strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Publiczne => Kosz publiczny => Wątek zaczęty przez: BestiaZSP w Wrzesień 15, 2010, 17:30:02
-
Pozwolę sobię zrobić konkurencje Witkowi nie będę Sie podpierał żadnymi amerykańskimi czy innymi materiałami czyste doświadczenie w formie zwięzłej
1 I rota 2 strażaków rozwija linie gaśnicza z prądowanicą mgłową zaś druga z pradownicą typu turbojet natomiast 3 rota z prądownicą piercing noozle lub zwyklą lancą przez otwór wprowadza wodę do środka żeby zbić jak najbardziej temperaturę już wyjaśnię dla czego prądy mgłowe są ważne likwidują lub chociaż ochładzają przyczynę rozgorzenia gazy pożarowe oraz odbierają ciepło
Następnie po wstępnym opanowaniu 3 ratowników z ubraniami żarocohronnymi ciężkimi i aparatami ODO wchodzi do środka cały czas podając prądy mgłowe ważne jest by 3 ratownik zabrał dodatkowy aparat ODO lub 2 zależy od liczby poszkodowanych
2 Po znalezieniu poszkodowanego sprawdzamy ciśnienie oraz stan jego aparatu oddechowego
(zdarza się że butle powietrzne eksplodują) oceniamy przytomności i wymieniamy aparat ODO
Sprawdzamy oddech dodatkowy aparat kładziemy na nogach poszkodowanego następnie wyciągamy go ze strefy niebezpiecznej za taśmy aparatu lub przez węzeł kajdanowy (ważne jest, aby szybko każda sekunda jest ważna)
Kilka słów wyjaśnienia
Ubrania żaroochronne dla tego gdyby wystąpiło wtórne rozgorzenie będzie mniejsze prawdopodobieństwo odniesienia obrażeń
Prądy z lancy lub piercing noozle schłodzenie strefy zagrożonej oraz częściowe gaszenie pożaru
Chyba wszyscy na tym forum wiedzą, jaki siarkowodór może być groźny
A ja tutaj pozwolę wytchnąć błędy oraz dach kilka wskazówek
Błędy notoryczne
Wchodzenie na otwarcie mieszkania bez AODO oraz bez ostrożności chyba wszyscy wiedzą, że efektami procesowa gnilnych jest siarkowodór Co2 i metan brak ostrożności przy wywalaniu drzwi rozwalaniu okna w środku mógł Sie stworzyć trójkąt wybuchowy!!!
Co robić gdy dojdzie do wypadku z siarkowodorem przede wszystkim wziąśc 2 aparaty nadciśnieniowe jeden dla poszkodowanego 2 dla siebie!! Wchodzimy najostrożniej jak Sie da należy zawsze, gdy nie mamy miernika H2Si Co2 i Ch4 podejrzewać trójkąt wybuchowy staramy Sie założyć poszkodowanemu maskę oraz ocenić oddech jeżeli nie oddycha jak najszybciej lecz z zasadami jak przy trójkącie wybuchowym go wynosimy w tym wypadku jest pewność że nie ma urazu więc jeżeli jest konieczność można podjąć Sie nie konwencjalnego transportu jeżeli oddycha szybko jednak wolniej niz. z poszkodowanym strażakiem z nzk opuszczamy mieszkania z zasadami jak przy trójkącie wybuchowym jeżeli na miejscu jeszcze nie mamy pogotowia prowadzimy nie standardową tlenoterapie 5 stopniową polega na tym że co 2 minuty zwiększmy stężenie tlenu O 10 %
Czyli Pierwsze 2 minuty 60% 4 minuty 70 % 6 minut 80 % itp. to pozwoli na szybsze usuniecie siarkowodoru z organizmu oraz nie spowoduje że pogorszymy stan poszkodowanego
Objaśnienie
Ch4 - metan
Co2 dwutlenek węgla?
h2S siarkowodór
Sytuacja strażak podczas działań gaśniczych został odcięty jest prawdopodobnie nie przytomny powietrza wystarczy mu na 15 minut
Potrzebujemy 3 roty ratunkowe 1 Mgła wodna Druga linia pianowa Trzecia czysto ratunkowa
Załóżmy ze płonie hala lub nawet trochei większy dom zostaje uwięziony strażak
Postępowanie do środka wchodzą trzy roty jedna zabezpiecza ekipę ratunkowa i poszkodowanego przed rozgorzeniem druga później Sie dowiecie 3 ratunkowa Poszkodowany został znaleziony jest nie przytomny w AODO kończy się powietrze ratownikom tez standardowo by było wycofanie jednak moja taktyka zakłada inaczej po podłączeniu nowego aparatu zabezpieczmy poszkodowanego przed działaniem płomieni i temperatury kładziemy na niego kołdrę z piany gaśniczej nasze nomeksy nie sa nie zniszczalne dopiero teraz sie wycofujemy 2-3 minuty nie zbawią a ocala być może zycie
Wyjasnienia
Wiele osoba Sie pyta, czemu zamiast piany nie podąć wokół poszkodowanego kurtyny wodnej prosta odpowiedź woda nie zabezpieczy tak przed zapłonem nomeksu jak piana
-
Szczerze,... to czytam i czasem aż nie dowierzam.
Dobra, pewnie na pytania nie będziesz musiał długo czekać.
Ja na gorąco (no faktycznie jestem trochę skołowany) zapytam na wstępie o banał:
- jak chcesz przeprowadzić "swoją niestandardową 5-stopniową" tlenoterapię dysponując zestawem ratunkowym jedynie ze 100%-tlenem?
- i ta piana może jeszcze... - czemu nie pokryć poduszką z piany wszystkich ratowników? :fiuu:
pozdr.
aha, siarkowodór ma wzór H2S.. nie H2Si.
-
Naprawdę chylę czoła autorowi, pasjonujący tekst, wierzę święcie, że to od początku do końca "czyste własne doświadczenie" nie skalane nawet nutą materiałów z tego tematu, amerykańskich, chińskich ani koreańskich, nawet afrykańskich. Osobiście nie mam żadnych pytań. Może inni koledzy...
-
Ja proponuję autorowi przyzać nagrodę "Najlepszy post miesiąca"
w dziale konkursy klubowe, przecież bardzo się chłop starał.
-
niewiem jak innym ale przynajmniej mnie lepiej się czyta Witka pomimo jego fascynacji amerykańską literaturą pożarniczą. Może on to bardziej po amerykańsku opisuje i lepiej to rozumię niż czystą polszczyzną?
Aczkolwiek każdy artykuł dotyczący ratowania strażaków wart poczytania
-
Witku, patrz i ucz się...
-
zero-11 też mam podobne odczucia. Mnie zainteresował miernik na dwutlenek węgla. Faktycznie my takiego nie mamy. Jest miernik na siarkowodór, amoniak tlenek węgla, ale dwutlenku nie mierzymy :straz: a o resztę nawet nie chce mi się pytać. Wolę to co pisze Witek :kwit: