strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: huncio w Wrzesień 10, 2004, 21:16:38
-
Czy znacie jakąś podstawę prawną, która określa w jaki sposób należy włączać syrenę strażacką?
Jestem zawodowym strażakiem ale pytają mnie o to ochotnicy, obecnie w moim powiecie praktyczie każda gmina a czasami poszczególna jednostka, sama ustaliła sobie sposób sygnalizowania syreną. W niektórych gminach 3 sygnały oznaczają alarm do pożaru, jeden krótki to zbiórka gospodarcza, a jeden długi to inspekcja. W innych gmianch jest niemal że odwrotnie.
Mam nadzieję, że mi pomożecie w wyjasnieniu tej sprawy
-
To jest sprawa do uzgodnienia miedzy strazakami w osp. W mojej gminie ustalil to komendant gminny 3 sygnaly po 5 sekund to alarm jeden dlugi (10 sec) i jeden krutki (5 sec) to zbiorka. Osobiscie nie spotkalem sie z zadnymi przepisami ktore to mowily by cos na ten temat
-
w mojej gminie jest tak: 45 sek. wycia i 15 przerwy. to powtarzane trzykrotnie to pożar. jest tak głównie przez automat w selektywnym. jeden krotki to zbiórka.
-
Aha..No to u nas jest że 3*1 min to jest praktycznie na wszystko,pożar ćwiczenia
jeśli jest jeden długi to znaczy jakaś uroczystość czy ważne wydarzenie bądź rocznica
-
Witam w mojej gminie 3 x z przerwami na pożar selektywnie,1 raz na zbiórkę . Oczywiście tradycyjnie powitanie Nowego Roku sygnał ciągły około 2 min.( składamy sobie życzenia w remizie).Syrena wyje też przy wyjściu z kościoła ze zmarłym strażakiem w zależności od sytuacji( na cmentarzu sygnały z samochodów) Pozdrawiam Do Siego Roku .
-
To jest sprawa do uzgodnienia miedzy strazakami w osp. W mojej gminie ustalil to komendant gminny 3 sygnaly po 5 sekund to alarm jeden dlugi (10 sec) i jeden krutki (5 sec) to zbiorka. Osobiscie nie spotkalem sie z zadnymi przepisami ktore to mowily by cos na ten temat
Dziwie się wam w 5 sekund syrena się nawet nie rozkręci na dobre normą jest 45s wycia 15 przerwy i tak 3 razy, no chyba że nie macie selektywnego.
pozdrawiam
-
U nas syrena używana jest tylko w razie alarmu. Wyróżnia się 6 cykli w postaci 15 sekundowego wycia i 15 sekundowej przerwy razem 3 min. Wyjątkiem jest Nowy Rok na którego powitanie załączana jest na minutę.
-
U nas instalator selektywnego stwierdził, że powinien to być alarm czasu pokoju zgodnie z wytycznymi obrony cywilnej, czyli 3 sygnały po 30 sekund z przerwami po 15 sekund.
-
dla mnie używanie syreny jako "informatora" o zbiórkach jest barbarzyństwem! syrena powinna służyć tylko do powiadamiania alarmowego i ewentualnie do uczczenia jakiś wydarzeń, a do informowania o zbiórce można wykorzystać telefony lub internet - mamy w końcu XXI wiek.
-
Pan salfik dobrze mówi.
U mnie syreny używamy tylko na alarm i po prostu wyje ciągłym sygnałem przez 1, 2, 3 min aż ktoś jej nie wyłączy.
A na zbiórki używa się tel.
-
dla mnie używanie syreny jako "informatora" o zbiórkach jest barbarzyństwem! syrena powinna służyć tylko do powiadamiania alarmowego i ewentualnie do uczczenia jakiś wydarzeń, a do informowania o zbiórce można wykorzystać telefony lub internet - mamy w końcu XXI wiek.
Jestem tego samego zdania. U nas syrena wyje bardzo rzadko, w sumie jest kilka takich okoliczności:
- 0:00 Nowego Roku
- Moment spuszczania trumny do grobu podczas pogrzebu strażaka (za płotem cmentarza remiza...) - uczczenie pamięci strażaka.
- Problem z wysłaniem smsów przez terminal GSM przy DSP (zdarzyło się tak 2-3 razy w tym roku) - wtedy leci bodajże 3x minuta z przerwami około 10-15 sek, nie liczyłem dokładnie bo w tym czasie co innego ma się na głowie ;-)
- Jeśli wiemy, że jedziemy do czegoś większego i mamy wyjechać 2x GCBA - pierwsza osoba zjawiająca się przy remizie po SMSie, gdy otrzyma takową informację od kierowcy, załącza syrenę ręcznie (włącznik na zewnątrz remizy, wtedy nie ma żadnej prawidłowości co do długości wycia, przerw itp. ;-) ) - to troszkę "pogania" ludzi ;-)
-
Zgodzę się z przedmówcami w mojej gminie jest tak że 3 sygnały po 30 sec i 15 przery to alarm a co do zebrań itp to używamy telefonu lub komputer i drukarkę , drukuje się ogłoszenia o czwiczeniach itp . No i jeszcze pozostaje sylwester 2 min ciągłego sygnału . Tak to jest w moich stronach
-
Tak czytam, że w Sylwestra też uruchamiane są syreny. A pytanie co w sytuacji takiej, jak była u niedalekiej mojej okolicy, że 00:01 powstał pożar (duży z możliwością dalszego rozwoju) i trzeba alarmować? W takiej sytuacji jak tego dokonać? Przecież wszyscy wiedzą, że syrena będzie wyła, więc nikt nie przybiegnie.
-
u mnie w sylwestra wyje ciagly przez 3 min i to kazdy strazak wie wie jakby byla normalna przerywana to pewnie by sie ludzie zlecieli
-
Dokładnie, u nas tak samo, sygnał ciągły w sylwestra. W razie "W" modulacja i wiadomo o co chodzi. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, bo zazwyczaj w takich okolicznościach uruchamia się syrenę z zewnętrznego włącznika. Podobno, jeśli syrena włączona jest z zewnętrznego (czyt: nie z DSP) włącznika i gdy w tym momencie zostałaby załączona zdalnie przez DSP - szlag może trafić DSP jak i syrenę - także, trzeba z tym uważać, ew. uprzedzić dyspozytora. W moim regionie w noc sylwestrową smsy schodzą na drugi plan z uwagi na przeciążenie sieci, dlatego załączana jest syrena. W miejscowości w której byłem na sylwestra, równo o północy zapaliło się kilka drzewek, a konkretnie - wielkie tuje. Bardzo blisko zabudowań (w sumie to bezpośrednio przyległe), balkon zaczął się już przysmażać. Ok. 15 sekund od przyjęcia zgłoszenia usłyszeć można było syrenę (załóżmy, że była to 0:01 ;-) ). Na szczęście trzeźwy rozum pozwolił na ewakuację mienia zagrożonego (składowane blisko kajaki itp.) + na połamanie tuji (tui?) najbliżej drewnianego domku (ogień po części już ją zjadł, po stronie dalszej domu), dzięki temu balkon zapamięta tylko konkretne okopcenie i przysmażenie zamiast spłonięcia. Jest co wspominać, nowy rok rozpoczęty od pożaru, nie na swoim terenie, ale ten sam powiat ;-)
-
Witam u nas jest tak nasza remiza leży w samym centrum miasta jest to miasto powiatowe i selektywne założyło nam starostwo powiatowe więc co się z tym wiąże syrenę naszą wykorzystali do celów obrony cywilnej czyli powiadamiania ludności cywilnej o nadchodzących zagrożeniach i jak wyje każdy dostaje sms więc jak wyje normalnie bez sms tzn że nic się dla nas nie dzieje a jak dostanę sms z trescią "ALARM OSP..." to wiadomo o co chodzi :)
i myślę że to dobre rozwiązanie
Pozdrawiam Rafał
-
Masz, rację dobre. Ale nie każdego remizie stać na jakiekolwiek założenie powiadamiania przez SMS. Znam takie jednostki, które ledwo kołują na naprawę budynku, naprawę samochodów bojowych, etc., a gdzie tu SMS.
Co nie mówię, że jeśli dana OSP zakłada selektywne to powinni założyć SMS - jeśli stawia to np. starostwo to tym bardziej powinni myśleć o takich rozwiązaniach.
-
Trzeba za jaja komendanta gminnego w końcu mamy 21 wiek :)
-
Masz, rację dobre. Ale nie każdego remizie stać na jakiekolwiek założenie powiadamiania przez SMS. Znam takie jednostki, które ledwo kołują na naprawę budynku, naprawę samochodów bojowych, etc., a gdzie tu SMS.
Co nie mówię, że jeśli dana OSP zakłada selektywne to powinni założyć SMS - jeśli stawia to np. starostwo to tym bardziej powinni myśleć o takich rozwiązaniach.
To nie jest droga rzecz wiele jednostek sama sobie kupuje za pieniądze z ekwiwalentu my daliśmy chyba 900 zł.
-
Nas instalacja drugiego terminalu GSM (DTG-53) (teraz mamy dwa terminale GSM z których równolegle lecą smsy, oczywiście z różnymi osobami, znacznie skraca to czas wyjazdu) kosztowała 1450zł brutto.
W ciągu 55 sekund (wtedy wylatuje 10-ty SMS z pojedynczego terminala) 20 osób jest powiadomionych, łącznie na obu terminalach jest 2x 18 osób.
-
w mojej gminie syrena strażacka służy jedynie do powiadomieniu o pożarze lub innym zdarzeniu,są to 4 sygnały selektywnego wywołania a do zbiórek służą sms. pozdrawiam
-
Ja w swoim powiecie mam dość zróżnicowane alarmowanie, zależy w której gminie, ponieważ rozmawiając ze strażakami słyszałem już wiele wersji. Oczywiście jedne jednostki mają alarmowanie selektywne, jeszcze inne telefoniczne, a syrenę alarmową uruchamia ochotnik dobiegający do remizy, ale do rzeczy.
W jednej gminie są to 3 sygnały po 30 sekund i 15 sekund przerwy, natomiast już w gminie obok, lecz nadal należącej do tego samego powiatu, jest to 6 sygnałów krótkich po 15 sekund. Jakby tego było mało, Pan z jednostki, gdzie alarmują się według proporcji 3x 30-15 nigdy nie spodziewałby się, że gminę obok alarmują w sposób 6x15 i na odwrót. -_-
Zebranie to chyba standard w większości rejonów Polski - 1 długi sygnał. Lecz goszcząc na zebraniach OSP z którymi mam okazje współpracować coraz częściej jestem świadkiem tego, że chłopacy po prostu informują się telefonicznie, przez Gadu - Gadu, itp., aby nie wprowadzać niepokoju zagrażającego spokojowi mieszkańców. -_-
-
Witam :mellow: u Mnie jest to około 3* 30 sek z przerwami po ok. 10 sek. Syrena używana jest tylko do alarmu lub do uczczenia jakichś świąt np. Nowy Rok.
Nie ma Mowy o Załączaniu Syreny w Celu Zbiórki. o Zbiórce informuje nas Ogłoszenie wywieszone w kilku miejscach w Miejscowości a potem kazdy przekazuje Sobie np. za pośrednictwem Gadu - Gadu czy telefonu.
Pozdrawiam :wacko:
-
My mamy dwie kataryny na wieży
jedna alarmowa podłączona pod DSP
3*30 sekund z przerwą 15 sekundową - alarm
nastepna OC włączana ręcznie w innych sytuacjach takich jak sylwester lub ważne wydarzenie państwowe.
Zbiórki i zebrania info we własnym zakresie.
-
standardowo : selektywnie lub 3x30 sekund 15 przerwy, 1 długi zebranie i nowy rok
-
to wcale nie oznacza standartu:)
10. Staraj się nie umieszczać postów jednozdaniowych, a tym bardziej jednowyrazowych.
-
To w naszej OSP sygnał jest tylko raz 1-minutowy załączony z Komendy, po tym sygnale jest włączana ręcznie ale zawsze ten pierwszy wystarcza.