strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Związki Zawodowe => Wątek zaczęty przez: sly w Listopad 30, 2006, 14:04:47

Tytuł: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: sly w Listopad 30, 2006, 14:04:47
Jestem ciekaw Waszych opinii.Chcę zaznaczyć iż przez kilkanascie lat byłem w "S" ale przestało mi się podobać ich podejście czytaj poddaństwo dostali ciepłe posadki a na Nas się wypieli!!!!!Proszę o Wasze opinie na ten temat.Pozdrawiam Wszystkich.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: jeden w Listopad 30, 2006, 16:03:05
wyczuwam ,,lekkie" rozżalenie, może nie dostało się posadki?
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: SIUSIEK w Listopad 30, 2006, 20:11:11
HEHE.POPROSTU SPADŁO SIĘ O KILKA STOŁKÓW.HEHE
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: sly w Grudzień 01, 2006, 19:23:07
Oj chłopaki jesteście w wielkim błędzie.Wyjaśniam: po ośmiu latach słuzby "dochrapałem "się sekcyjnego po następnych dwu latach mam st.sekc. cały czas tyram na podziale z żadnego stołka nie spadłem !!!! Jestem STRAŻAKIEM,jak trzeba to RATOWNIKIEM-kierowcą,chemikiem,wysokościowcem na wszystko mam kursy i papiery no i pensję około 1400 PLN.Więc zastanówcie się co pieprzycie Panowie.Chciałem zasugerować Nam wszystkim iż jesteśmy na codzień bici po DUPIE.Więc może czas coś zmienić???? Ale Wam widocznie w główkach .....kariera i stołeczki.Pozdrawiam :huh:
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: fireman5 w Grudzień 01, 2006, 19:35:25
Więc może czas coś zmienić????

Zmienić......zbyt ogólnie może troszkę konkretów  ^_^  ^_^

pozdro
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: sly w Grudzień 01, 2006, 19:50:43
Powiadasz coś więcej niech pomyślę ot choćby Nasze nierówne płace rozpiętość dodatków,nagród itp.Więcej ,co prawda nie wiem jak to wygląda u Was ale u mnie trzeba za przeproszeniem nosić na służbę prywatny papier do d.... bo naszych przełożonych nie stać na środki czystości .Niedawno zrobiki Nam najazd na jednostkę i dowódcę pozbawili dodatku za brud na terenie jednostki itd.Jeszcze więcej spójrz na Nasze mundury zarówno koszarowe jak i bojowe  :huh: :huh: :huh: przecież to woła o pomstę do ........ KTO odpowiada za zakup tych śmiesznych uniformów,kaliszaków no itd.Pomóżcie troszkę bo mnie szlag trafia jak czytam i wniskuję ,że jesteśmy chyba jedyną formacją tak rozbitą i podzieloną.Pozdrawiam ^_^
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: fireman5 w Grudzień 01, 2006, 20:29:51
Nasze nierówne płace rozpiętość dodatków,nagród itp..........................u mnie trzeba za przeproszeniem nosić na służbę prywatny papier do d.... bo naszych przełożonych nie stać na środki czystości .

I co myślisz, że jak założysz ZZ to coś sie zmieni. Teraz nie potraficie wywalczyć swoich praw pracowniczych (brak papieru w WC, zużyte koszarówki) a ZZ chcesz zakładać. I kto w nich będzie działał? Ci co o swoje nie potrafią się upomnieć........myślisz, że będą walczyć o innych? Zapomnij!!!!

pozdro

ps.
Sly napisał na PW
Cytuj
Teraz walę już w kimonko bo rano na służbę ale jeśli coś przyjdzie Ci do głowy to chętnie poczytam.Napisz jakie Ty wielki myślicielu ^_^widzisz rozwiązanie .Pozdrawiam

A ja chętnie zobaczę jak odpowiadasz na swoje pytanie:

Cytuj
A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???

pozdro
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: firepl w Styczeń 08, 2007, 23:15:03
Sly ma racje co prawda nie pracuje już na podziale , ale widze ze walą chłopakówz każdej strony, przykre ze nawet tu moąna dostrzec podział na WY, MY. Jak organizowano związki było tylko MY.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Styczeń 09, 2007, 09:50:59
W tym wszystkim należy pamiętać o jednym - zgodnie z ustawą o zz jeżeli związki nie wypracują wspólnego stanowiska, decyzję podejmuje pracodawca > twórzmy więcej związków i liczmy na to że się dogadają. Ja przynajmnie w to jakoś nie wierzę - wzmocnimy tylko pozycję komendantów.  :rolleyes:
Bardziej zasadnym jest, moim zdaniem, zaangażowanie się w działalność istniejących związków i w przypadku "wypaczeń" wybieranie do władz nowych ludzi, którzy będą reprezentowali swoich członków. Jeżeli większość będzie z podziału, to podział będzie miał siłę przebicia.  ^_^
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: fireman w Styczeń 10, 2007, 17:07:31
Byłem kiedyś świadkiem przepychanek w ZZ na szczycie ich władz w Zarządzie krajowym. Nie wyglądało to na ZZ a na brudną politykę, gdzie sprawy strażaków są na dalszym, dalekim planie. Bardziej się liczy kto jest przewodniczącym anie to czy iksińskim z małopolskiego załatwić 40 godzinny tydzień służby.

Odnośnie pytania z tematu tego Wątku ja je postawie inaczej.

A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału? - otóż moim zdaniem nie.

Należy wziąść zacząć rozliczać przewodniczących związku od terenu poprzez województwa aż po władze krajowe z podejmowanych działań i ich wyników. Jak się nie wykazują lub odpowiada im tylko tzw. figurowanie - odwołać i powołać ludzi, którym jeszcze się chce w tej formacji coś dobrego dla ludzi w niej pracujących. To jest lepsze rozwiązanie niż tworzenie nowego związku na szczyty którego dostaną się karierowicze i co.... będziemy mieli 4 związki to tyle zmieni.
 
Tytuł: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 12, 2007, 10:36:02
Czas ostatnich zmian reorganizacyjnych w PSP doświadcza i to mocno, większość strażaków PSP. Cyklicznie co cztery lata po wyborach następują również zmiany na wysokich stanowiskach PSP, za kazdymi tymi zmianami w jakimś stopniu soją zz, nie ważne jakie zawsze jakieś stoją. Budzi to miedzy samymi strażakami wiele napięć i konfliktów już ze względu na przynalezność zwiazkową. Być może nadszedł czas, aby te skostniałe struktury rozruszać?
Najlepszą moim zdaniem opcją byłoby połączenie się wszystkich central związkowych w jedną i wbrew partykularnym ineresom jednostek zasiadjących we władzach związku stworzyć NOWY SILNY JEDEN ZZ STRAŻAKÓW, którego głownymi celami pozbawionymi jakichkolwiek podtekstów politycznych byłoby:
1. Obrona interesu strażaków (bez względu na wyznanie, zapatrywania polityczne, wzrost, kolor oczu, wykształcenie itp.)
2. Godziwy wzrost wynagrodzeń
3. Zapewnienie optymalnych warunków BHP
itd.

Zachęcam do dyskusji...czy może jest nam wszystko jedno?
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: marszian w Styczeń 12, 2007, 10:41:18
Masz racje Robard popieram Cie całkowicie!!!! Masz racje na czele nowego ZZ powinny stanac osoby ktore beda dbac o interesy wszystkich strazakow a przedewszystkim tych na samym dole o ktorych ostatnio caly czas  sie zapominalo!!!
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: marszian w Styczeń 12, 2007, 10:50:13
Nowy ZZ powinie dbac o faktyczny systematyczny wzrost plac ale dla wszystkich strazakow od samej gory po sam dol!!! Jak jest 230zl srednio na podwyzki powinni wszystcy dostac jednakowo a nie robic podzialy bo ZZ zawodowe powinny dbac o wszystkich a nie o wybrane grupy i swoje du....!!! Trafna mysl Robard!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Styczeń 12, 2007, 16:48:56
Najlepszą moim zdaniem opcją byłoby połączenie się wszystkich central związkowych w jedną i wbrew partykularnym ineresom jednostek zasiadjących we władzach związku stworzyć NOWY SILNY JEDEN ZZ STRAŻAKÓW...
Podpisuję sie pod tym dwoma rękoma.
Obawiam się jednak, że jest to niewykonalne. Organizacyjnie nie da się doprowadzić do samorozwiązania działąjących w PSP związków zawodowych > należy się liczyć z tym, że jakaś grupa pozostanie w starych strukturach lub też powoła nowy związek. Konieczna byłaby zmiana ustawowa > wzorem m.in. policji zapis o jednym związku. Jak wiesz była taka próba i szybko od niej odstąpiono - o ile NSZZPP i ZZS "Florian" można byłoby rozwiązać z mocy ustawy, to ówczesne władze nie zarezykowały ustawowego usunięcia z PSP NSZZ "Solidarność". Czy sądzisz że obecna ekipa rządząca zarezykowałaby takie działanie?  :rolleyes: mam duże wątpliwości. ^_^
Połączone siły związkowe - działanie konieczne lecz życie pokazuje że krótkotrwałe, do załatwienia danej sprawy i znowu rozbieżne interesy, szczególnie przez sprawy kadrowe - niestety.  :angry:
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: fire_foxx998 w Styczeń 12, 2007, 21:00:47
I moim zdaniem sprawy personalne wzieły by górę- działanie jak najbardziej pożądane ale mało realne
a szkoda :wacko: marszian sorry ale nie mogę się z tobą zgodzić że równo to sprawiedliwie a o tym żeby tak było ten jeden związek też powinien pamiętać :mellow:
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: kz69 w Styczeń 12, 2007, 21:08:11
Robard
Zgadzam się całkowicie
Jeżeli w tym wątku w ciągu miesiąca będzie ok 1000 odpowiedzi to znaczy , że trzeba działać !!!!
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: zbyszekkostrzyn w Styczeń 13, 2007, 08:37:39
Jasne że masz racje poco komu kilka związków w jednej formacji
Wiadomo ze w jedności siła
Trzeba trzymać się kupy bo kupy nikt nie ruszy
Ale czy się połączą ???
Myślę ze szefowie związków nie będą chcieli połączenia sił no bo kto by rządził tym nowym związkiem?????    Obecnym szefom szkoda będzie stołków.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: mł.asp. w Styczeń 13, 2007, 08:59:11
zgadzam sie z pzedmówva wypiszmy sie wszyscy z obecnych ciekawe co zrobia
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: żółtepsisko w Styczeń 13, 2007, 17:28:41
Do takiego związku to sam bym się zapisał, a czy wiecie coś o ostatnich posunięciach Kom. Woj. którzy  niewygodnych poprzydzielali do służby na teren całego województwa, więc muszą dojeżdźać po 50 -100 km do pracy.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 13, 2007, 17:56:48
zbyszekkrotoszyn:
Cytuj
Myślę ze szefowie związków nie będą chcieli połączenia sił no bo kto by rządził tym nowym związkiem? Obecnym szefom szkoda będzie stołków.

No to czego będą chcieli obecni szefowie, lub czego nie będą chcieli to sprawa drugorzedna, przypominam, że władze związku są z WYBORU, więc tak naprawdę to MY decydujemy kto nami rządzi.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: fire_foxx998 w Styczeń 13, 2007, 19:16:54
Ciekawe kto by miał wykonać pierwszy ruch no bo ktoś mósiał by to uczynić :huh:, napewno zdecydowana większość nas strażaków będzie ZA to dla mnie nie ulega wątpliwości- mocna alternatywa dla strony służbowej w postaci jednego silnego ZZ (szczególnie teraz kiedy będzie nami dowodził p.dr.W.Skomra-koledzy z podkarpacia chyba mają szresze doświadczenia i wiedzę w tym temacie).Ale bądźmy realistami. -_-robard wiesz doskonale że to te a nie inne władze w tych trzech związkach w pewnym momencie mósiały by usiąść do jednego stołu z jednym z zamiarem (dobra wola niezbędna, o zaufaniu nie wspomnę),takim a nie innym.Ale wszystko jest możliwe i to że kiedyś tak się stanie również ale dzisiaj chyba więcej dzieli niż łączy- obym się mylił :mellow:.Połączone siły jak w temacie- może na dobry początek FZZSM ^_^
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Ogniowy w Styczeń 13, 2007, 19:34:55
zbyszekkrotoszyn:
Cytuj
Myślę ze szefowie związków nie będą chcieli połączenia sił no bo kto by rządził tym nowym związkiem? Obecnym szefom szkoda będzie stołków.

No to czego będą chcieli obecni szefowie, lub czego nie będą chcieli to sprawa drugorzedna, przypominam, że władze związku są z WYBORU, więc tak naprawdę to MY decydujemy kto nami rządzi.
Dziwię się Robercie , że to ty wystepujesz z taka inicjatywą.
Zastanawiam sie co spowodowało , że go umieściłeś - czy to prowokacja z Twojej strony , czy badania sondażowe.
Jak wiem, na początku ubiegłego roku mogliśmy wszyscy zmienić coś w swoim ZZ - gdzieniegdzie się udało, ale nie sadzę że teraz kieruje Tobą rozgoryczenie, jak chciałes tak masz, a wpływ miałeś na to znaczny........nieprawdaż.
Poza tym istnieje coś takiego jak Federacja Związków Zawodowych -  i tworzenie kolejnego związku może być szkodliwe - znów kilku się wypromuje, a poza tym nie ukrywajmy że to nierealne.

Na koniec dodam tylko jedno - jak rządzi Prawica to KSP siedzi KG w kieszeni i cichcem swoje sprawy załatwia, a Czarni i Floriany walczą, jak rządzi Lewica, to jest odwrotnie, - więc do cholery jaki to miałby być związek??
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Styczeń 13, 2007, 19:48:43
Na koniec dodam tylko jedno - jak rządzi Prawica to KSP siedzi KG w kieszeni i cichcem swoje sprawy załatwia, a Czarni i Floriany walczą, jak rządzi Lewica, to jest odwrotnie, - więc do cholery jaki to miałby być związek??
Nie do końca zgodziłbym sie z taką opinią. Związek ma działać w imieniu swoich członków, a nie w imieniu partii politycznych - ale to na marginesie.
Nawet gdyby władza związkowe dogadały się , to i tak konieczna jest zmiana zapisu ustawowego o jednym związku. W przeciwnym wypadku gra nie warta świeczki > pomijając tych co nie pójdą na to i zostaną w starym związku, to 10 strażaków może załozyć nowy związek zawodowy. Dlatego też bez, jak to sie określa "woli politycznej", nic się nie da zrobić. Niestety.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: daw12 w Styczeń 13, 2007, 22:51:07
Witam wszystkich. Myślę że pomysł z jednym związkiem w PSP jest bardzo dobry.  Tylko jak  to zrobić skoro koledzy związkowcy , którzy działają w związkach po to żeby reprezentowali interesy swoich kolegów strazaków w pierwszej kolejności załatwiaja swoje nie patrząc na nic. Sami pieszecie  o dziwnie szybkich awansach kolegów funkcyjnych , ja też mógłbym podać parę przykładów , ale po co paprac sie w g...!
   Wspólne cele, wspólne zadania ale jak co do czego to jeden drugiego utopiłby w łyżce wody. To żałosne , ale niestety prawda.
Strażacy zaczynają narzekac że spadają ich notowania i żadko dostrzega sie ich ciężka , niebezpieczną pracę nie mówiąc jakie place otrzymują za swoja robotę. Ale niestety koledzy ( ponoć w straży nie ma kolegów- każdy walczy o swoje) sami coraz mniej się szanujemy.
Starej wiary coraz mniej a młodzież  która przychodzi to juz inne pokolenie - zresztą o młodzież coraz trudniej bo za 1030 trudno pozyskać pracownika stawiając mu jeszcze tak wysokie wymagania.
Tak więc niestety jeżeli sami nie zrobimy porządku u siebie  i nie będziemy mieć mocnej reprezentacji przed KG , to niestety ale będziemy przyjmować wszystko co oni nam zapronują , a mamy możliwości negocjonowania wielu spraw i nie zaprzepaśćmy tej szansy bo moze to byc jedna z niewielu.
Już dawno ktoś powiedział , ze zgoda buduje a niezgoda rujnuje.
  Koledzy związkowcy , zwłaszcza Ci którym  wydaje sie dzisiaj że wiele mogą: życzę zdrowego rozsadku w imieniu wszystkich strażaków , którzy czują sie pozostawieni sami sobie , wsród nich tez związkowcy.Żeby w niedługim czasie  koledzy wybrani do władz zwiazkowych nie musieli sobie odpowiedzieć na pytanie: co faktycznie mieli strazacy którzy należeli do zwiazków?
Może koledzy przewodniczący ZK  trzech związków spotkaliby się i porozmawiali jak mężczyźni , uzgodnili wspólne stanowisko w sprawach które maja rozegrać sie  w najbliższych dniach.
Zawsze nie było pieniędzy na podwyżki , teraz są kwestia  mądrego i rzeczowego podejścia do sprawy.    Tu nie chodzi o sprawy ambocjonalne kolegów przewodniczacych , kto do kogo zadzwoni tylko o sprawy tysiecy strazaków.
  koledzy - zdrowego rozsadku zyczę!!!
                                                       pozdrawiam !!!
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: fireman w Styczeń 14, 2007, 17:35:03
Cytuj
więc do cholery jaki to miałby być związek??
Ano strażaków Panie strażaków :)


Dziś mamy we wszystkich związkach ano taką sytuację. Na czele wszystkich związków stoją ludzie - garstki ludzi jako "wykonawcy woli narodu". Wcale tak nie jest, że większość ludzi z danego związku dało komuś z Krajowych Władz Związku (takiego czy innego związku) zielone światło do działania.

Przykład nikt (przynajmniej 90 kilka %) z komisji Zakładowych Solidarności nie podpisałby się pozytywnie pod takim projektem przepisu płacowego, czy dotyczącego przeszkolenia zawodowego. Co się dzieje na wyższych stopniach władzy związkowej??  Ja nie wiem ale wyniki tych działań widzimy. np.: na podstawie kształtu w jakim przeszły przez uzgodnienia związkowe przepisy o przeszkoleniach.
Zatem czy tak naprawdę władze wszystkich związków zawsze działają na korzyść swoich członków czy może to partykularne interesy? Moim podkreślam moim zdaniem nie zawsze działają związki na rzecz swoich członków, a czasami zdarza się tak, że robią za narzędzie w rękach urzędników. Bo komóż z pracowników zależałoby na ograniczaniu dostępu do systemu kształcenia. Braci strażackiej?  Na peno nie. Jednak stało się. To tylko przykład, a je można mnożyć.

W temacie łączenia związków to proponuję takie pociągnięcie na  listę kontaktową wszystkich jednostek terenowych ZZ przesłać informację z zapytaniem jak w temacie łączenia związków i może ich przewodniczących i ludzi na tzw. dole - zapytajmy co oni na to?? Może władze krajowe się zdziwią wynikami takiego rozpytania i to w każdym związku :):).

W przypadku pozytywnej odezwy należałoby zobowiązać na zjazdach krajowych w drodze uchwał zarządy, komisje krajowe do realizacji takich uchwał w terminie do.... I mamy jedne związki.

Dopóki wąskie grupki wiedzą że w terenie nic im nie grozi bo nikt od nich niczego nie egzekwuje to sprawa jasna mamy 3 związki i to ze wskazaniem na kolejny .....
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 15, 2007, 15:10:11
Ogniowy:
Cytuj
Dziwię się Robercie , że to ty wystepujesz z taka inicjatywą.
Zastanawiam sie co spowodowało , że go umieściłeś - czy to prowokacja z Twojej strony , czy badania sondażowe.
Jak wiem, na początku ubiegłego roku mogliśmy wszyscy zmienić coś w swoim ZZ - gdzieniegdzie się udało, ale nie sadzę że teraz kieruje Tobą rozgoryczenie, jak chciałes tak masz, a wpływ miałeś na to znaczny........nieprawdaż.
Poza tym istnieje coś takiego jak Federacja Związków Zawodowych -  i tworzenie kolejnego związku może być szkodliwe - znów kilku się wypromuje, a poza tym nie ukrywajmy że to nierealne.

No ja z kolei dziwię się, że Ty się dziwisz, a skoro już się dziwisz, że to ja wystąpiłem z taką inicjatywą, to prawdopodobnie mnie z kimś mylisz, dlatego, że niejednokrotnie z niejednym członkiem zz "S" na ten temat rozmawiałem i kto mnie zna, wie jakie zdanie mam na ten temat od dłuższego już czasu, więc z pewnością nie jest to prowokacja!
Nie bardzo wiem, dlaczego akurat ja miałbym mieć, według Ciebnie,ostatnio wielki wpływ na możliwość zmian w związku. Z pewnością wpływ jakiś tak, ale czy aż wielki? Dodam, że uczestnicząc w zjeździe krajowym KSP NSZZ "S" nie mam mandatu delegata, więc nie mam też prawa głosu, więc prawdę mówiąc chyba mnie przeceniasz?
Federacja ZZSM o ile się orientuję zrzesza wszystkie, a przynajmniej wiekszość, zz z całego resortu MSWiA, a intencją tego tematu jest rozmowa o jednym zz w PSP - tylko (co nie przekszadzałoby temu zz przynależeć do Federacji).

Konkluzja:nie chciałem wywoływać w tym temacie dyskusji przeradzającej się we wzajemne zarzuty poszczególnych członków róznych związków, że ten nie przystąpił do Federacji, a inny to "związek pułkowników", a jeszcze inny to tak a taki, lecz mówmy czy to jest dobry kierunek --> Jeden związek w PSP. Zapewniam was, że te forum jest przeglądane przez władze wszystkich związków i z pewnoscią na podstawie naszej dyskusji w tym temacie mogą również sami wyrobić osbie zdanie jak MY to widzimy. Rozmawiajmy więc konkretnie, czy taka potrezba istnieje, czy tez lepiej zeby pozostało jak jest?
Moim zdaniem obecne struktury związków (najlepiej się orientuję w swoim "S") są przestarzałe i niewydolne. Nie tylko organizacyjnie, ale również finansowo. Patetyczne hasło, że jesteśmy zz "pożarniczych dołów" już dawno jets martwym sloganem używanym we wzajemnych przepychankach z innymi związkami, ale w praktyce jest już zgoła nieprawdziwe. A nawet jesliby tak było to również źle, ponieważ zz powinien moim zdaniem skupiać wszystkie korpusy, powinien być taki żeby nie było wstyd do niego wstapić, żeby adepci pożarnictwa widzieli konieczność należenia do organizacji, która dba i o interesy strażaka i oficera, bo działa dla dobra straży..całej straży pożarnej.
 Co do władz związkowych szczebla krajowego to proszę pamiętać, że władze te wykonują pracę, rolę jak to się teraz często nazywa "służebną" w stosunku do członków związku i te właśnie władze są wybierane przez nas, te właśnie władze możemy zobowiązać MY, członkowie w terenie do przeprowadzenia rozmów z pozostałymi centralami związkowymi o połączeniu się.
Jeśli nic z tego nie wyjdzie zawsze można założyć NOWY ZZ i się poprostu przepisać, podkreślić czerwonoą gubą krechą przeszłość i utworzyć coś nowego, tyle, że ten proces byłby z pewnością o wiele dłuższy. Nowy zz musiałby najpierw zdobyć zaufanie strażaków swoimi poczynaniami, aby móc zdobywać nowych członków.
PS. Widzę, że wiele osób prezgląda ten temat, ale niewielu się wypowiada, a zachęcam wszystkich.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Styczeń 15, 2007, 16:43:26
Robard - mam pytanie: czy i jak widzisz funkcjonowanie jednego związku w PSP bez stosownego zapisu ustawowego?
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 15, 2007, 21:30:37
Piotrek, myślę, że jeśli nowy zz miałby powstać na bazie obecnie istniejących w drodze połączenia się, to dopiero po tym fakcie możnaby było dokonać (a przynajmniej próbować dokonać) zmian w ustawie o PSP sankcjonujacych taki stan rzeczy. Najpierw trzeba przeprowadzić połączenie, aby później próbować zmienić prawo.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 16, 2007, 15:04:40
W temacie zz strażaków z podziału wypowiem się na NIE! Kazdego może za jakis czas dotknąć zaszczyt pracy na 8 godzin, więc co wówzcas odejśc ze związku czy stanąć przeciw niemu?
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Styczeń 17, 2007, 17:12:22
Witam!
Moim bezstronnym zdaniem powinno nadejść czym szybciej dla dobra ZZ i służby "nowe". Czas kol. Przewodniczącego "Solidarności" już zdecydowanie się skończył - "kumając" się za plecami z ówczesnym KG! ślepy, by to nawet zauważył. Tylko kto... Obecnie dobrowolnie zrzeknie się stanowiska, fajnej, ciepłej posadki-pokoju w KG, pewnych profitów i jeszcze do tego przyzna do jakichkolwiek  błędów???
Osobiście nie znam :angry: Hakiem /czyt.bosakiem/ i końmi nie ruszysz ^_^ Podobnie jak w rządzie. Wszystko to tylko atak na daną osobę i zagrywki...oczywiście polityczne -_- Tu pewnie też!
Pozdr.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: byniu w Styczeń 19, 2007, 20:15:27
Bardzo podoba mi sie pomysł założenia z.z podziału bojowego , z moich doświadczeń wynika ,że KG będzie miała wygodę dzisiaj w moim województwie opiniowaniem projektów zajmuja się sami przewodniczący z.z ponieważ koledzy z podziału nie bardzo chcą czytać i wypowiadać się na tematy na które wg. nich nie mają wpływu. Potem słucha sie tylko opinii ,że znowu ich oszukano.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: JW23 w Styczeń 22, 2007, 17:23:01
I co kolejny związek? Niech zostanie jeden ale silny i dbających o ludzi, znam człowieka który wyszedł z podziału i jako przewodniczący zz w naszej komędzie ( jedna z największych w Polsce ) zajął stołeczek związkowca ( bo taki etet przysługuje gdy się przekroczy jakąś liczbę członków) nie wiele pomógł podziałowi, po za tym że sam się dostał do władz samorządowych w mieście ( strażaków miał w d...e ) i gdy zaczęło ubywać członków przypomniał sobie o ludziach ( czytaj: spadał ze stołka i wrócił na zmianę ) ale było już po wszystkim. Więc nie oto chodzi skąd jest związkowiec ( podziałczy 8 godzin ) ale co robi dla ludzi i jak długo pamięta o co ma walczyć ( niektórzy mylą pracę związkową z walką o stołek ). bo obecnie jedynie słuszny zz nie pomaga a wręcz w niektórych przypadkach szkodzi.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: arni998 w Styczeń 23, 2007, 12:52:57
Panowie Strażacy tu nie chodzi o to by zaskładac nowe związki te co są wzupelności wystarczą.Poprostu my musimy się zjednoczyc .Władze związków muszą w końcu zacząć nas reprezentować a zdrugiej strony my musimy ich popierać w działaniach .Na przełomie paru lat zauwarzyłem że poparcie dla nich jest niewielkie ze strony członków.Związki zajmują sie duperelami jak np. koszulki lub ilośc skarpetek przyznanych na rok.Jeżeli w danym Wojewodztwie zarząd działa zle zmienmy go.Nasz szanownie panujacy komendant musi czuc że podejmujac decyzje musi się liczyc z niezadowoleniem swoich podwładnych ,że zła decyzja może kończyć sie wyjściem ludzi na ulice.I w tedy nie może być wyjatków im wiecej bedzie o nas słychac tym wiecej zyskamy.A jeszcze mam apel do strażakow z podziału do tych co dojeżdzają wiele kilosów do pracy.Dotej pory sprawy związane z róznego rodzajem piukietami was nie interesowaly zawesze mieliscie wytlumaczenie ,że zaraz pociag lub autobus do domu tylko jeden,nigdy was nie bylo widac na protestach jesli do takiego by teraz doszło badzcie znami,bo to jest w waszym interesie bo jesli przejdzie projekt 12 na 24 to macie pare stówek w kieszeni mniej.Mam nadzieje ze bedzie tylko krytykowana moja wypowieć a nie ewentualne blędy pozdrawiam Arni Wawa 
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: grom@ w Styczeń 23, 2007, 19:17:21
Witam.
Też jestem zdania, że pomysł utworzenia jednego związku nie wypali. Najlepiej jak ktoś to wcześniej napisał zacząć rozliczać nasze władze. W mojej komendzie tak zrobiliśmy, przewodniczęcy zaczął załatwiać swoje sprawy zapominając o kolegach więc już nie jest przewodniczącym!
Jeżeli zrobiliby tak wszyscy, a potem wzięlibyśmy się za wyższy szczebel to wkońcy dotarlibyśmy do władz krajowych i tam mam nadzieję, że też wkońcu znaleźliby się ludzie, którzy pamiętaliby po co tam są i nas godnie reprezentowali.
Nawołuję - zacznijmy rozliczać tych, których wybraliśmy aby reprezentowali nasze interesy!!
Pozdrawiam wszystkich.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: firepl w Styczeń 23, 2007, 21:01:22
grom@ dobrze ci mówić mój przewodniczący kiedyś za dobrych czasów był d-ca sekcji można było go zje…ć , a teraz?? Kto odważy się go odwołać?? Teraz jest d-cą JRG, a wybory  są jawne niestety, jak zaproponujesz tajne to…. Jesteś z automatu na celowniku.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Styczeń 23, 2007, 22:06:18
arni998 i grom@ mają niewątpliwie rację, tylko życie jest brutalne > patrz wypowiedź firepl.
Niestety, albo cieszyć się że nie jest jeszcze gorzej, albo zacząć wprowadzać w życie propozycje wyrażone przez arni998, grom i wielu innych > praca od podstaw, wybrać właściwych, dać im poparcie i patrzeć na ręce.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: grom@ w Styczeń 23, 2007, 23:34:43
@firepl i według mnie wybieranie na przewodniczących dowódców JRG i innych im podobnych to błąd, bo za kim oni będą obstawać, za kolegami, z którymi kiedyś się ganiało z wężami czy za Panem Komendantem, który daje ngrodę, dodatek i inne duperele. Normalny człowiek obstanie za kolegmi ale widocznie Polacy nie zaliczają się do takich. Kiedyś mój kolega powiedział: " Chcesz mieć porządek w firmie? To daj jednemu z pracowników podwyżkę 50gr i zrób go kierownikiem, to sam zaje*ie kolegów!"
I niestety chyba miał rację.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: MCh w Styczeń 24, 2007, 23:16:59
Cytuj
Piotrek, myślę, że jeśli nowy zz miałby powstać na bazie obecnie istniejących w drodze połączenia się, to dopiero po tym fakcie możnaby było dokonać (a przynajmniej próbować dokonać) zmian w ustawie o PSP sankcjonujacych taki stan rzeczy. Najpierw trzeba przeprowadzić połączenie, aby później próbować zmienić prawo.

To jest po prostu niemożliwe. Nikt nie wprowadzi takich zapisów w ustawie o PSP z prostej przyczyny, mianowicie taki stan rzeczy byłby sprzeczny z Konstytucja RP. Dlaczego byłby sprzeczny tego juz chyba tłumaczyc nie muszę.

Powiadacie jeden związek zawodowy w PSP ?

To jest utopia, rzecz nie do zrealizowania. Już w tym wątku, w kilku postach widać różnicę zdań poszczególnych forumowiczów co do celów nadrzędnych takiego ZZ. Nie da się stworzyć w struktórach PSP ( i nie tylko)  takiego ZZ który potrafiłby w jednakowy sposób walczyć o interesy wszystkich strażaków na tym samym poziomie. To jest nierealne. Większość z tych co popieraja tę inicjatywę raczej nigdy nie miała okazji działać w ZZ i próbować coś wywalczyć lub zmienić, mam tu na mysli przynajmniej te niższe struktury takie jak Komisja Zakładowa. Każdemu komu się marzy następny ZZ zawsze tłumaczę jedno, po co zakładać nowy ZZ jak można zapisać się do któregoś z juz istniejących, aktywnie w nim działać tak aby szeregowi członkowie ZZ sie przekonali do danej osoby i wtedy startować w najbliższych wyborach do władz ZZ, najlepiej zostać szefem miejscowej Komisji Zakładowej. No i teraz zaczyna się pod górkę Panowie, przychodzi czas na prawdziwe działanie czyli notoryczne utarczki z KP/KM, Kadrowa/ Księgową a nawet z KW. I wierzcie   mi przynajmniej 90% z tych co dzisiaj tu psiocza na ZZ szybko przegląda na oczka i widzi co to za "łatwy chlebek" Oczywiście juz po kilku tygodniach urzędowania nowego szefa Komisji Zakładowej zaczynaja się gromy "od swoich" ponieważ reszta krzykaczy "wie" że pewne sprawy można by było załatwić lepiej a już na pewno to "oni" by lepiej załatwili. Naturalną sprawą jest to, iz nowy szef Komisji Zakładowej nie powinien nawet mysleć o awansie w stopniu czy stanowisku (nawet jak słusznie mu się należy) ponieważ zaraz znajdzie się grono osób życzliwych które stwierdzi, że gość został kupiony. I wierzcie  mi na słowo, że po pewnym czasie choćby nie wiem jak dobrze sprawował by się nowy szef ZZ to znajdzie się osoba która stwierdzi, iż należy założyć nowy ZZ taki który lepiej dbałby o swoich członków.

Czemu nie zdetronizować dotychczasowych działaczy ZZ, tych którzy naszym zdaniem źle działają ?  Przyznam się, że jestem jednym z nich, osobiście zakładałem pierwsze ZZ w swojej jednostce, byłem przez blisko dziesięć lat szefem KZ, dzisiaj działam w zarządzie Komisji Zakładowej oraz w strukturach regionalnych w swoim województwie. W sumie to juz będzie prawie z 16 lat mojej działalności w ZZ i w wszędzie słyszę  tylko narzekania a z chęciom doczekałbym się chwili kiedy jakiś nowy, świeży działacz "wygryzł" by mnie z jednego czy drugiego stanowiska i sam nadstawił karku w niektórych kwestiach. Obawiam sie, ze się nie doczekam :D 
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Styczeń 25, 2007, 14:05:58
To jest po prostu niemożliwe. Nikt nie wprowadzi takich zapisów w ustawie o PSP z prostej przyczyny, mianowicie taki stan rzeczy byłby sprzeczny z Konstytucja RP. Dlaczego byłby sprzeczny tego juz chyba tłumaczyc nie muszę.
Powiadacie jeden związek zawodowy w PSP ? To jest utopia, rzecz nie do zrealizowania.
Czemu nie zdetronizować dotychczasowych działaczy ZZ, tych którzy naszym zdaniem źle działają ?  Przyznam się, że jestem jednym z nich, ... z chęciom doczekałbym się chwili kiedy jakiś nowy, świeży działacz "wygryzł" by mnie z jednego czy drugiego stanowiska i sam nadstawił karku w niektórych kwestiach. Obawiam sie, ze się nie doczekam
Nie ma rzeczy niemozliwych, a już na pewno utworzenie jednego związku w PSP jest możliwe, tylko trudne. Sprzeczności z Konstytucja nie dostrzegam - jako przykład związki zawodowe w pozostałych służbach MSWiA > istnieją po 1 w służbie zgodnie z zapisami ustaw o Policji i SG. W MON-ie nie ma związku zawodowego żołnierzy i wszysko o.k. ^_^
Nie chciałbym Cię urazić oceniając tak jak większość funkcyjnych (nie znam Twojej działalności), lecz aby doczekać się zmiany wystarczy po prostu zrezygnować z pełnionych funkcji i wybiorą nowego, być może lepszego.  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: MCh w Styczeń 25, 2007, 16:26:09
Cytuj
Sprzeczności z Konstytucja nie dostrzegam - jako przykład związki zawodowe w pozostałych służbach MSWiA > istnieją po 1 w służbie zgodnie z zapisami ustaw o Policji i SG. W MON-ie nie ma związku zawodowego żołnierzy i wszysko o.k. cheesy


Konstytucja RP

Rozdział II

Art. 59

1. Zapewnia się wolność zrzeszania się w związkach zawodowych, organizacjach społeczno-zawodowych rolników oraz w organizacjach pracodawców.

4. Zakres wolności zrzeszania się w związkach zawodowych i organizacjach pracodawców oraz innych wolności związkowych może podlegać tylko takim ograniczeniom ustawowym, jakie są dopuszczalne przez wiążące Rzeczpospolitą Polską umowy międzynarodowe.

Nie dostrzegasz niezgodności z Konstytucją RP to poczytaj w/w artykuły.

Cytuj
Nie chciałbym Cię urazić oceniając tak jak większość funkcyjnych (nie znam Twojej działalności), lecz aby doczekać się zmiany wystarczy po prostu zrezygnować z pełnionych funkcji i wybiorą nowego, być może lepszego.

A może ten nowy lepszy powinien na początek sie czymś wykazać, czymś więcej niż tylko krytyką i przejść do konkretów jako działacz związkowy a potem ewentualnie startować w wyborach do władz związku ?
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 25, 2007, 17:08:34
MCh kolego związkowcu (jeśli mogę?), sam wiesz, nie obraź się, ale uważam, że źle zinterpretowałeś cytowany wyżej artykuł 59 Konstytucji RP, dlatego, że moim zdaniem określa on możliwość wstępowania do związków zawodowych (na zasadzie dobrowolności), czyli tylko za poświadczeniem woli w chwili podpisania deklaracji członkowskiej, mówią tylko o tym, że każdy obywatel ma zapewnioną wolność (w rozumieniu wyrażenia woli wstąpienia, lub nie) przystąpienia do danej organizacji społecznej.
Z treści artykułu nie wynika wcale, że ustawodawca nie ma prawa zawrzeć warunku istnienia tylko jednego związku zawodowego w danej grupie zawodowej.

Cytuj
To jest utopia, rzecz nie do zrealizowania. Już w tym wątku, w kilku postach widać różnicę zdań poszczególnych forumowiczów, co do celów nadrzędnych takiego ZZ. Nie da się stworzyć w strukturach PSP ( i nie tylko)  takiego ZZ, który potrafiłby w jednakowy sposób walczyć o interesy wszystkich strażaków na tym samym poziomie. To jest nierealne.

Wcale nie uważam tego z utopię, tym bardziej, jeśli przyjrzy się zapisom w statutach poszczególnych związków, w zakresie celów, jakie przyświecają ich istnieniu. Każdy ze zz działających w PSP w zasadzie walczy o to samo, tyle tylko, że czasami różnymi środkami i z różnym efektem, który w dużej mierze zależy od opcji politycznej rządzącej tym krajem.
Jeśli więc, założymy, że generalną ideą działalności związkowej jest ochrona praw pracowniczych, to przy działaniu jednego, ale silnego związku zawodowego możemy pozbyć się wielu dotychczasowych podziałów, na związek lepszy, czy gorszy, bo jeden w dużej mierze złożony jest z pracowników podziału bojowego, a drugi z "pułkowników". Racja, że partykularne interesy tych poszczególnych grup się różnią, ale cel pozostaje ten sam - ochrona, dbanie o każdego członka związku i sekcyjnego i brygadiera. Przykładem, który powinien skonsolidować działania wszystkich central związkowych są ostatnie popisy naszych Władców - awanse w stopniach, czas pracy, podwyżki.

Cytuj
Większość z tych, co popieraja tę inicjatywę raczej nigdy nie miała okazji działać w ZZ i próbować coś wywalczyć lub zmienić, mam tu na myśli przynajmniej te niższe struktury takie jak Komisja Zakładowa.

Z całym szacunkiem, ale, do kogo ta mowa? Być może nie mam tak długiego stażu związkowego jak Ty, ale nie przerzucajmy się na takie argumenty, ja też przeszedłem wszystkie szczeble związkowe i dlatego wywołałem ten temat, że widzę, iż pomimo mnogości związków w strukturach PSP od pewnego czasu nastąpił straszny marazm, być może to ze względu na nasze związkowe "rozdrobnienie" właśnie? Być może powinna powstać nowa większa siła? Powtarzam raz jeszcze nie chodzi mi tyle o powstanie 4 związku, jak raczej połączenie obecnych. Wszak "w jedności siła!"
Ze związkowym pozdrowieniem!
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Styczeń 25, 2007, 18:00:04
Art. 59
4. Zakres wolności zrzeszania się w związkach zawodowych i organizacjach pracodawców oraz innych wolności związkowych może podlegać tylko takim ograniczeniom ustawowym, jakie są dopuszczalne przez wiążące Rzeczpospolitą Polską umowy międzynarodowe.
A może ten nowy lepszy powinien na początek sie czymś wykazać, czymś więcej niż tylko krytyką i przejść do konkretów jako działacz związkowy a potem ewentualnie startować w wyborach do władz związku ?
Nie będę powtarzał się za robardem, przeczytaj ponadto w ustawie o zz Art. 2. ust.6. Do praw związkowych funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej i Służby Więziennej oraz strażaków Państwowej Straży Pożarnej, a także pracowników Najwyższej Izby Kontroli stosuje się odpowiednio przepisy niniejszej ustawy, z uwzględnieniem ograniczeń wynikających z odrębnych ustaw. :rolleyes:
Przecież to na Twoje stwierdzenie "z chęciom doczekałbym się chwili kiedy jakiś nowy, świeży działacz "wygryzł" by mnie z jednego czy drugiego stanowiska" odpowiedziałem w ten sposób - zmieniasz marzenie? ^_^
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: MCh w Styczeń 29, 2007, 22:53:56
Cytuj
Z całym szacunkiem, ale, do kogo ta mowa? Być może nie mam tak długiego stażu związkowego jak Ty, ale nie przerzucajmy się na takie argumenty, ja też przeszedłem wszystkie szczeble związkowe i dlatego wywołałem ten temat, że widzę, iż pomimo mnogości związków w strukturach PSP od pewnego czasu nastąpił straszny marazm, być może to ze względu na nasze związkowe "rozdrobnienie" właśnie? Być może powinna powstać nowa większa siła? Powtarzam raz jeszcze nie chodzi mi tyle o powstanie 4 związku, jak raczej połączenie obecnych. Wszak "w jedności siła!"
Ze związkowym pozdrowieniem!

Nie miałem Ciebie konkretnie na myśli. Z doświadczenia wiem, że tak lekko licząc z 90 % ludzi lubi duzo krzyczeć i nic po za tym, po prostu na tym krzyczeniu poprzestają.

Piszesz jeden mocny związek. Owszem byłoby to rozwiązanie idealne lecz w dzisiejszych warunkach niemożliwe. Niemniej muszę dodać, iż moim zdaniem ZZ w PSP zaniedbały swoje najniższe struktury, to właśnie w KM/KP jest najwięcej do zrobienia. Tam właśnie Panowie Komendanci realizują swoją "własną" polityke kadrową i płacową oraz wprowadzaja w życie swoje wizje odnośnie funkcjonowania PSP w danym powiecie. Często robią to z naruszeniem różnych przepisów czy zasad powszechnie obowiązujących. Moim skromnym zdaniem ZZ zbyt słabo są zaangażowane na tym właśnie szczeblu, zbyt mocno nas pochłoneły ostatnimi czasy sprawy reorganizacji PSP i chyba stąd te zaniedbania. Myślę również, iż dla szeregowego członka ZZ jest bez różnicy jak taki jego ZZ się nazywa, ważne aby działał sprawnie i skutecznie wtedy kiedy sytuacja tego wymaga.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 30, 2007, 12:03:48
Zgazdzam się z Toba, że ogrom zdarzeń, które wymagają interwencji zz powstaje w komendach powiatowych i miejskich, "dzieki" swoistej polityce komendantów. Nadal bedę bronił swojego zdania w kwestii połaczenia, ponieważ z moich obserwacji wynika, że w zalezności od komendy siła różnych związków jest różna tzn. bywa, że istnieje jeden związek w danej komendzie, lub ale zawsze z przewagą w stronę jednego. Jeśli spojrzymy na województwo, wówczas widać, że oprócz rozdrobnienia wewnątrz samych komend, jest też rozdrobnienie w województwie z przewagami któregoś ze związków w tej czy innej komendzie. I to jest słabość zz. W obecnej sytuacji ciężko jest prowadzić silną "politykę" ochrony praw pracowniczych jesli w wielu komendach jest po dwóch lub trzech przewodniczacych zz, a na szczeblu województwa zawsze trzech. W przypadku zaistnienia szybkich działań trzeba jakoś próbować skonsolidować działania wszystkich związków - co nie zawsze odbywa się wystarczająco szybko.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Styczeń 30, 2007, 22:33:22
W przypadku zaistnienia szybkich działań trzeba jakoś próbować skonsolidować działania wszystkich związków - co nie zawsze odbywa się wystarczająco szybko.
Również w przypadku jednego związku musi się skrzyknąć kilka osób, przewodniczący nie będzie podejmował decyzji jednoosobowo. Analogicznie może się skrzyknąć trzech przewodniczących.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 31, 2007, 12:53:39
Cytuj
Również w przypadku jednego związku musi się skrzyknąć kilka osób, przewodniczący nie będzie podejmował decyzji jednoosobowo. Analogicznie może się skrzyknąć trzech przewodniczących.

Piotr, sam siebie zanegowałeś, skoro przyznajesz, że z trzech związków może się skrzyknąć po jendym przewodniczącym to, dlaczego nie może podejmować decyzji jeden z jednego wspólnego?

Poza tym, jeśli chodzi o szczebel wojewódzki, to tych trzech jest często i gęsto z różnych komend, a to już jest konieczność jednoczesnego przybycia z różnych rejonów województwa w jednym czasie, żeby próbować uzgodnić wspólne stanowisko w jakiejś sprawie.
Temat do dalszej dyskusji... :mellow:
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Styczeń 31, 2007, 15:25:50
A może w myśl słów jednego KW - u mnie ZZ są niepotrzebne, ja jestem tak dobry. Mi nie przeszkadzają 3 ZZ, aby sobie nie przeszkadzały nawzajem.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Styczeń 31, 2007, 16:56:57
Że by być dobrze zrozumianym - podtrzymuję swoje wcześniejsze stanowisko, iż powstanie jednego związku byłoby bardzo korzystne dla jego członków. Lecz bądźmy realistami > dokąd nie będzie ustawowego zapisu o jednym związku sprawa nie ma racji bytu. Nikt mnie nie przekona, że członkowie trzech krajowych struktur pożarniczych związków zawodowych oraz kilku regionalnych wszyscy jak jeden mąż zgodnie przepiszą się do tego nowego związku. Należy pamiętać, że 10 osób może załozyć związek zawodowy jako konkurecję dla tego podstawowego i wspierając się jedną z central związkowych (Forum ZZ, OPZZ, Solidarność) być partnerem dla KG PSP. Takie są realia. Próba działań i ankiety nt. założenia 1 związku była podjęta w 1992 roku i skończyła się powstaniem "Floriana" jako trzeciego związku.
Dlatego też jeżeli na poważnie chcemy zająć się tą sprawą, to w moim odczuciu trzeba przeprowadzić ankietę we wszystkich jednostkach organizacyjnych PSP (z góry należy załóżyć że nie będzie 100% zainteresowania) i w oparciu o jej wyniki ew. podjąć działania zmierzające do zmiany zapisu art. 58 ustawy o PSP.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Styczeń 31, 2007, 18:08:26
Cytuj
Lecz bądźmy realistami > dokąd nie będzie ustawowego zapisu o jednym związku sprawa nie ma racji bytu.

I koło się zamyka, bo niby który ze związków miałby być tym, który pozostanie, jeśli taki zapis ustawowy mógłby być wprowadzony?
Ja up[ieram się jednak, że kolejność powinna być taka:
1. porozumienie trzech central w sprawie połączenia związków w jeden (na początek beż nazwy, jako jakaś Unia czy jakoś tak)
2.Pomoc parlamentarzystom we zmianie ustawy i wprowadzeniu zapisu o możliwośi istnienia jednego związku w strukturach PSP.
3. Przeistoczenie się (tej unii związków strażackich) w jeden nowy związek zawodowy, którego nazwę, strukturę, statut i władze opracowaliby wspólnie wszyscy delegaci na zjazd krajowy dotychczasowych związków, na jednym połączonym zjeździe.

Widzę, że dyskusję w tym temacie to prowadzę tylko ja i Piotr, wniosek jest prosty, nikogo to chyba nie interesuje, więc po co wogóle my to rozważamy? Czas chyba zakończyć temat..
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: kz69 w Styczeń 31, 2007, 18:18:16
Robard i Piotr
Wasze rozważania  weszły już na etap konsolidacji prawnej naszych związków.
Myślę , że należy poczekać na większy odzew forumowiczów.
W pierwszym poście pisałem ,że czekamy na 1000 odpowiedzi w ciągu miesiąca. Myślę , że można wydłużyć ten czas do końca lutego i poczekać chociaż na 500 odpowiedzi.
Nie muszą to być wypowiedzi długie - wystarczy słowo TAK.
Pozdr
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: kz69 w Styczeń 31, 2007, 18:19:55
TAK
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: firepl w Styczeń 31, 2007, 18:44:37
Popieram , jeden silny związek . Najważniejsze decyzje powinny zapadać po sondażu internetowym , teraz już są takie możliwości , wtedy nie będzie że przewodniczący urasta do rangi ”KRÓLA” który po wyborze zapomina po co został wybrany.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Styczeń 31, 2007, 19:06:03
Jestem za Unią Związków Zawodowych PSP !!! Resztę wypowiedzi napiszę w innym terminie !!
Mi nie przeszkadzają 3 ZZ, aby sobie nie przeszkadzały nawzajem.
- świetne stwierdzenie !!!!
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: rafaello w Styczeń 31, 2007, 19:20:11
OK
zwiazki zawodowe powinny byc poza strukturami PSP ( szefowie to cywile - emeryci) cywil strazak nie dbal by o wlasna du..ę tylko z nódów zajał by sie sprawami powaznymi
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Styczeń 31, 2007, 20:31:40
Cywil Emeryt - przewodniczący ZZ ??
Nie dałoby się go ani przekupić ani zastraszyć.
Teraz też nie jest nigdzie napisane że emeryt nie może być członkiem ZZ a tym bardziej jego przewodniczącym.
jednak czy znalazłby się taki co chciałby to robić za darmo ??
Może należałoby wyznaczyć mu jakąś gażę czy coś  w tym stylu ?? Przecież płacimy składki więc coś można by  "wyskubać " z ogólnej kwoty.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: sam_go w Styczeń 31, 2007, 21:53:04
W moim województwie mają tak związkowcy z SG i ponoć bardzo to sobie chwalą, więc czemu nie?
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Ogn.Fox w Styczeń 31, 2007, 22:09:32
TAK
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: fireJack w Luty 06, 2007, 23:33:35
Uważam że w naszej formacji jest zbyt duże zróżnicowanie interesów i ilość związków nie gra roli( może być ich nawet wiecej- lepiej by mogły bronić poszczególne grupy w PSP) a nadrzędne interesy całej formacji powinny bronić porozumienia ponadzwiazkowe które mogły by przybrać formę Federacji Związków Zawodowych PSP (takie Federacje występują chociażby w Służbie Celnej,u Pracowników Skarbowych, w PKP,GNIG,PKiS itp.) Możeby od tego zacząć, a ewentualnie potem za zgodą wszystkich pomyśleć o połączeniu w jeden związek(choć wg mnie nie jest to najlepsze  rozwiązanie - bo co jeżeli przewodniczący związku zostanie doradcą KG- kto wtedy będzie w opozycji- już mieliśmy niedawno tego przykłady.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Luty 07, 2007, 09:01:53
Cytuj
Uważam że w naszej formacji jest zbyt duże zróżnicowanie interesów i ilość związków nie gra roli( może być ich nawet wiecej- lepiej by mogły bronić poszczególne grupy w PSP)
A w przypadku awansu, lub przeniesienia do biura, lub z biura na podział za każdym razem zmieniasz związek? :mellow:
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: mario w Luty 07, 2007, 09:54:33
Jeden związek?! Panowie przecież to teoria w najczystszej postaci! Który z Panów Przewodniczących (Wiceprzewodniczących, Sekretarzy, Skarbników) dobrowolnie zrzeknie się stanowiska? I to zarówno na szczeblu krajowym jaki i terenowym?
Pamiętajcie: "władza to narkotyk"!
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Luty 07, 2007, 10:20:47
Ja mogę pierwszy!
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Luty 07, 2007, 10:52:17
Uważam że w naszej formacji jest zbyt duże zróżnicowanie interesów i ilość związków nie gra roli( może być ich nawet wiecej- lepiej by mogły bronić poszczególne grupy w PSP) a nadrzędne interesy całej formacji powinny bronić porozumienia ponadzwiazkowe które mogły by przybrać formę Federacji Związków Zawodowych PSP
Jak była potrzeba, to istniejące związki współpracowały w ramach Rady Kosultacyjnej Pożarniczych Związków Zawodowych i to z pozytywnym skutkiem.
Tarcia między różnymi grupami interesu będą czy to pomiędzy związkami, czy w ramach jednego związku > pozostaje tak czy tak kwestia wypracowania kompromisu. W przypadku kilku związku jest niebezpieczeństwo rozgrywania różnic przez komendantów > różne zdanie i komendant robi co chce (patrz zapis ustawy o zz)  ^_^ :rolleyes: ^_^
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: mario w Luty 07, 2007, 12:08:49
Ja mogę pierwszy!

Podejrzewam, że niewielu by się jeszcze znalazło.........
Ale "szacunek!"
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Luty 10, 2007, 01:41:16
Może jest jakaś nadzieja ?:
Cytuj
Warszawa, dnia 07 lutego 2007 roku.
   (http://www.zzsflorian.pl/files/Image/logo_florian.jpg)(http://www.zzsflorian.pl/files/Image/logo_solidarnosc.jpg)(http://www.zzsflorian.pl/files/Image/logo_nszz.jpg)
 
STANOWISKO
ZK Związku Zawodowego Strażaków „FLORIAN”
ZG NSZZ Pracowników Pożarnictwa
Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ” Solidarność”

w sprawie projektu zmiany rozporządzenia MSWiA o uposażeniach strażaków Państwowej Straży Pożarnej, przedłożony 1 lutego 2007r.

 W związku z przedłożonym przez Komendanta Głównego PSP w dniu 1 lutego 2007r., projektem zmiany zapisu dotyczącego formy dodatku motywacyjnego, prezydia central związkowych oceniają ostatni projekt negatywnie, ponieważ, dodatek w formie zaproponowanej nie spełni podstawowych oczekiwań oraz intencji autorów ustawy modernizacyjnej, tj. motywacyjnego charakteru dodatku.
 Istnieje uzasadniona obawa, że zwiększenie dodatku służbowego o 30% (według zaproponowanego rozwiązania) będzie mogło nastąpić dopiero wtedy, gdy „podstawowy” dodatek służbowy osiągnie wysokość 50%.
 Oznacza to, że dodatek ten będzie nieosiągalny dla zdecydowanej większości strażaków
(prawie 90%) pełniących służbę na stanowiskach wykonawczych.
 Ponadto zaproponowane rozwiązanie tworzy dualizm interpretacyjny dodatku służbowego,
który został już zdefiniowany w § 6 dlatego, trudno ocenić czy zaproponowany zapis § 6a
jest jego dopełnieniem, czy nowym dodatkiem, ale pod taką samą nazwą.
 Prezydia stoją na stanowisku, że dodatek o charakterze motywacyjnym,
na podstawie art.87 ust.1 pkt 4 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej,
powinien zostać wpisany w § 7 ust.1 rozporządzenia płacowego w pkt 3,
(pkt 1 – dodatek za służbę w warunkach szkodliwych dla zdrowia lub uciążliwych;
pkt 2 dodatek kontrolerski i jako pkt3 – dodatek motywacyjny – lub specjalny).
 Zasady przyznawania projektowanego dodatku mogłyby zostać określone
w tymże § 7 w ust. 10 i kolejnych (w zależności od potrzeb).
 Rozwiązanie takie jest bardziej logiczne, a forma zapisu byłaby jasna i czytelna.
Ponadto, umiejscowienie nowego dodatku w § 7, byłoby lepszym rozwiązaniem pod względem poprawności legislacyjnej.

Z poważaniem

Przewodniczący 
ZK ZZS „FLORIAN” Wiesław Puchalski
Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ” Solidarność Robert Osmycki
ZG NSZZ Pracowników Pożarnictwa Krzysztof Hetman

Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Luty 10, 2007, 08:53:49
Poniższy tekst R. Osmyckiego mniej napawa optymizmem:
Chciałbym w ten sposób jednoznacznie określić swoje miejsce i swoje priorytety na te trudne czasy. Są nimi:
• 
•  silna pozycja NSZZ”Solidarność” w Państwowej Straży Pożarnej;
• 
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Luty 10, 2007, 10:02:33
He, he a w zasadzie czego sie Piotr spodziewałeś, że Przewodniczący "S" napisze, że priorytetem jest silna pozycja innego związku?  :mellow:

PS> Ten list był w zasadzie pisany do członków "S", dlatego byc może znalazło się to sformułowanie (prawie jak orędzie?)  :wacko:
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Luty 10, 2007, 19:38:00
He, he a w zasadzie czego sie Piotr spodziewałeś, że Przewodniczący "S" napisze, że priorytetem jest silna pozycja innego związku? 
Mogło być stwierdzenie o silnej pozycji związków zawodowych jako reprezentacji strażaków.  -_-
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: MCh w Luty 10, 2007, 21:07:23
Cytuj
  silna pozycja NSZZ”Solidarność” w Państwowej Straży Pożarnej;

I tak trzymać Panie Robercie.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Luty 10, 2007, 21:26:45
Każdy z nas wie swoje, ja jestem przekonany, że gdybyś to Ty Piotrze pisał to napisałbyś o silnej pozycji "Floriana" i dobrze i spoko

Ja akurat uważam, że dobrzeby było mieć tylko takie problemy do rozwiązaznia, nie? :mellow:
Piotrek wstaw sobie lepiej baner podobny jak u mnie, jak chcesz to Ci przeslę (nawet kilka do wyboru) i zauważ, że to nie ejst pod egidą solidarności tylko ogólnie nie jest dobrze, a taka forma protestu jest przynajmniej w tej chwili "verry softly" i nikomu (ze względu na przynalezność związkową nie szkodzi) oprócz KG nie przeszkadza, a nawet może trochę skonsoliduje nasze forum?
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Luty 10, 2007, 21:43:51
Cytuj
silna pozycja NSZZ”Solidarność” w Państwowej Straży Pożarnej;
Przez stwierdzenie "silna pozycja" rozumiem : - prężnie działająca, stanowcza, i na każdym szczeblu zajmująca się tym do czego związki zawodowe zostały założone.
Ale też nie dziwię się, że innym może się to kojarzyć inaczej.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Luty 11, 2007, 10:36:49
W temacie o ew. połączonych siłach strażackich związków, po wypowiedzi o nadziei wynikającej ze wspólnego stanowisla trzech związków wskazałem na stanowisko wyrażone przez Roberta O. mówiące o  piorytetach, że lepiej byłoby (w temacie wspólnych działań) mówić o wzmocnieniu roli zwiazków, a nie dominacji jednego.
Reakcja do przewidzenia > I tak trzymać Panie Robercie. - takich głosów będzie więcej i stąd moje, wyrażane wcześniej, obawy o możliwości jednego związku bez nakazu ustawowego.
Ponadto, jak zauważył Geddeon Ale też nie dziwię się, że innym może się to kojarzyć inaczej.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Geddeon w Luty 12, 2007, 08:40:09
Cytuj
Ponadto, jak zauważył Geddeon Ale też nie dziwię się, że innym może się to kojarzyć inaczej.

Staram się być obiektywny i wiem że jeśli ktoś np.ciągle używa sformułowania "jedyny słuszny związek" to pewnie się tak będzie mu właśnie skojarzyć.  -_-
Jeśli chodzi o możliwości stworzenia jednego związku - myślę że nie potrzebna jest ustawa i mogą być nawet trzy. Wszystko zależy od od dobrej woli związkowców aby osiągnąć porozumienie miedzy sobą i wypracować wspólne stanowiska w sprawach dotyczących służby.
Ale właśnie dobrej woli często brakuje.
Bo jak wypracować wspólne stanowisko na poziomie jednej Komendzie gdzie w jednym związku dominują ludzie z podziału bojowego a w drugim pion dowódczy i wyżej....
Robi się mały konflikt interesów a jeśli chodzi o finanse to  :huh:
A wtedy trudno wypracować wspólne stanowisko.

Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Luty 12, 2007, 11:03:37
Cytuj
Bo jak wypracować wspólne stanowisko na poziomie jednej Komendzie gdzie w jednym związku dominują ludzie z podziału bojowego a w drugim pion dowódczy i wyżej....

Szczera prawda, na przykładzie mojej komendy mogę potwierdzić, że do ZZ PP należą tylko dowódcy JRG, kierownicy komórek i naczelnicy, podobnie jest w KW.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: fireman w Luty 18, 2007, 16:35:01
Geddeon
Cytowany dokument podpisany przez 3 związki to w ostatnich latach mała jaskółeczka. Jeszcze nie wiosna ale na sercu milej.
Jeden, dwa, trzy, a może więcej związków to może mało ważne - przecież interesy są jedne strażaków no chyba, że się mylę i nie ma znaczenia ile tych związkó liczy się wpólny GŁOS..
_______________________________

Co do "cywilnych" przewodniczących to w Solidarności sprawę pewnie załatwią. Robert po przejście na zaopatrzenie emerytalne pozostanie Przewodniczącym
We Florianie powrót poprzedniego przewodniczącego. No i jeszcze jeden związek pozostanie :)
HEHE plany.....
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: ZSZPF w Luty 18, 2007, 16:43:19
całkowice się z tobą zgadzam, jeśli mielibyśmy jeden związek to i komendant powiatowy miałby do obsadzenia (dla zatkania buzi) tylko jednego przewodniczącego a nie jak teraz w mojej komędzie trzech.
w tej chwili jest ich trzech a jakby nikogo nie było.
nawet doszło do tego że JRG nr 3 całkowice wystapiła z szeregów związków zawodowych.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: jonik777 w Luty 24, 2007, 00:19:13
Panowie zgadzam zię z wami codo patrzenia na rączki przewodniczącym chociaż nie zazdroszczę im tej posadki - "między młotem a kowadłem" obudźcie się od czego macie komisję rewizyjną. Komendant chyba wszystkich nie awansował! :wacko: POZDRO J
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
Wiadomość wysłana przez: JW23 w Marzec 04, 2007, 16:03:16
Chyba że jest przebiegły. :wacko:
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: ADAM666 w Marzec 05, 2007, 11:28:42
Panowie mówenie, że się nie da jest trochę dziecinne i głupie. Jeżeli chcemy zrobić coś dobrego w tej firmie trzeba dążyć do porozumienia i jak najszybciej połączyć związki w jeden prężny organ, a władze w związkach wybierane są jak się nie mylę przez pracowników czyli nas i w każdej chwili można ich odwołać zgodnie ze statutem.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: arters w Marzec 05, 2007, 17:14:43
Witam wszystkich związkowców
Chociaż sam nie należę do  zz  ale myśle,ze nalezałoby doprowadzić do tego aby wszystkie zz mówiły jednym głosem.Jak znam życie to prawie niemożliwe.Ale spróbować warto-nawet trzeba.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: fireman w Marzec 09, 2007, 23:12:15
@arters
Słuchaj Twój postulat jest obecnie wypełniany. Komendant Główny swym działaniem właśnie do tego doprowadza, że związki, które do tak niedawna nie stały w jednym "okopie" - właśnie do niego weszły. Jak się zdecydują (mówiąc przenośnią :)) odbezpieczyć granat i rzucić z okopu to coś WYBUCHNIE.
Dziękuję za konsolidację...
...oczywiście związków zawodowych
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Marzec 12, 2007, 08:19:43
Na stronie KSP NSZZ "S" jest komunikat, którego fragment przytaczam:
Informuję, że w dniu 8 marca 2007r. w Centrum Dialogu Społecznego – DIALOG
w Warszawie, odbyło się spotkanie Prezydium Komisji Krajowej oraz Przewodniczących Sekretariatów Komisji Krajowej NSZZ”Solidarność” z Premierem RP, p. Jarosławem Kaczyńskim oraz Szefem Kancelarii Premiera RP p. Przemysławem Gosiewskim.
W imieniu Sekretariatu Służb Publicznych udział w spotkaniu brał Wiceprzewodniczący Sekretariatu – Robert Osmycki.
W trakcie spotkania przedstawiono Premierowi RP najważniejsze dla NSZZ”Solidarność” zagadnienia tj.:
•   Działania antysolidarnościowe – tj. próby wyrugowania poprzez zmianę prawa NSZZ ”Solidarność” z firm i urzędów państwowych;
W trakcie spotkania Premier RP p. Jarosław Kaczyński ustosunkował się do powyższych zagadnień i przedstawił następujące stanowiska:
•   W związku z próbą usunięcia NSZZ”Solidarność” z urzędów skarbowych przy pomocy zmiany ustawy o urzędnikach skarbowych, Premier RP zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec odpowiedzialnego wiceministra, oraz stwierdził, że nie istniej możliwość, by ten Rząd wprowadził jakikolwiek przepis rugujący związek z urzędów państwowych. Premier RP poprosił o natychmiastową informację w tym zakresie z Ministerstwa Finansów;
Twórzmy jeden związek z góry określając jaki, czyli innymi słowy likwidujmy pozostałe utrzymując tylko NSZZ "Solidarność"?  ^_^ ^_^ ^_^
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Robert Osmycki w Marzec 12, 2007, 11:42:11
Twórzmy jeden związek z góry określając jaki, czyli innymi słowy likwidujmy pozostałe utrzymując tylko NSZZ "Solidarność"?  ^_^ ^_^ ^_^

DziendobryWieczór

Kolego piotrze998
Prosiłbym o nietworzenie nadinterpretacji do słów w moim komunikacie, chociaż nie powiem, ale pomysł mi osobiście się podoba :mellow:. Jak byś zajrzał do projektu zapisu ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej (d.urzędy skarbowe), to byś się doczytał świeżutkiej poprawki w której zapisano, że w tym urzędzie, może działać związek branżowy. Jedyny związek zawodwy działający w skarbówce o charakterze wielobranżowym , to NSZZ"Solidarność" - więc wniosek jest prosty, tylko NSZZ"Solidarność" nie mogłaby funkcjonować  w nowej służbie. Z taką oceną intencji projektodawcy zgodził się prof.prawa pracy p. J.Kaczyński i uznał, że on się na takie rozwiązania nie godzi.
Natomiast jeśli dyskutujemy o tym jaki związek zawodowy mógłby zostać w PSP, jeśli miałby pozostać jeden, to jako były Przewodniczący ZZS FLORIAN, powinieneś pamiętać, a jeśli nie to zajrzyj do stenogramów sejmowych (jesień 1996r.), kiedy to pan Feliks Dela i ówczesny wiceminister SW p.Zbigniew Sobotko, chcieli wprowadzić poprawkę do naszej ustawy o PSP, by wprowadzić jeden związek (jak myślicie czemu akurat oni?). Z mojej pamięci wynika, że po krótkiej wymianie zdań pomysł odłożono ad acta. A wymiana zdań brzmiała coś jakoś tak:
Z.Sobotko - wiceminister SW: "co na to przedstawiciele związków zawodowych, by stworzyć jeden związek zawodowy?"
R.Osmycki - KSP NSZZ"Solidarność": nasz związek jest za utworzeniem jednego związku, pytanie dotyczy tylko jednej kwestii - według jakiego klucza ma powstać nowy związek i pod jaką nazwą:
- najstarszy ? : NSZZ"Solidarność";
- największy ?: NSZZ"Solidarność";
- reprezentratywny? : NSZZ"Solidarność"
po chwili ciszy i zadumy:
poseł Mirosław Pawlak (PSL) - przewodniczący sejmowej podkomisji do zmiany ustawy o PSP: "to my się zastanowimy i powrócimy do tego tematu później"
Mogłem się pomylić w wypowiedziach o drobne słowa lub przecinki, ale sens jest dokładnie taki jak wyżej.
Na odpowiedź czekamy do dzisiaj.

Nie słyszałem wtedy Twojego zdania Piotrze - nie wyypowiedziałeś się jako Przewodniczący ZZS"FLORIAN", ani nie słyszałem kol.R.Ułanowskiego - ówczesnego Przewodniczącego NSZZ PP - chociaż siedzieliście obaj na tej podkomisji.


Pozdrawiam Robert Osmcyki
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Marzec 12, 2007, 11:52:30
Kolego Robercie a czy w dzisiejszych czasach jest możliwe żebyście usiedli i doszli do jakiegoś porozumienia, ( wszystkie ZZ w PSP) w naszej wspólnej sprawie strażaków.Bo jak jedziemy do ,,ognia,,to nie ma różnicy kto z jakiego związku pochodzi. A może nie wszystko jeszcze stracone i zagracie razem .
Może napisz co o tym myślisz.

 Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Marzec 12, 2007, 18:11:20
Kolego piotrze998
Prosiłbym o nietworzenie nadinterpretacji do słów w moim komunikacie...

... "co na to przedstawiciele związków zawodowych, by stworzyć jeden związek zawodowy?"
R.Osmycki - KSP NSZZ"Solidarność": nasz związek jest za utworzeniem jednego związku, pytanie dotyczy tylko jednej kwestii - według jakiego klucza ma powstać nowy związek i pod jaką nazwą:
- najstarszy ? : NSZZ"Solidarność";
- największy ?: NSZZ"Solidarność";
- reprezentratywny? : NSZZ"Solidarność"

Nie słyszałem wtedy Twojego zdania Piotrze -

Nic dodać, nic ująć.
Ta sama myśl w 1996 i 2007 roku.
Zarówno wtedy jak i teraz nie usłyszysz, Robercie, mojej akceptacji dla takiego pomysłu. :angry:
Natomiast przypomnę Ci pomysł z 1992 r. - w PSP jeden nowy związek zawodowy, ani NSZZ"S" ani też NSZZ PP.
Była również ankieta i konsekwencji powstał ZZS "F" jako próba konsolidacji naszego środowiska - niestety nieudana.  -_-
Historia lubi się powtarzać - nieprawdaż.  -_-
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: rafii w Czerwiec 14, 2007, 17:06:10
Bardzo dużo tematów poruszamy na forum. Wszystko sprowadza się do przedstawianiam problemów jakie nas nurtują w codziennej pracy. Błędnych decyzji podejmowanych przez naszych przełożonych, braku konsekwencji dla osób, które są pananmi na swoim "folwarku". ZZ zawodowe dużo mówią i osiągają pewne sukcesy, są z nami i dla nas i to jest na dzień dzisiejszy bardzo ważne - w niektórych sytuacjach bezcenne. Dlaczego przewodniczący związków nie zjednoczą sił - jeden związek to siła - przykład Policja. Czy może zależy tylko na utrzymaniu stanowisk, tak to na dzień dzisiejszy wygląda. Wszystkie decyzje jakie podejmowane są przez ZZ zawodowe są w jakimś czasie  spóźnione i nie odnoszą zamierzonego celu. Nasze akcje protestacyjne są niezauważalne w prasie TV. Przedstawiciele związków nie potrafią sprzedać problemów i braków jakie nurtują strażaków. Dlatego uważam, że rozwiązaniem jest połączenie związków, zorganizowanie referendum wśród strażaków z przedstawieniem oczekiwań i rozwiązań sytemowych jakie muszą być spełnione w najbliższym czasie jak również znaczne wyprzedzenie decyzji rządu, tak aby były zagwarantowane środki na znaczny wzrost naszych uposażeń w stosunku do innych służb, zawodów. Czy mamy mniejsze zaufanie społeczne niż np. lekarze -ryzykujemy zdrowiem, życiem -  więc mamy podobne żądania. Nikt nie będzie wiedział o problemach jak nie zostaną przedstawione społeczeństu, władzom w stanowczy sposób. 
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: mario w Czerwiec 14, 2007, 17:21:20
moja odpowiedź będzie krótka i prowokacyjna;
więcej związków to oczywista korzyść:
1/ dla członków ich władz - zawsze sobie lub kolegom można załatwić stanowisko, szkołę itd itp
2/ dla komendantów - więcej ZZ to większe prawdopodobieństwo że się pokłócą i komendnat wtedy może zrobić to co uważa.

JEDNE ZWIĄZKI w PSP - zdecydowanie tak!!!! To powinno być uregulowane ustawowo. Może nie tak skrajnie jak w wojsku (brak związków zawodowych) ale jedne związki jak najbardziej.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Czerwiec 14, 2007, 17:29:22
Temat jednego związku był już wałkowany na forum, m.in.
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,3498.0.html
Jak wszystko, tak i jeden związek zawodowy ma swoje plusy i minusy, a najważniejsze że bez zmiany zapisu ustawowego nie jest to realne.  :rolleyes:
Pozdrawiam. Piotr.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: rafii w Czerwiec 14, 2007, 19:21:39
To należy coś z tym tematem zrobić jak najszybciej
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Czerwiec 14, 2007, 19:33:54
To należy coś z tym tematem zrobić jak najszybciej


No masz pole do popisu , zaproponuj jakieś rozwiązania.
A to cytat z historii jednego z nich:
,,Pozostaje pytanie - dlaczego przy już działających w PSP dwóch związkach zawodowych założyliśmy trzeci? Wyszliśmy z założenia, że nam wszystkim jako pracobiorcom potrzebny jest silny związek zawodowy i jeżeli nie można doprowadzić do jedności dwóch związków założymy trzeci, który być może zintegruje nasze środowisko zawodowe. Ponadto uważaliśmy, że o strażakach decydować mają sami strażacy, a nie inne osoby pełniące rolę instytucji nadrzędnych o aspiracjach politycznych,, .
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: rafii w Czerwiec 14, 2007, 19:40:04
Ja mogę sobie pisać ale przewodniczący związków nie liczą się ze zdaniem pojedyńczych strażaków. Można popatrzeć na aktywność ich działania w terenie - brak spotkań w komendach na terenie danego województwa itd.
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Czerwiec 14, 2007, 19:56:03
To napisz na forum może ktoś weźmie pod uwagę twoje spostrzeżenia !
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robard w Czerwiec 15, 2007, 14:31:11
Wysłane: Czerwiec 14, 2007, 19:40:04
Wysłany przez: rafii

Cytuj
Ja mogę sobie pisać ale przewodniczący związków nie liczą się ze zdaniem pojedyńczych strażaków. Można popatrzeć na aktywność ich działania w terenie - brak spotkań w komendach na terenie danego województwa itd.

Widzę, że masz dobre rozeznanie w całej Polsce? :mellow:

PS. Jeśli przewodniczący nie liczą sie ze zdaniem strażaków, to przewodniczącego zawsze można zmienić...
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: DEX w Czerwiec 16, 2007, 23:12:08
robard ma rację. Ty wybierasz przewodniczącego, dopiero on następnego i następnego. Jeżeli osoba, którą wybraliście nie spełnia waszych oczekiwań zawsze możecie ją zmienić.
A co do tego czy jeden czy kilka, to moim zdaniem nie ma to znaczenia. To czy jest dobrze czy źle nie zależy od ilości związków, a od ludzi, którzy w nich działąją.
Pozdr...
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: paweł_wawa w Czerwiec 17, 2007, 09:40:55
Przewodniczącymi ZZ są przeważnie dowódcy różnego  szczebla i chociaż bardzo chcieli by coś Zrobić , to za bardzo nie mogą .Po prostu są zależni służbowo. Według mnie najlepszymi Przewodniczącymi ZZ byli by emeryci (brak jakiejkolwiek zależności).
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Czerwiec 17, 2007, 09:48:59
Cytuj
Według mnie najlepszymi Przewodniczącymi ZZ byli by emeryci (brak jakiejkolwiek zależności).
Cytuj
PS. Jeśli przewodniczący nie liczą sie ze zdaniem strażaków, to przewodniczącego zawsze można zmienić...

Ależ nic nie stoi na przeszkodzie, tak jak napisał ,,robard,, robicie zebranie i wybieracie na przewodnicz ącego emeryta, taka bynajmniej możliwość jest we Florku.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: robn w Czerwiec 17, 2007, 10:13:06
Liczba związków, które teraz działają jest w zupełności wystarczająca. Problem wytwarzają natomiast szefowie związków, którzy liczą na korzyści i komendanci, którzy chcą świętego spokoju. Gdyby był jeden zwiazek to by było tak że daliby szefom związków intratne posadki + inne korzyści a dół miałby jeszcze gorzej. A jak są trzy związki, to nie dość że patrzą na ręce komendantom, to jeszcze i sobie na wzajem. Konkurencja musi być nawet w takiej instytucji jak PSP. Uważam że byłby to wielki błąd, gdyby ustawowo ograniczyć lub zmniejszyć liczbe związków lub stowarzyszeń działających w PSP. To byłby krok zmierzający do dyktatury ;-)
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: DEX w Czerwiec 20, 2007, 22:34:23
Problem wytwarzają natomiast szefowie związków, którzy liczą na korzyści i komendanci, którzy chcą świętego spokoju.

Całe szczęście, że nie jest tak wszędzie. Są miejsca gdzie szefowie związków nie liczą na karzyści i gdzie Komendanci nie mają za bardzo spokoju. Po prostu udany wybór.
Pozd...
Tytuł: Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
Wiadomość wysłana przez: strażak79 w Listopad 07, 2007, 22:59:42
Cytuj
Według mnie najlepszymi Przewodniczącymi ZZ byli by emeryci (brak jakiejkolwiek zależności).
Cytuj
PS. Jeśli przewodniczący nie liczą sie ze zdaniem strażaków, to przewodniczącego zawsze można zmienić...

Ależ nic nie stoi na przeszkodzie, tak jak napisał ,,robard,, robicie zebranie i wybieracie na przewodnicz ącego emeryta, taka bynajmniej możliwość jest we Florku.
Pozdrawiam

Ale czy takie coś jest zgodne z prawem bo jak można reprezentować interesy pracowników firmy nie będąc jej pracownikiem?
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: BestiaZSP w Czerwiec 30, 2010, 16:40:52
U mnie połowa kolegów z zakładowki jest Sierpniu 80 tak jak ja  i jestesmy zadowoleni  Kaska duza leci 4000 na reke
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: wąski w Marzec 05, 2011, 12:31:49
Odświeżam wątek ;-)

po co tworzyć nowe związki. Chcemy związki z podziału - zapisują się wszyscy z podziału - wybierają przewodniczącego, potem całe województwo itd. zobaczcie ile kasy zostaje: pieczątki są statusy są itp. czego chcieć więcej??? a jak coś nie pasuje w statucie jedna zmiana jedno zebranie - a nie tworzyć od nowa - dla mnie to wyrzucanie kasy w błoto.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: ryflak w Marzec 05, 2011, 12:53:36
Przecież związki zawodowe łącznie z władzami tworzą prawie wyłącznie ludzie z podziału. (stąd zapewne bierze się ich kompletna indolencja) Chcecie stworzyć 100 % związki podziałowe ? Śmiech na sali.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: wąski w Marzec 05, 2011, 20:57:16
Widzisz to jest śmiech na sali - niech wypowiedzą się wszyscy a nie jeden. skoro są to ludzie z podziału to niech wybierają swoich ludzi - w końcu wiedzą kto komu "tyłek liże". Jak wybiorą tak będą mieli.
Wiem że nikt się nie chce wychylać bo to ciężki kawałek chleba by nadstawiać własny tyłek za wszystkich ale taka jest rola związkowca i przedstawiciela załogi.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: radca w Marzec 10, 2011, 08:33:32
Dziwi mnie jedno.
Trwaja jedne z najtrudniejszych i najważniejszych w ostatnim czasie negocjacji Rząd - ZZ.
I nagle na forum zaczyna sie dyskusja czy zwiazki sa dobre, czy związki właściwie reprezentują nasze sprawy, moze zalożoc nowy związek ...
Ciekawe
PS
Oczywiście sam jestem w zwiazkach wiec moge być nieobiektywny :fiuu:
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Marzec 10, 2011, 08:38:30
Medal ma dwie strony, na jednej pracodawca na drugiej ZZ, winę za niepowodzenia zawsze można na kogoś zwalić. Trudno wszystkim dogodzić.
Myślę że to wina przepływu informacji na "doły", wtedy zaczyna się dyskusja - gdybanie, itp.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: radca w Marzec 10, 2011, 08:45:03
Butel dobrze wiesz, że na tym etapie rozmów nie za bardzo jest co na dół przekazywac.
Nie ma żadnych wiążących decyzji.
Zobaczymy co będzie dzisiaj w MSWiA w sprawie L4
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: Butel w Marzec 10, 2011, 08:50:19
Ja to doskonale wiem i rozumiem, ale widać nie wszyscy ;).
Tytuł: Jeden silny związek zawodowy w PSP- plusy i minusy
Wiadomość wysłana przez: Common w Listopad 03, 2011, 19:43:22
Wyrażajcie swoje opinie na powyższy temat w perspektywie kluczowych zmian dla naszej formacji( emerytury, chorobowe....).
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: boloyung w Listopad 11, 2011, 10:35:56
Panowie przecież sami wybieramy przewodniczących, sami dajemy im mandat zaufania, to może sami teraz powinniśmy ich z tego rozliczyć???? Oni są z wyboru i mają zas..ny obowiązek robić to czego my od nich oczekujemy!!!! To nie jest partia tylko ZZ dlatego przewodniczący muszą zrozumieć że albo robią to co ustala związek - przewodniczący przedstawia pracodawcy- albo zostaną odsunięci i do widzenia.
A tworzenie jeszcze więcej ZZ, to tylko komendanci na to czekają.
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: kubala w Grudzień 02, 2011, 21:32:18
Powinniśmy iść w drugą stronę, nie tworzyć kolejny tylko połączyć się w jeden silny związek!!!
Tytuł: Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?
Wiadomość wysłana przez: rafal998 w Grudzień 10, 2011, 13:51:12
Jak widać każdy jest przekupny. Każdy towar ma swoją cenę.
W Kielcach strażacy złożyli pozew sądowy przeciw swojej Komendzie Miejskiej ale ... ze stopy cywilnej, ponieważ ZZS FLORIAN wypiął się do nich tyłem odmawiając pomocy w sprawie dochodzenia praw o wypłatę za nadgodziny. W Polsce bez problemów wypłacano chłopakom kasę za nadgodziny a w Kielcach komendant (poprzedni) twierdził, że nigdzie nie wypłacono. Są telefony, są znajomi w Polsce i dziwne by było, żeby każdy z nich skłamał. Na dodatek ci którzy dostali jakąkolwiek kasę w Kielcach, to zaraz musieli ją zwracać pod rygorem nasłania komornika itp. W początkowej fazie tej sprawy zapewniano ze strony ZZS FLORIAN pomoc. Niestety główny przewodniczący ZZS jest w zmowie ze Świętokrzyskim Komendantem Wojewódzkim i wyraził niechęć jakiejkolwiek pomocy. Wiadomo, że za przychylność do decyzli ŚKW otrzymał w zamian coś interesującego. Gdy sprawa rozgorzała po decyzji byłego KM w Kielcach o definitywnym wykreśleniu (wyzerowaniu) nadgodzin z poprzednich okresów to w natychmiastowym trybie wypisywali się ze Związku oficerowie pracujący na codzień w biurze KM żeby nie wypaść źle przed oczami komendanta. Kilku chłopaków przeniesiono do innych JRG a pozostali d-cy mają zakaz udostępniania jakiejkolwiek dokumentacji na potrzeby rozprawy sądowej pod groźbą przeniesienia do innych komend.
Najciekawiej wyglądały zeznania jednego z pracowników kadr KM w Kielcach, a mianowicie na pytanie jak powinno się liczyć czas pracy odpowiedział, że ... nie wie jak naprawdę się to robi a poprzednie nadgodziny kazano mu skasować.
W związkach jestem od kilku lat i nie sądziłem, że ta pomocna dłoń jaką jest ZZS FLORIAN nawet się nie odezwie. Chłopaki sami walczą i na dodatek kierownictwo cały czas wprowadza ich w błąd.
Nie ma sensu zakładać jakiegokolwiek związku gdzie dzisiejszymy czasami rządzi pieniądz i chęć zysku.
Co miesiąc ze swojej pensji płacę prawie 30 zł i wychodzi że na darmo. Teraz wezmę tylko paczkę dla dzieciaka za 20 zł i wypisuję się z powoli tonącej tratwy jaką jest ZZS FLORIAN.