strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Gorące dyskusje strażaków => Wątek zaczęty przez: zeyb0r w Lipiec 01, 2007, 12:11:25
-
witam. pytanie jak w temacie. Dokladniej chodzi mi o to czy macie jakies rozwiazania, plany,"wyrobiony" inny zawod badz uprawnienia na wypadek gdyby nie daj Bog dopadlo nas jakies nieszczescie, uszczerbek na zdrowiu, ktory uniemozliwi prace w psp...a rodzinke czy chociaz wlasne dupsko trzeba utrzymac... ^_^ zapraszam do dyskusji
-
Kręcenie cukrowej waty na molo:D
-
zamast nosiwodą można zostać lejwodą - czytaj radnym, posłem itp.... ^_^
-
inżynier mechanik chyba wystarczy zeby utrzymać rodzinę :wacko:
-
:mellow: wracam do Irlandii zapier....ć ale za dobrą kasę. Przynajmniej lekcje angielskiego nie pójdą psu w du..e :wacko:
-
@zeyb0r - w końcu pracujemy w straży a tu musimy umieć a jak nie to poznajemy, jak się naprawia samochody, maluje, prowadzi prace wykończeniowe, utrzymuje roślinność zieloną na skwerach, budowlankę i instalatorstwo nawet jak nie znasz to nie ma szans na to, żeby tego nie poznać w PSP. :)
Także o byt swój i swojej rodziny jestem spokojny na chleb starczy zanim przeczepiłbym się do innej firemki.
Łopatą machać też potrafię do ME w 2012 jestem spokojny o robotę i powiem więcej budują koło mnie autostradę i przy nasypach i pracach ziemnych płacą 3500 brutto. Zatrudnienie od zaraz bo nie ma kim :) Drome..X
-
kowal-zegarmistrz
górnik-lotnik
erotoman-gawędziasz
;)
-
A ja myślę ze każdy strażak zna sie na budowlance , szpachlowaniu i zamiataniu ulic. Wiadomo chyba dlaczego!!! :wacko: :wacko: :wacko:
-
kowal-zegarmistrz - dobra profesja ;) Z tą specjalizacją ze spokojem można starać się o serwisowanie zegarów w kościołach :).
Tak naprawdę to myślę, że większość ze strażakó na pewno poza mundurem daje sobie radę już dziś.
-
witam. pytanie jak w temacie. Dokladniej chodzi mi o to czy macie jakies rozwiazania, plany,"wyrobiony" inny zawod badz uprawnienia na wypadek gdyby nie daj Bog dopadlo nas jakies nieszczescie, uszczerbek na zdrowiu, ktory uniemozliwi prace w psp...a rodzinke czy chociaz wlasne dupsko trzeba utrzymac... ^_^ zapraszam do dyskusji
Szczerze mówiąc nie mam żadnej opcji - liczę na względne szczęście do końca kariery w PSP.
Jestem strażakiem, w sumie tylko to potrafię robić ^_^
Musi być dobrze :mellow:
-
Strażak zawsze sobie poradzi ^_^ jak powiedzial mój Komendant Strażakiem nie zostaje sie od razu...
-
Witam!
Może to i obecnie naiwne:
Szczerze mówiąc nie mam żadnej opcji - liczę na względne szczęście do końca kariery w PSP.
Jednak też tak mam! Potrafię robić wiele różnych rzeczy, jednak po służbie raczej odpoczywam niż <na> :angry:
Pozdr.
-
Nooo mi to pozostaje zostać nauczycielem ^_^ Ale gdzie tam... wole pójść na kasę w TESCO za 700 zł niż za 1300 zł być nauczycielem. Ponadto tak jak już koledzy wspomnieli - można iść do łopaty, bo przygotowania do EURO już niedługo się rozpoczną ;)
-
Jednak też tak mam! Potrafię robić wiele różnych rzeczy, jednak po służbie raczej odpoczywam niż <na>
Ano tak wygląda prawda.
To tak jak w Psach: gdzie ja teraz pracę znajdę, jak ja tylko przesłuchiwać umiem :mellow:
-
Moja alternatywa to chyba tylko prace na wysokosci albo wyjazd do Danii.
Znajomy ma firmę wysokościową - mycie okien w biurowcach, te klimaty.
Całkiem spoko kasa, robota też ciekawa.
Raczej miałbyś co robić. -_-
-
W swoim życiu skończyłem kilka szkół: mogę zostać elektrykiem- uprawnienia SEP aktualne, naprawiać podręczny sprzęt gaśniczy, budować łódki dla wędkarzy- kurs szkutniczy,pracować na budowie- sam wybudowałem i wykończyłem własny dom lub iść uczyć dzieci do szkoły ,uczyć nurkować / mam nadzieję że w tym roku zrobię uprawnienia/, albo jak większość moich znajomych i rodziny wyjazd na zachód Europy i tam robić wszystko do czego się nadam i czego się tam nauczę .
W ostateczności zbierać jagody, grzyby i złom w ten sposób dorobić do emki /25 lat służby/.
-
:mellow: jak kogoś interesuje alternatywa to w najnowszym Przeglądzie Pożarniczym jest opisana praca Irlandzkiego strażaka. Ciekawe pora rozpocząć kurs angielskiego. :wacko: