strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Pożarnictwo => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: superfire w Czerwiec 05, 2013, 19:43:49
-
Jako , że przewinęło się zapytanie na forum o tego typu konstrukcję chcę przedstawić wykorzystanie szandorów na wielką skale w Austii w miejscowości Grein und Umgebung . Powiem tak jestem pod wielkim wrażenie skuteczności tego typu konstrukcji oraz tym ,że zostały one wykorzystane na tak wielką skalę . Oczywiście ich zastosowanie musi być dużo wcześniej przygotowane i przewidziane w planie obrony miasta przed powodzią. Jednak jak widać w linkach spełniły swoje zadanie. Szandory były również zastosowane w Niemczech, Czechach a u nas hm.................... zdarza się ale na tak wielka skalę :fiuu: . Znacie jakieś przykłady zastosowania ich w Polsce ????
Przykład z Polski
http://www.youtube.com/watch?v=0Znx7PFhspA
po
http://www.youtube.com/watch?v=yODy8qsyu2c
http://www.youtube.com/watch?v=s09NP_kmQWA
w/w przypadku zastosowane celem uzupełnienia wału który przecinał drogę
A tak to wygląda u naszych sąsiadów:
03.06.2013 - Grein
http://austria24.tv/sendungen/wochenschau/hochwasser-03-06-2013-grein.html
04.06.2013 - Grein
http://austria24.tv/sendungen/wochenschau/hochwasser-04-06-2013.html
I trochę informacji na temat szandorów : http://www.barieryprzeciwpowodziowe.pl/index.html
-
Jak widać w/w typu zapory są skutecznie i w krótkim czasie można ułożyć wysokie (w razie potrzeby) zabezpieczenie.
Do ułożenia tego typu zapór potrzebny jest mniejszy zasób sił niż przy tradycyjnych workach z piachem, gdzie potrzeba b. dużo ludzi (szczególnie przy przenoszeniu, często widać tzw. łańcuszki i podających sobie worki), sprzętu (łopaty, worki, sznurki, quady, przyczepki, koparki, tony piachu).
A jak widzę w tv jak strażacy rzucają (układaniem tego nie można nazwać) worki z piachem, wykończeniu już po 15 minutach takiej roboty.
A takie rzucanie to nic nie daje, bo taka "budowla" z rzucanych worków nie jest szczelna.
Przecież są różne metody układania worków z piachem, ale po co układać, jak można rzucić w zameldować, że wał zbudowany. Tylko potem znowu trzeba tam jechać, bo ułożone worki przepuszczają wodę.
-
Przecież są różne metody układania worków z piachem, ale po co układać, jak można rzucić w zameldować, że wał zbudowany. Tylko potem znowu trzeba tam jechać, bo ułożone worki przepuszczają wodę.
A uczy ktoś układania worków? Bo mam wrażenie, że jest to wiedza tajemna, podobnie jak postępowanie w przypadku studni.
Sztandory może i są skuteczne, tylko jest to sprzęt w który trzeba zainwestować, a w naszym kraju brak pieniędzy na podstawowe. Lepiej więc kupić piasek i worki i pozorować działania przeciwpowodziowe, by potem powiedzieć zrobiliśmy wszystko co było w naszej mocy ale natura okazała się silniejsza.
-
o przepraszam, na obozie kandydackim do SGSP uczą układania worków z piaskiem ;)
czy te bariery przeciwpowodziowe można ustawiać na podłożu nieutwardzonym, np. na koronie wału? jeśli nie to od worków i tak nie odejdziemy.
Fajny system ale chyba do zastosowania tylko do ochrony miast i obiektów, tam, gdzie można to ustawić na betonie czy asfalcie.
-
No właśnie patrząc na efekty pracy strażaków, śmiem twierdzić, że nie uczą układania worków z piaskiem, bo lepiej zorganizować wielkie ćwiczenia z ciągania 500 m węży po lesie między młodymi choinkami.
o przepraszam, na obozie kandydackim do SGSP uczą układania worków z piaskiem
I na tym pewnie się edukacja w tym zakresie kończy. Potem na szkole nie ma już nic, albo mało na ten temat, a na JRG to już całkiem cisza. A przecież zdarzenia z podtopieniami występują coraz częściej i należało by się do nich przygotować w miarę możliwości. Może są JRG, gdzie od wielkiego dzwonu uczą się / przypominają sobie postępowanie przy układaniu wałów.
Tylko szkoda , że zapomina się, żeby takie ćwiczenia zorganizować z OSP, który głównie samodzielnie organizaują akcje układania worków nie mając o tym zielonego pojęcia.
Czy wiedza ta jest tajemna to może nie tajemna, lecz nie rozpowszechniona, bo "każdy głupie wie jak nasypać piachu do worka i rzucić go we wskazane miejsce". A tu się jednak okazuje, że istotna jest ilość piasku w worku i jego ułożenia.
Sztandory może i są skuteczne, tylko jest to sprzęt w który trzeba zainwestować, a w naszym kraju brak pieniędzy na podstawowe. Lepiej więc kupić piasek i worki i pozorować działania przeciwpowodziowe, by potem powiedzieć zrobiliśmy wszystko co było w naszej mocy ale natura okazała się silniejsza.
chciałem to napisać w poprzednim wpisie, ale czekałem, aż ktoś podejmie temat.
Strażacy są (brzydko mówiąc) siłą roboczą. To jaki sprzęt powinien być użyty i jego zakupienie, magazynowanie, udostępnianie, konserwowanie, itd. powinno być na głowie gminy i utrzymywanych przez nie magazynów przeciwpowodziowych.
Powtórzę jeszcze raz straż to tylko siła robocza. Reszta powinna być na głowie gminy.
-
Sztandory może i są skuteczne, tylko jest to sprzęt w który trzeba zainwestować, a w naszym kraju brak pieniędzy na podstawowe. Lepiej więc kupić piasek i worki i pozorować działania przeciwpowodziowe, by potem powiedzieć zrobiliśmy wszystko co było w naszej mocy ale natura okazała się silniejsza.
chciałem to napisać w poprzednim wpisie, ale czekałem, aż ktoś podejmie temat.
Strażacy są (brzydko mówiąc) siłą roboczą. To jaki sprzęt powinien być użyty i jego zakupienie, magazynowanie, udostępnianie, konserwowanie, itd. powinno być na głowie gminy i utrzymywanych przez nie magazynów przeciwpowodziowych.
Powtórzę jeszcze raz straż to tylko siła robocza. Reszta powinna być na głowie gminy.
[/quote]
I tak jest.
Jak gminę stać to kupi kilkaset metrów takich o to zapór i pochwalił się jaką to na to wielką kasę wydali. Efekt był taki, że nie zabezpieczyli tym nic.
Kasa wydana efekt PR osiągnięty (jesteśmy gotowi) Kozanów zalało (siły natury okazały się silniejsze).
Strażacy z całego Dolnego Śląska układali najpierw w te zapory, i równocześnie wały z worków z piaskiem przez w miejscach i sposób wskazany przez miejskich urzędników.
(http://photo.bikestats.eu/zdjecie,600,102416,straz-i-wojsko-ustawily-na-kozanowie-prowizoryczna-zapore-przeciwpowodziowa.jpg)
(http://photo.bikestats.eu/zdjecie,600,102420,straz-wojsko-zapora-worki-z-piaskiem.jpg)
(http://i.pinger.pl/pgr173/ed353d33001aa7b24bf617fa/kozan%C3%B3w.jpg)
(http://dcs-188-64-84-13.atmcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/_i/f197002b9a0853eca5e046d9ca4663d5/4a1c5124-2cf6-11e1-a5cd-001517b10ed8.jpg?type=1&quality=85&srcmode=4&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=541&srch=335&dstw=541&dsth=335)
A jak gminy nie stać, to przywiezie wywrotkę piasku rzuci parę worków i niech mieszkańcy sobie z nich tworzą obwałowania i ewentualnie jeszcze ochotników się wyśle do pomocy.
I tak ci mieszkańcy i ci ochotnicy układają wały na metr wokół posesji z trzech jej stron, a z czwartej sąsiad ma to w dupie, wału nie ułoży, więc i tak wszystko zaleje. To jaki sens taki wał układać? Ale jak nie ma ludzi z pomysłem przeszkolonych to i efekty mizerne, a wszyscy się fizycznie narobią w poczuciu chwały i dobrze spełnionego obowiązku wobec społeczeństwa.
-
Jak gminę stać to kupi kilkaset metrów takich o to zapór i pochwalił się jaką to na to wielką kasę wydali. Efekt był taki, że nie zabezpieczyli tym nic.
Kasa wydana efekt PR osiągnięty (jesteśmy gotowi) Kozanów zalało (siły natury okazały się silniejsze).
Strażacy z całego Dolnego Śląska układali najpierw w te zapory, i równocześnie wały z worków z piaskiem przez w miejscach i sposób wskazany przez miejskich urzędników.
Dlaczego nic nie zabezpieczyli? Może brak wiedzy / umiejętności stawiania tego typu zapór?
Napisz więcej doświadczeń z Wrocławia dot. tych zapór
-
Tyle co na zdjęciach. Nie pamiętam czy ochroniły przed wodą, a jeśli nie to nie pamiętam dlaczego.
(http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ca/bd/fzg4/EF2B4F2Y2u5kQLnLxX.jpg)
(http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ca/bd/fzg4/pvzxxKdkYFUojhDbdX.jpg)
(http://www.polcomplex.home.pl/zapory2/aqua_barrier.jpg)
http://www.polcomplex.home.pl/zapory2.htm
-
Na takie zapory mało która gmina może sobie pozwolić. Może ktoś wrzuci jakiś materiał albo poradnik opisujący sposoby układania worków z piasku, bo na szkoleniach na zbyt wiele liczyć nie można, a wiedza się przydać w przyszłości może.
-
Tak na szybko: http://edroga.pl/drogi-i-mosty/inne/2148-sposoby-doraznej-ochrony-obwalowan-podczas-akcji-przeciwpowodziowej
(http://edroga.pl/images/stories/dim_inne/sposoby_doraznej_ochrony_obwalowan_podczas_akcji_przeciwpowodziowej/r1.jpg)
(http://edroga.pl/images/stories/dim_inne/sposoby_doraznej_ochrony_obwalowan_podczas_akcji_przeciwpowodziowej/r5.jpg)
-
http://www.google.pl/search?q=technika+uk%C5%82adania+work%C3%B3w+z+piaskiem&sa=X&ei=bamvUdmJN4TAswbznIDwAw&ved=0CDoQjxg&biw=1280&bih=633 (http://www.google.pl/search?q=technika+uk%C5%82adania+work%C3%B3w+z+piaskiem&sa=X&ei=bamvUdmJN4TAswbznIDwAw&ved=0CDoQjxg&biw=1280&bih=633)
http://www.google.pl/search?q=metoda+du%C5%84ska+uk%C5%82adania+work%C3%B3w+z+piaskiem&sa=X&ei=bamvUdmJN4TAswbznIDwAw&ved=0CE4Qjxg&biw=1280&bih=633 (http://www.google.pl/search?q=metoda+du%C5%84ska+uk%C5%82adania+work%C3%B3w+z+piaskiem&sa=X&ei=bamvUdmJN4TAswbznIDwAw&ved=0CE4Qjxg&biw=1280&bih=633)
http://www.kppspswiecie.pl/pliki/pdf/powodz.pdf (http://www.kppspswiecie.pl/pliki/pdf/powodz.pdf)
http://zawidawie.wroclaw.pl/wp-content/uploads/2010/05/szkolenie.pdf (http://zawidawie.wroclaw.pl/wp-content/uploads/2010/05/szkolenie.pdf)
-
Tak Austriacy i Słowacy walczą z powodzią
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/tak-austriacy-i-slowacy-walcza-z-powodzia,5534191,14475317,fotoreportaz-duzy.html
(http://m.ocdn.eu/_m/ba7beab29f54ed677da1b082ffaff679,21,1.jpg)
(http://m.ocdn.eu/_m/a742bd9fb5a75033521604b75e02694d,21,1.jpg)
-
Cienka ściana zatrzymała powódź.
http://www.strazak.org.pl/index.php?mode=read&art=1437
Miasto, które przed wodą schowało się za płotem
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/swiat,27/miasto-ktore-przed-woda-schowalo-sie-za-plotem,89805,1,0.html
-
Na ostatniej fotce luuuzak gość :mellow: Wielka woda za "płotem" wielką wodą, ale trawa skoszona być musi :wacko: Dziś przeczytałem, że strażacy z Górnego Śląska (Rybnik) pojechali do Czech ze swoją ekstra wydajną pompą (podobno jest ich tylko kilka w Europie).
-
Dziś przeczytałem, że strażacy z Górnego Śląska (Rybnik) pojechali do Czech ze swoją ekstra wydajną pompą (podobno jest ich tylko kilka w Europie).
jest o tym w innym wątku.
-
Super sprawa te szandory, ale zastanawia mnie to, jak na tych filmikach z Austrii widać, że przeciekają (w paru miejscach solidnie) i mimo to nie rozerwało takiej zapory ?? To jaką to ma wytrzymałość ?? Uczę się fizyki do testów aspirantki i na studiach i jak dla mnie konstrukcja ich jest wielką tajemnicą, że wytrzymują takie napory.
-
profil wielokomorowy
-
Panowie krótko – problem jest planowania i nie na tygodnie a lata przed powodzią . Lokalizacja musi wiązać się z przygotowaniem gruntu i po zbudowaniu jakiejś ilości mniejszych lub większych wałów na powodzi jestem tego pewien.
Nie ustawicie tego w miejscach gdzie nie będzie przygotowane podłoże – przy wysokości 1 m powstanie już problem przebić hydraulicznych i niestabilności gruntu . To fajnie wygląda ale trzeba poznać całą technologię i poprzedzające przygotowania .
Tak jak to że nie ustawia się wałów na drogach utwardzonych lub na foli bo je woda po prostu przesunie i rozerwie wał . itd. itd.
Sprawdziłem
-
Czesi i Niemcy tak się bronią przed wodą. W Polsce królują worki z piaskiem.
http://www.tvn24.pl/polska-i-swiat,33,m/nowe-sposoby-na-powodz,331450.html
-
Ćwiczyli montaż zapór.
Strażacy z OSP ćwiczyli stawianie aluminiowych przegród zabezpieczających przed powodzią.Przez ostatnie trzy lata trwały prace inwestycyjne mające na celu zabezpieczenia miasta Gryfina (pow. gryfiński, woj. zachodniopomorskie) przed powodziami. Koszt to 17 mln zł, który w całości pokrył budżet skarbu państwa. Celem przedsięwzięcia była odbudowa wałów, uszczelnienie i podniesienie ich korony. Dodatkowym zabezpieczeniem są mobilne przegrody, wykorzystywane w momencie nagłego wezbrania wód. Dzięki inwestycji podniósł się poziom bezpieczeństwa powodziowego na obszarze około 300 ha, terenów pomiędzy rzeką Odrą a Kanałem Ciepłym oraz rzeką Tywą i ul. Łużycką w Gryfinie.
http://www.strazak.org.pl/index.php?mode=read&art=1467
-
Było jak układać worki, a teraz odwrotnie(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30932/thstck_pogoda_powodz_worek_z_piaskiem_drzwi_600.jpeg) (no chyba że to na wypadek wojny :rofl:)
-
(https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/296191_545063832197620_1601632543_n.jpg) może nie szandory, ale ciekawe zabezpieczenie przepustu z tego , co pod ręką :straz:
-
Dopowiem trzy grosze chociaż temat upadł.
Szandory są dobre, są wręcz super w obszarze z infrastrukturą miejską - drogi asfaltowe. Niestety cena jest porażająca. Ze względu iż szandory w większości składają się z aluminium (mobilność i lekkość) to ich cena sięga 70.000 zł za 100 metrów.