strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Rozwój osobisty i zawodowy => Szkolenie, doskonalenie, ćwiczenia => Wątek zaczęty przez: Feuer w Marzec 19, 2016, 12:07:42
-
Może się przyda:
-> Nauka przez zabawę czyli alternatywne techniki szkolenia praktycznego - strażacki labirynt (https://www.youtube.com/watch?v=dcgQR6SuQ2M)
-> Nauka przez zabawę czyli alternatywne techniki szkolenia praktycznego - strażacka Jenga (https://www.youtube.com/watch?v=NoWwv7BQ1eA)
-
Fajne!
-
Pomieszałeś linki z opisami, ale nie czepiajmy się szczegółów. :straz:
Gdzieś widziałem już te ćwiczenia w wersji amerykańskiej - chyba na facebooku.
Fajnie, że są realizowane przez naszych strażaków.
Jenga wyglądała tam chyba troszkę inaczej - bo łapano za klocek a nie za sznurek
co pewnie wpływa jakoś na stabilność konstrukcji przy układaniu nowego poziomu.
-
Strażackie zabawy na placu zabaw (https://www.youtube.com/watch?v=j0_fgU3tWPg)
Strażackie zabawy na placu zabaw V2 (https://www.youtube.com/watch?v=tuMRGIEPBbI)
-
Pomieszałeś linki z opisami, ale nie czepiajmy się szczegółów. :straz:
Racja, już poprawiałem ;)
(...)Jenga wyglądała tam chyba troszkę inaczej - bo łapano za klocek a nie za sznurek
co pewnie wpływa jakoś na stabilność konstrukcji przy układaniu nowego poziomu.
Łapanie za klocek skraca jego żywotność ;) (Ciężko jest "wstrzelić się" w delikatny chwyt "szczypczykami")
Gdyby belki były z jakiegoś trwalszego materiału/kompozytu... Stąd też zalecane chwytanie za sznureczki ;)
@Levy - fajny plac zabaw :) Tyle, że w naszych realiach zaraz znaleźliby się czepialscy zarządcy terenu z sugestiami, że coś zostało podczas takich manewrów uszkodzone itp.
Swoje zabawki, to swoje zabawki ;)
-
Łapanie za klocek skraca jego żywotność ;) (Ciężko jest "wstrzelić się" w delikatny chwyt "szczypczykami")
Gdyby belki były z jakiegoś trwalszego materiału/kompozytu... Stąd też zalecane chwytanie za sznureczki ;)
Z tym, że chwytając za sznureczki odbieramy sobie możliwość operowania narzędziem w wielu płaszczyznach - a o to chyba powinno w tym chodzić.
-
Zawsze można ułożyć wyjściową wieżę w taki sposób, aby sznureczki były w obrębie warstwy raz w pionie innym razem w poziomie ;)
Zresztą, taki rozpieracz ramieniowy SP 510 zweryfikuje każdą płaszczyznę, szczególnie podczas układania na wyższą warstwę :wacko: