszczędności na stałej składce zdrowotnej i księgowości.
No i z każdej umowy musisz się tłumaczyć swojemu pryncypałowi w tabelce.
Poglądy polityczne w przypadku solidaruchów mają znaczenie - bo to jest stan umysłu - czyli obrażony na mądrzejszych, wszystko wiedzący lepiej - bo on tak robi.
Firma się różni tym, że możesz robić co chcesz, kiedy chcesz a i tak ciągle prowadzisz działalność - będąc własnym pracodawcą. A na samą umowę masz robić to co zlecający chce i każe - i tylko to.
W pierwszym przypadku wskazujesz komendantowi własną działalność gospodarczą i jej profil, a w drugim spowiadasz się z każdego klienta.
Żadna oszczędność bo nie mam kosztów. Służbowego auta nie odliczam paliwa internetu i wielu innych bzdur. Więc nie pisz mi o pazerności!
Bo sam przyznajesz, że to jest pozorne. Uważam, że uczciwiej postępuje nie rejestrując firmy na żonę czy matkę i nie tłukę roboty na lewo i prawo. A, że muszę pisać sporo raportów to mi jakoś nie przeszkadza bo uważam to za rzetelne podejście do tematu.
Poza tym wskaż proszę gdzie napisałem, że chociaż w jednym przypadku wpisałem żonę do umowy. Nienawiść zaślepia ci zdroworozsądkowe myślenie.
Cieszę się, że twoje poglądy są lepsze... Nienawiść, bez żadnych konkretnych przykładów po prostu jazda.
-
To po co zabierasz głos w temacie spowiadania się z klientów w tabelce?
Jak ktoś nie chce - nie musi i można mu naskoczyć.
Skoro tak lubisz, twoja sprawa. Jak pisałem - martwy przepis dla nadgorliwych.
-
To po co zabierasz głos w temacie spowiadania się z klientów w tabelce?
Bo województwach tak to działa i tak bedzie działać i w moim przypadku też kilkanaście umów rocznie podpisuje więc wiem. Chociaż byś psioczył na cały świat to dalej bedzie on tak działać. I żadna kadrowa czy kadrowy tego nie zmieni. Przyjętą praktyką w PSP jest w przypadku umów cywilnoprawnych wykazywanie zleceniodawcy.
-
Dlatego piszę. Zakładać działalność - w końcu jako funkcjonariusze jesteśmy bardzo uprzywilejowani, i wtedy podpisywać umowy jakie się chce i z kim chce, i nikomu nic do tego.
-
Odkopuje temat. Jak u Was wygląda zgoda na dodatkowe zarobkowanie na 2018 rok? Chodzą słuchy, że zgody mają być ograniczone.
-
Już rok temu miały być ograniczone zgody, a w praktyce (przynajmniej u mnie) skończyło się na tym, że trzeba było napisać dłuższe uzasadnienie, a nie lakoniczny raport. Parę pierdół się napisało i przechodziło wszystko.
-
Już rok temu miały być ograniczone zgody, a w praktyce (przynajmniej u mnie) skończyło się na tym, że trzeba było napisać dłuższe uzasadnienie, a nie lakoniczny raport. Parę pierdół się napisało i przechodziło wszystko.
Jakie uzasadnienie. O czym Ty piszesz. Wpisujesz tylko co robisz i w jakim wymiarze. Nie ma co się płaszczyć. Resztę dopisuje dowódca JRG.
-
Jakie uzasadnienie. O czym Ty piszesz. Wpisujesz tylko co robisz i w jakim wymiarze. Nie ma co się płaszczyć. Resztę dopisuje dowódca JRG.
Jeszcze raz kolego SIUSIEK przeczytaj co napisałem. Dla ułatwienia podkreślę słowa klucze:
Już rok temu miały być ograniczone zgody, a w praktyce (przynajmniej u mnie) skończyło się na tym, że trzeba było napisać dłuższe uzasadnienie, a nie lakoniczny raport. Parę pierdół się napisało i przechodziło wszystko.
Kazał komendant uzasadnić w paru zdaniach to uzasadniłem. Zajęło mi to 5 min łącznie z wydrukowaniem, więc nie miałem zamiaru się przez to burzyć.
-
Już rok temu miały być ograniczone zgody, a w praktyce (przynajmniej u mnie) skończyło się na tym, że trzeba było napisać dłuższe uzasadnienie, a nie lakoniczny raport. Parę pierdół się napisało i przechodziło wszystko.
Jakie uzasadnienie. O czym Ty piszesz. Wpisujesz tylko co robisz i w jakim wymiarze. Nie ma co się płaszczyć. Resztę dopisuje dowódca JRG.
@SIUSIEK - ciekawe co zrobisz, jak nie dostaniesz zgody na dodatkowe zarobkowanie. Nawet odwołać się nie możesz ;) No, ale tutaj każdy pisze co chce. Niekiedy, jak takie polecenie - trzeba się "popłaszczyć" - i rok dodatkowego zarobkowania jest ;)
U mnie, póki co nie ma problemu ... ale uzasadnienie trzeba napisać ! I może to dobrze. Pozdrawiam
-
KW rozesłała pisemka o wydawaniu zgody na $ przypominając kiedy nie może być wydana oraz o max czasie jej trwania (rok), u nas bez kłopotu tylko trzeba napisać jakieś dwa zdania uzasadnienia.... I info zwrotne jest pozytywne jak zwykle z regułką o dobrym imieniu służby, min 11 godz wolnego przed służba , i że zawsze może być cofnięta , jak to mówią ctr c, ctr v z tamtego roku😆
-
Pracując na pełnym etacie w trudnych stresujących warunkach z narażeniem życia i zdrowia musimy prosić o pozwolenie pracy na drugim etacie ........żal...
-
KW rozesłała pisemka o wydawaniu zgody na $ przypominając kiedy nie może być wydana oraz o max czasie jej trwania (rok), u nas bez kłopotu tylko trzeba napisać jakieś dwa zdania uzasadnienia.... I info zwrotne jest pozytywne jak zwykle z regułką o dobrym imieniu służby, min 11 godz wolnego przed służba , i że zawsze może być cofnięta , jak to mówią ctr c, ctr v z tamtego roku😆
Kiedy te "pisemka" były rozsyłane do KP/M ?
Pracując na pełnym etacie w trudnych stresujących warunkach z narażeniem życia i zdrowia musimy prosić o pozwolenie pracy na drugim etacie ........żal...
No niestety, taki zapis w Ustawie. A Komendant jak wydaje zgodę - chce wiedzieć co robisz. To chyba logiczne. Póki co cieszmy się, że jest JESZCZE taka możliwość.
-
Pracując na pełnym etacie w trudnych stresujących warunkach z narażeniem życia i zdrowia musimy prosić o pozwolenie pracy na drugim etacie ........żal...
Ja myślałem, że służymy, nie pracujemy. Nie wyobrażam sobie aby ludzi na służbę przychodzili wyrąbani po nockach bo to naraża ich i ich kolegów.
-
Witam,
Trochę związane z tematem.
Czy należy zgłosić fakt wynajmowania mieszkania raportem na dodatkowe zarobkowanie.
-
Witam,
Trochę związane z tematem.
Czy należy zgłosić fakt wynajmowania mieszkania raportem na dodatkowe zarobkowanie.
Nie zgłosić. Jak zarabiasz na tym - należy uzyskać zgodę od komendanta:
Art. 57a.1. Strażak nie może podejmować zajęcia zarobkowego poza służbą bez pisemnej zgody przełożonego uprawnionego do mianowania lub powołania strażaka na stanowisko służbowe.
-
Mam poważne wątpliwości czy wynajem mieszkania można uznać za podjęcie zajęcia zarobkowego. Jest to niewątpliwie źródło dodatkowych dochodów, ale nie zajęcie zarobkowe.
-
Nie zapomnij zapytać przełożonego czy możesz odebrać wygrana za trójkę w totka albo przysłowiową flaszkę w zakładzie.
Cel tego zapisu w ustawie był zupełnie inny ale my se potrafimy zupierdliwić życie.
-
Mam poważne wątpliwości czy wynajem mieszkania można uznać za podjęcie zajęcia zarobkowego. Jest to niewątpliwie źródło dodatkowych dochodów, ale nie zajęcie zarobkowe.
Nie jest to zajęcie zarobkowe tak jak dopłaty unijne do ziemi.
-
Cel tego zapisu w ustawie był zupełnie inny ale my se potrafimy zupierdliwić życie.
... nie wiedziałem, że @ogniomiszcz uczestniczył w zespole ds. zmian w Ustawie o PSP ;)
A jaki cel to był ??? I dlaczego ten zapis tam "zamieściliście" ?
I oczywiście w "Oświadczeniu majątkowym" też nie zamieścisz tej informacji ... bo tak !
-
Mam poważne wątpliwości czy wynajem mieszkania można uznać za podjęcie zajęcia zarobkowego. Jest to niewątpliwie źródło dodatkowych dochodów, ale nie zajęcie zarobkowe.
Nie jest to zajęcie zarobkowe tak jak dopłaty unijne do ziemi.
Wynajmujesz mieszkanie w celach zarobkowych, no chyba, że za free ;)
-
Mam poważne wątpliwości czy wynajem mieszkania można uznać za podjęcie zajęcia zarobkowego. Jest to niewątpliwie źródło dodatkowych dochodów, ale nie zajęcie zarobkowe.
Nie jest to zajęcie zarobkowe tak jak dopłaty unijne do ziemi.
Wynajmujesz mieszkanie w celach zarobkowych, no chyba, że za free ;)
Mało wiesz w nogach spisz :) Są dwa rodzaje działalności na które zgode maja 01/02 KG KW i KM/KP i są to najem nieruchomości i działalność rolnicza. Wiesz może dlaczego? Jeśli nie to chętnie ci wyjaśnię
-
Mam poważne wątpliwości czy wynajem mieszkania można uznać za podjęcie zajęcia zarobkowego. Jest to niewątpliwie źródło dodatkowych dochodów, ale nie zajęcie zarobkowe.
Nie jest to zajęcie zarobkowe tak jak dopłaty unijne do ziemi.
Wynajmujesz mieszkanie w celach zarobkowych, no chyba, że za free ;)
Mało wiesz w nogach spisz :) Są dwa rodzaje działalności na które zgode maja 01/02 KG KW i KM/KP i są to najem nieruchomości i działalność rolnicza. Wiesz może dlaczego? Jeśli nie to chętnie ci wyjaśnię
... wal Pan śmiało - mądrego to i warto posłuchać (czytać) :)
-
http://archiwum.zwnszzp.olsztyn.pl/zdaniem-prawnika/676-wynajem-mieszkania-nie-wymaga-zgody-na-podjecie-zajecia-zarobkowego
http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=6AE8C681
o celu tworzenia zapisów też można poczytać i nie trzeba w tym celu być ich twórcą
-
Odświeżając wątek chciałbym zadać pytanie. Czy w przypadku wyjazdu do pracy za granicę podczas miesięcznego urlopu również należy uzyskać zgodę 01? Jeżeli tak czy muszę konkretnie określić pracodawcę i kraj wyjazdu? A może wystarczy wpisać ogólnikowo praca sezonowa za granicą tłumacząc się tym, że pracodawcę znajdę dopiero na miejscu? Oczywiście chciałbym aby kadry nie miały zbyt dużej wiedzy na temat mojego urlopu :milcz:. Pozdrawiam
-
Przepis wymaga podania danych pracodawcy.
-
Zbierając i sprzedając runo leśne też muszę mieć zgodę?
-
Zbierając i sprzedając runo leśne też muszę mieć zgodę?
własna firma :wacko:
-
Odświeżając wątek chciałbym zadać pytanie. Czy w przypadku wyjazdu do pracy za granicę podczas miesięcznego urlopu również należy uzyskać zgodę 01? Jeżeli tak czy muszę konkretnie określić pracodawcę i kraj wyjazdu? A może wystarczy wpisać ogólnikowo praca sezonowa za granicą tłumacząc się tym, że pracodawcę znajdę dopiero na miejscu? Oczywiście chciałbym aby kadry nie miały zbyt dużej wiedzy na temat mojego urlopu :milcz:. Pozdrawiam
Zakładając np, że nie wiesz gdzie dokładnie będziesz, co będziesz robił i u kogo, nie zgłaszał bym tego jako podjęcie dodatkowego zarobkowania.
Jedź chłopie i rób swoje :rofl:
-
Tak a jak zaliczy ( czego oczywiście nie życzę ) poważny wypadek w pracy ( nie możesz tego wykluczyć ) to w takim przypadku postępowanie dyscyplinarne . Po prostu świetna rada
-
Wypadkowi można ulec wszędzie. Na wczasach w Chorwacji np też. Nie popadajmy w paranoję z tym dodatkowym zarobkowaniem.
-
Zakładam że wiesz, iż po tym jak wystąpi wypadek w pracy ( zakładam że legalnie podejmowanej ) to postępuje się zgodnie z określonymi procedurami i nikt za dorabiającego Polaka dupy podkładać nie będzie zwłaszcza w czasach wszechobecnych firm walczących o odszkodowania, które tylko czyhają na błędy i niedociągnięcia ?.
Natomiast co do ewentualnego postępowania dyscyplinarnego, to znam dwa przypadki wszczęcia takowego w stosunku do funkcjonariusza, który uległ wypadkowi podczas wykonywania pracy u innego pracodawcy , zapominając uzyskać zgodę na to od komendanta.
I od razu zaznaczam że komendant sam nie szukał dziury w całym, sprawa sama wyszła za sprawą ubezpieczalni i ZUS.
-
A w jakim trybie ZUS i ubezpieczalnia powiadomiły komendanta?
-
Zaczęło się od tego, że ubezpieczalnia odmówiła wypłaty odszkodowania (z powodu sobie tylko znanego ewentualnie jakiś sygnalista ale tego nie wiem ) poszło na ostro zaangażowali się w to prawnicy z obu stron sporu, zaczęło się szukanie i okazało się że gość nie ma zgody na dodatkowe zarobkowanie, dodatkowo ujawniono nieprzestrzeganie dobowego odpoczynku, doszło długotrwałe zwolnienie, zapytania o konsekwencje niedopełnienia obowiązków wynikające z tego koszty dla służby itp. KP troszkę spanikował i wyszło jak wyszło, można powiedzieć siłą inercji.
-
Panowie co Wy na to:
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/praca/nowy-kodeks-pracy-wprowadza-zakaz-dorabiania/90e0j3l
Pzdr,
-
Panowie co Wy na to:
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/praca/nowy-kodeks-pracy-wprowadza-zakaz-dorabiania/90e0j3l
Pzdr,
No i wszystko w temacie, jesli najwyższy 01 nie wyda polecenia o zakazie dorabiania to Rząd zrobi to za niego i nic po wszystkim. Oj.... coraz gorzej dzieje się, KOMUNA POWRACA.
-
Panowie co Wy na to:
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/praca/nowy-kodeks-pracy-wprowadza-zakaz-dorabiania/90e0j3l
Pzdr,
No i wszystko w temacie, jesli najwyższy 01 nie wyda polecenia o zakazie dorabiania to Rząd zrobi to za niego i nic po wszystkim. Oj.... coraz gorzej dzieje się, KOMUNA POWRACA.
Ja bym to nazwał inaczej " KOMUNO WRÓĆ"
-
No i wszystko w temacie, jesli najwyższy 01 nie wyda polecenia o zakazie dorabiania to Rząd zrobi to za niego i nic po wszystkim. Oj.... coraz gorzej dzieje się, KOMUNA POWRACA.
Przejmujecie się takim pierdołami, że mnie krew czasem zalewa jak to czytam... Od projektu eksperckiego do legislacji to tak jak z zimowym wejściem na Nanga Parbat może nikt nigdy nie wejść :rofl:
-
Ten zakaz będzie wymagał wypłacania dodatkowych pieniędzy.
-
Jestem początkujący wiec licze, że ktoś mi wytłumczy. Nauczyciel może pracować w kilku szkołach, pracownik fizyczny może pracować po poł etatu w dwóch firmach a strażak nie będzie mógł po słuzbie w swoim wolnym czasie pracowac?
-
Jestem początkujący wiec licze, że ktoś mi wytłumczy. Nauczyciel może pracować w kilku szkołach, pracownik fizyczny może pracować po poł etatu w dwóch firmach a strażak nie będzie mógł po słuzbie w swoim wolnym czasie pracowac?
Poszukaj odpowiedzi na pytanie o różnicę pomiędzy pracą a służbą.
-
Jestem początkujący wiec licze, że ktoś mi wytłumczy. Nauczyciel może pracować w kilku szkołach, pracownik fizyczny może pracować po poł etatu w dwóch firmach a strażak nie będzie mógł po służbie w swoim wolnym czasie pracować?
Góra dąży do tego, aby tak było.. 01 chce przywrócić etos służby i każdy ma się oddać tylko jej. Jednym słowem coraz gorzej, miejmy nadzieje, że zablokują pomysł.
-
a mi się pomysł podoba...może skończymy z ty, że do straży przychodzi się odpocząć po pracy w innym miejscu....
Oczywiście kij ma dwa końce i aby ten pomysł miał ręce i nogi potrzebne są znaczące podwyżki.
To tak jak z kontrolami w OSP tylko gdzieś po drodze zabrakło "marchewki", która by motywowała.
Pomysły mają niezłe ale wykonanie fatalne fatalne !
PS na tą chwilę nie ma żadnego problemu z uzyskaniem zgody na dodatkowe zarobkowanie.
-
Etos służby jak to pięknie brzmi ... szkoda ze za tym etosem nie idzie w parze godne życie. Bo etosem rodziny nie utrzymam, a życie coraz droższe. Moze ktoś kto zarabia 10-20k na miesiąc tego nie widzi ale dół owszem.
-
Ludzie nie będzie żadnego zakazu w Kodeksie Pracy czytałem wypowiedź rzecznik PISu, że partia nie poprze zmian zaproponowanych przez Komisję Kodyfikacyjna (na portalu wpolityce.pl). Dodatkowo była tam zacytowana wypowiedź P.Dudy szefa "S" który zapowiedział,że odpowiedź na tak niekorzystne zmiany mogła by być tylko jedna "ulica" czyli ogólnokrajowy protest NSZZ "Solidarność".
-
nawet ostatnio na rozmowie z 01 pewnej KM mówił on o możliwości dodatkowego zarobku i nie odczułem ze ma sie to skończyć.
-
U mnie w KP nie ma problemów z otrzymaniem zgody. Ale sam na własne życzenie strzeliłem sobie w kolano nie występując o nią ..sic (okazało się po weryfikacji ,że brak jest za 2017 i 2018) .Otrzymałem pismo z KP z poleceniem wyjaśnienia tej sytuacji - co tu dużo pisać dałem d... i tyle. Podpowiedzcie co mądrze odpisać aby nie strzelić sobie w drugie kolano....
-
A wcześniej pisałeś taki raport? Za rok 2019 masz napisany?
-
Za 2019 tak
-
Cóż może coś wzorem instytucji czynnego żalu ci zostało, ,czyli opisać prawdę, wyrazić skruche i obiecać poprawę bo co innego zostało.
-
Cóż może coś wzorem instytucji czynnego żalu ci zostało, ,czyli opisać prawdę, wyrazić skruche i obiecać poprawę bo co innego zostało.
Nic innego nie wymyśliłem...
-
Mam pytanko. Bede mial umowe zlecenie od 1 listopada czy raport moge zlozyc po 1 listopada czy musze przed? Wiem ze sie komendant zgodzi bo nikomu problemu z tym nie robi.
-
Krótko: przed.
-
witam
Na jakiej podstawie, należy wpisać w deklaracji dopłatę rolniczą do posiadanej Ziemi ?
dziękuję
-
Art. 57a ust. 6 ustawy o PSP mówi że oświadczenie o stanie majątkowym powinno zawierać informacje o źródłach i wysokości uzyskanych przychodów.
Cytat z jednej z wielu wiążących interpretacji podatkowych w tej sprawie W świetle powyższego dopłaty bezpośrednie stanowią przychody z działalności rolniczej gospodarstw rolnych. W związku z powyższym należy stwierdzić, iż dopłaty bezpośrednie uzyskane na podstawie decyzji Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, pochodzące ze środków Unii Europejskiej oraz z funduszy krajowych stanowią przychód z działalności rolniczej i podlegają wyłączeniu z opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych
.
We wzorze dla organów jest dział VII który to określa - wzór dotyczy oczywiście tylko komendantów ale od interpretacji art. 57a jak najbardziej się przydaje.
-
Pisałem ostatnio o oświadczeniach majątkowych masz ziemię bierzesz dopłaty więc piszę do 01 o dodatkowy zarobek u nas chłopaki dodatkowe notatki wyjaśniające pisali
-
Pisałem ostatnio o oświadczeniach majątkowych masz ziemię bierzesz dopłaty więc piszę do 01 o dodatkowy zarobek u nas chłopaki dodatkowe notatki wyjaśniające pisali
Masz dzieci i dostajesz 500+ to też notatka z tytułu posiadania dzieci obowiązuje? Bo przecież dochód wykazałeś.
-
Czy wiecie coś na temat cofnięcia zgody na DZ w związku z Covidem? Podobno już krążą pisma o cofnięciu zgody strażakom ratownikom medycznym...
-
Czy wiecie coś na temat cofnięcia zgody na DZ w związku z Covidem? Podobno już krążą pisma o cofnięciu zgody strażakom ratownikom medycznym...
Cofneli u nas rat medom i kierowcom na ciężarówkach .
-
Z tego co słyszałem, to w jednym z województwo wojewoda, zgodnie z nową specustawą, dowiadywał się ilu strażaków ma ratownika medycznego, żeby ewentualnie wysłać ich do pomocy do szpitali, więc dziwie się że w tym czasie kiedy to służba zdrowia wydaje się że ma najbardziej przeje...e, to komendant decyduje się na taki krok. Rozumiem, że KW nic o decyzji KP nie wie??
-
Źle rozumiesz
-
Z tego co słyszałem, to w jednym z województwo wojewoda, zgodnie z nową specustawą, dowiadywał się ilu strażaków ma ratownika medycznego, żeby ewentualnie wysłać ich do pomocy do szpitali, więc dziwie się że w tym czasie kiedy to służba zdrowia wydaje się że ma najbardziej przeje...e, to komendant decyduje się na taki krok. Rozumiem, że KW nic o decyzji KP nie wie??
Wiesz może kolego o jakie województwo chodzi? U mnie też chodzą takie słuchy i chciałbym się dowiedzieć czy chodzi o to samo.
-
Teraz to sobie nie przypomnę o które to województwo chodziło. Ja rozumiem komendantów powiatowych, że chcą chronić swoje jednostki, ale jak wojewoda dowie się, że straż chce mu w dobie walki z wirusem rozwalić PRM na terenie województwa, to raczej nie będzie zadowolony.
-
Teraz to sobie nie przypomnę o które to województwo chodziło. Ja rozumiem komendantów powiatowych, że chcą chronić swoje jednostki, ale jak wojewoda dowie się, że straż chce mu w dobie walki z wirusem rozwalić PRM na terenie województwa, to raczej nie będzie zadowolony.
U nas komendant wstrzymał wszystkim tylko nie rat medom, ale podobno jakieś kroki w stosunku do nas mają być poczynione. Zgadzam się z Tobą odnośnie kwestii wstrzymania zarobkowania, bo wstrzymanie w całej Polsce Ratowników w straży może troszkę sparaliżować system :zamknij:
-
Teraz to sobie nie przypomnę o które to województwo chodziło. Ja rozumiem komendantów powiatowych, że chcą chronić swoje jednostki, ale jak wojewoda dowie się, że straż chce mu w dobie walki z wirusem rozwalić PRM na terenie województwa, to raczej nie będzie zadowolony.
U nas komendant wstrzymał wszystkim tylko nie rat medom, ale podobno jakieś kroki w stosunku do nas mają być poczynione. Zgadzam się z Tobą odnośnie kwestii wstrzymania zarobkowania, bo wstrzymanie w całej Polsce Ratowników w straży może troszkę sparaliżować system :zamknij:
U mnie w SPR, Koordynator jest przygotowany, na wstrzymanie zgody na dorabianie wśród strażaków, będzie ewentualnie wstrzymał urlopy i zatrudni "sezonowych" - jednak ja już wiem, że jest wielu chętnych wśród obecnych RM, którzy przejmą między sobą te dyżury.
Więc ŻADEN PARALIŻ NIE GROZI!!!
-
Ratownicy medyczni i pielęgniarze nie będą mieli wstrzymanego dorabiania w PRMie/szpitalach. Może się zdarzyć, że będą tam przesunięcie w ramach służby jeśli będzie taka potrzeba
-
Jeśli to prawda co piszecie o wstrzymaniu zgód, to oznacza tylko, że wasi komendanci to je...i hipokryci. Najpierw staramy się w naborach przyjmować ludzi najbardziej kompetentnych, którzy swoje zewnętrzne doświadczenie zawodowe wniosą jako wartość dodana do naszej służby. Chcemy by prowadzili szkolenia, byli liderami w swojej dziedzinie, przy akcjach stanowili mocne oparcie.
A potem w nagrodę za to dostają kopa w dupę. Co więcej, wychodzi na to, że najlepiej mieć ratowników medycznych którzy zrezygnują z pracy w ratownictwie, a swój dalszy rozwój w tej dziedzinie będą opierać na niewielu przypadkach kpp na służbie, filmach z youtube i pismach od koordynatora wojewódzkiego.
Rozumiem dbałość o zapewnienie stanów osobowych, ale od 1-2 osób komenda nie zbiednieje, a to już cały ZRM. Nie mówię o tym, żeby się do tego przyzwyczajać, ale przy ogólnopaństwowym kryzysie, raz na ileś lat można przez chwilę chyba tak działać.
-
U mnie wstrzymano chłopakom jeżdżącym na TAXI i w transporcie.
-
Uważam, że zatrudnianie w PSP ratowników medycznych to nie dobra praktyka. Jeżeli strażacy wykonują rat med. to niech wykonują na własnym poziomie i własnymi fachowymi siłami. Każda z tych formacji ma swoje zadania do realizacji a osoba zatrudniona w obu firmach nie jest do pełnego wykorzystania ani u jednego ani u drugiego pracodawcy. Zawsze może dojść do konfliktu interesów. Uważam, że w większości przypadków praca w obu firmach spowodowana jest względami finansowymi.
-
Uważam, że zatrudnianie w PSP ratowników medycznych to nie dobra praktyka. Jeżeli strażacy wykonują rat med. to niech wykonują na własnym poziomie i własnymi fachowymi siłami. Każda z tych formacji ma swoje zadania do realizacji a osoba zatrudniona w obu firmach nie jest do pełnego wykorzystania ani u jednego ani u drugiego pracodawcy. Zawsze może dojść do konfliktu interesów. Uważam, że w większości przypadków praca w obu firmach spowodowana jest względami finansowymi.
Twoim zdaniem niedobra, a moim zdaniem dobra 😉 wystarczy spojrzeć podczas działań medycznych jaki spokój i podział obowiązków potrafi wprowadzić czynny, zaznaczam CZYNNY Rat Med. Tak jak kolega napisał wyżej, robiąc studia czy studium i iść pracować tylko do straży nie zdobywając nowych doświadczeń i utrwalając zdobytej wiedzy, niestety ale robimy duży krok w tył jako ratownicy. Każdy ma prawo do swojego zdania, ja w tym momencie wyraziłem swoje na podstawie obserwacji 😉
-
Ratownicy medyczni i pielęgniarze nie będą mieli wstrzymanego dorabiania w PRMie/szpitalach. Może się zdarzyć, że będą tam przesunięcie w ramach służby jeśli będzie taka potrzeba
To jakaś oficjalna wiadomość, czy podejście danego województwa?
Co do zgody, to mnie również została cofnięta, ale papieru jeszcze nie widziałem, jednak spotykam się po raz pierwszy z taką sytuacją. Zgoda została cofnięta na dany okres czasu, czy po prostu, cofnięta, a wiec by ewentualnie powrócić, trzeba napisać kolejny raz raport (oczywiście po ustabilizowaniu sytuacji z wirusem)?
-
Ratownicy medyczni i pielęgniarze nie będą mieli wstrzymanego dorabiania w PRMie/szpitalach. Może się zdarzyć, że będą tam przesunięcie w ramach służby jeśli będzie taka potrzeba
To jakaś oficjalna wiadomość, czy podejście danego województwa?
Co do zgody, to mnie również została cofnięta, ale papieru jeszcze nie widziałem, jednak spotykam się po raz pierwszy z taką sytuacją. Zgoda została cofnięta na dany okres czasu, czy po prostu, cofnięta, a wiec by ewentualnie powrócić, trzeba napisać kolejny raz raport (oczywiście po ustabilizowaniu sytuacji z wirusem)?
Co za różnica? Chyba nie problem , jak bedzie trzeba ponownie napisać.
-
Nie no, nie problem. Po prostu pytam, czy to 'cofniecie' ma jakieś określenie czasowe, czy teoretycznie kolejnego dnia mogę iść i pisać kolejny raport.
-
Nie no, nie problem. Po prostu pytam, czy to 'cofniecie' ma jakieś określenie czasowe, czy teoretycznie kolejnego dnia mogę iść i pisać kolejny raport.
Naprawdę nie oczekuj teraz na wiarygodne info.
Obecnie sa wazniejsze decyzje do podjecia.
-
Problem to będą mieli w PRM-ach jak wirus wymknie się spod kontroli o ile o takowej kontroli można mówić.
Jak policzę ilu chłopaków z PSP na moim podwórku dodatkowo pracuje jak rat - met lub kierowca na karetce to będzie wielki zgrzyt kiedy nie pojawią się w dodatkowej pracy w której są liczeni jak pracownik a nie zastępstwo czy dodatkowa siła. Nie da się być w dwóch miejscach jednocześnie a w razie W na pewno stawią się w PSP nie PRM-emie i co wtedy??
-
Problem to będą mieli w PRM-ach jak wirus wymknie się spod kontroli o ile o takowej kontroli można mówić.
Jak policzę ilu chłopaków z PSP na moim podwórku dodatkowo pracuje jak rat - met lub kierowca na karetce to będzie wielki zgrzyt kiedy nie pojawią się w dodatkowej pracy w której są liczeni jak pracownik a nie zastępstwo czy dodatkowa siła. Nie da się być w dwóch miejscach jednocześnie a w razie W na pewno stawią się w PSP nie PRM-emie i co wtedy??
Wtedy się nie zdziwię jak dyrektorzy stacji poproszą wojewodę o pomoc i nagle strażacy z powrotem się znajdą na dyżurach ^_^
-
Problem to będą mieli w PRM-ach jak wirus wymknie się spod kontroli o ile o takowej kontroli można mówić.
Jak policzę ilu chłopaków z PSP na moim podwórku dodatkowo pracuje jak rat - met lub kierowca na karetce to będzie wielki zgrzyt kiedy nie pojawią się w dodatkowej pracy w której są liczeni jak pracownik a nie zastępstwo czy dodatkowa siła. Nie da się być w dwóch miejscach jednocześnie a w razie W na pewno stawią się w PSP nie PRM-emie i co wtedy??
Wtedy się nie zdziwię jak dyrektorzy stacji poproszą wojewodę o pomoc i nagle strażacy z powrotem się znajdą na dyżurach ^_^
buahahahahahahahah
-
Oby nie doszło do czarnego scenariusza bo można by się było przekonać.
Ale patrząc na sytuacje,gdzie jednostki OSP nie miały być dysponowane do działań związanych z wirusem bo nie przewidują tego wytyczne, to jednak do takich sytuacji doszło i jeszcze pal sześć ze budowali coś tam w ramach czegoś, ale pilnowali potencjalnych chorych aby się nie oddalili z namiotu.I teraz, jakie im przysługują środki przymusu bezpośredniego aby zatrzymać taką osobę? Robili coś co powinna robić policja.Tak że jeszcze wszystko się może wydarzyć.
-
Problem to będą mieli w PRM-ach jak wirus wymknie się spod kontroli o ile o takowej kontroli można mówić.
Jak policzę ilu chłopaków z PSP na moim podwórku dodatkowo pracuje jak rat - met lub kierowca na karetce to będzie wielki zgrzyt kiedy nie pojawią się w dodatkowej pracy w której są liczeni jak pracownik a nie zastępstwo czy dodatkowa siła. Nie da się być w dwóch miejscach jednocześnie a w razie W na pewno stawią się w PSP nie PRM-emie i co wtedy??
Wtedy się nie zdziwię jak dyrektorzy stacji poproszą wojewodę o pomoc i nagle strażacy z powrotem się znajdą na dyżurach ^_^
buahahahahahahahah
Nie wiem co Cie tak bawi 😉 jak w grę wejdzie polityka, z resztą już wchodzi to wszystko jest możliwe 😉
-
Wybory tuż tuż,a wirus dalej ma żniwa. Gdyby nie świeża sytuacja i do tego dotycząca wiele krajów,to za wszystko zapewne obwiniali by Donaldinio z peło , zielonych , czerwonych.
Pytanie kogo obwinią jak dojdzie do sytuacji jaka jest np. we Włoszech, oraz kiedy okazało by się że przyczyną całej sytuacji są systemy jakie mamy ale które pozostawiają wiele do życzenia.
PRM wspierają strażacy z PSP bo nie ma komu ,PSP są zastępowane przez OSP , lekarzy, rat-metów, pielęgniarek na papierze w systemach wykazanych od groma, tyle że to jedne i te same osoby zatrudnione na kilku stanowiskach w kilku jak nie kilkudziesięciu miejscach itd.
Mieliśmy takiego dochtora celowo piszę dochtora na terenie który był zatrudniony bodajże w 11 miejscach a doba to tylko 24h
Miliony przekazane na wyposażenie szpitali tyle że to kropla w morzu.
Oby się udało przetrwać, bo pozorami i obietnicami daleko się nie zajedzie .
A sytuacja jest nie ciekawa, na szali jest życie ludzkie którego żadna polityka ani wymiana na stołkach nie wskrzesi.
-
Ale ta sytuacja trwa od zawsze. Ta ekipa po prostu nic nie zmieniła w tym zakresie. Jest ten sam patol co już był.
-
A procedury które wdrożono dla PSP i OSP chyba mogą się jednak okazać nie wystarczające.
https://niezalezna.pl/316445-zarazona-kobieta-z-puszczykowa-to-pielegniarka-opiekowala-sie-pierwsza-polska-ofiara-koronawirusa
-
1. Strażacy którzy pracują jako rat med w systemie nie dość że przekazują wiedzę PRAKTYCZNA kolegom z podziału, pomagają kolegom z zrm w czasie większych działań medycznych, to dodatkowo w medycznych działaniach izolowanych w psp są nie do zastąpienia.
2. Cofanie zgody ratownikom z systemu pewnie ma na względzie uchronienia ich od potencjalnego zarażenia lub kwarantanny, i co za tym idzie l4 w psp A tego komendanci nie chcą.
Ale należy zwrócić fakt na to ze w służbie zdrowia ludzie są lepiej zorganizowani jeśli chodzi o zachowanie bezpieczeństwa higienicznego.
A tu dostanie maseczke, rękawiczki, termometr i jazda na granicę mierzyć temperaturę tysiącom ludzi. Logika nasz straży
-
Zgadzam się z kolegami, którzy są przeciwnikami rat-med w PSP i PRM.
Skoro jak twierdzicie jest tak wielu ratoli w PSP i jest to zbawienne dla służby to wyobraźmy sobie hipotetycznie.
Funkcjonariusze zostają skoszarowani w macierzystych jednostkach, system 24/24 a część zostaje przeniesiona do doraźnych baz COO na terenie kraju?
Czy to nie możliwe? Możliwe i to jak najbardziej. Susza, powódź itp.
I jak wtedy podzielisz obowiązki pomiędzy PRM a PSP? Którą firmę olejesz? Kogo zostawisz bez pomocy.
-
Pracując w PRM, nie jesteś zatrudniony tylko na umowę o pracę. Możesz być zatrudniony również na tzw. Kontrakcie(własną działalność) oraz umowę zlecenie. Gdzie Ty jako pracownik podajesz dni w których możesz przyjść do pracy i z tych dni dają ci dyżury.
-
Niech wprowadzą ankietę, dot. to oczywiście obecnej sytuacji.
1. Jestem za pozostawieniem zgody osób dorabiających,
2. Jestem za wstrzymaniem zgody na dodatkowe zarobkowanie dla osób dorabiających.
-
Zgadzam się z kolegami, którzy są przeciwnikami rat-med w PSP i PRM.
Skoro jak twierdzicie jest tak wielu ratoli w PSP i jest to zbawienne dla służby to wyobraźmy sobie hipotetycznie.
Funkcjonariusze zostają skoszarowani w macierzystych jednostkach, system 24/24 a część zostaje przeniesiona do doraźnych baz COO na terenie kraju?
Czy to nie możliwe? Możliwe i to jak najbardziej. Susza, powódź itp.
I jak wtedy podzielisz obowiązki pomiędzy PRM a PSP? Którą firmę olejesz? Kogo zostawisz bez pomocy.
Jak to kogo oleją, wiadomo PRM.
-
Uważam, że zatrudnianie w PSP ratowników medycznych to nie dobra praktyka. Jeżeli strażacy wykonują rat med. to niech wykonują na własnym poziomie i własnymi fachowymi siłami. Każda z tych formacji ma swoje zadania do realizacji a osoba zatrudniona w obu firmach nie jest do pełnego wykorzystania ani u jednego ani u drugiego pracodawcy. Zawsze może dojść do konfliktu interesów. Uważam, że w większości przypadków praca w obu firmach spowodowana jest względami finansowymi.
Twoim zdaniem niedobra, a moim zdaniem dobra 😉 wystarczy spojrzeć podczas działań medycznych jaki spokój i podział obowiązków potrafi wprowadzić czynny, zaznaczam CZYNNY Rat Med. Tak jak kolega napisał wyżej, robiąc studia czy studium i iść pracować tylko do straży nie zdobywając nowych doświadczeń i utrwalając zdobytej wiedzy, niestety ale robimy duży krok w tył jako ratownicy. Każdy ma prawo do swojego zdania, ja w tym momencie wyraziłem swoje na podstawie obserwacji 😉
Intencja mojego wpisu była taka, że PSP powinna realizować rat med. na swoim poziomie przez swoich ludzi. Oczywistym jest, że fachowiec branżowy realizuje swoje zadania lepiej niż strażak. Tylko czy w PSP muszą służyć czynni ratownicy medyczni, lekarze ect.
-
Uważam, że zatrudnianie w PSP ratowników medycznych to nie dobra praktyka. Jeżeli strażacy wykonują rat med. to niech wykonują na własnym poziomie i własnymi fachowymi siłami. Każda z tych formacji ma swoje zadania do realizacji a osoba zatrudniona w obu firmach nie jest do pełnego wykorzystania ani u jednego ani u drugiego pracodawcy. Zawsze może dojść do konfliktu interesów. Uważam, że w większości przypadków praca w obu firmach spowodowana jest względami finansowymi.
Twoim zdaniem niedobra, a moim zdaniem dobra 😉 wystarczy spojrzeć podczas działań medycznych jaki spokój i podział obowiązków potrafi wprowadzić czynny, zaznaczam CZYNNY Rat Med. Tak jak kolega napisał wyżej, robiąc studia czy studium i iść pracować tylko do straży nie zdobywając nowych doświadczeń i utrwalając zdobytej wiedzy, niestety ale robimy duży krok w tył jako ratownicy. Każdy ma prawo do swojego zdania, ja w tym momencie wyraziłem swoje na podstawie obserwacji 😉
Intencja mojego wpisu była taka, że PSP powinna realizować rat med. na swoim poziomie przez swoich ludzi. Oczywistym jest, że fachowiec branżowy realizuje swoje zadania lepiej niż strażak. Tylko czy w PSP muszą służyć czynni ratownicy medyczni, lekarze ect.
Jeżeli mowa o ratownictwie medycznym to jak "fachowiec branżowy" ma być "fachowcem branżowym" nie będąc czynnym w swoim zawodzie? Sam dyplom nie wystarczy.
-
Ja myślę że skoro i tak prawie każdy dorabia w różnym fachu, jednym z najprzydatniejszych zawodów będzie ratownik medyczny w straży. Choć kiedyś najlepiej sprawdzali się murarzy i glazurnicy.
Co do skoszarowan , myślę że gdyby była taka sytuacja wystarczy pozamieniac sobie dyżury. Choć ja pracuje 6 lat w psp i 5 w prm i nie miałem takiej sytuacji jeszcze żeby dodatkowa praca kolidowała mi ze służba.
-
A jak tam z 11 h przerwy dobowej.
-
Ja myślę że skoro i tak prawie każdy dorabia w różnym fachu, jednym z najprzydatniejszych zawodów będzie ratownik medyczny w straży. Choć kiedyś najlepiej sprawdzali się murarzy i glazurnicy.
Co do skoszarowan , myślę że gdyby była taka sytuacja wystarczy pozamieniac sobie dyżury. Choć ja pracuje 6 lat w psp i 5 w prm i nie miałem takiej sytuacji jeszcze żeby dodatkowa praca kolidowała mi ze służba.
Nikt nikomu nie Broni dorabiać, ale z taką sytuacją do tej pory, nie mieliśmy doczynienia.
Proszę o wyrozumiałość, ale obecnie praca w PRM naraża JEST W WYSOKIM RYZYKU ZAKAŻENIA, co może skutkować wyłączeniem,całej JRG.
-
Co do skoszarowan , myślę że gdyby była taka sytuacja wystarczy pozamieniac sobie dyżury. Choć ja pracuje 6 lat w psp i 5 w prm i nie miałem takiej sytuacji jeszcze żeby dodatkowa praca kolidowała mi ze służba.
Nie kolidowała bo zapewne schodząc ze służby miałeś do dyspozycji czas na pójście do niej no i sytaucja była inna, ale co jesli owy czas zostanie zablokowany oraz czy znajdą się osoby na zastępstwo które będą chciały dodatkowo ryzykować za kogoś, mam na myśłi konkretnie rat- medów i kierowców karetek.
Ewentualnie co w chwili kiedy osoba z obsady karetki się zarazi pójdzie na kwarantanne a będą to pracownicy cywilni i funkcjonowanie PRM będzie się opierać na osobach z PSP? Strażak w końcu pójdzie na służbę i odpadają kolejne osoby.
-
Ratownicy albo zostają oddelegowani do PRM, oczywiście za odpowiednie pieniądze, albo pracują na ten czas tylko w straży.
Niedopuszczalne jest łączenie tych dwóch prac na obecną sytuację. osoba taka może bardzo łatwo wyłączyć z działania zarówno straż jak i PRM
-
Dużo tu o ratownikach medycznych w straży więc może warto spojrzeć na ten temat z innej strony. Dlaczego wogóle ratownictwo medyczne w straży pożarnej? Jesteśmy służbą która w ostatnich latach przyjeła na swoje barki masę różnych "dziedzin ratownictwa" sprzątamy ulice po kolizjach za pomoc drogową, usuwamy gniazda owadów, uruchamiamy zacięte windy, kasujemy alarmy fałszywe w centralach systemów sygnalizacji pożarowej, mamy w obowiązkach przeciwdziałać skutkom ataków bronią biologiczną i co tam sobie jeszcze ktoś zażyczy. Może warto powiedzieć STOP? Nie jestem przeciwnikiem pracy (tzn nie jestem leniwy) ale ile można pakować w naszą formację obowiązków?
-
U nas ratownicy dostali zakaz dodatkowej pracy na sor bo jak się zarazi i przyniesie na służbę to automatycznie zakazi dwie zmiany a u nas to akurat 34 osoby co bardzo zaburza gotowość jrg dla mnie koniec dyskusji komendanci dobrze robią zakazując dodatkowej pracy w tym trudnym czadie
-
No wszystko rozumiem ale dotychczasowe kwarantanny w psp były spowodowane kontaktem strażaka z zakażoną ciotką czy teściowa.
Może wogole strażaków odizolowac bo mogą się zarazić czym kolwiek gdzie kolwiek :sympatia:
-
Nie za bardzo rozumiem dlaczego akurat poruszany jest temat ratowników, czyli wszyscy inni po służbie biegną do domu zamykają się z całą rodziną w piwnicy i dopiero wychodzą na kolejną służbę? Żadnych zakupów, wizyt u lekarzy z dziećmi, spotkań z rodziną, nie wspomnę już o taksówkarzach, tirowcach, robiących fuchy budowlane po domach czy innych dorabiających tylko ratownicy be i przyniosą tyfusa do komendy, spójrzcie trochę obiektywniej bo póki co w swojej okolicy nie słyszałem o pielęgniarce lekarzu czy ratowniku na kwarantannie.
-
spójrzcie trochę obiektywniej bo póki co w swojej okolicy nie słyszałem o pielęgniarce lekarzu czy ratowniku na kwarantannie.
W Twojej okolicy może nie, ale pielęgniarka, która "obsługiwała" pierwszą ofiarę koronowirusa w Polsce jest zakażona, podobnie jeden lekarz w świętokrzyskim (chyba). I teraz wszyscy, którzy mieli z mini kontakt muszą przejść 2-tygodniową kwarantannę. W ten sposób można skutecznie wyłączyć kilka zespołów ZRM oraz lekarzy, a te służby działają "na pierwszej linii" i tak każdy człowiek (z konkretnymi uprawnieniami) jets na wagę złota.
-
Jak się zagłębić w temat to i tak każdego z nas czeka ten koronawirus, kwestia czasu. Chodzi tylko o to żeby nie doszło do paraliżu placówek ochrony zdrowia tak jak ma to miejsce we Włoszech. Myślę że temat Ratowników można zakończyć, bo zawsze się znajdzie ktoś za i ktoś komu to będzie przeszkadzać. Życzę sobie i Wam szybkiego powrotu do normalności, bo mi obecna sytuacja też nie jest na rękę, bo jeden z życiowych planów mi już popsuło 😉 także jeszcze raz zdrowia i spokojnosci 😉
-
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-warszawa-kwarantanna-w-karetce-pacjent-nie-poinformowal-ze-moze-byc/p21x9hk
-
Jak się zagłębić w temat to i tak każdego z nas czeka ten koronawirus, kwestia czasu. Chodzi tylko o to żeby nie doszło do paraliżu placówek ochrony zdrowia tak jak ma to miejsce we Włoszech. ...
Wcale tak nie musiało by być....
Uważnej lekturze polecam fragment opowiadający jak sobie radzi Tajwan:
https://www.infosecurity24.pl/azjatyckie-tygrysy-wygrywaja-z-koronawirusem
-
Ostatnio dowiedziałem się, że w mojej jednostce będąc stażystą mogę wnosić o dodatkowe zarobkowanie prawdopodobnie jedynie o jeżdżenie na karetce jako ratownik medyczny.
Jak to wygląda u Was? Jest na to jakiś przykaz, czy po prostu "widzimisię" komendanta?
-
W mojej jednostce zgody zostały cofniete aż do odwołania.
-
W mojej jednostce zgody zostały cofniete aż do odwołania.
Podstawa prawna?
Forma cofnięcia zgody?
-
Z uwagi na obecną sytuację sanitarno - epidemmiologiczną na terenie kraju zawieszam Panu zgodę na wykonywanie dodatkowego zajęcia zarobkowego.......... do odwołania. treść pisma
-
Ostatnio dowiedziałem się, że w mojej jednostce będąc stażystą mogę wnosić o dodatkowe zarobkowanie prawdopodobnie jedynie o jeżdżenie na karetce jako ratownik medyczny.
Jak to wygląda u Was? Jest na to jakiś przykaz, czy po prostu "widzimisię" komendanta?
Pełniąc służbę w PSP nie możesz a musisz wnosić zgodę o dodatkowe zarobkowanie, składasz raport do swojego 01 z prośbą o taką zgodę i nie jest to jego widzimisię a taki wymóg, chociaż zastanawiam się czy to pytanie to nie jakaś prowokacja? Nie masz kolegów na zmianie którzy Ci powiedzą jak to działa czy im nie wierzysz? I nie chodzi tylko jedynie o jeżdżenie na karetce a o każdą inną dodatkową pracę jaką chcesz wykonywać w czasie wolnym od służby
-
Z uwagi na obecną sytuację sanitarno - epidemmiologiczną na terenie kraju zawieszam Panu zgodę na wykonywanie dodatkowego zajęcia zarobkowego.......... do odwołania. treść pisma
Jak należysz do ZZ to skontaktuj się z nimi. Jeśli poniosles z tego tytułu straty i będziesz je w stanie udokumentować to będzie ktoś ci musiał wyrównać :rofl:
-
W mojej jednostce wszyscy ratownicy medyczni otrzymali wolne do końca miesiąca, by mogli w tym czasie pracować w PRM i niczego nie przytargać do jogurtu. Służby za nich zostały podzielone. Nie wiem czy to decyzja mojego 01, czy wyszła z góry, ale wydaje mi się bardzo mądrą.
-
Z uwagi na obecną sytuację sanitarno - epidemmiologiczną na terenie kraju zawieszam Panu zgodę na wykonywanie dodatkowego zajęcia zarobkowego.......... do odwołania. treść pisma
Jak należysz do ZZ to skontaktuj się z nimi. Jeśli poniosles z tego tytułu straty i będziesz je w stanie udokumentować to będzie ktoś ci musiał wyrównać :rofl:
Poproszę podstawę prawną.
W mojej jednostce wszyscy ratownicy medyczni otrzymali wolne do końca miesiąca, by mogli w tym czasie pracować w PRM i niczego nie przytargać do jogurtu. Służby za nich zostały podzielone. Nie wiem czy to decyzja mojego 01, czy wyszła z góry, ale wydaje mi się bardzo mądrą.
Równie dobrze strażak idący przed służbą po bułki może przynieść coś do remizy, tak więc czy takie działanie ma sens? Tak samo jak zabronienie dodatkowego dorabiania... A jak będę chciał iść na wolontariat? :szalony:
:straz:
-
Pełniąc służbę w PSP nie możesz a musisz wnosić zgodę o dodatkowe zarobkowanie, składasz raport do swojego 01 z prośbą o taką zgodę i nie jest to jego widzimisię a taki wymóg, chociaż zastanawiam się czy to pytanie to nie jakaś prowokacja? Nie masz kolegów na zmianie którzy Ci powiedzą jak to działa czy im nie wierzysz? I nie chodzi tylko jedynie o jeżdżenie na karetce a o każdą inną dodatkową pracę jaką chcesz wykonywać w czasie wolnym od służby
Nie zrozumieliśmy się ;)
Że każdy jeden pełniący służbę musi wnosić zgodę o dodatkowe zarobkowanie to bardzo dobrze wiem. To czy mam kolegów na zmianie i czy im wierzę to moja sprawa, a prowokować nie mam zamiaru. Zresztą chyba po to jest forum, aby pytać bardziej doświadczonych, zaznajomionych w temacie i odpowiadać/dostawać odpowiedzi.
Spróbuję prościej:
Czy stażysta może liczyć na zgodę na dodatkowe zarobkowanie?
Jeśli tak, to może być inna "branża" niż karetka/ratownictwo medyczne?
(pomijając aktualną sytuację sanitarno - epidemmiologiczną)
-
Z uwagi na obecną sytuację sanitarno - epidemmiologiczną na terenie kraju zawieszam Panu zgodę na wykonywanie dodatkowego zajęcia zarobkowego.......... do odwołania. treść pisma
Jak należysz do ZZ to skontaktuj się z nimi. Jeśli poniosles z tego tytułu straty i będziesz je w stanie udokumentować to będzie ktoś ci musiał wyrównać :rofl:
Oj z tego co wiem jeszcze nigdy żaden przełożony nic nikomu nie wyrównał z takiej przyczyny.
Zgoda dana może być w każdej chwili wycofana decyzją danego 01 zwłaszcza w tak szczególnych okolicznościach w jakich znajduje się nasz kraj, a tym samym nasza formacja. Nie o wszystkim co ma wpływ na potrzeby służby obecne czy też przewidywane dany 01 poinformuje swoich podwładnych. Wręcz jest to niewskazane nieraz.
Wyobraźcie sobie sytuację, że hipotetycznie są plany militaryzacji kraju, skoszarowania strażaków wraz z zamknięciem większych miast od 23.03. Co robi większość strażaków ? Oprócz ostrzeżeń dla rodziny, znajomych to jeszcze na whatsappe pojawiają się tysiące postów.....
pozdrawiam
edit:
przewiduję, że w najbliższej przyszłości jakby (oby nie !!!!) doszło do lawiny zachorowań na styl włoski może dojść do wzmacniania PRM-u strażakami np. kierowcy, ratolki, zespoły mieszane czyli zwykły strażak, kosztem obniżenia stanów osobowych w danych województwach czy garnizonach.
Priorytetem państwa obecnie jest jak najpóźniejsze dopuszczenie do zapaści/niewydolności służby zdrowia czyli zapewnienie chociaż iluzorycznej opieki medycznej obywatelom. Nikt się z decydentów nie będzie zastanawiał czy dany strażak może, chce, spodoba mu się w karetce PRM-u.
-
W mojej jednostce wszyscy ratownicy medyczni otrzymali wolne do końca miesiąca, by mogli w tym czasie pracować w PRM i niczego nie przytargać do jogurtu. Służby za nich zostały podzielone. Nie wiem czy to decyzja mojego 01, czy wyszła z góry, ale wydaje mi się bardzo mądrą.
Równie dobrze strażak idący przed służbą po bułki może przynieść coś do remizy, tak więc czy takie działanie ma sens? Tak samo jak zabronienie dodatkowego dorabiania... A jak będę chciał iść na wolontariat? :szalony:
:straz:
Nie wiem czy może ja źle napisałem, czy może nie chcesz zrozumieć, ale raczej ja. Wyjaśniam:
Decyzja miała na celu zgodę na pracę w PRM, tam są teraz bardziej potrzebni oraz uchronienie jogurtu przed wyłączeniem z działań(kwarantanna). Myślę też, że jesteś rozsądnym człowiekiem i idąc po bułki do sklepu przed służbą, zachowasz należyte środki i dostosujesz się do zaleceń by nie narazić na zakażenie swojej rodziny i kolegów z jednostki.
-
Poproszę podstawę prawną.
A proszę bardzo art. 231 KK... Przekroczenie uprawnień…. z przekroczeniem uprawnień mamy do czynienia wtedy, gdy "komendant/organ" podejmuje czynności nieleżące w granicach jego kompetencji. Chodzi tu o przekroczenie zakresu czynności służbowych gdyż zgodnie z ustawą o PSP (art. 57 a) czyli jedynym aktem prawnym regulującym zgody na dodatkowe zarobkowanie to komendant może zgodę wydać a nie ma żadnych uprawnień aby tą zgodę cofnąć wstrzymać czy co tam jeszcze sobie wymyśli...
Co wprost wynika z ustawy o PSP. Za szkody wyrządzone przez organ odpowiada skarb państwa...
-
Możesz być wtedy pewny, że na następny okres zgody nie dostaniesz. I tu już nie będzie przekroczenia uprawnień.
-
Możesz być wtedy pewny, że na następny okres zgody nie dostaniesz. I tu już nie będzie przekroczenia uprawnień.
Możesz być pewny, że nie raz nie dwa mi tym grożono :wacko: A ja wtedy zawsze przypominam sobie takie zapożyczenia do jeżyka polskiego jak mobbing, stalking… I rdzennie Polskie dyskryminacje. Wierz mi na słowo w ostatniej dekadzie zrobiłem 3 cyfrową liczbę zgód przy czym na najważniejszą robotę mam zgodę nieoznaczoną w czasie :rofl:
-
Skoro nie mogę na Ciebie jako przełożony liczyć i na Twoją dyspozycyjność to nie wyrażam zgody. Gdzie tu mobbing?
-
Skoro nie mogę na Ciebie jako przełożony liczyć i na Twoją dyspozycyjność to nie wyrażam zgody. Gdzie tu mobbing?
Bo inni dostają a ja nie...
I udowodnij że nie możesz na mnie liczyć.. Ja pracuje dodatkowo w czasie wolnym bo w pracy nie mam odpowiednich programów :rofl:
-
Skoro inni dostają przyspieszone awanse to jak ja nie dostanę to jest to mobing?
Zresztą tu masz definicję mobbingu:
Art. 943. § 2
Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.
Pewnie ją doskonale znasz. Którym elementem będzie brak zgosy na dodatkowe zarobkowanie? Przecież to nie jest element pracowniczy. W miedzyczasie dostajesz pewnie mageody i jesteś chwalony. Nie widzę znamion mobbingu.
-
Skoro inni dostają przyspieszone awanse to jak ja nie dostanę to jest to mobing?
to kolego nagroda też to przerabialem
-
Skoro inni dostają przyspieszone awanse to jak ja nie dostanę to jest to mobing?
to kolego nagroda też to przerabialem
No i? Rozwiń proszę.
-
No i? Rozwiń proszę.
Awans przed terminem to nagroda...
Pewnie ją doskonale znasz. Którym elementem będzie brak zgosy na dodatkowe zarobkowanie? Przecież to nie jest element pracowniczy. W miedzyczasie dostajesz pewnie mageody i jesteś chwalony. Nie widzę znamion mobbingu.
Zapoznaj się z procedurą obowiązującą w PSP a dokładnie z załącznikiem nr 2.
Ja z racji funkcji wolę załącznik nr 1 :rofl:
-
No i? Rozwiń proszę.
Awans przed terminem to nagroda...
A zgoda na dodatkowe zarobkowanie należy się z obligatu każdemu?
-
A zgoda na dodatkowe zarobkowanie należy się z obligatu każdemu?
Widziałeś raport? Tam jest uzasadnienie komendanta w przypadku odmowy a w przypadku zgody są zastrzeżenia np. że do końca roku itp.
Tak brak zgody można uznać za karę/dysryminację/mobbing jeśli nie występują przesłanki art. 57 a ust. 2. Ustawodawca jasno to określił.
-
Pełniąc służbę w PSP nie możesz a musisz wnosić zgodę o dodatkowe zarobkowanie, składasz raport do swojego 01 z prośbą o taką zgodę i nie jest to jego widzimisię a taki wymóg, chociaż zastanawiam się czy to pytanie to nie jakaś prowokacja? Nie masz kolegów na zmianie którzy Ci powiedzą jak to działa czy im nie wierzysz? I nie chodzi tylko jedynie o jeżdżenie na karetce a o każdą inną dodatkową pracę jaką chcesz wykonywać w czasie wolnym od służby
Nie zrozumieliśmy się ;)
Że każdy jeden pełniący służbę musi wnosić zgodę o dodatkowe zarobkowanie to bardzo dobrze wiem. To czy mam kolegów na zmianie i czy im wierzę to moja sprawa, a prowokować nie mam zamiaru. Zresztą chyba po to jest forum, aby pytać bardziej doświadczonych, zaznajomionych w temacie i odpowiadać/dostawać odpowiedzi.
Spróbuję prościej:
Czy stażysta może liczyć na zgodę na dodatkowe zarobkowanie?
Jeśli tak, to może być inna "branża" niż karetka/ratownictwo medyczne?
(pomijając aktualną sytuację sanitarno - epidemmiologiczną)
Oczywiście ze powinieneś dostać taką zgodę, nie ma to znaczenia czy jesteś na stażu czy nie, i nie ma znaczenia jaka to jest branża (pomijając aktualną sytuację epidemiologiczna bo może z tej strony być problem). U mnie stażyści bez problemu dorabiają ja sam jako stażysta tez miałem taką zgodę
-
Jak najbardziej stażysta powinien dostać zgodę. Inaczej, przy swoim uposażeniu, prędzej czy później przyniesie do komendy choróbsko z kartonu w którym mieszka, bo mieszkania za te pieniądze nie da się w mieście utrzymać. :mellow:
-
Oczywiście ze powinieneś dostać taką zgodę, nie ma to znaczenia czy jesteś na stażu czy nie, i nie ma znaczenia jaka to jest branża (pomijając aktualną sytuację epidemiologiczna bo może z tej strony być problem). U mnie stażyści bez problemu dorabiają ja sam jako stażysta tez miałem taką zgodę
Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam! :)
-
Witam,
Szybkie pytanie, w którym momencie można założyć własną działalność gospodarczą? We wniosku o zgodę należy podać nazwę firmy i adres i jak to rozwiązać? Podać dane a potem założyć firmę po otrzymaniu zgody? Czy założyć firmę i dopiero złożyć wniosek
-
Witam,
Szybkie pytanie, w którym momencie można założyć własną działalność gospodarczą? We wniosku o zgodę należy podać nazwę firmy i adres i jak to rozwiązać? Podać dane a potem założyć firmę po otrzymaniu zgody? Czy założyć firmę i dopiero złożyć wniosek
A nie możesz wpisać nazwy firmy i adresu (jeżeli oczywiście te dane już znasz) - i dopisać, że firma powstanie w miesiącu .....?
-
Chciałem się dowiedzieć czy po prostu mogę już założyć firmę czy lepiej czekać :fiuu:
Witam,
Szybkie pytanie, w którym momencie można założyć własną działalność gospodarczą? We wniosku o zgodę należy podać nazwę firmy i adres i jak to rozwiązać? Podać dane a potem założyć firmę po otrzymaniu zgody? Czy założyć firmę i dopiero złożyć wniosek
A nie możesz wpisać nazwy firmy i adresu (jeżeli oczywiście te dane już znasz) - i dopisać, że firma powstanie w miesiącu .....?
-
Chodziło mi o to, że wg mnie lepiej najpierw napisz raport (pewnie będzie rozpatrzony pozytywnie, ale puki nie masz na papierze, to nie wiesz), wpisz w nim firmę XX i dopisz, że działalność rozpoczynasz np. w maju czy czerwcu br. Twój 01 ma 30 dni na rozpatrzenie - albo miał, bo terminy z kpa zostały specustawą "zamrożone" (przynajmniej tak czytałem). W każdym bądź razie w ciągu 30 dni (w normalnym czasie) powinieneś mieć odpowiedź i będziesz wiedział co dalej.
-
Też myślę, że zgodnie z logiką najpierw raport > zgoda > firma. W przeciwnym wypadku co jeśli zgody brak?
-
A ja myślę tak. W przepisie:
Art.57a.1. Strażak nie może podejmować zajęcia zarobkowego poza służbą bez pisemnej zgody przełożonego uprawnionego do mianowania lub powołania strażaka na stanowisko służbowe.
Nie ma zapisu że nie możesz założyć firmy tylko masz mieć zgodę na zarobkowanie. Więc załóż firmę (to też czasami trochę trwa) i czekaj na zgodę na zarobkowanie. Firma może być założona tylko nie będzie zarabiać, mam nadzieje że rozumiesz o co mi chodzi.
-
Nie ma zapisu że nie możesz założyć firmy tylko masz mieć zgodę na zarobkowanie. Więc załóż firmę (to też czasami trochę trwa) i czekaj na zgodę na zarobkowanie. Firma może być założona tylko nie będzie zarabiać, mam nadzieje że rozumiesz o co mi chodzi.
Pewnie, że może wcześniej założyć firmę i nie zarabiać. Będzie tylko musiał "za frajer" odprowadzić składki zdrowotne od momentu powstania firmy.
-
Dzięki Panowie za odpowiedź, dwie ostatnie mnie satysfakcjonują 🥳 Za nim wystawie pierwszą fakturę to trochę czasu minie a przez ten czas będę mógł już się przygotować do działania 🙂 Pozdrawiam
-
Nie ma zapisu że nie możesz założyć firmy tylko masz mieć zgodę na zarobkowanie. Więc załóż firmę (to też czasami trochę trwa) i czekaj na zgodę na zarobkowanie. Firma może być założona tylko nie będzie zarabiać, mam nadzieje że rozumiesz o co mi chodzi.
Pewnie, że może wcześniej założyć firmę i nie zarabiać. Będzie tylko musiał "za frajer" odprowadzić składki zdrowotne od momentu powstania firmy.
Nie prawda. Składkę płacisz dopiero od pierwszego miesiąca z przychodem.
-
Nie prawda. Składkę płacisz dopiero od pierwszego miesiąca z przychodem.
W sumie to możesz i przez 6 m-cy nie odprowadzać składek.
https://www.mala-firma.pl/151-oplacanie-zus-u-preferencyjny (https://www.mala-firma.pl/151-oplacanie-zus-u-preferencyjny)
-
a ja mam pytanie, co w przypadku gdy pracujemy w danej firmie, mamy zgodę na zarobkowanie z poprzedniego roku i jak wiadomo w styczniu trzeba ją odnowić a komendant zwleka z odpowiedzią? Sami na pewno spotkaliście się z tym problemem ze na zgodę trzeba czekać miesiąc lub nawet dłużej (znam takie przypadki ludzi że nawet trzy miesiące czekali na odpowiedź).
Koledzy ze zmiany twierdzili że w tym okresie nie powinienem podejmować dodatkowej pracy.
-
a ja mam pytanie, co w przypadku gdy pracujemy w danej firmie, mamy zgodę na zarobkowanie z poprzedniego roku i jak wiadomo w styczniu trzeba ją odnowić a komendant zwleka z odpowiedzią? Sami na pewno spotkaliście się z tym problemem ze na zgodę trzeba czekać miesiąc lub nawet dłużej (znam takie przypadki ludzi że nawet trzy miesiące czekali na odpowiedź).
Koledzy ze zmiany twierdzili że w tym okresie nie powinienem podejmować dodatkowej pracy.
A to nie jest tak, że nie zajęcie stanowiska przez organ (czy 01 w tym przypadku jest organem?) w czasie określonym w kpa, oznacza zgodę ze stanem faktycznym - czyli zgodę w tym przypadku na dodatkowe zarobkowanie?
-
To zapytaj kolegów czemu ty masz płacić za czyjąś opieszałość. Ja tak samo do tego podchodzę. Składam o zgodę dużo przed końcem roku i jestem czysty. Ja swój obowiązek wykonałem. Gdyby 01 nie wyraził zgody to w odpowiednim terminie powinien mi to zakomunikować. A z reguły odpowiedź dostaje w marcu. Oczywiście pozytywna więc mam to gdzieś że po terminie.
-
Witam, czy do podpisania umowy-zlecenia z urzedem gminy jako kierowca-konserwator OSP wymagana jest zgoda komendanta na dodatkowe zarobkowanie ?
-
Witam, czy do podpisania umowy-zlecenia z urzedem gminy jako kierowca-konserwator OSP wymagana jest zgoda komendanta na dodatkowe zarobkowanie ?
Tak.
-
Witam, czy do podpisania umowy-zlecenia z urzedem gminy jako kierowca-konserwator OSP wymagana jest zgoda komendanta na dodatkowe zarobkowanie ?
Jak będziesz pracował "ku chwale Ojczyzny" i nie weźmiesz za to ani złotówki to niekoniecznie. Choć znając nasze US to pewnie gmina w takim przypadku musiałaby odprowadzić podatek od "korzyści".
-
Czy wynajmując miejsca postojowe znajomym muszę zgłaszać to jako zarobkowanie ? Co prawda wpada na konto kasa ale nie jest ona nijak opisana.
-
Ja pisałem za wynajem mieszkania. Jeśli masz z tego przychód na pit to musisz mieć zgodę. Wydanie takiej zgody to raczej formalność bo w żaden sposób nie koloduje ze służbą.
-
Ja pisałem za wynajem mieszkania. Jeśli masz z tego przychód na pit to musisz mieć zgodę. Wydanie takiej zgody to raczej formalność bo w żaden sposób nie koloduje ze służbą.
Czy wynajmując miejsca postojowe znajomym muszę zgłaszać to jako zarobkowanie ?
Temat był dość mocno wałkowany w "bratniej służbie" - osobiście kieruję się zapisami zawartymi np. w piśmie DP-II-026-347/2014 Departamentu Prawnego MSW z 22.10.2014 skierowanym do KG Policji i opinii prawnych napisanych na zlecenie policyjnych związków np. adwokat Magdaleny Wilczek z 25.05 2015 (do znalezienia w internecie) - podkreślam że to moja praktyka więc jak to w PSP interpretacji może być tyle co komend albo i więcej.
W dużym skrócie: ocena czy dana działalność jest "zajęciem zarobkowym" winna być przeprowadzona indywidualnie, z uwzględnieniem istotnych okoliczności - np. strażak kupuje kilka mieszkań które następnie wynajmuje - działalność zarobkowa; strażak wynajmuje mieszkanie odziedziczone po rodzicach albo własne bo się akurat wybudował - jednorazowa czynność związana z prowadzeniem swoich spraw życiowych;
Zwłaszcza lektura pisma Departamentu Prawnego MSW powinna sporo wyjaśnić choć jak znam życie znajdą się w naszej firmie żądający zgody komendanta na przyjęcie odsetek od lokaty czy dywidendę od akcji.