strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Pożarnictwo => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Fistach w Czerwiec 21, 2013, 12:57:04
-
W USA wprowadzono nowe (ok w Styczniu, temat spóźniony ale warty uwagi).
Wprowadzono 4 główne zmiany w wymogach dla aparatów:
1) Gwizdek przy niskim ciśnieniu już przy 33% (u nas to 20%!!)
2) Szybki w maskach mają być poddane testowi, w którym strumień ciepła wynosi 15 kW/m^2. Temu testowi poddany ma być cały aparat.
3) Poprawa jakości poprzez mechaniczny (i opcjonalnie elektroniczny) system wspomagania mowy (aby zapewnić lepszą komunikację)
4) Zniesiono zakaz używania rozdzielaczy do przewodów z powietrzem umożliwiających podłączenie dwóch masek do jednej butli - tzw. Buddy Breather. Zezwolono na używanie ich tylko w pomieszczeniach.
Więcej info tutaj: http://www.firerescue1.com/fire-products/fire-breathing-apparatus/fire-scba/articles/1457829-4-major-NFPA-changes-to-SCBA/
Co sądzicie o tych zmianach? Może kolega @Rubicon zebrał już jakieś opinie od kolegów w USA?
-
1. Jedynie skraca sie nam czas pracy w strefie niebezpiecznej - same negatywne opinie.
2 i 3. Mimo ze dopiero teraz wchodza przepisy tak naprawde maski juz od jakiegos czasu sa tak testowane a maski w naszym dystrykcie maja mechaniczne wzmacniacze mowy spelniajace te normy juz od paru lat. Wedlug nas to jest wprowadzane bardziej jako wymuszenie wymiany sprzetu w dystryktach ktore maja stare maski i aparaty.
4. Zobaczmy jak to sie zmieni. Teraz buddy breather jest laczy dwie lub wiecej butli ze soba I wyrownuje ich cisnienie. Teraz ma leczyc dwie maski z jedna butla....raczej sceptyczne opinie. Kiedys taki system istnial I byly wypadki sciagniecia/rozszczelnienia masek partnerow przez pociagniecie weza I dlatego zostal zabroniony. Wedlug wiekszosci zmiana niepotrzebna bo obecny system dziala bardzo efektywnie.