strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Rozwój osobisty i zawodowy => Jak zostać strażakiem... => Wątek zaczęty przez: elvoger w Marzec 20, 2022, 11:33:17

Tytuł: Czy warto ryzykowac? :D
Wiadomość wysłana przez: elvoger w Marzec 20, 2022, 11:33:17
Glupi temat ale do rzeczy , mam mozliwosc pracy na kopalni w PGG jako slusarz (pracowalem rok w firmie pod ziemia - nic ciekawego) lub ryzykowac i czekac na przyjecia do PSP co zawsze bylo moim marzeniem lecz zycie zweryfikowalo to troche inaczej. Pare miesiecy sie juz powoli przygotowywuje, podciaganie z 13-14x , beep tez ponad 10, koperta troche gorzej. Teraz bede robil szkolenie podstawowe w OSP, mam duzo kursow : Ratownik KPP, Prawojazdy C+E, Podnosniki samojezdne UDT, Pojajzdy uprzywilejowane, Sternik motorowodny , Jestem mechanikiem z wyksztalcenia, cos tam znajomosci tez sie znajdzie itd.

30 lat na karku i jak cholera obawiam sie ze walne gornictwem (jednak panstwowka) , do PSP bede probowal a dupa z tego wyjdzie i skoncze u prywaciarza na produkcji, a w tym wieku to juz czas goni nie oblagalnie bo co w wieku 33-36 lat do PSP?? troche stary chyba.... Od tygodnia mam taki dylemat ze glowa boli a sporo innych obowiazkow aktualnie na malej dzialalnosc gospodarczej, dom, rodzina, i biorac robote na kopalni nie bede mial czasu na przygotowania do PSP a tak czuje ze w wakacje moga byc przyjecia..

PS. Wiem ze to moje zycie i sam musze podjac decyzje ale tak z ciekawosci chce zaczerpnac info co by ktos inny zrobil na moim miejscu.
Tytuł: Odp: Czy warto ryzykowac? :D
Wiadomość wysłana przez: kapec w Marzec 21, 2022, 10:00:27
Wydaj mi się, że gdybyś na prawdę chciał do PSP to byś takiego posta nie pisał. Wszystkie problemy które napisałeś da się łatwo rozwiązać. Widziałem o wiele starszych "młodych" strażaków także wiek to żadna przeszkoda. Co Ci szkodzi podjąć robotę w kopalni i w międzyczasie brać wolne na nabory. Nie mów mi że w ciągu 168h, które jest w tygodniu nie znajdziesz 2-3h żeby zrobić jakiś trening. Uwierz mi, że jest mało osób, które czekają w domu aż tylko pojawi się nabór żeby tam lecieć i startować. Rzadko kiedy tak jest. Każdy ma jakieś obowiązki, prace, rodzinę czy dzieci, inne przeszkody. I trzeba umieć zrobić tak żeby był czas i na to i na to.

Cytując klasyka:
Cytuj
"wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście, ważne pytanie: co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić."
Tytuł: Odp: Czy warto ryzykowac? :D
Wiadomość wysłana przez: karol 147 w Marzec 21, 2022, 13:41:57
33 lata i dostałem się 10 lat starań teraz ze mną na kursie jest kolega co ma 40 lat wiec da się dostać 
Tytuł: Odp: Czy warto ryzykowac? :D
Wiadomość wysłana przez: Sanchez07 w Maj 04, 2022, 23:27:57
Ja sie dostalem w wieku 36 lat i tez kilka lat staran.Na poszczegolne etapy naborow, w ktorych bralem udzial przylatywalem samolotem z zagranicy Bilety kupowane z dnia na dzien.Koszty mega...mega wysokie.Nawet nie chce liczyc ile przelatalem kasy, i stracilem dni w pracy, ale sie udalo.Jesli naprawde tego chcesz to podejmij meska decyzje i bierz sie do roboty na 100% albo daj sobie spokoj.I nie gadaj ze nie bedziesz mial czasu na przygotowania.Ja pracowalem 72 godz w tygodniu i mialem czas zrobic taka forme, ze dalem rade 20 latkom.Albo tego chcesz , albo tylko Ci sie wydaje ,ze fajnie by bylo pracowac w strazy...