strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Gorące dyskusje strażaków => Wątek zaczęty przez: Waldi w Luty 10, 2008, 10:17:12

Tytuł: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: Waldi w Luty 10, 2008, 10:17:12
Jak można było przeczytać w Głosie Wielkopolskim z 08.02.2008, CNBOP znów pokazał że jest niewarta istnienia jednostką. W swoim artykule Głos wlkp. mówi że CNBOP nie dopuszcza drabin METZa a jedynie MAGIRUSa czyli z firmy FIRE MAX; powołując się na rożne źródła że dochodzi do tego przez układy między CNBOP a FIRE MAXem. W wyniku takich działań poznańska straż pożarna czeka za zakupioną drabiną METZa która musi otrzymać dopuszczenie CNBOP, i którego nie może cały czas dostać.
W innych krajach drabiny METZa to jedne z najlepszych drabin na świecie a u nas nasze cudowne centrum, ma inne zdanie. Nie rozumiem że nikt nie może ruszyć CNBOP i ukrócić jego działania, bo tak samo jest w przypadku innego dobrego sprzętu.
Wg. mnie należałoby zamknąć centrum i kierować się badaniami dopuszczeń itd jakie posiada sprzęt i które otrzymał od instytutów badawczych na zachodzie które te badania przeprowadzają w sposób kilkakroć lepszy niż nasze centrum.
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Luty 10, 2008, 11:05:32
Heeeee  znam temat Poznańskiej drabiny – no niestety to prawda

Sam również walczę obecnie z MSWiA , KG PSP i CNBOP o odstępstwa od wytycznych w sprawie samochodu gaśniczego i jest to droga przez mękę bo niema winnego :
- CNBOP uważa że wydaje dopuszczenie na bazie przepisów których nie jest twórcą
- MSWIA – wydało rozporządzenie na bazie tego co im KG PSP dostarczyło
- KG PSP uważa że przepisy są MSWIA i ono musi wyrazić zgodę na odstępstwa

Takie błędne koło   

Ale jeszcze z takich ciekawostek – pisaliśmy na forum długi wątek na temat kolorów hełmów . I po co ??? zgodnie z wytycznymi CNBOP może wydać certyfikat wyłącznie na czerwone bo o innych kolorach ktoś zapomniał – więc OSP realizując zakupu zgodnie z przepisami musi kupować czerwone bo innych niewolno im użyć w akcji . 

Jest jeszcze dużo takich kwiatków

Pozdrawiam MIKO
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: Raddemenes w Luty 10, 2008, 11:07:04
@Waldi
Wolałbym przeczytać jakieś argumenty, które wniosą COŚ do rozmowy.
To co napisałeś jest czystym pomówieniem i najczęściej kończy się w sądzie.

ps. "A w Afryce biją murzynów"...
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Luty 10, 2008, 11:35:39
Argumenty są takie :

Stolarczyk– zaoferował drabinę o 300 tyś. zł tańszą – dobrej europejskiej firmy – która stając do przetargu nie miała CNBOP – jednak zadeklarował , że certyfikat dostanie i spełnia wymagania stawiane przez rozporządzenie. (1 900 000 zł )

FireMax  - zaoferował to co zawsze i okazał się za drogi , zaskarżył przetarg z uwagi na to, że Stolarczyk nie ma CNBOP na drabinę  – co zostało odrzucone ( 2.200.000 zł )
Wnioski są takie :

1.Stworzone przepisy – Rozporządzenie MSWiA ma wiele błędów i luk. Może faworyzować również poszczególne rozwiązania co jest nieuzasadnione.

2.CNBOP – jest nieprzygotowane do prowadzenia procesu dopuszczeń bo nawet jeśli pominiemy złośliwość, trwa to zbyt długo.

3.Konstrukcja przepisów w przedmiotowy sposób ogranicza ilość producentów i typów sprzętu oraz w znaczny sposób wprowadzanie nowych rozwiązań .

Jednym słowem przepisy które miały być dla strażaków ( zapewnienie bezpieczeństwa i komfortu pracy – utrzymania odpowiedniego poziomu technologicznego) w konsekwencji ograniczyły możliwości zakupu specjalistycznego sprzętu oraz rozwiązań indywidualnych powodowanych potrzebami lokalnymi .

Po takiej aferze mimo że drabiny Metz są bardzo dobre , min. porównywalne z Magirusem , każdy zastanowi się co kupić .
Zaoszczędzone 300 tyś zł to inny sprzęt, którego brakuje, choćby środki ochrony osobistej. I dlatego konkurencja na rynku jest wskazana i nie może tego ograniczać certyfikacja .

Pozdrawiam MIKO 
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: Waldi w Luty 10, 2008, 19:36:40
Raddemenes - nikogo nie chodziło żeby pomówić, wszystko jest napisane w głosie wielkopolskim. To forum jest po to żeby sie wypowiedzieć co sądzi się  o np. artykułach w gazecie które dotycząc straży. Nie moge przepisywać gazety bo to łamanie praw autorskich itd.

Chodziło aby porozmawiać na ten temat, ale widze ze ze nie mozna nawet porozmawiac co sie mysłi bo odrazu straszenie sądami.
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: Raddemenes w Luty 10, 2008, 19:54:28
Nie Waldi - nie masz racji...
Zrób scan artykułu (foto lub cokolwiek), zamieść i podaj źródło informacji - tym samym rozpoczniesz bardzo ciekawą dyskusję.

Nikt nikogo niczym nie straszy, ale niepełne informacje które zamieściłeś czytający to koledzy z CNBOP - a są obecni na tym forum - mogą uznać za pomówienie.
"Głos Wielkopolski" to medium jak każde inne i co im się powie tak na swój sposób napiszą - realia mediów.
Stąd moja metafora o "bitych murzynach w Afryce", bo zero szczegółów i źródeł, tylko bicie piany...
Po co?
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Luty 10, 2008, 20:18:57
Panowie tu nie chodzi tylko o drabiny. mieliśmy fajne rękawice (nie pamiętam nazwy i firmy) skórzane dopuszczone przez CNBOP , w tym roku kuku już nie mają dopuszczenia. ale za to dopuszczenie dostały rękawice które nie nadaja się nawet do dłubania w dupie. w insrtukcji pisze że nie nadają się do akcji specjalnych w tym gaśniczych. no KU..WA to po co one są i kto je dopuścił?
przykładów można mnożyć. 
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: madmax29 w Luty 10, 2008, 20:34:27
Raddemenes wydaje mi sie że MIKO wystarczająco naświetlił sprawę, a wierze mu, czyżbyś pisząc o kolegach z CNBOP miał na myśli siebie? ja żadnego kolegom nazwać nie mogę bo brudzia z nimi nie piłem, na temat CNBOP wiele się już napisało na tym forum, niewiele przychylnego, jak myślisz dlaczego?  dlaczego strażacy z dołów służbowych maja taka niska opinie o tej instytucji? jeśli masz coś na obronę CNBOP w tej danej sytuacji, a jeśli nie to daruj sobie pogróżki
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: Porta w Luty 10, 2008, 20:40:54
A ja powiem tak, bez żadnych  zbędnych słów.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Ufff!!!...

To było bardzo brzydkie pomówienie, następnym razem się zastanów albo do kosza bez ostrzegania.
Spoko loko, aż mi lżej  ^_^
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Luty 10, 2008, 21:09:43
A ja powiem tak, bez żadnych  zbędnych słów.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Ufff!!!...
i ludki którzy chyba nigdy nie widzieli akcji z bliska, i nie mają pojęcia o pracy na PB, i nie wiedzą jakiego sprzętu używamy i potrzebujemy(ale to inna bajka).
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: Raddemenes w Luty 10, 2008, 21:17:51
Określiłem słowem "koledzy" bowiem wielu z nich to strażacy z doświadczeniem... I miała to być forma grzecznościowa. Szacunek należy się każdemu.

@Waldi - nie nie jestem związany w jaki kolwiek sposób również z CNBOP - odpowiadając na Twoje pytanie.
Korzystam z form grzecznościowych dla wszystkich i bezstronnie :)
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: Waldi w Luty 10, 2008, 21:33:13
No niestety nie mogę zrobić skanu bo nie mam juz dostępu do artykułu. Może ktoś inny z forumowicz może to zrobić.
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: tommy w Luty 10, 2008, 22:43:56
No niestety nie mogę zrobić skanu bo nie mam juz dostępu do artykułu. Może ktoś inny z forumowicz może to zrobić.

w takim razie mogę wywnioskować, że źle doczytałeś artykuł i niepotrzebnie zrobileś "zadymę" tu, na forum. ;)

 http://online.glos.com/ tu jest ta gazeta - można pobrać artykuł w pdf za opłatą. ;)
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Luty 10, 2008, 23:39:42
Raddemenes z całym szacunkiem ale nie jest tak do końca.

Cieszę się że niektórzy mi wierzą , nie mam powodów pisać bajek , akurat sprawę znam z pierwszej ręki, nawet dziś o tym rozmawialiśmy, ale jestem zbyt znany w środowisku z tego Nicu , a niechęcę się logować jako XXXXX więc musiałem ograniczyć „moje przemyślenia” w sprawie.

Płytki chodnikowe mówią jednak, że sprawa trafiła nawet na biurko jednej z Posłanek , tej która zasiada w budynku naszego Premiera . Nie mi oceniać , ale fakt jest taki że desperacja kolegów by otrzymać zamówione auto , czymś musi być powodowana , a są to bardzo porządni ludzie których znam od wielu , wielu lat i bez podstaw tematu w prasie by nie wywoływali .

Pozdrawiam MIKO
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: HAZMAT w Luty 11, 2008, 14:50:31
Ja również czytałem ten artykuł
Raddemenes twoja wypowiedź w stylu "DOWODÓW PROSZĘ!!" przypomina mi ostanią rozmowę na temat przyjęć do SAPSP


...puki co u nas jeszcze prowokacji nie stosują...

A co do zakupów..zawsze tak było, że kupowano sprzęt bez ŻADNEJ konsultacji z UŻYTKOWNIKIEM...albo robiono zakupy na odpierol..żeby coś kupić...albo wiecie jak...

A dzięki takim konsultacjom możnaby usprawnić robotę i zaoszczędzić kupę siana na poprawni, naprawki czy serwisy

Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: ktk w Luty 12, 2008, 11:46:58
Link do strony z pełnym tekstem http://www.polskatimes.pl/585,20950.htm
oraz tekst artykułu
"Zamiast ratować ludzi czeka na certyfikat
Głos Wielkopolski Rafał Cieśla
08.02.2008,
Zamieszanie z przetargiem na zakup samochodu ratownictwa wysokościowego dla poznańskiej Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej. Pojazd miał trafić do strażaków najpóźniej do 28 stycznia. Póki co nie ma go jednak w poznańskiej jednostce. I nie zanosi się na to, aby miał tam w ogóle dotrzeć.
Przetarg został rozstrzygnięty w listopadzie 2007 roku. Do walki o zdobycie tego zamówienia stanęły dwie firmy. Jedną z nich była warszawska spółka Fire-Max. Jest ona liderem, jeśli chodzi o liczbę dostarczanego sprzętu dla straży pożarnej w Polsce. Jej przeciwnikiem było przedsiębiorstwo z Kielc należące do Mirosława Stolarczyka. Od zeszłego roku ten zakład oferuje w Polsce wyroby firmy Metz.
Ostatecznie poznańska komenda PSP wybrała tą drugą ofertę. Była ona znacznie tańsza. Z decyzją tą nie zgodziła się jednak Fire-Max. Złożyła protest do Urzędu Zamówień Publicznych. Na początku stycznia został on jednak odrzucony.
Wydawało się, że nie ma już żadnych przeszkód na to, aby specjalistyczny samochód z wysuwaną drabiną dotarł do poznańskiej komendy PSP. Zgodnie z zawartą umową pojazd miał trafić do straży jeszcze w styczniu.
- Niestety, tak się nie stało - opowiada Hieronim Węclewski, który odpowiada w KWPSP za organizację przetargów. - W zeszłym tygodniu byliśmy w Kielcach. Tam dokonaliśmy odbioru technicznego tego sprzętu. Nie wiemy jednak, kiedy nasza jednostka będzie mogła nim dysponować. Pojazd nie ma bowiem certyfikatu dopuszczającego go do ruchu - dodaje Węclewski.
W Polsce taki dokument jest niezbędny do tego, aby można było użytkować sprzęt pożarniczy. Wydaje go wyłącznie Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej. Do tej pory sprzęt firmy Metz nie otrzymał takiego certyfikatu. Dlatego z usług tego zakładu zrezygnowały komendy PSP, między innymi z Łodzi czy Głogowa.
- Jeśli w tym miesiącu sprawa nie zostanie wyjaśniona, to prawdopodobnie zerwiemy umowę. Mam jednak nadzieję, że certyfikat zostanie wydany. Przecież z pojazdów tej firmy korzystają strażacy z całej Europy  - mówi Węclewski."

Trzeba przyznać, że sprawa jest rzeczywiście ciekawa w kontekście zarówno CNBOP, FM jak i samego rozporządzenia w sprawie świadectw dopuszczenia.
Już raz brak świadectwa był przyczyną zerwania umowy w SA w Poznaniu więc droga jest przetarta.
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: strażak biurkowy w Luty 12, 2008, 23:19:32
Panowie tu nie chodzi tylko o drabiny. mieliśmy fajne rękawice (nie pamiętam nazwy i firmy) skórzane dopuszczone przez CNBOP , w tym roku kuku już nie mają dopuszczenia. ale za to dopuszczenie dostały rękawice które nie nadaja się nawet do dłubania w dupie. w insrtukcji pisze że nie nadają się do akcji specjalnych w tym gaśniczych. no KU..WA to po co one są i kto je dopuścił?
przykładów można mnożyć. 
Jak krytykujesz jakiś wyrób to podaj firmę i typ wyrobu, żeby inni nie zrobili tego błędu co ty i nie kupili tego badziewia, a może to Ty nie masz racji niech inni się też wypowiedzą.
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: bart73 w Luty 13, 2008, 11:38:05
Panowie tu nie chodzi tylko o drabiny. mieliśmy fajne rękawice (nie pamiętam nazwy i firmy) skórzane dopuszczone przez CNBOP , w tym roku kuku już nie mają dopuszczenia. ale za to dopuszczenie dostały rękawice które nie nadaja się nawet do dłubania w dupie. w insrtukcji pisze że nie nadają się do akcji specjalnych w tym gaśniczych. no KU..WA to po co one są i kto je dopuścił?
przykładów można mnożyć. 
Jak krytykujesz jakiś wyrób to podaj firmę i typ wyrobu, żeby inni nie zrobili tego błędu co ty i nie kupili tego badziewia, a może to Ty nie masz racji niech inni się też wypowiedzą.
jak tylko będę w służbie to sprawdzę producenta i go podam.
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Luty 16, 2008, 09:54:30
@Waldi
Wolałbym przeczytać jakieś argumenty, które wniosą COŚ do rozmowy.
To co napisałeś jest czystym pomówieniem i najczęściej kończy się w sądzie.

ps. "A w Afryce biją murzynów"...

Nie no teraz to mnie wkurzyłeś... Teraz to ja wiem dlaczego wszyscy są posłuszni CNBOP... TY jako przedstawiciel producenta dziwię się, że podchodzisz do tego z tak stoickim spokojem...

W Polsce mamy firmy, które i tak w większości sprzedają swoje produkty na zewnątrz. Wystarczyło zbojkotować CNBOP na okres kilku miesięcy i nie składać wniosków o wydawanie świadectw !!! Gdyby doszło do sytuacji, że Straż nie mogła robić zakupów byłby problem i wtedy być może władza przejrzała by na oczy...

A tak wszyscy polecieli jak much do gó... bo CNBOP wymagają....

Od dawna wiadomo, że jest kolesiostwo w CNBOP i nawet jeśli koledzy z tej instytucji to czytają, to na pewno się nie obrażą, bo sami dobrze wiedzą jak jest....
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: strażak biurkowy w Luty 16, 2008, 23:59:17
@Waldi
Wolałbym przeczytać jakieś argumenty, które wniosą COŚ do rozmowy.
To co napisałeś jest czystym pomówieniem i najczęściej kończy się w sądzie.

ps. "A w Afryce biją murzynów"...

Wystarczyło zbojkotować CNBOP na okres kilku miesięcy i nie składać wniosków o wydawanie świadectw !!! Gdyby doszło do sytuacji, że Straż nie mogła robić zakupów byłby problem i wtedy być może władza przejrzała by na oczy...

A tak wszyscy polecieli jak much do gó... bo CNBOP wymagają....

Od dawna wiadomo, że jest kolesiostwo w CNBOP i nawet jeśli koledzy z tej instytucji to czytają, to na pewno się nie obrażą, bo sami dobrze wiedzą jak jest....
1. A słyszałeś o sprawie z przed kilku lat jak samochody kupione (chyba od Schmitza) bez ówczesnego certyfikatu przewracały się na drodze bo były przeciążone i cos tam jeszcze (nie znam się na tym) > Ciekawe kto wtedy przecierał oczy władza czy ci co kupili te samochody.

2. Znam parę osób z CNBOP i jak wszędzie "czarne owce" można spotkać i tam, ale nie obrażaj wszystkich pracowników CNBOP. 
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: DEX w Luty 17, 2008, 01:28:11
1. A słyszałeś o sprawie z przed kilku lat jak samochody kupione (chyba od Schmitza) bez ówczesnego certyfikatu przewracały się na drodze bo były przeciążone i cos tam jeszcze (nie znam się na tym) > Ciekawe kto wtedy przecierał oczy władza czy ci co kupili te samochody.

Masz na myśli ......., przecież miały dopuszczenie centrum – podobno wystarczy tylko ograniczyć prędkość. Tak prawdę mówiąc to popieram tych przeciw. Zmam wyroby produkowane u nas i sprzedawane tam dla ich służb, a u nas nie można było tego nosić, znam również wyroby stamtąd, które się rozpadają po roku i mają papier. Mam również rękawice nie nadające się do łopaty, bo można sobie odcisków narobić, a papier mają. W tym wszystkim nie wiadomo o co chodzi, a jak nie wiadomo o co chodzi, to na pewno chodzi o
Pozdrawiam

ps. certyfikat
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Luty 17, 2008, 01:31:19
Co do tych wywrotek i niedoskonałości to owszem , ale chyba raczej Polskich producentów – mógł bym wymienić listę od Reni po MAN 8x8 . O kontenerach w których zaczepy i ramy się gną już nie będę wspominał .

Akurat środek ciężkości to ważny element – i gdyby o to chodziło w problemach z CNBOP nie miał bym nic przeciwko – ale chodzi często o pierdy, milimetry  i rozwiązania z palca wyssane. Nie poparte żadną  logiką .

Dla czego w Polsce nie można wyprodukować samochodu specjalistycznego ?
Dla czego pojazd o DMC 18 t nie może mieć np. zbiornika 3500 l wody jak wymaga tego użytkownik ?
Dla czego załoga nie może mieć 7,8,9 ratowników ?
Dla czego pojazd z przednim napędem musi być od razu uterenowiony i mieć chore kąty zejścia ?
Dla czego szybkie natarcie ma być z lewej strony , a nie z prawej , a może nad autopompą ?

I takich dla czego mógł bym jeszcze całą noc – do PRL się cofamy gdy były Jelcze 004 i 005 ?
Ratownictwo trochę się zmieniło – wczytajcie się w przepisy – połowy samochodów nie idzie wyprodukować . I nikogo nie interesuje , że ktoś ma takie  a nie inne wymagania lokalne . Ja bez problemu dostosuje się do wszystkich przepisów mających wpływ na BHP itp. Ale obecnie nie mogę kupić samochodu jaki potrzebuję bo w żaden sposób nie mogę się dopasować z tym co potrzebuję , a tym co mi jest oferowane z CNBOP .

Pozdrawiam MIKO
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Luty 17, 2008, 10:24:05
@Waldi
Wolałbym przeczytać jakieś argumenty, które wniosą COŚ do rozmowy.
To co napisałeś jest czystym pomówieniem i najczęściej kończy się w sądzie.

ps. "A w Afryce biją murzynów"...

Wystarczyło zbojkotować CNBOP na okres kilku miesięcy i nie składać wniosków o wydawanie świadectw !!! Gdyby doszło do sytuacji, że Straż nie mogła robić zakupów byłby problem i wtedy być może władza przejrzała by na oczy...

A tak wszyscy polecieli jak much do gó... bo CNBOP wymagają....

Od dawna wiadomo, że jest kolesiostwo w CNBOP i nawet jeśli koledzy z tej instytucji to czytają, to na pewno się nie obrażą, bo sami dobrze wiedzą jak jest....
1. A słyszałeś o sprawie z przed kilku lat jak samochody kupione (chyba od Schmitza) bez ówczesnego certyfikatu przewracały się na drodze bo były przeciążone i cos tam jeszcze (nie znam się na tym) > Ciekawe kto wtedy przecierał oczy władza czy ci co kupili te samochody.

2. Znam parę osób z CNBOP i jak wszędzie "czarne owce" można spotkać i tam, ale nie obrażaj wszystkich pracowników CNBOP. 

Ciekawa teoria zwłaszcza jeśli ma się tam kolegów...

Powiem tak... skoro CNBOP stoi na straży jakości, to ciekawe dlaczego dostaje ponownie Świadectwo firma, która kombinowała na jakości i ryzykowała życie ludzi, po to aby napchać sobie kieszenie... na Zachodzie taka firma byłaby już skończona a w Polsce można wszystko... CNBOP beztrosko przyznało kolejne Świadectwo...

Zatem skończmy te dygresje...

Co do samej formy przeprowadzania badań, to cała sprawa śmierdzi i tak naprawdę gdyby kilku poważnych producentów się zmówiło, to CNBOP musiało by oddać kasę za te całe śmieszne papiery...
Chodzi mianowicie o kwestię podważalności wykonania badań przez CNBOP... załóżmy że nie zgadzam się z opinią wydaną przez ten Instytut, gdzie mogę sprawdzić czy mają słuszność czy też nie? Jaki inny instytut może to sprawdzić, no bo chyba nikt mi nie powie, że CNBOP jest nieomylny?
Na podstawie jakich norm CNBOP przeprowadza badania dodatkowe? Kto wydał akredytację i sprawdził czy badania przeprowadzane są w sposób właściwy? Dalej, kto zalegalizował urządzenia do badań, skoro inne instytuty nie posiadają fizycznej możliwości?

....
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: strażak biurkowy w Luty 17, 2008, 22:37:29
@Waldi
Wolałbym przeczytać jakieś argumenty, które wniosą COŚ do rozmowy.
To co napisałeś jest czystym pomówieniem i najczęściej kończy się w sądzie.

ps. "A w Afryce biją murzynów"...

Wystarczyło zbojkotować CNBOP na okres kilku miesięcy i nie składać wniosków o wydawanie świadectw !!! Gdyby doszło do sytuacji, że Straż nie mogła robić zakupów byłby problem i wtedy być może władza przejrzała by na oczy...

A tak wszyscy polecieli jak much do gó... bo CNBOP wymagają....

Od dawna wiadomo, że jest kolesiostwo w CNBOP i nawet jeśli koledzy z tej instytucji to czytają, to na pewno się nie obrażą, bo sami dobrze wiedzą jak jest....
1. A słyszałeś o sprawie z przed kilku lat jak samochody kupione (chyba od Schmitza) bez ówczesnego certyfikatu przewracały się na drodze bo były przeciążone i cos tam jeszcze (nie znam się na tym) > Ciekawe kto wtedy przecierał oczy władza czy ci co kupili te samochody.

2. Znam parę osób z CNBOP i jak wszędzie "czarne owce" można spotkać i tam, ale nie obrażaj wszystkich pracowników CNBOP. 

Ciekawa teoria zwłaszcza jeśli ma się tam kolegów...

Powiem tak... skoro CNBOP stoi na straży jakości, to ciekawe dlaczego dostaje ponownie Świadectwo firma, która kombinowała na jakości i ryzykowała życie ludzi, po to aby napchać sobie kieszenie... na Zachodzie taka firma byłaby już skończona a w Polsce można wszystko... CNBOP beztrosko przyznało kolejne Świadectwo...

Zatem skończmy te dygresje...

Co do samej formy przeprowadzania badań, to cała sprawa śmierdzi i tak naprawdę gdyby kilku poważnych producentów się zmówiło, to CNBOP musiało by oddać kasę za te całe śmieszne papiery...
Chodzi mianowicie o kwestię podważalności wykonania badań przez CNBOP... załóżmy że nie zgadzam się z opinią wydaną przez ten Instytut, gdzie mogę sprawdzić czy mają słuszność czy też nie? Jaki inny instytut może to sprawdzić, no bo chyba nikt mi nie powie, że CNBOP jest nieomylny?
Na podstawie jakich norm CNBOP przeprowadza badania dodatkowe? Kto wydał akredytację i sprawdził czy badania przeprowadzane są w sposób właściwy? Dalej, kto zalegalizował urządzenia do badań, skoro inne instytuty nie posiadają fizycznej możliwości?

....

Myślę , że gdyby cyt. "kilku poważnych producentów.." miało podstawy prawne to by to zrobiło a pierwszy byłby to pan "K".
Na pytania kto wydał akredytację kto legalizował urządzenia to chyba tylko może odpowiedzieć Dyrekcja CNBOP i Polskie Centrum Akredytacji, chyba nie będą robili z tego problemu - wystarczy
zapytać. Czy PCA teżoskarżysz o "kolesiostwo". To kto dla Ciebie jest autorytetem w kraju.?
Może tylko laboratoria francuskie???
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Luty 18, 2008, 10:12:06
@Strażak Biurkowy

Nie zaskarżę PCA, bo to nie oni akredytowali wymogi Ministra MSWiA !!!!!!!!!!!!!!!!!! A badanie na przykład na wodoszczelność nie ma żadnego odzwierciedlenia wg norm EN. Powiedz mi jaka jest norma  na to badanie? EN.... a może ISO... ???? albo PN ?..... - odpowiedź ŻADNA Z NICH, dlatego nie ma możliwości weryfikacji...

Po co piszesz o PCA, skoro oni nie wydawali akredytacji  na to badanie??????????????

Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: ktk w Luty 18, 2008, 11:23:54
Panowie odbiegamy znacznie od głównego wątku tz. drabina Iveco Magirus kontra Metz.
Może ktoś poda powód dlaczego ta druga firma ma wieloletnie problemy w CNBOP, a strażacy maja do dyspozycji jednego słusznego producenta i oczywiście jednego słusznego dystrybutora
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: BRAVEHEART w Luty 18, 2008, 11:32:02
Panowie odbiegamy znacznie od głównego wątku tz. drabina Iveco Magirus kontra Metz.
Może ktoś poda powód dlaczego ta druga firma ma wieloletnie problemy w CNBOP a strażacy maja do dyspozycji kednego słusznego producenta i oczywiscie jednego słusznego dystrybutora

...skoro tak twierdzisz ... niech będzie
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Luty 23, 2008, 21:33:36
http://poznan.naszemiasto.pl/wydarzenia/816869.html

Afera z przetargami na dostarczenie samochodów ratownictwa wysokościowego dla straży pożarnej. Okazuje się, że zdecydowaną większość zamówień zdobywa jedna firma. Jej konkurenci nie mają szans. Nawet jeśli cudem wygrają przetarg to i tak nie mogą dostarczyć sprzętu, ponieważ nie dysponują tak zwanymi świadectwami dopuszczenia do ruchu. A wydaje je wyłącznie Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej.

Sprawą zainteresowała się już Julia Pitera, pełnomocnik rządu ds. zwalczania korupcji. - Nie wiem, jakie są przyczyny braku dopuszczenia dla konkurencyjnych firm. Z doświadczenia wiem jednak, że z dużym prawdopodobieństwem można tu mówić o patologii, z korupcją włącznie - twierdzi Julia Pitera (PO). Sprawa wybuchła przy okazji zeszłorocznego przetargu na samochód z wysuwaną drabiną dla Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu. Do walki o to zamówienie stanęły dwie firmy: Fire-Max oraz kieleckie przedsiębiorstwo Mirosława Stolarczyka, które zaoferowało sprzęt za około 300 tys. zł mniej (Fire-Max żądało 2,2mln za swój wóz) i to ono zdobyło zamówienie. - Wybraliśmy pojazd tańszy i nowocześniejszy - mówi Hieronim Węclewski z KWPSP w Poznaniu. Pojazd miał trafić do Poznania w styczniu. Nie wiadomo jednak, czy w ogóle tam dotrze. Auto nie zostało bowiem dopuszczone do użytku przez CNBOP. - Nie komentujemy trwających postępowań. Jesteśmy jedynym organem, który dopuszcza do użytku sprzęt dla strażaków - mówi Jacek Zbojna z CNBOP. - Dla mnieto wielki skandal - opowiada Mirosław Stolarczyk, właściciel zakładu z Kielc. - W zeszłym roku firma Metz zwróciła się do mnie, abym reprezentował jej interesy w Polsce. Zgodziłem się, gdyż Metz to świetna marka. Dostarcza wozy do większości krajów, a w Polsce jest coś nie tak. Startowałem w przetargach, ale zawsze wygrywała firma Fire-Max, choć oferowałem niższe ceny. Dopiero komenda w Poznaniu wybrała sprzęt z firmy Metz. Fire-Max oprotestowała to, ale Urząd Zamówień Publicznych uznał przetarg za ważny - podkreśla.

PS. A znalazłem i resztę art. 

http://www.timespolska.pl/585,21213.htm

Pojazd ratowniczy przeszedł już odbiór techniczny. Bez żadnych zastrzeżeń. Nie został on jednak dopuszczony przez CNBOP. - Kolejny miesiąc czekam na dokument. Nie łudzę się jednak, że go otrzymam. Fire-Max taki certyfikat dostaje w ciągu tygodnia - zaznacza Stolarczyk.
- Nie wiem, dlaczego wozy firmy Metz nie otrzymały tych świadectw. Moja opinia o sprzęcie z tej firmy jest bardzo dobra - mówi bryg. mgr Paweł Frątczak, rzecznik Komendanta Głównego PSP.
Według nieoficjalnych informacji, Fire-Max nie tylko nie ma konkurencji na rynku, ale też zatrudnia byłych i obecnych strażaków, aby w ten sposób móc wpływać na decyzje związane z zakupem sprzętu dla straży. Do takiej sytuacji miało dojść m.in. w 2004 roku w Komendzie Miejskiej w Gdańsku, w rozmowach z którą firmę Fire-Max reprezentowała siostra jednego z wyżej postawionych tamtejszych strażaków. Sprawą zajęła się prokuratura.
Uprzywilejowaną pozycję Fire-Max podkreślił też NIK, opisując nieprawidłowości w Komendzie Miejskiej PSP w Mysłowicach w 2004 roku. W czasie przetargu na dostarczenie autodrabiny wyjaśnienia specyfikacji istotnych warunków zamówienia przesłano tylko do Fire-Max, pomijając pozostałe firmy. Wątpliwości budzi też znacznie skrócony termin składania
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: strażak biurkowy w Luty 24, 2008, 23:36:58
Panowie odbiegamy znacznie od głównego wątku tz. drabina Iveco Magirus kontra Metz.
Może ktoś poda powód dlaczego ta druga firma ma wieloletnie problemy w CNBOP, a strażacy maja do dyspozycji jednego słusznego producenta i oczywiście jednego słusznego dystrybutora
Może dlatego, że Magirus funkcjonuje w kraju od zarania dziejów i CNBOP wymagania określone w normach EN na mechaniczne drabiny "uzupełniło" o nowinki (czytaj haczyki)stosowane przez Magirusa. Tytuł wątku ma chyba swoje uzasadnienie!!!     
Tytuł: Odp: Afera z udziałem CNBOP
Wiadomość wysłana przez: emeryt1 w Luty 28, 2008, 22:48:01
Naprawde xxxxxxxx , Przykro mi czytac takie watki, Juz pare latek w branzy nie siedze i myslalem ze cos od tamtego czasu sie zmienilo, Chcialem nawet opisac cos wiecej nt. firemax i cnbop - ale nie bede wtykal kija w mrowisko (tymbardziej ze o sprawie wiedzialo tylko kilka osob - ktore do dzis maja b.wiele do powiedzenia) zacytuje tylko jednego z "kolegow" - jesli nie wiedomo o co chodzi - to wiadomo ze chodzi o .............



certyfiakty

aj szkoda gadac ze przez lata nic sie nie zmienilo, procz tego ze teraz placimy podatki - coraz wyzsze,